Atrederm - CZĘŚĆ II

[gawisz]

Napisane przez Meell

gawisz, używam Atre od września, tak jak Ty. Ja nakładam go raz w tygodniu, bo nie chcę być wiecznie złuszczona i podrażniona....

Meell dziękuję za odpowiedź - chyba u mnie aplikacja raz w tygodniu będzie też najlepsza. Mam w sumie dość wrażliwą skórę i naczyniową więc na pewno im mniej podrażnień tym lepiej. Może mimo rzadkiego stosowania efekty też będą. Zaciekawiło mnie połączenie u Ciebie z Acnedermem.. Stosowałam i mam w domu Pellevita Acne z 10% kwasem azelainowym więc wypróbuję Twoim sposobem od jutrzejszego czwartku odgapię dokładnie Twój schemat i zobaczymy jak pójdzie.
A czym nawilżasz? Czym myjesz buzię?

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------

Napisane przez Kleotka

Stosuję Atrederm od tygodnia i mam do Was pytanie Czy istnieje w ogóle jakikolwiek makijaż przy stosowaniu? ....?

Kleotko ja punktowo nakładam płynny korektor - nie rozcieram tylko wklepuję i na całą buzię mineralny puder sypki Anabelle Minerals. Wcześniej mocno nawilżający krem. Zwykle rano też jak umyję buzię to ręcznikiem trochę ją masuję, żeby zetrzeć delikatnie złuszczoną skórę. Po południu makijaż nie wygląda już tak dobrze, ale przynajmniej trochę kryje zaczerwienienia i punktowe zmiany.

[Kleotka]

Dziękuję dziewczyny za odpowiedź! Faktycznie u mnie może być ten problem, że jak zawsze wcieram krem BB, bez wklepywania go. Skórki z reguły rano ściągam szmatką, ale wiecie jak jest przy Atre, kilka godzin i wychodzą znowu przy nadmiernej mimice

[Meell]

Napisane przez gawisz

Meell dziękuję za odpowiedź - chyba u mnie aplikacja raz w tygodniu będzie też najlepsza. Mam w sumie dość wrażliwą skórę i naczyniową więc na pewno im mniej podrażnień tym lepiej. Może mimo rzadkiego stosowania efekty też będą. Zaciekawiło mnie połączenie u Ciebie z Acnedermem.. Stosowałam i mam w domu Pellevita Acne z 10% kwasem azelainowym więc wypróbuję Twoim sposobem od jutrzejszego czwartku odgapię dokładnie Twój schemat i zobaczymy jak pójdzie.
A czym nawilżasz? Czym myjesz buzię?

Nie ma sprawy. Patent z Acnedermem wzięłam z bloga Italiany. Acnederm fajnie też jakby "rozpuszcza" resztki skórek po Atre, we wtorek rano mam już zawsze wypolerowaną, gładką buźkę. Pod filtr dla nawilżenia kładę czasem serum z EcoLab, a nocne, silne nawilżanie to aktualnie krem Bambino, tylko dlatego, że mam zapasy tego typu tłustych kremów i chcę się ich jakoś pozbyć. Lubię go nakładać na serum, łatwiej się wtedy rozprowadza. Do mycia najbardziej lubię żel oliwkowy Ziai i żel micelarny z Biedronki. Ostatnio przez kilka dni myłam żelem dla dzieci Babydream, ale bardziej mnie wysusza niż te dwa.

[201611290914]

A ile czasu stosujecie jedna buteleczkę? Z racji tego że jest ważna tylko miesiąc po otwarciu ja zawsze rozlewam zaraz po otwarciu do mniejszych buteleczek ale ostatnio zauważyłam że jak używałam jednej przez dłuższy czas a potem sięgnęłam po następną to przy tej świeżej efekty były całkiem inne czyli być może w tej poprzedniej retinoidy praktycznie się utlenily 😐

[Margo123]

Czy Physiogel waszym zdaniem to dobry krem do stosowania podczas kuracji retinoidami?Próbowałam czegoś lekkiego i znow kupiłam Bioderme Tolerance plus,która cośtam nawilża,ale strasznie piecze i podrażnia skóre,przez kilka godzin po nałożeniu wyglądam jak burak

[blogerka]

Napisane przez Margo123

Czy Physiogel waszym zdaniem to dobry krem do stosowania podczas kuracji retinoidami?Próbowałam czegoś lekkiego i znow kupiłam Bioderme Tolerance plus,która cośtam nawilża,ale strasznie piecze i podrażnia skóre,przez kilka godzin po nałożeniu wyglądam jak burak

Mnie bioderma też podrażniała. Ja używam cetaphilu, on chyba dość ciężki jest ale przynajmniej porządnie nawilża.

[Skarfejs]

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

A ile czasu stosujecie jedna buteleczkę? Z racji tego że jest ważna tylko miesiąc po otwarciu ja zawsze rozlewam zaraz po otwarciu do mniejszych buteleczek ale ostatnio zauważyłam że jak używałam jednej przez dłuższy czas a potem sięgnęłam po następną to przy tej świeżej efekty były całkiem inne czyli być może w tej poprzedniej retinoidy praktycznie się utlenily 😐

Rozlewasz do mniejszych, czyli do ilu mililitrowych? Może wciąż są za duże?
Mi jedna butelka starcza na całą kurację, czyli na sezon od późnej jesieni do wczesnej wiosny.

[201611290914]

Napisane przez Skarfejs

Rozlewasz do mniejszych, czyli do ilu mililitrowych? Może wciąż są za duże?
Mi jedna butelka starcza na całą kurację, czyli na sezon od późnej jesieni do wczesnej wiosny.

Dzielę cały płyn mniej więcej po równo w 4 buteleczkach. A Ty jak to robisz?

[Skarfejs]

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Dzielę cały płyn mniej więcej po równo w 4 buteleczkach. A Ty jak to robisz?

Przelewam do ciemnych 15-20 ml buteleczek.

[201611290914]

Napisane przez Skarfejs

Przelewam do ciemnych 15-20 ml buteleczek.

Czyli wychodzi na to samo. Ja też mam ciemne buteleczki, 2 po starym atre i 2 po jakichś serach do twarzy.

[Kleotka]

Napisane przez Skarfejs

Rozlewasz do mniejszych, czyli do ilu mililitrowych? Może wciąż są za duże?
Mi jedna butelka starcza na całą kurację, czyli na sezon od późnej jesieni do wczesnej wiosny.

Czytałam gdzieś w internecie, że po dacie ważności Atrederm można dalej stosować, tylko może działać słabiej (choć nie musi). Jak jest z tym u Ciebie? I czym go aplikujesz na skórę? Bo mi wacik wypija go zdecydowanie zbyt dużo.

[Meell]

Ja nie rozlewam, korzystam ciągle z jednej buteleczki i nie widzę różnicy w działaniu - mam nawet wrażenie, że skóra bardziej schodzi, ale możliwe, że to kwestia zimy, ogrzewania i dlatego cera łatwiej się przesusza.

[Skarfejs]

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Czyli wychodzi na to samo. Ja też mam ciemne buteleczki, 2 po starym atre i 2 po jakichś serach do twarzy.

Te po strym atre się nie nadają Chodzi o to, żeby w butelce było jak najmniej powietrza. Dlatego im mniejsza pojemność, tym lepiej. Zalewasz do pełna, nic nie wietrzeje i spokojnie możesz przechowywać płyn w lodówce przez długi czas

Napisane przez Kleotka

Czytałam gdzieś w internecie, że po dacie ważności Atrederm można dalej stosować, tylko może działać słabiej (choć nie musi). Jak jest z tym u Ciebie? I czym go aplikujesz na skórę? Bo mi wacik wypija go zdecydowanie zbyt dużo.

Nie zauważyłam słabszego działania, powiedziałabym nawet, że jest odrobinę mocniejsze. Chociaż wpływ na to mogły mieć inne czynniki W każdym razie działa tak jak powinien
Aplikuję palcami, pipeta w tym przypadku bardzo ułatwia dozowanie. Czasem nakładam wacikiem, ale tylko wtedy gdy zależy mi na silniejszym łuszczeniu, bo atre+ pocieranie wacikiem= silniejsze podrażnienie

[201611290914]

Napisane przez Skarfejs

Te po strym atre się nie nadają Chodzi o to, żeby w butelce było jak najmniej powietrza. Dlatego im mniejsza pojemność, tym lepiej. Zalewasz do pełna, nic nie wietrzeje i spokojnie możesz przechowywać płyn w lodówce przez długi czas

Nie zauważyłam słabszego działania, powiedziałabym nawet, że jest odrobinę mocniejsze. Chociaż wpływ na to mogły mieć inne czynniki W każdym razie działa tak jak powinien
Aplikuję palcami, pipeta w tym przypadku bardzo ułatwia dozowanie. Czasem nakładam wacikiem, ale tylko wtedy gdy zależy mi na silniejszym łuszczeniu, bo atre+ pocieranie wacikiem= silniejsze podrażnienie

Aaa no ma to sens, dzięki! 😀😁 następnym razem tak zrobię

[CherrryCat]

Napisane przez Skarfejs

Te po strym atre się nie nadają Chodzi o to, żeby w butelce było jak najmniej powietrza. Dlatego im mniejsza pojemność, tym lepiej. Zalewasz do pełna, nic nie wietrzeje i spokojnie możesz przechowywać płyn w lodówce przez długi czas

Nie zauważyłam słabszego działania, powiedziałabym nawet, że jest odrobinę mocniejsze. Chociaż wpływ na to mogły mieć inne czynniki W każdym razie działa tak jak powinien
Aplikuję palcami, pipeta w tym przypadku bardzo ułatwia dozowanie. Czasem nakładam wacikiem, ale tylko wtedy gdy zależy mi na silniejszym łuszczeniu, bo atre+ pocieranie wacikiem= silniejsze podrażnienie

A to atte trzeba e lodowce trzynac ? ;O

[blogerka]

Napisane przez Skarfejs

Te po strym atre się nie nadają Chodzi o to, żeby w butelce było jak najmniej powietrza. Dlatego im mniejsza pojemność, tym lepiej. Zalewasz do pełna, nic nie wietrzeje i spokojnie możesz przechowywać płyn w lodówce przez długi czas

Nie zauważyłam słabszego działania, powiedziałabym nawet, że jest odrobinę mocniejsze. Chociaż wpływ na to mogły mieć inne czynniki W każdym razie działa tak jak powinien
Aplikuję palcami, pipeta w tym przypadku bardzo ułatwia dozowanie. Czasem nakładam wacikiem, ale tylko wtedy gdy zależy mi na silniejszym łuszczeniu, bo atre+ pocieranie wacikiem= silniejsze podrażnienie

o jaa .. o mnie oświeciłaś. Bo ja byłam święcie przekonana, że wcieranie atre palcami to już wyższy level, znaczy się mocniejsze działanie i podrażnienia, a teraz sie okazuje,że jednka wacik to większa masakra.

[Skarfejs]

Napisane przez CherrryCat

A to atte trzeba e lodowce trzynac ? ;O

Nie trzeba. Chociaż wtedy łatwiej jest kontrolować temperaturę. Jak nie masz zbyt ciepło w pomieszczeniu, w którym trzymasz płyn, to nic się nie stanie

[CherrryCat]

Napisane przez Skarfejs

Nie trzeba. Chociaż wtedy łatwiej jest kontrolować temperaturę. Jak nie masz zbyt ciepło w pomieszczeniu, w którym trzymasz płyn, to nic się nie stanie

Do tej pory trzymalam go w pokoju w szufladzie... w pokoju raczej mam cieplo :d. I nie wiem teraz czy musze go do lodowki chowac..

[Skarfejs]

Napisane przez CherrryCat

Do tej pory trzymalam go w pokoju w szufladzie... w pokoju raczej mam cieplo :d. I nie wiem teraz czy musze go do lodowki chowac..

Atre należy przechowywać w temperaturze poniżej 25 stopni. Jeżeli w pokoju nie jest aż tak ciepło, to nie musisz go przenosić do lodówki.

[CherrryCat]

Napisane przez Skarfejs

Atre należy przechowywać w temperaturze poniżej 25 stopni. Jeżeli w pokoju nie jest aż tak ciepło, to nie musisz go przenosić do lodówki.

Dziekuje

[Justink]

Mi jedna buteleczka starcza na około 2 miesiące. Tzn nie zużywam jej całej, ale co dwa miesiące i tak chodzę do dermatologa, więc po prostu kupuję nową buteleczkę.
Nową butelkę dzielę na dwie porcję, po jednej na miesiąc. Jedną daję do lodówki.
Ja nie zauważyłam żadnego osłabienia działania

Jeśli chodzi o makijaż to są takie dzień- dwa w tygodniu, że faktycznie jest problem. Najlepiej jest celować w takie dni, w które nie musimy malować się, wychodzić do szkoły czy do pracy Jeśli jednak już trzeba, ja stawiam tylko i wyłącznie na makijaż mineralny stemplowany. Nie wyobrażam nałożyć sobie płynnego podkładu teraz już, szczególnie na taką łuszczącą się skórę. Aktualnie jest to podkład z pixie w moim przypadku

Ja stosuje atrederm 4 miesiące i chyba działa... Mogę jakimiś tam efektami pochwalić się, co przy stosowaniu poprzednich kuracji było nie do pomyślenia. Nie wstydzę się już bardzo pokazać bez makijażu bliskim (w pracy, czy na uczelni jednak bym się jeszcze nie odważyła).
Są blizny, aktywne wypryski też są, ale jest ich zdecydowanie mniej. Aktualnie jedna duża ,czerwona Zazwyczaj jest ich tak maksymalnie trzy ulokowane w różnych miejscach. W niektórym świetle nawet można powiedzieć, że lubię patrzeć na swoją twarz... ale tylko w niektórym... Zazwyczaj dalej mam ochotę zasłaniać wszystkie lustra

[201611290914]

Jaki krem stosujecie przy kuracji jak już skóra jest porządnie zmaltretowana? Istnieje coś względnie bezpiecznego dla cery trądzikowej a jednocześnie takiego co natłuści trochę i zregeneruje? Wszystkie popularne kremy typu cetaphil zawierają jednak zapychajace składniki 😑😕😮😳

[luffka]

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Jaki krem stosujecie przy kuracji jak już skóra jest porządnie zmaltretowana? Istnieje coś względnie bezpiecznego dla cery trądzikowej a jednocześnie takiego co natłuści trochę i zregeneruje? Wszystkie popularne kremy typu cetaphil zawierają jednak zapychajace składniki 😑😕😮😳

Ja używam Cetaphilu MD, czasem Cold Cream... Inne powodują u mnie szczypanie... Też chętnie spróbowałabym czegoś nowego, ale szkoda mi tracić kasę na coś, co się nie sprawdzi... Czego używacie?

Ja dostałam wczoraj receptę na kolejne dwa opakowania Zoracu 0,05%... Pierwsze opakowanie za mną- jest lepiej, ale spektakularnych efektów brak- zaskórniki i rozszerzone pory dalej obecne, czasem wyskoczy jakaś większa bomba Natomiast blizny robią się coraz bledsze- coraz mniej korektora stosuję (podkładu już wcale nie używam).

[krolowa zurawin]

czy jesteście w ogóle w stanie kupić atre 0,025 ?
u mnie nigdzie nie ma w aptekach/hurtowniach ;/

[Margo123]

Napisane przez luffka

Ja używam Cetaphilu MD, czasem Cold Cream... Inne powodują u mnie szczypanie... Też chętnie spróbowałabym czegoś nowego, ale szkoda mi tracić kasę na coś, co się nie sprawdzi... Czego używacie?

Ja dostałam wczoraj receptę na kolejne dwa opakowania Zoracu 0,05%... Pierwsze opakowanie za mną- jest lepiej, ale spektakularnych efektów brak- zaskórniki i rozszerzone pory dalej obecne, czasem wyskoczy jakaś większa bomba Natomiast blizny robią się coraz bledsze- coraz mniej korektora stosuję (podkładu już wcale nie używam).

U mnie sprawdza sie Physiogel.Jak bioderma tolerance plus piekła,szczypała,wyburacz ała i kłuła,tak Physiogel od razu wszystko momentalnie uspokaja i nawet jesli przesadzę z Atre i mam buraka,po Physiogelu po pol godziny twarz wraca do naturalnego koloru.Wczesniej myślałam ,że mnie zapycha,ale okazało się,ze to filtr Biodermy robił mi kuku.Gdy go zmieniłam i niedawno powróciłam do Physiogelu (po wczesniejszych testach bublowatego tolerance),okazało się,ze działa świetnie

[201611290914]

Napisane przez Margo123

U mnie sprawdza sie Physiogel.Jak bioderma tolerance plus piekła,szczypała,wyburacz ała i kłuła,tak Physiogel od razu wszystko momentalnie uspokaja i nawet jesli przesadzę z Atre i mam buraka,po Physiogelu po pol godziny twarz wraca do naturalnego koloru.Wczesniej myślałam ,że mnie zapycha,ale okazało się,ze to filtr Biodermy robił mi kuku.Gdy go zmieniłam i niedawno powróciłam do Physiogelu (po wczesniejszych testach bublowatego tolerance),okazało się,ze działa świetnie

A Physiogel jest treściwy czy bardziej lekki?

[Meell]

Jeśli chodzi o nawilżanie, to jest teoria, którą wiele osób potwierdza na własnej skórze, że w trakcie kuracji praktycznie nic nie jest w stanie zapchać, wywołać wyprysków, bo przecież bez przerwy skóra schodzi, złuszcza się, zanieczyszczenia nie mają jak się skumulować. U mnie na pewno kremy, które gdy nie używałam Atre powodowały wypryski, teraz wcale nie szkodą. Nie mówię, że u każdego tak będzie, ale osobiście podczas stosowania Atre w ogóle nie muszę się martwić tym, co nakładam na twarz oprócz niego...

[Margo123]

U mnie niestety się ta teoria nie sprawdza - tzn jesli cos mojej skorze nie pasuje,to i bedzie zapychało mnie nawet podczas kuracji retinoidami.Spawdzone na przykladzie Atoderm Nutritive Biodermy oraz Fluidu ochronnego do cery tlustej i mieszanej spf 50.Ten drugi,niby do skóry tłustej i trądzikiem ,a powodował duże gule na policzkach,długo,bardzo długo zajęło mi dojscie do tego,że on może mi pogarszac stan skóry,co za idiotka ze mnie czasem

NaturalnaWodaMineralna Physiogel sprawia wrażenie ciężkiego,ale wchłania sie bardzo ładnie i zostawia tylko lekką warstewkę.Tzn u mnie tak było wczesniej,ale teraz wsmarowuje na twarz jednorazowo grubą warstwe i zostawia tłustą warstwe.Jednak ja robię tak,bo przy obecnych temperaturach tak lubię.Na opakowaniu producent zaleca nałożenie cienkiej warstwy Wypróbuj,bo nawilża naprawdę fajnie i przy kuracjach atre jest moim zdaniem idealny

[201611290914]

Napisane przez Margo123

U mnie niestety się ta teoria nie sprawdza - tzn jesli cos mojej skorze nie pasuje,to i bedzie zapychało mnie nawet podczas kuracji retinoidami.Spawdzone na przykladzie Atoderm Nutritive Biodermy oraz Fluidu ochronnego do cery tlustej i mieszanej spf 50.Ten drugi,niby do skóry tłustej i trądzikiem ,a powodował duże gule na policzkach,długo,bardzo długo zajęło mi dojscie do tego,że on może mi pogarszac stan skóry,co za idiotka ze mnie czasem

NaturalnaWodaMineralna Physiogel sprawia wrażenie ciężkiego,ale wchłania sie bardzo ładnie i zostawia tylko lekką warstewkę.Tzn u mnie tak było wczesniej,ale teraz wsmarowuje na twarz jednorazowo grubą warstwe i zostawia tłustą warstwe.Jednak ja robię tak,bo przy obecnych temperaturach tak lubię.Na opakowaniu producent zaleca nałożenie cienkiej warstwy Wypróbuj,bo nawilża naprawdę fajnie i przy kuracjach atre jest moim zdaniem idealny

Mnie właśnie chodzi o to żeby był cięższy, żeby trochę natłuszczał też, bo skóra jest taka sucha że lekkie kremy nic nie dają.

[Kleotka]

Znacie jakieś kremy pod oczy, które nadawałyby się podczas stosowania Atredermu? Żeby mocno nawilżały i oczywiście nie szczypały, Ziaja niestety zbytnio nie daje sobie rady