|
|
#31 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 90
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Wysłałam Ci prywatną wiadomość jeśli możesz to przeczytaj
dziękuję.---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ---------- Nmonia5 do Ciebie wysłałam. |
|
|
|
#32 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 761
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Nmonia5 ja juz jestem zdecydowana na in vitro, nie mowię ze to jest wyrok tylko ze cieżko mi sie pogodzić z tyloma stratami i z tym ze nie mogę naturalnie zajść juz w ciąże bo nie mam jajowodów. Czekam na wizytę u dr P zobaczymy co mi powie i kiedy tylko będę mogła to będę działam z in vitro ale chyba muszę sie najpierw troche zregenerować dojść do siebie i brzuch musi sie zagoić bo mam cięty tak jak na cesarkę. Ciekawi mnie tylko ile to wszystko trwa tzn jak długo trwa przygotowanie do in vitro i ile to mnie bedzie kosztować.
|
|
|
|
#33 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 160
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Ona odpisalam
asiorek trzymam kochana za Ciebie bardzo bardzo mocno kciuki uda Ci sie zobaczysz los sie do Ciebie usmiechnie co do kosztow to nie pomoge bo ja sie do refundacji nie kwalifikuje a w kazdej klinice placilam inaczej.Duzo sily Ci zycze |
|
|
|
#34 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 16
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Cześć dziewczyny. Jestem tutaj nowa i jeszcze bardzo mało przeżyłam ale postanowiłam się dołączyć bo może Wy coś pomożecie albo doradzicie.
U doktora Przybycienia byłam dopiero raz i dostałam plik badań do wykonania. Już teraz wiem ze mam B. wysoką prolaktynę do tego wysoki testosteron i androstendion. Reszty badań niestety nie umiem zinterpretować wiec muszę czekać na wizytę. Jestem trochę załamana bo już ponad dwa lata się staramy i dopiero doktor P dał skierowania na tyle badań i aż się boje co będzie dalej A to dopiero mój pierwszy dzidziuś a na dodatek czuje oddech trzydziestki na karku.
|
|
|
|
#35 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Cytat:
jeśli poza tymi złymi wynikami, wszystko pozostałe jest ok, to po unormowaniu hormonów na pewno szybko zostaniesz mama
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto. Od razu czuję się lepiej." |
|
|
|
|
#36 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 144
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Dziewczyny koleżanka podesłała mi taki artykuł własnie o mutaji mthfr http://www.zespoldowna.info/zdrowe-d...w-o-mthfr.html
|
|
|
|
#37 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 504
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Kamila bardzo mi przykro
__________________
leczenie u dr od luty do czerwca 2015 , Nikola 20.03.2016 2017 3 nieudane IUI |
|
|
|
#38 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Renata jak po wizycie? Na pewno masz dla nas dobre wiadomości!
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto. Od razu czuję się lepiej." |
|
|
|
#39 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 2 722
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Cytat:
__________________
04.2008 ciaza naturalna, 12.2008 narodziny zdrowej Córci,starania od 09.2013,hsg,laparoskopia, 3 inseminacje,06.2015 IVF-nieudane,07.2015 - 2 IVF-udane,obumarcie ciazy w 7 t,maj 2015-3 IVF i badanie zarodków PGS,mrozaczki czekaja na lepsze czasy |
|
|
|
|
#40 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 207
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Kamilko bardzo mi przykro
|
|
|
|
#41 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 160
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Mi mowili ze po lyzeczkowaniu najlepiej odczekac pol roku, bardzo mi przykro
|
|
|
|
#42 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 74
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Kamila nie daj sobie wmówić, że dziecko było chore, że miało wady i dlatego umarło. Tak samo, że natura wie co robi. Ja jestem po dwóch poronieniach. Lekarzom tak najłatwiej powiedzieć. Wiele kobiet robiło badania genetyczne z kosmówki które wykazały, że dziecko było zdrowe, a zawiódł organizm matki. Lekarze po pierwszym poronieniu nie zlecają badań bo nie są refundowane. Dopiero po trzecim dostaniesz jakieś skierowania. Ja wszystko robiłam prywatnie kosz ok. 6 tys..
Ja pochowałam swoje bliźniaki, które odeszły w 10 tc. (dostałam z ZUS 2x 4000 zł, płeć ustalona z odczucia matki), mąż miał ubepieczenie dodatkowe w PZU i dostało ok 3000 zł ja w Warcie 2 x 2700 zł) Drugą ciąże nawet nie wiem w którym momencie straciłam. Przeszłam dwa łyżeczkowania. Uwierz mi oprócz bólu psychicznego nic nie bedziesz czuła po zabiegu.
__________________
Jaś i Adaś 06.02.2014 r. - 10 tc, Maluszek 29/30.04.2015 r. - 6 tc (*)(*)(*) Ola - 25.05.2016 r. - 3650 gr - 57 cm ![]() Zuzia -20.09.2018 r. -3590 gr -55 cm
Edytowane przez gagusia_1988 Czas edycji: 2015-09-22 o 19:07 |
|
|
|
#43 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 330
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
A ja pierwszą ciążę wyłyżeczkowałam i żałuję!
Z drugim pornieniem już nie pojechałam do szpitala i jeśli chodzi o psychikę czułam się dużo lepiej. Do dziś jak wspominam, to pobyt w szpitalu, przebudzenie po zabiegu i leżenie na sali z kobietami w 6-9 miesiącu wspominam okropnie. Dzisiaj już nigdy bym się nie zdecydowała na zabieg jeżeli to nie byłaby konieczność. Mimo, że zabieg jest krótki, bezbolesny. Dla mnie to były okropne odczucia w okropnym obcym miejscu. Drugie poronienie w domu, było ciężko, ale chyba łatwiej mi to było przeżyć. Po łyżeczkowaniu zalecają 3-6 miesięcy przerwy, bo musi się wszystko zagoić.
__________________
23.10.2013 Aniołek 23.10.2014 Aniołek 17.10.2015 Aniołek Listopad 2016 Syn <3 Wrzesień 2018 Syn <3 15.08.2019 Aniołek |
|
|
|
#44 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 74
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
malinowa ja w tym całym nieszczęściu trafiłam na salę gdzie nie było ciężarnych. Poza tym z każdej strony czułam duże wsparcie - mówię o lekarzach i pielęgniarkach.
Co do tego ile miesięcy należy odczekać zadania wśród lekarzy są podzielone. Jedni uważają, że można starać się po pierwszej miesiączce po poronieniu inni po pół roku.
__________________
Jaś i Adaś 06.02.2014 r. - 10 tc, Maluszek 29/30.04.2015 r. - 6 tc (*)(*)(*) Ola - 25.05.2016 r. - 3650 gr - 57 cm ![]() Zuzia -20.09.2018 r. -3590 gr -55 cm
|
|
|
|
#45 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Może najlepiej poczekać na samoistnie poronienie? Kamila na pewno zażywala duże dawki progesteronu, wiec to pewnie nie będzie wyglądać tak, że z dnia na dzień zacznie się krwawienie. Czytałam na innym forum: dziewczyna pisała, że bardzo nie chciała łyżeczkowania, chodziła tylko co kilka dni na kontrolne usg a krwawic zaczęła tydzień po stwierdzeniu śmierci dziecka.
Kamila tak bardzo mi przykro
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto. Od razu czuję się lepiej." Edytowane przez gingerbre Czas edycji: 2015-09-22 o 19:40 |
|
|
|
#46 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 030
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Cytat:
nic się nie martw, tak jak napisała Gingerbre, jesteś w dobrych rękach, jeśli zdecydowała się na nr P. Będzie tylko lepiej. Moja teoria jest taka, że czasami nawet dobrze, że coś w wynikach wychodzi nie tak, bo wiadomo jak działać i co leczyć Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
#47 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Cytat:
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto. Od razu czuję się lepiej." |
|
|
|
|
#48 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 144
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Kamila tak jak pisaly dziewczyny zasilek pogrzebowy w calosci 4tys. Ale plec musi byc określona. Mi Dr P mowil, ze bardzo dobrze, ze zrobilam to badanie. Nie oytalam dlaczego. Moj synek byl bardzo chory- wadą jaka miał noworodek zyl najdłużej 5 mc
jesli organizm odrzuca zdrowa ciąże warto zrobic allo mlr. Co do lyzeczkowania. Mialam dwa. Drugir o niebo lepsze. Mialam pojedynczą sale wiec nikt na mnie nie patrzyl. Stawilam sie na oddzial o 7 rano i p 19 tego samego dnia wyszlam. Dla mnie to bylo wazne, bo nie mialam przy kim zostawic córki na noc. Raz ronilam samoistnie i w calosci. Raz musialam miec jeszcze zabieg bo sie nie oczyściło calkiem. Zrobisz jak uważasz. Ale ja czulam ulgę, ze juz mam ti za soba. Juz mialam wszystkiego dosc. Narkoze dobrze znioslam. Nic mi nir bylo.
|
|
|
|
#49 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 507
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
gingerbre Pierwszy i ostatni raz byłam na wizycie u gin. na NFZ. Dramat !!!!
![]() Wizytę u Naszego dr P mam w najbliższy poniedziałek Dodam że gin. u którego byłam był bardzo nie miły, jak dla mnie niedouczony. Zrobił mi USG i powiedział tylko tyle że ciąża młoda, żywa, bije serce !!!! Żadnych informacji o wymiarach itp...
__________________
03.05.2016r. |
|
|
|
#50 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 144
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
A i najwazniejsze ile odczekac. Na innym forum gdzie jeste. Na poronieniach nawykowych duzo dziewczyn nie doczekalo sie pierwszej miesiaczki po bo zaraz zaszly i ciąże sie utrzymaly.
|
|
|
|
#51 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 160
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Ja tez lezalam przed i po lyzeczkowaniu na sali z ciezarna z widocznym juz brzuszkiem i nie zapomne jak wieczorem i po nocy wczesnie rano przyszla polozna z detektorem i sluchala serduszka nie wytrzymalam buchnelam placzem i wyszlam ze sali ryczalam strasznie nie zapomne tego bolu psychicxnego.
Kamila dr.P nie jest za lyzeczkowaniem wiem ze w niektorych sytuacjach tak jak mojej kolezance jak jej obumarla ciaza dawal tbl ktore zakladala dowcipne nie pamietam jak sie nazywaly bo to dawno bylo i po nich dostawala skurczy i krwawien mi tez takie zakladali w szpitalu ale u mnie jeden zszedl ladnie a drugi nie i dlatego byl zabieg a inna kolezanka ostatnio tez poronila i w szpitalu przez 2-3 dni miala zakladane te tbl i sie ladnie oczyscilo.Ja tez chcialam uniknac lyzeczkowania bo to zawsze jakas ingerencja na szyjce ale nie dalo sie bo juz zaczelam goraczkowac |
|
|
|
#52 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Cytat:
Ja trzymam się z daleka od tych na NFZ. Do tych dobrych na fundusz kolejki są gigantyczne. Najważniejsze, że maluch ma się dobrze
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto. Od razu czuję się lepiej." |
|
|
|
|
#53 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 948
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
ja miałam 2 łyzeczkowania jedno na starym szpitalu w Tarnowie drugie na Kopernika w Krakowie
pierwsze to tylko sale i toalety były lepsze personel beznadziejny i ogólnie obsługa przed i po na Kopernika sale większe 2 toalety na cały oddział ale raz że pielęgniarki bardziej taktowne a 2 to jakoś lepiej to zrobili szybciej doszłam do siebie ale tam mieli podkłady na łóżka i od razu dali mi wkładki mama te wielkie to człowiek się milej czuł a na starym szpitalu w Tarnowie miałam jakąś syfiasta ligninę co potem miałam ją wszędzie jak się tylko obróciłam to od razu wszystko było na prześcieradle |
|
|
|
#54 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 2 722
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Cytat:
__________________
04.2008 ciaza naturalna, 12.2008 narodziny zdrowej Córci,starania od 09.2013,hsg,laparoskopia, 3 inseminacje,06.2015 IVF-nieudane,07.2015 - 2 IVF-udane,obumarcie ciazy w 7 t,maj 2015-3 IVF i badanie zarodków PGS,mrozaczki czekaja na lepsze czasy |
|
|
|
|
#55 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 2 722
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Dziewczyny,ja nie wiem co robic,po tym co piszecie.Moze udac sie do szpitala jak juz zacznie sie plamienie?Bo zeby skorzystać z pochówku i świadczeń trzeba poronic w szpitalu,tak?Szkoda wielka,ze Dr P nie odpisal i sie nie odezwał.Moze jeszcze sie odezwie rano,bo od rana zaczyna pracę w Tarnowie.Tak strasznie sie boję...
__________________
04.2008 ciaza naturalna, 12.2008 narodziny zdrowej Córci,starania od 09.2013,hsg,laparoskopia, 3 inseminacje,06.2015 IVF-nieudane,07.2015 - 2 IVF-udane,obumarcie ciazy w 7 t,maj 2015-3 IVF i badanie zarodków PGS,mrozaczki czekaja na lepsze czasy |
|
|
|
#56 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 2 722
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Cytat:
__________________
04.2008 ciaza naturalna, 12.2008 narodziny zdrowej Córci,starania od 09.2013,hsg,laparoskopia, 3 inseminacje,06.2015 IVF-nieudane,07.2015 - 2 IVF-udane,obumarcie ciazy w 7 t,maj 2015-3 IVF i badanie zarodków PGS,mrozaczki czekaja na lepsze czasy |
|
|
|
|
#57 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 948
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
|
|
|
|
#58 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 2 722
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Dziewczyny,ja nie mam tego pól roku czasu na czekanie...Za 3 tygodnie będę miala 42 lata,Dr dobrze wie co robic i kiedy i ze ka nie mam czasu,to mam nadzieję,ze dobrze mi doradzi i do poslucham,tylko oby doradzil mi tez teraz,akurat go nie ma😞
__________________
04.2008 ciaza naturalna, 12.2008 narodziny zdrowej Córci,starania od 09.2013,hsg,laparoskopia, 3 inseminacje,06.2015 IVF-nieudane,07.2015 - 2 IVF-udane,obumarcie ciazy w 7 t,maj 2015-3 IVF i badanie zarodków PGS,mrozaczki czekaja na lepsze czasy |
|
|
|
#59 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 144
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Kamila, tak aby otrzymać zasiłek, musisz mieć ustaloną płeć. Mi to robiła genetyk z Krakowa. Krzykwa chyba się nazywała. Ja też już ponad 6 tys wydałam na badania
|
|
|
|
#60 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
|
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-...ial,index.html
Drugi punkt, tam piszą, że prawo do rejestracji dziecka w urzędzie dotyczy także poronien, które miały miejsce w domu.
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto. Od razu czuję się lepiej." |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:49.



dziękuję.
A to dopiero mój pierwszy dzidziuś a na dodatek czuje oddech trzydziestki na karku.

jeśli poza tymi złymi wynikami, wszystko pozostałe jest ok, to po unormowaniu hormonów na pewno szybko zostaniesz mama




jesli organizm odrzuca zdrowa ciąże warto zrobic allo mlr. Co do lyzeczkowania. Mialam dwa. Drugir o niebo lepsze. Mialam pojedynczą sale wiec nikt na mnie nie patrzyl. Stawilam sie na oddzial o 7 rano i p 19 tego samego dnia wyszlam. Dla mnie to bylo wazne, bo nie mialam przy kim zostawic córki na noc. Raz ronilam samoistnie i w calosci. Raz musialam miec jeszcze zabieg bo sie nie oczyściło calkiem. Zrobisz jak uważasz. Ale ja czulam ulgę, ze juz mam ti za soba. Juz mialam wszystkiego dosc. Narkoze dobrze znioslam. Nic mi nir bylo.




Ja trzymam się z daleka od tych na NFZ. Do tych dobrych na fundusz kolejki są gigantyczne. Najważniejsze, że maluch ma się dobrze 
