Zagubienie w związku - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-09-26, 12:43   #31
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez trzyrazypiec Pokaż wiadomość
Aleks, ale to partner ma być, czy służący? Bo ja naprawdę nie rozumiem, co on jeszcze ma robić w JEJ mieszkaniu, przecież razem nie mieszkają
Nie mówie że w jej mieszkaniu ale mógłby sie bardziej starać. Robi takie minimum teraz.
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 12:43   #32
malinowa87
Raczkowanie
 
Avatar malinowa87
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Nad morzem
Wiadomości: 360
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez trzyrazypiec Pokaż wiadomość
Aleks, ale to partner ma być, czy służący? Bo ja naprawdę nie rozumiem, co on jeszcze ma robić w JEJ mieszkaniu, przecież razem nie mieszkają
Ja też kompletnie nie rozumiem, przecież on tam nie mieszka.

Cytat:
Napisane przez aleks_90 Pokaż wiadomość
Niektórzy robia wiecej.
To niech niektórzy robią. Jakby mój facet oczekiwał, że ja, będąc u niego, zabiorę się za porządki, to długo by ten związek nie potrwał. Jeśli Ty po przyjściu do mieszkania Twojego faceta zakasujesz rękawy i łapiesz za mopa, to fajnie, chłopak Twój ma raj na ziemi, ale nie jest (i nie powinno być) to standardem w każdym związku, chyba że ktoś bardzo lubi.
malinowa87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 12:47   #33
trzyrazypiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez aleks_90 Pokaż wiadomość
Nie mówie że w jej mieszkaniu ale mógłby sie bardziej starać. Robi takie minimum teraz.
Nie czaję, o co Ci chodzi. Mogłabyś jaśniej?
trzyrazypiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 12:57   #34
zaczarowanaa95
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 10
Dot.: Zagubienie w związku

Dobra, okej. Wszystko już zrozumiałam )
Faktycznie jak spojrzę na to z innej perspektywy to trochę przesadzam i za bardzo chciałabym żeby wszystko wyglądało idealnie.
Kurcze, bo na tą czułość nie mogę narzekać, jak jesteśmy w domu to on sam podchodzi, przytula, całuje itp. Jak gdzieś idziemy, zawsze bierze mnie za rękę
Zabiera mnie naprawdę w różne fajne, nowe miejsca, gdzie wcześnie nie byłam. Chwali mnie przy swoich kolegach, przedstawił mnie nawet swoim rodzicom..
A co do tego gotowania to wygląda tak, że on zajmuje się jedzeniem, bo jest w tym dobry, a ja nie za bardzo potrafię pichcić jakoś super. Za każdym razem pyta czy mogę pomyć naczynia, więc to nie jest na zasadzie "masz i musisz to zrobić" ja się po prostu zgadzam, bo skoro zrobił jedzenie to czuję się zobowiązana do posprzątania.
A z tym kwiatkiem, któregoś razu po prostu wspomnę, że fajnie by było jakbym dostała od niego.

Edytowane przez zaczarowanaa95
Czas edycji: 2016-09-26 o 13:00
zaczarowanaa95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 13:30   #35
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 893
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez aleks_90 Pokaż wiadomość
Nie mówie że w jej mieszkaniu ale mógłby sie bardziej starać. Robi takie minimum teraz.
Ty to masz jakieś dziwne spojrzenie na związki. Co mógłby się bardziej starać? Autorka pisze, że jest czuły, że to on gotuje, że zabiera ją w fajne miejsca. Ma przychodzić i co, okna myć? Robi minimum, bo jak upichci obiad, to ona zgadza się pozmywać czy może nie wykminił, że ona chce kwiatka? Rozumiem, że to robienie minimum nie działa w drugą stronę?
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 14:18   #36
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez SteveS Pokaż wiadomość
Ty to masz jakieś dziwne spojrzenie na związki. Co mógłby się bardziej starać? Autorka pisze, że jest czuły, że to on gotuje, że zabiera ją w fajne miejsca. Ma przychodzić i co, okna myć? Robi minimum, bo jak upichci obiad, to ona zgadza się pozmywać czy może nie wykminił, że ona chce kwiatka? Rozumiem, że to robienie minimum nie działa w drugą stronę?
Nie wiem o co Ci chodzi w moim zwiazku po prostu inaczej jest bo facet wiecej sie stara i ja nie musze mu mowic zrób to i to "chciałabym czasem cos dostać.." Razem sie staramy. Nie mówie tu o myciu okien tylko o małych gestach bardziej o takim "pomyśleniu" własnie. Poza tym to dopiero 3 miesiac. Widocznie facet autorki to inny typ i tyle.

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Cytat:
Napisane przez zaczarowanaa95 Pokaż wiadomość
Dobra, okej. Wszystko już zrozumiałam )
Faktycznie jak spojrzę na to z innej perspektywy to trochę przesadzam i za bardzo chciałabym żeby wszystko wyglądało idealnie.
Kurcze, bo na tą czułość nie mogę narzekać, jak jesteśmy w domu to on sam podchodzi, przytula, całuje itp. Jak gdzieś idziemy, zawsze bierze mnie za rękę
Zabiera mnie naprawdę w różne fajne, nowe miejsca, gdzie wcześnie nie byłam. Chwali mnie przy swoich kolegach, przedstawił mnie nawet swoim rodzicom..
A co do tego gotowania to wygląda tak, że on zajmuje się jedzeniem, bo jest w tym dobry, a ja nie za bardzo potrafię pichcić jakoś super. Za każdym razem pyta czy mogę pomyć naczynia, więc to nie jest na zasadzie "masz i musisz to zrobić" ja się po prostu zgadzam, bo skoro zrobił jedzenie to czuję się zobowiązana do posprzątania.
A z tym kwiatkiem, któregoś razu po prostu wspomnę, że fajnie by było jakbym dostała od niego.
Skoro sie sama zgadzasz zmywac po obiedzie to o co Ci chodzi z tym zmywaniem że on by mógł czasem??

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Cytat:
Napisane przez malinowa87 Pokaż wiadomość
Ja też kompletnie nie rozumiem, przecież on tam nie mieszka.



To niech niektórzy robią. Jakby mój facet oczekiwał, że ja, będąc u niego, zabiorę się za porządki, to długo by ten związek nie potrwał. Jeśli Ty po przyjściu do mieszkania Twojego faceta zakasujesz rękawy i łapiesz za mopa, to fajnie, chłopak Twój ma raj na ziemi, ale nie jest (i nie powinno być) to standardem w każdym związku, chyba że ktoś bardzo lubi.
Akurat kiedy ja do niego przychodze to jestem tam gosciem i on nie daje mi nic robic. Wiec u niego nie gotuje, nie sprzatam i nie zmywam.

Nie mówie że w zwiazku autorki jest źle bo to co napisała że jest problemem to takie troche "głupotki" są z którymi ja sie nie spotkałam po prostu.

Edytowane przez aleks_90
Czas edycji: 2016-09-26 o 14:20
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 14:36   #37
Antoiineette
Rozeznanie
 
Avatar Antoiineette
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 826
Dot.: Zagubienie w związku

Generalnie jak tak czytam to związek, ani facet nie jest jakiś zły. Facet gotuje Ci, jest czuły, potrafi coś dla Ciebie zrobić. A że nie chce obściskiwać się na ulicy to w sumie go rozumiem. Nie każdy to lubi. Fajnie że łapie Cię za rękę gdy sobie idziecie i w ogóle, przynajmniej wiesz, że się Ciebie nie wstydzi :P
Co do niekupowania kwiatów to z jednej strony najlepszym wyjściem byłoby o tym porozmawiać, choć z drugiej strony jak tak sobie myślę, to źle bym się czuła żebrząc o kwiatka.
Mój ex trochę taki był- wszystko trzeba mu było powiedzieć, wyłożyć, jak małemu dziecku. A to, że miło by było gdyby pomyślał o jakimś kwiatku, a to że fajnie by było dostać czekoladę czy słodkiego smsa na dobranoc. Pomagać pomagał- owszem- gdy go o to poprosiłam. Niestety niektórzy faceci tacy są, ale jak tak czytam ten wątek to Twój nie jest wcale jakimś strasznym przypadkiem. Może tylko musisz nad nim trochę popracować. Może zamiast od razu mówić: "chcę dostawać od Ciebie kwiaty", gdy będziecie przechodzić koło kwiaciarni rzuć: "ale piękny storczyk", "jaki piękny bukiet" czy coś w tym stylu. Jest nadzieja, że zrozumie aluzję. Jak nie zrozumie, znaczy że jest typowym facetem
__________________
So in America when the sun goes down and I sit on the old broken-down river pier watching the long, long skies over New Jersey (...), I think of Dean Moriarty, I even think of Old Dean Moriarty the father we never found, I think of Dean Moriarty.”
Antoiineette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 14:59   #38
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez Antoiineette Pokaż wiadomość
Generalnie jak tak czytam to związek, ani facet nie jest jakiś zły. Facet gotuje Ci, jest czuły, potrafi coś dla Ciebie zrobić. A że nie chce obściskiwać się na ulicy to w sumie go rozumiem. Nie każdy to lubi. Fajnie że łapie Cię za rękę gdy sobie idziecie i w ogóle, przynajmniej wiesz, że się Ciebie nie wstydzi
Co do niekupowania kwiatów to z jednej strony najlepszym wyjściem byłoby o tym porozmawiać, choć z drugiej strony jak tak sobie myślę, to źle bym się czuła żebrząc o kwiatka.
Mój ex trochę taki był- wszystko trzeba mu było powiedzieć, wyłożyć, jak małemu dziecku. A to, że miło by było gdyby pomyślał o jakimś kwiatku, a to że fajnie by było dostać czekoladę czy słodkiego smsa na dobranoc. Pomagać pomagał- owszem- gdy go o to poprosiłam. Niestety niektórzy faceci tacy są, ale jak tak czytam ten wątek to Twój nie jest wcale jakimś strasznym przypadkiem. Może tylko musisz nad nim trochę popracować. Może zamiast od razu mówić: "chcę dostawać od Ciebie kwiaty", gdy będziecie przechodzić koło kwiaciarni rzuć: "ale piękny storczyk", "jaki piękny bukiet" czy coś w tym stylu. Jest nadzieja, że zrozumie aluzję. Jak nie zrozumie, znaczy że jest typowym facetem
Raczej bym nie liczyla, ze ta aluzja podziala :P... Facet odpowie "no ladny" i tyle xD.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 15:00   #39
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez Antoiineette Pokaż wiadomość
Generalnie jak tak czytam to związek, ani facet nie jest jakiś zły. Facet gotuje Ci, jest czuły, potrafi coś dla Ciebie zrobić. A że nie chce obściskiwać się na ulicy to w sumie go rozumiem. Nie każdy to lubi. Fajnie że łapie Cię za rękę gdy sobie idziecie i w ogóle, przynajmniej wiesz, że się Ciebie nie wstydzi :P
Co do niekupowania kwiatów to z jednej strony najlepszym wyjściem byłoby o tym porozmawiać, choć z drugiej strony jak tak sobie myślę, to źle bym się czuła żebrząc o kwiatka.
Mój ex trochę taki był- wszystko trzeba mu było powiedzieć, wyłożyć, jak małemu dziecku. A to, że miło by było gdyby pomyślał o jakimś kwiatku, a to że fajnie by było dostać czekoladę czy słodkiego smsa na dobranoc. Pomagać pomagał- owszem- gdy go o to poprosiłam. Niestety niektórzy faceci tacy są, ale jak tak czytam ten wątek to Twój nie jest wcale jakimś strasznym przypadkiem. Może tylko musisz nad nim trochę popracować. Może zamiast od razu mówić: "chcę dostawać od Ciebie kwiaty", gdy będziecie przechodzić koło kwiaciarni rzuć: "ale piękny storczyk", "jaki piękny bukiet" czy coś w tym stylu. Jest nadzieja, że zrozumie aluzję. Jak nie zrozumie, znaczy że jest typowym facetem
Gorzej jesli bedzie to wygladało tak" " Co?? Który to? " No tamten różowy" "A no fajny." I tyle w temacie kwiatów
Tu raczej trzeba " Miło by mi było gdybym dostała od ciebie czasem jakiegos badyla"

To własnie miałam wczesniej na mysli a nie mycie okien czy szorowanie podłóg. Chodzi własnie o takie "pomyślenie samemu z siebie" To że zabiera autorke w ciekawe miejsca to moze zabiera ja tam gdzie sam nie był a by chciał pojechać/ przejsc sie. Owszem mogliby siedziec przed tv na wszystkich randkach wiec dobrze że chociaz spacery są.
Takie "zrób to " "chciałabym to i to" to równie dobrze moge dać komus liste co powinien robic i co bym chciała by robił tylko czy takie spełnianie zyczen z listy by mnie ucieszyło? Watpie. Tak samo z tym pomaganiem. Kolega z osiedla gdy go poprosze tez mi pomoze czy inny sąsiad. Czyli jesli faceta nie poprosze to bedzie miał to w de? Nie pomysli o tym by mi pomóc sam z siebie? Troche smutne.

Edytowane przez aleks_90
Czas edycji: 2016-09-26 o 15:12
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 15:02   #40
trzyrazypiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez Antoiineette Pokaż wiadomość
Generalnie jak tak czytam to związek, ani facet nie jest jakiś zły. Facet gotuje Ci, jest czuły, potrafi coś dla Ciebie zrobić. A że nie chce obściskiwać się na ulicy to w sumie go rozumiem. Nie każdy to lubi. Fajnie że łapie Cię za rękę gdy sobie idziecie i w ogóle, przynajmniej wiesz, że się Ciebie nie wstydzi :P
Co do niekupowania kwiatów to z jednej strony najlepszym wyjściem byłoby o tym porozmawiać, choć z drugiej strony jak tak sobie myślę, to źle bym się czuła żebrząc o kwiatka.
Mój ex trochę taki był- wszystko trzeba mu było powiedzieć, wyłożyć, jak małemu dziecku. A to, że miło by było gdyby pomyślał o jakimś kwiatku, a to że fajnie by było dostać czekoladę czy słodkiego smsa na dobranoc. Pomagać pomagał- owszem- gdy go o to poprosiłam. Niestety niektórzy faceci tacy są, ale jak tak czytam ten wątek to Twój nie jest wcale jakimś strasznym przypadkiem. Może tylko musisz nad nim trochę popracować. Może zamiast od razu mówić: "chcę dostawać od Ciebie kwiaty", gdy będziecie przechodzić koło kwiaciarni rzuć: "ale piękny storczyk", "jaki piękny bukiet" czy coś w tym stylu. Jest nadzieja, że zrozumie aluzję. Jak nie zrozumie, znaczy że jest typowym facetem
Ludzie sami sobie tworzą problemy w związkach. No sami.
trzyrazypiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 15:26   #41
wgn
Zakorzenienie
 
Avatar wgn
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 5 641
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez Antoiineette Pokaż wiadomość
Może zamiast od razu mówić: "chcę dostawać od Ciebie kwiaty", gdy będziecie przechodzić koło kwiaciarni rzuć: "ale piękny storczyk", "jaki piękny bukiet" czy coś w tym stylu. Jest nadzieja, że zrozumie aluzję. Jak nie zrozumie, znaczy że jest typowym facetem
A nie prościej powiedzieć wprost?

Już to sobie wyobrażam:
Ona: Jaki piękny storczyk
On: Rzeczywiście
Ona: foch
albo:
Ona: Jaki piękny storczyk
On: Chcesz?
Ona: foch
__________________
Wymiana perfumowa - czerwiec 2021
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281859
wgn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-26, 15:33   #42
malinowa87
Raczkowanie
 
Avatar malinowa87
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Nad morzem
Wiadomości: 360
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez aleks_90 Pokaż wiadomość
Gorzej jesli bedzie to wygladało tak" " Co?? Który to? " No tamten różowy" "A no fajny." I tyle w temacie kwiatów
Tu raczej trzeba " Miło by mi było gdybym dostała od ciebie czasem jakiegos badyla"

To własnie miałam wczesniej na mysli a nie mycie okien czy szorowanie podłóg. Chodzi własnie o takie "pomyślenie samemu z siebie" To że zabiera autorke w ciekawe miejsca to moze zabiera ja tam gdzie sam nie był a by chciał pojechać/ przejsc sie. Owszem mogliby siedziec przed tv na wszystkich randkach wiec dobrze że chociaz spacery są.
Takie "zrób to " "chciałabym to i to" to równie dobrze moge dać komus liste co powinien robic i co bym chciała by robił tylko czy takie spełnianie zyczen z listy by mnie ucieszyło? Watpie. Tak samo z tym pomaganiem. Kolega z osiedla gdy go poprosze tez mi pomoze czy inny sąsiad. Czyli jesli faceta nie poprosze to bedzie miał to w de? Nie pomysli o tym by mi pomóc sam z siebie? Troche smutne.
Ale w czym on niby ma jej pomagać???
Ja nadal uważam, że to wcale nie jest tak, że on się mało stara. Z opisu, jaki dostaliśmy, wynika, że facet jest w porządku. I się stara. A Ty się czepiasz, bo tamten nie jest taki jak Twój, i nie pasuje do Twojego opisu idealnego chłopaka. Autorka zaraz znów zacznie mieć wątpliwości, czy aby na pewno jej chłopak jest spoko.
malinowa87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 15:35   #43
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez malinowa87 Pokaż wiadomość
Ale w czym on niby ma jej pomagać???
Ja nadal uważam, że to wcale nie jest tak, że on się mało stara. Z opisu, jaki dostaliśmy, wynika, że facet jest w porządku. I się stara. A Ty się czepiasz, bo tamten nie jest taki jak Twój, i nie pasuje do Twojego opisu idealnego chłopaka. Autorka zaraz znów zacznie mieć wątpliwości, czy aby na pewno jej chłopak jest spoko.
Nie czepiam sie. Widocznie to taki typ faceta. Akurat ja z taki typem sie nie spotkałam i troszke sie dziwie tyle.
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 15:36   #44
trzyrazypiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez aleks_90 Pokaż wiadomość
Gorzej jesli bedzie to wygladało tak" " Co?? Który to? " No tamten różowy" "A no fajny." I tyle w temacie kwiatów
Tu raczej trzeba " Miło by mi było gdybym dostała od ciebie czasem jakiegos badyla"

To własnie miałam wczesniej na mysli a nie mycie okien czy szorowanie podłóg. Chodzi własnie o takie "pomyślenie samemu z siebie" To że zabiera autorke w ciekawe miejsca to moze zabiera ja tam gdzie sam nie był a by chciał pojechać/ przejsc sie. Owszem mogliby siedziec przed tv na wszystkich randkach wiec dobrze że chociaz spacery są.
Takie "zrób to " "chciałabym to i to" to równie dobrze moge dać komus liste co powinien robic i co bym chciała by robił tylko czy takie spełnianie zyczen z listy by mnie ucieszyło? Watpie. Tak samo z tym pomaganiem. Kolega z osiedla gdy go poprosze tez mi pomoze czy inny sąsiad. Czyli jesli faceta nie poprosze to bedzie miał to w de? Nie pomysli o tym by mi pomóc sam z siebie? Troche smutne.
Ale skąd ten pomysł? A nawet jeśli, to co w tym złego?
Serio, widać wyraźnie, że wyznajesz ideę "poświęcania się" w związku. Co zmienia to, że idą w miejsce, do którego on chce pójść? Ano nic. Kompletnie nic, jeżeli jej też to miejsce się podoba. Dla Ciebie związek polega na tym, żeby jak najbardziej utrudnić SOBIE życie, ułatwiając je tej drugiej osobie? Czyli trzeba robić rzeczy, które niekoniecznie nam pasują DLA NIEJ/NIEGO, wtedy dopiero mamy do czynienia z miłością? To wszystko naprawdę bardzo mocno widać.

Edytowane przez trzyrazypiec
Czas edycji: 2016-09-26 o 15:43
trzyrazypiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 15:53   #45
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez trzyrazypiec Pokaż wiadomość
Ale skąd ten pomysł? A nawet jeśli, to co w tym złego?
Serio, widać wyraźnie, że wyznajesz ideę "poświęcania się" w związku. Co zmienia to, że idą w miejsce, do którego on chce pójść? Ano nic. Kompletnie nic, jeżeli jej też to miejsce się podoba. Dla Ciebie związek polega na tym, żeby jak najbardziej utrudnić SOBIE życie, ułatwiając je tej drugiej osobie? Czyli trzeba robić rzeczy, które niekoniecznie nam pasują DLA NIEJ/NIEGO, wtedy dopiero mamy do czynienia z miłością? To wszystko naprawdę bardzo mocno widać.
Nie wyznaje zasady poswiecania ja mówie jedynie że mi by sie nie chciało po prostu mówic facetowi ciagle" chciałabym czasem dostac kwiatka, sms na dobranoc/dzien dobry, zrób to i to, pomożesz mi?" Mi chodzi o takie drobne rzeczy robione specjalnie, z myslą o kimś. Cały czas o tym pisze.
Nie wiem skad to wziełaś o tym utrudnianiu sobie życia. Nie na tym polega zwiazek u mnie. Akurat w moim zwiazku poświecenia nie ma bo zgadzamy sie ze wszystkim i chodzimy tak gdzie wspolnie chcemy.
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 15:56   #46
trzyrazypiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez aleks_90 Pokaż wiadomość
Nie wyznaje zasady poswiecania ja mówie jedynie że mi by sie nie chciało po prostu mówic facetowi ciagle" chciałabym czasem dostac kwiatka, sms na dobranoc/dzien dobry, zrób to i to, pomożesz mi?" Mi chodzi o takie drobne rzeczy robione specjalnie, z myslą o kimś. Cały czas o tym pisze.
Nie wiem skad to wziełaś o tym utrudnianiu sobie życia. Nie na tym polega zwiazek u mnie. Akurat w moim zwiazku poświecenia nie ma bo zgadzamy sie ze wszystkim i chodzimy tak gdzie wspolnie chcemy.
Wzięłam to z Twoich wypowiedzi i powiązałam w logiczną całość. Nie było to trudne
trzyrazypiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 15:56   #47
malinowa87
Raczkowanie
 
Avatar malinowa87
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Nad morzem
Wiadomości: 360
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez aleks_90 Pokaż wiadomość
Gorzej jesli bedzie to wygladało tak" " Co?? Który to? " No tamten różowy" "A no fajny." I tyle w temacie kwiatów
Tu raczej trzeba " Miło by mi było gdybym dostała od ciebie czasem jakiegos badyla"

To własnie miałam wczesniej na mysli a nie mycie okien czy szorowanie podłóg. Chodzi własnie o takie "pomyślenie samemu z siebie" To że zabiera autorke w ciekawe miejsca to moze zabiera ja tam gdzie sam nie był a by chciał pojechać/ przejsc sie. Owszem mogliby siedziec przed tv na wszystkich randkach wiec dobrze że chociaz spacery są.
Takie "zrób to " "chciałabym to i to" to równie dobrze moge dać komus liste co powinien robic i co bym chciała by robił tylko czy takie spełnianie zyczen z listy by mnie ucieszyło? Watpie. Tak samo z tym pomaganiem. Kolega z osiedla gdy go poprosze tez mi pomoze czy inny sąsiad. Czyli jesli faceta nie poprosze to bedzie miał to w de? Nie pomysli o tym by mi pomóc sam z siebie? Troche smutne.
Cytat:
Napisane przez aleks_90 Pokaż wiadomość
Nie czepiam sie. Widocznie to taki typ faceta. Akurat ja z taki typem sie nie spotkałam i troszke sie dziwie tyle.
Nie tylko się dziwisz. Świadczy o tym pogrubione. Snujesz domysły, umniejszasz jego gesty, żeby wyszło, że nawet jak coś robi, to na pewno kierują nim egoistyczne pobudki. Przekręcasz tak, żeby wyszło, że jednak mało się stara. Po kiego grzyba się ja pytam. To ma ją zaprowadzać tylko tam, gdzie już był, albo gdzie nie chce być, ale ona może chcieć? Wtedy to będzie bardziej wartościowe??
malinowa87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 16:10   #48
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez malinowa87 Pokaż wiadomość
Nie tylko się dziwisz. Świadczy o tym pogrubione. Snujesz domysły, umniejszasz jego gesty, żeby wyszło, że nawet jak coś robi, to na pewno kierują nim egoistyczne pobudki. Przekręcasz tak, żeby wyszło, że jednak mało się stara. Po kiego grzyba się ja pytam. To ma ją zaprowadzać tylko tam, gdzie już był, albo gdzie nie chce być, ale ona może chcieć? Wtedy to będzie bardziej wartościowe??
Przeciez napisałam że dobrze że spacery są. Autorka sama pisała że tego co by chciała dla niej nie robi czyli kwiaty, smsy. Ze spaceru także on korzysta bo zwiedza miejsca a z wiadomosci na dobranoc autorce byłoby milo tym bardziej że od niej dostaje takie wiadomosci.. Tylko i wyłącznie o tym mówie. Brakuje czegos takiego "dla niej, z myslą o niej" i tyle. Moze rozmowa pomoże.
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 16:46   #49
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Zagubienie w związku

Byłam kiedyś z takim typem, ale nie odpowiadał mi, męczyłam się z kimś o takim sposobie bycia.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-26, 16:51   #50
trzyrazypiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez aleks_90 Pokaż wiadomość
Przeciez napisałam że dobrze że spacery są. Autorka sama pisała że tego co by chciała dla niej nie robi czyli kwiaty, smsy. Ze spaceru także on korzysta bo zwiedza miejsca a z wiadomosci na dobranoc autorce byłoby milo tym bardziej że od niej dostaje takie wiadomosci.. Tylko i wyłącznie o tym mówie. Brakuje czegos takiego "dla niej, z myslą o niej" i tyle. Moze rozmowa pomoże.
Twoja żelazna konsekwencja. Najpierw coś napiszesz, a potem nie potrafisz tego obronić. Pisałaś, że "pewnie zabiera ją w miejsca, w które sam chce chodzić", jak gdyby to było nie do pomyślenia w związku i jakby to umniejszało wadze jego czynów. Pytamy, skąd wniosek, że koniecznie TRZEBA robić w związku coś, co niekoniecznie nam pasuje, żeby udowodnić swoją miłość, ale Ty pozostawiasz to bez odpowiedzi. Jak widzisz nie tylko ja nie rozumiem, co złego jest w jednoczesnym sprawianiu przyjemności sobie i partnerowi/partnerce.
Bo tutaj naprawdę nie brak niczego "dla niej, z myślą o niej". Tylko w Twoim mniemaniu "dla kogoś" = jednocześnie "TYLKO dla tego kogoś" i "tylko to, co ten ktoś se wymyślił". Powtarzam po raz kolejny, że nietrudno zauważyć, jakie jest Twoje podejście do związków

Edytowane przez trzyrazypiec
Czas edycji: 2016-09-26 o 16:53
trzyrazypiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 17:15   #51
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez trzyrazypiec Pokaż wiadomość
Twoja żelazna konsekwencja. Najpierw coś napiszesz, a potem nie potrafisz tego obronić. Pisałaś, że "pewnie zabiera ją w miejsca, w które sam chce chodzić", jak gdyby to było nie do pomyślenia w związku i jakby to umniejszało wadze jego czynów. Pytamy, skąd wniosek, że koniecznie TRZEBA robić w związku coś, co niekoniecznie nam pasuje, żeby udowodnić swoją miłość, ale Ty pozostawiasz to bez odpowiedzi. Jak widzisz nie tylko ja nie rozumiem, co złego jest w jednoczesnym sprawianiu przyjemności sobie i partnerowi/partnerce.
Bo tutaj naprawdę nie brak niczego "dla niej, z myślą o niej". Tylko w Twoim mniemaniu "dla kogoś" = jednocześnie "TYLKO dla tego kogoś" i "tylko to, co ten ktoś se wymyślił". Powtarzam po raz kolejny, że nietrudno zauważyć, jakie jest Twoje podejście do związków
Nie mówie że ma robic to co jej nie pasuje. Jesli ona lubi chodzic na basen to bezsensu by on tez tam szedł skoro nie lubi basenów/ chloru/ czy pływać i bedzie sie meczył.
Moje podejscie do zwiazków jest takie że kiedy ja dostaje sms rano to takze nastepnego dnia wysyłam smsa rano by partnerowi było miło (to żadne poświecene), by zrobic mu niespodzianke, by wiedział że o nim myśle on robi tak samo dla mnie. Miejsce spacerów uzgadniamy wspólnie. Po prostu ja w zwiazkach spotkałam sie z takimi rzeczami. Nie chodzi o to by robic cos co partnerowi sie spodoba a ja tego nie cierpie ale w imie miłosci sie poświece. Powtarzam mówie tu o takich drobnych ale fajnych dla partnera rzeczach, nie ubyłoby go gdyby raz na kilka dni napisałby jej sms na dzień dobry. Poza tym sadze że facetowi takze byłoby miło ze sprawił jej radosc i niespodzianke tym smsem z rana.

Autorce zwiazek ogolnie odpowiada wiec to jest ważne.

Edytowane przez aleks_90
Czas edycji: 2016-09-26 o 17:18
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 17:23   #52
Antoiineette
Rozeznanie
 
Avatar Antoiineette
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 826
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez trzyrazypiec Pokaż wiadomość
Ludzie sami sobie tworzą problemy w związkach. No sami.
Chyba po prostu mam za dobrze ze swoim TŻ, który chwyta każdą najmniejszą aluzję, rozumie każde moje spojrzenie i nie pamiętam już jak to jest być z typowym facetem. W każdym razie, czułabym się głupio prosząc o kupno kwiatka, no kurczę, takie rzeczy mężczyzna powinien chyba wiedzieć i to nie powinien być "problem" kobiety
__________________
So in America when the sun goes down and I sit on the old broken-down river pier watching the long, long skies over New Jersey (...), I think of Dean Moriarty, I even think of Old Dean Moriarty the father we never found, I think of Dean Moriarty.”
Antoiineette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 17:28   #53
trzyrazypiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
Dot.: Zagubienie w związku

Sorry ale Wy mówicie do mnie w innym języku
trzyrazypiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-09-26, 17:34   #54
Antoiineette
Rozeznanie
 
Avatar Antoiineette
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 826
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez trzyrazypiec Pokaż wiadomość
Sorry ale Wy mówicie do mnie w innym języku
Przetłumaczyć coś?
__________________
So in America when the sun goes down and I sit on the old broken-down river pier watching the long, long skies over New Jersey (...), I think of Dean Moriarty, I even think of Old Dean Moriarty the father we never found, I think of Dean Moriarty.”
Antoiineette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 17:37   #55
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 893
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez Antoiineette Pokaż wiadomość
Chyba po prostu mam za dobrze ze swoim TŻ, który chwyta każdą najmniejszą aluzję, rozumie każde moje spojrzenie i nie pamiętam już jak to jest być z typowym facetem. W każdym razie, czułabym się głupio prosząc o kupno kwiatka, no kurczę, takie rzeczy mężczyzna powinien chyba wiedzieć i to nie powinien być "problem" kobiety
Nie, nie powinien. Kobiety są różne. Jeśli mężczyzna mialby czytać w myślach każdej, kiedy najpierw był z feministką, która kwiatków nie chciała, bo to obraza, potem z wielbicielką kwiatów, która płakała nad obciętymi, a potem z romantyczką, która pragnie kwiatów - to sorry, ale ześwirować można. Jasne, fajnie jest dostać kwiatka, jeśli ktoś to lubi. Ale ja bym się w przypadku autorki nie bawiła w kocha/nie kocha, bo on okazuje uczucie inaczej. A tu wychodzi na to, że facet niekoniecznie jest romantykiem, ale z niektórych wypowiedzi można by wnioskować, że robi tylko to co lubi i ma ją gdzieś. A on ją gdzieś zabiera, gotuje dla niej, robi inne rzeczy - więc brak kwiatków i niedomyślny w tym temacie facet to nie koniec związku. Przynajmniej mi się wydaje, że związek to coś więcej niż kwiaty, choć czytając ten wątek zaczynam się wahać.
A co do sugestii, że zabiera ją na spacery tam, gdzie sam chce iść - sorry, ale jak ja mówię do męża "jedźmy w miejsce X" albo "idę na spacer tu i tu, chcesz iść ze mną?", to mówię o miejscach, które gdzies znalazłam i chcę odwiedzić. On robi tak samo. Czasem idziemy tam, gdzie wspólnie stwierdziliśmy, że byłoby warto. Czyli co, za mało się kochamy, bo proponujemy sobie wzajemnie wyjście w miejsce, w które chcemy isć?

Edytowane przez SteveS
Czas edycji: 2016-09-26 o 17:39
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 17:48   #56
trzyrazypiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez Antoiineette Pokaż wiadomość
Przetłumaczyć coś?
Obejdzie się bez tego.
trzyrazypiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 18:18   #57
Antoiineette
Rozeznanie
 
Avatar Antoiineette
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 826
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez trzyrazypiec Pokaż wiadomość
Obejdzie się bez tego.
Wobec tego cieszę się niezmiernie, bo już myślałam, że coś jest niejasne
__________________
So in America when the sun goes down and I sit on the old broken-down river pier watching the long, long skies over New Jersey (...), I think of Dean Moriarty, I even think of Old Dean Moriarty the father we never found, I think of Dean Moriarty.”
Antoiineette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 18:59   #58
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez Antoiineette Pokaż wiadomość
Chyba po prostu mam za dobrze ze swoim TŻ, który chwyta każdą najmniejszą aluzję, rozumie każde moje spojrzenie i nie pamiętam już jak to jest być z typowym facetem. W każdym razie, czułabym się głupio prosząc o kupno kwiatka, no kurczę, takie rzeczy mężczyzna powinien chyba wiedzieć i to nie powinien być "problem" kobiety

Jesli wczesniej był z kobieta ktora nie lubi kwiatów to wystarczy spytac "Lubisz dostawac kwiaty?" Chodzi o zainteresowanie tematem, autorką, tym jak jej moze sprawic radosc. Nie chodzi o głupie badyle, że jak kupuje to kocha a jak nie to nie. Co sie tak uparłyscie. Tu chodzi o to że pomysli, sam na cos wpadnie. SAM.
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 19:43   #59
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez aleks_90 Pokaż wiadomość

Jesli wczesniej był z kobieta ktora nie lubi kwiatów to wystarczy spytac "Lubisz dostawac kwiaty?" Chodzi o zainteresowanie tematem, autorką, tym jak jej moze sprawic radosc. Nie chodzi o głupie badyle, że jak kupuje to kocha a jak nie to nie. Co sie tak uparłyscie. Tu chodzi o to że pomysli, sam na cos wpadnie. SAM.
Moj facet sie mna interesuje, ale nie wpadlby na pomysl, ze uwielbiam kwiatki i je chce. Wpadnie jednak na to, zeby pod przykrywka sprawdzenia czegos w aucie poleciec mi do apteki po tabletki, jak boli mnie brzuch, zeby kupic moje ukochane ciasto lub posprzatac cala kuchnie jak wyjde z domu. Nie kazdy jest az takim romantykiem i moze wyrazac uczucia w inny sposob. Jesli facet spelnia sie w innych kwestiach, to nie widze problemu, by powiedziec, ze chcialoby sie dostac kwiaty raz w miesiacu.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 19:59   #60
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Zagubienie w związku

Cytat:
Napisane przez Adrianna_8 Pokaż wiadomość
Moj facet sie mna interesuje, ale nie wpadlby na pomysl, ze uwielbiam kwiatki i je chce. Wpadnie jednak na to, zeby pod przykrywka sprawdzenia czegos w aucie poleciec mi do apteki po tabletki, jak boli mnie brzuch, zeby kupic moje ukochane ciasto lub posprzatac cala kuchnie jak wyjde z domu. Nie kazdy jest az takim romantykiem i moze wyrazac uczucia w inny sposob. Jesli facet spelnia sie w innych kwestiach, to nie widze problemu, by powiedziec, ze chcialoby sie dostac kwiaty raz w miesiacu.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Zgadzam sie
To fajnie
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-09-27 00:12:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.