|
|
#31 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 165
|
Dot.: Czego najbardziej obawiałyście się przed wspólnym zamieszkaniem?
Ja sie niczego nie balam
mamy normalne relacje, takie bzdury jak pierdzenie czy robienie kupy nas nie peszą
__________________
Bohemian like you |
|
|
|
|
#32 | |
|
Catessi matka kotów
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 103
|
Dot.: Czego najbardziej obawiałyście się przed wspólnym zamieszkaniem?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#33 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 91
|
Dot.: Czego najbardziej obawiałyście się przed wspólnym zamieszkaniem?
...
Edytowane przez 16184d9cda3dc635ef8643ffabb5c91037618a00 Czas edycji: 2017-05-05 o 18:42 |
|
|
|
|
#34 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6 937
|
Dot.: Czego najbardziej obawiałyście się przed wspólnym zamieszkaniem?
Tak naprawdę, niczego się nie obawiałam. W naszym przypadku było to istne szaleństwo. Znaliśmy się 4 miesiące, a byliśmy ze sobą od 2 i zdecydowaliśmy, że zamieszkamy razem tylko z tego względu, że jestem z bardzo z daleka i wiem, że gdyby dzieliła nas tak duża odległość, to nasz związek by nie przetrwał, bo był zbyt "świeży", a mnie nie było stać, żeby coś wynająć, bo jeszcze nie miałam tu pracy. Minęło już 4,5 roku, nadal razem mieszkamy i jesteśmy razem. Przez ten czas, nasz związek się umocnił, przeżyliśmy wzloty i upadki, ale niczego nie żałuję. W najbliższej przyszłości planujemy ślub, budowę domu i otworzenie firmy. Czasem naprawdę warto zaryzykować
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:05.



mamy normalne relacje, takie bzdury jak pierdzenie czy robienie kupy nas nie peszą 



