Nie potrafię się dogadać z mamą... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-12-10, 10:17   #31
LadyChatterbox
Zakorzenienie
 
Avatar LadyChatterbox
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

Cytat:
Napisane przez MalarskiSen Pokaż wiadomość
Wywnioskowałaś to po tym, że dla mnie pobyt chłopaka w domu do 19 i wydzwanianie to nie patologia?
Widziałam w życiu nie jedno i nie widzę powodu by taką osobę nazywać ofiarą, trochę to komicznie wygląda. Osoba dorosła, która może żyć na swoim jest ofiarą toksycznej matki która ma ciemnogrodzkie przekonania.
Po prostu jestem zdania, że z rodzicami lepiej się dogadać niż kłócić bo ma się ich jednych a możliwość tego dogadania zależy od rangi problemu a wyżej wymienione to nie rozbój w biały dzień.
Ja to bym wnioskowala z faktu, ze uznajesz fakt, ze karmienia i rzucenia dziecku bluzki za bycie cudownym rodzicem. A nim nie jest.
Przemoc psychiczna potrafi byc gorsza od fizycznej, bo z fizycznej jestes w stanie uciec, a psychicznie bedziesz na zawsze zachwiany.
A ja jestem zdania, ze dorosly czlowiek potrafi wybrac dobrych ludzi ktorych chce miec w swoin zyciu, a bycie matka czy ojcem biologicznyn cie takimi ludzmi nie czyni.
LadyChatterbox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-10, 10:25   #32
Barbarella05
Wtajemniczenie
 
Avatar Barbarella05
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

Cytat:
Napisane przez MalarskiSen Pokaż wiadomość
Nie rozumiem co mają do tematu Twoje wędrówki do mojego życia prywatnego. Omawiam jeden konkretny post i nie życzę sobie takich uwag.
Dla mnie pobyt chłopaka w domu max do 19 to nie obraz patologii, wydzwanianie głupie ale też nie powód do tragedii.

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------



I zamieszkać samemu.

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------



Żyjesz w wolnym kraju i prawo masz do wszystkiego ale nie wszystko jest mądre. Niejedna osoba chciałaby mieć wgl matkę ale ma jedynie na cmentarzu. Teraz gdy nie mieszkają razem jest moment by dziewczyna pojechała do matki i zakopała topór. Ja nikomu nie mówię jak ma żyć po prostu potem jest za późno i czasu się nie da cofnąć i są wyrzuty sumienia.
A serio wtrynianie się w to jaką mam rodzinę jest dalece nie na miejscu i żadnym argumentem merytorycznym, ja swojej rodziny na waszą ocenę nie wystawiłam i sobie tego nie życzę .
Malarski, co do wtryniania się w Twoje życie - uważam, że niepotrzebnie ktoś tam coś napisał.

Powiem Ci tak. Wolę nie mieć matki, która swoją osobą zatruwa mi życie i psychike, niż próbować naprawić dorosłą kobietę,która swoje dziecko traktuje jak szmatę do podłogi.
I owszem, fajnie jest mieć mame i tate, ale pod jednym warunkiem -kiedy są to dobrzy,wartościowi rodzice którzy jeśli zrobią coś źle,umieją przyznać się do błędu i przeprosić.
Matka która gnębi swoje dziecko psychicznie -mówię tu o sytuacji Autorki wątku- wyzywa, itd. jest osobą,która ma problem ze sobą i powinna pójść do psychologa.

Znam doskonale ten schemat i powiem Ci,że wolalabym byc w domu dziecka, wolalabym tam zostac ,niz zyc z matka ktora mnie nie kocha,znęca się nade mną psychicznie ( i nierzadko fizycznie) i jest tak toksyczna,sfrustrowana i zgorzkniala że cały ten jad przelewa na Bogu winna córkę

Puenta mojej wypowiedzi jest taka,że to że ktoś jest twoim rodzicem to nic nie znaczy. To tylko dawcą spermy albo "żywy inkubator ". A to z nikogo rodzica nie czyni.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

I jestem za tym aby Autorka się wprowadziła. Będzie spokojniesza.
Barbarella05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-10, 10:49   #33
MalarskiSen
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 483
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Ja to bym wnioskowala z faktu, ze uznajesz fakt, ze karmienia i rzucenia dziecku bluzki za bycie cudownym rodzicem. A nim nie jest.
Przemoc psychiczna potrafi byc gorsza od fizycznej, bo z fizycznej jestes w stanie uciec, a psychicznie bedziesz na zawsze zachwiany.
A ja jestem zdania, ze dorosly czlowiek potrafi wybrac dobrych ludzi ktorych chce miec w swoin zyciu, a bycie matka czy ojcem biologicznyn cie takimi ludzmi nie czyni.
To jest Twój wywód a nie mój, nigdzie tak nie napisałam.





Cytat:
Napisane przez Barbarella05 Pokaż wiadomość
Malarski, co do wtryniania się w Twoje życie - uważam, że niepotrzebnie ktoś tam coś napisał.

Powiem Ci tak. Wolę nie mieć matki, która swoją osobą zatruwa mi życie i psychike, niż próbować naprawić dorosłą kobietę,która swoje dziecko traktuje jak szmatę do podłogi.
I owszem, fajnie jest mieć mame i tate, ale pod jednym warunkiem -kiedy są to dobrzy,wartościowi rodzice którzy jeśli zrobią coś źle,umieją przyznać się do błędu i przeprosić.
Matka która gnębi swoje dziecko psychicznie -mówię tu o sytuacji Autorki wątku- wyzywa, itd. jest osobą,która ma problem ze sobą i powinna pójść do psychologa.

Znam doskonale ten schemat i powiem Ci,że wolalabym byc w domu dziecka, wolalabym tam zostac ,niz zyc z matka ktora mnie nie kocha,znęca się nade mną psychicznie ( i nierzadko fizycznie) i jest tak toksyczna,sfrustrowana i zgorzkniala że cały ten jad przelewa na Bogu winna córkę

Puenta mojej wypowiedzi jest taka,że to że ktoś jest twoim rodzicem to nic nie znaczy. To tylko dawcą spermy albo "żywy inkubator ". A to z nikogo rodzica nie czyni.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

I jestem za tym aby Autorka się wprowadziła. Będzie spokojniesza.
Masz rację, ja się odniosłam do innej sytuacji z innego postu ale autorka powinna się wyprowadzić jak najbardziej. Po prostu jeżeli chodzi o toksyczną nadopiekuńczość to trzeba pamiętać, że to osoba, która nas kocha mimo wszystko i nie powinniśmy jej oceniać jak obcej osoby.
Dla mnie rodzic, który mnie nosił, przewijał, dbał bym nie chodziła głodna ani obdarta nie jest żywym inkubatorem ani dawcą spermy.
MalarskiSen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-10, 11:44   #34
Barbarella05
Wtajemniczenie
 
Avatar Barbarella05
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

A czy pomimo tego że spełniał swój rodzicielski obowiązek, ale znęcał się nad Tobą psychicznie i fizycznie, gnojac cię za wszystko co robisz i czego Nie robisz, też byś nazywała rodzicem ?
Barbarella05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-10, 12:19   #35
MalarskiSen
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 483
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

Wiesz jeżeli znęcał się fizycznie i psychicznie to nie ale jeżeli tylko traktował nawet w wieku 18 lat jak małe dziecko, jak w przypadku postu do którego się odnoszę to ja bym starała się jednak wyciągnąć te kontakty na prostą.
MalarskiSen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-10, 12:32   #36
skatex3
Obserwuję .
 
Avatar skatex3
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 598
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

Cytat:
Napisane przez MalarskiSen Pokaż wiadomość
Wiesz jeżeli znęcał się fizycznie i psychicznie to nie ale jeżeli tylko traktował nawet w wieku 18 lat jak małe dziecko, jak w przypadku postu do którego się odnoszę to ja bym starała się jednak wyciągnąć te kontakty na prostą.
Wyzywanie i obrażanie jest przemocą psychiczną
__________________
Z roku na rok starszy, ale duchem wciąż jak dzieciak...
... Już nie chce mi się czekać, za złem świata uciekać.
skatex3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-10, 12:56   #37
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

autorko, wyprowadź się, a przy każdej awanturze wyraźnie stawiaj matce granice "nie życzę sobie, żebyś tak się do mnie odzywała", "nie nazywaj tak mojego chłopaka" itp. może nieco odpuści, ale z doświadczenia wiem, że furiatki się szybko nie zmieniają
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-10, 14:06   #38
maliko972
Raczkowanie
 
Avatar maliko972
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 261
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

MalarskiSen, po pierwsze to nie jest moja sytuacja, tylko mojej kuzynki. Ja mam świetne kontakty z rodzicami, są zupełnie normalni
Matka tej dziewczyny jest osobą, z którą nie da się spokojnie porozmawiać. Histeryzuje, płacze, grozi samobójstwem. Kuzynka próbowała utrzymywać z nią normalny kontakt, tj. dzwonić, przyjeżdżać na kawę, ale się nie da. Zaraz zaczyna się wielki płacz i szantaże. Ta kobieta nie pozwoliła jej iść na studia do innego miasta (nawet zaoczne), ułożyła jej życie jeszcze zanim się urodziła. Ubzdurała sobie, że kuzynka będzie mieszkać z nią w ich domu do końca życia, znajdzie sobie grzecznego i pracowitego męża i odziedziczy gospodarstwo. Tak to sobie wymyśliła, nie dając dziewczynie wyboru.
I tak - kuzynka miala według wszystkich naokoło "za dobrze". Dostawała spore kieszonkowe, ciągle miała nowe ubrania, najnowsze komputery, telewizor 50-calowy w pokoju. No żyć nie umierać.
Szkoda tylko, że nie mogła jechać z własnym chlopakiem na pizzę, bo odbierała kilkanaście połączeń w trakcie randki. Gdy chłopak przyjeżdżał o 17 i mieli ten czas tylko do 19, w trakcie mamuśka wymyślała im jakieś zajęcie, np. koszenie trawy koło domu.
Po wyprowadzce usłyszała, że jest k****, bo mieszka z facetem bez ślubu i na pewno od razu zajdzie w ciążę.
Najśmieszniejsze jest to, ze mamuśka sama mieszkała z facetem bez ślubu i to po trzech miesiącach znajomości
maliko972 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-10, 14:27   #39
MalarskiSen
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 483
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

Wiesz nie chcę być nie miła ale przedstawiłaś to w zupełnie inny sposób wcześniej.
MalarskiSen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-10, 14:28   #40
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

Cytat:
Napisane przez MalarskiSen Pokaż wiadomość
Żyjesz w wolnym kraju i prawo masz do wszystkiego ale nie wszystko jest mądre. Niejedna osoba chciałaby mieć wgl matkę ale ma jedynie na cmentarzu. Teraz gdy nie mieszkają razem jest moment by dziewczyna pojechała do matki i zakopała topór. Ja nikomu nie mówię jak ma żyć po prostu potem jest za późno i czasu się nie da cofnąć i są wyrzuty sumienia.
Ale po co, jak zakopanie topora ma kogoś kosztować nerwy? Po co wyciągać rękę do zgody do kogoś, kto się nie zmienił i nie widzi swoich błędów? Niektórzy ludzie mają ogromne poczucie krzywdy wobec swoich rodziców i teksty: "ale to twoja matka, masz tylko jedną" krzywdzą ich jeszcze bardziej.
Nasi rodzice to dorośli ludzie, mający takie same narzędzia do pracy nad sobą, jak wszyscy inni. Jeśli traktują swoje dziecko jak marionetkę do sterowania, uważają, że mogą je gnoić bezkarnie i nawet wieloletnie zerwanie więzów niczego ich nie uczy - to tak, niech umierają w samotności. Sami sobie zgotowali ten los. Dzieci są bezbronne, jeśli ktoś świadomie przez wiele lat je niszczył przemocą (i psychiczną i fizyczną) - niech nie spodziewa się wdzięczności.
To, że ktoś odczuwa poczucie lojalności wobec swojego osobistego kata, to nie są żadne wybitnie ciepłe odczucia, to po prostu syndrom sztokholmski albo inne przywiązanie, wskazujące na nieprzepracowaną traumę na moje.
Bo ile można chcieć poprawiać stosunki z kimś, kto się nie zmienił i kto nie wyciąga wniosków? Tylko dda albo inne "spaczeńce" (z całą sympatią, sama jestem dda) ciągnęłyby takie próby.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-10, 14:32   #41
MalarskiSen
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 483
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

Tylko że czepilam się innego posta ale już mniejsza.
MalarskiSen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-10, 14:36   #42
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

Cytat:
Napisane przez MalarskiSen Pokaż wiadomość
Tylko że czepilam się innego posta ale już mniejsza.
Sama napisałaś, że dywanem u nich nie byłaś :P
Nie znasz całego tła i nie wiesz, co się działo w 4 ścianach. Jeśli ktoś uznał, że zerwanie kontaktu to najlepsze rozwiązanie, to widocznie wie, co robi. Ma prawo do tego i obrazki z tym, że inni to by woleli mieć matkę żywą niż na cmentarzu są żenujące słabe i jedyne co mają na celu, to wywołanie poczucia winy.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-10, 14:39   #43
MalarskiSen
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 483
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

Ja nikomu praw nie odbieram. Sprawa była przedstawiona w sposób błahy i ja bym z własną matką z powodu (takim jak był przedstawiony) kontaktów nie zerwała. Niełatwo skreślam ludzi a w szczególności rodzinę, takie skrzywienie. Znam sytuację taką jak ktoś opisze więc nie widzę tutaj mojej winy.
MalarskiSen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-10, 14:45   #44
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

Cytat:
Napisane przez MalarskiSen Pokaż wiadomość
Ja nikomu praw nie odbieram. Sprawa była przedstawiona w sposób błahy i ja bym z własną matką z powodu (takim jak był przedstawiony) kontaktów nie zerwała. Niełatwo skreślam ludzi a w szczególności rodzinę, takie skrzywienie. Znam sytuację taką jak ktoś opisze więc nie widzę tutaj mojej winy.
no nie wiem, można się raczej domyślać, że jak matka notorycznie przy każdym wyjściu córki z chłopakiem ściga ją telefonami non stop i limituje spotkania jak przedszkolakowi, to ma coś nie tak z głową - a z takimi ludźmi najczęściej "po dobroci" się nie da, wiedzą lepiej.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-10, 14:59   #45
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
no nie wiem, można się raczej domyślać, że jak matka notorycznie przy każdym wyjściu córki z chłopakiem ściga ją telefonami non stop i limituje spotkania jak przedszkolakowi, to ma coś nie tak z głową - a z takimi ludźmi najczęściej "po dobroci" się nie da, wiedzą lepiej.
Nie mówiąc o tym, że samo zerwanie kontaktów łatwe nie jest i ludzie decydują się na nie w ostateczności, a nie dlatego, że jak się miało 5 lat to mama nie kupiła piórnika w kwiatki.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-10, 15:04   #46
Barbarella05
Wtajemniczenie
 
Avatar Barbarella05
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

Cytat:
Napisane przez zlotniczanka Pokaż wiadomość
Nie mówiąc o tym, że samo zerwanie kontaktów łatwe nie jest i ludzie decydują się na nie w ostateczności, a nie dlatego, że jak się miało 5 lat to mama nie kupiła piórnika w kwiatki.
Mhm, dokładnie
Barbarella05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-10, 19:52   #47
maliko972
Raczkowanie
 
Avatar maliko972
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 261
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

Dokładnie, nie było wyjścia. Kuzynka podobno (nie wiem, ile w tym prawdy, bo tego akurat z jej ust nie usłyszałam) dawała matce szansę. wyprowadziła się z domu raz, matka obiecała poprawę, później było znów to samo. Awantura z kolei o wyjazd na 2 dni z chłopakiem na jakiś festiwal.
Nie dało się inaczej.
Kontakt chciała utrzymywać, ale też się nie dało, bo za każdym razem szantaż i histeria.
Zobaczymy jak będzie na wigilii, bo akurat w tym roku robią oni.
maliko972 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-10, 19:55   #48
Barbarella05
Wtajemniczenie
 
Avatar Barbarella05
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
Dot.: Nie potrafię się dogadać z mamą...

Cytat:
Napisane przez maliko972 Pokaż wiadomość
Dokładnie, nie było wyjścia. Kuzynka podobno (nie wiem, ile w tym prawdy, bo tego akurat z jej ust nie usłyszałam) dawała matce szansę. wyprowadziła się z domu raz, matka obiecała poprawę, później było znów to samo. Awantura z kolei o wyjazd na 2 dni z chłopakiem na jakiś festiwal.
Nie dało się inaczej.
Kontakt chciała utrzymywać, ale też się nie dało, bo za każdym razem szantaż i histeria.
Zobaczymy jak będzie na wigilii, bo akurat w tym roku robią oni.
Powiem z własnego doświadczenia, że przy takiej matce nie wróżę nic dobrego. Tym bardziej że do niej nic jak widać z tego co piszesz nie dotarło.
Barbarella05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-10 20:55:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.