Walczyć o niego ?

[MalarskiSen]

Jak dla mnie ona ma maksymalnie 15-16lat.

[Soczysta_trusqaweczka]

rocznik 95 jestem. pokazać dowód ?

[kalincia]

Napisane przez Soczysta_trusqaweczka

rocznik 95 jestem. pokazać dowód ?

To raczej nie masz się czym chwalić, skoro brzmisz, jak brzmisz, niestety. O co chodziło z tym pociągiem, bo pisanie ze zrozumieniem, tego co się pisze, ci nie wyszło?

[Loisto]

Ja tu widzę, że autorka jest bardziej zainteresowana udowodnieniem, że ma 20 lat niż samą istotą problemu.

[kalincia]

Napisane przez Loisto

Ja tu widzę, że autorka jest bardziej zainteresowana udowodnieniem, że ma 20 lat niż samą istotą problemu.

Och, w tym wieku to jeszcze normalne. Też się oburzałam, jak mnie w sklepie proszono o dowód, a miałam tyle, co ona. Potem się z tego wyrasta...

[paddy_1]

Napisane przez kalincia

Och, w tym wieku to jeszcze normalne. Też się oburzałam, jak mnie w sklepie proszono o dowód, a miałam tyle, co ona. Potem się z tego wyrasta...

Potem się czeka z nadzieją aż poproszą o dowód

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez Soczysta_trusqaweczka

równiez się jemu dziwie.. raz to chciał już zakończyć ale jakos to potem odkreciłam, dałam mu pare dni spokoju i potem napisałam znow i było okej, i dał ostatnią szansę i nie chce tego zawalić.. chce się spotkac.. ;(

to się z nim spotkaj bez robienia z niego debila.

[MalarskiSen]

W przypadku autorki to ona z siebie robi ;x
No daj ten dowód xD

[stewardesa]

Niektórzy zakładają wątki w nadziei, że Wizażanki mają magiczną różdżkę, którą potrząsną, zamienią Kopciuszka w krolewnę i przyślą po nią karocę, która zawiezie do uradowanego księcia.

[MalarskiSen]

Napisane przez stewardesa

Niektórzy zakładają wątki w nadziei, że Wizażanki mają magiczną różdżkę, którą potrząsną, zamienią Kopciuszka w krolewnę i przyślą po nią karocę, która zawiezie do uradowanego księcia.

No dobra ja taką mam ale dopiero jak ładnie poprosi to ją zaczaruję ;D

[McDreamy91]

Napisane przez Soczysta_trusqaweczka

Napisał mi to że sobie mam odpuścić bo to jest monotonne i w ch*j śmieszne, to że umawiam się i odkładam to.... ale ja bardzo chce,

No nie dziwię się,że tak mógł napisać. Albo się chce człowiek spotkać albo nie. Bo w ten sposób to się do niczego nie dochodzi. I cała sytuacja staje się chora po prostu.
Pracuje w Twoim mieście,więc bez problemu możecie się spotkać. 25km również ewentualnie nie jest strasznie dużą odległością. Więc szanse i możliwości są spore. Może jednak po prostu chęci brakuje lub są niewystarczające. Przemyśl to,określ się i działaj. W jedną lub drugą stronę.