Wakacje zaczynamy i na wyniki matur czekamy! Matura 2011 cz. VII

[tynus]

Napisane przez _Japonka_

Hej Nie było mnie przez trzy dni i mam 15 stron do nadrabiania! Właśnie wczoraj skończyły się u mnie dni miasta i wczoraj byłam na koncercie Brodki
Może będę miała pracę od przyszłego tygodnia Nic specjalnego ,ale chociaż coś, jakaś kasa wleci...
Co do studiów: składam do trzech miast: 400(Kraków), 200(Toruń) i 50km(Poznań) od mojego rodzinnego miasta I najbardziej mi zależy na dostaniu się na uczelnię do której mam najdalej (nie ze względu na odległosc )...Jeśli dostanę się do Krakowa albo Torunia to będę składała podanie o akademik, bo nikt z moich znajomych nie wybiera się w te rejony A jeśli pójdę do Poznania to najprawdopodobniej będę mieszkała ze znajomymi
I mam pytanie co do rejestracji(głupie zapewne, ale co tam): jeśli teraz zarejestruję się na stronach uczelni(termin mam do 4 lipca)i nie będę wpłacac jeszcze opłaty i jeśli zrezygnuję w ogóle ze studiów na UJocie (po ujrzeniu wyników)to czy jeśli nie wpłace w ogóle opłaty to nie będę brana pod uwagę w rekrutacji? Nie wiem czy ktoś coś zrozumiał z tego mojego zawiłego tłumaczenia Chodzi mi o to czy nic się nie stanie (nie będą mnie ścigac czy coś tam) jeśli będę zarejestrowana a ostatecznie zrezygnuję i nie wpłacę kasy...

Uffff.......nie żyję przez ten upał!Ja chcę burzę i ochłodzenie!!!!

Jeżeli się nie dokona wpłaty na rekrutację to w ogóle nie jest się branym pod uwagę.

alevE Hmmm.. Miałam na myśli raczej Wydizał nauk o Ziemii, bo tylko tam i w Krakowie znajduje się geofizyka (w całej Polsce są tylko 2 miejsca, gdzie można to studiować).

[Bziu]

Napisane przez alevE

Odl z akademika do uczelni wynosi 9 km, więc raczej mieszkanie

ja jak pójdę do Poznania to na pewno miesz, ale liczę na Wro

[kitten92]

Cześć dziewczyny, można się dopisać? Tegoroczna maturzystka się melduje !

[alevE]

Napisane przez tynus

Jeżeli się nie dokona wpłaty na rekrutację to w ogóle nie jest się branym pod uwagę.

alevE Hmmm.. Miałam na myśli raczej Wydizał nauk o Ziemii, bo tylko tam i w Krakowie znajduje się geofizyka (w całej Polsce są tylko 2 miejsca, gdzie można to studiować).

a to nie wiedziałam.. ale Sosnowiec? Czemu nie ma tego wszystkiego w kato, tylko część jest w Gliwiach albo Sosnowcu ;d

[Jamajka007]

Napisane przez tynus

Jeżeli się nie dokona wpłaty na rekrutację to w ogóle nie jest się branym pod uwagę.

alevE Hmmm.. Miałam na myśli raczej Wydizał nauk o Ziemii, bo tylko tam i w Krakowie znajduje się geofizyka (w całej Polsce są tylko 2 miejsca, gdzie można to studiować).

kiedyś byłam zakochana w tym kierunku

kurcze, w ogóle na AGH jest wiele unikatowych kierunków.. Szkoda ze mam Kraków tak daleko

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Napisane przez kitten92

Cześć dziewczyny, można się dopisać? Tegoroczna maturzystka się melduje !

pod warunkiem, ze napiszesz coś o sobie (zobacz w pierwszym poście )

[Bziu]

Napisane przez kitten92

Cześć dziewczyny, można się dopisać? Tegoroczna maturzystka się melduje !

Cześć, na co składasz?

[alevE]

dziewczyny, robię postępy! Mam przed sobą kartkę papieru, na której jest wzór listu ! I przeczytałam 1. zdanie

[kitten92]

Napisane przez Bziu

Cześć, na co składasz?

Składam papiery na prawo na UG, UMK i UAM, ewentualnie UŁ. Myślę też nad dziennikarstwem i komunikacją społeczną, finansami i rachunkowością oraz psychologią. Troszkę tego jest Ale prawo jako priorytet. Muszę się jakoś zabezpieczyć

[tynus]

alevE Myślę, ze często jest tak, ze ejdna uczelnia wydziały ma porozrzucane, a że tam to wszystko "stanowi jedność" i tak naprawdę cięzko odróżnić gdzi e się kończy jedno miasto, a gdzie drugie.

Jamajka007 ja też mam daleko do Krakowa. Więc byś nie była sama : )

[kitten92]

Napisane przez Jamajka007

kiedyś byłam zakochana w tym kierunku

kurcze, w ogóle na AGH jest wiele unikatowych kierunków.. Szkoda ze mam Kraków tak daleko

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------


pod warunkiem, ze napiszesz coś o sobie (zobacz w pierwszym poście )

Ok, więc składam papiery na prawo na UG, UMK, UAM i UŁ A na maturze zdawałam:
- polski PR
- matma PP
- j. niemiecki PP
- WOS PP
Wystarczy ?

[Bziu]

Napisane przez alevE

dziewczyny, robię postępy! Mam przed sobą kartkę papieru, na której jest wzór listu ! I przeczytałam 1. zdanie

a ja mnie zostało 54min do ściągnięcia programu no i przecież nie mogę nic innego robić jak tylko czekać

[Jamajka007]

i tak bym nie była sama, bo mam sporo dalszej rodziny w Krk i okolicach
tylko ze wyrosłam już z okresu "studia jak najdalej od domu" i zmieniły mi się preferencje dotyczące przyszłości
[no i bałabym się jechać na drugi koniec Polski, wiedząc że mogę nie podołać na jakimś kierunku lub że w pewnym momencie pomyślę sobie "to nie to" ]

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Napisane przez kitten92

Ok, więc składam papiery na prawo na UG, UMK, UAM i UŁ A na maturze zdawałam:
- polski PR
- matma PP
- j. niemiecki PP
- WOS PP
Wystarczy ?

Niestety nie... bo teraz musimy czekać aż zjawi się _basia i Cię dopisze

[misziaaa18]

ale naskrobałyście

patrzcie jaki fajny zwierzak domowy:
http://scienceblogs.com/zooillogix/Wombat%20II.jpg

słodki, nieprawdaż???? i musze mykać bo grzmi!!! i miałąm iść na teorię i nie poszłam

[lilavati007]

Napisane przez Jamajka007

Pierwsze biorę budownictwo, drugą energetykę, trzecią inżynierię środowiska. Myślałam jeszcze czy by nie składać na inżynierię materiałową, ale trochę się boję chemii [której jest z resztą sporo na iś]. Rozmawiałam z Wizażanką z PG i radziła uważnie rozplanować "hierarchię" kierunków. Dlatego też sobie przeanalizowałam wyniki rekrutacji z tamtego roku, ilość osób na miejsce, najmniejsza liczba pkt z jaką przyjmowano

Przypomnisz mi, jakie miasto wybierasz?

Z tego co patrzyłam, na PG zamawiana jest tylko inż materiałowa tak że na to nie mam co patrzeć Trochę się wkurzyłam, bo na liście jest też np ochrona środowiska (moja ciotka po tym kierunku pracuje na poczcie...), a nie ma budownictwa, które jest na większości uczelni

Ja wybieram się do Wrocławia.
I też kiedyś zastanawiałam się nas inż materiałową, tylko na PWr jest na wydziale chemicznym, więc mnie to zniechęciło, bo pewnie dużo chemi, a ja niby lubie chemie, ale nie chciałabym wiązać z nią przyszłości, więc wydział chemiczny mi się nie podoba.

Napisane przez AjcCc

Ja już sama nie wiem co robić, nie wiem czy bardziej zależy mi na kierunku czy na mieście, bo jest tyle kierunków i specjalizacji pokrewnych do budownictwa, że może lepiej jest postawić na renomę uczelni niż kierować się nazwą kierunku

Myślę, że to zależy, bo renoma jest ważna, ale nie należy wybierać tylko czegoś, bo jest np. 1 w jakimś rankinkgu. Myślę, że pomiędzy państwowymi uczelniami w dużych miastach nie ma w większości dużych różnic (typu PW, PWr, AGH itp.). A ty się chyba zastanawiałaś nad Jelenią - nie wiem jaki tam jest poziom (bo to filia PWr) czy różni się duzo od "macierzystej" uczelni - ja bym jednak wybrała Wrocław.

[regretsareuseless]

Napisane przez misziaaa18

ale naskrobałyście

patrzcie jaki fajny zwierzak domowy:
http://scienceblogs.com/zooillogix/Wombat%20II.jpg

słodki, nieprawdaż???? i musze mykać bo grzmi!!! i miałąm iść na teorię i nie poszłam

Piękny Oglądałam kiedyś filmy na YT z tymi zwierzętami i są naprawdę słodkie

[Adus_]

Napisane przez _Japonka_

Uffff.......nie żyję przez ten upał!Ja chcę burzę i ochłodzenie!!!!

ja też... 33 stopnie w cieniu... Od jutra niby ma być deszcz, ale niech mi tylko w czwartek spadnie jedna kropla

I też mam coraz większe wątpliwości- serce mówi Szczecin, bo tam mam najbliższych znajomych i brata, a zależy mi na tym, żeby chociaż na pierwszym roku był blisko, znowu rozum (i koledzy swoją drogą) mówi, że mogę iść gdzieś 'w Polskę', że stać mnie na coś więcej. Ale np w takim Poznaniu mam tylko dwóch kolegów, tak to będę sama, nie będę miała z kim mieszkać, a akademiki UEP cenią się jak hotel Hiltona.

[tynus]

Napisane przez Adus_

ja też... 33 stopnie w cieniu... Od jutra niby ma być deszcz, ale niech mi tylko w czwartek spadnie jedna kropla

I też mam coraz większe wątpliwości- serce mówi Szczecin, bo tam mam najbliższych znajomych i brata, a zależy mi na tym, żeby chociaż na pierwszym roku był blisko, znowu rozum (i koledzy swoją drogą) mówi, że mogę iść gdzieś 'w Polskę', że stać mnie na coś więcej. Ale np w takim Poznaniu mam tylko dwóch kolegów, tak to będę sama, nie będę miała z kim mieszkać, a akademiki UEP cenią się jak hotel Hiltona.

Hej. Ja idąc do krakowa mam też tylko 2 znajomych, którzy tam sa i żadnej rodziny. Najbliżej będzie brat mieszkający w Łodzi. Jeżeli masz szanse na lepszy uniwersytet albo kierunek, którego w Szczecinie nie ma,a jest w innym mieście to się nie zastanawiaj.

[alevE]

Napisane przez Bziu

a ja mnie zostało 54min do ściągnięcia programu no i przecież nie mogę nic innego robić jak tylko czekać

i co ściągęło się już?

_____

i co najważniejsze, jesli nie musisz się martwić o koszty to korzystaj z tego i nie zastanawiaj się , gdzie masz znajomych. I tak poznasz wiele innych osób na studiach.

[Adus_]

kierunek ten sam- FiR, a czy mam szanse to się okaże po wynikach. Przeraża mnie jedno- szukanie mieszkania. Do Poznania mam z 4,5 h pociągiem, nie znam miasta.. No i podstawowa kwestia- nie mam z kim mieszkać

[kaja_92]

Napisane przez k1992

Czy rozwaza ktos moze zamieszkanie w akademiku na czas studiów czy raczej wybieracie mieszkania??

Ja. Zresztą zależy od miasta, jak Lublin to na 100% mieszkanie. Jak Kraków to raczej akademik.

Napisane przez tynus

Hmm.. z Króliczkiem, ma już 9 lat, więc młoda nie jest. Ma te ropniaki i już 3 dzień byłyśmy na wyciskaniu ropy i podawaniu antybiotyku. Jutro panie wterynarz zadecydują czy robią operację czy nie : <.

U mnie tak samo, że większość idzie do Gdańska.

Ja gdzieś tam biorę pod uwagę może nie Katowice tylko bardziej Sosnowiec, bo ten wydział, gdzie ja chę mieści się właśnie w Sosnowcu, ale nie jestem zbytnio przekonana do tego miejsca.

Mój ma 8, ale o nim zaraz.

Napisane przez Adus_

kierunek ten sam- FiR, a czy mam szanse to się okaże po wynikach. Przeraża mnie jedno- szukanie mieszkania. Do Poznania mam z 4,5 h pociągiem, nie znam miasta.. No i podstawowa kwestia- nie mam z kim mieszkać

Ja Kraków- ten sam problem z ewentualnymi współlokatorami a właściwie ich brakiem.


Mój królik nie ma nowotworu!! To ropień! Wyciśnięty, oczyszczony, podany antybiotyk. Ranę mam maltretować jodyną. Za 2 dni na kolejne podanie antybiotyku i naświetlanie lampą

[Bziu]

Napisane przez Adus_

Ale np w takim Poznaniu mam tylko dwóch kolegów, tak to będę sama, nie będę miała z kim mieszkać, a akademiki UEP cenią się jak hotel Hiltona.

nie wiem czy słyszałaś jak trudno załapać się tam do aka.. ;/ szukałam trochę po forach żeby się zorientować ale napotkałam tylko to że w jakimś roku (tym albo wcześniejszym) na akademiki mieli szansę tylko Ci co tam studiowali, dlatego ja jakbym się dostała do Poznania to szukam mieszkania i składam o akademik, ale szanse podobno marne

Napisane przez alevE

i co ściągęło się już?

yhy właśnie instaluję

Napisane przez Adus_

kierunek ten sam- FiR, a czy mam szanse to się okaże po wynikach. Przeraża mnie jedno- szukanie mieszkania. Do Poznania mam z 4,5 h pociągiem, nie znam miasta.. No i podstawowa kwestia- nie mam z kim mieszkać

nie tylko Ty, ja nie znam nikogo ani we Wrocławiu ani w Poznaniu i w żadnym nie byłam jeszcze ani raz

[tynus]

kaja_92 ja w Krakowie będę szukać sama pokoju wśród obcych ludzi. Każdy ma swój pokój a do dzielenia kuchni i łazienki myślę, ze to nie muszą być znajomi. No chyba, że myślisz o dzieleniu z kimś pokoju.

Eh, no ropień jest dość popularny u króliczków. Mój ma aż 3 : <. Nie było mnie ponad 2,5 tyg, a moi rodzice nie zauważyli. czyli mówisz, ze nei była potrzebna operacja usuwania ząbków ? Podobno to się b. często odnawia. Nie mogę na nią patrzeć, siedzi taka smutna na dywanie i prawie w ogóle się nie porusza. Jeszcze ma ogolony ten policzek i popryskany czymś srebnym {jakiś opatrunek zewnętrzny}. Ma podawane 2 antybiotyki i lek przeciwbólowy już od 3 dni, a ja nie wiem, co mam robić aby stała się weselsza : <.

[Bziu]

a ja chcę już wyniki, bo mnie trafi zaraz z tej niepewności...

[alevE]

Oo taa, akademiki UE kato też mają ceny z kosmosu..

A ja nie chcę wyników, bo jeszcze nie wiem do końca jak to wszystko ogarnę

[Jamajka007]

Ja sobie nawet nie umiem wyobrazić mieszkania w akademiku

[oluniaaa172]

Hej Laski

ale upał, masakra ... rozpływam się
miałam od dziś się uczyć do egzaminu,ale przez tą pogodę nie mam siły
siedzę sobie, pożyczyłam od koleżanki kilka książek na nudne dni ale jakoś nie mam weny na czytanie

Pomóżcie

Ps. a jak Wam mija poniedziałek
naskrobałyście tyle,że nie wiem kiedy to ogarnę

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Napisane przez Jamajka007

Ja sobie nawet nie umiem wyobrazić mieszkania w akademiku

ja też jakoś nie...

Początki zawsze najgorsze

[paktofonika99]

Czekam na deszcz
Pilnowałam dziś sąsiada- pięciolatka. Jak zawsze nie stanowi to dla mnie większego problemu- dziś była to dla mnie katorga, nic mi się nie chce, najchętniej bym spała cały czas

i zapomniałam kupić naftę kosmetyczną. mały tak mnie zagadał jak odbierałam go z przedszkola, że z głowy my wyleciało.
w ogóle to myślę, że jutro urządzę sobie małe spa

[Adus_]

to może rzeczywiście mieszkanie z wizażankami nie jest złym pomysłem

[kaja_92]

Napisane przez tynus

kaja_92 ja w Krakowie będę szukać sama pokoju wśród obcych ludzi. Każdy ma swój pokój a do dzielenia kuchni i łazienki myślę, ze to nie muszą być znajomi. No chyba, że myślisz o dzieleniu z kimś pokoju.

Eh, no ropień jest dość popularny u króliczków. Mój ma aż 3 : <. Nie było mnie ponad 2,5 tyg, a moi rodzice nie zauważyli. czyli mówisz, ze nei była potrzebna operacja usuwania ząbków ? Podobno to się b. często odnawia. Nie mogę na nią patrzeć, siedzi taka smutna na dywanie i prawie w ogóle się nie porusza. Jeszcze ma ogolony ten policzek i popryskany czymś srebnym {jakiś opatrunek zewnętrzny}. Ma podawane 2 antybiotyki i lek przeciwbólowy już od 3 dni, a ja nie wiem, co mam robić aby stała się weselsza : <.

Ty chcesz iść na AGH, tak? Jakbyś znalazła jakieś fajne mieszkanko w przyzwoitej cenie to możesz mi wysłać link

U mojego ropień zdarzył się 1 raz. Poszłam do veta, stwierdził, że nowotwór. Poszłam do 2, wzięła żyletkę, coś dezynfekującego i taką lampę, poświeciła mu nią w tego ropnia, przecięła, dała zastrzyk. Powiedziała, że ciężko się to chirurgicznie usuwa, bo jest bardzo trudny dostęp.
A w ogóle, to zaraz do Ciebie napiszę

Napisane przez Adus_

to może rzeczywiście mieszkanie z wizażankami nie jest złym pomysłem

Kto chce ze mną? Kraków? AGH?

[Bziu]

Ja też mogę z którąś mieszkać byle nie wyszło więcej $$ niż za aka <ok400zł> i miałam swój pokój no i niedaleko uczelni co zakładam że jest niemożliwe