BreakDance...co o tym sądzicie???

[natii4]

Napisane przez mychaaa

natii4 to dobry pomysł nawet wiesz, dzieki za podsunięcie go ale napisałaś że ten taniec deformuje ciało mi sie jednak wydaje że w skutku pozytywnym bo jest sie szczuplejszym, umięśnionym i wogóle a ktoś wczśniej pisał żeby niećwiczyć w domu hmmm ciekawe czemu?bo jeśli ktoś ma miejsce to rzecz jasna że może a na podwórku??

A słyszałaś lub widziałaś kiedyś garb spowodowany tańczeniem breaka?? Albo słyszałaś ile doświadczone osoby mają problemów ze zdrowiem? Nie chodzi mi tutaj tylko i wyłącznie o jakieś kontuzje związane z tańczeniem,ale również fakt,że w końcu ciało samo zaczyna się buntować przer robieniem poszczególnych figur

[mychaaa]

o tym garbie to ja nie słyszałam ale jak każdy taniec ma swoje skutki negatywne jaki pozytywne np baletnice mają problem taki że deformują im sie stopy no a w breaku jak sama mówisz można sie różnych rzeczy no ale bez [rzesady bo gdyby to było poważne bardzo bardzo to nikt by tego nie tańczył, nie uprawiał sportów itp...raz sie żyje i moim zadniem powinno sie to wykorzystać i spełniać swoje pragnienia, marzenia bez względu czasem na to jakie będą tego konsekwencje, jak dla mnie to nie problem

pozdrawiam cieplutko

[natii4]

Napisane przez mychaaa

o tym garbie to ja nie słyszałam ale jak każdy taniec ma swoje skutki negatywne jaki pozytywne np baletnice mają problem taki że deformują im sie stopy no a w breaku jak sama mówisz można sie różnych rzeczy no ale bez [rzesady bo gdyby to było poważne bardzo bardzo to nikt by tego nie tańczył, nie uprawiał sportów itp...raz sie żyje i moim zadniem powinno sie to wykorzystać i spełniać swoje pragnienia, marzenia bez względu czasem na to jakie będą tego konsekwencje, jak dla mnie to nie problem

pozdrawiam cieplutko

Są bardzo poważne konsekwencje tańczenia breaka i wystarczy rozmowa z kimś kto tańczy kilka lat,by się dowiedzieć jak często jego organizm włącza czerwoną lampkę alarmową.Szczególnie duże problemy są z kręgosłupem, nadgarstkami. Dla nich kontuzje to chleb powszedni. Tańczą ciągle,bo break tak jak każda inna pasja wciąga.Poza tym ciągle doskonalą swój taniec poprzez robienie co raz to trudniejszych figur,ciągle starają się dochodzić do perfekcji do znajomości jak największej ilości figur.


http://hip-hop.pl/breakdance/

[mychaaa]

wchodziłam na tą stronke właśnie co podałaś i poczytałam troche na formum i zauważyłam że jest bardzo dużo b-girl ale o tych kontuzjach to słyszałam ale jak narazie to sie tego nie boje, ja bardzo rzadko mam jakiekolwiek kontuzje ale oczywiście niewykluczone jest to że przy braku je bede miała ale tak to ogólnie mam silny i mocny organizm a kości chyba przedewszystkim bo jeszcze nigdy nie miałam nic złamane a dużo razy była taka sytuacja kiedy mogło mi sie coś złamać. Mimo tego że przy tym tańcu można sie nabawić "skrzywień" itp to jednak dalej chce go zacząć tańczyć a tobie natii4 dziękuje za te informacje przynajmniej już wiem co mnie czeka

[Ladzia_15]

mnnie si eto podoba... i to baaaaaaaaaaaaardzo... chcialam sie nawet kiedys zaczac uczyc ale chodzilam na zajecia tylko przez jeden miesiac(ach te kontuzje.. szkoda ze sie jej nabawiłam w szkole na matematyce )


miom to nadal uwazam ten taniec za wsapniały

[natii4]

Napisane przez mychaaa

wchodziłam na tą stronke właśnie co podałaś i poczytałam troche na formum i zauważyłam że jest bardzo dużo b-girl ale o tych kontuzjach to słyszałam ale jak narazie to sie tego nie boje, ja bardzo rzadko mam jakiekolwiek kontuzje ale oczywiście niewykluczone jest to że przy braku je bede miała ale tak to ogólnie mam silny i mocny organizm a kości chyba przedewszystkim bo jeszcze nigdy nie miałam nic złamane a dużo razy była taka sytuacja kiedy mogło mi sie coś złamać. Mimo tego że przy tym tańcu można sie nabawić "skrzywień" itp to jednak dalej chce go zacząć tańczyć a tobie natii4 dziękuje za te informacje przynajmniej już wiem co mnie czeka

Mam znajomą związaną z hh z Nowego Sącza.Jak chcesz to mogę ją popytać czy wie coś o składach z tych rejonów i ewentualnie o treningach

[mychaaa]

byłabym Ci wdzięczna natii4!!!a jeśli można wiedzieć to ile ona ma lat??(tak tylko pytam) i zapytaj gdby to nie był problem dzieki

[mychaaa]

Napisane przez Ladzia_15

mnnie si eto podoba... i to baaaaaaaaaaaaardzo... chcialam sie nawet kiedys zaczac uczyc ale chodzilam na zajecia tylko przez jeden miesiac(ach te kontuzje.. szkoda ze sie jej nabawiłam w szkole na matematyce )


miom to nadal uwazam ten taniec za wsapniały

a czemu przestałaś trenować???i jakie miałaś kontuzje??opwiedz mi jak ci wogóle szło bo jestem bardzo ciekawa

[natii4]

18

[mychaaa]

acha...troszeczke wiecej od mnie ale to nic chodzi mi tylk o to żeby mi podała gdzie uczął breaka w ns

[Ladzia_15]

ja sie uczylam przez miesiac.. potem potknelam sie na lekcji i jakos tan nieszczesliwie upadlam na reke ze pekla mi kosc w wskazujacym palcu. Nauczylam sie takich podstaw.."pajączek, "miotełka", stanie na rekach i cwiczylam stanie na jednej rece. jednak w bandazu i z usztywnionym palcem nie moglam chodzic na zajecia wiec zrezygnowalam. Ogolnie bylo fajnie i dosyc miło wspominam ten kurs...

ach i zycze powidzenia w poszukiwaniach... trzymam kciuki

[Martiq:)]

podoba mi się, lubie oglądać. uwielbiam ludzi z pasjami-więc taka pasja również mi imponuje.
znałam paru gości tańczących break'a i/lub electro. Nigdy nie mogłam zrozumieć jak oni potrafią utrzymać całe ciało na jednej ręcę itp.
kiedyś mój brat trenował ale mu się odechciało - tak samo jak kick-boxing, karate, box....ehh słomiany zapał

[mychaaa]

Napisane przez Ladzia_15

ja sie uczylam przez miesiac.. potem potknelam sie na lekcji i jakos tan nieszczesliwie upadlam na reke ze pekla mi kosc w wskazujacym palcu. Nauczylam sie takich podstaw.."pajączek, "miotełka", stanie na rekach i cwiczylam stanie na jednej rece. jednak w bandazu i z usztywnionym palcem nie moglam chodzic na zajecia wiec zrezygnowalam. Ogolnie bylo fajnie i dosyc miło wspominam ten kurs...

ach i zycze powidzenia w poszukiwaniach... trzymam kciuki

dzieki Ladzia mam nadzieje że coś mi sie uda a o tych figurach już właśnie gdzieś słyszałam ale nie wiem jak wyglądają a nie chciałaś wrócic jak ci sie palec wyleczył??

[giganciara]

tanczylam przez rok - teraz nie mam czasu na treningi... późno wracam ze szkoły, nie mam na nic czasu
ten taniec wymaga wieeeeele wysiłku, do konca życia nie zapomne bólu przy robieniu salta, kiedy uderzyłam kością ogonową w parkiet
mnóstwa siniaków, fioletowych bioder, kolan, barków na które następnego dnia znów się przewracałam...
ale...jednak warto. Kiedy zobaczyłam efekty naprawdę cięzkiego treningu byłam z siebie zadowolona. Byłam jedyną dziewczyną w naszej grupie, ale radziłam sobie wg niektórych bardzo dobrze.

Teraz miło to wspominam ale chyba musialabym zaczynac wszystko od nowa...

[aga21087]

Kiedys spotykala sie z chłopakiem co tanczył breka i z tej racji obracałam sie w towarzystwie ci tez tanczyło z czasem tez troszke próbowałam ale ciezko było miałam mało siły w rękach a to jeden z głównych atutów silne rece trzeba tez byc bardzo rozciagnientym to akurat mój plus ale kiedys dodczas cwiczen latem na sliskiej trwie poleciałm na pupe i uszkodziłma kosc ogonowa przez 3 tygodnie miałam problem by usiacs itp. i na tym zakonczyłam me wyczyny dzis tez nie jestem z tym chłopakiem wiec BreakDance podziwniem tylko jak ktos tanczy a mnie w Gdansku na Sarówce bardzo czesto tancza mlodzi chłopacy zbieraja do czapki i tak zarabiaja zwłaszcza latem

[Ilona~~]

Ja bardzo chciałabym sie uczyć breakdance,ale nie mam gdzie u mnie w mieście w ogóle takiego czegoś nie ma .. ;/ ;(

[Nemezja]

Bardzo mi się podoba ten taniec i podziwiam ludzi,którzy nauczyli się tak trudnych figur Sama jednak nie mam ochoty próbować,bo i tak wiem,że nie dam rady