chce coś zrobić...ae nie wiem jak... tu postaramy się znaleźć sposób :)

[ewevinka]

Jambolaja, O widocznych słojach mogę zapomnieć, bo szafka jest zrobiona z jakichś gładziutkich płyt drewnianych..
Coś mi się zdaje, że ten efekt na niej nie wyjdzie... :/
Dzięki za odpowiedź

[milutek]

Pupilek dzięki za zdjęcie! Cały czas jestem pod wrażeniem "farby tablicowej" stara i głupia jestem

Ewevinka - ta komoda też mi wygląda na bejcowaną, jest to naturalne drewno. Jeśli ta Twoja jest zrobiona z gładkich płyt, to nie osiągniesz takiego efektu. Może po prostu pomaluj farbą do drewna i metalu np. duluxa i ozdób w jakis inny sposob.

[Kathinna]

Robiłam talerz, zmyłam i naklejałam od nowa. Serwetkę nakleiłam po całości (bez zmarszczek praktycznie, tylko malutkie na brzegu ), potem położyłam step 1, wysechł, położyłam step 2, poczekałam dwa dni, wtarłam w spękania stary cień do powiek, nadmiar starłam delikatnie wacikiem nasączonym w spirytusie salicylowym, gdzieś na wizażu o tym czytałam położyłam na to farbę lateksową... Porażka! Zważyła się i zlazła, no to ją pod kranem doczyściłam, step 2 się troszkę zmył, ale spękania zostały tylko delikatniej podkreślone, myślę sobie jest ok, tak zostawię. położyłam na to farbę akrylową tym razem i było ok, no to dawaj jeszcze dwie warstwy tej farby (bo ja wolę 3 razy cieniutkie warstwy niż jedną, czy dwie ) no i zadowolona niezmiernie biorę się za lakierowanie, pod ręką akurat był poliuretan, no to dobra, biorę i maaluję a tu co... farba popękała i pofalowała, teraz po 4 godzinach poszłam, pomacałam, hmm trzyma się to, tylko spękań jest więcej, no ok może być, strona "jadalna" talerza wygląda dobrze, tylko co z tą stroną "roboczą"? Lakierować dalej z większą ilością szlifowania dla wygładzenia i kolejną warstwą farby, ale tym razem na to inny lakier, czy zmyć znów lepiej? Co radzicie?

[jambolaja]

Kasiu cosik sie nie polubiło.Decou nie lubi większość rzeczy nie akrylowych...Może daj zdjęcie bo trudno doradzić nie widząć czy stan jest tragiczny czy do uratowania.Jeśli talerz będzie na scianie to może ujdzie ale jak ma służyć i jednak ktoś pod spód może zaglądnać to też powinien być ładnie wykończony od spodu.A jak ma byc myty to też dobrzebyłoby aby był gładki,bo bąbelka mozna zachaczyć i pociągnąć zrywając wszystko...

[Pupil]

Jola ma rację, daj zdjęcie bo inaczej to radzić trzeba w ciemno
Poza tym Kasiu ozdabianie talerza przebiega zawsze na opak - najpierw krak i wypełnienie a dopiero potem motyw a Ty zrobiłaś tradycyjnie, jak na normalnym przedmiocie Może to jest przyczyną Twoich kłopotów

[Kathinna]

Napisane przez jambolaja

Kasiu cosik sie nie polubiło.Decou nie lubi większość rzeczy nie akrylowych...Może daj zdjęcie bo trudno doradzić nie widząć czy stan jest tragiczny czy do uratowania.Jeśli talerz będzie na scianie to może ujdzie ale jak ma służyć i jednak ktoś pod spód może zaglądnać to też powinien być ładnie wykończony od spodu.A jak ma byc myty to też dobrzebyłoby aby był gładki,bo bąbelka mozna zachaczyć i pociągnąć zrywając wszystko...

Myślałam, żeby go używać, więc sporo lakieru i szlifowania no i jeszcze jedna warstwa farby conajmniej... Bo pewnie po szlifowaniu gdzieniegdzie dziury będą bezfarbowe

Napisane przez Pupil

Jola ma rację, daj zdjęcie bo inaczej to radzić trzeba w ciemno
Poza tym Kasiu ozdabianie talerza przebiega zawsze na opak - najpierw krak i wypełnienie a dopiero potem motyw a Ty zrobiłaś tradycyjnie, jak na normalnym przedmiocie Może to jest przyczyną Twoich kłopotów

O kurczę faktycznie ale wychodziloby wtedy, że kraka na farbę można ale już farby na kraka nie? Hmmm

Daję zdjęcia, przepraszam za to, że takie robocze, na ulotce z kauflandu

[rosier]

Myślę, że Pupilkowi chodzi o położenie kraka bezpośrednio na szkło. Tzn. na dobrze umyty i odtłuszczony talerz , od spodu, najpierw kładziesz
step 1,
potem step 2,
wypełniasz,
lakierujesz ze 2 razy by zabezpieczyć kraka i wypełnienie
i dopiero teraz kleisz motyw serwetkowy ( dobrze wycięty nie wyrwany).

[Magi_79]

Witam Was! Piękne rzeczy tworzycie....fantastyczne , ja dopiero raczkuję w tym temacie. Mam do Was pytanie...znacie może miejsce gdzie można kupić ceramiczne nawadniacze do kwiatków w doniczkach, które można by ozdobić metodą dekupaż....?
Gdzieś mi przewinął się w necie taki obrazek białych ceramicznych (chyba) z kwiatkami...
POZDRAWIAM

[Pupil]

Napisane przez rosier

Myślę, że Pupilkowi chodzi o położenie kraka bezpośrednio na szkło. Tzn. na dobrze umyty i odtłuszczony talerz , od spodu, najpierw kładziesz
step 1,
potem step 2,
wypełniasz,
lakierujesz ze 2 razy by zabezpieczyć kraka i wypełnienie
i dopiero teraz kleisz motyw serwetkowy ( dobrze wycięty nie wyrwany).

Tak jest, chodziło mi o to, że talerz ozdabiasz zawsze "na opak" czyli w takiej kolejności jak napisała Marta I prawdopodobnie położenie farby na kraka spowodowało popękanie farby. Bo dwuskładnikowiec jest jednak zawsze żywy, do czasu aż nie zabezpieczysz go lakierem.
Na kraka możesz położyć już tylko lakier lub klej, inne preparaty odpadają

[jambolaja]

Na drugi raz przed farbą musisz zabezpieczyc lakierem.Teraz wygląda jak jednoskładnikowiec...Może Teraz pomalować by ciemniejszym,kontrastowym kolorem który uwidoczni sie w spękaniach.Potem szlifowanie,lakier,szlifo wanie lakier.I bedzie cacy.A jakie zaskoczenie dla oglądających!To mi sie właśnie podoba w jednoskładnikowcu.Ludzie patrzą na talerz-jasne kolorki,kwiatuszki a po odwróceniu gladko-np.czarny czy złoty i głowią sie jak to jest zrobione !!!!

[Pupil]

Nie Jolu, Kasia kładła Step 1 a potem Step 2 więc zdecydowanie był to dwuskładnikowiec

[Kathinna]

Joli chodziło to, że skoro farba popękała, to spękanie farby wyszły tak jak po jednoskładnikowcu
Już zeszlifowałam troszkę i Skorzystam z rady Joli i przemaluję na ciemno dziękuję, teraz będę wiedziała co i jak Na Was zawsze można liczyć, dziękuję

[Pupil]

Kasiu a jaki to był w końcu krak? Napisałaś, że kładłaś Step 1 potem Step 2 a potem po 48 godzinach wypełniłaś spękania - więc był to dwuskładnikowiec a nie jedno. A z ostatniej wypowiedzi wynika, jakby to był jednak jednoskłądnikowiec - nic nie rozumiem z tego

[Kathinna]

Już poprawiłam, bo napisałam zamiast tego to dwu.
Położyłam dwu, i było ok, ale pod jego wpływem popękała też farba co robi generalnie jednoskładnikowiec, o to mi chodziło i Joli
Mam nadzieję, że teraz jasno opisałam, bo zakręcona dziś jestem jak słoik po korniszonach

[Pupil]

No to ja też miałam problemy z kojarzeniem Ale jak czytałaś wczorajszą polemikę na ZTS to wiesz, że nie jestem najmądrzejsza i mogę mieć w majestacie prawa problemy z kojarzeniem
Ok, faktycznie teraz ta farba z tyłu wygląda jak po jednoskładnikowcu Jak się da szczyścić troszkę to ja bym to zostawiła i zalakierowała, efekt niezamierzony ale ciekawy
A z właściwej strony talerz fajnie Ci wyszedł choć zrobiony na "inny opak"

[Kathinna]

Napisane przez Pupil

No to ja też miałam problemy z kojarzeniem Ale jak czytałaś wczorajszą polemikę na ZTS to wiesz, że nie jestem najmądrzejsza i mogę mieć w majestacie prawa problemy z kojarzeniem
Ok, faktycznie teraz ta farba z tyłu wygląda jak po jednoskładnikowcu Jak się da szczyścić troszkę to ja bym to zostawiła i zalakierowała, efekt niezamierzony ale ciekawy
A z właściwej strony talerz fajnie Ci wyszedł choć zrobiony na "inny opak"

Dziękuję, popracuję nad nim jeszcze troszkę ale chciałabym, żeby tył był jednolity, a w jakim kolorze to się zobaczy

[ewevinka]

Napisane przez milutek

Ewevinka - ta komoda też mi wygląda na bejcowaną, jest to naturalne drewno. Jeśli ta Twoja jest zrobiona z gładkich płyt, to nie osiągniesz takiego efektu. Może po prostu pomaluj farbą do drewna i metalu np. duluxa i ozdób w jakis inny sposob.

Muszę pomyśleć jak to odnowić... Mam jeszcze do przeróbki fajne lustro ze świecznikami, i chyba zrobię to jako zestaw Mam białą śliczną klatkę dla ptaszka z zielonymi przetarciami (nie wiem jak to się fachowo pisze ;P). Być może szafka i lustro też będą w tym klimacie

Dzięki

[PARISOTTA]

Hej dziewczyny! Jestem zupełnie nowa w decu więc buszuję w wizażu w wym temacie, naczytałam się już, że hej...
Może mogłybyście mi powiedzieć co zrobić ze zmarszczeniami? Używam kleju maimeri co o nim sądzicie? Może robię coś nie tak, że pojawiają się te "gniotki" czy to normalne. Jak kleicie serwetki grubszą warstwą kleju czy raczej cieńką?

[Pupil]

Kleje zawsze na cieńszą warstwę kleju, zwłaszcza serwetki.
Mój sposób, żeby nie było zagniotków yo klejenie przez okładkę do bindownicy https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...2&postcount=37
Sposoby inne
http://manualnie.blogspot.com/2009/0...-straszny.html
http://asket.blox.pl/2008/05/Sposoby...-serwetki.html
http://www.cafeart.pl/20070120524/de...a_zelazko.html

Musisz popróbować, coś zniszczyć, coś innego Ci się uda i tak do przodu
Jeśli już Ci zagniotki powstaną to musisz położyć kilka warstw lakieru, przeszlifować drobnym papierem i znów lakierować i szlifować zagniotki z nikną

[domciatko]

dziewczyny mam pytanie.
mam drewniany chlebak, starłam wierzch, mam surowe wyszlifowane drewno. chcę nakleić serwetkę, czerwony mak w rogu. jak to zrobić, aby zachować kolor prawdziwego drewna wtopić serwetkę??

[rosier]

Najlepiej to zrobić tzw. metodą wcierania. Tutaj masz jeden z opisów
http://artkonstancja.blogspot.com/20...wcierania.html

[maly_karaluszek]

Jeżeli drewno było już lakierowane to pomimo zdarcia wierzchu może nie chcieć się ładnie wtopić... ale nakleić na surowe drewno bez malowania spokojnie możesz

[domciatko]

a jak nakleję na surowe drewno to serwetka będzie widoczna? czy raczej średnio?

[Pupil]

Będzie bardzo słabo widoczna
Kiedyś prace Kasji z Brazylii, twórczyni tej metody były na innym forum, które parę dni temu zostało zamknięte
Postaram się odszukać, może uda mi się od Kasi je dostać to Ci tu wstawię i zobaczysz, jak to wygląda. Efekt dobrze zrobionego wcierania jest doskonały, nie przeszkadza, że wzór jest jakby zamglony, delikatny. Ciężko opisać, to trzeba zobaczyć Idę poszukać schodów Kasi, były perfekcyjnie wykonane w tej metodzie

[Pupil]

Mam !!!!
Wszystkie poniższe prace są pracami Kasji z Brazylii. Wrzucam je tutaj poglądowo, żebyś domciatko zobaczyła, jaki jest efekt wcierania.

1. schody
2. schody
3.świecznik
4. szkatułka
5. szkatułka

[domciatko]

dziekuję!

[esmolny]

na moim blogu jest kurs VI "wcierania" i zdjęcia Kasje i Margo

[maly_karaluszek]

Napisane przez domciatko

a jak nakleję na surowe drewno to serwetka będzie widoczna? czy raczej średnio?

Moim zdaniem serwetka będzie widoczna, a jeśli chcesz żeby na pewno nie wtopiła się bardzo to 1 warstwa lakieru na drewno, będzie widać jego wzór a serwetka będzie wyraźna. Pamiętaj tylko że białe części serwetki nie mają farby i na drewnie może się z nimi dziać dokłądnie to samo co na ciemnej farbie, mi się też zdarzyło że po naklejeniu na surowe drewno białe części "znikły" a kolorowe zostały - fajny efekt o ile zamierzony.

[jambolaja]

Ewa!Jesteś naszą skarbnicą! Ja chcę takie schody!!!!Jestem chora!(na schody) Już wiem co będę robić w wakacje....

[Pupil]

Dla mnie Jolu te schody to majstersztyk. Uwielbiam prace Kasji, szkoda że mieszka tak daleko i nie można dotknąć jej prac. Też choruję na takie schodki i zastanawiam się, czy nie poprosić jakiegoś stolarza o spreparowanie takiej ozdobnej mini drabinki z 3 stopniami do wchodzenia do górnych szafek, powieszonych pod sufitem. A schodki stałyby dumnie i były absolutną ozdobą