![]() |
#31 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: jak się utrzymać w dużym mieście?
Cytat:
no chyba że ktoś ma wredny charakter i widać to od początku.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: jak się utrzymać w dużym mieście?
Cytat:
Ale fakt faktem, ona nalezy do wrednych osob, wiec moglo byc roznie ![]() Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Podróżniczka
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 826
|
Dot.: jak się utrzymać w dużym mieście?
Cytat:
Castinig we Wro to norma ![]() ale wiadomomy jest, że jak jest kilku chętnych na mieszkanie czy pokój to właściciel sobie wybiera tego, kto mu najbardziej przypadł do gustu albo np ludzie szukający wspóllokatora wybiorą tego , kto zrobił na nich lepsze pierwsze wrażenie i z kim im sie będzie przyjemniej mieszkało. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 554
|
Dot.: jak się utrzymać w dużym mieście?
To chyba naprawdę miałam szczęściem ze swoim mieszkankiem we Wrocławiu. Znalezione szybko, bez żadnego castingu, niedawno poznałam współlokatorki, wszystko załatwiane przez właścicielki.
![]() Co do tematu. Radzę poszukać sobie 2-3 osób wśród znajomych(lub nieznajomych) i wynająć mieszkanie. Wyjdzie dość tanio, a komfort też będzie na dość dobrym poziomie. Wtedy pracując, możesz sobie spokojnie odłożyć na wynajem kawalerki. No chyba, że chcesz kupić, bo to już dużo większe koszta. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 566
|
Dot.: jak się utrzymać w dużym mieście?
Ogólnie nigdzie zaraz po studiach raczej nie jest różowo. Mieszkam za granicą i tutaj pierwsza praca też najczęściej wiąże się z dalszym mieszkaniu w pokoju, bo na osobne mieszkanie poszłoby ponad pół pensji. Ale po kilku latach powoli zaczyna się układać. Na tym polega dorabianie się.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 406
|
Dot.: jak się utrzymać w dużym mieście?
Nie wiem co wy macie do tych castingów? Po studiach wynajełam 3 pokojowe mieszkanie z chłopakiem i szukaliśmy osób z którymi będziemy się dobrze dogadywać, którzy nie stworzą drugiego obozu oraz będą szanować to że pracujemy i zaakceptują nie zawsze idealnie posprzątanie mieszkanie. Nie wyobrażam sobie brać ludzi z ulicy bez wstępnej rozmowy, spotkania, dogadania się w sprawach nawyków, imprez itp, kiedy ja jestem odpowiedzialna za całe mieszkanie. Nie będę juz przytaczać historii jakie mnie spotkały kiedy ludzie przychodzili oglądać mieszkanie, ale z perspektywy czasu wiem że byłby to olbrzymi błąd wziąć ludzi którzy zgłosili się pierwsi.
__________________
Przeciętność daje poczucie bezpieczeństwa, ale tylko podejmując ryzyko można spełniać swoje marzenia |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 529
|
Dot.: jak się utrzymać w dużym mieście?
w temacie wątku: no jak sie zarabia mało to nie wynajmuje się własnego mieszkania tylko wynajmuje się pokój, nie ma tak że od razu w pierwszej pracy każdego będzie stać na własne mieszkanie, wynająć pokój i robić coś w kierunku podwyższenia zarobków żeby móc zamieszkać samemu, mało zarabiające pary maja łatwiej niż mało zarabiający singiel, bo nawet jak na wynajem idzie cała wypłata to ma sie drugą na życie. singlowi no cóż jeśli nie chce wynajmować mieszkania razem z innymi ludźmi, pozostaje dążenie do polepszenia zarobków. nie ma co przed pierwszą pracą narzekać ze sie będzie musiało z innymi mieszkać.
a co do castingów na współlokatora, to sorry ale ja nie wiedzę nic złego w tym że jeśli ktoś szuka współlokatora i ma kilka chętnych to zamiast brać pierwszą lepszą osobę, wybiera kogos kto według niego najbardziej się nadaje. jakby mi przyszły dwie osoby jedna powiedziała że lubi imprezować i zapraszać do siebie gości a druga że ceni sobie spokój to nie wiem czemy miałabym wybrać tą pierwszą tylko dlatego że była szybsza, jak sie wybiera współlokatora to jednak chce sie mieć kogoś na kogo nie będzie się narzekać już po kilku dniach. w akademiku może i łatwiej miejsce znaleźć, tylko nie wszędzie można mieszkać jeśli się nie studiuje, nie wszędzie mozna dostać jedynkę, a jak sie trafi w pokoju na osobę z która za nic sie dogadac nie można to nie wiem czy jest co sie cieszyc bo w akademiku dostalam miejsce bez problemu, a w mieszkaniach nie przeszlam zadnego castingu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: jak się utrzymać w dużym mieście?
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-19 o 19:59 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:40.