|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: u kogo spedzic swieta??????
znowu mi przegladarka zrobila psikusa, i odpowiedz sie nie zapisala
mniej wiecej: jesli to rodzice Twojego TZ, to ja bym jemu kazała podjąć tą decyzje, tak będzie moim zdaniem sprawiedliwie i nie bedziesz miala wyrzutów sumienia. Po drugie to rodziny sie nie wybiera i mimo ze nas ucza ze trzeba sie szanowac, podtrzymywac wiezi to działa to w obie strony i skoro rodzice TŻ zachowują się nieodpowiednio to dlaczego Wy macie sie zmuszać. Święta Bożego Narodzenia są raz w roku i warto je przeżyć tak, żeby można było to mile wspominać aż do następnych Powodzenia
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie |
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: u kogo spedzic swieta??????
Jeśli miałabym taką sytuację to sądzę, że dla "odwalenia" obowiązku spędziłabym Wigilię z rodzicami TŻ. PRZY CZYM - jeśli tesciowa poraz kolejny bylaby, mówiąc łagodnie, niemiła, nie przejęłabym się tym i poporstu jej odpowiedziała, że np. "Czemu psuje takie piękne Święta?" "Czy w czymś aż tak bardzo Ci przeszkadzamy?" "Czy woliałabyś spędzić te Święta sama?"
Sądzę, że następnego dnia z rana wyjechalibyśmy do moich rodziców, na resztę Świąt. I nie sądze, że spędzanie u niej Świąt to "podziękowanie" dla jej gościnnności. Bo skoro sama wam proponowała mieszkanie to nie jest żadna łaska, a poza tym Twój TŻ to jej syn, więc tym bardziej to normalne. Jedno czego jestem pewna - wykorzystałabym Święta, żeby wyjaśnić sytuację, nawet jeśli miałabym płakać. |
|
|
|
|
#33 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: u kogo spedzic swieta??????
Przekonaj go żebyście pojechali do twoich rodziców a jesli się nieda,to pierwszy dzień świąt możecie spędzić u twoich a drugi u jego rodziców
|
|
|
|
|
#34 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: u kogo spedzic swieta??????
Cytat:
nie musze przekonywac bo on rownie mocno jak ja chce wyjechac.
|
|
|
|
|
|
#35 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: u kogo spedzic swieta??????
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#36 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: u kogo spedzic swieta??????
Cytat:
hm z ta wlasnoscia mieszkania to nie jest tak do konca ze to jest jej. jest zapisane w akcie notarialnym na nia bo tesc za duzo podatku by placil ale to jest w calosci jego mieszkanie. ale sadze ze to czyje to jest mieszkanie nie jest akurat wazne w tej sprawie. mnie bardziej chodzilo o to czy unieszczesliwic siebie, i zrezygnowac z tak dlugo oczekiwanych swiat, radosnej atmosfery oraz (przede wszystkim) z wizyty tak dlugo niewidzianych rodzicow czy raczej posluchac wlasnych pragnien i pojechac tam gdzie serce ciagnie. Tak naprawde zostajac tutaj nie sprawie tesciowej ogromnej radosci, nie czerpie ona z tego zadnej przyjemnosci, no moze oprocz tej ze nie bedziemy sie dobrze bawic u moich rodzicow. Bo jak mozna cieszyc sie z czyjesc obecnosci jezeli sie jej zlorzyczy a nawet wykrzykuje ze sie ja kiedys zabije????? |
|
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: u kogo spedzic swieta??????
to nad czym tu się jescze zastanawiać ???
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie |
|
|
|
|
#38 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: u kogo spedzic swieta??????
Olka - no, niestety, według mnie to i tak wygląda w ten sposób, że korzystacie z gościnności rodziców męża, niezależnie od ich stosunku do Was. Zrobisz, jak zechcesz, aczkolwiek i tak jesteś zdecydowana wyjechać do swoich rodziców - ale mogę Ci powiedzieć, że to na pewno nie polepszy Twoich kontaktów z teściową.
|
|
|
|
|
#39 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: u kogo spedzic swieta??????
Wiem co to znaczy zrobic przykrosc bliskim osobom , mowiac im ze sie wyjezdza na swieta na wigile 500km dalej... mlodym malzenstwom jest bardzo trudno walsnie te sprway zalatwic..z jednej strony ty bys chciala spedzic swieta z rodzicami.. ciesz siez e twoj TŻ na sile nie ciagnie cie do swoich rodzicow.. tylko oboje chcecie jechac do twoich rodzicow
A bralabys taka mozliwosc ze Rodzicow TŻ zabralibyscie do twoich rodzicow? czy sie oni wogole nie znaja i nie chca znac? ..
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje ![]() DUKAM ![]() |
|
|
|
|
#40 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: u kogo spedzic swieta??????
Cytat:
znaja ale moim nie bardzo przypadli do gustu. swieta maja byc radosne a oni nic tylko biadola (a jakie to zycie jest bleble ble), nie zwazaja na to czy sa w gosicnie czy nie i sie kloca o byle gowno a jak tesc wypije to wogole jest nie do zniesienia wyciaga jakies rodzinne sprawy sprzed 20 lat, i jest bardzo nietaktowny. Oni sa w wieku rodzicow moich rodzicow wiec moze to tez roznica pokolen. Poza tym moja mama nie moze zniesc bzdur jakie wygaduje tesciowa rowniez na jej temat. |
|
|
|
|
|
#41 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: u kogo spedzic swieta??????
to ja innej mmozliwosci w takim razie nie widze jak jechac do twoich rodzicow sami we dwojke
a z rodzicami TŻ spedzic 1 czy 2 dzien swiat
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje ![]() DUKAM ![]() |
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#42 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: u kogo spedzic swieta??????
Cytat:
Dalej jednak uwazam, że grzeczności to powinna się nauczyć teściowa i ja bym jej w tym pomogła - mówiąc co mnie boli lub wyprowadzając się (jakoś nie wyobrażam sobie, że miałabym mieszkać z kimś takim) Oraz dalej podtrzymuję, że dobrym rozwiązaniem jest Wigilia u rodziców TŻ, a rteszta Świąt u rodziców autorki wątku - i nie widzę żadnej przeszkody w tym, że to kilkaset kilometrów. |
|
|
|
|
|
#43 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: u kogo spedzic swieta??????
Cytat:
Tyle tylko, że tu pytanie brzmi "u kogo spędzić święta" - i moim zdaniem, wyjazd z domu 23.12 i powrót 25.12 byłby afrontem dużej klasy, skoro i tak rok temu było się poza domem na święta. Teściowa jest dorosła i Olka nie nauczy jej w ten (ani w żaden inny) sposób grzeczności - to raczej doprowadzi do eskalacji konfliktu. Życie nie polega, według mnie, na odpłacaniu pięknym za nadobne, ale na ułatwianiu samej sobie życia. Skoro więc teściowa nie lubi Olki, to ta nie powinna jej się dodatkowo podkładać, że tak to ujmę. Jeśli już, to starać się nie wdawać w pyskówki, chodzić na ustępstwa i jak najszybciej obmyśleć metodę wyprowadzenia się z tego mieszkania. |
|
|
|
|
|
#44 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: u kogo spedzic swieta??????
Cytat:
Może i masz rację... Może rzeczywiście warto by spróbować, żeby całe Święta spędzić u teściów. I być przy tym jak najmilszym, mimo wszystko. Zgodzę się z Tobą - "nie wdawać się w pyskówki, chodzic na ustępstwa i jak najszybciej obmyśleć metode wyprowadzenia się z tego mieszkania." |
|
|
|
|
|
#45 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: u kogo spedzic swieta??????
Cieszę się, że udało się nam dojśc do (akademickiego, bo nie o nasze święta tu chodzi
) porozumienia. Serio - darcie kotów tylko po to, żeby pokazać, że nie da się sobie w kaszę dmuchać, to żadne rozwiązanie. Za dużo energii się marnuje.
|
|
|
|
|
#46 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: u kogo spedzic swieta??????
Cytat:
sprawa już rozstrzygnięta i całe szczęście. Po ostatnich zajściach (a były bardzo wyczerpujące psychicznie) teściowa powinna się cieszyć, że wogóle ktokolwiek chce z nią siedzieć w ten dzień. Znowu próbowała nas podjąć kłamstwem, że miesiąc temu pożyczyła nam 500 zł. co oczywiście nie miało zdarzenia. Przyciśnięta do muru przez męża (kazał jej powiedzieć na co pożyczalismy i skąd wzięła tyle kasy skoro ciągle narzeka że nie ma) zaczęła kręcić, że to raczej chyba było 3 miesiące temu, później już że na początku roku, w końcu gdy zobaczyła że nie ma dalej co brnąć w kłamstwo, postąpiła według swojej zasady "najlepiej jest obrócić się du* ą i wyjść. " Mąż powiedział teściom że do godziny 18-19 jestśmy u nich a potem u mojej rodziny. Jak będzie teściowej bardzo zależeć na naszej wizycie to zrobi wszystko aby wigilia była do tej godziny a jak nie zależy to zrobi wszystko aby przedłużyć przygotowania. Co do zamieszkania we dwójkę staramy są plany i zamiary oraz poczynania do tego zamiaru a myślę że to już pierwszy klucz do sukcesu. Co do tego dmuchania w kasze- nie chodzi mi o pokazaine kim ja jestem i co moge zrobić. Raczej dla własnego komfortu psychicznego i odpoczęcia chcieliśmy wyjechać stąd. życze wszystkim miłych i spokojnych swiąt spędzonych w silskeij anielskiej atmosferze.
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:40.
















i całe szczęście.

