oczka po volume shocking

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez Hexxana

Wrzucam kilka fotek zeby pokazac jaki efekt daje baza nakladan pod moja ulubiona maskare tylko dzieki bazie ten tusz stal sie moim faworytem chociaz czesc z grzebyczkiem jest totalnie nie uzywana

Jakosc nie jest oszalamiajaca bo robilam fotki na szybko i swiatlo tez nie jest za dobre,ale...

Hexxanko- bardzo fajnie wyglądają rzęski Twoje
ja stosuję teraz tą bazę pod Extremeyes Pupy i też jestem zachwycona znacznie bardziej rzęsy są pogrubione poleeecam

[Papiszynka]

Ja myslalam ze moze nie umiem sie poslugiwac tym tuszem, ale widze po zdjeciach ze u was efekt ten sam co u mnie, czyli posklejane kikuty.Baza tez jest do kitu.Dobrze ze sie go pozbylam

[agatka-a]

Napisane przez Papiszynka

Ja myslalam ze moze nie umiem sie poslugiwac tym tuszem, ale widze po zdjeciach ze u was efekt ten sam co u mnie, czyli posklejane kikuty.Baza tez jest do kitu.Dobrze ze sie go pozbylam

jak umiejętnie użyjesz bazy, dobrze pomalujesz rzesy a potem je rozczeszesz to wierz mi ale kikutów mieć nie bedziesz, ja przynajmniej takiego problemu nie mam

[Papiszynka]

Nie no oczywiscie, robilam tak, ale wtedy nie bylo zadnego szokujacego efektu tak czy siak, za ta cene ten tusz sie jak dla mnie kompletnie nie oplaca wole o niebo lepszego rimmela za 15zl

[Imola]

Fotki

[Hexxana]

Wrzuce fotke "golych"rzes jutro

a fotka w avatarku moja ale po Nowym Roku zdecydowalam sie na mala zmiane koloru i...stanelo na brazie w odcieniu orzecha laskowego

Baze z tego tuszu pokochalam od pierwszego kontaktu,dzieki niej osiagam identyczny efekt jak z Shiseido i Cils Booster Lancome,druga sprawa jest fakt ze duzo taniej to wychodzi chociaz czarna "polowa"jest nieuzywana i czasami tylko szczoteczka z innego tuszu go wydobywam

[Hexxana]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Hexxanko- bardzo fajnie wyglądają rzęski Twoje
ja stosuję teraz tą bazę pod Extremeyes Pupy i też jestem zachwycona znacznie bardziej rzęsy są pogrubione poleeecam

Kiciu dziekuje za komplementprzyznam, ze faktycznie jestem zachywcona baza bo....szukalam tanszego odpowiednika w dobie kryzysowego dolka finansowego

Masz jakis link do bazy Pupy?jaka jest jej cena?mozna dostac ja bez problemu?
stos pytan ale u mnie w miescie kosmetykow PUPY jak na lekarstwo i pewnie bede szukac po sklepach netowych a Ty gdzie ja nabylas?

Kusisz bardzo sugestywnie a ja mam fiola na punkcie dobrej bazy pod maskare bo mimo wszystko dzieki nim rzesy wygladaja jak nigdy dotad i sama maskara nie daje takiego efektu jakiego oczekuje;wiec pewnie jak wykoncze L'oreala to Pupa stanie sie moim nastepnym pozadaniem

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez Hexxana

Masz jakis link do bazy Pupy?jaka jest jej cena?mozna dostac ja bez problemu?
stos pytan ale u mnie w miescie kosmetykow PUPY jak na lekarstwo i pewnie bede szukac po sklepach netowych a Ty gdzie ja nabylas?

Nie, nie, nie ja nie mam BAZY Pupy tylko stosuje bazę z Volume Shocking'a pod nowy tusz z Pupy O to mi szło
Imola jeśli możesz to podczep te zdjęcia Twoich rzęsek pod wątek "rzęsiska" gdzie są wszelkie tego typu foty będzie poręczniej
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=61853

[Hexxana]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Nie, nie, nie ja nie mam BAZY Pupy tylko stosuje bazę z Volume Shocking'a pod nowy tusz z Pupy O to mi szło
Papiszynko jeśli możesz to podczep te zdjęcia Twoich rzęsek pod wątek "rzęsiska" gdzie są wszelkie tego typu foty będzie poręczniej
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=61853

Ale sie dogadalysmy ale juz wszystko jasne

[nnia***]

swietnie wygladaja wasze rzesiska
imola u Ciebie taki b. czarny kolorek wyszedl
Hexxanko,czekam na "rozbierana" sesje Twoich oczek

[Hexxana]

Napisane przez nnia***

swietnie wygladaja wasze rzesiska
imola u Ciebie taki b. czarny kolorek wyszedl
Hexxanko,czekam na "rozbierana" sesje Twoich oczek

Teraz moje "nagie"rzesy ktorych malo co widac taki urok blondynek

a wracajac do koloru czerni to wlasnie ona jest taka gleboka i nasycona

Ocen sama ale roznica jest ogromna i za to baza z tego tuszu ma u mnie 6+

[nnia***]

o maj got!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!
faktycznie KOLOSALNA roznica!!!!!!!!!!!!!!!
az nadziwic sie nie moge
ja juz chce miec ten tusz

[Hexxana]

Sama widzisz,ze roznica jest ogromna i..nie jest to zadna obrobka komputerowa w moim przypadku;jednak pamietaj Aniu,ze ja ten efekt zawdzieczam bazie poniewaz sam tusz jest sredni i potrzeba wprawy do grzebyczka
W zaleznosci od ilosci nalozonej bazy na rzesy efekt mozna wzmocnic,to co widac na fotkach to TYLKO jedna warstwa bazy i tuszu na wieczor lubie bardziej teatralny efekt rzes.

[Imola]

No właśnie baza jest super, a grzebykiem do tej pory nie umiem sie posługiwać. Zawsze się pomaże i nie potrafie ładnie uformować rzęs (co zreszta widać na zdjęciu powyżej )

[Cytryna01]

Jak dla mnie to żadna rewelacja... Masz strasznie posklejane rzęsy i wogóle nienaturalne... Ale rzeczywiście różnica jest widoczna
Każdym tuszem można uzyskać podobny efekt malując rzęsy kilka razy. Na początku malując tylko końce rzęs,a potem rozciągając przez całe rzęsy. Sama jestem blondynką i moje rzęsy przechodzą taką metamorfoze codziennie I to przy użyciu tańszego tuszu,bez żmudnego nakładania bazy

[nnia***]

hexxanka teraz to dopiero mnie rozwalilas !!!!!!!!!!!!!!!!!! mowisz ze ty tylko jedna warstwe tej bazy dalas?-SZOK!!!!!!!!!!!!!!!!!
a ty imolko ile masz warstewek na swoich slepkach?

[moriam]

ja jestem bardzo zadowolona z tego tuszu i to z obu czesci-grzebyczka i bazy
oto moje rzesiska "przed" i "po" Volume
aha, bazy jest jedna warstwa, a tuszem-grzebyczkiempomalowalam obie rzesy z jednego"zanurzenia" w pojemniczku

[Imola]

Tak samo jako Moriam, jedna warstwa bazy i jedna grzebykiem.

[nnia***]

Moriam ale masz geste rzeski,zazdroszcze ,tez bym takie chciala miec,ale jestem blondynka i nic nie poradze

[dureksis]

Napisane przez moriam

ja jestem bardzo zadowolona z tego tuszu i to z obu czesci-grzebyczka i bazy
oto moje rzesiska "przed" i "po" Volume
aha, bazy jest jedna warstwa, a tuszem-grzebyczkiempomalowalam obie rzesy z jednego"zanurzenia" w pojemniczku

No tak ale ty masz długie rzęsy, jak ja i też nie miałam problemu z wydłużeniem tych rzęs..Ale objętośc??jaka objętośc???
To już lepszą zyskiwałam tuszem evelline :/

Najlepszym tuszem Loreala jest Double extension, a Volume shocinkg to jakaś mierna próba kopii..
Nie kupujcie, chyba że macie kasy w bród..Rzęsy są naprawdę okropnie posklejane, nie ma szans ich rozczesać... nawet igłą próbowałam, co to za tusz, przy którym trzeba się tak naćwiczyć???
Jak dla mnie ten tusz to najgorszy eksperyment mojej ulubionej firmy..
Wracam do Double extension, oczywiście niemieckiego

[moriam]

Napisane przez dureksis

No tak ale ty masz długie rzęsy, jak ja i też nie miałam problemu z wydłużeniem tych rzęs..Ale objętośc??jaka objętośc???
To już lepszą zyskiwałam tuszem evelline :/

Najlepszym tuszem Loreala jest Double extension, a Volume shocinkg to jakaś mierna próba kopii..
Nie kupujcie, chyba że macie kasy w bród..Rzęsy są naprawdę okropnie posklejane, nie ma szans ich rozczesać... nawet igłą próbowałam, co to za tusz, przy którym trzeba się tak naćwiczyć???
Jak dla mnie ten tusz to najgorszy eksperyment mojej ulubionej firmy..
Wracam do Double extension, oczywiście niemieckiego

probowalam juz wszystkie tusze Loreala i dotej pory za najlepszy uwazam Intenifique.Zawze do niego wracam.I tez kjupujete sprowadzane z zachodu

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez moriam

ja jestem bardzo zadowolona z tego tuszu i to z obu czesci-grzebyczka i bazy
oto moje rzesiska "przed" i "po" Volume
aha, bazy jest jedna warstwa, a tuszem-grzebyczkiempomalowalam obie rzesy z jednego"zanurzenia" w pojemniczku

Moriam Ciebie też zachęce to wklejenia tych fotek na wątek "rzęsiska"

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=61853&page=13

[Imola]

Tu mam rzęsy pomalowane tylko raz, bez żadnej bazy, najtańszym tuszem Avon'a ColorTrend pump up the volume, jestem z niego bardzo zadowolona.
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...5&d=1139906146

[Hexxana]

Napisane przez Imola

Tu mam rzęsy pomalowane tylko raz, bez żadnej bazy, najtańszym tuszem Avon'a ColorTrend pump up the volume, jestem z niego bardzo zadowolona.
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...5&d=1139906146

Az mi sie wierzyc nie chce ze to tusz Avonu ale swoja droga kazda z Nas ma inne rzesy i typ urody,co tez jest wazne w momencie dobrania tuszu.

Zgodze sie z Moriam,ze Intensfique L'oreala jest swietnym tuszem-jednak dla mnie jest jedno ale na moich oczach wyglada jedynie dobrze przy bardzo ciemnych cieniach bo wtedy daje super wykonczenie,sama czern jest dla mnie za mocna ale to juz moje kolorystyczne fanaberie zdecydowanie wole fiolety,zielenie-po czern siegam rzadko

Aniu,tak na zdjeciach widzisz efekt tylko z jedna warstwa bazy

[Imola]

Masz racje, to kwestia dobrania tuszu. Ja go dostałam od koleżanki, która stwierdziła, że po pomalowaniu nim, miała trzy rzęski na krzyż. A mnie służy super, po nałożeniu drugiej warstwy, mocny makijaż gwarantowany. Co kto lubi.

[1maria1]

Ja też najlepiej ze wszystkich chwalę sobie Lash Architect Loreala. Rzęsy są naprawdę spektakularne trzeba mieć odwagę żeby używać go na co dzień, ale ja używam a żeby tak bardzo się nie rzucał to używam brązowego. Natomiast przestrzegam przed allegro kupiłam tam właśnie architecta i był po prostu stary!!!! robiły się grudki i musiałam go wyrzucić. Ale jeszcze raz naprawdę polecam ten tusz 100% zadowolenia a nawet więcej. Ten kto go stworzył znał moje potrzeby ! Wiele razy spotykam się z tym ,że obcy ludzie zwracają uwagę i mówią : jakie pani ma piękne rzęsy!

[iwona200]

Napisane przez 1maria1

Ja też najlepiej ze wszystkich chwalę sobie Lash Architect Loreala. Rzęsy są naprawdę spektakularne trzeba mieć odwagę żeby używać go na co dzień, ale ja używam a żeby tak bardzo się nie rzucał to używam brązowego. Natomiast przestrzegam przed allegro kupiłam tam właśnie architecta i był po prostu stary!!!! robiły się grudki i musiałam go wyrzucić. Ale jeszcze raz naprawdę polecam ten tusz 100% zadowolenia a nawet więcej. Ten kto go stworzył znał moje potrzeby ! Wiele razy spotykam się z tym ,że obcy ludzie zwracają uwagę i mówią : jakie pani ma piękne rzęsy!

ja dostalam na walentynki 2 tusze. Loreal Volume Shocking i Lash Architekt. Lasha uzywam na codzien, rzeczywiscie ładnie wydłuża Volume shockinga uzylam od tej pory tylko raz dla wyprobowania , ale albo ja nie umiem sie malowac tym grzebykiem albo ten tusz po prostu taki jest ze po pomalowaniu tym grzebykiem sa posklejane i duzo tuszu jest. Ja przeczesalam je szczoteczką ze starego tuszu i było ok, a rzęsy naprawdę długaśne tylko ze nie byly juz takie grube, ale co do dlugosci to nie mam nic do zarzucenia, naprawde sa dluuuugie. Wczesniej mialam tez Double Extensiona i tez jest swietny poniewaz ma szczoteczke a ta potrafie sie poslugiwac swietnie, ale nie wydluza az tak jak shocking pozdrawiam

[Carrie]

Dzisiaj doszedł, dzisiaj moj pierwszy raz
Jutro dodam zdjęcia bez tuszu.

Jak na pierwsze uzycie tuszu, ktory ma grzebyk jestem zadowolona.
Zdecydowanie tylko jedna warstwa, bo przy drugiej efekt spada do poziomu ponizej linii morza...

Po nałozeniu bazy rozczesałam rzesy szczoteczką po MF 2000 Calorie i potem znowu po nałozeniu tuszu.
Wolałabym zeby bardziej pogrubiał... moze jutro, bogatsza w umiejetnosci...

PS. Z natury rzesy mam raczej długie i podkręcone.

[-Finezja-]

Gdzieś był wątek gdzie się wklejało fotki przed i po pomalowaniu rzęs i to róznymi tuszami. Tylko gdzie to bylo....