2012-12-13, 10:25 | #571 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 645
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Ale problemów teraz nie ma z brzuchem młoda jak dostaje normalne jedzenie, wprost przeciwnie, unormowała się nam bardzo.
Już konieczne jest dokarmianie jej czymś bo jest po prostu wygłodniałym potworem, mleko jej zwyczajnie już nie wystarcza, ja mam pokarmu aż nadto, ona wciąga niesamowite ilości a mimo to no niestety, zaczęła się budzić w nocy (przesypiała po 7 godzin) i potrzebuje więcej jedzenia. Poza tym, zaczęły się awantury o nasze jedzenie, któregoś dnia wzięłam ją na kolana przy obiedzie to nie zauważyłam nawet jak capnęła ogóra w jedną łapę i do ryjka a drugą za ryż i dawaj... Odebrałam wszystko to się obraziła. Zresztą, bardzo chętnie je te mazidła, domowe są całkiem smaczne (kiedyś próbowałam słoików, uhhh nie dałabym dziecku czegoś takiego). Lekarzowi chodziło o to, żeby jej wprowadzać wcześniej ale b. powoli, niż potem się spieszyć i wywołać większe problemy. I tak młoda np. dostała na początek 1/3 łyżeczki (tej dziecięcej) ziemniaka itd. Ale taki był krzyk, żeby dać więcej, że w końcu się ugięłam i młoda zajada, szczęśliwa, z brzuchem żadnych problemów. |
2012-12-13, 10:26 | #572 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
no to w zasadzie nie masz problemu
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
2012-12-13, 10:50 | #573 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Cytat:
Ale moja skończyła już 8 miesięcy i dopiero zaczęła normalnie jeść co za ulga, już myślałam, że nie doczekam tego Wcina rano kaszę, później zupka. Nie wiem co na kolację- podwieczorek jej dawać? Owoce tak srednio jej wchodzą, czasami troche banana skubnie. Można już jogurty naturalne wprowadzać? Co do przetworów mlecznych to w sumie sprzeczne informacje znalazłam |
|
2012-12-13, 10:54 | #574 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Cytat:
Ja stresowalam sie bardzo tym rozszerzaniem. Mam dziecko kolkowe, na wszystko co nowe reagujące bólem brzuszka, płaczem w nocy - do tego do pracy wróciłam jak miała 7,5 miesiąca- więc musiałam dość szybko zaspokajać jej głód czymś innym niż moje mleko. Teraz ma już skończone 9 miesięcy - kp skończone miesiąc temu- jakie mam wnioski. Trzeba się kierować rozsądkiem i reakcjami dziecka. Ja na początku odmierzałam , czytałam- gotowałam wszytko jak należy- najpierw marchewka, ziemniak dynia. Szybko doszłam do tego że nie ma co czytać a kupować co w warzywniaku mają, urozmaicać i próbować. Od samego początku sama gotuję- szybko przeszłam na metodę- co mam to wrzucam do gara, gotuję 10 min i blenderuję. Świeżego ogórka czy pomidora jadła już w 7 miesiącu. Ananasa, kiwi , arbuza też. A tu wczoraj czytam że poleca się to wprowadzać od 10 miesiąca Moja ananasa kocha , nie szkodzi jej więc czemu miałabym nie dawać Generalnie jak mam coś czego nie jadła - obieram, kroję trę i daję- niech próbuje wszystkiego. Co do glutenu- to jest moja bolączka od samego początku. Najpier zaczęłam zgodnie z zaleceniami- manne do mojego mleka dawać- efekt- ból brzucha taki że dziecko się rzucało po całym łóżeczku. Dramat. Zrezygnowąłam...skończyła 7 miesięcy zaczęłam dawać skórkę chleba do żucia. Dziecko chelbek pokochało- stało sie tradycją na śniadanie- po kaszy chlebek+ żółtko. Ale ....dziecko zaczęło mieć poważne problemy ze snem. Nie wiązałam tego na pcozątku z tym chlebem bo nie wyglądało to jak bół brzucha- po prostu wiercenie się, niespokojny sen, potrzeba przytulenia do mamy. 2 tyg temu nastapiła chyba jakaś kumulacja glutenu w organiźmie (makaron dałam) i były 2 noce z rzucaniem się po łóżeczku. Odstawiłam gluten- dziecko śpi normalnie. Muszę zrobić badania- bo wychodzi że ma alergię.. -------------- Co do ilości- ja na początku dawałam jak zalecają 1 łyżeczka, 3 łyżeczki - obserwacja. Szybko uznałam że bez sensu. Dawałam tyle ile chciała. Na początku to tak jak Twoje dziecko 60 ml jadła i popijała mlekiem. Te ilości sie zwiększały..chyba po 2 miesiącach jadła ok 200 ml- bez popijania mlekiem. Teraz je już 2 dania- zupę + drugie
__________________
|
|
2012-12-13, 11:54 | #575 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Ja tez sie stresowaam rozzerzaniem, a potem walnam sie w czolo i stwierdzilam, ze miliony matek na swiecie wychowuja bez list, w kazdym kraju inne listy i wyluzowalam. Podstawowowym pokarmem bylo mleko, reszta to dodatek. Nie dawalam tylko ciezkostrawnych rzeczy i zyje. Po roku to juz calkowicie wyluzowalam, teraz je to samo co my. Krowie mleko wprowadziam jak skonczyla poltoraroku, do roku byla na Nutramigenie.
__________________
Pozdrawiam Paulina W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo Agatka jest już z nami
Edytowane przez Scio Czas edycji: 2012-12-13 o 11:56 |
2012-12-13, 14:06 | #576 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: piernikowe miasto i okolice
Wiadomości: 2 344
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
ja tez na poczatku wszystko przeżywałam, szukałam informacji, a i tak w końcu robiłam po swojemu
czasami tylko brak mi pomysłów co dać np.na śniadanie i kolacje, synek najchętniej by cały dzien jadł banany, no ile mozna
__________________
Szczęśliwy ten, kto ma kogo kochaćhttp://www.suwaczek.pl/cache/4dc7bc6f13.png Jestem mamą
|
2012-12-19, 21:11 | #577 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
corka wcina manne na mleku az milo. dodaje troszke soku domowej roboty i jest super. gdy rozszerzalam diete pare msc temu to sie stresowalam, potem spinalam sie zeby dziecko szybko nauczylo sie gryzc, dawlam wieksze kawalki, ona sie krztusila itp. bylo ciezko chwilami, a potem...odpuscilam. Ciagle robilam jej miksowane na gladz zupki. Jutro corka konczy roczek, i je z nami obiady. Zupa, drugie danie. Karmie ja tym samym co gotuje dla nas, zajada z apetytem. Dziecko po prostu doroslo do tego. Nic na sile.
|
2012-12-20, 09:41 | #578 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Córa ma 8,5 miesiąca i chciałabym zacząć ekspozycję na gluten. Po 5 miesiącu zaleca się 2 miesiące ekspozycji, w naszym przypadku też ma to tak wyglądać? Czy jeżeli córa jest starsza mozna to szybciej przeprowadzić?
|
2012-12-20, 12:18 | #579 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Cytat:
Ja wprowadziłam gluten w 15mcu(wcześniej miałam bardzo silną reakcję alergiczną). Miesiąc ściśle odmierzałam, najpierw po pół łyżeczki manny (zaleca się łyżeczkę), po 2tyg łyżeczkę, w drugim miesiącu dostawała już inny gluten czyli chleb, makaron itp na zmianę z manną zwiększając dawkę. |
|
2012-12-20, 12:38 | #580 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Dlatego, że chcę wprowadzić karmiąc jeszcze piersią, a karmić chcę jeszcze jakieś 2 miesiące maksymalnie...
|
2012-12-20, 13:32 | #581 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Moja po prostu dostaje skórkę chleba do żucia.
|
2012-12-20, 13:34 | #582 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
|
2012-12-20, 13:41 | #583 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
|
2013-01-07, 14:00 | #584 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Od kiedy podawałyście dzieciakom zupę na wywarze mięsnym?
|
2013-01-07, 16:10 | #585 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
po 6 miesiącu..ale też ciężko to nazwać wywarem mięsnym..po prostu dodawałam kawałeczek chudego mięsa do gotujących się warzyw. Taki prawdziwy tłusty wywar a'la rosół to dopiero po 10 miesiącu zjadła po raz pierwszy...czyli raptem tydzień temu Piła ten rosół aż jej się uszy trzęsły
__________________
|
2013-01-07, 18:47 | #586 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Cytat:
|
|
2013-01-07, 19:08 | #587 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
|
2013-01-27, 19:03 | #588 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Kiedy można zacząć uczyć dziecko jeśc widelcem?
Moja rączkami radzi sobie całkiem sprawnie, ale zastanawiam się właśnie nad tym widelcem. |
2013-01-27, 19:30 | #589 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
wczesniej niz łyzeczką łatwiej coś nabić niz nabrać. Nie pamiętam kiedy młoda widelec dostała,na pewno przed roczkiem,pierwszy był z takich dla dzieci,chyba z ikea,plastikowy.
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
2013-01-27, 19:36 | #590 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Kolo roku na pewno. Niech sie oswaja. Moj juz calkiem dobrze operuje widelcem, choc w dalszym ciagu preferuje jedzenie rekami, szczegolnie makaron spagetti
Stokrotka: lyzeczka u nas nie ma szans, lyzeczka trafia sie do ucha, nosa albo wylewa na glowe, nawet jak je zupe, to macha widelcem, nabija tam kawalki warzyw a ja go karmie lyzka (tak, Vixen, prawie dwuletnie dziecko karmie lyzeczka ) Edytowane przez d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 Czas edycji: 2013-01-27 o 19:42 |
2013-01-27, 19:46 | #591 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Czyli mogę powoli rozpocząć treningi.
|
2013-01-27, 20:30 | #592 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Cytat:
Rękami też
__________________
Pozdrawiam Paulina W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo Agatka jest już z nami
|
|
2013-01-27, 20:42 | #593 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
|
2013-01-27, 20:47 | #594 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Polecam do przeczytania: http://www.imid.med.pl/klient1/uploads/poradnik.pdf
Poradnik wydany przez Instytut Matki i Dziecka na temat żywienia dzieci w wieku 13-36 m-cy. Ja sobie właśnie przeczytałam i wiem już co w najbliższym czasie musimy skorygować.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2013-01-27, 20:50 | #595 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Cytat:
po pierwsze -fajna reklama mm ,po drugie ,nie umiem gotowac z wagę w ręce
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
|
2013-01-27, 20:50 | #596 |
Rzabbocop
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
U nas widelec wszedł koło 10-12 m-cy, najpierw plastikowy potem metalowy dziecięcy.
|
2013-01-27, 20:52 | #597 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Tak, jakis czas temu tez to czytalam.
Nic nowatorskiego tam nie ma, podobny wydano jakies 5 lat temu z tego co pamietam |
2013-01-27, 21:23 | #598 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;3889111 5]Tak, jakis czas temu tez to czytalam.
Nic nowatorskiego tam nie ma, podobny wydano jakies 5 lat temu z tego co pamietam[/QUOTE] ja bym chętnie poczytała jakiś poradnik w tym temacie,tylko rzetelnie napisany i taki troche bardziel "ludzki" ...no nie umiem ,serio nie umiem gotować i przeliczac menu dziecka na gramy ,nigdy tego nie robiłam,nie badałam ile g tego czy tamtego zjada
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
2013-01-27, 22:13 | #599 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Mój do dziś tylko na piersi. Pożuje czasem skórkę, chrupkę. Zje (wycycka) ze mną na pół jabłko. Jak widzi jakąś papkę to odwraca głowę. Ale jak widzi kotleta to choćby był metr dalej otwiera buzię i czeka (se poczeka).
Czasem dziubnie łyżeczkę Holle owsianej na bebiku, smakuje mu, ale posiłkiem tego nazwać nie można.
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2013-01-27 o 22:14 |
2013-01-28, 10:25 | #600 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Jak sensownie rozszerzac diete?
Cytat:
Wg mnie to najwyższy czas na naukę Moja jest sprawna w jedzeniu- niestety z piciem gorzej. Nic nie łapie- ani bidonów , ani niekapków - zwykłej butelki też do łapek nie weźmie- dama musi mieć picie podawane Nie wiem co z tym fantem zrobić.
__________________
Edytowane przez hania811 Czas edycji: 2013-01-28 o 10:27 |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:57.