Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

Kciuki za wizyte :-* dobre z tym stolcem haha

O wlasnie :-D

My wrocilysmy z pol h spaceru. Mrozek delikatny ale jest ok

u nas tez zimnica... ja nie wychodze bo wczoraj widzialam gila u małej


strasznie jej oczki ropieja - co wytre wacikiem to za jakis czas widze ze juz ma zaklejone i sklejone całe...
i cos ja wysypało delikatnie na szyjce i buzi - ma takie mini krostki - ciekawe co to ? dzisiaj albo jutro bedzie położna to sie zapytam

[Lucy31]

U nas 3 stopnie tylko, ale słoneczko ładne. chyba pokusimy się o spacer. Mamy w empiku do odebrania zamówione ksiażeczki. Wzięłam min o misiu Bartusiu To sobie Bartuś sam odbierze

[mamusiaczek]

Cześć laseczki!

Nie nadążam za Wami 😊 może w przyszłym tygodniu będzie łatwiej jak juz się ferie skończą i zostanie mi jeden dzieciak w domciu.

U nas dzisiaj była ostatni raz położna, trochę mi smutno bo to oznacza że Tuśka (Tomek tylko tak do niej mówi i widzę że wszyscy zaczynają) ma już 4 tygodnie... Kiedy to przeleciało to nie wiem

Nocki u nas już lepsze, picie i spanko bez kup, jęków itd. Oby się utrzymało!

Paula- może to potówki?

Rodzi któraś? Lama:

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez Lucy31

U nas 3 stopnie tylko, ale słoneczko ładne. chyba pokusimy się o spacer. Mamy w empiku do odebrania zamówione ksiażeczki. Wzięłam min o misiu Bartusiu To sobie Bartuś sam odbierze

Super ja kupowałam chrześnicy Zosi - księżniczkę Zosię

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Esor- przytulam mocno, bo ja też ciężko wspominam cc. Poproś o piguły bo nie ma potrzeby się męczyć!! Będzie dobrze! 😘

[kaaasi]

Napisane przez Lucy31

U nas 3 stopnie tylko, ale słoneczko ładne. chyba pokusimy się o spacer. Mamy w empiku do odebrania zamówione ksiażeczki. Wzięłam min o misiu Bartusiu To sobie Bartuś sam odbierze

W sam raz dla Twojego synka

[marciar7]

Napisane przez kaaasi

Poznasz u mnie ze 3 dni przed mocno grzebal w Bożena teraz mi się przypomniało

Słonko dziś wiec będzie spacer póki co czekamy na pediatre noc dobrze pobudki o 21, 1,5 i 9 rano ,)

Zazdroszcze takich pobudek :-D

Napisane przez Czarnooka_Paula

u nas tez zimnica... ja nie wychodze bo wczoraj widzialam gila u małej


strasznie jej oczki ropieja - co wytre wacikiem to za jakis czas widze ze juz ma zaklejone i sklejone całe...
i cos ja wysypało delikatnie na szyjce i buzi - ma takie mini krostki - ciekawe co to ? dzisiaj albo jutro bedzie położna to sie zapytam

U mnie tez sa.. Ale u mnie to chyba od lezenia na boczku jednym za dlugo.

Trzymajcie kciuki żeby wykladowcy poszli mi na reke i pozwolili pozaliczac egzaminy w terminach w ktorych nam pasuje! bo tz bedzie musial wolne brac..

[NanaR]

Napisane przez marciar7

Zazdroszcze takich pobudek :-D







U mnie tez sa.. Ale u mnie to chyba od lezenia na boczku jednym za dlugo.

Trzymajcie kciuki żeby wykladowcy poszli mi na reke i pozwolili pozaliczac egzaminy w terminach w ktorych nam pasuje! bo tz bedzie musial wolne brac..

Kciuki 👍

[wykalacka]

Napisane przez kaaasi

Poznasz u mnie ze 3 dni przed mocno grzebal w Bożena teraz mi się przypomniało

Słonko dziś wiec będzie spacer póki co czekamy na pediatre noc dobrze pobudki o 21, 1,5 i 9 rano ,)

No to jest nadzieja, chociaż miałam wczoraj myśli, że to może już się powoli zaczyna Coś czuję, że 29.02 będzie mój - prawie idealnie za 3dni
Koleżanka w nd będzie miała wywoływany więc może uda się spotkać na porodówce

[Lucy31]

Napisane przez marciar7

Zazdroszcze takich pobudek :-D







U mnie tez sa.. Ale u mnie to chyba od lezenia na boczku jednym za dlugo.

Trzymajcie kciuki żeby wykladowcy poszli mi na reke i pozwolili pozaliczac egzaminy w terminach w ktorych nam pasuje! bo tz bedzie musial wolne brac..

Trzymamy

[ja :)]

Napisane przez kaaasi

Poznasz u mnie ze 3 dni przed mocno grzebal w Bożena teraz mi się przypomniało

Słonko dziś wiec będzie spacer póki co czekamy na pediatre noc dobrze pobudki o 21, 1,5 i 9 rano ,)

O to pobudki jak u mnie chociaz u mnie troche musiałam ja przymusić zeby jadła co te 4h chociaz

Lola narzeka ze młoda mało spi i czesto je, ja narzekam ze młoda duzo spi i rzadko je - no nie dogodzisz


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

u nas tez zimnica... ja nie wychodze bo wczoraj widzialam gila u małej


strasznie jej oczki ropieja - co wytre wacikiem to za jakis czas widze ze juz ma zaklejone i sklejone całe...
i cos ja wysypało delikatnie na szyjce i buzi - ma takie mini krostki - ciekawe co to ? dzisiaj albo jutro bedzie położna to sie zapytam

Moze trądzik niemowlęcy? Nie pamietam kiedy on wychodzi ale pola miała z 2 miesiące jakoś wlasnie chyba w drugim miesiącu życia die pojawił, albo pod koniec pierwszego ?

Ja tez nie wychodzę narazie bo jest ponuro na maksa. Moze sie rozpogodzi koło 14..


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez mamusiaczek

Cześć laseczki!

Nie nadążam za Wami może w przyszłym tygodniu będzie łatwiej jak juz się ferie skończą i zostanie mi jeden dzieciak w domciu.

U nas dzisiaj była ostatni raz położna, trochę mi smutno bo to oznacza że Tuśka (Tomek tylko tak do niej mówi i widzę że wszyscy zaczynają) ma już 4 tygodnie... Kiedy to przeleciało to nie wiem

Nocki u nas już lepsze, picie i spanko bez kup, jęków itd. Oby się utrzymało!

Paula- może to potówki?

Rodzi któraś? Lama:

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------





Super ja kupowałam chrześnicy Zosi - księżniczkę Zosię

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Esor- przytulam mocno, bo ja też ciężko wspominam cc. Poproś o piguły bo nie ma potrzeby się męczyć!! Będzie dobrze!

4tyg czyli z noworodka juz mamy niemowlaka brawo!


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez wykalacka

No to jest nadzieja, chociaż miałam wczoraj myśli, że to może już się powoli zaczyna Coś czuję, że 29.02 będzie mój - prawie idealnie za 3dni
Koleżanka w nd będzie miała wywoływany więc może uda się spotkać na porodówce

No to oby sie rozkręciło wreszcie! Bo zastój mamy to jakis porod by sie przydał


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

O zobaczyłam ze byłam najwieksza gaduła w ostatnim wątku - to chyba moje męczenie buły o porod wygenerowało tyle postow


Sent from my iPhone using Tapatalk

[cherrry2009]

Dziewczyny orientujecie się może ile dni trwają próby wywołania porodu? Jutro mam się zgłosić do szpitala, wieczorem balonik rano w sobotę pewnie oksytocyna i zastanawiam się co będzie jak nie zadziała?

[kaaasi]

Napisane przez marciar7

Zazdroszcze takich pobudek :-D







U mnie tez sa.. Ale u mnie to chyba od lezenia na boczku jednym za dlugo.

Trzymajcie kciuki żeby wykladowcy poszli mi na reke i pozwolili pozaliczac egzaminy w terminach w ktorych nam pasuje! bo tz bedzie musial wolne brac..

kciuki

Napisane przez wykalacka

No to jest nadzieja, chociaż miałam wczoraj myśli, że to może już się powoli zaczyna Coś czuję, że 29.02 będzie mój - prawie idealnie za 3dni
Koleżanka w nd będzie miała wywoływany więc może uda się spotkać na porodówce

no to może akurat coś się dzieje na to nie zwróciłam uwagi dopiero teraz jak wspomniałaś ale tak prostował się boleśnie wieczorami

ja męczenie buły rozumiem bo ile można czekać wydłużam już mu spanie odkąd wiem że przybiera i je więcej niż 10 min nie wiem gdzie on to mieści

[marciar7]

Napisane przez ja :)

O to pobudki jak u mnie chociaz u mnie troche musiałam ja przymusić zeby jadła co te 4h chociaz

Lola narzeka ze młoda mało spi i czesto je, ja narzekam ze młoda duzo spi i rzadko je - no nie dogodzisz


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------




Moze trądzik niemowlęcy? Nie pamietam kiedy on wychodzi ale pola miała z 2 miesiące jakoś wlasnie chyba w drugim miesiącu życia die pojawił, albo pod koniec pierwszego ?

Ja tez nie wychodzę narazie bo jest ponuro na maksa. Moze sie rozpogodzi koło 14..


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------




4tyg czyli z noworodka juz mamy niemowlaka brawo!


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------




No to oby sie rozkręciło wreszcie! Bo zastój mamy to jakis porod by sie przydał


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

O zobaczyłam ze byłam najwieksza gaduła w ostatnim wątku - to chyba moje męczenie buły o porod wygenerowało tyle postow


Sent from my iPhone using Tapatalk

Babie nie dogodzisz :-P

[ja :)]

Napisane przez cherrry2009

Dziewczyny orientujecie się może ile dni trwają próby wywołania porodu? Jutro mam się zgłosić do szpitala, wieczorem balonik rano w sobotę pewnie oksytocyna i zastanawiam się co będzie jak nie zadziała?

Jak moja koleżanka rodziła 2 lata temu to miała powiedziane ze maks 2 próby z oksy (odstęp miedzy nimi 24h conajmniej) i jak nie pójdzie to cc. Ale noe wiem czy to zależy od lekarza czy to jakieś odgórne wytyczne?


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Kaaasi ja nie wiem czy mija ładnie przybiera czy nie ale czesciej jej w nocy nie wybudzam bo i tak nie zje. Wiec bezsensu. W dzien je czesciej na sZczescie. 10min to i tak niedługo niektóre dzieci to godzinę wiszą wiec wiesz moja tez z tych szybko jedzących

Marcia no nie? Babie nie dogodzisz w rzeczy samej

Dobra koniec relaksu uciekam


Sent from my iPhone using Tapatalk

[zonameza90]

Napisane przez cherrry2009

Dziewczyny orientujecie się może ile dni trwają próby wywołania porodu? Jutro mam się zgłosić do szpitala, wieczorem balonik rano w sobotę pewnie oksytocyna i zastanawiam się co będzie jak nie zadziała?

U mnie najpierw był żel, później cewnik folleya, później oxy i druga oxy dopiero po 24 godz, ale ja miałam później jeszcze podana.. Tylko wydaje mi się że każdy szpital może mieć troche inne procedury, także najlepiej na obchodzie lekarza pytać 😊

[NanaR]

Napisane przez cherrry2009

Dziewczyny orientujecie się może ile dni trwają próby wywołania porodu? Jutro mam się zgłosić do szpitala, wieczorem balonik rano w sobotę pewnie oksytocyna i zastanawiam się co będzie jak nie zadziała?

Ja miałam oxy na drugi dzień balonik i po dwóch dniach znów oxy i powiedzieli odrazu ze jak druga oxy nie da rady to cc. Z tego co się orientuje są dwa podejścia z oxy tylko ze musi być między nimi odstęp jednodniowy nie mogą być dzień po dniu.

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

No dobra która rodzi no zastój się zrobił

[figa84]

Dziewczyny kl bierzecie jakieś Wit? Dha?

[NanaR]

Dziewczyny czy to normalne że mój mały ma lekko podkrazone oczy? W sumie mało spał w nocy od 4 do 10 budował trochę przysypia i się wybudzal.

[wykalacka]

Napisane przez figa84

Dziewczyny kl bierzecie jakieś Wit? Dha?

ja biorę Mama dha

[esor]

Dziewczyny ja tylko na szybko - wychodzimy do domku

[agaczilla21]

Crp z 21 spadlo na 19. Wieczorem powtórzą i jak nie spadnie jakoś bardziej to będzie antybiotyk. Kiedy do domu nie mam pojęcia 😞 ja to za każdym razem muszę dłużej w szpitalu być...oszaleć tu można. Jak w więzieniu...

[Aninis]

Napisane przez kaaasi

My też ale chyba już zasypia padł po 1 ej

Marcia o to Zosiczek : D

Aninis brawo to jest coś 30 cm zobaczysz w nagrodę nie pęknie sz ani nic

Elena Milan bardzo ładnie nazwałas

Ojjj obyś miała rację Mam nadzieję, że mała zechce wyjść sn, bo cc po tych trudach ćwiczeń z balonikiem to bym się załamała chyba.

Melduję, że właśnie zjadłam śniadanko hahaha plecy mnie już nie bolą... więc drżyj pokoju haha jedziemy po farbę i bierzemy się za Ciebie

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[figa84]

Napisane przez esor

Dziewczyny ja tylko na szybko - wychodzimy do domku

świetnie

Napisane przez agaczilla21

Crp z 21 spadlo na 19. Wieczorem powtórzą i jak nie spadnie jakoś bardziej to będzie antybiotyk. Kiedy do domu nie mam pojęcia 😞 ja to za każdym razem muszę dłużej w szpitalu być...oszaleć tu można. Jak w więzieniu...

Trzymamy kciuki za Patrysia!!!

[siasia13]

Napisane przez Czarnooka_Paula

ale ci zazdroszcze

co ja bym dała za mama u mnie

No nie moge sie doczekac, bedzie komu doope truc, moja mama ma do mnie anielska cirpliwosc

Napisane przez Czarnooka_Paula

u nas tez zimnica... ja nie wychodze bo wczoraj widzialam gila u małej


strasznie jej oczki ropieja - co wytre wacikiem to za jakis czas widze ze juz ma zaklejone i sklejone całe...
i cos ja wysypało delikatnie na szyjce i buzi - ma takie mini krostki - ciekawe co to ? dzisiaj albo jutro bedzie położna to sie zapytam

Moja M miala takie krostki gdzies w 3 tygodniu zycia. Potem soe rozmnozyly i byly na calej buzi, troche tez na dekolcie i pleckach. To byl chyba ten tradzik, ale nikt nam tu tego nie stwierdzil jednoznacznie. One sie potem takie troszke ropne robily i trwalo to chyba z miesiac. Wygladala jak maly koszmarek

Napisane przez marciar7

Zazdroszcze takich pobudek :-D







U mnie tez sa.. Ale u mnie to chyba od lezenia na boczku jednym za dlugo.

Trzymajcie kciuki żeby wykladowcy poszli mi na reke i pozwolili pozaliczac egzaminy w terminach w ktorych nam pasuje! bo tz bedzie musial wolne brac..

Ja nie mam co robic to trzymam kciuki za co chcecie

Napisane przez wykalacka

No to jest nadzieja, chociaż miałam wczoraj myśli, że to może już się powoli zaczyna Coś czuję, że 29.02 będzie mój - prawie idealnie za 3dni
Koleżanka w nd będzie miała wywoływany więc może uda się spotkać na porodówce

No im nizej grzebie tym nizej jest tylko sie cieszyc Moj tz sie uparl, zeby tylko nie bylo 29, wiec jal znam zycie to wlasnie 29 mala mu zrobi psikusa
Ja bym juz chetnie urodzila ale zmieniam podejscie bo trzy dni mialam podly humor i wystarczy. Oby sie zdrowa urodzila i ja nic wiecej nie chce

[Aninis]

Napisane przez Aagaciorek

My znowu jemy. Ja niewyspana, bo mlody podzedl spac dopiero o 00.30.

Aninis, gratki 30.5 cm

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

Sama byłam w szoku bo dzień wcześniej miałam kryzys.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Napisane przez figa84

Aninis 30,5 to już ok to teraz kciuczymy za sprawny poród sn

ja poproszę o taniec lamy i brokuła w niedzielę, bo chcę urodzić w poniedziałek.
Powtarzam sobie cały czas, że wstanę w poniedziałek odejdą mi wody i się zacznie haha
Wierzę w siłę sugestii

Dzisiaj kończymy przedpokoj i zabieramy się za malowanie pokoju więc nie mam czasu na rodzenie hihi

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez siasia13

Raczej dzidziol ci sie wstawia lub grzebie lapkami ale nigdy nie wiesz Jak macica pracuje to zazwyczaj choc troszke boli.



Moja M to nawet tyle nie spala wiec ja bym sie i z tego cieszyla



Dobilam

Witam sie nierozpakowana poddaje sie juz z tymi probami przyspieszenia. Po wczorajszych wojazach bolaly mnie wszystkie kosci w biodrach, kregoslup i kosc ogonowa. Ledwo moglam chodzic. Mala na wieczor dostala fisia i byl szal cial potem zaczela sie wstawiac i tak mnie bolalo, ze sobie zaczelam stekac tz myslal, ze zaczelam rodzic
kolejny piekny dzien na wyspie a moja dzidzia uparla sie i juz. Moze na babcie czeka a babcia przylatuje jutro

To tańczymy teraz dla Ciebie, żeby Cię najpóźniej jutro ruszyło


Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[figa84]

Napisane przez Aninis

Sama byłam w szoku bo dzień wcześniej miałam kryzys.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------


ja poproszę o taniec lamy i brokuła w niedzielę, bo chcę urodzić w poniedziałek.
Powtarzam sobie cały czas, że wstanę w poniedziałek odejdą mi wody i się zacznie haha
Wierzę w siłę sugestii

Dzisiaj kończymy przedpokoj i zabieramy się za malowanie pokoju więc nie mam czasu na rodzenie hihi

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

E tam wody, z wodami łatwiej i mniej boleśnie idzie - sprawdziłam na sobie. Teraz mi poszły dopiero na porodowce i wcześniej to był serio lajt, a ostatnio od wód się zaczęło i nieciekawie od początku :/

[mamusiaczek]

Esor - super!!! Nie ma jak w domku!!

Agata -nie martw się! Najważniejsze żebyście byli zdrowi! Wiem że szpital nie jest przyjemny, ale może nie będzie tak źle! Przytulam mocno!

Aninis jesteś wielka z tym malowaniem! 😊 Trzymam kciuki za poniedziałkowy poród 😊 ja sobie wymarzyłam weekend i tak bylo, wiec wiara czyni cuda

[Aninis]

Napisane przez marciar7

Zazdroszcze takich pobudek :-D







U mnie tez sa.. Ale u mnie to chyba od lezenia na boczku jednym za dlugo.

Trzymajcie kciuki żeby wykladowcy poszli mi na reke i pozwolili pozaliczac egzaminy w terminach w ktorych nam pasuje! bo tz bedzie musial wolne brac..

No to kciuki

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez wykalacka

No to jest nadzieja, chociaż miałam wczoraj myśli, że to może już się powoli zaczyna Coś czuję, że 29.02 będzie mój - prawie idealnie za 3dni
Koleżanka w nd będzie miała wywoływany więc może uda się spotkać na porodówce

To rodzimy razem?
Bo ja też się na ten dzień nastawiam

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[agaczilla21]

Mi Paula obiecała że urodzę jak będzie pełnia 😊 i urodziłam 😊 a poród przed terminem wydawał mi się nierealny 😉

[figa84]

Napisane przez mamusiaczek

Esor - super!!! Nie ma jak w domku!!

Agata -nie martw się! Najważniejsze żebyście byli zdrowi! Wiem że szpital nie jest przyjemny, ale może nie będzie tak źle! Przytulam mocno!

Aninis jesteś wielka z tym malowaniem! 😊 Trzymam kciuki za poniedziałkowy poród 😊 ja sobie wymarzyłam weekend i tak bylo, wiec wiara czyni cuda

Ja marzyłam urodzić w 10h a poszło dużo szybciej

[Aninis]

Napisane przez figa84

E tam wody, z wodami łatwiej i mniej boleśnie idzie - sprawdziłam na sobie. Teraz mi poszły dopiero na porodowce i wcześniej to był serio lajt, a ostatnio od wód się zaczęło i nieciekawie od początku :/

No to niech pojawi się mój Ser Lancelot broczący krwią po stoczonej bitwie o dostęp do księżniczki i do tego skurczybyki

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Napisane przez mamusiaczek

Esor - super!!! Nie ma jak w domku!!

Agata -nie martw się! Najważniejsze żebyście byli zdrowi! Wiem że szpital nie jest przyjemny, ale może nie będzie tak źle! Przytulam mocno!

Aninis jesteś wielka z tym malowaniem! 😊 Trzymam kciuki za poniedziałkowy poród 😊 ja sobie wymarzyłam weekend i tak bylo, wiec wiara czyni cuda

Malowanie to czysta przyjemność gorsze jest to oklejanie taśmą malarską.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.