![]() |
#31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
takie są jak na tym zdjęciu? Jeżeli twoja skóra ma taki odcień jak na tym zdjęciu to jest ciepła... oczy masz lata albo wiosny.. prawie takie same ma mój mąż
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Rozeznanie
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
elimaj napisał(a):
>... Mam jeszcze pytanko: pisałam,że cuda mi wychodzą z mojego aparatu, ale czy to może dlatego tak różnie wyglądam, bo mam różne kolory na sobie? na pewno to ma na to wpływ ![]() > A co do mojej opalenizny, po dwóch dniach czerwoności brązowieję, a na koniec lata bywam nawet bardzo ciemna, ale zawsze mnie wkurzał taki moim zdaniem niezdrowy jej odcień, jakby przybrudzony. Czyżby jednak lato? no właśnie i tak opala sięlato - opalenizna taka przybrudzona (dobrze to ujęłaś) > Ale o lecie wszędzie piszą,że nie lubi swojego koloru włosów, a ja wprost przeciwnie. nie musisz się tym sugerować, mnie akurat naturalne kolory włosów lata też się podobają, a Ty masz bardzo ładny swój, jest ciemny, a lata mają zwykle takie mysie i nie każda lubi taki kolor, no i nie każde lato w dzieciństwie musi być blondynką i mogło się stać również tak, że zjaśniały Ci włosy, a w lecie możesz nawet mieć złotawe lub rudawe pasemka od słońca a co do zdjęć to wydaje mi się że jednak lepiej Ci w tych chłodniejszych kolorkach...Twoja twarz ożyła, a wtym beżowym wyglądasz tak smutno i szaro
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
ale tearz ci namąciłam co
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
ja bym powiedziała ze w żadnym z tych kolorów nie jest ci dobrze,, sa za ciemne dla ciebie to raz.. zdjęcie w białym jest w ogóle w innej kolorystyce - trudno ocenic... ten bez na tobie wygląda tak jak na mnie
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Rozeznanie
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
ojojoj
![]() tam w tych metamorfozach są gdzieś na dole moje fotki w różnych kolorkach włosów ale wiesz czasami wydaje mi się , że moja skóra przybiera właśnie odcień oliwki, a czasami, że jest taka ciepło-beżowa lub też brzoskwiniowa hmm, ale od czego może to zależeć..od światła na pewno, ale czego jeszcze. tylko że odcień opalenizny to ja mam taki raczej ciepły wręcz żółty
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
Pati - no własnie czemu nie pasuja ci odcienie rudawe?
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 631
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
Ha! Na tych fotkach przeważa różowawa tonacja, a jeszcze piszesz o "przybrudzonej" opaleniźnie
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Nie wydaje mi się, byś była wiosną, bo opalenizna musiałaby być "czysta"... A jesień? Hmm... Na ile widać na zdjęciach, wydaje się, że kolor rzęs i brwi masz zbliżony, więc to by przemawiało za jesienią, ale jednak wątpię ![]() ![]() A jak jest z Twoimi rumieńcami? Jeśli są różowe, a nie brzoskwiniowe, wskazywałoby to również na chłodny typ. Masz problemy z naczynkami? Wyczytałam, że jesienie w ogóle rzadko bywają rumiane. Załączam Twoje fotki- 2 z nieco zmienionymi kolorami; możesz powiedzieć, która jest najbliższa realowi? ![]() ![]() Aha, i może udałoby Ci się zidentyfikować swój naturalny kolor włosów na którymś zdjęciu z włosami? A może masz kolorową fotkę z dzieciństwa i możliwość załączenia? ![]() Sporo pytań ![]() A na razie obstawiam typ chłodny ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
Lazy - nieprawda z ta przygaszoną opalenizna u wiosny - ja mam własnie jak najbardziej przygaszona - głównie przez naczynka! zaraz poszukam jakiejs fotki to załącze..
w ostatniej fotce jej najlepiej a to własnie jest ciepły odcień.. ale ja póki co nic nie mowie - dla mnie wiosna albo lato... na zime chyba rzeczywiscie za mało kontarstowa.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 631
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
Aniu, to nie moje oczko i nie mogę wkleić całej mordki
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 631
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
Aniu, ale ja pisałam o czystym, czyli nie-przybrudzonym odcieniu opalenizny u wiosny!
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
same zobaczcie.. ta opalenizna pewnie jest taka przez te nieszczęsne naczynka na ciele...
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
hihi..czemu nie mozesz całej buźki?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
no moze jakos źle się wyraziłam - chodziło mi o to ze wiosna też miewa niesttey taka opaleniznę co widać na załączonych obrazkach... ach te naczynka cholerne
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 631
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
Patis- na tym zdjęciu to nie moje ślipię- moje wklejam tutaj
![]() ![]() A na jaki odcień się opalasz? Bo ja- nie dość, że cieżko, słabo i na początku z zaczerwienieniem, to jeszcze na jasny odcień (złotawy). |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 631
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
Czyli masz po prostu jasną opaleniznę, a przebijające się naczynka nieco zmieniają odcień. Próbujesz jakoś je wzmacniać? Ja kiedyś rutynowo łykałam rutinoscorbin
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 631
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
Hihi
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
oj takie oczko to moze byc jesienne... i to słabe opalanie się.. i żółtykolorek.. masz jakieś piegi, pieprzyki? sorki jesli juz pisałaś a ja nie wiem ale własnie mnie choroba dopadła i nic juz nie kumam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 631
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
Tak, mam piegi złotawe (pojawiają się zwłaszcza latem) i pieprzyków trochę- jaśniutki ciepły brąz, "rudawe" i złociste jak piegi.
A ktoś w wątku o zimie pisał, że taka aura, jaką obecnie możemy się "cieszyć", sprzyja choróbskom uch... Zdrówka życzę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
dzięki Lazy - no mam nadzieję, ze szybko wyzdrowieje bo juz dość mam chorób - moje dwie córy chorują juz od ponad 3 tygodni
![]() Myslę, ze mozesz być jesienią ewent. wiosenką ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#50 |
Rozeznanie
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
oj mnie też właśnie choróbsko dopadło 38.3 C i migdałki mnie tak bolą uhhh
![]() hmm ale wiesz Aniu ja mam jednak takie rudawe pieprzyki na ciele (jeszcze raz się dokładnie obejrzałam), ale również niektóre są też takie ciemniejsze szarawe (wszystko byłoby prościej gdyby były typy mieszane ciepło-chłodne)dlatego też uważam dalej (upieram się) ![]() zdjęcia mogą być trochę mylnie odebrane, bo miałam tam zafarbowane włosy i brwi tą samą farbą, poza tym takie było też światło w łazience a opalam się dość dobrze choć powoli, najpierw na czerwono, później opalenizna staje się taka złoto-brązowa, żółtawa choć twarz opala mi się trudno i raczej pozostaje zaróżowiona z takim żółtawym odcieniem
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Rozeznanie
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
aaa i jeszcze coś znalazłam: "...Podstawowy podział zawiera dwa typy: ciepły, z naturalną cerą złotawą, kremową lub oliwkową i złotawym połyskiem włosów (Wiosna, Jesień)
- czyli z tego wynikałoby, że ciepły typ również może mieć cerę w odcieniu oliwki (takiej bardziej ciepłej), czyli mogę się tu podszyć ![]() oraz zimny, z naturalną cerą kremową, różowawą, różowo-niebieskawą lub w kolorze szarej oliwki i metalicznym lub popielatym połyskiem włosów (Lato, Zima)." teraz to chyba jeszcze bardziej wszystkim namieszałam, bo jak do tej pory nigdzie nie było w opisie, że ciepły typ może mieć cerę oliwkową ![]() ![]()
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Raczkowanie
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
Hej. Wróciłam dopiero dlatego nie odpowiadałam na bieżąco. Po kolei. Ten beż co mi go każesz na aut pejczem wyrzucić to mój ulubiony sweterek
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Raczkowanie
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
Aniu, szybkiego powrotu do dobrej formy życzę Tobie i Twoim córciom. A latem sugeruję wyjazd nad morze (no chyba,że mieszkasz nad morzem).
Wracając do wątku głównego: napisz jak się skontaktować z dobrą kolorystką, ile to trwa, jak jest i ile kosztuje zdobycie świadomości kolorystycznej. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
hehe Pati - nie ma to jak namącić
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Raczkowanie
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
Udało0 się pobawić w lorealu. Skutki poniżej.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Raczkowanie
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
I jeszcze inne. Zdecydowanie nigdy nie zrobię się na blond!!!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Raczkowanie
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
Pati, napisałaś: co do zdjęć to wydaje mi się że jednak lepiej Ci w tych chłodniejszych kolorkach...Twoja twarz ożyła, a wtym beżowym wyglądasz tak smutno i szaro
Tylko które z tamtych zdjęć są w chłodnych kolorkach? Jutro potrenuję róż i może jakiś fiolecik wynadę, ale będzie ciężko. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#58 |
Rozeznanie
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
hmm cyfrówkę to dopiero będę mieć początkiem lutego
![]() ![]() elimaj wystarczy jak skontaktujesz się z panią Agatą Maroń z wizażu i wszystkiego się dowiesz (to właśnie jej są te artykuły o analizie kolorystycznej)...wizażan ki robiły analizę właśnie u p.Agaty a na fotkach z loreala to szczerze mówiąc w żadnym kolorku Cię nie widzę, najlepiej jednak w swoich własnych ![]() ![]() Pozdrawiam i kończę na dzisiaj..idę się kurować, bo nigdy chyba nie wyzdrowieję ![]()
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Rozeznanie
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
elimaj napisał(a):
> Tylko które z tamtych zdjęć są w chłodnych kolorkach? już Ci odpowiadam... na pewno ta biel ![]() ![]() a ocenę Twoich "wypocin" z Loreala napisałam wyżej przed Twoimi oczkami z bliska
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?
wiesz masz naprawde trudną urodę.. próbowałam ci przerabiać bluzki na ciepłe i zimne i ni w ząb nie moge zdecydować co lepsze... raz mi się wydaje ze chłodne raz ze ciepłe.. nie wyobrżam sobie Ciebie w różowym makijazu.. racezj w ciepłym... sama już nie wiem
Na analizie byłam u P. Agaty moron.. kosztuje ta przyjemnosc 250 zł - jesli napiszesz do p.Agaty ona ci wyjasni na czym to polega.. z grubsza - przeanalizujecie najpierw na zmiane ciepłe i chłodne odcienie a potem juz te z pasującej do ciebie palety.. dostaniesz wzornik kolorów.. bedzie makijaż , dobór fryzury i jej koloru (choc twój kolorek jest bardzo ładny - co troche przeczy temu że jesteś latem bo lata nie miewają takich włosów - choc justyna z poprzedniego watku też ma podobny odcień a chyba latem jest) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:18.