Sztuczne, a naturalne... Żelowe czy akrylowe??

[makumba]

a ja tak trochę off topicowo - czy były już jakieś wątki o tym jak to kosmetyczka spieprzyła sprawę?? Od 2 godzin mam założone tipsy akrylowe, horror. Kobieta chyba ślepa była jak ja ich jutro nie "wywale" to chyba będzie cud

[...:::oblabobla:::...]

Napisane przez makumba

a ja tak trochę off topicowo - czy były już jakieś wątki o tym jak to kosmetyczka spieprzyła sprawę?? Od 2 godzin mam założone tipsy akrylowe, horror. Kobieta chyba ślepa była jak ja ich jutro nie "wywale" to chyba będzie cud

Napisz konkretnie o co chodzi i wklej wyrazne fotki, bo takie wyrazenia jak "spieprzyla sprawe" nir dosc ze sa niezbyt przyjemne, to w dodatku nic a nic nie tlumaczy- Zbyt szerokie pojecie

JEZELI NIE PODOBA CI SIE EFEKT TO ZLOZ REKLAMACJE! Masz do tego pelne prawo, zwlaszcza ze piszesz ze wyszly okropnie.

[dzindrzej]

Napisane przez celka2000

Ja sie chyba nie powinnam wypowiadac, bo mam niemile doswiadczenia sprzed kilku dni, ale jesli masz sliczne swoje wlasne to nie radzilabym wydawac co miesiac ponad 100zl na tipsy...Proponuje zakup dobrej odzywki (np. reklamowanej przez wiekszosc na forum Nail Tek) i Twoje wlasne beda budzic zachwyt....Ale ja jak juz wspominalam zawiodlam sie wiec....moze ktos inny Ci lepiej doradzi. pozdrowka

A gdzie mogę zakupić tą odżywke? Dostępna jest w sklepach, jeśli tak to w jakich?

[makumba]

Napisane przez ...:::oblabobla:::...

Napisz konkretnie o co chodzi i wklej wyrazne fotki, bo takie wyrazenia jak "spieprzyla sprawe" nir dosc ze sa niezbyt przyjemne, to w dodatku nic a nic nie tlumaczy- Zbyt szerokie pojecie

JEZELI NIE PODOBA CI SIE EFEKT TO ZLOZ REKLAMACJE! Masz do tego pelne prawo, zwlaszcza ze piszesz ze wyszly okropnie.

1. akryl jest nie równo położony, w niektórych miejscach są braki
2. niektóre tipsy zakrywają cały paznokieć a niektóre widać że pod spodem jest naturalny
3. nie nadlała akrylu od początku i wyglądają tak jakby zakładane były mieciąc temu i paznokieć już odrósł
4. reklamacje strach robić skoro tak wykonała pracę to nie wiem czy to da się już poprawić, Pewnie pójdę do innej tylko wstyd pokazać komuś coś takiego
5. dziewczyna chyba nie lubi piłować bo owszem spiłowała, a od spodu wisiały sobie takie falbanki akrylu. ( tak to jest jak robi się po nocach przy kiepskim oświetleniu)

[L_V]

Napisane przez makumba

1. akryl jest nie równo położony, w niektórych miejscach są braki
2. niektóre tipsy zakrywają cały paznokieć a niektóre widać że pod spodem jest naturalny
3. nie nadlała akrylu od początku i wyglądają tak jakby zakładane były mieciąc temu i paznokieć już odrósł
4. reklamacje strach robić skoro tak wykonała pracę to nie wiem czy to da się już poprawić, Pewnie pójdę do innej tylko wstyd pokazać komuś coś takiego
5. dziewczyna chyba nie lubi piłować bo owszem spiłowała, a od spodu wisiały sobie takie falbanki akrylu. ( tak to jest jak robi się po nocach przy kiepskim oświetleniu)

i Ty za to zapłaciłaś?? Ja bym robiła awanturę na miejscu

[Albertyna]

Makumba najlepiej wklej fotki.

[hecate]

Mnie osobiscie podobaja sie tipsy, Mialam zalozone kilkakrotnie - caly bajer ze zniszczonymi pazurami to moja wina bo jak zaczynaja mi sie odchylac pokuszam sie na oderwanie...

Jednkaze moje pierwsze tipsy to byla porazka - Zalozyc chcialam na swoj slub - nastraszono mnie jak straszny i okropny jest akryl wiec poszlam do pierwszej lepszej ktora robila zelem... Mielila ozorem dwie godziny, nawet nie odsunela mi skorek!! i polozyla je tak jak byly...

Przeryczalam 2 godziny w domu kiedy sie im przyjrzalam... nierowno polozony zel, palec srodkowy - paznokiec gruby, reszta w miare naturalna, kciuk mega gruby, krzywo wypilowane, roznej grubosci...

a ja glupia jestem i nie poszlam z reklamacja tylko doprowadzilam do porzadku sama a po 3 tygodniach zdjelam i nie zakladalam czas dluzszy...

[...:::oblabobla:::...]

Napisane przez makumba

1. akryl jest nie równo położony, w niektórych miejscach są braki
2. niektóre tipsy zakrywają cały paznokieć a niektóre widać że pod spodem jest naturalny
3. nie nadlała akrylu od początku i wyglądają tak jakby zakładane były mieciąc temu i paznokieć już odrósł
4. reklamacje strach robić skoro tak wykonała pracę to nie wiem czy to da się już poprawić, Pewnie pójdę do innej tylko wstyd pokazać komuś coś takiego
5. dziewczyna chyba nie lubi piłować bo owszem spiłowała, a od spodu wisiały sobie takie falbanki akrylu. ( tak to jest jak robi się po nocach przy kiepskim oświetleniu)

I Ty za coś takiego zapłaciłaś????? Pędź jak najszybciej do tej pseudo "PROFESJONALISTKI" i albo niech Ci kase odda za naprawe u prawdziwej profesjonaliski, albo niech sama nieodpłatnie naprawi chociaż na Twoim miejscu też miałabym obawy co do tego wariantu
Piszesz, że dziewczyna nie lubi piłować? Przecież to podstawa, właśnie piłowaniem modeluje się paznokcie. Druga sprawa- dobre oświetlenie jest niezbędne, po omacku nie zrobisz paznokci, nie widać detali. Wszystko się da poprawić tylko pytanie czy ta osoba ma wogóle ukończony jakikolwiek kurs? Bo z tego co widze to totalna amatorka.

[makumba]

po 3 dniu zaczeły mi odpadać, więc je po prostu odkleiłam. Z boku nachodziło powietrze. Czytając forum to rzeczywiście stwierdzam że była pseudo profesjonalistką. Poza tym coś mi świta że mówiła coś o swoim kursie, niby trwał 1 DZIEŃ parodia - przypuszczam że kupiła cobie płytkę CD na allegro za 4.99 Samo piłowanie było bolesne.

A teraz mam pytanie do prawdziwych profesjonalistek. Powiedzmy że jestem zadowolona z długości paznokci jakie mam ale ze względu na wykonywane prace często mi się łamię przez mechaniczne uderzenia np głupie uderzenie o kant. Zastanawiałam się czy trzeba zakładać tips jeżeli nie chce mieć dłuższych paznokci. Chodzi mi o samo nalanie akrylu na paznokieć. Czy to ma sens i czy jest realne??

[Blue sky]

tak mozna utwardzic naturalna plytke

[aniad100]

www.sanna.of.pl

[lilala]

ja rowniez jestem bardzo zadowolona z tipsow...poczatkowo zrobilam zelowe ale nie trzymaly sie dlugo moze dlatego ze poszlam do kosmetyczki z krotkim doswiadczeniem. Po zdjeciu zelowych nie mialam jednak klopotow z doprowadzeniem paznokci do porzadku a w dodadku sciagnelam je sama Pozniej jednak zdecydowalam sie na akrylowe i trzymaja sie o wiele lepiej, sa tez osoby ktorym wyglad naturalnego paznokcia poprawia sie po tipsach... ja osobiscie nie wyobrazam sobie juz zycia bez tipsow nosze je juz 2 lata i jestem prze zadowolona

[martii82]

ja nosze juz 3 lata akryle i tez bardzo jestem zadowolona i nie wyobrazam sobie zycia bez nich taka wygoda,trzymaja mi sie do 5-6tyg,i nigdy nie mialam problemu zeby sie zlamal czy powietrze dostalo.....wiadomo gdzie sie robi u najlepszych fachowcow w lublinie....: D

/reklama/

[niuniaa2552]

ja tipsy nosze od wczoraj (04.08.07) heh zakladane mialam piewszy raz... jestem z nich bardzo zadowolona... tylko mam pewien problem... zakladala mi je kolezanka a teraz nie wiem jakie to sa czy to sa akrylowe zy moze zelowe {zakladala mi najpierw plastikowego tipsa a pozniej kladla na niego kilka warstw zelu --> wydaje mi sie ze to raczej zelowe}

[martusia810]

Na pewno żelowe!

[Albertyna]

Niunia, żeby utwardzic wkładałas do lampy każda kolejna warstwę?

[malka85]

ehhh dziewczyny po 2tygodniach tak?
a ja zrobilam u "kolezanki"co toponoc byla na kursie...
polka w angli tak jak ja....i zrobilam w piatek...tez pilowanie bylo bolesne...robilam to pierwszy raz wiec myslalam ze tak musi byc....
w poniedzialek lecialam do polski...
a w sobote popeklay na pol....
w niedziele jeden zlamal sie w wzorek kwadratu
pooooorazzzka

i takie mam doswiadczenia
i po przyjezdzie do kraju zamiastb chwalic sie cudnymi pazurkami szukalam kogos kto to scignie

teraz niedlugo brat ma wesele i chcialabymzrobic cos pozadniejszego ale sie boje(((

[Albertyna]

Ojoj, współczuje.....

[inspiracja89]

/usuniete przez moderatora/

[kaktulek]

Hey, a jak jest z jedwabiem? Kiedyś czytałam o tym artykuł ale nie bardzo pamiętam, bo ja tez nie mogę ich zapuścić ale chciałabym aby wyglądały bardzo naturalnie. Mozna tez na nim przedłużyć trochę paznokcia? Jego tez sie uzupelnia? Widac w ogole jakas roznice pomiedzy tymi metodami (chodzi mi o efekt koncowy - zdjecia prosze jezel ktos ma)?

[madziuniaxd2]

Drogie wizażanki Mam dylemacik i kilka pytań... Otóż bardzo podobają mi się sztucznie przedłużone paznokietki! Poprostu są boskie, ale boję się podjąć takiemu zabiegowi ponieważ moje naturalne wcale nie są brzydsze... Chodzi o to, że mam ładną długą płytke paznokciową, ze skórkami nie mam zbytniego problemu i jak sie pomęczę to nawet je zapuszczę niestety tylko do 0,3-0,5 cm, bo dalej się rozdwajają i łamią...
Zawsze je przypiłuję i zostawiam czekając jak znowu mi urosną... Od wielu osób słyszałam, że po miesiącu zrywały, a potem przez kolejne miesiące męczyły się ze zniszczonymi paznokciami... Już sama nie wiem...


Mam podobny problem ;/ i zastanawiam się ponieważ koleżanka robiła sobie paznokcie żelowe bez przedłużania tipcem. I czy to się opłaca ?

[wrozkaaanka]

Napisane przez madziuniaxd2

Od wielu osób słyszałam, że po miesiącu zrywały, a potem przez kolejne miesiące męczyły się ze zniszczonymi paznokciami... Już sama nie wiem...


Mam podobny problem ;/ i zastanawiam się ponieważ koleżanka robiła sobie paznokcie żelowe bez przedłużania tipcem. I czy to się opłaca ?

BOZE DROGI ...
od kiedy paznokcie przedłużone się zrywa?! To trzeba zostawić stylistce która na pewno będzie wiedzieć co z tym zrobić. A przedłużanie paznokci na szablonie jest chyba teraz najbardziej popularne. Jeżeli paznokcie zostaną wykonane prawidłowo nic się im nie stanie, a Twoja płytka na tym nie ucierpi. Wybierz się do profesjonalnej stylistki i zapytaj ją co i jak. Najlepiej poszukaj tu na forum bo możesz źle trafić a ktoś kto się na tym nie zna lub zna ale trochę (?) może Ci zrobić krzywdę.

[Eve21]

A ja polecam ci zażelowanie twojej naturalnej płytki, efekt bardzo ładny i naturalny, sama bym chciala, ale Bozia mnie nie obdarzyła ładną płytką

[ania996]

Ja mialam kiedys akryl, ale odpadaly mi tipsy. Ponad rok temu zalozylam zelowe i trzymaly sie swietnie tylko dziewczyna, ktora mi je robila nie odpowiadala mi- nie ona doslownie tylko efatkt je pracy - tak jak mowilam, zaden nigny mni nie odpadl ale ja mialam fantazje i chcialam miec "cudenka" na tipsach a ona ni epotrafila tego zrobic i dodatkowo straszeee gruba wartwe zelu nakladala. Faktem jest, ze takie zelowe tipsy wygladaja ladnie, praktycznie naturalnie no ale chyba chodzi o to, zeby byc zadowolonym, z uslugi a ja nie do konca bylam wiec je zdjelam. Treaz znow chce zalzyc, nawet jestem zapisana do nowej polecanej mi dziewczyny tylko, ze ona robi tylko akryl :/ nie wiem jak moje paznokcie na to zareaguja (bo wczesniej odpadal), nie wiem czy akryl jest na tyle "fajny" ze mozna na nim tworzyc rozne kombinacje wzrow i czy jest taki "blyszczacy" jak zel? wciaz sie wacham, czy nie wrcoic do zelu ale nie znam juz kogos kto dobrze mi zrobi żel a wiem, ze ta dziewczyna od akrtylu jest naprawde dobra...

[Agnes!84!!]

Cześć dziewczyny mam pare pytań:
Ile warstw żelu nakładano Wam na tipsa?
Jak zdjąć "żele"?Można samemu czy u kosmetyczki?

[kala289]

Napisane przez Agnes!84!!

Cześć dziewczyny mam pare pytań:
Ile warstw żelu nakładano Wam na tipsa?
Jak zdjąć "żele"?Można samemu czy u kosmetyczki?

nakłada się tyle ile trzeba żeby je dobrze zbudować. zależy to od rodzaju żelu i umiejętności stylistki. żel trzeba spiłować. jeśli jesteś pewna, że nie uszkodzisz sobie przy tym naturalków to zrób to sama

[asiuleka9]

Napisane przez ania996

ja mialam kiedys akryl, ale odpadaly mi tipsy. Ponad rok temu zalozylam zelowe i trzymaly sie swietnie tylko dziewczyna, ktora mi je robila nie odpowiadala mi- nie ona doslownie tylko efatkt je pracy - tak jak mowilam, zaden nigny mni nie odpadl ale ja mialam fantazje i chcialam miec "cudenka" na tipsach a ona ni epotrafila tego zrobic i dodatkowo straszeee gruba wartwe zelu nakladala. Faktem jest, ze takie zelowe tipsy wygladaja ladnie, praktycznie naturalnie no ale chyba chodzi o to, zeby byc zadowolonym, z uslugi a ja nie do konca bylam wiec je zdjelam. Treaz znow chce zalzyc, nawet jestem zapisana do nowej polecanej mi dziewczyny tylko, ze ona robi tylko akryl :/ nie wiem jak moje paznokcie na to zareaguja (bo wczesniej odpadal), nie wiem czy akryl jest na tyle "fajny" ze mozna na nim tworzyc rozne kombinacje wzrow i czy jest taki "blyszczacy" jak zel? Wciaz sie wacham, czy nie wrcoic do zelu ale nie znam juz kogos kto dobrze mi zrobi żel a wiem, ze ta dziewczyna od akrtylu jest naprawde dobra...

aryl iżel wyglądem się nie różnią.akryl jest bardziej twardy i będzie się lepiej trzymał na pazurkach które z natury są mniej problematyczne,nie rozdwajają się,nie łamią.żel natomiast jest elastyczny i nadaje sie do paznokci które są słabsze(żel z nimi świetnie współgra).wszystko też zależy jak paznokcie zużywamy,czym się zajmujemy na codzień,dlatego dobór przedłużania pazurków pozostaw stylistce która po obejrzeniu pazurków napewno wybierze odpowiednią metode.AKRYLEM MOŻNA ROBIC SWIETNE CIENIOWANIA KOLORKÓW JAK RÓWNIEŻ KWIATKI 3D,NO I NA KONIEC OCZYWIŚCIE NAKŁADAMY ŻEL NABŁYSZCZAJĄCY(UTWARDZANY W LAMPIE)DZIĘKI KTÓREMU OTRZYMUJEMY EFEKT ŚLICZNIE BŁYSZCZĄCYCH PAZURKÓW=)

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez kala289

nakłada się tyle ile trzeba żeby je dobrze zbudować. Zależy to od rodzaju żelu i umiejętności stylistki. żel trzeba spiłować. Jeśli jesteś pewna, że nie uszkodzisz sobie przy tym naturalków to zrób to sama

ściąganie pazurków lepiej pozostawic stylistce która napewno nie przepiłuje twojej naturalnej płytki!!

[kala289]

Napisane przez asiuleka9

ściąganie pazurków lepiej pozostawic stylistce która napewno nie przepiłuje twojej naturalnej płytki!!

pewnie że tak. ale jak już ktoś koniecznie chce sobie je sam zdjąć to już niech lepiej użyje pilnika, niż próbuje zrywać - a czytało się o aparatkach które używały do tego np. widelca

[Maxsia_]

Napisane przez kala289

pewnie że tak. ale jak już ktoś koniecznie chce sobie je sam zdjąć to już niech lepiej użyje pilnika, niż próbuje zrywać - a czytało się o aparatkach które używały do tego np. widelca

Miałam ostatnio taką aparatkę na uzupełnieniu, ja patrze a kobieta ma tylko dwa paznokcie po 4 tygodniach moze, nic sie nie odezwałam bo powiedziała ze miała prace remontowe i jej poodpadały, sama miałąm remont i nic z moimi paznokciami się nie działo ale sa rózni ludzie. Dziwne było dla mnie to, że kobieta wszystkie z tych paznokci miała idealnie przy skórkach, żadnego powietrza, no ani bombelka, a na lini stresy wszystko było ułamane. Sprawdziłam to grubość w tym miejscu była odpowiednia.
Tak więc zabrałam się do pracy, z opiłowaniem pozostałości frezarką, jak doszłam do paznokcia który jej jeszcze został, ona powiedziała:

"nie ma sensu, wole nowe, pomoge pani" Ku mojemu przerażeniu chwiciła za palec wsuneła paznokiec drugiej reki pod mase i zaczeła odrywać. Ja i koleżanka z pracy aż krzyknęłyśmy co to babsko wyprawia! Już nie miałam skrupułów, że to może z mojej winy coś jej się stało z paznokciami szok!

[asiuleka9]

O jeju masakra jakaś jak można robic sobie taką krzywdę???a pózniej takie kobiety mają pretensje do nas że niby zle były założone...