Kocur - co ja mam z nim zrobić??!! [NIEWYKASTROWANY KOCUR] - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-01-24, 12:58   #31
nati__xxx
Wtajemniczenie
 
Avatar nati__xxx
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 2 211
GG do nati__xxx
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Nie chciałam go narazie kastrować bo 1.nie myślałam że aż tak bardzo będzie go ciągnęło do panienek 2.myślałam że to koszt kilkuset złotych więc chwilowo nie byłoby mnie na to stać
Ale przemyślałam sprawę i kotek na dniach pójdzie pod nóż
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
nati__xxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-24, 14:03   #32
Lena :)
Rozeznanie
 
Avatar Lena :)
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wielkopolska :)
Wiadomości: 818
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

moją kicię długo nie chciałam wysterylizować i skutek był tego taki że nabawiła się ropomacicza i musiała przejść operację, po której nie wspomnę już jak wiele się nacierpiała... i dlatego jestem zdecydowanie zwolenniczką kastracji i sterylizacji!

Cytat:
Napisane przez kamaO
Sterylizacja nie przeszkodziła jej w uprawianiu dzikich harców - może to ewenement na skalę światową?
Teraz moja wysterylizowana kicia - kolejny ewenement - nie jest wcale nie wiem jak wyspokojona. Fakt, że może ciut bardziej leniwa, ale jej harce o 2 w nocy, bądź ochotka na pobieganie za swoim ulubionym sznurowadłem to raczej nie objaw drastycznego wyspokojenia...
__________________


tęsknię za wiosną....

wizaż weekendami, jeśli w ogóle.

moja biżuteria
1989



Lena :) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-24, 14:08   #33
nati__xxx
Wtajemniczenie
 
Avatar nati__xxx
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 2 211
GG do nati__xxx
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Dziewczyny jest niedobrze ta jego łapka-rano tylko kulał,teraz wogóle nie niej nie stanie.Położył się niedawno pod kalorferem,trząsł sie trochę i miauczał.Po czym uciekł i schował sie pod łóżkiem nie bardzo nawet da sie dotknąć do tej łapki,ale zaobserwowałam że nie jest ani jakoś dziwnie skrzywiona ani opuchnięta więc to chyba nie jest złamanie??Może mocno ją stłukł? Nie mam teraz możliwości iść do weta,a nie wiem co zrobić martwię się
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
nati__xxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-24, 14:20   #34
modliszka84
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 629
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Cytat:
Napisane przez Hexxana
Kot rasowy czy nie rasowy-to zaden argument dla mnie ale nie o tym jest ten watek,Nati sama bedzie musiala podjac decyzje.
Kiedy decydowalam sie na posiadanie kota(wczesniej mialam tylko psy)wiedzialam jakie beda tego skutki ale....za zadne skarby nie chcialabym posiadac w domu zwierzaka,ktory jest tylko kanapowcem.
przepraszam, że to powiem ale to NIE JEST miłośc do zwierząt, to jest EGOIZM!
__________________
"Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem" - M.Twain

http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=1675216
modliszka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-24, 15:16   #35
aptekus
Rozeznanie
 
Avatar aptekus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wielko Polska
Wiadomości: 654
Wink Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

zdecydowanie jestem za kastracja,
kotek spokojnieje, nie osikuje mieszkania, nie powiększa juz i tak dużego grona bezdomnych kociaków...same plusy jak na moje oko.

jesli chodzi o łapke to ja bym tego nie bagatelizowała...po takim zwierzaku nie jestes w stanie dojśc jak naprawde mocno cierpi...mój kot miał otwarte złamanie tylniej łapki (wyglądało to masakrycznie), ale nawet nie miałknął..
tutaj konieczne jest prześwietlenie, no chyba że zacznie stąpać na chorą łapke, to jest szansa potłuczenia...

jakby niebyło koty sa bardzo elastyczne, ale kości maja cienkie, wiec ja bym go wzięła do weta...odkładanie tego w czasie może spowodować wieksze koszty na przyszłośc

pozdrawiam
aptekus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-24, 15:24   #36
Germini
Zakorzenienie
 
Avatar Germini
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 079
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Cytat:
Napisane przez lain
to chociaz tyle. niestety nie wszystkie kocury trafia na kociczki z takimi wlascicielami i wiekszosc z potomkow albo bedzie bezdomna, albo poplynie...
wiem o tym, dlatego nikomu nie odradzam kastracji. generalnie jestem za; jak juz mowilam, to samo zrobie mojemu kotu w przyszlosci chcialam tylko napisac, jak sprawa u mnie wyglada
__________________
Germini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-24, 16:29   #37
Pink_Sexy
Raczkowanie
 
Avatar Pink_Sexy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 111
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Chyba kastracja to jedyne skuteczne rozwiązanie.
__________________
Lew

23 lipca - 22 sierpnia

Jest odważny, silny, dzielny
I okropnie samodzielny!
Czasem takie ma pomysły,
Że rodzice tracą zmysły!

Dzierżąc berło i koronę,
Lubi słabych brać w obronę
I królewskim obyczajem
Potem im się wielbić daje...
Pink_Sexy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-01-24, 17:57   #38
Izunia86
Wtajemniczenie
 
Avatar Izunia86
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 407
GG do Izunia86
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Cytat:
Napisane przez lain
tylko wykastrowac. kastrowanie nie jest tak drogie jak np sterylizacja kotek, wydatek rzedu 60 zl. a kot sie uspokoi i nie przyczynisz sie do powiekszania stadka biednych bezdomnych kociaczkow. (to juz nawet bezdomne koty sie kastruje, wiec najlepiej by bylo gdyby twoj tez przeszedl ten zabieg, bo juz za duzo jest tych malych bidulek)
Popieram ,rowniez jestem za kastracja . Duzo straszych osob , nie zgadza sie z tym ,sadzi ,ze to jakas krzywda. To naprawde jest lepsze dla kota ,przynajmniej pod tym wzgledem ,ze podazajac za zapachem kotek , nie mysli tak jak niebylby zamroczony tym zapachem . Zachowuje sie zupelnie inaczej i staje sie mniej czujny, bardziej narazony na niebezpieczenstwa ( mowie tu o kocurach wychodzacych) , drugi nie mniej wazny powod to pojawianie sie coraz to wiecej biednych ,bezdomnych w wiekszosci z zalozenia narazonych na okrutny los niewinnych istot . Nie mowie teraz o Nati , ale sa osoby ,ktore wypuszczaja kocura ,zeby pobrykal i nawet nie nie zdaja sobie sprawy lub nie chca zdawac ,co przez takie postepowanie moze sie zdarzyc ile krzywdy i niesprawiedliwosci przez bezmyslne decyzje.
Izunia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-24, 18:06   #39
Lena :)
Rozeznanie
 
Avatar Lena :)
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wielkopolska :)
Wiadomości: 818
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Cytat:
Napisane przez nati__xxx
Dziewczyny jest niedobrze ta jego łapka-rano tylko kulał,teraz wogóle nie niej nie stanie.Położył się niedawno pod kalorferem,trząsł sie trochę i miauczał.Po czym uciekł i schował sie pod łóżkiem nie bardzo nawet da sie dotknąć do tej łapki,ale zaobserwowałam że nie jest ani jakoś dziwnie skrzywiona ani opuchnięta więc to chyba nie jest złamanie??Może mocno ją stłukł? Nie mam teraz możliwości iść do weta,a nie wiem co zrobić martwię się
Nati, ja powiem Ci ze ja na twoim miejscu bieglabym do weta, bo mam bzika na punkcie mojego zwierzaka... moglabys wtedy przy okazji dowiedziec sie wiecej apropos zabiegu. a pokazać lapke nie zaszkodzi...
3mam kciuki
__________________


tęsknię za wiosną....

wizaż weekendami, jeśli w ogóle.

moja biżuteria
1989



Lena :) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-25, 08:01   #40
erysipelothrix
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 230
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

jeżeli moge sie wtrącić to kastracja jest tańsz od sterylizacji,np.wKrakowie kosztuje około 70 zł.Kocury kastruje się często tak ,że nie trzeba zciagać już szwów,po prostu zalezy to od metody.
Jest to najlepsz wyjście aby kotek nie wracał pobity,pogryziony,zarobac zony itd.(Dopiero wtedy przekonałabyś się że wizyty w lecznicy są kosztowne.Hormony mozna podawać ale odradzam,estrogeny zle wpływają na zwierzęta.)A co do otyłości po kastracji,zależy to tylko od właściciela.Jeżeli ograniczysz kiciusiowi jedzonko,lub zastosujesz specjalną karmę dla kastratów to nie bedzie problemu.U kastrowanych kocurów dochodzi często do Syndromu Urologicznego Kotów jest to taka choroba która objawia sie zapaleniem pęcherz moczowego,czasem zatkanie cewki moczowej na skutek odkładania się tzw.kamieni moczowych.U kotów po kastracji zmienia sie ph moczu i wytrącają sie różne kryształki dlatego wymyślono specjalne karmy.Oczywiscie można pozostać przy zwykłym jedzeniu ale należy pamiętać aby kotek dużo pił,można również zakwasić troszeczkę wodę wit.C.Aby zmusić kotka do picia można posolić jedzenie.Nie martcie się koty nie maja nadciśnienia ,sól w niewielkiej ilosci nie zaszkodzi,a witamina C też nie odkłada się w organiżmie.
erysipelothrix jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-26, 12:52   #41
nati__xxx
Wtajemniczenie
 
Avatar nati__xxx
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 2 211
GG do nati__xxx
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Dziewczyny,byam u weta i całe szczęście !! Poszłam bo pojawił się dość duży obrzęk.I co?Gdybym nie przyszła to 2 dni i Kitek by zdechł Łapka nie była złamana (miał rentgen),była bardzo poraniona,tak jakby pogryzło go małe zwierzę-pies odpada bo to naprawdę małe ranki,nakłucia-myślimy że mógł walczyć z innym kotem lub szczurem które czasem pokazują się w okolicy obrzęk powstał od zbierającej się ropy,Pani doktor wycisnęła to świństwo,ma teraz dziurkę na łapce z której sączy się ropa-dostaje też antybiotyk.Przed rentgenem dostał "głupiego jasia" leży biedactwo,nawet nie mruga,jeszcze jest otępiały ale teraz już powinno byś wszystko ok
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
nati__xxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-01-26, 14:25   #42
aptekus
Rozeznanie
 
Avatar aptekus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wielko Polska
Wiadomości: 654
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Cytat:
Napisane przez nati__xxx
Dziewczyny,byam u weta i całe szczęście !! Poszłam bo pojawił się dość duży obrzęk.I co?Gdybym nie przyszła to 2 dni i Kitek by zdechł Łapka nie była złamana (miał rentgen),była bardzo poraniona,tak jakby pogryzło go małe zwierzę-pies odpada bo to naprawdę małe ranki,nakłucia-myślimy że mógł walczyć z innym kotem lub szczurem które czasem pokazują się w okolicy obrzęk powstał od zbierającej się ropy,Pani doktor wycisnęła to świństwo,ma teraz dziurkę na łapce z której sączy się ropa-dostaje też antybiotyk.Przed rentgenem dostał "głupiego jasia" leży biedactwo,nawet nie mruga,jeszcze jest otępiały ale teraz już powinno byś wszystko ok
bardzo sie ciesze, że zdecydowałas sie z nim pójść do weta, skoro nie chciał sie dac dotknąć to musiało coś być nie tak...
lubie takie podejście do zwierząt, dociekliwe i odpowiedzialne...
trzymam kciuki za twoje kociaka, niech szybko wraca do zdrowia

pozdro
aptekus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-26, 14:57   #43
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Widzisz więc sama, dobrze że zdecydowałaś się go ciachnąć. Włóczęgi, walki o kocice i terytorium niestety owocują takimi przypadkami.

Co do ociężałości po kastracji - odpowiednio wcześnie wykonany zabieg nie zmienia w dużym stopniu charakteru kota. Co innego środki hormonalne - nie tylko powodują ociężałość, ale też zwiększają prawdopodobieństwo wystapienia złośliwego raka.
Kita była sterylizowana tuż przed pierwszą rują i jest takim samym "dzikiem", jak przedtem. Apetyt też bez zmian, czyli normalny, nie muszę jej na razie pilnować. Każdy kot z wiekiem staje się spokojniejszy, więc i mniej kalorii spala.

Jeśli chodzi o Syndrom Urologiczny, jak napisała erysipelothrix - wystarczy dbać o odpowiednią dietę i ilość wody. Koty podobno bardzo chętnie piją ze specjalnych fontann.
Gdzieś nawet natknęłam się na opis nowych badań, które stwierdzają, jakoby SUK nie było winą tylko kastracji. Badania te stwierdzają, że koty niekastrowane, wychodzące żyją po prostu dużo krócej i nie wiadomo czy także i u nich nie rowinąłby się ten Syndrom. Nie wiem ile w tym prawdy Lepiej dmuchać na zimne, koty są dość podatne na choroby nerek.

Cała reszta została już wyżej napisana. Kastracja nie jest drogim zabiegiem, nie odbiera kotu radości życia, za to chroni go przed wypadkami (takimi jak łapka kocura Nati), przed rakiem, wydłuża życie pupila itd.
Również koty rasowe należy poddać zabiegowi, jeśli nie są przeznaczone do zarejestrowanej hodowli.

Nati - dużo zdrowia dla kotka
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-26, 15:05   #44
Doni79
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: piekna okolica blisko Stuttgartu
Wiadomości: 490
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Ja rowniez jestem za kastracja i to nie dlatego, poniewaz tak mi jest wygodniej, ale to jest duzo lepsze rozwiazanie dla samego kociaka. Nie czujac takiego pociagu do plci przeciwnej, nie majac "wariujacych" w sobie hormonow i nie odczuwania potrzeby walki o terytorium i partnerke moj kot jest spokojniejszy, nie jest agresywny, nie biega za kotkami, bardzo trzyma sie domu (jest codziennie wypuszczany na dwor i zawsze wraca) i ogolnie jest duzo bardziej przywiazany i do nas i do domku (np. gdy go nie widzimy i wolamy go zeby przyszedl zawsze miauczac biegnie do nas slodki jest strasznie ) , takze naprawde ja jestem jak najbardziej za kastracja.
Doni79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-26, 15:09   #45
nati__xxx
Wtajemniczenie
 
Avatar nati__xxx
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 2 211
GG do nati__xxx
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

A właśnie a propos kastracji jak tylko dojdzie do siebie i zagoi się łapka to idzie pod nóż :P
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
nati__xxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-01-26, 15:19   #46
Doni79
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: piekna okolica blisko Stuttgartu
Wiadomości: 490
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Aha, i zycze zdrowka Twojemu kociaczkowi!!
Doni79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-26, 16:29   #47
Lena :)
Rozeznanie
 
Avatar Lena :)
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wielkopolska :)
Wiadomości: 818
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

dobrze że poszłaś do weta zawczasu (z moja kicia też 2 dni dluzej bym poczekala i juz by jej nie bylo )
zdrówka dla koteczka
__________________


tęsknię za wiosną....

wizaż weekendami, jeśli w ogóle.

moja biżuteria
1989



Lena :) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-26, 20:32   #48
Izunia86
Wtajemniczenie
 
Avatar Izunia86
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 407
GG do Izunia86
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Dobrze ,ze zdecydowalas sie na pojscie do lekarza. Zycze zdrowka dla kotka
Izunia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-22, 19:15   #49
urszulcia
Przyczajenie
 
Avatar urszulcia
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bialystok
Wiadomości: 24
GG do urszulcia
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Mój Kotozaur Dziś Miał Operacje I Śpi Zobaczymy Co Z Tego Wszystkiego Wyjdzie . Tylko Mam Takie Pytanie. Jak Się OpiekowaĆ Kotkiem W Tych Pierwszych Dniach Po Zabiegu?? Z Góry Dziękuje Za Odpowiedzi I Pozdrawiam Wszystkie Kociary
__________________
urszulcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-09-22, 20:46   #50
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Cytat:
Napisane przez urszulcia Pokaż wiadomość
Mój Kotozaur Dziś Miał Operacje I Śpi Zobaczymy Co Z Tego Wszystkiego Wyjdzie . Tylko Mam Takie Pytanie. Jak Się OpiekowaĆ Kotkiem W Tych Pierwszych Dniach Po Zabiegu?? Z Góry Dziękuje Za Odpowiedzi I Pozdrawiam Wszystkie Kociary
co mi powiedział wet:
pierwszego dnia po zabiegu jedzenie mało i bardzo późno, a najlepiej następnego dnia. Kota zostawic w spokoju, pilnować, zeby nie skakał, bo rośnie ciśnienie w jamie brzusznnej wtedy i podwiązanie nasieniowodów moż epuścić, przez tydzien oszczędzac kota, pilnować, żeby nie lizał.
jak było:
kocisko wybudziło sie z narkozy, najpierw prawie wylazło z koszyka, jak usłyszało dźwięk swojej zabaweczki, potem wylazło do końca i poszło sikać do kuwetki, potem do końca sie obudził i wskoczył na szafę Do wieczora był jak nowy, potem mu "jajeczka" spuchły troszkę, potem zaszęły sie goić, potem futerko odrosło, teraz ma takie fajne małe pomponiki. A ten pomarańszowy środek odkażający (kastracja w lipcu) jeszcze mu nie zeszedł do końca z futerka
głaski dla kocurka- kastracika^^

zapomniałam najwazniejszego! jak sie opiekować- spokój, mało męczacych zabaw, nie wypuszczac kota (jesli jest wychodzacy) przez jakis czas, dobre jedzonko i dużo miłości- kastracja to drobny zabieg, nie wymaga jakiejs super opieki, nie powinno byc komplikacji.
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-24, 20:35   #51
urszulcia
Przyczajenie
 
Avatar urszulcia
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bialystok
Wiadomości: 24
GG do urszulcia
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Dzięki za odpowiedź . Nie byłam przy samym zabiegu bo bym chyba sfiksowała z nerwów (zawsze się tak denerwuje). Musze jeszcze za tydzień na zdjęcie szwów jechac. Mój kotek jest dośc strachliwy tak jak ja i dziś ledwo weterynaż zrobił mu zastrzyk (antybiotyk) No a w domu zachowuje się zupełnie normalnie tylko może więcej śpi hehe. buziaczki Wszystkim
__________________
urszulcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-24, 21:01   #52
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Cytat:
Napisane przez urszulcia Pokaż wiadomość
Dzięki za odpowiedź . Nie byłam przy samym zabiegu bo bym chyba sfiksowała z nerwów (zawsze się tak denerwuje). Musze jeszcze za tydzień na zdjęcie szwów jechac. Mój kotek jest dośc strachliwy tak jak ja i dziś ledwo weterynaż zrobił mu zastrzyk (antybiotyk) No a w domu zachowuje się zupełnie normalnie tylko może więcej śpi hehe. buziaczki Wszystkim
co za młotek weterynarz ci kastrował kota ze szwami??!!
kot był wnetrem (czy miał jedno jajko w brzuszku)??
Na ranie pokastracyjnej sie nie robi szwów, to taka mała ranka, ż elepiej sie goi sama. Opiernicz weta!
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-24, 22:07   #53
czarny kot
Zakorzenienie
 
Avatar czarny kot
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Piaseczno k. Wawy
Wiadomości: 4 349
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

A ja nawet nie pamietam czy moj mial szew po kastacji. Wykastrowalismy go przy okazji wyjmowania gwozdzia z lapy po zlamaniu. Wiem ze napewno mial szew na lapie po wyjeciu, bo jezdzilismy go zdejmowac potem.
__________________
Dawno temu kotom oddawano boską cześć. Koty nigdy tego nie zapomniały.

Wątek z biżuterią
czarny kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-24, 22:13   #54
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

mój kot był bez szwów, ranka sie zagoiła ślicznie, a ze szwami to jak dla mnie tylko naciąganie, bo to zdjęcie to tez cos kosztuje =="
W czasie zabiegu chirurg rozcina worek mosznowy i wysuwa jądra z moszny. Następnie zamyka naczynia krwionośne oraz nasieniowód, które biegną do każdego jądra (zapobiega to krwotokowi) i odcina oba jądra. Wyjątkowo, przy tej operacji, nie ma potrzeby zaszywania rany pooperacyjnej, która w ciągu 7-10 dni samoistnie zagoi się.
http://www.vetserwis.pl/photo_kastracja_kot.html
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-25, 07:29   #55
Martek88
Zadomowienie
 
Avatar Martek88
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 701
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Cytat:
Napisane przez modliszka84 Pokaż wiadomość
przepraszam, że to powiem ale to NIE JEST miłośc do zwierząt, to jest EGOIZM!

Popieram !
Martek88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-25, 09:39   #56
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Cytat:
Napisane przez modliszka84 Pokaż wiadomość
przepraszam, że to powiem ale to NIE JEST miłośc do zwierząt, to jest EGOIZM!
Cytat:
Napisane przez Martek88 Pokaż wiadomość
Popieram !
dobrze, że nie zajrzałam do tego wątku wcześniej- juz mam dośc użerania sie z dziewczynami z grona, które wszystkie doskonale wiedzą, że kot po kastracji tyje z rozpaczy, że sobie nie podupczy. Mój jakos jeszcze nie utył, chyba muszę mu zacząć słonine dawać, bo chudy kastrat to siara:P
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-25, 11:52   #57
czarny kot
Zakorzenienie
 
Avatar czarny kot
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Piaseczno k. Wawy
Wiadomości: 4 349
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Twoj ma rok to co sie wymadrzasz Moj ma 9 lat i od 8 jest kastartem. I esfira potwierdzi ze jet ladnym szczuplym kotem.
__________________
Dawno temu kotom oddawano boską cześć. Koty nigdy tego nie zapomniały.

Wątek z biżuterią
czarny kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-25, 18:53   #58
Martek88
Zadomowienie
 
Avatar Martek88
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 701
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

jednej dziewczynie w klasie okociła sie kotka, zaczeła szukac chetnych na kociaki i moja kolezanka wziela jednego kocia, a ze nie miala o opiece nad kotami zielonego pojecia pomoglam jej troszke(chociaz ekspertem nie jestem w zyciu nie miałam kota w domu same psy poszlysmy do weta na odrobaczenie. Kot to kocurek, pytam sie więc kolezanki czy go wykastruje? a ona do mnie no COOO Tyyy i wielkie oczy, "chciałabys żeby Ci chłopaka wykastrowali?????! "oczy mi z orbit wyszły, dałam jej mały wykładzik az w koncu sie ze mna zgodzila, pozostało tylko namowienie rodzicow. Niestety uznali, ze to krzywdzenie i nie beda kota pozbawiac "meskosci" tragedia...
Martek88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-25, 19:02   #59
karateczka000
Zakorzenienie
 
Avatar karateczka000
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

eeeeee no naprawde tragedia..... i to dorosli ludzie-rodzice

a pozatym to z kocurkami jest jeszcze taki zonczek, ze zaznaczaja "swoj teren" w mieszkaniu i w ogóle wszedzie...... i jest to nieprzyjemne

a tak samo jak martek, na kotach mało sie znam


aaaaa, powiem wam cos jeszcze

moja kuzynka ma kota-malego, jak go dostala, poszla do weterynarza on jej powiedzial ze to kotka i nazwała GO "suzie"-suzi, niedawno na nastepnej wizycie dowiedziała sie ze to jednak kocur, a imienia juz nie zmieni, bo sie kot przyzwyczaił nieźle co

a i bedzie go kastrowac-tak mi mowila
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~


karateczka000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-25, 19:11   #60
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Kocur - co ja mam z nim zrobić??!!

Cytat:
Napisane przez Martek88 Pokaż wiadomość
jednej dziewczynie w klasie okociła sie kotka, zaczeła szukac chetnych na kociaki i moja kolezanka wziela jednego kocia, a ze nie miala o opiece nad kotami zielonego pojecia pomoglam jej troszke(chociaz ekspertem nie jestem w zyciu nie miałam kota w domu same psy poszlysmy do weta na odrobaczenie. Kot to kocurek, pytam sie więc kolezanki czy go wykastruje? a ona do mnie no COOO Tyyy i wielkie oczy, "chciałabys żeby Ci chłopaka wykastrowali?????! "oczy mi z orbit wyszły, dałam jej mały wykładzik az w koncu sie ze mna zgodzila, pozostało tylko namowienie rodzicow. Niestety uznali, ze to krzywdzenie i nie beda kota pozbawiac "meskosci" tragedia...
katastrofa, to kot jej chłopak? przeciez to zoofilia
krzywdzenie to jets pozwalanie kotu płodzić pokolenia chorych i bezdomnych kociaków=="
a jak jeszcze się syfem od kotki zarazi albo wpadnie pod samochód, bo miłośne miałczenioe usłyszał- to dopiero radość
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.