|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Odswiezam watek, bo ostatnio zapachy Gucciego zaczelam lubic. To chyba marka, wsrod ktorej kazde perfumy mialy lub maja u mnie swoje 5 minut.
Zaczelo sie od Envy - nie lubie ich teraz, sa wg mnie zbyt mydlano-zielone. Potem kupilam Envy me, ktorych na poczatku jakos nie moglam strawic,m az zaczely mnie urzekac piwonia no i do dzis,jak je czuje, to mam ochote na zakup kolejnej buteleczki W miedzyczasie moja mama kupila sobie Gucci II, ktore oddala siostrze i teraz uwazam, ze to zapach wlasnie mojej siostry. ladny, owocowy, jak ogrodek babci latem. Rok temu kupilam sobie Rush2, ktory obecnie mnie bardzo denerwuje, prawie tak jak Envy, bo maja wspolna nute - mech debowy. Potem przyszla pora na testy Gucci EDP i nie powiem - maja w sobie cos, chyba to pizmo, jendak chwilami zdaje mi sie, ze sa dosc powazne i dostojne. No i wreszcie Rush - najbardziej charakterny i dziwny wsrod zapachow w ogole. Raz kocham, raz nienawidze. Envy me 2 jest niezapamietywalny i bardzo przecietny. oto moj ranking Guccich:1. Envy me (moje nuty!) 2. Rush (za charakter) 3. Gucci EDP (za pizmo) 4. Gucci II (swojski, prosty i mily) 5. Envy me 2 6. Rush 2 7. Envy Trzech ostatnich nie trawie
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocek
Wiadomości: 1 712
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Nie jestem jakąś wielką fanką Gucci - poznałam kilka zapachów. Z tych wszystkich najbardziej przypadł mi do gustu Gucci II
Nie znoszę natomiast envy me
__________________
Perfumy są jak narkotyki - zmieniają i tworzą nową rzeczywistość. Zmieniają życie... |
|
|
|
|
#33 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Wody Gucci wydaja mi sie bardzo nietrwale. Mialam kiedys Envy, ktory do tej pory mi sie podoba i nie stracil na swojej oryginalnosci. Wszystkie inne Gucci byly po godzinie od testowania niewyczuwalne na dloni.
Teraz bardzo podoba mi sie nowy zapach Gucci by Gucci. Mam probke. Jutro wyprobuje i zamelduje o trwalosci. |
|
|
|
|
#34 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 362
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Envy - niby ładne a jednak nadal coś mi w nich przeszkadza... Przyjaciółka mówi że pachnie cytrusami
dla mnie to raczej jakaś zieleń... Zapach nie jest brzydki,napewno nie odrzuca,jednak wciąż wydaje mi się...mało seksowny. Brakuje mu "tego czegoś". Nadal koło niego chodzę i testuję ale raczej się nie pokochamy.Gucci EDP - właściwie,całkiem mi obojętny. Ale czuję w nim jakiś dystans,napewno nie z serii "kokieteryjne,zabawne ". Gucci EDP II - nie wiem co to był za kaprys żeby je nabyć wydawały mi się takie soczyste... A teraz używam niechętnie. Jakbym miała je określić w dwóch słowach powiedziałabym "słodka trawa". Pachną tak delikatnie że można by je wręcz nazwać "pachnącą mgiełką" która czasem się ujawnia,czasem nie. Co ciekawe na ubraniu pachną długo. Dobrze że mam tylko 30 ml ![]() Gucci Envy me - pisałam już o nich w wątku "Nie wypada" Co z tego że banalne,są tak uzależniające... Trwałością nie grzeszy ale nawet to potrafię mu wybaczyć seksownie wtapia się w kobiecą skórę,no lubię go,nie ma co się wypierać mój numer jeden wśród Gucci na obecną chwilę.Gucci Envy me 2 - dobre na lato i w sumie.. ładne nic mnie jednak do ich nie przyciąga "na dłużej",nawet czasem zapominam że je wyprodukowano.Rush - a to ciekawa sprawa...cały czas próbuję się do Rusha przekonać... Trochę słodki,trochę metaliczny,w niektórych momentach pachnie jak Angel... Nietypowy Rush 2 - tu jak narazie nie mam zdania. Gucci by Gucci - wielka niewiadoma na którą czekam niecierpliwie ![]() flakon jest boski,zapach zapowiada się conajmniej dobrze... Obym się nie rozczarowała,bo ten flakon kusi,oj kusi...
|
|
|
|
|
#35 |
|
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 627
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Ja od Gucciego wszystko co najmniej umiarkowanie lubię
![]() Envy pozostawiło mnie letnią - ot, konwalia, puder, jakieś zieloności. Nie w moim typie, ale spokojnie mogłabym nosić Envy Me - ładniutki, obkomplementowany, przyjemny, ale kwiatki sratki mi się po prostu przejadły Rush 2 - fascynująca nuta głowy (ten narcyz... EDP - fascynujący, irys, wanilia i jakaś dziwna "gumowa" nuta. Mam ochotę pozgłębiać jego tajemnicę - chociażby dzięki miniaturce ![]() Rush - jak pisała Ropuszka - intrygująco dziwny i niepodobny do niczego innego. Tego to mogłabym mieć nawet ze 30 ml ![]() EDP II - mój Ostatnio moja koleżanka powąchała u mnie buteleczkę... "O, pachnie tobą! Nie myślałam, że to mogą być perfumy..." ![]() Chodzę wokół testera Envy Me 2, ale jakoś zawsze zapominam przetestować, bo wypatrzę coś, co bardziej mnie absorbuje (ostatnio Knowing i nowa wersja Anais Anais) Teraz z niecierpliwością czekam na najnowszy wytwór tej firmy, chociaż jak dotąd recenzje nie są zbyt zachęcające - podobno nie za dobrze z trwałością. Warto poszukać reklamy na YouTube - bardzo mi się podoba
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
|
|
|
|
#36 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 362
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Cytat:
No właśnie,coś jest takiego w tych perfumach że ludzie myślą że to "Ty tak pachniesz",nie perfumy które masz na sobie odbierane są trochę jak "zapach skóry",zauważyłam to i jakoś sobie zapamiętałam ![]() Kurcze,już mi apetyt zmalał o połowę... Kiepska trwałość? Łojezu A ja się spodziewam jakiegoś seksownego,trwałego cuda
|
|
|
|
|
|
#37 | |
|
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 627
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Cytat:
A też miałam nadzieję na killerka... Cóż, zawsze mogę dać się zaskoczyć ![]() A opinie są TU i TU Czyli - mocny, ale nietrwały Dziwne...
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
|
|
|
|
|
#38 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Rzeczywiscie Gucci II moze byc pomylony troche z zapachem skory, bo... (wybaczcie to), czasami kojarzy mi sie z zapachem lekko spoconej skory, na ktora psiknieto dezodorant
Jest taki kwasny a zarazem swiezo-owocowy. Kojarzy mi sie z Wink Avonu.
|
|
|
|
|
#39 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 780
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Cytat:
Bardzo lubię tego Gucia i byłby idealnym zapachem na wiosnę, gdyby nie jego mała trwałość. Oczywiście nie jest jeszcze tragicznie w tym względzie (czuć go spokojnie 4-5 godz.) ale chciałabym by był ciut mocniejszy. Uwielbiam w nim to, iż nie jest przesłodzony tylko delikatnie owocowy pomieszany z jakimś zielskiem Uważam że ma coś w sobie |
|
|
|
|
|
#40 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Down Under
Wiadomości: 4 330
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Na mnie Gucio II jest nijaki, niestety
|
|
|
|
|
#41 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Przetestowalam Gucci by Gucci. Rano wylalam na siebie pol probki - czyli standard ok. 6 psikow: szyja, wlosy i nadgarstki. I tak jak sie spodziewalam: zapach czulam przez ok godzine, pozniej juz nic. Otoczenie tez nic nie czulo. Otoczenie co prawda pali papierosy, ale inne zapachy czuje.
Nie znam sie na nazwach not, ktore wyczuwalne sa w perfumach, tu moge je okreslic jako kobiece, cieple ale nie slodkie i baaaardzo delikatne. Podobny troche do rozowej Prady ( pierwszy komercjalny zapach ), tylko moc razenia nie ta sama. Na pewno nie kupie czegos co jest tak nietrwale. A szkoda, bo ladne. |
|
|
|
|
#42 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocek
Wiadomości: 1 712
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Cytat:
Na mnie (a mam też krótkotrwałość skórną perfum Przetestuj jeszcze raz. Co prawda to prawda - wg mnie Prada też jest trwalsza - ale to nie bardzo mój zapach
__________________
Perfumy są jak narkotyki - zmieniają i tworzą nową rzeczywistość. Zmieniają życie... |
|
|
|
|
|
#43 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
A porpos nowego Gucciego to sobie zamowilam probeczke, bo sa na allegro. I wzielam tez Prade Infusion d'iris, bo jejnie widzialam w naszych perfumeriach. A tak to sobie poniucham wczesniej
|
|
|
|
|
#44 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#45 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 780
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Cytat:
Różowy Gucio bardzo mi się podoba ale martwi mnie jedno, chciałabym aby był bardziej trwały Wcześniej mi to tak nie przeszkadzało ale ostatnio wolę mocniejsze zapachy. W związku z tym zastanawiam się nad pozbyciem flaszki ale sama nie wiem czy to dobry pomysł. Ten zapach sprawdza się u mnie tylko wiosną i wtedy najlepiej mi z nim; szkoda mi więc jak leży przez większą część roku
|
|
|
|
|
|
#46 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Miałam kiedyś Envy me, na początku mi się oczywiście podobały (inaczej bym ich nie kupiła
), ale szybko mi się znudziły i poleciały w świat. Ale może to wina tego, że delikatne, świeże, "radosne" kwiaty (a do takiego typu zaliczam Envy me) to jednak nie mój typ. Za delikatne i za radosne . Jeśli już mam wybierać perfumy kwiatowe, to wolę się "podołować" ciężkimi kwiatami chociażby w Euphorii czy Black K. Cole`a.![]() Mam i uwielbiam za to Gucci EdP. Są przepiękne, bardzo głębokie, powiedziałabym, że intymne, osobiste. Trochę gorzkie, "surowe". Trzymają się blisko skóry. Jedyna wada - chol...nie nietrwałe! Zresztą Envy me też takie były.:/ Widzę, że ta nietrwałość wód Gucciego to nie tylko mój problem. A szkoda, wielka szkoda, bo zapachy b. interesujące.
__________________
Czasem jestem jak kolorowy ptak
Jak ptak patrzę w dół na góry Patrzę w dół na góry |
|
|
|
|
#47 | |
|
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 627
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Cytat:
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
|
|
|
|
|
#48 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Mnie podobają się dwa zapachy Gucci'ego:
Envy me Gucci Rush 2. Są one jednak bardzo ulotne. Myślałam, że tylko na mnie, ale dzięki wizaz.pl widzę, że nie tylko na mnie. Kiedyś podobał mi się Rush. Od jakiegoś czasu go nienawidzę, a to za sprawą wszechobecnych podróbek .
|
|
|
|
|
#49 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Down Under
Wiadomości: 4 330
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
A mnie dziś urzekł Gucci PH ... Nie znałam go wcześniej, a już tym bardziej na sobie
. I trwały, w przeciwieństwie do damskiego, że o II nie wspomnę
|
|
|
|
|
#50 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
A ja mam z tym Rushem relacje love-hate i tez zdaje mi sie, ze czuje jego pdorobki. Ale rzadko. Niedawno w kosicele wyczulam na jakies szaro-burej pani cos jakby Rush, ale to chyba byly tylko jego pdorobione nuitki, wyplukane z charakterku.
|
|
|
|
|
#51 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 362
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Ja zazdroszczę wszystkim którzy w edp II czują maliny. U mnie nadal zielsko...słodkie...jakby łąka w maju.
Co do trwałości to faktycznie wszystkie Gucci są nietrwałe. Na mnie przynajmniej napewno. Co prawda Envy Me są trwalsze niż mi się na początku wydawało ale to nadal coś w okolicach czterech godzin,nie więcej. Całe szczęście że TŻ powiedział dziś "masz nowe perfumy? Pachniesz tak seksownie... Piękne" Mężczyźni są tacy mało skomplikowani i tym u mnie EM zdobywa punkty.A dzisiaj był kolejny test Envy na nadgarstku... czułam że migrena nadchodzi wielkimi krokami,więc zmyłam jak najszybciej. Ciekawe która nuta wywołuje u mnie taką reakcję niby wszystkie znam.. a jednak jakaś mnie męczy i nadal nie mogę się przekonać.
|
|
|
|
|
#52 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
SoBeautiful, a moze to magnolia lub konwalia?
chociaz mnie najbardziej wkurza jedna z ostatnich nut, czyli mech dębowy. Fuj fuj.
|
|
|
|
|
#53 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 362
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Konwalia! Masz rację. Zupełnie o niej zapomniałam. Konwalii nie znoszę po prostu. Dlatego też odrzuca mnie L'eau d'Issey bo czuję tam tylko konwalię z jakimiś wodnymi nutami,mdłości już od samego wąchania korka.
|
|
|
|
|
#54 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Gucci by Gucci przetestowalam jeszcze raz na sweterku. To samo, czyli po godzinie ani sladu. Szkoda, bo bylby moj.
|
|
|
|
|
#55 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
|
|
|
|
|
#56 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Dziewczyny,nie wiecie może ile kosztuje 100-tka Envy Me w Sephorze,Douglasie albo Galerii Centrum?Będę wdzięczna za informację
|
|
|
|
|
#57 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Cytat:
A ja zastanawiam sie nad gucci by gucci...jest u Was w sephorach ? Gdzie je można przetestować? |
|
|
|
|
|
#58 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 121
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
To noszenie Envy Me jest w złym guście? No coś takiego
. Ja uwielbiam różowy Envy - za oszałamiającą, cudną piwonię. Jest jak bardzo słoneczne, duszne przedpołudnie z kropelkami porannego deszczu na trawie.Oprócz Envy Me różowego znam tylko EDP II. Czaję się i chyba go kupię. Chyba że ta różowa piwonia w Envy Me znów mnie zniewoli...
__________________
ANGEL ANGEL ANGEL... Non, je ne regrette rien, ni le bien qu'on m'a fait, ni le mal, tout ça m'est bien égal! Non, je ne regrette rien! C'est payé, balayé, oublié, je me fous du passé. |
|
|
|
|
#59 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
a ja oszalałam na punkcie Gucci EDP - piękny i niespotykany, (to piszę ja - fanka jadalniaków
) i dzięki adze79 będę mieć własny flakonik |
|
|
|
|
#60 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy Gucci :)
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:41.



W miedzyczasie moja mama kupila sobie Gucci II, ktore oddala siostrze i teraz uwazam, ze to zapach wlasnie mojej siostry. ladny, owocowy, jak ogrodek babci latem. Rok temu kupilam sobie Rush2, ktory obecnie mnie bardzo denerwuje, prawie tak jak Envy, bo maja wspolna nute - mech debowy. Potem przyszla pora na testy Gucci EDP i nie powiem - maja w sobie cos, chyba to pizmo, jendak chwilami zdaje mi sie, ze sa dosc powazne i dostojne. No i wreszcie Rush - najbardziej charakterny i dziwny wsrod zapachow w ogole. Raz kocham, raz nienawidze. Envy me 2 jest niezapamietywalny i bardzo przecietny. oto moj ranking Guccich:



dla mnie to raczej jakaś zieleń... Zapach nie jest brzydki,napewno nie odrzuca,jednak wciąż wydaje mi się...mało seksowny. Brakuje mu "tego czegoś". Nadal koło niego chodzę i testuję ale raczej się nie pokochamy.
wydawały mi się takie soczyste... A teraz używam niechętnie. Jakbym miała je określić w dwóch słowach powiedziałabym "słodka trawa". Pachną tak delikatnie że można by je wręcz nazwać "pachnącą mgiełką" która czasem się ujawnia,czasem nie. Co ciekawe na ubraniu pachną długo. Dobrze że mam tylko 30 ml 
Co z tego że banalne,są tak uzależniające...
mój numer jeden wśród Gucci na obecną chwilę.


A ja się spodziewam jakiegoś seksownego,trwałego cuda 






Na mnie (a mam też krótkotrwałość skórną perfum
. I trwały, w przeciwieństwie do damskiego, że o II nie wspomnę 

chociaz mnie najbardziej wkurza jedna z ostatnich nut, czyli mech dębowy. Fuj fuj.

