stare zamki i zamczyska

[maswerka]

To teraz ja się odezwę . Jestem maniaczką zamków.
Mieszkam w Krakowie, to o rzut beretem mam zamek na Wawelu, blisko na Jurę Krakowsko-Częstochowską, do Niedzicy, Czorsztyna, Nowego Wiśnicza itd.
Jednak najbardziej ukochałam sobie zamki krzyżackie . Mój avatar przedstawia maswerk znajdujący się na dziedzińcu Zamku Wysokiego w Malborku.

[rachela]

Odgrzebuję
Bo aż dziw, że taki świr i popapraniec jeszcze nie zajrzał do tego wątku

Kocham wszelkie stare, rozpadające się, opuszczone i zapomniane budowle - czy to stara fabryka koło Rucianego, czy drewniany kościółek w lesie, czy zabita dechami stara kamieniczka koło MDMu.
Skąd to uwielbienie? Nie wiem.
Zawsze takie miejsca mnie niemożliwie zachwycają - nie ukrywam, także budzą grozę (czy czasem na łeb się nie zawali, dlaczego zostało zamknięte, czy tam straszy? ) - ale taki rodzaj grozy, który jest wysoce uzależniający.

Tak samo stare, opuszczone cmentarze, kaplice, i kamienice na Pradze

Rany, skąd to się bierze?

[bemolka]

lubie stare zamki, ale jakoś zawsze dziwnie się czuję w takich ruinach - ta świadomośc że tyle lat wstecz tętniło tu życie, a teraz wręcz przeciwnie . Nie wiem, ale jakos dziwnie tak

[rachela]

Owszem, Bemolko, dziwnie i pięknie zarazem.
Może właśnie to mnie tak ciągnie? To, co przeminęło, życie, którego tu już nie ma?
Uwielbiam tę atmosferę tajemnicy, tę cząstkę minionego życia, którą zachowują mury... Brrr

[koli 511]

Napisane przez manolita

Stare zamczyska budza we mmnie specyficzne uczucia. Jest to strach połączony z podziwem... mam problem z dokładnym określeniem tego co wówczas czuję.

Najbardziej lubię ruiny zamku w Iłży, gdzie nieopodal jest lasek. Panuje tam spokój, można przemyślec wiele spraw i niemal poczuć dawne czasy. POdobne uczucia ogarniają mnie gdy spaceruję starymi uliczkami...

Macie swoje ulubione zamki ? Co czujecie zwiedzając je?

Hej ! Zwiedzam też stare zamki. Polecam Nieborów i Arkadie pod Łowiczem , byłam tam jesienią . A w zeszłym tygodniu zwiedzałam Jaskinie Raj , Chęciny - ruiny zamku ,Tokarnie - muzeum wsi kieleckiej , i naszego Bartka . Planuje wycieczkę do Baranowa Sandomierskiego na zamek i do ruin zamku Krzyżtopór w Ujazd .

[Fraoch]

O jak już jesteśmy przy zamkach to ja widziałam piekny zamek w Hunedoarze w Rumunii ostatnio ... I Ruiny w Devie ale chyba najfajniejszym przeżyciem było nocowanie w czasie pełni księżyca tuż pod Cetatea Poienari czyli najprawdziwszym zamkiem Vlada Tepesa (Draculi ^^) hyhyhy same resztki zamku nie wyglądają zbyt imponująco ale otoczenie i góry robią swoje
...ehhh czasem mam wątpliwości co do kierunku który studiuje ale za te tajemnice i gruzy to mi się rozwiewają wątpliwości
Fajnie że jest więcej takich co to lubią zamki ^^
Gdzieś miałam też zeskanowany artykuł z jakiejś gazety o zamkach krzyżackich chyba musiałabym popatrzeć ale jak ktoś jest zainteresowany ...

[koli 511]

Hej ! Jak już jesteśmy przy zamkach to może mi ktoś polecić jakiś zamek czy ruiny w okolicy Władysławowa ( tak gdzieś około 60 km.), jadę tam na na urlop . Chętnie bym coś zwiedziła - między posiłkami !!!

[Kota]

Napisane przez koli 511

Hej ! Jak już jesteśmy przy zamkach to może mi ktoś polecić jakiś zamek czy ruiny w okolicy Władysławowa ( tak gdzieś około 60 km.), jadę tam na na urlop . Chętnie bym coś zwiedziła - między posiłkami !!!

Koło Władysławowa masz zamek w Rzucewie nad brzegiem zatoki Puckiej, pałacyk w Sławotówku- teraz odnowiony, zamieniony na hotel, średnioweczny klasztor benedyktynek w Żarnowcu, i ewenement- pod Kartuzami w Łapalicach współczesny, niedokończony, zamieniający sie już w ruinę zamek!

[La Monica]

Super wątek
Od młodych lat uwielbiam zamki Każdy jeden ma w sobie taką aurę tajemniczości. Wciągnął mnie w 'zwiedzanie' zamków mój tata Razem często dawniej 'łaziliśmy' po różnych zamczyskach. Najbardziej jednak fascynują mnie ruiny mmm.....tak dobrze jest siąść na trawie i pomyśleć jak tu dawniej mogło wygladać życie....
Nie przepadam za zamkami komercyjnymi tj. Wawel, Malbork itp. są dla mnie 'zadeptane' przez turystyów Ale równiez je zwiedzam jak mam okazję. Żadnego zamku na mojej drodze nie odpuszczę

Moim ulubionym od lat zamkiem jest Melsztyn. Nie jest dobrze znany bo to ruiny które od kilkunastu lat topnieją w oczach Ciągnie mnie do niego strasznie, czuję się z nim powiązna jakąś niewidzialną nicią

Wklejam moje zdjęcia Melsztyna z roku 2005 (sporo musiałam zmniejszyć fotki ale myślę że coś widać )

Miłego oglądania

[koli 511]

Hej !! Niema więcej atrakcji ??? oprócz tych !!!{{ !Koło Władysławowa masz zamek w Rzucewie nad brzegiem zatoki Puckiej, pałacyk w Sławotówku- teraz odnowiony, zamieniony na hotel, średniowieczny klasztor benedyktynek w Żarnowcu, i ewenement- pod Kartuzami w Łapalicach współczesny, niedokończony, zamieniający sie już w ruinę zamek! }} może jest jeszcze coś ciekawego ????

[Salemramzes]

Napisane przez Kota

Koło Władysławowa masz zamek w Rzucewie nad brzegiem zatoki Puckiej, pałacyk w Sławotówku- teraz odnowiony, zamieniony na hotel, średnioweczny klasztor benedyktynek w Żarnowcu, i ewenement- pod Kartuzami w Łapalicach współczesny, niedokończony, zamieniający sie już w ruinę zamek!

Niestety "zamek" w Łapalicach nie jest już ogólnodostępny Brama (dotychczas wejściowa ) jest naprawiona a teren pilnowany Szkoda bo byliśmy tam w zeszłym roku i naprawdę było co oglądać

[żurawinka]

Szkoda że miałam możliwość zwiedzenia tak mało zamków, uwielbiam je oraz pałace, lubię też spokój i ciszę niekoniecznie starych cmentarzy.Mogę polecić warszawskie Pałac na wodzie, w Wilanowie( szczególnie parter), Ktoś już polecał Nieborów( można zrobić zdj. czego nie uświadczysz w Wawie!), Malbork( piękny, można spędzić cały dzień), warto obejrzeć też ruiny w Czersku pod Warszawą i nieco dalej Janowiec - po drugiej stronie Wisły, naprzeciwko Kazimierza Dolnego. Z Wawelu mam niemiłe wspomnienia - ale miejsce też trzeba zobaczyć

[Fraoch]

Napisane przez Kota

Koło Władysławowa masz zamek w Rzucewie nad brzegiem zatoki Puckiej, pałacyk w Sławotówku- teraz odnowiony, zamieniony na hotel, średnioweczny klasztor benedyktynek w Żarnowcu, i ewenement- pod Kartuzami w Łapalicach współczesny, niedokończony, zamieniający sie już w ruinę zamek!

Napisane przez Salemramzes

Niestety "zamek" w Łapalicach nie jest już ogólnodostępny Brama (dotychczas wejściowa ) jest naprawiona a teren pilnowany Szkoda bo byliśmy tam w zeszłym roku i naprawdę było co oglądać

Byłam ostatnio w tych Łapalicach faktycznie zamknięty dookoła porobione zasieki ale ludzie włażą i oglądają (ja też .. no nie mogłam się powstrzymać ) ... zastanawia mnie co miał na myśli architekt ?!! To jest taki dziwoląg z tego zamku że aż śmiech. Ani rekonstrukcja ani jakiś konkretny styl tylko taki misz masz cudaczny ... ciekawe jakby wyglądał gdyby go skończono ? I czy ktoś się orientuje co tam miało być ?

[wesna]

Napisane przez Fraoch

Byłam ostatnio w tych Łapalicach faktycznie zamknięty dookoła porobione zasieki ale ludzie włażą i oglądają (ja też .. no nie mogłam się powstrzymać ) ... zastanawia mnie co miał na myśli architekt ?!! To jest taki dziwoląg z tego zamku że aż śmiech. Ani rekonstrukcja ani jakiś konkretny styl tylko taki misz masz cudaczny ... ciekawe jakby wyglądał gdyby go skończono ? I czy ktoś się orientuje co tam miało być ?

Tak mnie zaintersowałyście tym zamkiem, że pooglądałam fotki na necie i naprawdę jestem pod wrażeniem. Przy oglądaniu takiego architektonicznego cudaka, wyobraźnia sama się włacza i tworzy wizualizaje typu : co by było, gdyby udało się to zbudować do końca... Przeczytałam wywiad z właścielem budynku i on sam (swoją drogą, niezły z niego cudak) przyznaje, że MA pomysł na ten zamek, który jest spełnieniem jego dziecięcych marzeń, ale dopóki budowla nie zostanie skończona, on swojego zamysłu nie zdradzi...
A szkoda

[Fraoch]

Napisane przez wesna

Tak mnie zaintersowałyście tym zamkiem, że pooglądałam fotki na necie i naprawdę jestem pod wrażeniem. Przy oglądaniu takiego architektonicznego cudaka, wyobraźnia sama się włacza i tworzy wizualizaje typu : co by było, gdyby udało się to zbudować do końca... Przeczytałam wywiad z właścielem budynku i on sam (swoją drogą, niezły z niego cudak) przyznaje, że MA pomysł na ten zamek, który jest spełnieniem jego dziecięcych marzeń, ale dopóki budowla nie zostanie skończona, on swojego zamysłu nie zdradzi...
A szkoda

taa nie wiadomo czy w ogóle skończy bo mu się finanse skończyły Jak na rekonstrukcje to się nie nadaje i wg mnie na muzeum też nie ale z drugiej strony na hotel ... no miałby plusy ale dużo minusów np. w środku na górnych piętrach te "pokoje/cele "czy jakby to określić są dość małe. A ogrzanie tego ....