Ach, te obcasy...

hair... moze kiedys tez zmienie zdanie... na dzien dzisiajszy zaden inny typ faceta nie wchodzi w gre Pamietam, ze kiedys BAAARDZO podobali mi sie blondyni o niebieskich oczach. Teraz wpada mi w oko zupelne przeciwienstwo "dawnego" faceta. Pozdrawiam

[agabil1]

a ja nie przepadam za wysokimi facetami

[mona1978]

OOO popieram Age - wysoki do nieba i gl.... jak trzeba -no teraz to zartuje ale wysocy mezczyzni? Ja biedna musialabym skakac, zeby dac buzi . Pozdrawiam!

[franiulka]

Witam wszystkie wysokie... i niezbyt wysokie panie
Mam 176cm wzrostu.Nie jestem z tego powodu zadowolona ale nic juz na to nie poradze:/Najbardziej bym chciala mieć 170 ale cóż...Wzrost byl do mnie zawsze najwiekszym kompleksem(no może za krzywymi zębami ale to już poprawiłam i teraz moge sie pochwalić pięknym uśmiechem,nóg niestety nie skróce)....Niby tak kazdy mówi jakie to są pięke długie nogi i wogóle ale jak jakaś wysoka dziewczyna założy wysokie szpilki to tylko słychać ALE TY JESTES WIELKA.A poza tym komentarze typu żyrafa ,tyka, wielkolud, itp.Naprawde nie jest to miłe.Gdyby nikt nie puszczal takich komentarzy to bym te obcasy chetnie zakladala.Niestety niektórzy ludzie lubia dokuczać innym a Ci wtedy czują sie gorsi.Trzeba jednak przyznać że noga prezentuje się sto razy lepiej na szpilce do sukienki niż tam jakieś sandaly.Musimy się moje drogie wysokie dziewczyny wziąć w garść.Załóżmy szpilki ,wyprostujmy się i idzmy śmiało przez życie.Wkoncu jezeli tak wiele osób pragnie dłuuuugich nóg to musi wtym coś być prawda?pozdrawiam

[nadia7]

ja mam 173cm wzrostu kiedyś chodziłam prawie tylko na obcasach. Teraz różnie :raz na płaskim,raz na kaczuszkach i w szpilkach. Najlepiej czuje się w szpilkach ok 5-7cm,ale teraz kupiłam sobie kozaczki na 10cm:P Jestem szczupła i dobrze wyglądam w szpilkach, choc czasem czuje się dziwnie wsród nizszych dziewczyn(a ponoc srednia krajowa to 164cm hmm)ktorych jest duzo wiecej od wysokich. Jednak patrzać na zdjęcia modelek w szpilkach takich jak:Adriana Lima i innych od razu poprawia mi sie humortym bardziej ze moj chlopak uwielbia mnie w wysokich szpilkach(on ma 182 wiec w 10cm szpilkach jestesmy rowni)

[Mary_Q]

a ja mam 157 cm i w sumie moemntami to lubie..ale nieobrazilabym sie gdybym byla wyzsza strasznie glupio sie czuje jak niektore kolezanki musza sie do mnie schylac jak mnie nie slysza :| czuje sie wtedy jak dzieciak :/ tak starsznie glupio ze nie wiem :P a szpilek nie moge nosic bo mam dyskoptaie wielopoziomowa ledzwiowego ;( a moze mi bedzie wolno po jakism czasie...licz ena to a tak to nosze sportowe butki

[Malinezja]

Ja mam 170 cm wzrostu i szpilki lubie bardzo, ale nie niewiadomo jak wysokie... Bo naprawde czasami troszkę głupio kroczyć wśród niższych znajomych, szczególnie facetów... Ale na szczęście ostatnimi czasy poznałam dwóch bardzo sympatycznych panów, sporo wyższych ode mnie także pora na jakieś wyyysoookie kozaczki jesienne

[zawszeboska]

A ja mierzę 167 cm (16 lat). Niestety, to dla mnie za mało. Chciałabym mieć conajmniej 170 .

[italiaanka]

Mam 180cm i zdarza mi się chodzić na obcasach to niż, że wyglądam wtedy jak żyrafa Jeśli dobrze czujesz się w takich bucikach to się wzrostem nie przejmuj... zakładaj i wio na ulicę

[redrose89]

Mam niecałe 179cm wzrostu i 18 lat. Bardzo chciałabym nosić buty na wysokim obcasie. Niestety, gdy słyszę głupie komentarze na ulicy to od razu mi się odechciewa noszenia takich bucików Niedawno sprzedałam buty z 5cm obcasem... Teraz po tych wszystkich wypowiedziach na temat wysokich obcasów dla wysokich zaczynam żałować... Ale i tak nie do końca mnie one przekonują (te komentarze)

[martusia-35]

Witam, ja mam 172 cm i noszę szpilki (tylko i wyłącznie 6-8 cm). Reszta bucików typu zwykły obcas, "klocek", koturn zdecydowanie odpada. Nie mój gust. Ale szpilki są boskie i nigdy z nich nie zrezygnuję. Nie ma co patrzeć na wzrost. Każdy niech nosi co mu się podoba a nie to co ludzie dyktują. Cieplutko pozdrawiam

[anilachimm]

no ja mam 176 i jakoś nie wydaje mi się ze jestem żyrafą...przeciwnie to moj atut i jak tylko mogę to go podkreślam!Długie nogi podkreślone szpileczkami (oczywiście nie 12 cm ) to rzadko spotykane zjawisko (pełno jest przecież karakanów)Wcale nie wstydzę się chodzić w szpilkach, jak mi się podobają to kupuję i uważam ,że problem leży po stronie małych ludzi

[redrose89]

Hmm jednak zdecydowałąm się na buciki z 5cm obcasem - super się w nich czuję i w ogoóle są śliczne

[sprezyna]

wg.mnie najwazniejsze jest jak sie czujesz w takich butach bo nawet jesli masz 190 i swietnie sie czujesz w szpilkach 12cm to nie powinnas z nich rezygnowac tylko dlatego ze innym sie to nie podoba albo ze sie nabijaja..bo co z tego ze zalozysz plaskie buty jak nie bedziesz soba...

[redrose89]

Wyższych bym nie ubrała, bo ja sama bym się źle w nich czułą (nie chodzi mi tu o to co inni powiedzą)

[Salomon80]

Mam pytanko. Czy dziewczyna majaca 175 cm wzrostu zakladajac szpilki o wymiarze 10 cm to bedzie wygladala na 185 cm wzrostu?

[Smakusiusia]

To raczej nie jest tak, że jak ktoś ma 175cm wzrostu i założy szpilki na 10cm obcasie, to będzie miał 185cm wzrostu, bo ja kiedy się zmierzyłam ze szpilkami i bez (ja mam około 171cm wzrostu, a buty miały 8 cm obcas) i w tych szpilkach nie miałam 179cm, tylko jakoś mniej.

[nough]

Napisane przez Salomon80

Mam pytanko. Czy dziewczyna majaca 175 cm wzrostu zakladajac szpilki o wymiarze 10 cm to bedzie wygladala na 185 cm wzrostu?

A ja myślę, że to właśnie tak działa: skoro obcas ma 10 cm to zakładając bucik ma się 10 cm więcej.


Ja mam 171 cm, może i nie gigantycznie dużo, ale w grupie rówieśników jestem jedną z dwóch najwyższych

[hecate]

Napisane przez anilachimm

no ja mam 176 i jakoś nie wydaje mi się ze jestem żyrafą...przeciwnie to moj atut i jak tylko mogę to go podkreślam!Długie nogi podkreślone szpileczkami (oczywiście nie 12 cm ) to rzadko spotykane zjawisko (pełno jest przecież karakanów)Wcale nie wstydzę się chodzić w szpilkach, jak mi się podobają to kupuję i uważam ,że problem leży po stronie małych ludzi

No chyba troche przegielas pale.


Anyway

Mam 170 cm, lubie czasem obcasy, 8-10 cm. Najwygodniej chodzi mi sie w plaskich ale faktycznie fajnie wygladam w obcasach

[nough]

Napisane przez hecate

No chyba troche przegielas pale.


Anyway

Mam 170 cm, lubie czasem obcasy, 8-10 cm. Najwygodniej chodzi mi sie w plaskich ale faktycznie fajnie wygladam w obcasach

Myślę, że anilachimm miała po części na myśli to, że wysokie dziewczyny zazwyczaj otrzymują takie wredne i obraźliwe komentarze od niskich osób, szczególnie facetów. Choć rzeczywiście, można było użyć innych określeń niż karakany

[hecate]

Napisane przez nough

Myślę, że anilachimm miała po części na myśli to, że wysokie dziewczyny zazwyczaj otrzymują takie wredne i obraźliwe komentarze od niskich osób, szczególnie facetów. Choć rzeczywiście, można było użyć innych określeń niż karakany

Ale to, ze ktos tak mowi/moze powiedziec nie znaczy, ze my koniecznie musimy znizac sie do tego poziomu.
Nie uwazasz, ze warto byc ponad to?

[Rena]

Mam 172 cm. Nie lubie obcasow. I nie wygodnie mi i tez wydaje mi sie, ze jednak nie chialabym miec 180cm.

Problemem jest czasem to, ze ciezko mi znalezc naprawde eleganckie buty na plaskim. Na szczescie, coraz latwiej takie znalezc.

[kaledonia]

Obcasy tylko do sukni wieczorowej
Na co dzień mowy nie ma!Stawiam na wygodę choć mam zaledwie 164cm wzrostu