wielkanocna masa solna

[martuko]

Napisane przez kolalight

jeżeli to reklama to i tak wiadomo że żadna z nas tego nie kupi, bo sobie sama takiego mogę zrobić. Chyba złe miejsce na reklamę

no , masz rację kolalight )) ale mnie złoszczą takie sytuacje, feeeee, nieladnie... Pomijając już to ze z wielkanocnymi ozdobami nie ma to nic wspólnego ...

a jesli chodzi o świecznik to przymierzam się powoli. Mój siostrzeniec zawsze strasznie lubił światełka wszelakie więc mu zrobię na wielkanoc. może z zajączkiem???żeby ładny cień był na ścianie

[kolalight]

Napisane przez martuko

no , masz rację kolalight )) ale mnie złoszczą takie sytuacje, feeeee, nieladnie... Pomijając już to ze z wielkanocnymi ozdobami nie ma to nic wspólnego ...

a jesli chodzi o świecznik to przymierzam się powoli. Mój siostrzeniec zawsze strasznie lubił światełka wszelakie więc mu zrobię na wielkanoc. może z zajączkiem???żeby ładny cień był na ścianie

no albo wytnij koło i w mnim taką gęś jak ja robiłam na tasiemkach też będzie fajny

[kolalight]

mam już namiastkę świecznika wielkanocnego. jeszcze nie pomalowany ale już widać co z tego wyrośnie

[potoczanka]

Napisane przez kolalight

mam już namiastkę świecznika wielkanocnego. jeszcze nie pomalowany ale już widać co z tego wyrośnie

tylko troszke wiosennych kolorków i cudo będzie . Czekamy na efekty

[kolalight]

połączyłam teraz tylko pomalować

[martuko]

ale fajny. narobilyście mi ochoty na oba

[potoczanka]

zdecydowałaś sie na co go wykorystasz?

malujecie te świeczniczki po zwiazaniu ? Łatwiej niż po pomalowaniu ? Jakoś myślałam że odwrotnie . Łatwiej tak jest ? Szczerze mówiąc takich świeczników czy tam naszych 'wazoników' nie robiłam więc zastanawiam sie nad tym jak to zrobic

[magomi]

Napisane przez potoczanka

zdecydowałaś sie na co go wykorystasz?

malujecie te świeczniczki po zwiazaniu ? Łatwiej niż po pomalowaniu ? Jakoś myślałam że odwrotnie . Łatwiej tak jest ? Szczerze mówiąc takich świeczników czy tam naszych 'wazoników' nie robiłam więc zastanawiam sie nad tym jak to zrobic

Jak dla mnie, łatwiej jest pomalować i potem związać
A robi się bardzo łatwo Tylko się wałkuje masę, wycina odpowiednie kształty, suszy, maluje i wiąże

[potoczanka]

hih no robi się łatwo to wiem, wiem tylko zastanawiałam sie własnie jak łatwiej będzie się malować i wiązać... Chyba przed związaniem pomalowanie będzie bardziej dokładne . Zobaczymy jak wyjdzie to kolalight

[kolalight]

ja zawsze robie wszystko na odwrót zawsze się spieszę i toą takie nieprzemyślane decyzje. Pewno lepiej wcześniej pomalować. ja mam już gotowy tylko zrobię fotke.

[kolalight]

już gotowe może być świecznik a ja proponuje pojemnik na jajka na stół

[krufka80]

no i fajowo wyszlo

[potoczanka]

wyszło pięknie tak wiosenie . Od raz nabiera sie innego nasatawienia

nie mogę chyba tutaj wchodzić bo im więcej amm nauki, to patrzac na wszystkie wyroby sama mam ochotę od razu zabrac się do pracy hieh

a moją uwagę przykuła myszka zdaje się . Jakbym tak ładnie, bardzo ładnie prosiła o jej sfotografowanie?

[magomi]

kolalight - no i ślicznie wyszło

Napisane przez potoczanka

nie mogę chyba tutaj wchodzić bo im więcej amm nauki, to patrzac na wszystkie wyroby sama mam ochotę od razu zabrac się do pracy hieh

a moją uwagę przykuła myszka zdaje się . Jakbym tak ładnie, bardzo ładnie prosiła o jej sfotografowanie?

Mam dokładnie tak samo: sesja trwa, a ja mam wielką ochotę na tworzenie... Ale niedługo mam trochę przerwy, więc może nad czyms posiedzę

...a u kolalight w pojemniku, to chyba jest zajączek

[kolalight]

Napisane przez potoczanka

wyszło pięknie tak wiosenie . Od raz nabiera sie innego nasatawienia

nie mogę chyba tutaj wchodzić bo im więcej amm nauki, to patrzac na wszystkie wyroby sama mam ochotę od razu zabrac się do pracy hieh

a moją uwagę przykuła myszka zdaje się . Jakbym tak ładnie, bardzo ładnie prosiła o jej sfotografowanie?

to miał być zajączek. współczuje że się jeszcze uczycie chodz i tak macie lepiej niż ja. a zajączek jest na pierwszej stronie może jutro spóbuje zrobić fotkę bo już ciemno

[magomi]

Napisane przez kolalight

to miał być zajączek. współczuje że się jeszcze uczycie chodz i tak macie lepiej niż ja. a zajączek jest na pierwszej stronie może jutro spóbuje zrobić fotkę bo już ciemno

To jest zajączek i to bardzo fajny, a raczej: Oba zajączki są bardzo fajne
Prosimy o zdjęcia

[agus_k]

Kolalight - masz zdolnosci !! Wyczarowac cos tak pieknego z masy solnej to dla mnie zagadka !! pozdrawiam z malopolski
Gratuluje !!!

A powiedz mi jakimi farbami malujesz swoje dziela?

[jutib]

jejku ten koszyczek to cudo. nie jestem uzdolniona manualnie ale do domu to sobie chyba taki zrobie. A te pisanki to tez z masy?

[potoczanka]

oj... przepraszam nie widziałam w calości, a gdzieś zgubiłam okularki

w takim razie przepraszam bardzo

[kolalight]

pisanki to najzwyklejsze skorupki po jajkoch pomalowane, w środku jest sizal i kurczak z masy. Malije akrylami są najlepsze do tego typu rzeczy. Zamiszczam jeszcze jajko

[kolalight]

zrobiłam fotkę nieszczęsnemu zającowi, który przez moje roztargnięcie jest bez łap - zapomniałam no i baranek

[magomi]

Szczerze mówiąc, to nawet nie zauważyłam, że mu łap brakuje
Widocznie i bez nich jest ok

[krufka80]

e tam zapomnialas on sie zmeczyl i lezy nogi ma podkulone pod futerkiem

[potoczanka]

a czym robiłaś 'futerko' baranka ?

[kolalight]

Napisane przez potoczanka

a czym robiłaś 'futerko' baranka ?

wyciskaczem do czosnku

[potoczanka]

acha to widocznieinaczej układałaś 'wełnę' na baranku heh bo ja wsumie też wyciskaką do czosnku ale inaczej jakoś

[kolalight]

Napisane przez potoczanka

acha to widocznieinaczej układałaś 'wełnę' na baranku heh bo ja wsumie też wyciskaką do czosnku ale inaczej jakoś

no ja je troche potraktowałam nożem i tak poukładałam żey były kręcone

[potoczanka]

moze i ja spróbuje . Ostatnio próbowałam zrobić takie 'ślimaczki' ale jakos mi nei wychodziło

[zakwas]

Napisane przez kolalight

już gotowe może być świecznik a ja proponuje pojemnik na jajka na stół

Ślicznie wyszedł ten koszyczek Ja ostatnio zrobiłam aniołka , chociaż święta już za nami.
Koszyczek też muszę zrobić, bo jest fantastczny. Mam tylko pytanie - w jakiej temperaturze suszyć i jak długo trzymać w piekarniku masę solną (aniołka suszę w temp. pokojowej - bo nie zależy mi na czasie).

[kolalight]

Napisane przez zakwas

Ślicznie wyszedł ten koszyczek Ja ostatnio zrobiłam aniołka , chociaż święta już za nami.
Koszyczek też muszę zrobić, bo jest fantastczny. Mam tylko pytanie - w jakiej temperaturze suszyć i jak długo trzymać w piekarniku masę solną (aniołka suszę w temp. pokojowej - bo nie zależy mi na czasie).

hi hi cześć koleżanko!!! poznałam Cię po adresie bloga. Nie wiem czy mnie kojarzysz - mama Kamilka. Ja je wypiekam różnie przeważnie ok 2 godzin tem 100 zależy też od piekarnika i od tego co suszysz. będziesz widziała jak twarde to wyłącz ja je jeszcze zostawiam w nagrzanym piekarniku albo dosuszam na grzejniku.