Nie! ale dlaczego nie? Bo jestes KOBIETA…

[Veredise]

Napisane przez Sziket

Kobieta nie powinna tez pic wódki. Tylko winko, ew.likierki

Tak! Moja babcia twierdziła do tego, że nie powinnam pić piwa

Napisane przez Damayanti

Bardzo niegrzecznie. Zareagowalas jakos?
A moze tak kuszaco wygladasz, spocona, w obcislym topie
ze nie chce na Ciebie patrzec i w myslach zgrzeszyc? :P

Haha! Albo może kolega tak kusząco wygląda spocony, a pan, który tam pracuje woli panów?

[cassie91910]

ja widzę duży postęp, dzięki temu, że starsze pokolenie nie ma już głosu, niestety nie którzy jeszcze żyją ale wszystko idzie w lepszym kierunku. za jakieś 20-30 lat będziemy mieć mam nadzieję młodego prezydenta, który wypleni te wszystkie staromodne zagrzybiałe myślenie w końcu każdy będzie mógł być tym kim chce. także, spokojnie ja nigdy nie byłam elementarzową dziewczynką jak w podręcznikach w podstawówce, płakałam jak mama ubierała mnie w sukienki, uwielbiałam wspinać się po drzewach. kobieta jest wilkiem! dzikim wilkiem i nie wolno jej udomawiać! dzika dusza kobiety ma być wolna i ma robić co chce jesteśmy wojowniczkami who run the world? więcej takich kobiet jak Beyonce na tym świecie

[201606201201]

Napisane przez Veredise

Haha! Albo może kolega tak kusząco wygląda spocony, a pan, który tam pracuje woli panów?

Dobre. Muszę mu to powiedzieć Koledze w sensie

[meresteger]

Gdy byłam w liceum, poszłam raz z ciekawości na wigilię klasową. Akurat trwały przygotowania. W teorii każdy miał brać w nich udział, ale w rzeczywistości wyglądało to tak, że dziewczyny zajmowały się przyrządzaniem potraw, dekoracją, nakrywaniem do stołu itd, a chłopaki siedzieli rozwaleni przy stołach i co chwilę ostentacyjnie komentowali w stylu "co tak wolno, jak wy chcecie być dobrymi żonami w przyszłości?". Nie był to żart.
Ci sami ludzie mieli jeszcze sporo takich akcji, ale nie opiszę, bo na samą myśl ogarnia mnie zażenowanie.


Niedawno przypadkowo usłyszałam rozmowę dwóch młodych kobiet stojących obok mnie. Gadały o pensjach w małżeństwie i nagle taki dialog:
- Ale kobieta może zarabiać więcej niż mąż?
- No co ty, chyba nie...
Wszystko wypowiedziane tonem, jakby kobieta z wysoką pensją była jakąś podłą aberracją.

[201606201201]

Przypomniało mi się jeszcze jak na studiach udzielałam korepetycji chłopcu z 1 czy 2 klasy gimnazjum i w jego podręczniku było sporo takich seksistowskich i stereotypowych zdań. Np. w ćwiczeniu, w którym trzeba było wstawić czasownik like w odpowiedniej formie, były zdania typu "dziewczynki lubią gotować, a chłopcy lubią przygody", albo "wszystkie dziewczynki lubią starszych chłopców"...

[favianna]

Napisane przez meresteger

Niedawno przypadkowo usłyszałam rozmowę dwóch młodych kobiet stojących obok mnie. Gadały o pensjach w małżeństwie i nagle taki dialog:
- Ale kobieta może zarabiać więcej niż mąż?
- No co ty, chyba nie...
Wszystko wypowiedziane tonem, jakby kobieta z wysoką pensją była jakąś podłą aberracją.

To jest myślenie które mnie przeraża.

Przypominają mi się jeszcze historie o prowadzeniu samochodów i o instruktorach, którzy np za czasów mojej mamy mówili kursantkom ze przecież i tak mąż będzie prowadził. Moi rodzice robili kurs razem, ale niestety mama została kilka razy postraszona i choć prawko zdała to jeździć przestała.

[Damayanti]

Napisane przez cassie91910

ja widzę duży postęp, dzięki temu, że starsze pokolenie nie ma już głosu, niestety nie którzy jeszcze żyją ale wszystko idzie w lepszym kierunku. za jakieś 20-30 lat będziemy mieć mam nadzieję młodego prezydenta, który wypleni te wszystkie staromodne zagrzybiałe myślenie w końcu każdy będzie mógł być tym kim chce. także, spokojnie ja nigdy nie byłam elementarzową dziewczynką jak w podręcznikach w podstawówce, płakałam jak mama ubierała mnie w sukienki, uwielbiałam wspinać się po drzewach. kobieta jest wilkiem! dzikim wilkiem i nie wolno jej udomawiać! dzika dusza kobiety ma być wolna i ma robić co chce jesteśmy wojowniczkami who run the world? więcej takich kobiet jak Beyonce na tym świecie

[201604191001]

Napisane przez favianna

Moja babcia mówiła mi ze nie powinnam siedzieć w rozkroku bo to nie ładnie i dziewczynki tak nie siedzą...

To samo u mnie, tylko tu mama.

Powinnam posprzątać, bo kto to widział, żeby dziewczyna miała taki bałagan.

Nie powinnam inicjować stosunku, bo jestem kobietą i wyjdę na łatwą.

[201605090949]

Znam.

[kiciakasia]

Napisane przez LusiaPlotkara

I jeszcze musisz, bo... jestes kobieta!

za***sta pani endokrynolog, która chciała mi wmówić, że muszę chceć urodzić dziecko, bo przecież KAŻDA KOBIETA CHCE I MUSI

to była pierwsza i ostatnia wizyta

[ajah]

Kiedyś usłyszałam, że jako kobieta muszę wszelkie ziołą rozpoznawać, bo jak inaczej znajdę bazylię w ogrodzie, ugotuję obiad dla swojego męża

[201605090949]

Dziewczyna czy kobieta nie powinna grać w gry komputerowe - to jest bardzo mocno zakorzenione. Jakieś 95% moich znajomych to dziewczyny i prawie żadna nie gra i nigdy nie grała w nic poza Simsami, żadnych gier strategicznych czy fabularnych, bo albo ''typowo chłopięce'' albo ''rozwalają mózg'' itp. bzdety.

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------

Napisane przez cassie91910

niestety nie którzy jeszcze żyją ale wszystko idzie w lepszym kierunku.

[azadon]

- Ale ja to? ty jeździsz samochodem? sama?
- no, po to mam prawo jazdy, własne auto
- ale jak? bez mężczyzny przy boku?!


O.o


- Jak to nie masz obiadu?
- no tak, jestem w pracy cały dzień, kupię sobie coś na mieście
- A twój mąż? co on będzie jadł?
- jak sobie coś ugotuje, to będzie jadł, a ja nie, to będzie głody proste
- ja to w takich przypadkach zawsze gotuję dzień wcześniej, żeby miał i nie był głodny


i mówi to koleżanka, która jeszcze kilka lat temu byla zatwardziałą feministką..

[Damayanti]

Napisane przez azadon

- Ale ja to? ty jeździsz samochodem? sama?
- no, po to mam prawo jazdy, własne auto
- ale jak? bez mężczyzny przy boku?!

nie wierzę...czy aby nie jest to jakoś wyjęte z kontekstu?

[kiciakasia]

Napisane przez azadon

O.o


- Jak to nie masz obiadu?
- no tak, jestem w pracy cały dzień, kupię sobie coś na mieście
- A twój mąż? co on będzie jadł?
- jak sobie coś ugotuje, to będzie jadł, a ja nie, to będzie głody proste
- ja to w takich przypadkach zawsze gotuję dzień wcześniej, żeby miał i nie był głodny


i mówi to koleżanka, która jeszcze kilka lat temu byla zatwardziałą feministką..

to znana w powszechnej mentalności przypadłość, po ślubie lub w związku mężczyznom urywa ręce

[MyNameIsSophie]

Napisane przez cava

Na pierwszej lekcji informatyki w gimnazjum _nauczycielKA_ kazaławszytkim dziewczynkom usiąść z tyłu a chłopcom z przodu, argumenując że dziewczynki i tak nic nie zrozumieją to niech nie zasłaniają chociaż chłopcom.

i zrobiłą to kobieta, Będąca nauczycielką owej informatyki.:/
No laska musiałą mieć świetne zdanie o własnych umiejętnosciach swoją drogą.

kazałam córce, zeby jej głęboko współczuła i przekazała koleżankom, że też pani mają współczuć.

A na wywiadówce była afera.

I taki babsztyl ma jeszcze pracę w edukacji.

---------- Dopisano o 02:03 ---------- Poprzedni post napisano o 01:59 ----------

Napisane przez inakarol

Przypomniało mi się jeszcze jak na studiach udzielałam korepetycji chłopcu z 1 czy 2 klasy gimnazjum i w jego podręczniku było sporo takich seksistowskich i stereotypowych zdań. Np. w ćwiczeniu, w którym trzeba było wstawić czasownik like w odpowiedniej formie, były zdania typu "dziewczynki lubią gotować, a chłopcy lubią przygody", albo "wszystkie dziewczynki lubią starszych chłopców"...

Ja miałam kiedyś takiego wykładowcę, który każdy przykład zaczynał od anegdotki, która miała nam obrazować dany temat, słowo itd. Także na każdych zajęciach słyszałam po kilkadziesiąt (!) przykładów,☠że kobiety to lubią☠samochody zielone, a mężczyźni z dobrym silnikiem, że kobiety to chodzą na zakupy z przyjemnością, a mężczyźni nie itd. Podobno nadal uczy i nadal podaje takie przykłady.

[azadon]

Napisane przez Damayanti

nie wierzę...czy aby nie jest to jakoś wyjęte z kontekstu?

kontekst taki, ze zostałam poproszona przez znajomą o postawienie znicza na grobie jej chrzestnego, bo ona ze względu na stan zdrowia i znaczną odległość, w tym roku nie mogła tego zrobić sama.
Pojechałam, wróciłam, zadzwoniłam. Kazała podziękować mojemu mężowi, że mnie tam zabrał. Wyprostowałam, że sama tam byłam.
Upewniła się, że pojechałam samochodem - i wtedy nastąpiło zdziwienie, że jak to tak? sama, bez mężczyzny u boku pojechałam?
w sensie, że sama kierowałam - sama w samochodzie, bez męskiej dłoni, w razie czego..

Napisane przez kiciakasia

to znana w powszechnej mentalności przypadłość, po ślubie lub w związku mężczyznom urywa ręce

heh, mój jeszcze przed ślubem zostal poinformowany, że na pewno wraz z obrączką nie przybedą mi tajemne siły, które zmuszą mnie do gotowania wtedy, kiedy totalnie nie mam na to czasu lub ochoty

więc nie brał kota w worku

---------- Dopisano o 02:29 ---------- Poprzedni post napisano o 02:25 ----------

Napisane przez MyNameIsSophie

Ja miałam kiedyś takiego wykładowcę, który każdy przykład zaczynał od anegdotki, która miała nam obrazować dany temat, słowo itd. Także na każdych zajęciach słyszałam po kilkadziesiąt (!) przykładów,☠że kobiety to lubią☠samochody zielone, a mężczyźni z dobrym silnikiem, że kobiety to chodzą na zakupy z przyjemnością, a mężczyźni nie itd. Podobno nadal uczy i nadal podaje takie przykłady.

mój wykładowca też lubił sypać takimi żartami
np jak facet kupuje samochód to podstawowe pytania to: jaki silnik i jaki rocznik
a jak kobieta to: jaki kolor i czy ma radio
hehehłehłełhe

[Damayanti]

Napisane przez azadon

kontekst taki, ze zostałam poproszona przez znajomą o postawienie znicza na grobie jej chrzestnego, bo ona ze względu na stan zdrowia i znaczną odległość, w tym roku nie mogła tego zrobić sama.
Pojechałam, wróciłam, zadzwoniłam. Kazała podziękować mojemu mężowi, że mnie tam zabrał. Wyprostowałam, że sama tam byłam.
Upewniła się, że pojechałam samochodem - i wtedy nastąpiło zdziwienie, że jak to tak? sama, bez mężczyzny u boku pojechałam?
w sensie, że sama kierowałam - sama w samochodzie, bez męskiej dłoni, w razie czego...

Doprawdy, aż się nie chce wierzyć, w 21 wieku, w Europie...

edit.
Czytam sobie ten wątek i tak się zastanawiam,jak to właściwie jest z tym "pciami", dlaczego w 21 wieku ciągle mamy do czynienia z takimi wzorcami, czy rzeczywiście kobiety coraz bardziej przejmują stery, jeśli tak to dlaczego dopiero teraz, w związku z tym dlaczego ciągle są mniejsze, szczuplejsze, ogólnie drobniejsze...i mnie zmroziło. Pomyślałam o tych przysłowiowych facetach w rurkach, z torebką, umalowany podkładem (for men oczywiście)...
A CO JEŚLI ONI SĄ KOLEJNYM OGNIWEM EWOLUCJI?!?!

[201604191001]

Napisane przez azadon

kontekst taki, ze zostałam poproszona przez znajomą o postawienie znicza na grobie jej chrzestnego, bo ona ze względu na stan zdrowia i znaczną odległość, w tym roku nie mogła tego zrobić sama.
Pojechałam, wróciłam, zadzwoniłam. Kazała podziękować mojemu mężowi, że mnie tam zabrał. Wyprostowałam, że sama tam byłam.
Upewniła się, że pojechałam samochodem - i wtedy nastąpiło zdziwienie, że jak to tak? sama, bez mężczyzny u boku pojechałam?
w sensie, że sama kierowałam - sama w samochodzie, bez męskiej dłoni, w razie czego..

Powiedz, że ona ma 80 lat. Proszę, powiedz to, nawet jeśli to nieprawda

[azadon]

Napisane przez _Judith_

Powiedz, że ona ma 80 lat. Proszę, powiedz to, nawet jeśli to nieprawda

ta, ma 80 lat


a na serio ma lat 45

[201604130936]

Napisane przez cassie91910

ja widzę duży postęp, dzięki temu, że starsze pokolenie nie ma już głosu, niestety nie którzy jeszcze żyją ale wszystko idzie w lepszym kierunku. za jakieś 20-30 lat będziemy mieć mam nadzieję młodego prezydenta, który wypleni te wszystkie staromodne zagrzybiałe myślenie w końcu każdy będzie mógł być tym kim chce. także, spokojnie ja nigdy nie byłam elementarzową dziewczynką jak w podręcznikach w podstawówce, płakałam jak mama ubierała mnie w sukienki, uwielbiałam wspinać się po drzewach. kobieta jest wilkiem! dzikim wilkiem i nie wolno jej udomawiać! dzika dusza kobiety ma być wolna i ma robić co chce jesteśmy wojowniczkami who run the world? więcej takich kobiet jak Beyonce na tym świecie

Ty ale spokojnie. Kobietom nie wypada się tak ekscytowac.

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------

mam niewiele starszego brata. Zawsze jego jedynym obowiązkiem było podniesienie nóg gdy ja albo mama np odkurzalysmy i wiadomo, że zaczęło mnie to wkurzac. Na pytanie dlaczego. Bo jesteś dziewczynka. A jakby Ci się dwóch synów trafiło to byś sama na szmacie latala? Nie bądź taka mądra

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Oczywiście nie muszę mówić jaki męski okaz wyrósł na kanwie takiego wychowania

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Kiedy nauczysz się gotować? Przecież nie umieram z głodu. A JAK BĘDZIESZ MIALA MĘŻA? A jak oboje będziemy tyle samo pracować? NO ALE TRZEBA. Swoją drogą to też ciekawe, że trzeba po ślubie, a mniej trzeba przed ślubem w nieformalnym związku?

[201803290936]

Napisane przez anemeon

Podczas remontu mieszkania wszelkie zakupy były na mojej głowie, wiadomo, czasami ktoś mi pomagał, ale szczególnie te mniejsze załatwiałam sama. I pewnego razu w kolejce w sklepie typu "majster" pominięto mnie, bo pan myślał, że tylko tak sobie tam stoję, przecież jestem kobietą Po moim wybuchu dodał, że kobiecie nie wypada się tak wyrażać.

I jeszcze śmieszna zasada mojego ojca - kobieta nigdy nie odwiedza mężczyzny jako pierwsza. Złamałam ją z moim przyszłym mężem

Miałam to samo. Obecnie planuję remont łazienki na przyszły rok i kilka fachmanom, z którymi robiliśmy oględziny w celu wyceny od razu zaznaczyłam, że ja tu jestem szefową i decyduję.

Nie cierpię, gdy facet nie podaje kobiecie ręki (witając się z kilkoma osobami) lub podaje "zdechłego karpia", jakby się bał, że rączka kobiety normalnego uścisku nie przetrwa.

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Napisane przez azadon

(...)
- Jak to nie masz obiadu?
- no tak, jestem w pracy cały dzień, kupię sobie coś na mieście
- A twój mąż? co on będzie jadł?
- jak sobie coś ugotuje, to będzie jadł, a ja nie, to będzie głody proste
- ja to w takich przypadkach zawsze gotuję dzień wcześniej, żeby miał i nie był głodny

i mówi to koleżanka, która jeszcze kilka lat temu byla zatwardziałą feministką..

10 / 10. "Kocham" takie pełne zdziwienia teksty.

[201604130936]

Zdawałam prawo jazdy. Chłop do mnie dosłownie sylabowal i pokazywał rękami co mam robić, okraszajac to komentarzami na temat płci i kierownicy. Ale nie robił tego, ze złośliwoscia, tylko autentyczna troska i chęcią pomocy w głosie, że skoro już prawda porwalam się z motyka na słońce, to on mi pomoże. Przykłady. PANI HARLEYKO, BARDZO PROSZE SKRECIC W PRA-WO. PRA-WO (i podnosi prawa rękę do góry XD). SKRE-CA-MYYYY. NO PIĘKNIE SKRECILISMY. A TERAZ PRO-STO. CZYLI NIE SKRECAMY. PRO-STOOO. NO BARDZO ŁADNIE!
I w ogóle koleś był w szoku, że nie mam rąk podpisanych, która jest lewa, a która prawa, może dlatego tak machal.

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Doris, ale przy osobach w podobnym wieku i na podobnym stanowisku, to kobieta podaje pierwsza rękę. Chyba, że stoisz z wyciągnieta, a ktoś to zlewa

[201604181004]

moim instruktorem była kobieta

pytanie: co zje twój mąż, to jest pytanie zapalnik dla mnie.
wuj wie co zje. nie wiem. bo nie byłam w domu od dwóch dni nie wiem po prostu kudźwa nie wiem, jeśli nie znajdę w przedpokoju zwłok to znaczy, że jakoś sobie radzi i nie wnikam.

mało kto sie mnie pyta - a ty co zjadłaś? jak mnie nie ma w domu okresowo. nikt. tylko co będzie jadł twój mąż, lol

byłam opiekunem na koloniach, wyjazd na dwa tygodnie. moja mama uznała że powinnam pogotować i pomrozić albo zawekować bo jak tata jedzie na wakacje to ona go wyposaża, a że ja wyjeżdżam to ja powinnam

dzięki bogu teściowa ma zupełnie inne podejście xd pierwszy raz tutaj pozbierała takie solidne plusy u mnie xd

[ajah]

W temacie żywienia chłopa to rozwala mnie trend wstawania o 5 rano zamiast np 7 , by zrobić misiowi kanapki. Bo kobieta powinna misiowi sniadanko robić, bo to jest miłe, bo co on będzie jadło, bo to jest oznaka miłości


co do przekazu w podręcznikach szkolnych. Kiedyś przeprowadzono badania analizujące przekaz. Wyszła masakra. Dziewczynki do karmienia kur, chłopcy na płoty; mama pierze ( bo ktoś poplamione ubranka prać musi) , a ojciec z dziećmi idzie na wycieczkę.

[201803290936]

Od mojej siostry (co ją wkurza): traktowanie kobiety, gdy już jest w związku, jako "komplet z facetem". Czyli nie "Co sądzisz?", "Co będziesz robiła", ale tylko i wyłącznie liczba mnoga: "Jakie macie plany?", "Co będziecie robić?", "Co uważacie na dany temat?".

[201604181004]

ale zebyscie wiedziały jak ja sie gimnastykuję przy present continuous. biorąc pod uwagę że sporo dzieci zna pięć czasowników na krzyż, pół rodziny śpi a ojca wysyłam do kuchni, jak piszę przyklady

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Nie wypada kobiecie przeklinać.
Ale w pracy targam 20kg paczki bananów i inne ciężkie rzeczy i żaden facet nawet się nie zająknie że to nie jest praca dla kobiety i powinnam np się z nim zamienić i wyłożyć bułki

[201803090921]

Napisane przez ajah

W temacie żywienia chłopa to rozwala mnie trend wstawania o 5 rano zamiast np 7 , by zrobić misiowi kanapki. Bo kobieta powinna misiowi sniadanko robić, bo to jest miłe, bo co on będzie jadło, bo to jest oznaka miłości

Muhehe to ja musze wyjątkowo męża nie kochać, bo w życiu nie wstałam wcześniej niż on, żeby mu kanapki zrobić No ale o dziwo nie byłam wychowywana na istotę, która "nie może" lub "powinna" coś tam, bo "jest kobietą", więc pewnie to dlatego.
Wszystkie z tyłka wzięte teksty, które słyszałam, to od jakiś postronnych osób, których nikt o zdanie nie pytał w danej kwestii

[Margot45]

Napisane przez cassie91910

ja widzę duży postęp, dzięki temu, że starsze pokolenie nie ma już głosu, niestety nie którzy jeszcze żyją ale wszystko idzie w lepszym kierunku. za jakieś 20-30 lat będziemy mieć mam nadzieję młodego prezydenta, który wypleni te wszystkie staromodne zagrzybiałe myślenie w końcu każdy będzie mógł być tym kim chce. także, spokojnie ja nigdy nie byłam elementarzową dziewczynką jak w podręcznikach w podstawówce, płakałam jak mama ubierała mnie w sukienki, uwielbiałam wspinać się po drzewach. kobieta jest wilkiem! dzikim wilkiem i nie wolno jej udomawiać! dzika dusza kobiety ma być wolna i ma robić co chce jesteśmy wojowniczkami who run the world? więcej takich kobiet jak Beyonce na tym świecie

Oczywiście płci męskiej, prawda...? Bo jak to tak, kobieta - prezydent? Nie uchodzi


Ad 2 - już to widzę, zwłaszcza w obecnym, klechodominującym ustroju.