|
|
#31 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4 371
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Cytat:
(np wczoraj zrobiłam sałatkę, której nie robiłam wieki i się nią zajadam Sprawia mi to frajdę, a sałatka jest pyszniutka, zdrowa, na jogurcie naturalnym i nic, tylko wcinać )Mój limit to mój ślub w maju Pewnie przydałoby się wcześniej osiągnąć cel, przy ostatniej przymiarce najlepiej i potem już nie bardzo chudnąć, żeby suknia ładnie leżała
__________________
27.05.2016 Żona
|
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 12 118
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Ja tam sie lepiej czuje na diecie niz np. W czasie swiat
jesli chodzi o moj zoladek. Melduje ze musialam zmienic prasek w spodniach bo byl za dlugi i braklo mu dziurek ![]() 🎀
__________________
Minimalizm. Rozsądek. Konsekwencja. 64,9 ... 64,0 ...58,0 |
|
|
|
|
#33 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 108
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Fioredipassione, Ty całkiem nieźle wyglądasz. Chyba dość wysoka jesteś. Świetnie ujęłaś tą psychologię jedzenia. Ja obecnie traktuję jedzenie tylko jako pocieszacz- to w końcu jedyna przyjemność w moim życiu
No ale czas zrobić porządki pod kopułą.Widzę, że Wy z grubej rury, a ja wczoraj tylko 5 km szybkiego marszu z wózkiem, z czego ostatnie 10 minut biegiem Jeśli chodzi o dietę, znowu wczoraj jadłam tylko 2 razyWczoraj byłam na siłowni i chyba najpierw muszę doprowadzić się do przyzwoitego stanu zanim zacznę tam ćwiczyć Kurcze przed ciążą byłam taka aktywna, a teraz nic mi się nie chce albo się wstydzę.
__________________
She believed she could, so she did |
|
|
|
|
#34 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 54
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Jovisse, zgadzam się, w zasadzie wszystko siedzi w naszej głowie, sałatki, ciemne pieczywo, gotowane warzywa.. odpowiednio przygotowane też są pyszne
szkoda, że nie lubię gotować hihi Poza tym to masz tak konkretny cel, że na pewno Ci się uda, w końcu miłość dodaje skrzydeł :-P BuryKocie co prawda to prawda, często jak miewam napady kompulsów, to potem okropnie się czuję, nie śpię w nocy, jest mi niedobrze i wtedy postanawiam że to już na pewno ostatni raz. Matko, jak to teraz czytam to brzmi jak wyznanie alkoholika normalnie Póki co drugi dzień diety i na razie jest mi lekko i przyjemnie, ale tak jak pisałam wczoraj, u mnie schody zaczynają się w drugim tygodniu, więc przygotujcie się, że Wam tu będę mędzić że chcę makaronu :-P curly_g wszystko przed nami, poukładamy sobie w głowie na pewno. Pomyślałam sobie, że takie właśnie forum pomaga, człowiekowi zawsze lepiej, gdy ma się z kim podzielić takimi "przemyśleniami" i gdy łączy go z kimś wspólny cel My dodatkowo jako mamy karmiące też musimy dbać o to co i jak jemy, ja to już pół biedy, bo córka skończyła rok (choć teraz jak jest chora to by non stop na cycu wisiała :-/), a Twoje dziecię to mi się wydaje że jeszcze malunie? 3mam kciuki żeby Ci się udało z tymi regularnymi posiłkami, to też podobno podkręca metabolizm, a gdy jesz rzadko to lipa, bo organizm przełącza się niby na oszczędzanie. W moim wypadku gdy pierwszy raz schudłam, pomogło liczenie kalorii, rozsądna dietka, dużo ruchu. A kolejne 5 kilo zgubiłam na studiach, z tym że wtedy byłam cały dzień o kawie i kanapce z serem, ale nie, żeby specjalnie, po prostu 3 rok był cholernie zabiegany i jakoś takoś samo wyszło, oczywiście po fakcie to byłam nader zadowolona z efektu a jak urodził się starszy i karmiłam go, to waga sama spadła do 50, liczyłam, że teraz będzie podobny efekt a tu doopa :-D chyba się starzeję Z doświadczenia Ci powiem, że spacery marszem z wózkiem są zbawienne dla utraty kg, mnie bardziej ruszają niż wszystkie ćwiczenia, które robię tylko że jak wracam o 17 do domu to już ciemno i zimno kurczę... ale w weekendy nie ma zmiłuj się, o ile dziecię zdrowe będzie ważne jest też tempo, zwykłe spacery mi nie pomagały, za to te marsze, miodziooo mam 170, fakt, niska nie jestem moje 55 to niby na granicy niedowagi, być może mam nierówno pod sufitem z tą wagą, ale stwierdziłam, że skoro mam takie schizy że nie potrafię się polubić w obecnej wadze, to muszę te 4 kilo zrzucić, ot, żeby się pokochać od nowa. Próbuję czasami się przeanalizować, dlaczego u mnie takie zawirowania.. może dlatego, że w dzieciństwie byłam pączusiem i niejednokrotnie słyszałam za plecami "pasztet". To chyba zostaje w głowie
|
|
|
|
|
#35 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Cześć, chętnie dołączę z moimi 6 nadprogramowymi kilogramami
Wczoraj było cardio z FB, dzisiaj coś na brzuch i uda, tak myślę
__________________
WWCz: 25/25 Za rok będziesz żałowała, że nie zaczęłaś dzisiaj Zapisz
|
|
|
|
|
#36 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 820
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
U mnie dzisiaj iSpin na rowerkach (podobno mega wycisk
). Powoli wracam do diety i regularnego jedzenia
|
|
|
|
|
#37 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 12 118
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Cytat:
Ja ogolniejestem przeciwna calkowitej eliminacji czegokolwiek. Chyba ze na cale zycie z powodow zdrowotnych. Trudniej jest zjesc odrobinke i sie powstrzymac niz pilnowac zeby to nie wpadlo w rece. To o tym dziecinstwie tez prawda. Mialam chyba podobnie, no ale coz. Zajadalam wtedy smutki frytkami, ale naprawilam swoj blad i nosze rozmiar M, albo S i cwicze bo lubie miec poczucie jestem sprawna fizycznie
__________________
Minimalizm. Rozsądek. Konsekwencja. 64,9 ... 64,0 ...58,0 |
|
|
|
|
|
#38 |
|
Nightkisser
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 27
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
O to to to! Podpinam się i trzymam kciuki za każdą z nas!
Na dzień dobry przyznam się bez bicia, że moje dodatkowe kilogramy wzięły się tylko z lenistwa i rytualnych ostatnio wieczorów z książką, winem i... ciastkiem
__________________
"Oświęcim zaczyna się wszędzie tam, gdzie ktoś patrzy na rzeźnię i myśli: to tylko zwierzęta." Theodor Adorno
Go Vegan! |
|
|
|
|
#39 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 54
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Dziewczyny, jak Was czytam to mi tak jakos lzej na sercu
|
|
|
|
|
#40 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 1 339
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Cytat:
Kolejny dzień (póki co) dietetycznie dobrze + 42 min ćwiczeń za mną
|
|
|
|
|
|
#41 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 54
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
No to ja juz pocwiczona
fitnessblender, 20 min treningu silowego na kolacyjke warzywka z zupy, ejj nie jest zle jedyne co to chodzi mi to wino tez po glowie no ale nie mam w domu, a do sklepu to mi sie juz nie chce, choc gdybym np pobiegla sprintem, to bym i dodatkowe kalorie spalila hihi
|
|
|
|
|
#42 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 12 118
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Fioredi- Ty juz nie kombinuj z tym winem
U mnie 25 minut fitball'u 🎀
__________________
Minimalizm. Rozsądek. Konsekwencja. 64,9 ... 64,0 ...58,0 |
|
|
|
|
#43 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 820
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Cytat:
![]() Ja dzisiaj też poćwiczone, rewelacja ten iSpin. Myslalam, że płuca wypluję, wycisk mega ale jaka satysfakcja na koniec Na kolacje pasta z makreli, więc średnio dietetycznie, ale ogromnie mnie naszło!
|
|
|
|
|
|
#44 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 54
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Jednym slowem poki co idzie nam spiewajaco
|
|
|
|
|
#45 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 108
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
E tam spiewajaco. Gratuluję Wam samozaparcia. Ja po beznadziejnej nocy dałam rade tylko 30 minut basenu w tempie emerytka przy okazji zajęć dla maluchów. To niewyspanie daje się cholernie we znaki
i humor mam też do dupy, wiec naszła mnie ochota na coś słodkiego, ale za chińskiego Pana się nie dam. Detoks i koniec! Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
__________________
She believed she could, so she did |
|
|
|
|
#46 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 54
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Curly jak ja Cie rozumiem.. Jak jestem niewyspana to dodatkowo moglabym jesc i jesc bez konca :O ale od tego tu jestesmy, zeby sie wzajemnie dopingowac
takze sie nie dawaj!
|
|
|
|
|
#47 |
|
Nightkisser
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 27
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Dziewczyny, robię postępy! Popijam co prawda wino, ale obyło się bez ciastka!
![]() + ponad godzinny spacer, na nic więcej nie było mnie dziś stać...
__________________
"Oświęcim zaczyna się wszędzie tam, gdzie ktoś patrzy na rzeźnię i myśli: to tylko zwierzęta." Theodor Adorno
Go Vegan! |
|
|
|
|
#48 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 54
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Zazdraszczam tego wina
)) jak tam dzisiaj dziewczyny? Mi powoli zaczyna wracac glod, o zgrozo, az sie boje
|
|
|
|
|
#49 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 12 118
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
moze za malo jesz ?
__________________
Minimalizm. Rozsądek. Konsekwencja. 64,9 ... 64,0 ...58,0 |
|
|
|
|
#50 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 54
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
BuryKocie to fakt, przez ostatnie dwa dni zjadlam za malo, nawet jak na diete, ale to dlatego ze mam w domu szpital i jako jedyna zdrowa musialam przejac funkcje ordynatora oddzialu
a przy okazji jeszcze praca, wiec w zasadzie jade na dwa etaty ale dzis juz o niebo lepiej, bo i normalne sniadanko, i kurczaczek gotowany, i slodkie male co nieco w postaci michalka (ojj slodkosci sobie nie odmowie). Poki co mam juz jakies 600-700 kcal na liczniku, jak do 1300 dobije to nadal luz a i dowiedzialam sie ze bedzie impreza wigilijna, tak wiec mam dodatkowa motywacje juz przegladam kombinezony, sukieneczki itpppp
|
|
|
|
|
#51 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 843
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Hej dziewczyny, mozna jeszcze dolaczyc? Potrzebuje jakiejs motywujacej ekipy
Zaczelam walke z tluszczykiem od pazdziernika, spadlo mi juz 5 kg, a chcialabym zlikwidowac jeszcze 6. Widze juz konkretne efekty spadku wagi, spodnie jeden rozmiar w dol, brzuch sie zmniejszyl i ogolnie sie lekko wysmuklilam. Teraz mam spadek motywacji, bo juz sie pojawiaja mysli ze jest juz okej i moze wystarczy Dlatego chcialabym na codzien sie tutaj udzielac i dostawac od Was opiernicz w razie czego ![]() Moja "dieta" to wykluczenie slodyczy, fastfoodow, czipsow, alkoholu, dodatkowo obcielam weglowodany, staram sie jesc jak najwiecej warzyw, troche owocow, gotuje na parze, pieke, staram sie nie smazyc. Kalorie licze tak plus/minus, staram sie nie przekraczac 1500 dziennie. Staram sie tez pare razy w tygodniu pocwiczyc, zwykle od poniedzialu do piatku jestem na jakims fitnesiku przez godzine. No, to tyle na paczatek
__________________
|
|
|
|
|
#52 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 820
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Zgrzeszylam! Zjadłam mała tarte z wisniami... Treningu nie będzie bo siedzę w pracy :-( Zaczyna mnie strasznie ciągnąć do jedzenia :-(
|
|
|
|
|
#53 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 12 118
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Karinkowa - jasne, witaj !
Black- tez mam dzisiaj gorszy dzien. Wlasnie zjadlam 2 kasztanku ![]() 🎀
__________________
Minimalizm. Rozsądek. Konsekwencja. 64,9 ... 64,0 ...58,0 |
|
|
|
|
#54 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 1 339
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Dziewczyny co to za grzeszki?
|
|
|
|
|
#55 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
To ja się wybiję, u mnie ładny dzień.
Ćwiczeniowo tak sobie - robiłam to cardio co zawsze i po 20 minutach wymiękłam, nie dałam rady. Najlepsze jest to, te ćwiczenia, które zawsze były dla mnie najłatwiejsze dziś sprawiały największą trudność... mamy dziś 9.12 a ja dopiero mam 94/1000 min ćwiczeń, kiepsko ![]() Wieczorem będzie piwo - koleżanka ma urodziny. Jakoś nie mam wyrzutów, może dlatego, żże dawno nie piłam
__________________
WWCz: 25/25 Za rok będziesz żałowała, że nie zaczęłaś dzisiaj Zapisz
|
|
|
|
|
#56 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 54
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Haha i ja i ja, ja też opierdzieliłam dwie kostki czeko
ale zdrowa pomidorówka na obiadokolację chyba ma mało kalorii Karinkowa, Twój sukces zagrzewa do walki Ogólnie nie wiem jak Wy, ale ja nawet nie próbuję przeżyć dnia bez jakiejś małej słodkości, muszę i już bo inaczej wyłazi ze mnie zmierzła zołza ale przecież od odrobinki czeko tyłek aż tak nie urośnie dziś planuję krótkie cardio i postaram się już nie podjadać, chyba się uda jak będzie ciężko, to pooglądam jeszcze raz fajne kiecki na allegro Dziewczyny a co robicie na codzień? Może fajnie byłoby się poznać od tej mniej dietetycznej strony :P pokrótce o sobie: uczę włoskiego dorosłych pracyjących w makarońskiej firmie jestem mamą 6letniego chłopaczka i rocznej pyzy oprócz odchudzania się lubię też włoską literarurę, rysować, malować, dziergać i popijać winko a Wyyy? ![]() ---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ---------- Muszynianko, Ty ćwiczysz z fitnessblender? |
|
|
|
|
#57 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
hej laseczki, ale nas tu już długo, ja do dzisiaj ładnie się mojej dietki trzymam, co prawda nie ćwiczę, ale na to już czasu brak (praca, dom, 3 dzieciaków...)
|
|
|
|
|
#58 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 12 118
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
no... 2 kasztanki
![]() Cytat:
![]() mialam kieys miesiac ze 9 dnia mialam ok 900 minut ![]() Cytat:
melduje 70 minut
__________________
Minimalizm. Rozsądek. Konsekwencja. 64,9 ... 64,0 ...58,0 |
||
|
|
|
|
#59 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4 371
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Ja dziś bez ćwiczeń, ale słodyczy też bez i w ogóle mało zjadłam, ale już trudno
![]() Jutro planuję ćwiczonka już normalnie.
__________________
27.05.2016 Żona
|
|
|
|
|
#60 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 54
|
Dot.: Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)
Dziewczyny, ratunku!! Mój mężczyzna pizzę zamówił, helpppp!!! Pół kawałka? Jak ja to zrobię, no jak? :-(
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:14.




zjadlam za malo, bo jakies 800 kcal, ale to niestety czynniki zewnetrzne - i syna, i core rozlozylo tak wiec bieganina, latanie z leksrstwami, noszenie i tulenie mlodej.. Nie bylo czasu normalnie zjesc. Za to udalo sie pocwiczyc, wprawdzie tylko 16 minutek, ale przynajmniej troszke sie spocilam
Sprawia mi to frajdę, a sałatka jest pyszniutka, zdrowa, na jogurcie naturalnym i nic, tylko wcinać


Póki co drugi dzień diety i na razie jest mi lekko i przyjemnie, ale tak jak pisałam wczoraj, u mnie schody zaczynają się w drugim tygodniu, więc przygotujcie się, że Wam tu będę mędzić że chcę makaronu :-P




i rytualnych ostatnio wieczorów z książką, winem i... ciastkiem 



i humor mam też do dupy, wiec naszła mnie ochota na coś słodkiego, ale za chińskiego Pana się nie dam. Detoks i koniec! 



