Starania po ciąży pozamacicznej (ektopowej) - Cz. 2

[Cyt_cyt]

Ciekawa jestem opinii kolejnego lekarza. Mój twierdzi ze sama laparoskopia nie przekresla sprawności jajowodu. A skoro cp zdarzyła się w lewym to i takie samo ryzyko jest w prawym. Kazał działać po 3 miesiącach i tyle

[margetka88]

MalgosiakMk - wiadomość dotarła i jeszcze raz bardzo Ci dziekuję za informację));*

Ahoy- oczywiście, każda z nas na pewno trzyma za Ciebie kciuki)) owocnej owulacji!

U mnie zaczął się jakiś pochrzaniony cykl;/ rozciągliwy śluz pojawił się zaraz po okresie, później jeden dzień śluzu kremowego a teraz znowu śluz rozciągliwy (za każdym razem kiedy korzystam z toalety pojawiają się rozciągliwe pasma na papierze). U mnie owulacja raczej samoistnie nie występuje a aktualnie nie przyjmuje CLO i trochę mi to w głowie namieszało;/ehhhh

[MalgosiakMk]

Ahoy, ja rownież takie coś uslyszalam od mojego ginekologa, ale tylko po to, abym miała świadomość, żeby nie nastawiać się, że bedzie sprawny. Powiedział:"Na prawy nie liczymy za bardzo..."
Ale to fakt, ciąża pozamaciczna nie skreśla możliwości zajścia z tego jajowodu w kolejną, zdrową ciążę.

[Ahoy]

Dlatego jestem bardzo ciekawa co powie mi nowy lekarz. Jeśli powie, że mam dzialac bez względu na to w którym jajniku będzie owu, bo szanse na kolejną cp są minimalne to tak zrobię, zaufam mu. Jedyne czego oczekuje to tylko rzetelnych, niezdawkowych odpowiedzi na nurtujące pytania.... wizytę mam jednak w piątek, już nie mogę się doczekać!

[LaLaRe87]

Napisane przez Cyt_cyt

Ciekawa jestem opinii kolejnego lekarza. Mój twierdzi ze sama laparoskopia nie przekresla sprawności jajowodu. A skoro cp zdarzyła się w lewym to i takie samo ryzyko jest w prawym. Kazał działać po 3 miesiącach i tyle

jestem po laparoskopowym usunieciu cp z prawego jajowodu, hsg wykazało pozniej, że jajowód jest bardzo wąski i nie zalecają ponownych starań z tej strony. Lewa strona coś nie chciała zaskoczyć i zaryzykowaliśmy ponownie z prawej - za kilka tygodni rodzę, Dziewczyny... głowa do góry - mam mój mały CUD pod sercem, słowo

[MalgosiakMk]

Napisane przez Ahoy

Dlatego jestem bardzo ciekawa co powie mi nowy lekarz. Jeśli powie, że mam dzialac bez względu na to w którym jajniku będzie owu, bo szanse na kolejną cp są minimalne to tak zrobię, zaufam mu. Jedyne czego oczekuje to tylko rzetelnych, niezdawkowych odpowiedzi na nurtujące pytania.... wizytę mam jednak w piątek, już nie mogę się doczekać!

Ahoy, napisz koniecznie w piątek co powie lekarz.

[Ahoy]

Napisane przez MalgosiakMk

Ahoy, napisz koniecznie w piątek co powie lekarz.

No jasne

[MalgosiakMk]

Napisane przez LaLaRe87

... za kilka tygodni rodzę, Dziewczyny... głowa do góry - mam mój mały CUD pod sercem, słowo

LaLaRe87, życzę szczęśliwego rozwiązania

[Ahoy]

Napisane przez LaLaRe87

jestem po laparoskopowym usunieciu cp z prawego jajowodu, hsg wykazało pozniej, że jajowód jest bardzo wąski i nie zalecają ponownych starań z tej strony. Lewa strona coś nie chciała zaskoczyć i zaryzykowaliśmy ponownie z prawej - za kilka tygodni rodzę, Dziewczyny... głowa do góry - mam mój mały CUD pod sercem, słowo

Trzymam kciuki za lekki poród powodzenia!

[margetka88]

LaLaRe87 - 0gromnie gratuluje i życzę spokojnego rozwiązania

-------------
Ahoy - koniecznie daj znać po wizycie)) trzymam kciuki, za dobre wieści)) niech owulacja będzie piękna i owocna))

[Ahoy]

Dzięki, macie jak w banku, że w piątek ok 20 zdam Wam relacje :-*

[Isa1987]

Napisane przez Ahoy

Dzięki, macie jak w banku, że w piątek ok 20 zdam Wam relacje :-*

Moje cp powtórzył się w prawym jajowodzie, po zrobieniu hsg wyszło że jajowody są idealnie drożne tak więc cp nie zawsze przekreśla dany jajowód.

[Ahoy]

Juz po wizycie! Generalnie owu w prawym jajniku się szykuje, pęcherzyk ma 14mm i za jakieś 3 dni pęknie. Niby lekarz powiedział, że po metoreksacie według książek powinno się odczekać pół roku, ale powiedział też, że mogę zaczyna już. Chyba by nie powiedział mi ze mogę działać gdyby było ryzyko? W szpitalu mi mówili, że mam 3 miesiące odczekać, a jaetem juz.4 miesiące po zastrzykach. Od tamtej pory brałam podwójna dawkę kwasu foliowego. Myślicie, że nic mi nie grozi?

[MalgosiakMk]

Napisane przez Ahoy

Juz po wizycie! Generalnie owu w prawym jajniku się szykuje, pęcherzyk ma 14mm i za jakieś 3 dni pęknie. Niby lekarz powiedział, że po metoreksacie według książek powinno się odczekać pół roku, ale powiedział też, że mogę zaczyna już. Chyba by nie powiedział mi ze mogę działać gdyby było ryzyko? W szpitalu mi mówili, że mam 3 miesiące odczekać, a jaetem juz.4 miesiące po zastrzykach. Od tamtej pory brałam podwójna dawkę kwasu foliowego. Myślicie, że nic mi nie grozi?

Ahoy, a jak z monitorowaniem owulacji z którego jajnika w danym miesiącu jest?
Czy to nie ma znaczenia? Mamy tu przykłady, że jednak jajowód operowany (u Ciebie metoreksan) i nacinany doprowadził szczęśliwie do zagnieżdżenia w macicy.
Skoro lekarz pozwolił to działajcie. Przecież w ciążę nie zachodzi się ot tak. Nikt nie daje 100% pewności, że to właśnie w tym cyklu będzie.

[Ahoy]

Napisane przez MalgosiakMk

Ahoy, a jak z monitorowaniem owulacji z którego jajnika w danym miesiącu jest?
Czy to nie ma znaczenia? Mamy tu przykłady, że jednak jajowód operowany (u Ciebie metoreksan) i nacinany doprowadził szczęśliwie do zagnieżdżenia w macicy.
Skoro lekarz pozwolił to działajcie. Przecież w ciążę nie zachodzi się ot tak. Nikt nie daje 100% pewności, że to właśnie w tym cyklu będzie.

Matko, Małgosia, ja w końcu zapomniałam o to.zapytac czy ma znaczenie, bo jak mi powiedział, że pęcherzyk dominujący jest w prawym (cp była w lewym) to mi kompletnie wyleciało z głowy, żeby o to zapytać w ogóle to o wiele rzeczy z tego strachu zapomniałam wypytac

[MalgosiakMk]

Napisane przez Ahoy

Matko, Małgosia, ja w końcu zapomniałam o to.zapytac czy ma znaczenie, bo jak mi powiedział, że pęcherzyk dominujący jest w prawym (cp była w lewym) to mi kompletnie wyleciało z głowy, żeby o to zapytać w ogóle to o wiele rzeczy z tego strachu zapomniałam wypytac

Ahoy, nie stresuj się. Myślę, że gdyby monitorowanie było koniecznością powiedziałby. Zresztą każda z nas dostawałaby takie informacje, że należy co miesiąc sprawdzać z z ktorego jajowodu mamy dominujący pęcherzyk

A wiecie... ostatnio mialam sen, czworaczki ha ha ha

[Ahoy]

Napisane przez MalgosiakMk

Ahoy, nie stresuj się. Myślę, że gdyby monitorowanie było koniecznością powiedziałby. Zresztą każda z nas dostawałaby takie informacje, że należy co miesiąc sprawdzać z z ktorego jajowodu mamy dominujący pęcherzyk

A wiecie... ostatnio mialam sen, czworaczki ha ha ha

Mam nadzieje, ze wszystko będzie ok. Podjęliśmy decyzję, że działamy proszę Was, trzymajcie kciuki, żeby wszystko poszlo dobrze! Może Twój sen był proroczy

[MalgosiakMk]

Napisane przez Ahoy

Mam nadzieje, ze wszystko będzie ok. Podjęliśmy decyzję, że działamy proszę Was, trzymajcie kciuki, żeby wszystko poszlo dobrze! Może Twój sen był proroczy

Ahoy, ja tu ciągle trzymam kciuki, aby tym które niestety z nami są się udało, i abyśmy nie musiały przyjmować nikogo więcej...

he he proroczy... sama mam brata bliźniaka, mama też ma brata bliźniaka... więc na mnie już raczej nie padnie

Boże daj, aby było choć jedno. Nie ukrywam, że marzę o dwójeczce, niekoniecznie za jednym razem.

[Ahoy]

Na pewno Ci się uda wkrótce będziesz się cieszyć swoim maluszkiem, lub maluszkami. Bardzo Ci tego życzę :-* nam wszystkim tego życzę

[anastazija111]

Margetka - dzięki kiedy masz wyniki tych badań genetycznych?



LaLaRe - gratulacje i lekkiego, szybkiego porodu Ci życzę



Ahoy - to super, że macie zielone światło i że owu z tego dobrego jajnika. Czekamy na dobre wieści za jakiś czas kwas foliowy możesz sprawdzić badaniem krwi, wtedy będziesz wiedziała czy masz odpowiedni poziom czy niedobór.

[Cyt_cyt]

Małgosia szanse na bliźnięta się dziedziczy! Tylko w linii żeńskie. U ciebie to doskonały przykład- mama z bliźniąt sama ma bliźnięta i Ty tez masz na to ogromne szanse. Twój brat już nie ale Ty tak

[MalgosiakMk]

Byłoby pięknie, ale marzę póki co o jednym chociaż.

[Ahoy]

Małgosia, którego testujesz? Ja 6 czerwca

[margetka88]

anastazija111 - mamy czekać do 6 tygodni na wyniki badań, mają nas telefonicznie poinformować kiedy będą do odbioru

Ahoy- owocnej owulacji ale zazdroszczę, że się u Ciebie pojawiła

[MalgosiakMk]

Napisane przez Ahoy

Małgosia, którego testujesz? Ja 6 czerwca

haha Ahoy, no to znów narobimy zamieszania? U mnie podobnie 6 albo 7 czerwca, bo w tym miesiąca @ jakby dzien szybciej się skonczyła, więc wypada na 6.06.

[Ahoy]

Napisane przez MalgosiakMk

haha Ahoy, no to znów narobimy zamieszania? U mnie podobnie 6 albo 7 czerwca, bo w tym miesiąca @ jakby dzien szybciej się skonczyła, więc wypada na 6.06.

Znów będzie panika hehe ale tym razem pokażą się dwie kreski! Muszą

[MalgosiakMk]

Napisane przez Ahoy

Znów będzie panika hehe ale tym razem pokażą się dwie kreski! Muszą

Mam nadzieję, że coś się ruszy w tym temacie. U nas silne starania trwają. Owulacja wg kalendarza wypada dzisiaj, ale juz 3 dni temu rozpoczęliśmy starania

Właśnie mi przyjaciółka napisała, że jest w ciąży. Zaś to ukłucie, cieszę się jej szczęściem, pragnęła drugiego dziecka, a z drugiej strony ehhh.... ja ciągle tylko gratuluje.... kiedy ktoś mi pogratuluje szczęśliwie.

[Ahoy]

Napisane przez MalgosiakMk

Mam nadzieję, że coś się ruszy w tym temacie. U nas silne starania trwają. Owulacja wg kalendarza wypada dzisiaj, ale juz 3 dni temu się zabraliśmy do rzeczy

Według mojego lekarza tez wypada dziś, a staramy się od trzech dni..jak widać mamy wiele wspólnego Trzymam kciuki

[MalgosiakMk]

oj tak Ahoy. to prawda, wiele nas łączy

[LaLaRe87]

dziekuje Dziewczyny, nic a nic się nie boję wszystkim oczekującym małego cudu życzę powodzenia i dużej wiary- wszystko jest możliwe!!!