Swędząca skóra głowy, szampony dla wrażliwców- wątek zbiorczy

[Finlora]

Napisane przez belluci2

współczuje ja tez to mam
jaki szampon Ci pomógł, jakas odzywka, ampułki?
pozdrawiam

Nie mam pojęcia, szamponów uzywałam już różnych Ostatnio kupiłam cos takiego jak Polytar Liquid i uzywam raz w tygodniu, ale nie widzę jakiejkolwiek różnicy, a poza tym strasznie wysusza mi skórę na czole
A jesli chodzi o ampułki to nigdy nie używałam

Tak w ogóle to chora teraz jestem i mama nie pozwoliła mi umyć wczoraj włosów (a myłam w poniedziałek rano) więc prawie świruję - tak mnie skóra swędzi Na szczęście już jutro umyję A normalnie myję góra co dwa dni.

[belluci2]

Napisane przez Finlora

Nie mam pojęcia, szamponów uzywałam już różnych Ostatnio kupiłam cos takiego jak Polytar Liquid i uzywam raz w tygodniu, ale nie widzę jakiejkolwiek różnicy, a poza tym strasznie wysusza mi skórę na czole
A jesli chodzi o ampułki to nigdy nie używałam

Tak w ogóle to chora teraz jestem i mama nie pozwoliła mi umyć wczoraj włosów (a myłam w poniedziałek rano) więc prawie świruję - tak mnie skóra swędzi Na szczęście już jutro umyję A normalnie myję góra co dwa dni.

ja myje codziennie. Wypadaja mniej niz pol roku temu ale wciaz wypadaja, czasami wiecej czasmi mniej i wydaje mi sie ze przez swedzenie tez...cos nie tak z skóra...no i mam łojotok...

[Malla]

Finlora - kurcze, u Ciebie trwa to już tyle czasu

[oooAsiaooo]

Użyj Head&shoulders albo jeśli to nie pomoże to idź do dermatologa

[Finlora]

Napisane przez belluci2

ja myje codziennie. Wypadaja mniej niz pol roku temu ale wciaz wypadaja, czasami wiecej czasmi mniej i wydaje mi sie ze przez swedzenie tez...cos nie tak z skóra...no i mam łojotok...

Najgorsze jest to wypadanie Nigdy nie myślałam, że mam łojotok, do tej pory byłam przekonana, że mam strasznie suchą skórę i stąd się tak ze mnie sypie i swędzi a dopiero niedawno dowiedziałam się, że to łojotok.

Napisane przez Malla

Finlora - kurcze, u Ciebie trwa to już tyle czasu

No niestety...
Już tyle szamponów wypróbowałam i nic
Ostatnio jak byłam u dermatologa przepisała mi jakiś preparat do wcierania w skórę głowy - Locoid Crelo czy jakoś tak, muszę spróbować i zobaczymy. Jak ja nie lubię wcierać tych mazideł w skórę, tyle czasu przy tym schodzi...

Napisane przez oooAsiaooo

Użyj Head&shoulders albo jeśli to nie pomoże to idź do dermatologa

H&S to zło - a przynajmniej dla mnie
Tzn wydaje mi się, że szampony z pirytionem cynku chyba nie bardzo się dla mnie nadają - używałam kilku, w tym H&S, i po każdym strasznie mnie piekła skóra Nie tylko swędziała ale i piekła
U dermatologow byłam już kilku i jakoś te wizyty mi nie pomagają
Nie mam do nich zaufania - a już na pewno nie pomaga mi zdobyć się na zaufanie do nich wizyta u pewnej pani dermatolog, która pomyliła łupież z gnidami... Ja miałam na włosach łupież a ona powiedziała, że to gnidy...

[Malla]

Napisane przez oooAsiaooo

Użyj Head&shoulders albo jeśli to nie pomoże to idź do dermatologa

H&S to fatalny szampon, podobnie jak Elseve i inne drogeryjne wynalazki, którym do jednej chemii dolano drugą chemię. Pięknie pachną, mocno się pienią i tyle. Moje oczy takie szampony zabijają, a skóra jest mocno podrażniona, co zaostrza objawy (po takich przeciwłupieżowych miałam płatki na głowie na bank!). Jak już coś polecać, to lepiej Nizoral.

[Finlora]

Napisane przez Malla

H&S to fatalny szampon, podobnie jak Elseve i inne drogeryjne wynalazki, którym do jednej chemii dolano drugą chemię. Pięknie pachną, mocno się pienią i tyle. Moje oczy takie szampony zabijają, a skóra jest mocno podrażniona, co zaostrza objawy (po takich przeciwłupieżowych miałam płatki na głowie na bank!). Jak już coś polecać, to lepiej Nizoral.

Właśnie, zapomniałam o oczach - strasznie wysuszają
O Nizoralu myslałam, muszę wypróbować, skoro pirytion cynku mi nie podchodzi to może ten keto-coś tam będzie lepszy.

A co do mycia to, żeby moje włosy naprawdę ładnie wyglądały to też powinnam myć codziennie, ale moi rodzice już wystarczająco na mnie wrzeszczą, że za dużo wody marnuję itd więc musi mi wystarczyć co dwa dni
Nawet sobie nie wyobrażacie jak ja dziś wyglądam - jeszcze nie myłam włosów, ale zaraz to zrobię

[belluci2]

Napisane przez finlora

właśnie, zapomniałam o oczach - strasznie wysuszają
o nizoralu myslałam, muszę wypróbować, skoro pirytion cynku mi nie podchodzi to może ten keto-coś tam będzie lepszy.

A co do mycia to, żeby moje włosy naprawdę ładnie wyglądały to też powinnam myć codziennie, ale moi rodzice już wystarczająco na mnie wrzeszczą, że za dużo wody marnuję itd więc musi mi wystarczyć co dwa dni
Nawet sobie nie wyobrażacie jak ja dziś wyglądam - jeszcze nie myłam włosów, ale zaraz to zrobię

u mnie tez krzyczą ze za dużo wody zużywam

[Finlora]

Napisane przez belluci2

u mnie tez krzyczą ze za dużo wody zużywam

To chyba standard jeśli chodzi o rodziców

[Malla]

Pojechałam dziś do apteki po Fitomed do włosów tłustych i... w kilku, które odwiedziłam, nie było Wzięłam Seboradin Niger, najwyżej będę używać naprzemiennie z Fitomedem, jak już go znajdę. Może mi ta rzepka włosy przyciemni.

[Finlora]

Życzę wszystkim borykającym się z problemami skórnymi - swędzeniem, łojotokiem itd - w tym sobie też - uporania się z tym wszystkim raz na zawsze

[Malla]

Dziękujemy, wzajemnie!

Stęskniona za rzepką używałam przez jakiś czas z doskoku szampon Barwy, niestety wysuszył skórę i czoło, a włosy nieładnie puszą się bez odżywki.

Dziś w aptece z działem kosmetycznym widziałam parę szamponów dziecięcych o ciekawych składach, niestety nie zapamiętałam firm, nie kojarzę ich z tutejszego katalogu.

[Finlora]

Ja już naprawdę mam dość!
Co jest, że mnie skóra zaczyna swędzieć od razu po umyciu głowy i to jakimkolwiek szamponem...

[mila12]

Używałam już wielu szamponów. Ale zawsze mam te same problemy.

Albo po szamponie są włosy świerze przezz 2 dni. Mięciutkie i the best. Lecz po pewnym czasie skóra jest podrazniona, strasznie swedzi i pojawia sie łupierz

Albo po szamponie włosy są ładne tylko przez pare godzin, Muszę głowe myć codziennie ale skóra głowy jest w porzątku.

Poracie który szampon nie podrazni mi skóry a jednocześnie włosy zostaną świerze min.2 dni?

[Fiolunka]

Mam ten sam problem. Najlepiej było by, gdybym myła włosy codziennie, ale w końcu moja farba wyblaknie i dodatkowo będę musiała farbować.

Używam odżywki Joanna z Rzepy i szampon kupuję w aptece Medicine czy coś takiego...w sumie jestem zadowolona z efektów. Dodatkowo używam odświeżacza do fryzur z Garniera i z Nivea balsam do włosów coś tam z diamentami

Ale bywa i tak, że mam problem z łupieżem i nie jestem w stanie się go skutecznie pozbyć. Może macie jakieś sposoby na to? Mam dość grube i matowe włosy

[Dziamma]

Może musisz dokładniej płukac wlosy. Powinno się to robic nawet kilka minut, letnią wodą...

['Estelle']

Napisane przez mila12

Używałam już wielu szamponów. Ale zawsze mam te same problemy.

Albo po szamponie są włosy świerze przezz 2 dni. Mięciutkie i the best. Lecz po pewnym czasie skóra jest podrazniona, strasznie swedzi i pojawia sie łupierz

Albo po szamponie włosy są ładne tylko przez pare godzin, Muszę głowe myć codziennie ale skóra głowy jest w porzątku.

Poracie który szampon nie podrazni mi skóry a jednocześnie włosy zostaną świerze min.2 dni?

Istnieje już wątek dotyczący tego problemu, nie trzeba było zakładać nowego.

Proszę korzystać z wyszukiwarki.

[Malla]

Wracając do tematu - Seboradin do częstego mycia się nie sprawdza, choć świetnie oczyszcza. Fitomedu nie mogę ostatnio znaleźć we wcześniejszych sklepach ani aptekach Kupiłam w promocji w Superpharm szampon CeCe Med do wrażliwej skóry głowy, jest ok, ale użyłam parę razy. Przygotuję zgłoszenie do Katalogu, bo widzę że nie ma.

[Chatul]

Kobietki, a próbowałyście szamponu mydlnicznego domowej roboty? W nim są same roślinki więc nie ma co podrażniać skóry (;

[Malla]

Nie robiłam "Nietestusia" A powiedz mi, jak u Ciebie sprawuje się pod kątem rozczesywania i pielęgnacji włosów?

[Finlora]

U mnie bez zmian - nadal swędzi

[motylek1007]

Napisane przez Chatul

Kobietki, a próbowałyście szamponu mydlnicznego domowej roboty? W nim są same roślinki więc nie ma co podrażniać skóry (;

niestety nie, uważam ze nie mam zdolnosci zeby go zrobic

[Chatul]

Napisane przez Malla

Nie robiłam "Nietestusia" A powiedz mi, jak u Ciebie sprawuje się pod kątem rozczesywania i pielęgnacji włosów?

O rany, ktoś jeszcze pamięta mojego Nietestusia
U mnie sprawuje się świetnie pod każdym kątem. Jest niesamowicie deikatny, ale jeżeli umie się nim myć włosy to są naprawdę czyściutkie. W ogóle nie niszczy włosów. Co do rozczesywania to na pewno go nie utrudnia. Mnie to trudno stwierdzić czy ułatwia, gdyż nigdy nie miałam problemu z rozczesaniem włosów na mokro [ na sucho tego nie robię ]

Napisane przez motylek1007

niestety nie, uważam ze nie mam zdolnosci zeby go zrobic

Zrobienie tego szamponu jest banalnie proste Także na pewno dałabyś radę (;

[Malla]

Będę musiała zrobić, bo kupić Fitomed ciężko ostatnio, a taki tani produkt jest nieopłacalny przy zamawianiu z netu.

[Chatul]

Napisane przez Malla

Będę musiała zrobić, bo kupić Fitomed ciężko ostatnio, a taki tani produkt jest nieopłacalny przy zamawianiu z netu.

No korzeń mydlnicy kosztuje 3zł/paczkę więc wielka inwestycja to nie jest. Spokojnie można zaryzykować. A podrażniać na pewno nie będzie, bo niby czym. Detergentów żadnych nie ma. Korzeń mydlnicy z zielarskiego jest zdatny do spożycia więc na pewno nie ma w nim świństw.

[motylek1007]

Napisane przez Chatul

Zrobienie tego szamponu jest banalnie proste Także na pewno dałabyś radę (;

mozesz zatem zdradzic przepis?

[Malla]

Napisane przez motylek1007

mozesz zatem zdradzic przepis?

Wystarczy przeszukać posty Chatul

Dodałam CeCeMed do Katalogu.

EDIT:
Odświeżam wątek mydlnicowy, oto dzieła Chatul:
- słynny Nietestuś, właśnie zauważyłam, że z pokrzywą
- przepis

Wreszcie znalazłam sklepik, gdzie wraz z ziółkami sprzedają także mydlnicę za 2,60zł Ale w tym samym sklepiku znalazłam szampony o bardzo ciekawych składach, więc pewnie będę tam regularnie zaglądać.

Co u Was? U mnie swędzenia mniej, ale drobny łupieżyk mam cały czas, skóra na czole też się łuszczy (a poza tym przetłuszcza, jak to strefa T mieszańca, jakim jestem).

[ImYourDestiny]

Dwie godziny temu umyłam włosy i nałożyłam odżywkę
Care art crema
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=535930548
taką.

trzymałam ją prawie 2 godziny pod czepkiem i przed chwilą poszłam spłukać. Rozczesałam grzebieniem ale strasznie zaczeła swędzieć mnie skóra. Zaczelam sie drapać a pod paznokciami mialam biały płyn pomyślałam, że nie spłukałam dobrze i wrócilam powtórzyć czynnośc. Przy spłukiwaniu wypadła mi dosłownie cała garść włosów ta którą drapałam spłukałam zimną wodą i była lekka ulga a teraz nawet nie swędzi ale piecze.... Co to może byc? boje sie że pójde spać i wstane z połową mniej włosów

[Kissmisiaa]

Widocznie za długo trzymałaś odżywkę, lub jesteś uczulona na jakiś składnik. Sprawdź czy nie była przeterminowana.

[belluci2]

masz uczulenie na maske/badz jeden z jej skladników i mogło to wywołac nawet łojotokowe zapalenie skóry lub zwykle podraznienie