Mamusie Grudniowe 2015 cz. 1

[kalusia87]

Ja za pazurki nawet się nie zabieram pierwszy raz obcięła teściowa, TŻ stwierdził, że to proste i teraz to jego działka

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Dziewczyny, da się jakoś zamknąć starą część?

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Trzeba do admina napisać.

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[rudaska]

OGÓLNIE to szybko wracasz do formy. Brawo ty!

DOTKA zdarza się. Ja odwaliłam większą gafę: Zostawiłam małego w łóżeczku jak spał i poszłam pod prysznic. Nagle słyszę taki ryk że jeszcze takiego nie było, lecę a mały troszkę ulał i się krztusił. Ale się przestraszyłam. Teraz nie zostawiam małego na wznak samego, zawsze na boczek przekładam.

Dziewczyny długo miałyście krwawienie? Bo u mnie 3 tydzień leci i końca nie widać :/

[kalusia87]

Rudaska, u mnie w poniedziałek będą cztery tygodnie i jeszcze mam lekkie krwawienie. No a ja po cc więc nie stresuj się

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

[kleo_4]

Kalusia dzieki

Melduję się w odchowalni

Moja zamieniła się w marude, W dzień nie śpi po kilka godzin i co chwilę płacze, uspokaja się i od nowa, nie wiem co jej jest :-(

Za to w nocy obudzila sie tylko raz.

Teraz usunęła, za godzinę idziemy na spacer.

Cytat:
Napisane przez Ani_qa Pokaż wiadomość
Ja w szpitalu mialam krem do pupy ale nie bylo potrzeby uzywania.

Tez uzywam Bepanthen.
Mam malutka próbkę Sudocremu bo dostałam pudełko z kosmetykami W szpitalu, ale sudocremu uzylam dwa razy na samą pupe jak krostki od kupy sie zrobiły.


Sylwuska tak, ja podaje Malej Enfamil.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka


Sudocrem się świetnie sprawdza u mnie na podrażnienia po depilacji

Cytat:
Napisane przez Ani_qa Pokaż wiadomość
O to dobrze wiedzieć światło jest lekkie, ale mezowi przeszkadza bo stoi blisko niego. Musimy kupić jakas malutka lampke zeby jemu tez sie dobrze spalo, bo chcialam przestawić, ale On nie chce.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
Moja chyba nie lubi ciemności, lubi światełka na choince i lekkie światło.

Ani_qa ja kupiłam światełka na baterię w ikei takie małe jak na choinkę, kładę na komodzie przy łóżeczku, daje minimalne światło. Moj maz tez jest wyczulony na swiatlo i halas jak spi, sodkad jest mala to musial sie nauczycspac przy swietle, pezy szumisiu i szumie z nawilzacza powietrza

[rudaska]

KALUSIA a bierzesz jakieś witaminy dodatkowo?

U nas też nawilżacz powietrza w użyciu, ale w dzień.

Mamy butelkowe podajecie dodatkowo witaminę D? Bo u nas pediatra kazała podawać, co prawda jest w mm ale ponoć ta dawka nie wystarcza. No więc ja podaję, mieszam z kilkoma kroplami mieszanki i podaję strzykawką a co się naszarpię to moje

[ogolnie]

Mój ma takie długie pazury, na buzi się podrapał biedak.

Kalusia tu każą po 6 wstawać, jak zejdzie znieczulenie. Blok operacyjny i sala pooperacyjna sa na innym piętrze niż położnictwo.
Ogólnie nie chciałabym za długo leżeć bo lepiej mi jak chodzę ale muszę wietrzyć rane leżąc i trzymając wiszącą skórę :/
Wracam po małego bo byłam go oddać na czas jak był TŻ, chwilę tylko go widział.
Mi też smutno że nie daje rady małego mieć cały dzień i noc,ale wolę żeby był w dobrych rękach które sa w formie, bo wiadomo że ja nie do końca jestem dysponowana. Na noc na pewno go oddam dziś. Jutro zobaczymy.

Pewniej bym się też czuła jakbym miała mamy w pokoju które mogą mieć przy sobie dzieci,a nie że w trzy leżymy a tylko ja mogę mieć dziecko w pokoju.

[andriuszka77]

Witam sie, gratuluję reszcie rozpakowanych mam!

Ostatnio jestem zombi, ale jak czytam to nie macie lepiej. Te same problemy.

[arisah]

Melduję się i ja póki co na bieżąco was czytam, a jak już wrócę wreszcie do lapka trochę więcej się poudzielam

U nas w mirę dobrze. Małaco prawda uważa że noc to dzień i nie toleruje spania inaczej jak na mnie, kp nam idzie gładko tylko sporo ulewa
Starsza chciałaby cały czas głaskac i przytulać ale zazdrosna też jest i się zrobiła pyskata okropnie i niemiła dla dorosłych w domu
No i tak to wskrócie u nas

Tż jak mu przypomniałam (zresztą zapytana) że dopiero za 6 tyg popadł w depresję

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Ogólnie gratulacje

[cienwiatru]

Napisane przez rudaska

KALUSIA a bierzesz jakieś witaminy dodatkowo?

U nas też nawilżacz powietrza w użyciu, ale w dzień.

Mamy butelkowe podajecie dodatkowo witaminę D? Bo u nas pediatra kazała podawać, co prawda jest w mm ale ponoć ta dawka nie wystarcza. No więc ja podaję, mieszam z kilkoma kroplami mieszanki i podaję strzykawką a co się naszarpię to moje

Ja podaję, położna kazała tylko odstawić Wit. K ale D dalej podawać.

[mujer]

Brydzień

Napisane przez Dotka90

Ch.ujowa matka czesc I.
Obcinalam mlodemu paznokcie i przy ostatnim - kciuk ruszyl mi reka i ucielam kawalek naskorka. Bozeee krew wszedzie, nie chcialo sie to w ogole zatamowac, matko bosko... pouciskalam chyba z 20 minut i dopiero przestalo sie lac. Pieprze, wiecej nie obcinam, niech ma dlugie.

Heh ja się wzięłam za cięcie zaraz po szpitalu i też urąbałam kawałek skórki. Z tym, że nie sikało krwią, trochę tylko się zakrwawił. Ale i tak zeszłam na zawał.

Wogle głupie pytanie, ale jak ja mam obciąć paznokcie u nóg...?

Dobra, kto ma jakiś super patent na kąpiel Bo ja naprawdę nie wiem, jak Młodego wykąpać, tak się drze. A już nawet próbowaliśmy w cudownym wiaderku... Ryk był ekstremalny, nogi wyprostował na sztywno i nijak go wsadzić... No masakra.


Bajdełej - węch mi się tak wyostrzył, że zapach pieluch doprowadza mnie do szału. Mam chyba opóźnione objawy ciażowe

[limonka_86]

Napisane przez Dotka90

Ch.ujowa matka czesc I.
Obcinalam mlodemu paznokcie i przy ostatnim - kciuk ruszyl mi reka i ucielam kawalek naskorka. Bozeee krew wszedzie, nie chcialo sie to w ogole zatamowac, matko bosko... pouciskalam chyba z 20 minut i dopiero przestalo sie lac. Pieprze, wiecej nie obcinam, niech ma dlugie.

Ja miałam to samo za pierwszym razem od razu uciekam mojej skórkę ryk był niesamowity a ja razem z nią:/

Napisane przez mujer

Brydzień



Heh ja się wzięłam za cięcie zaraz po szpitalu i też urąbałam kawałek skórki. Z tym, że nie sikało krwią, trochę tylko się zakrwawił. Ale i tak zeszłam na zawał.

Wogle głupie pytanie, ale jak ja mam obciąć paznokcie u nóg...?

Dobra, kto ma jakiś super patent na kąpiel Bo ja naprawdę nie wiem, jak Młodego wykąpać, tak się drze. A już nawet próbowaliśmy w cudownym wiaderku... Ryk był ekstremalny, nogi wyprostował na sztywno i nijak go wsadzić... No masakra.


Bajdełej - węch mi się tak wyostrzył, że zapach pieluch doprowadza mnie do szału. Mam chyba opóźnione objawy ciażowe

A kapiesz jak jest pojedzony?
U nas kąpiele idą gładko od kiedy dogrzewamy pokój tuż przed kąpielą i płaczu nie ma bo nasza to zmarzluch straszny

[kalusia87]

Napisane przez rudaska

KALUSIA a bierzesz jakieś witaminy dodatkowo?

U nas też nawilżacz powietrza w użyciu, ale w dzień.

Mamy butelkowe podajecie dodatkowo witaminę D? Bo u nas pediatra kazała podawać, co prawda jest w mm ale ponoć ta dawka nie wystarcza. No więc ja podaję, mieszam z kilkoma kroplami mieszanki i podaję strzykawką a co się naszarpię to moje

W sumie to zapominam ostatnio. A ma to jakiś wpływ? W szpitalu mega się ze mnie lało, jakoś stopniowo to się zmniejsza więc nie panikuję

[Dotka90]

To widzę, że nie tylko ja jestem ch.ujową matką, witajcie siostry

Co do kąpieli, to my kąpiemy nie od razu po jedzeniu, ale nie przed kolejnym (bo głodny się drze). Może woda jest za ciepła/za zimna? Powinna mieć ok. 37 stopni, ale niektóre dzieci wolą cieplejszą.

Co do czasu dla siebie, to ja na razie okej, ale TŻ jest w domu. W poniedziałek kończą mu się 3 tygodnie opieki, więc zobaczymy jak będzie.
Póki co nie chodzę w piżamie cały dzień, mam umyte włosy, zrobiony makijaż, codziennie jest obiad, pranie robie na bieżąco, no nie ma źle.

[kalusia87]

Napisane przez ogolnie

Mój ma takie długie pazury, na buzi się podrapał biedak.

Kalusia tu każą po 6 wstawać, jak zejdzie znieczulenie. Blok operacyjny i sala pooperacyjna sa na innym piętrze niż położnictwo.
Ogólnie nie chciałabym za długo leżeć bo lepiej mi jak chodzę ale muszę wietrzyć rane leżąc i trzymając wiszącą skórę :/
Wracam po małego bo byłam go oddać na czas jak był TŻ, chwilę tylko go widział.
Mi też smutno że nie daje rady małego mieć cały dzień i noc,ale wolę żeby był w dobrych rękach które sa w formie, bo wiadomo że ja nie do końca jestem dysponowana. Na noc na pewno go oddam dziś. Jutro zobaczymy.

Pewniej bym się też czuła jakbym miała mamy w pokoju które mogą mieć przy sobie dzieci,a nie że w trzy leżymy a tylko ja mogę mieć dziecko w pokoju.

Uff, to dobrze, że tak myślisz. Ja się czułam koszmarne z tym, że oddałam dziecko na noc bo inne dziewczyny z sali dały radę

[ogolnie]

Napisane przez kalusia87

Uff, to dobrze, że tak myślisz. Ja się czułam koszmarne z tym, że oddałam dziecko na noc bo inne dziewczyny z sali dały radę

Tu oddają w większości na noc i dużą część dnia. Ja teraz też go już oddałam bo jednak forma jest nie taka jak trzeba,ból musi minąć. Wiadomo,jest mi smutno trochę ale staram się nie dac złym myślom i myślę sobie kiedy będziemy już w domku razem

Jak długo wam dokuczala rana? U nas przeciwbólowe dają bez mówienia że trzeba, tylko pilnują pory i w równych odstępach czasu dają.

[limonka_86]

Napisane przez ogolnie

Tu oddają w większości na noc i dużą część dnia. Ja teraz też go już oddałam bo jednak forma jest nie taka jak trzeba,ból musi minąć. Wiadomo,jest mi smutno trochę ale staram się nie dac złym myślom i myślę sobie kiedy będziemy już w domku razem

Jak długo wam dokuczala rana? U nas przeciwbólowe dają bez mówienia że trzeba, tylko pilnują pory i w równych odstępach czasu dają.

Ja juz na trzeci dzień czułam się lepiej i mała się starałam zajmować ale wcześniej to naprawdę trudno i Tz później też mi nie raz pomagał np wstac z fotela jak mała karmiłam no ale po to miał opiekę żeby nam pomagać

[kalusia87]

Napisane przez ogolnie

Tu oddają w większości na noc i dużą część dnia. Ja teraz też go już oddałam bo jednak forma jest nie taka jak trzeba,ból musi minąć. Wiadomo,jest mi smutno trochę ale staram się nie dac złym myślom i myślę sobie kiedy będziemy już w domku razem

Jak długo wam dokuczala rana? U nas przeciwbólowe dają bez mówienia że trzeba, tylko pilnują pory i w równych odstępach czasu dają.

To u nas tylko raz na noc można było. Jak byłam na neonatologii to pierwszy raz się normalnie umyłam. Czyli w czwartej dobie. Ale możliwe, że u mnie wszystko wolniej przychodzi bo ja po sześciu godzinach to ledwie tyłek podnosiłam

[ogolnie]

Napisane przez kalusia87

To u nas tylko raz na noc można było. Jak byłam na neonatologii to pierwszy raz się normalnie umyłam. Czyli w czwartej dobie. Ale możliwe, że u mnie wszystko wolniej przychodzi bo ja po sześciu godzinach to ledwie tyłek podnosiłam

To pewnie od organizmu zależy. Ja się też nie spodziewałam takiego samopoczucia, raczej myślałam że będzie tragedia. A i dziś nawet jak mnie boli to nie myślę o tym i nie powoduje to u mnie dola na razie.

[limonka_86]

Najgorzej było jak przestałam dostawać przeciwbólowe to wtedy koszmar

[ogolnie]

Napisane przez limonka_86

Najgorzej było jak przestałam dostawać przeciwbólowe to wtedy koszmar

No jest ciężko jak przestaną działać, to fakt. Ale jakoś to jest
Ja naprawdę mam zamiar jak najlepiej się w szpitalu wykurowac dlatego mały będzie w większości na noworodkach

[kalusia87]

Napisane przez limonka_86

Najgorzej było jak przestałam dostawać przeciwbólowe to wtedy koszmar

Ja w drugiej dobie miałam już tylko paracetamol w tabletkach. A zresztą ten w kroplówce mi też guzik dawał. Dawali wam coś mocniejszego? Dla mnie najgorsze było wstawanie z Małym na brzuchu

Napisane przez ogolnie

No jest ciężko jak przestaną działać, to fakt. Ale jakoś to jest
Ja naprawdę mam zamiar jak najlepiej się w szpitalu wykurowac dlatego mały będzie w większości na noworodkach

Fajnie, że masz taką możliwość żeby zostawiać dziecko. Dla mnie ten cały rooming-in jest przereklamowany. Nie każda kobieta ma taki sam organizm i psychikę i potrafi się zająć dzieckiem od razu po porodzie. Mimo że bardzo chce

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

U mnie małego dali mi na drugi dzień o 6.30 rano na 2-3 godziny, bo to jeszcze było na sali pooperacyjnej, a jak przeszłam na normalną salę to zabierali go tylko na badania i kąpiel. I ostatnią dobę jak zostałam sama na sali to jak chciałam wyjść do toalety albo pod prysznic to go oddawałam. Rana dokuczała mi ok. 5 dni, bardziej cierpiałam przez macicę, bo piekło mnie w środku przez 3 tygodnie. Ale tryb zadaniowy zdziałał cuda, wiedziałam, że muszę i koniec i jakoś to było.

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[Fionka_31]

Gryzelda a chudniesz dalej?

[Ani_qa]

Napisane przez rudaska

OGÓLNIE to szybko wracasz do formy. Brawo ty!

DOTKA zdarza się. Ja odwaliłam większą gafę: Zostawiłam małego w łóżeczku jak spał i poszłam pod prysznic. Nagle słyszę taki ryk że jeszcze takiego nie było, lecę a mały troszkę ulał i się krztusił. Ale się przestraszyłam. Teraz nie zostawiam małego na wznak samego, zawsze na boczek przekładam.

Dziewczyny długo miałyście krwawienie? Bo u mnie 3 tydzień leci i końca nie widać :/

Rudaska ja nie wiem kiedy odwaze się Mala zostawić tak, bo nie dość ze strasznie ulewa to jeszcze wczoraj hak plakala to sie zapowietrzyla i cala bordowa... nie mogla oddechu zlapac. Maz sie przestraszyl, ja ja złapałam i podniosłam i chyba to ze ja tak poderwałam jej pomoglo bo od razu zlapala oddech... az mi sie plakac chciało.
Dzis tez mi tak zrobila przy mamie i od razu jej do buzi dmuchnelam.

Napisane przez rudaska

KALUSIA a bierzesz jakieś witaminy dodatkowo?

U nas też nawilżacz powietrza w użyciu, ale w dzień.

Mamy butelkowe podajecie dodatkowo witaminę D? Bo u nas pediatra kazała podawać, co prawda jest w mm ale ponoć ta dawka nie wystarcza. No więc ja podaję, mieszam z kilkoma kroplami mieszanki i podaję strzykawką a co się naszarpię to moje

Ja poki co mieszam mm+kp i daje wit.D i pozniej tez bede na samym mm.
Ja na kapsulki i wyciskam od razu do buzi.

Napisane przez mujer

Brydzień



Heh ja się wzięłam za cięcie zaraz po szpitalu i też urąbałam kawałek skórki. Z tym, że nie sikało krwią, trochę tylko się zakrwawił. Ale i tak zeszłam na zawał.

Wogle głupie pytanie, ale jak ja mam obciąć paznokcie u nóg...?

Dobra, kto ma jakiś super patent na kąpiel Bo ja naprawdę nie wiem, jak Młodego wykąpać, tak się drze. A już nawet próbowaliśmy w cudownym wiaderku... Ryk był ekstremalny, nogi wyprostował na sztywno i nijak go wsadzić... No masakra.


Bajdełej - węch mi się tak wyostrzył, że zapach pieluch doprowadza mnie do szału. Mam chyba opóźnione objawy ciażowe

Mojej Malej u stopek nie urosly jesxczr u nog zeby trzeba było obcinac, ale bede to robic nozyczkami tak jak u rak.
Najlepiej by było na spiocha, a jak nie to podczas przewijania bede probowac.



Co do kapania to u nas nie ma problemu. Czasem zdarzy sie przy wkladaniu do wanienki placz, ale zaraz ja polewam i caly czas do niej mowie spokojnie i widać ze lubi kapiel.
Maz tez ja kapie i tak samo robi.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

U nas w szpitalu tez byl rooming in ale mozna bylo oddawac dziecko.
Po CC każda oddawala.
Ja mialam Mala cały czas przy sobie tylko jak szlam sie kapac to ja oddawalam.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Fionka w tamten poniedziałek miałam 0.5kg mniej. Ale cały poprzedni tydzień jadłam dzień w dzień sernik na zimno Ważę się co poniedziałek, więc się okaże pojutrze jak jest

Aniqa takie zatykanie się dziecka jest niestety normalne. Pytałam pediatrę o to i wszystkie dzieci tak robią. Mój przestał po 3 tygodniu życia.

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[evciap0]

Melduję się i ja

Nie mogę uwierzyć, że już jesteśmy na odchowalni


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[benita84]

Witam się i ja

OGOLNIE gratulacje widzę że szybko dochodzisz do siebie po cc, super!

GRYZELDA buziaki dla Aleksa z okazji pierwszego miesiąca

Nie wiem o co chodzi u mnie z tą piersią bo oprócz bólu innych objawów nie mam :/ dziś jest ciut lepiej więc łudzę się że przechodzi

[dolinka881]

Witam witam!
Ogólnie-gratulacje! Doczekalas się!
Mam nadzieje, że będę na bieżąco z forum, bo mały pochłania mnie do reszty

[gumisiowa_]

Cześć mamusie
Melduję się i ja na odchowalni, ale ten czas zasuwa

OGOLNIE gratulacje kochana, wreszcie się doczekałas💙 super że szybko dochodzisz do formy :thumbup:

U nas nawet spoko dziś bylismy na trzecim z kolei spacerze, widać że młody bardzo lubi jeździć w wózku dzisiaj 1.5godz, jak tylko go wkladam do wozka to zasypia az do powrotu do domu dzisiaj mamy dzień lenia, bo tatik w nocy pojechał w trasę i wroci pewnie ok polnocy, ale ogolnie wspolpracujemy, mieszkanie w miare ogarniete na bieżąco, obiady tez robie, hybrydy też na spacer matka wklada make up, żeby ludzi nie straszyć maly problem mamy tylko z kąpielą, bo mam wrazenie, że jego kapiel bardziej pobudza niż wycisza przed spaniem, kapiemy ok19-20 a on zasypia ok 22

Benita mnie też od wczorajszego wieczora boli jedna pierś, jest tkliwa, boli przy najmniejszym dotyku l, ale tylko od wewnetrznej strony tj. Od strony drugiej piersi, ale nic poza tym, wzielam rano paracetamol, a pozniej malego przystawialam co kolejke do prawej, tzn za kazdym razem zaczynalam od prawej, jak byla kolej lewej to na prawą na ok 5min, tak wyczytałam w necie, zobaczymy czy bedzie poprawa