Wakacje 2016 - Wasze pomysły i plany :D

[Tola101]

Napisane przez Tola101

A ja mam przedłużony weekend nad polskim morzem w Dąbkach. Nie dość, że jest zimno to jeszcze z kranu cieknie. Na szczęście pokój nie jest mikro, ale marzy mi się coś fajniejszego, jak pojadę pod koniec sierpnia. I chyba za granicą. Jakieś pomysły? Tylko z sensem pls😊

Acha i co najważniejsze! Chcę, żeby były to wakacje z dojazdem własnym Planujemy podróż samochodem, bo mamy pieski, które też z nami pojadą. Jeśli możecie polecić jakieś biuro albo firmę, która się w tym specjalizuje, piszcie pls!

[earlyday]

Ja w te wakacje chciałabym polecieć na Maltę, przepiękna, klimatyczna wysepka. Tylko mój chłopak boi się latać samolotem, macie pomysł jak go namówić? nie chcę zmarnować najdłuższych wakacji w życiu na siedzenie w Polsce

[ance]

earlyday - powiedz mu, że jak nie chce, to może nie lecieć, że polecisz sama
My w tym roku lecimy do Rzymu. Mój oświadczył, że nie wsiądzie w samolot i że pojedziemy autokarem. Powiedziałam mu, że z moją chorobą lokomocyjną może zapomnieć o tym, że będę się męczyła przez 30 godzin i polecę sama a on niech dojeżdża autokarem. Następnego dnia kupił bilety lotnicze
U mnie zadziałało - może u Ciebie też zadziała. Kiedy się wybieracie, bo my w drugiej połowie sierpnia - już się nie mogę doczekać. Zerkam na zdjęcia mieszkanka, które wynajmujemy i odliczam dni: xxx

[Tola101]

Napisane przez earlyday

Ja w te wakacje chciałabym polecieć na Maltę, przepiękna, klimatyczna wysepka. Tylko mój chłopak boi się latać samolotem, macie pomysł jak go namówić? nie chcę zmarnować najdłuższych wakacji w życiu na siedzenie w Polsce

Niech wypije drinka przed wejściem na pokład i będzie dobrze

[basiaWawa]

Myślałam nad Paryżem i Disneylandem. Mam grupkę znajomych z Lyon, może uda mi sie i ich odwiedzić . Później Erasmus w Portugalii!

[kentas]

My jeszcze prawie na pewno zrobimy we wrześniu Turcję - wyjazdy na 4 osoby z 5* znajdujemy za 4 tysiące, ze wszystkim w cenie. Myśleliśmy o Europie, ale w tym okresie pogoda już nie będzie gwarantowana, a poza tym stawki zupełnie nie takie. Jednak hotele w Turcji gwarantują bez porównania lepsze warunki - nie piszę o pokojach, ale całkiem ogólnie.

[audreyhorn]

A u mnie zmiana planu po raz 3ci! Najpierw miało być Ustronie Morskie, później znalazłam apartament w moim ukochanym Kołobrzegu 50 metrów od morza. I plan był taki, że zabierzemy sobie z narzeczonym rowery i będziemy poza plażowaniem aktywnie spędzać czas. Niestety, tegoroczne lato pogodą nie rozpieszcza więc wpadliśmy na pomysł...Węgry! Bo pogoda podobno tam jest lepsza, a i mamy z 300 km bliżej niż do Kołobrzegu. Padło na Hajduszoboszlo, bo nigdy tam nie byliśmy, a ceny są takie, że w cenie naszej kwaterki nad Bałtykiem mogliśmy się szarpnąć na hotel 4*. Czy tylko ja mam w tym roku wrażenie, że ceny nad naszym pięknym polskim morzem poszybowały o 200% w górę?

[haru_haru]

Napisane przez audreyhorn

A u mnie zmiana planu po raz 3ci! Najpierw miało być Ustronie Morskie, później znalazłam apartament w moim ukochanym Kołobrzegu 50 metrów od morza. I plan był taki, że zabierzemy sobie z narzeczonym rowery i będziemy poza plażowaniem aktywnie spędzać czas. Niestety, tegoroczne lato pogodą nie rozpieszcza więc wpadliśmy na pomysł...Węgry! Bo pogoda podobno tam jest lepsza, a i mamy z 300 km bliżej niż do Kołobrzegu. Padło na Hajduszoboszlo, bo nigdy tam nie byliśmy, a ceny są takie, że w cenie naszej kwaterki nad Bałtykiem mogliśmy się szarpnąć na hotel 4*. Czy tylko ja mam w tym roku wrażenie, że ceny nad naszym pięknym polskim morzem poszybowały o 200% w górę?

Polskie morze już od paru dobrych lat jest mega drogie. Za wakacje w Grecji zapłaciłam mniej niż znajomi którzy spędzili tydzień w Pobierowie. Plus pogoda w tym roku fatalna...

[Bezmleczka]

Napisane przez haru_haru

Polskie morze już od paru dobrych lat jest mega drogie. Za wakacje w Grecji zapłaciłam mniej niż znajomi którzy spędzili tydzień w Pobierowie. Plus pogoda w tym roku fatalna...

No pogoda masakra w tym roku... A też drożej nad naszym morzem, bo ludzie się trochę przestraszyli i mniej za granicę podobno wyjeżdżają w tym roku. Tylko trudniej ogarnąć jakieś fajne noclego, a ja tam nie lubię tych ofert all inclisive.

[ance]

Bezmleczka - my jedziemy do Rzymu i cenowo wyjdziemy na tym taniej niż w Polsce. Za dwa tygodnie płacimy 4,5 tysiąca łącznie w 4 osoby. Wynajmujemy przez Interhome razem ze znajomymi trzypokojowe mieszkanie w centrum Rzymu. Mieszkanie jest w pełni wyposażone, więc jeśli będziemy mieli ochotę, to będziemy sami gotować, jeśli będziemy woleli jeść na mieście, to akurat w Rzymie mamy w czym wybierać. Na wypadek deszczu mamy co zwiedzać, a przy słonecznej pogodzie - pociąg z Piramidy na plaże i zażywanie kąpieli słonecznych...

[PannaBennet]

Bałtyk nie rozpieszcza, fakt, ale ja byłam w tym roku tak na spontanie dwa dni i akurat trafiłam w dobre okienko pogodowe. Najgorsze nad Bałtykiem to to kąpanie się, trzeba się pół godziny zbierać żeby się zmoczyć powyżej kolan, ale jak się już wejdzie to spoko Śmieszy mnie tylko trochę jak słyszę (ale też jestem w stanie zrozumieć) jak ktoś po powrocie z nad Bałtyku mówi: "No, i nawet się raz wykąpałem"

[ance]

PannaBennet - to pozostaje tylko pozazdrościć trafienia na pogodę. Z zeszłorocznego pobytu nad Bałtykiem pamiętam tylko zimno i wiatr oraz to, że ostatniego dnia, zdesperowani, że przez tydzień nie udało nam się złapać ani dnia słońca, mimo deszczu postanowiliśmy się wykąpać

[paulinka1128]

Ja planuje Azje na pazdziernik- grudzien.
Cel? tam gdzie beda akurat promocyjne loty

[Clarise_Pn]

A ja wybieram się w tym roku na Majorkę - docelowo Can Picafort, ale mamy zamiar wynająć samochód i pierwsze kilka dni spędzić jeżdząc po wyspie. Potem wracam i od razu jadę nad nasze morze z rowerem, będę jeździć po wybrzeżu. Już nie mogę się doczekać!

[pudzien]

My z dziewczyną uderzamy w tym roku do Hiszpanii - jedziemy samochodem, wszystko na dziko nie rezerwujemy noclegu, idziemy na żywioł

[smerfna_dziewczyna]

odważnie nie boicie się że przyjedziecie i nie będzie gdzie mieszkać?

[Tola101]

Napisane przez smerfna_dziewczyna

odważnie nie boicie się że przyjedziecie i nie będzie gdzie mieszkać?

Tak, ja się zgadzam. Jechać tak zupełnie w ciemno to trochę ryzyko. Przygoda też, ale ja bym się stresowała, gdybym nie miała nic ogarniętego.

[pudzien]

Nie ma się czego bać, to będzie niezła przygoda! Jest tylko jeden problem... nie wiemy gdzie najlepiej wykupić ubezpieczenie, polecacie jakieś? Chcemy ponurkować, czy można to uznać za sport ekstremalny? I czy ma to jakieś znaczenie przy kupnie ubezpieczenia?

[Clarise_Pn]

Napisane przez pudzien

Nie ma się czego bać, to będzie niezła przygoda! Jest tylko jeden problem... nie wiemy gdzie najlepiej wykupić ubezpieczenie, polecacie jakieś? Chcemy ponurkować, czy można to uznać za sport ekstremalny? I czy ma to jakieś znaczenie przy kupnie ubezpieczenia?

ja w tym roku kupowałam ubezpieczenie w Warcie, sprawdź sobie

[anulka1234567]

rozmowa miedzy klonami

[pudzien]

rozmowa miedzy klonami

[UlkaCe]

Przed przyjazdem papieża do Polski pojechaliśmy z parafii na pielgrzymkę do Rzymu, akurat mamy blisko do lotniska w Bydgoszczy. Odprawa była bardzo sprawna tak jak sam przelot co mnie bardzo zaskoczyło. No i cenowo też jest przyzwoicie. Także wakacje udane

[burtonka]

rozmowa miedzy klonami

[pudzien]

rozmowa miedzy klonami

[kaledonia]

Dłuższy wyjazd już mamy za sobą, byliśmy w Polsce 3 tygodnie.
Teraz jedziemy na długi weekend do domku w norweskich górach

[pastelowa_sukienka]

ja tradycyjnie wybieram się nad nasze morze. Uwielbiam tam spędzać wakacje

[Olikasa]

Bardzo polecam Pragę na 2 osoby, ale teraz ze znajomymi bylismy na 2 auta (8 osób) na Chorwacji i też było wyśmienicie

[gatka_84]

Ja wybieram się w tym roku do Albani;p

[Tola101]

Napisane przez gatka_84

Ja wybieram się w tym roku do Albani;p

No własnie Albania jest ponoć super. Wciąż jeszcze trochę dzika i nie bardzo zapchana turystami. I piękna, i stosunkowo tania

[Inka_]

W tym roku wybrałam się juz do Chorwacji (Rijeka) w połowie lipca. Nadchodzące plany podróżnicze to Ukraina już w ta niedzielę (Lwów, Kijów, Odessa) na około półtora tygodnia, następnie Węgry (Budapeszt) okołoweekendowe, a w połowie września Hiszpania (Barcelona, Lloret de Mar) na +/- 5 dni