|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Czy jeśli mam paragon, mogę zwrócić nienaruszony lek do apteki?
Przyznam, że w czasie ostatnich upałów temperatura w moim mieszkaniu przekraczała zalecane 25 stopni. A co jak ktoś zostawił lek w nagrzanym samochodzie? Chyba do moich licznych paranoi na punkcie skuteczności antykoncepcji dojdzie następna
|
|
|
|
|
#32 | |
|
Raróg
|
Dot.: Czy jeśli mam paragon, mogę zwrócić nienaruszony lek do apteki?
Taak, trzymałam je cały czas w pełnym słońcu oraz w zaparowanej łazience i kupiłam je tylko po to, by takie zafajdane wcisnąć innym.
Paranoja.
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... ![]() |
|
|
|
|
|
#33 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Czy jeśli mam paragon, mogę zwrócić nienaruszony lek do apteki?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#34 | |
|
Raróg
|
Dot.: Czy jeśli mam paragon, mogę zwrócić nienaruszony lek do apteki?
I ja mam teraz wyjść na taką pseudo blondi co?
Swoją drogą, włosy mam ciemne, ale co ma blond do inteligencji Twoim zdaniem? Nawyk zostawiania leków/dziecka/psa w aucie w upał i zaiwanianie na "zakupki"? Zadałam proste pytanie, leki były prawidłowo przechowywane, a wątek przeradza się w jakąś chorą paranoję.
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... ![]() |
|
|
|
|
|
#35 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 529
|
Dot.: Czy jeśli mam paragon, mogę zwrócić nienaruszony lek do apteki?
A co ty tak do siebie to bierzesz. Dziewczyny piszą tylko dlaczego nie jest tak że można ot tak sobie iść i oddać lek i dostać zwrot kasy, to że ty przechowywalas lek poprawnie nie oznacza że każdy tak robi, a w aptece nie będą bawić sie w zgadywanki czy lek można dalej sprzedać czy już nie
|
|
|
|
|
#36 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Czy jeśli mam paragon, mogę zwrócić nienaruszony lek do apteki?
Cytat:
Bo mówić to sobie można wszytko. A ani pan bakier, ani pani farmaceutka nie ma namacalnych dowodów na to, że ja oddam, a Ty leki trzymałaś w odpowiednim miejscu. Dlatego są pewne zasady postępowania i tyle. Bardziej łopatologicznie nie umiem. Ps. Oczywiście uważam, że blondynki są głupie, a rude nie mają duszy. Piszę, żebyś już nie musiała pytać o oczywiste rzeczy. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:40.








