|
|
#31 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 246
|
Dot.: Jak pogodzić się z taką porażką?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;58610336]Naprawde bronisz teorii, ze na wyjazd zasluzyl pracownik, ktory ma przecietne wyniki, ale spial dupe raz, bo chcial dostac nagrode niz osoby, ktore pracuja caly czas na jednakowym - bardzo dobrym - poziomie?[/QUOTE]
Jeżeli wyjazd był nagrodą za ten konkretny projekt to tak, jak najbardziej. |
|
|
|
|
#32 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak pogodzić się z taką porażką?
Skoro wygral caly zespol (filia) to jednak jest to wspolna praca zespolowa tych 20 osob...tak wiec te 17 co nie jedzie zapewne tez moze odbierac te decyzje co do wyboru osob za niesprawiedliwa.
Pewnie kazdy po cichu liczyl ze wygra. Bo taki wyjazd na miesiac do NY to jest duze COS. A ty zachowujesz sie i fochujesz jakby ci sie to nalezalo, bo to twoje wielkie marzenie. I pewnie polowy zespolu. A to ze teraz (po zmianie zasad) wspolpracownicy chodza i ci slodza ze to ty powinas pojechac, i ze o na ciebie by glosowali..to bym wziela na to poprawke. Dla mnie to taka gadanina...skad wogole masz pewnosc ze faktycznie bys zdobyla tyle glosow? Wzielas to za pewniak i dlatego czujesz taki zal - ale tak naprawde jaka masz gwarancje ze gdyby zasady zostaly te same to bys pojechala. Zadne. Bo mowic po fakcie to sobie mozna. Tym bardziej ze nagroda byla znaczna. Jak ktos slusznie napisal to nie byl konkurs popularnosci. Takie (domyslam sie ze anonimowe) wybieranie przez wspolpracownikow zwyciezow raczej moglo doprowadzic do popsucia atmosfery. Bo przeciez kazdy na nagrode pewnie liczyl, i kazdy uwaza ze na nia zasluguje. I ze kolezanki lubia i mysla ze tobie sie wlasnie nalezy jak psu buda. A potem by byl zonk i niesnaski. |
|
|
|
|
#33 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 274
|
Dot.: Jak pogodzić się z taką porażką?
Przepraszam bardzo Autorko, ale nie wiem czy dobrze zrozumiałam. Cały Twój dramat i histeria z powodu wyjazdu biorą się stąd, ze parę osób POWIEDZIAŁO, że na Ciebie głosowało?
A skąd wiesz, czy nie mówili tak, bo widzieli, że napalilas się ma ten wyjazd i uważasz za oczywiste, że dostaniesz ich głosy, więc woleli utrzymać Cię w tym przekonaniu? Zwłaszcza ze zasady się zmienily i nikt tego nie sprawdzi, a moglas dostac tylko jeden głos i to swoj. Bo zrozumiałabym, gdybyś była najbardziej efektywnym pracownikiem i nie pojechała - bo słupki są zwykle powszechnie znane. A kart do głosowania przecież nie przegladalas i nie wiesz jak to naprawdę głosował. |
|
|
|
|
#34 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Jak pogodzić się z taką porażką?
Nie, dramat wziął się ze zmiany zasad w ostatniej chwili.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#35 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 221
|
Dot.: Jak pogodzić się z taką porażką?
Też mi się tak wydaje. Co to za konkurs, w którym pracują wszyscy, a nagrodę dostają tylko wybrani. Coś mi się wydaje, że mógł być zorganizowany inaczej od samego początku, tylko włączono w to większą liczbę ludzi niż powinno, starano się ich zmotywować, a jak wygrali, to trzeba było jakoś rozwiązać problem. Masz znajomych w innych oddziałach, u nich wyglądało tak samo?
|
|
|
|
|
#36 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 274
|
Dot.: Jak pogodzić się z taką porażką?
No tak, ale skąd Autorka ma pewność, że pojechalaby gdyby zasad nie zmieniono? Bo kilka osób powiedzialo jej ze na nią głosowało?
Jeśli widziała wyniki głosowania współpracowników i wg nich wygrała to owszem, rozumiem żal. Ale jeśli to wszystko spowodowane jest tym, że ktoś jej powiedzial, ze nią głosował a nie wie jak było naprawdę to nie bardzo. |
|
|
|
|
#37 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Jak pogodzić się z taką porażką?
Cytat:
Podejrzewam, że gdyby z góry wiedziała, że kryteria wyboru ludzi na ten wyjazd będą inne, to by zdecydowanie mniej się spinała przy projekcie i tyle.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
|
#38 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 313
|
Dot.: Jak pogodzić się z taką porażką?
|
|
|
|
|
#39 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 620
|
Dot.: Jak pogodzić się z taką porażką?
James, daruj sobie te uszczypliwości
![]() Nie jest fair zmiana regulaminu, rozumiem, że czujesz się zawiedziona, ale nic innego z tym nie zrobisz. Tak jak radziły inne dziewczyny, zacznij zbierać na wyjazd w celach prywatnych i na tym się skup. |
|
|
|
|
#40 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak pogodzić się z taką porażką?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;58661976]
Normalnie pracownik miesiaca.[/QUOTE] heh no wlasnie..czyli gdyby nagrode przyznawano za ogolne zaangazowanie w prace to szans duzych na wyjazd by nie bylo. Autorka postu moze byc dobrym pracownikiem - ale widocznie nie najlepszym w oczach szefostwa. Jak autorce tak zalezlo na tym NY to czemu nie wziela tego niechcianego kierowniczego stanowiska? |
|
|
|
|
#41 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 274
|
Dot.: Jak pogodzić się z taką porażką?
Cytat:
![]() Poza tym te 3 osoby, które jadą też należą do zwycięskiej filii firmy i miały takie samo prawo do pojechania jak Autorka. Tyle że one mają za sobą wyniki w pracy. A Autorka? Średni pracownik, który potrafi się wziąć do pracy tylko wtedy gdy ma w perspektywie znaczna korzyść majątkową, podczas gdy inni potrafią przykładać się cały czas? Szczerze mówiąc mi to wszystko wydaje się grubymi nićmi szyte. Autorka deprecjonuje osiągnięcia innych pracowników, uznając że tylko jej sie ten wyjazd należał,bo ona wszystkich "motywowala". Co to w ogóle znaczy? Cóż takiego robiła? Biorąc pod uwagę, ze jej wyniki dotąd były zaledwie zadowalające, więc raczej tytanem pracy nie była, to co, stawała nad kimś i mówiła: dawaj Mariusz dawaj, szybciej przebieraj tymi palcami po klawiaturze, przecież wiem że potrafisz? I dziwna jest ta całkowita pewność, że to na nią zagłosowali współpracownicy, a nie na kogoś innego, ba wg niej ona ten ranking wygrała... Dlaczego nie miałaby jechać jako ta trzecia osoba? Ale rozumiem rozżalenie, bo zawsze człowiekowi jest przykro gdy nie uda się coś o czym długo marzył. Odpowiadając na tytułowe pytanie "jak sobie poradzić z tą porażką", musisz Autorko: 1. Zrozumieć, ze ten wyjazd to nie było coś, co bezwzględnie się Ci Autorko należało. Każda z 20 osób miała takie samo prawo jechac. 2. Zacząć doceniać pracę i wysiłek innych ludzi i uświadomić sobie, ze w korporacji płacą Ci nie za rozwijanie więzi towarzyskich tylko za pracę. I to właśnie praca i jej efekty są doceniane a nie bycie lubianym. Bo jeszcze raz- to praca nie liceum. I tu wygrywają "kujony", a nie królowe popularności. Takie jest życie- halo, pobudka. 3. Uświadomić sobie, ze pracodawca, korporacja czy nie, to nie święty Mikołaj. Jeśli nie przykładasz się odpowiednio do pracy, nie oczekuj ze zainwestuje ciężkie pieniądze w wycieczkę dla Ciebie. Oczywiste jest ze zrobi to dla ludzi, którzy w sposób znaczący te pieniądze dla niego zarabiają albo odniesie z tego taka korzyść w dłuższej perspektywie. 4. Zrozumieć, ze czasem mamy o sobie błędne mniemanie, czasem wydaje nam się ze jesteśmy lubiani, a prawda wygląda zupełnie inaczej. Sama w podobnych sytuacjach mówiłam ludziom w firmie ze na nich głosowałam, bo po cóż robić sobie wrogów a i tak nikt tego nie mógł sprawdzić
|
|
|
|
|
|
#42 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 246
|
Dot.: Jak pogodzić się z taką porażką?
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:03.











![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)




