Sesja

[margitta]

ech... sesja Też moja pierwsza w życiu, a przedtem tona zaliczeń, wszystko naraz, ogrom wiedzy już na kolokwia, a co dopiero na egzaminy? staram się o tym jeszcze nie myśleć, ale ta malutka 850-stronicowa książeczka cały czas mnie straszy z półki (chyba ją wyrzucę) Zresztą to kropla w morzu wiedzy, którą mam niby przyswoić.

Do sesji mam jeszcze trochę, ale po drodze wyjazd w góry i dwa dni w Lwowie się szykują i niby ja mam podjąć decyzję?

[sylwónia]

Napisane przez Germini

SESJA -> System Eliminacji Studentow Jest Aktywny

fajne

[madarynka]

eh ja tez juz trzese portkami
4 egzaminy i 3 zaliczenia i 2 kolokwia ...
mam nadzieje ze wszystko bedzie u nas OK

[jowisia]

Heh, juz byl tu jakis podobny watek i ostatnio sie zalilam... Wlasnie kilka dni temu dostalam wszystkie terminy egzaminow i zdebialam. 19 zaczynaja mi sie hurtem wszystkie pokolei, a ja jeszcze w proszku... Mam 13 egzaminow do zaliczneia. Jak przez to przejde to bedzie cud i bede pana naszego opiewac. Wracam do nauki dziewczeta, i wam tez radze
Mi sie sesja konczy 28 stycznia i potem CALY LUTYY WOLNYYYY!!!!

[Nicość]

Napisane przez aniielica

Ja mam 2 egzaminy, z którymi w pierwszym tygodniu sesji powinnam się uwinąć. Żadne kobyły to nie będą. Muszę za to przesłuchac ok 40 utworów na odsłuch z historii muzyki, do tego jeszcze nauczyć się je rozpoznawać. To będzie najgorsze. Do tego masa zaliczeń, a u nas każde zaliczenie to jakby mały egzamin. Ale na pewno dam radę

Anielica,studiujesz może na AMuz. na wydziale instrumentalnym?Chcialaby m cie spytać o pewną rzecz,oczywiście pozostajaca w zwiazku z poziomem twojej gry na instrumencie,powiedzmy,sr edniej szkoly muz.

[modliszka84]

u mnie 4 egzaminy , z czego tylko 1 z gatunku 'lekkich'. Pozostale to maskara
Własnie od wczoraj ucze sie makro (dla zainteresowanych makroekonomia) bo w srode czeka mnie koło z całgo semestru... Dodatkoweo pełno zaliczeń, kolokwiów, a sesja dopiero od 25 stycznia...od teraz przez miesiąc mnie nie ma...

[lain]

ja mam w tej sesji 4 egzaminy. nawet nie wiem jak to wyglada, bo to moja pierwsza sesja w zyciu od jutra zaczynam intensywnie czytac ksiazki (bo sporo ich jest, a niestety niektorzy wola na wykladzie pieprzyc na inny temat, a wszystko mamy sobie znalezc w ksiazkach ehhh). za 3 tygodnie pierwszy exam - psychologia

[happygirl]

a ja mam w sumie 4 egzaminy i 1 rozdzial pracy licencjackiej do 5 lutego

[crazyslave]

mi az sie robi slabo jak sobie o tym pomysle i znow zaczelam obgryzac paznokcie

[olka222]

Już prawie po egzaminach Dzisiaj przeżyłam 4, wczoraj 1 i przedwczoraj tez 1. Już nie chce mi się myśleć. Wczoraj miałam wyniki z przedwczorajszego i niestety poległam, więc mam za tydzień poprawkę z chemii. Ja nie chcę

[Lexie]

Napisane przez sylwónia

Natii jak nas wyrzucą przenosimy się do Lexie. Ja juz podjęłam decyzję

Zapraszam Będzie fajnie

[Joasiaa]

Jako doświadczona studentka mówie: im więcej się uczysz tym gorzej zdasz.

[Cyprianka]

Pierwszy koszmarny egzamin mam w piatek (dobrze,ze to termin zerowy bez negatywnych konsekwencji),czyli wszystko na pamięć...A sesja...nawet nie myśle.Najpierw zaliczenia,a w przerwie egzamin na prawo jazdy...Obecnie się relaksuje (czytaj:jestem na Wizażu).POWODZENIA DLA WSZYSTKICH STUDENTEK/STUDENTóW

[Paula07]

Ja mam w niedzielę kolokwium , ale za to za dwa tygodnie 6 egzaminów, więc będzie bosko. Oczywiście jeszcze nic się nie uczę, ale to nie jest moim największym zmartwieniem tylko praca magisterska, powinnam mieć już dwa działy, a ja mam tytuł .

[vretka]

Czy Wy również zauważyłyście taką dziwną właściwość, że wszystko zdałoby się dużo lepiej i umiało perfekcyjnie, gdyby miało się do nauki ten JEDEN dzień więcej? Ja za każdym razem kiedy zdaję egzamin dochodzę do takiego wniosku

[rolofka]

i co ja mogę teraz powiedzieć??

Patrzcie na zegarek, jest 1.47, a ja siedzę nad książkami. Obiecuję sobie, że przed 3.00 położę się spać, ale co to da, skoro o 6.30 pobudka??

Nienawidzę poniedziałku

[agatus84]

Napisane przez vretka

Czy Wy również zauważyłyście taką dziwną właściwość, że wszystko zdałoby się dużo lepiej i umiało perfekcyjnie, gdyby miało się do nauki ten JEDEN dzień więcej? Ja za każdym razem kiedy zdaję egzamin dochodzę do takiego wniosku

HAHAHA
To stalo sie juz moja mantra, przed kazdym egzaminem- nie wazne z czego, i ile sie uczylam- okazuje sie ze brakuje jednego dnia... To jedna z niewyjasnionych
zagadek kosmosu

[benito_mruffkolini]

ja jak myślę o tej sesji to mam ochotę w zasadzie cały styczeń i pół lutego co kilka dni mam jakieś gigantyczne koło, zaliczenie albo egzamin... no a samych egzaminów to 4, w tym hiszpański z którym spokojnie dam sobie radę, i ekonometria, z której na pewno nie dam rady czyli 4 egzaminy + poprawka... taaa... żyć nie umierać


no ale jeśli to kogoś pocieszy - w przyszłej sesji mam 7 egzamów, same kobyły

[gonka23]

a ja mam tylko 1 egzamin. (W końcu to już 5 rok ). nie wiem nawet kiedy. notatki mam tylko z 5 wykładów, bo na tylu byłam. i chyba muszę zacząć się rozglądać za resztą . lubię te moje studia, bo sesja nie jest taka zła . na zaliczenia wystarczy chodzić na zajęcia i jakieś referaty porobić. tylko angielski i rosyjski trzeba potraktować bardziej poważnie. dobrze, że z tych przedmiotów są kolokwia w ciągu roku, więc w sesji już jest spokój.
POWODZENIA STUDENTKI I STUDENCI !

[gonka23]

Napisane przez agatus84

HAHAHA
To stalo sie juz moja mantra, przed kazdym egzaminem- nie wazne z czego, i ile sie uczylam- okazuje sie ze brakuje jednego dnia... To jedna z niewyjasnionych
zagadek kosmosu

. ja też tak mam.

[jowisia]

Hehehehe, zawsze tak jest !!

A kiedys mielismy zaplanowany egzamin i kulam do niego, po czym okazalo sie , ze facet nie mogl przyjsc i przelozyl go na NASTEPNY DZIEN, czyli jeden dzien wiecej do nauki. Nigdy nie bylo w naszej grupie tak dobrych ocen jak wtedy

[justyna_t]

A ja zrezygnowałam z uczelni- dlatego już nie przejmuje sie sesją
Gdybym podeszła do egzaminów i zaliczeń to było by tego wszystkiego około 10
Ale niestety te studia to nie mój swiat. Teraz mam pół roku żeby przygotować się na egzamin wstępny na psychologię- historia, polski, biologia
A co doswiadczeń sesyjnych- no niestety najczęsciej uczyłam się pare dni przed egzaminem- jak mi się przypominało, że czeka makro, mikro, statystyka to wymiotować mi się chciało

[layla_lbn]

Zliczyłam dziś wszytko i wyszło mi że mam 13 zaliczeń i 3 egzaminy. Przecież tego fizycznie nie da się zrobić! Czy wy też macie tego tak dużo??

[spray]

Ja mam tylko jeden egzamin. Jestem na V roku, bardziej się przejmuję pisaniem pracy magisterskiej niż tym, że mam jeszcze coś do zaliczenia w sesji. I szczerze mówiąc wolałabym byc znowu na I roku, mieć 5 zaliczeń i 3 egzaminy niż tę cholerną obronę pracy

[gonka23]

Napisane przez spray

Ja mam tylko jeden egzamin. Jestem na V roku, bardziej się przejmuję pisaniem pracy magisterskiej niż tym, że mam jeszcze coś do zaliczenia w sesji. I szczerze mówiąc wolałabym byc znowu na I roku, mieć 5 zaliczeń i 3 egzaminy niż tę cholerną obronę pracy

no coś Ty. pisanie pracy to sama przyjemność , a na pewno większa niż cała masa materiału do przyswojenia . główka do góry .

[spray]

dzięki za wsparcie

[cattt]

ja mam 4.Eh powinnam się teraz uczyć a tu WIzaż wizaż wizaż

[agatka-a]

Napisane przez layla_lbn

Zliczyłam dziś wszytko i wyszło mi że mam 13 zaliczeń i 3 egzaminy. Przecież tego fizycznie nie da się zrobić! Czy wy też macie tego tak dużo??

oj wierz mi da sie to zrobic, to jeszcze nie tak dużo
a ja jestem w trakcie sesji i skoncze ją dopiero w połowie lutego

[layla_lbn]

Napisane przez agatka-a

oj wierz mi da sie to zrobic, to jeszcze nie tak dużo
a ja jestem w trakcie sesji i skoncze ją dopiero w połowie lutego

Tak, tylko 16 (razem=zal+egz) to trochę dużo jak na 3 tygodnie :/

[ana_gabi]

Wiec ja proponuje wziazc sie do roboty a nie zamartwiac sie
Zgodnie ze swoja sugestia tak zrobie ale dopiero jak pogrzebie troszke w necie

Wy tez macie ze musicie kalkuowac czego lepiej sie nauczyc a co mozna sobie odpuscic.Ja z braku czasu musze tak robic.
Przedkladam prawo ponad wszystko