Wrześniowe mamusie 2015 - część II - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-12-11, 08:41   #31
zuzulka_89
Zadomowienie
 
Avatar zuzulka_89
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 1 000
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Ja też chciałabym stosować metodę kar i nagród z docenieniem wysiłku włożonego w trud pracy.
Miałam z tym problem w dzieciństwie bo często słyszałam, że mogłabym postarać się bardziej skoro x dostała lepszą ocenę. Nigdy nie usłyszałam że doceniają mój trud i wysiłek i widzą ile nad czymś pracowałam i że są dumni ze mnie. Tylko ciągle możesz być lepsza bo skoro ktoś jest lepszy to czemu ty nie możesz być.

Pochwały były rzadko bo przecież po co chwalić za rzeczy oczywiste.
To spowodowało, że przez długi czas goniłam za najlepszymi na ślepo robiąc to co rodzice chcą, żeby mogli się mną pochwalić i w dorosłym życiu odbiło mi się czkawką bo musiałam na nowo uczyć się poczucia własnej wartości i tego, że nie zawsze wszystko wychodzi. Brakowało mi rodzica towarzysza, który jest obok i potrafi pochwalić i docenić moje osiągnięcia. Takiego rodzica coacha... Wydaje mi się, że tacy rodzice wychowują mądre i świadome swojej wartości dzieci.
__________________
30.12.2009 r.
30.12.2012r.
07.02.2015r.
zuzulka_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 08:52   #32
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Kiss, wszystkiego naj!

Cytat:
Napisane przez Małgosia89 Pokaż wiadomość
Ja również nigdy nie bylam chwalona przez rodziców i mam tak samo jak Twoj maz. Do dzis mam o to zal do rodziców i przez ten brak pochwal zawsze bede sie czula niedowartosciowana.
Ja z kolei byłam chwalona w taki sposób jak pisała meneq, tylko gdzieśtam rzucone ładnie, super. Bez zauważenia, że coś kosztowało mnie dużo trudu, że spędziłam nad czymś dużo czasu, że poświęciłam np wyjście do koleżanki, bo miałam trudną klasówkę, itd.

Meneq, przeczytałam Twoją kompetentną rodzinę i polecam. Część przemyśleń czy rozważań pokrywa się z Twoje kompetentne dziecko, ale warto sięgnąć jeśli będziesz miała możliwość.
grita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 08:56   #33
czarownica_tea
Zakorzenienie
 
Avatar czarownica_tea
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Ja też się melduje. Z racji że nie ma TŻ dziś o 7 rano z Mała w chuście poszłyśmy z psem na spacer wzbudzając zdziwienie sąsiadów .

Kiss-najlepszego

Co do systemu kar i nagród to każda z nas będzie to robić inaczej ze względu na to co wyniosła z domu. System rodzinny bardzo wpływa na to jak postępujemy z dziećmi i to często wpływ podświadomy. Będziemy robić tak jak nasi rodzice albo zdecydowanie odwrotnie i dlatego uważam że nie ma jednego prawidłowego sposobu wychowania stąd ja nie czytam absolutnie żadnych książek i podręczników. Idę na żywioł


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Mama małej czarowniczki Alki



czarownica_tea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 09:05   #34
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
Witam w nowym wątku

Mały wczoraj spał tylko 1,5 godziny w ciągu dnia, więc wieczorem już był tak zmęczony, że płakał ze 20 minut i nijak nie mógł się biedaczek uspokoić W końcu zasnął w foteliku samochodowym, o dziwo pasuje mu lepiej niż leżaczek, woli tam siedzieć z zabawkami i być bujany

Co do chwalenia, to akurat ja nie mam z tym problemu u córki, bo od początku z mężem ustaliliśmy, że chwalimy szczerze, jeśli efekt jest taki sobie, to wtedy doceniamy tylko trud i wysiłek włożony w przygotowanie. Staramy się jak najczęściej córkę "zauważać" w tym co robi, bo samo powiedzenie, że "o, ładnie to zrobiłaś", bez dostrzeżenia, że ładnie dobrała kolory, bez zapytania o to, co na obrazku jest, wcale jej nie cieszy i widać po niej, że wciąż domaga się uwagi.

U nas większym problemem są kary, które widzę, że córkę "łamią", tak jak kiedyś mnie. To mnie motywuje do szukania innych rozwiązań, innego rozwiązywania konfliktów, bo wiem i pamiętam jak to fatalnie na mnie wpływało. Jestem wdzięczna rodzicom za wychowanie i włożony trud, ale niestety, nie potrafili mi pokazać, że jestem wartościowa sama w sobie, mam niskie poczucie własnej wartości.
Pamiętam kary fizyczne, chociaż te były mniej dolegliwe niż przemoc psychiczna - ciągłe krytykanctwo, kary za byle co, konieczność bycia posłuszną (szczególnie przy ludziach, coby oczywiście pokazać jak dobrze wychowania jestem), niemożność powiedzenie tego, co naprawdę myślę (bo o nauczycielce nie mówi się, że jest głupia).
Ważniejsze było to jak się zachowuję, czy jestem posłuszna, od tego kim jestem, jaka jestem naprawdę. Nikt mnie po prostu nie zauważał, ważne bym nie sprawiała kłopotów.
W domu nie można było normalnie porozmawiać, bez ciągłego ocenienia, bez jakichś szablonowych kazań, które służyły tylko temu, żeby rodzic się poczuł lepiej.

Chcę tego uniknąć, a to jest trudne, bo nieświadomie wciąż zdarza mi się powielać schemat rodziców (szczególnie mamy). Nie stosuję kar fizycznych, ale często nie potrafię w dobry, zdrowy sposób wyjść z jakiejś konfliktowej sytuacji. Bez łamania córki, bez autorytarnego narzucania swojej woli i krytykowania jej.

Widze, ze mamy podobne doswiadzenia i podejscie

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
Kiss, wszystkiego naj!



Ja z kolei byłam chwalona w taki sposób jak pisała meneq, tylko gdzieśtam rzucone ładnie, super. Bez zauważenia, że coś kosztowało mnie dużo trudu, że spędziłam nad czymś dużo czasu, że poświęciłam np wyjście do koleżanki, bo miałam trudną klasówkę, itd.

Meneq, przeczytałam Twoją kompetentną rodzinę i polecam. Część przemyśleń czy rozważań pokrywa się z Twoje kompetentne dziecko, ale warto sięgnąć jeśli będziesz miała możliwość.

Masz to moze w pdf?
meneq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 09:07   #35
party_girl7
Zakorzenienie
 
Avatar party_girl7
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Ooo nowy wątek zacofana jestem...

Ale jakoś ostatnio ciężkie noce i wieczory, tak jak już kolki nie było tak od 6 dni co wieczór w ruch musi iść windi bo szarpanie nawet przy karmieniu ;(... A już blisko 3 miesiąca u nas a jest gorzej niż na początku :/ do tego w nocy pobudki co 1,5-2h jestem mega niewyspana, Tż śpi osobno a ja z małym, nawet nie odkładam do łóżeczka bo inaczej wcale bym nie spala chyba... Ehh zamiast z czasem lepiej to gorzej, mam nadzieje ze to lada dzień minie bo tragedia.

Blondynka w poprzedniej części pytałaś o wiaderko, oczywiście małemu się podoba, jestem zadowolona. Tylko ostatnie dni szybciej kapiemy bo mały wieczorami niespokojny. Ale nie płacze w kąpieli, relaksuje się
__________________
20.02.2014 24.07.2017
nasze szczęście 24.09.15r.
party_girl7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 09:13   #36
Mten
Rozeznanie
 
Avatar Mten
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 788
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Cytat:
Napisane przez Kissmisiaa Pokaż wiadomość
Załącznik 6103354

Stawiam dzisiaj drinki bezalkoholowe z palemka i po kawałku torta
Kończę juz 27 lat! Stara dupa ze mnie hehe
Najlepsze życzenia urodzinowe ;-)
I halo halo jesteśmy w tym samym wieku :-P

Moje dziecko dzisiaj znowu miało nocna sesje gugania i próby położenia spać skończyły się wrzaskiem :-P
Pogadal do karuzeli i poszedł spać, wstał 6:30 nakarmilam i i 7:30 położyłam spać spowrotem. Ale po godzinie się książę wybudzal to wzięłam go do łóżka naszego i śpi do tej pory :-D nie kumam go :-D
__________________
21.09.2015 Będę mamą Czekamy na Tymonka

Edytowane przez Mten
Czas edycji: 2015-12-11 o 09:24
Mten jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 09:20   #37
malena1979
Zadomowienie
 
Avatar malena1979
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 310
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

I ja jestem. Brawo dla Kiss za założenie 2. części rzutem na taśmę
I wszystkiego Naj!

Edytowane przez malena1979
Czas edycji: 2015-12-11 o 09:31
malena1979 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-11, 09:23   #38
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Widze, ze mamy podobne doswiadzenia i podejscie

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------


Masz to moze w pdf?
Niestety nie, wypożyczyłam książki z biblioteki.

A mogę zapytać jaka to specyficzna sytuacja, w której są dziewczynki? Pisałaś o tym trochę wyżej.
grita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 09:29   #39
malena1979
Zadomowienie
 
Avatar malena1979
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 310
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Wydaje mi sie, ze tylko dlatego, ze Cie tak mama nauczyla. A moge Cie zapytac, co jest w tej chwili Twoja motywacja? Starsza corka nie slyszy od nas pochwal w stylu: brawo, pieknie i ma zdecydowanie wieksza motywacje do dzialania niz jej chwaleni kolezanki i koledzy. Wie, ze robi cos jedynie dla siebie a nie dla uciechy otoczenia. Wystarczy, ze poswiecam jej czas i swoja uwage i nie musze wcale oceniac tego, co zrobila. Nie ma na przyklad: o jaki piekny rysunek, tylko rozmawiamy o tym, co narysowala.
To super, że masz tak endogennie zmotywowane dziecko. Moja zawsze była bardzo nieśmiała i bez wiary w siebie. Gdybym jej nie chwalila non stop to by nigdy nie wyszła ze swojej skorupy. Ciągle jej powtarzam, że jest cudowna, mądra i zdolna, że coś jej świetnie wychodzi, a jeśli nie wyszło to najważniejsze, że się starała. Tylko dzięki temu jest dziś o wiele odwazniejsza. Jednocześnie wie, że nie jest pepkiem świata i potrzeby innych też są ważne. Wychowanie dziecka to przede wszystkim zaufanie własnej intuicji i obserwacja swojego dziecka. Co dla jednego będzie dobre, drugiemu może tylko "zaszkodzić ".
Nie ma jednej słusznej metody. I tyle w temacie.
malena1979 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 09:33   #40
namisek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar namisek1990
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 690
GG do namisek1990
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

RYSUNKI
Z racji tego, że będę nauczycielem plastyki. Nie każde dziecko ma zdolności plastyczne super hiper, ale potrafi rysować. Pierwsze bazgroty to też rysunki. Często gdy dziecko nie jest chwaline za to co tworzy zamyka się i potem ma kompleksy jak słyszy od nauczycieli czy rodziców "dobrze dobrze aha ". Owszem trzeba rozmawiac co dziecko narysowalo ale z biegiem lat potrzebuje pochwał. Jedne dzieci mają piękna kreskę inne dobrze dobierają kolory. Nie ma dzieci które rysują brzydko. To jak w piśmie każdy ma indywidualny styl a zabić w dziecku pasję i prawidłową samoocene łatwo. Gorzej potem odbudować.

Kiss
Najlepszego zdrowia i spełnienia marzeń. Jaka tam stara jestes młoda lania jeszcze

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Każdy ma potrzebe samorealizacji. Dziecko też więc nie zabijajcie. Prehistoryczni przodkowie malowali po ścianach bo to potrzeba ludzka. Dziecko też tego potrzebuje i chce się tym dzielić z bliskimi
__________________
Szalona żona i matka wariatka
namisek1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 09:46   #41
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
Niestety nie, wypożyczyłam książki z biblioteki.

A mogę zapytać jaka to specyficzna sytuacja, w której są dziewczynki? Pisałaś o tym trochę wyżej.

Szkoda, poszukam. Fakt bycia ze zwiazku mieszanego i to albo bedzie powod do przesladowania w szkole, albo do stawiania na piedestale, bo mieszadelka sa uwazane za "slodkie". Takze zalezy mi by byly pewne siebie i znaly swoja wartosc

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Cytat:
Napisane przez namisek1990 Pokaż wiadomość
RYSUNKI
Z racji tego, że będę nauczycielem plastyki. Nie każde dziecko ma zdolności plastyczne super hiper, ale potrafi rysować. Pierwsze bazgroty to też rysunki. Często gdy dziecko nie jest chwaline za to co tworzy zamyka się i potem ma kompleksy jak słyszy od nauczycieli czy rodziców "dobrze dobrze aha ". Owszem trzeba rozmawiac co dziecko narysowalo ale z biegiem lat potrzebuje pochwał. Jedne dzieci mają piękna kreskę inne dobrze dobierają kolory. Nie ma dzieci które rysują brzydko. To jak w piśmie każdy ma indywidualny styl a zabić w dziecku pasję i prawidłową samoocene łatwo. Gorzej potem odbudować.

Kiss
Najlepszego zdrowia i spełnienia marzeń. Jaka tam stara jestes młoda lania jeszcze

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Każdy ma potrzebe samorealizacji. Dziecko też więc nie zabijajcie. Prehistoryczni przodkowie malowali po ścianach bo to potrzeba ludzka. Dziecko też tego potrzebuje i chce się tym dzielić z bliskimi

Dlatego uwazam, ze trzeba madrze chwalic a nie bic brawo i baknac ladnie ladnie. I to wymaga zatrzymania sie przy dziecku i poswiecenia mu uwagi
meneq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-11, 09:46   #42
malena1979
Zadomowienie
 
Avatar malena1979
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 310
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Ridja, mój mąż też nie był chwalony. Moja teściowa miała(i często nadal ma jeden tekst, który u nas funkcjonuje jak anegdota już ):"Brzydkie to ni mosz". To była zawsze cała pochwała. Mój mąż ma 43 lata i do tej pory ma swego rodzaju żal o to, uważa że to go jakoś uksztaltowało(nie najlepiej)
Dlatego nasza córkę zawsze chwalił ile wlezie. Co więcej, moja teściowa też się w końcu nauczyła i też bardzo często chwali naszą córkę(ale tylko ją)

Edytowane przez malena1979
Czas edycji: 2015-12-11 o 09:50
malena1979 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 09:48   #43
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Cytat:
Napisane przez malena1979 Pokaż wiadomość
To super, że masz tak endogennie zmotywowane dziecko. Moja zawsze była bardzo nieśmiała i bez wiary w siebie. Gdybym jej nie chwalila non stop to by nigdy nie wyszła ze swojej skorupy. Ciągle jej powtarzam, że jest cudowna, mądra i zdolna, że coś jej świetnie wychodzi, a jeśli nie wyszło to najważniejsze, że się starała. Tylko dzięki temu jest dziś o wiele odwazniejsza. Jednocześnie wie, że nie jest pepkiem świata i potrzeby innych też są ważne. Wychowanie dziecka to przede wszystkim zaufanie własnej intuicji i obserwacja swojego dziecka. Co dla jednego będzie dobre, drugiemu może tylko "zaszkodzić ".
Nie ma jednej słusznej metody. I tyle w temacie.

Bycie niesmialym to nie kwestia charakteru czy po prostu dojrzewania? Fajnie, ze takie cos sie u Was sprawdza.
meneq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 09:52   #44
malena1979
Zadomowienie
 
Avatar malena1979
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 310
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Bycie niesmialym to nie kwestia charakteru czy po prostu dojrzewania? Fajnie, ze takie cos sie u Was sprawdza.
Oczywiście, że charakteru. Właśnie dlatego trzeba obserwować swoje dziecko i na bieżąco dostosowywać swoje metody.
malena1979 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 10:04   #45
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Cytat:
Napisane przez malena1979 Pokaż wiadomość
Oczywiście, że charakteru. Właśnie dlatego trzeba obserwować swoje dziecko i na bieżąco dostosowywać swoje metody.

To jak to sie ma do chwalenia? Nie bardzo rozumiem
meneq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 10:13   #46
agu23gda
Wtajemniczenie
 
Avatar agu23gda
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Wiecie co... jak tak czytam czasami jakies dyskusje...to sie czuje jak taki tępak i albo cos jest ze mna nie tak...albo inni podchodza do zycia zbyt serio szkoda by mi bylo na to czasu i energii

PS. Wczoraj nie moglam zasnac i czytalam sobie 1cz. poczekalni. Jeszcze mnie tam nie bylo ale do posikania mieliscie dyskusje i 'problemy'
agu23gda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 11:28   #47
malena1979
Zadomowienie
 
Avatar malena1979
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 310
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
To jak to sie ma do chwalenia? Nie bardzo rozumiem
O matko, przecież napisałam powyżej. Nie chcę mi się tego ciągnąć.
malena1979 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 11:44   #48
Kissmisiaa
Zakorzenienie
 
Avatar Kissmisiaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 6 439
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Ja uważam że warto chwalić ale z umiarem. Bo dzieci mogą wpaść w samozachwyt w późniejszym wieku. Wiem znam to z doświadczenia bo mamy takie dzieci w rodzinie. Rozpieszczone i wychwalane za wszystko 😨
__________________
Filip
Kissmisiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 11:54   #49
loudres
Zadomowienie
 
Avatar loudres
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Ski
Wiadomości: 1 405
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Cytat:
Napisane przez Kissmisiaa Pokaż wiadomość
Załącznik 6103354

Stawiam dzisiaj drinki bezalkoholowe z palemka i po kawałku torta
Kończę juz 27 lat! Stara dupa ze mnie hehe
Sto lat sto lat!! wszystkiego dobrego
loudres jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-11, 12:07   #50
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
Mysle, ze i zadowolenie i zainteresowanie. Gdy cos robilam i wiedzialam za dzieciaka, ze to co zrobie jest dobre to wiele razy robilam to, zeby uslyszec 'mamusia jest z Ciebie dumna!!' A nie. Brawo coreczko...jestem Toba zainteresowana. W dziecinstwie moim motywatorem bylo zadowolenie mamy i to, zeby widziec, ze jest zadowolona.
Zgadzam się, i jedno i drugie dla dziecka ważne.

Cytat:
Napisane przez loudres Pokaż wiadomość
Przepraszam każda z nas jest inna ale naprawdę nie wyobrażam sobie nie powiedzieć mojemu synowi ze pięknie coś narysował zrobił .. uciekł ciasteczka tylko z nim o tym rozmawiać. Rozumiem ze to są twoje metody ale do mnie to nie przemawia. Ani trochę.
Ja też sobie nie wyobrażam. Ja ciągle dzieci chwalę, czy brata czy siostrzenicę męża. Ja byłam rzadko chwalona, byłam, miałam nagrody, miałam kary,ale czasem było tego dla mnie za mało. Z tym, że moim zdaniem ile rodziców i dzieci tyle metod. Na jedno dziecko kary i nagrody podziałają super, innemu zaszkodzą. Wg mnie sukces polega na tym, żeby się uparcie nie trzymać jednej metody "bo ja tak chcę wychowywać". Jak coś nie działa, to się zamienia metodę, obserwując dziecko.

Cytat:
Napisane przez Kissmisiaa Pokaż wiadomość
Załącznik 6103354

Stawiam dzisiaj drinki bezalkoholowe z palemka i po kawałku torta
Kończę juz 27 lat! Stara dupa ze mnie hehe
Wszystkiego najlepszego!!!!

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
Dla mnie tak samo. Np kazdej jesieni grabilam wkolo domu hektary trawnika z lisci. I gdybym wrocila do domu a matka ani be, ani me, ani kukuryku to nastepnym razem bym pomyslala 'tiiaa mamuśka, hola hola - wal sie na cyce. Grabie w dlon i sama zaiwaniaj' HAHAHAHAAA . jaka ja durna jestem

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

A z ta kupka to oczywiscie zartowalam. Biorac pod uwage, ze przy wiekszosci kup mam odruch cofki przewaznie moje dziecko slyszy JEEEEZUUUS MARYYJOOO DZIEEECKO PO CZYM TYM SIE TAK ZESRAŁAŚ??? ale zdarzalo sie po 2 dniach jej meki bez kupy przebierac klocka i z wlasnym pawiem w gardle mowilam, ze sliiiczna kupka! Mamusia na nia czekala (klamstwo!)
Wcale nie durna, też bym tak myślała. Że robię to czy tamto i całe gów*no z tego mam, nawet pochwały żadnej
Jakby mnie tż za obiady czy ciasta nie chwalił, to bym ich nie robiła. Bo po co stać pół dnia w kuchni, skoro się nie otrzyma tej pochwały od męża? Toż ja nie gotuję tylko żeby nie czuć głodu. Pochwały sprawiają mi przyjemność i napędzają do działania. Tak samo miałam w szkole, jak nie dostałam pochwały to nie miałam motywacji, jak się staram i staram i dostaję 2 np to drugi raz pierdzielę i się nie staram Tak samo miałam z rysowaniem. Zawsze ktoś miał lepszy rysunek niż ja. Na zachętę dostawałam gorszą ocenę już w przedszkolu, żeby się postarać bardziej. Tak mnie to zmotywowało, że nadal jestem z rysunkiem na poziomie przedszkola, a prace z plastyki robił za mnie ojciec, bo umie a ja tego nie znosiłam.
Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Bycie niesmialym to nie kwestia charakteru czy po prostu dojrzewania? Fajnie, ze takie cos sie u Was sprawdza.
Ale charakter można zmienić przecież. Jak dziecko jest nieśmiałe nie musi być takie całe życie...

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
Wiecie co... jak tak czytam czasami jakies dyskusje...to sie czuje jak taki tępak i albo cos jest ze mna nie tak...albo inni podchodza do zycia zbyt serio szkoda by mi bylo na to czasu i energii

PS. Wczoraj nie moglam zasnac i czytalam sobie 1cz. poczekalni. Jeszcze mnie tam nie bylo ale do posikania mieliscie dyskusje i 'problemy'
Wiesz, dla Ciebie do posikania, dla innych poważne problemy. Twój jakiś problem też dla innej osoby może być do posikania

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 12:29   #51
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Mały po spacerze jeszcze słodko śpi Super pogoda dziś u nas, słońce daje czadu, aż czułam jak mi endorfiny skaczą
Dzisiaj z okazji skończenia 3 mcy zaśmiał się pierwszy raz w głos Jak mu robiłam pierdzioszki na goły brzuszek
grita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 12:34   #52
namisek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar namisek1990
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 690
GG do namisek1990
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Grita
Super!

Ja bym chętnie wyszła z nim na spacer ale u mnie strasznie wieje mam wokół pola :/ błoto i lipa. Werandowanie zrobie. Czekam jeszcze z 30 min żeby słońce do pokoju wpadło
__________________
Szalona żona i matka wariatka
namisek1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 12:35   #53
agu23gda
Wtajemniczenie
 
Avatar agu23gda
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Iza - ale to byly 'problemy' z dupy. Nie zwiazane z ciaza. Klotnie pol watku bo jedna drugiej cos nie tak napisala. Trudne sprawy doslownie
agu23gda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 13:04   #54
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
Iza - ale to byly 'problemy' z dupy. Nie zwiazane z ciaza. Klotnie pol watku bo jedna drugiej cos nie tak napisala. Trudne sprawy doslownie
Aa myślałam że o typowo ciążowe rzeczy tu chodzi.
Tak samo można będzie powiedzieć o kłótniach w poprzedniej lub tej części za kilka miechów

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 13:49   #55
mirabelka8008
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 72
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Cytat:
Napisane przez Kissmisiaa Pokaż wiadomość
Ja uważam że warto chwalić ale z umiarem. Bo dzieci mogą wpaść w samozachwyt w późniejszym wieku. Wiem znam to z doświadczenia bo mamy takie dzieci w rodzinie. Rozpieszczone i wychwalane za wszystko 😨
Między chwaleniem i rozpieszczaniem moim zdaniem jest wielka różnica. Ja moja starsza, wstydząca się córkę chwale często, choć jak robi coś nie tak również zwracamy jej uwagę. Jak czegoś nie chciałam jej kupić to od małego tłumaczyłam dlaczego. Uwielbiam ją i nie jest to chwalenie się przed innymi, jestem dumna z tego jaka jest. Uwielbiam to ze jest nieśmiała i nie robi z siebie małpy udając przed wszystkimi jaka jest super i nie zmuszam jej do niczego, bo trzeba np zaśpiewać komendę na wigilię. Pozwalamy jej samej decydować co chce robic. Najważniejsze ze ona wie ze jest dla nas najwspanialsza i my to wiemy. Oczywiscie codziennie jej mówimy ze ja kochamy i ze jest cudowna.
mirabelka8008 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 13:51   #56
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
Wiecie co... jak tak czytam czasami jakies dyskusje...to sie czuje jak taki tępak i albo cos jest ze mna nie tak...albo inni podchodza do zycia zbyt serio szkoda by mi bylo na to czasu i energii

PS. Wczoraj nie moglam zasnac i czytalam sobie 1cz. poczekalni. Jeszcze mnie tam nie bylo ale do posikania mieliscie dyskusje i 'problemy'
Bez kitu mam to samo. Nawet mi do głowy takie rzeczy nie przychodzą dopiero jak jest jakiś problem to się zaczynam zastanawiać.


Moje dziecko mnie martwi. Od dwóch dni mamy problem z karmieniem. Je dosłownie minute z jednej piersi i zaczyna protest. Z drugiej tyle samo i koniec. Odbity, wypoczęty a ja mam wrażenie ze nic nie je...
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 13:57   #57
malena1979
Zadomowienie
 
Avatar malena1979
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 310
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Zgadzam się, i jedno i drugie dla dziecka ważne.



Ja też sobie nie wyobrażam. Ja ciągle dzieci chwalę, czy brata czy siostrzenicę męża. Ja byłam rzadko chwalona, byłam, miałam nagrody, miałam kary,ale czasem było tego dla mnie za mało. Z tym, że moim zdaniem ile rodziców i dzieci tyle metod. Na jedno dziecko kary i nagrody podziałają super, innemu zaszkodzą. Wg mnie sukces polega na tym, żeby się uparcie nie trzymać jednej metody "bo ja tak chcę wychowywać". Jak coś nie działa, to się zamienia metodę, obserwując dziecko.



Wszystkiego najlepszego!!!!



Wcale nie durna, też bym tak myślała. Że robię to czy tamto i całe gów*no z tego mam, nawet pochwały żadnej
Jakby mnie tż za obiady czy ciasta nie chwalił, to bym ich nie robiła. Bo po co stać pół dnia w kuchni, skoro się nie otrzyma tej pochwały od męża? Toż ja nie gotuję tylko żeby nie czuć głodu. Pochwały sprawiają mi przyjemność i napędzają do działania. Tak samo miałam w szkole, jak nie dostałam pochwały to nie miałam motywacji, jak się staram i staram i dostaję 2 np to drugi raz pierdzielę i się nie staram Tak samo miałam z rysowaniem. Zawsze ktoś miał lepszy rysunek niż ja. Na zachętę dostawałam gorszą ocenę już w przedszkolu, żeby się postarać bardziej. Tak mnie to zmotywowało, że nadal jestem z rysunkiem na poziomie przedszkola, a prace z plastyki robił za mnie ojciec, bo umie a ja tego nie znosiłam.

Ale charakter można zmienić przecież. Jak dziecko jest nieśmiałe nie musi być takie całe życie...



Wiesz, dla Ciebie do posikania, dla innych poważne problemy. Twój jakiś problem też dla innej osoby może być do posikania

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Widzę Iza, że się zgadzamy. Właśnie w wychowaniu trzeba być elastycznym. I właśnie ponieważ moja córka była nieśmiała i bez wiary w siebie, to ją chwalilismy i docenialismy i teraz to już inna dziewczynka. Jasne, że raczej nigdy nie będzie super przebojowa, ale nie o to tu chodzi.

Edytowane przez malena1979
Czas edycji: 2015-12-11 o 14:01
malena1979 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 13:57   #58
czarownica_tea
Zakorzenienie
 
Avatar czarownica_tea
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Owieczka- od kilku dni mam tak z Alą. Każde karmienie to przepychanka. Wierzga, złości się. Mam wrażenie że u nas to początek kolejnego skoku. Dziś skończyła 14 tygodni i czas na ten długi skok. Ehhh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Mama małej czarowniczki Alki



czarownica_tea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 13:58   #59
namisek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar namisek1990
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 690
GG do namisek1990
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Owieczkaa
Może ma ostatnio gorsze dni? Za wolno mu leci, ale coś jesz co do mleka przechodzi? U nas dziś poszła od rana 1 butla mm i to tylko 30ml a tak to cyc. Je 2 minuty i śpi dalej... Poszalał trochę koło 12 potem znów cyc 5 minut i spać.
__________________
Szalona żona i matka wariatka
namisek1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-11, 14:06   #60
malena1979
Zadomowienie
 
Avatar malena1979
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 310
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II

Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
Mały po spacerze jeszcze słodko śpi Super pogoda dziś u nas, słońce daje czadu, aż czułam jak mi endorfiny skaczą
Dzisiaj z okazji skończenia 3 mcy zaśmiał się pierwszy raz w głos Jak mu robiłam pierdzioszki na goły brzuszek
Gratulacje dla Miśka z okazji 3. miesiąca i z okazji śmiechu oczywiście. Zazdroszczę spaceru. A my z powodu choroby córki kisimy się cały tydzień w domu. Już nie wyrabiam.

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Cytat:
Napisane przez czarownica_tea Pokaż wiadomość
Owieczka- od kilku dni mam tak z Alą. Każde karmienie to przepychanka. Wierzga, złości się. Mam wrażenie że u nas to początek kolejnego skoku. Dziś skończyła 14 tygodni i czas na ten długi skok. Ehhh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
U nas 13 tyg 2 dz i na zmianę albo wisi na cycku i nie chce przestać albo się wije, szarpie i wścieka. I zrozum tu gościa. Nie strasz mnie, u nas dopiero co skończył się skok 12. tyg
malena1979 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-03-10 20:55:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.