Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r. - Strona 20 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-10-20, 12:55   #571
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez blistex Pokaż wiadomość
Sara zdrówka dla zosi i oby to nic poważnego
Ice fajnie, że już wróciliście do domku

a ja wczoraj spotkałam sie z krytyką dotyczącą ubioru Julki spałysmy u babci, a że u babci nie było kulek, to musiałysmy sie po nie przejść do biedronki, wczoraj padało i było dosć chłodno, ale z racji tego, że stosuję zimny chów < jak to beznadziejnie brzmi > Julce założyłam tylko polarka getry, gumiaki szaliczek i rękawiczki bez palców, ja byłam podobnie ubrana, no i spotkał nas sąsiad i do mnie z tekstem, że jest tylko 4 stopnie na dworze i że powinnam jej kombinezon załozyć, bo się zapalenia płuc nabawi zrobiło mi się przykro i powiedziałąm tak tak ma pan rację, ale to ja sie będę z nią męczyła nie sąsiad
czy wy tez uważacie, że za cienko ją ubieram ?
właśnie co go to obchodzi, Zosia chodzi w cienkiej kurtce, dzisiaj rano miała bluzkę z krótkim rękawem, sweterek cienki i kurtkę też cienką na to. A rano był 1 stopien jak jechaliśmy na badania
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 13:13   #572
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 585
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
najważniejsze, żeby chłopcy robili to co lubią

Cytat:
Napisane przez mloda1989 Pokaż wiadomość
tez tak chyba mysle... ze to nie jego pora... choc wkurza mnie gadanie tesciowej.... czemu go na nocnik nie sadzam... grrr

---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

rycze jak bobr http://www.youtube.com/watch?has_ver...has_verified=1 uprzedzam - dla tych co maja silne nerwy;/
młoda jeszcze jesteś to się przejmujesz , ja to mam w d.... co mi ktoś mówi robię co chcę i uważam za stosowne
nawet tam nie zaglądam
Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Eryk w pierwszej klasie miał same 5,6, i tylko kilka czwórek. a teraz to z jego ukochanej matmy 2, dostaje głównie. Jest to wynikiem nie tego że za głupi, tylko za dużo myśli jakby sobie uprościć. Więc jak jest zadanie rozpisz równanie, to on najchętniej sam wynik pisze a reszte w glowie liczy, bo to przeciez takie proste, i za to te dwójkiAle mam nadzieję że moja i tz praca się oplaci, i będzie ok.
na pewno się opłaci musicie go pilnować , mój ma 13 lat i jeszcze do tej pory chce na matmie na skróty w pamięci liczy nie potrafi pojąc że to ma wszystko zapisać bo nauczyciel musi wiedzieć że on wie jak to robić
Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Witam,
Czuję już sie dobrze i odzyskałam siły.
Tz przyniósł mi śniadanie do łóżka dzieckiem zajmuje sie babcia a ja zastanawiam sie czy wstać czy iść jeszcze spać.

Co do dziecka to ja chyba mam jakieś małe wymagania co do niego. Chodzi mi o to że nie pragnę tego aby była naj, naj, naj. Ona dla mnie jest wyjątkowa, niesamowita i niepowtarzalna. I codziennie jak ja widzę to wydaje mi się to takie niesamowite że ją mam i jakoś tak trudno mi uwierzyć że to moje własne dziecko.

Wczoraj czytałam o tych wątpliwościach Bao czy Drcrona na temat mówienia i jednocześnie przeczytałam posta Sary i Ice. Wiem że mowa jest ważna ale gdy popatrzymy tam gdzie są naprawdę ważne problemy to to czy moje dziecko już mówi czy będzie mówiło za pół roku jet jakoś dla mnie bez różnicy.

Co do ambicji rodziców. JA na szczęście nie miałam w dzieciństwie z tym problemów. Tata nie miał czasu zajmować sie naszą nauką. Mi od trzeciej klasy podstawowej nikt w domu nie sprawdza czy odrobiłam lekcję czy i co mam zadane. To był tylko i wyłącznie mój problem. Tato też mi czy siostrze nie pomagał w odrabianiu lekcji. Nie miał na to czasu.
Do wczesnych lat powtarzał nam że nauka to nasz własny problem. Nie decydował za nas gdzie powinnyśmy się uczyć czy na jakie studia pójść. Powiedział tylko że jak chcemy studiować to będziemy studiowały a on to sfinansuje. Nie było mu łatwo bo my praktycznie razem studiowałyśmy i to trochę kosztowało. Nigdy z siostrą nie miałyśmy z niczego korków. Moja siostra miała często świadectwo z paskiem, ja nie ale utrzymywałam sie dość wysoko w klasie i to mi wystarczało.
Ja pragnę aby moje dziecko było zdrowe, radosne i pełne pasji.

Co do religii to ja jeszcze z tych co została wychowana na religii przy kościele. Za moich czasów nie było religii w szkole. Uwielbiałam chodzić na te religie, uwielbiałam długie rozmowy/dyskusje z księdzem czy katechetką. Teraz jest inaczej i ja jestem przeciwna religii w szkole. Nie rozumiem zmuszania dzieci do wiary. Wiarę trzeba poczuć w sobie a oni powinni być pomocni w odnalezieniu tej wiary. A tylko zniechęcają do niej.
I jak czytam Was (czyli to pokolenie wychowane właśnie na religii w szkole) to to właśnie widać - Wasze "zniechęcenie" do wiary katolickiej.
Dobrze że już lepiej
zgadzam się z tym co piszesz
wy musiałyście trochę wcześniej dorosnąć i też się same o siebie troszczyć pewnie rozumiałyście dużo rzeczy wcześniej niż rówiesnicy
Też miałam religię koło kościoła , pamiętam latem pletłyśmy z dziewczynami kilometrowe wianki z mleczu bo go tam pełno rosło a zimą śnieżki ,fajnie było a ksiądz do domu zadawał pokolorować obrazki za które wszyscy bez wyjątku dostawali uśmiechnięte 5
w średniej miałam w szkole ,z której się zresztą wypisałam
Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
No a mi do dzisiaj ochota nie minęła na kapuste.Niedawno pierwszy raz zrobiłam ogórki małosolne,a jak zrobić kapuste to pojęcia nie mam-choć to pewnie śmieszne jest,no ale nie wiemA chętnie bym sobie swoją trzasnęła...mniam.
Mała wstanie to pojadę do sklepu,żeby kupić,bo muszę ją zjeść.
nic prostszego kupujesz beczkę np. w brico są plastikowe różne wielkości , w gospodarczym kupujesz worek do kiszenia kapusty wkładasz go do beczki, na targu/rynku kupujesz gotową kapustę poszatkowaną w worku razem z marchewką przeważnie po 25kg sprzedają i dajesz na każdy kilogram kapusty po łyżce soli kamiennej i to musisz wymieszać kapustę z solą do beczki i ubić najlepiej specjalnym tłuczkiem ale można pięściami albo nogamipóźniej nakrywasz odwróconym talerzem albo deską na to kamień żeby docisnąć zakrywasz worek przykrywasz ścierką i stawiasz w pierwszym okresie w w miarę ciepłym miejscu a później do zimnego i kapusta gotowa a i na początku trzeba ją kilka razy dziennie przebijać jakims kijem do samego dna nawet takim od miotły żeby gazy wypuścić (kapuściane)

Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
dzisiaj już dobrze, chociaż od czasu do czasu wydaje mi się że kuśtyka na nóżke
może skręcona była
Cytat:
Napisane przez blistex Pokaż wiadomość
Sara zdrówka dla zosi i oby to nic poważnego
Ice fajnie, że już wróciliście do domku

a ja wczoraj spotkałam sie z krytyką dotyczącą ubioru Julki spałysmy u babci, a że u babci nie było kulek, to musiałysmy sie po nie przejść do biedronki, wczoraj padało i było dosć chłodno, ale z racji tego, że stosuję zimny chów < jak to beznadziejnie brzmi > Julce założyłam tylko polarka getry, gumiaki szaliczek i rękawiczki bez palców, ja byłam podobnie ubrana, no i spotkał nas sąsiad i do mnie z tekstem, że jest tylko 4 stopnie na dworze i że powinnam jej kombinezon załozyć, bo się zapalenia płuc nabawi zrobiło mi się przykro i powiedziałąm tak tak ma pan rację, ale to ja sie będę z nią męczyła nie sąsiad
czy wy tez uważacie, że za cienko ją ubieram ?
no faktycznie okropnie brzmi
Jak Tobie nie było zimno to jej tez nie ludzie to przesadzają z tym ubieraniem
ja grubiej ubieram tylko na rower , kurtka, czapka bo jednak jeżdżę dosć szybko

Tylkooliwka póxniej Ci napiszę przepis na zapiekankę z dyni
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 13:16   #573
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Ja ubieram małą tak jak siebie. Ona w wózku siedzi tylko jak jedziemy na ryneczek po warzywka i owoce a poza tym to chodzi. Nie biega jakos szybko wiec się nie poci. ostatnio jej sie cos pozmienialo- kiedys tylko uciekala a teraz trzeba ją ciągle nawolywać bo wszystko ją interesuje, wszystko musi dotknąć, podnieść, każdego kwiatka powąchać... takze ja dziś rano miałam golfik cienki, na to koszulę i kurtkę- płaszczyk wiosenny, a mała miała bluzke na dlugi, na to cieniutką bluzę i kurteczkę...
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 13:19   #574
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 909
GG do izazula
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Hej laski
No i zimno i wilgoć dotarło też do nas. Niby tylko 5 st. ale nie jest źle, spacer zaliczony.

Co do ubierania dzieci to dzisiaj w DDTVN pediatra mówił że dziecko ubieramy tak jak siebie + jedna warstwa więcej. Ja tak robię od bardzo dawna.

sara - tak mi się przypomniało że jak zmieniłam Zosi buty to parę razy glebę zaliczyła i miała problem ze wstawaniem ale ja to zrzuciłam na nowe buty. Tylko w momencie jak je zakładała to upadała. Latem chodziła w miękkich trampkach i sandałkach a teraz załozyła Bartki do kostki i w pierwszej chwili było jej za sztywno. To moze ze dwa razy było

młoda - Dawidek ma jeszcze czas na sikanie na nocnik. Zresztą wszystkie nasze maluchy. Zosia ma super zabawę jak naleje gdzieś na podłogę i moze poskakać jak w kałuży po deszczu. Zabawa jest przednia. Staram się żeby nie lała gdzie popadnie dlatego nie czekam tylko sama sadzam, raczej nie liczę że odpowie tak jak zapytam czy chce siku. Ona jeszcze nie wie czy chce.
Wykładziny nie mamy tylko kawałek w pokoju syna Tża ale ona już została nie raz ochrzczona
Już napewno nie mozna liczyć na to że dziecko po jednym dniu załapie o co chodzi z nocnikiem.
Jeżeli uważasz że za wcześnie to poczekaj do wiosny albo lata - spokojnie, a teściową ani babciami nie musisz się przejmować


Libra - lidlowe szyneczki są pyszne ale wolę tatara


Pop - ja to pod Twoim postem w całości to mogę się podpisać rękami i nogami

Super że już jesteś wsród żywych.

Po pierwsze - moja córka jest najwspanialsza na świecie i nawet takiej nie mogłam sobie wymarzyć w najpiękniejszych snach. Moze byc kim chce, byle była zdrowa i szczęśliwa.

Po drugie - moi rodzice również nie mieli jakichś szczególnych wymagań co do moich stopni szkolnych. Oczywiście mama cieszyła się jak przynosiłam 5 ale nie robiła tragedii jak ich nie było. Nie musiałam być najlepsza, wystarczyło jak ja byłam z siebie zadowolona. Chciałabym stosować tę zasadę wobec Zosi.

Po trzecie - religię też pamiętam z salek katechetycznych i było cudowanie. Nikomu nie przeszkadzało to że musimy zasuwać do kościoła po lekcjach, wieczorem czy popołudniami kiedy można siedzieć z kolegami. To były prawdziwe lekcje religii i nie mialy nic wspólnego z obecnymi (z tego co słyszę i widzę)
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 13:40   #575
tylkooliwka
Wtajemniczenie
 
Avatar tylkooliwka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 037
GG do tylkooliwka
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Drcron ja bym zamarzła w samym polarze przy 4 stopniach ale to zależy jak kto jest przyzwyczajony,jedenmu będzie zimno a innemu gorąco,jeżeli Jula nie jest zmarznięta ani się nie przeziębia tzn,że ją dobrze ubierasz.
Ja Danielowi zakładam cieplejszą kurtkę,chusteczkę pod szyjkę i czapkę,taką sztruksową,spodnie i adidaski.

Asiulek u mnie identycznie:Kupę zrobiłeś?nieee;Jak to nie przezcież czuję,nieee,chodź zmienimy pampersa i jest bieg byle dalej od mamy

Edytowane przez tylkooliwka
Czas edycji: 2011-10-20 o 13:41
tylkooliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 13:55   #576
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Witam,
Czuję już sie dobrze i odzyskałam siły.
Tz przyniósł mi śniadanie do łóżka dzieckiem zajmuje sie babcia a ja zastanawiam sie czy wstać czy iść jeszcze spać.

Co do dziecka to ja chyba mam jakieś małe wymagania co do niego. Chodzi mi o to że nie pragnę tego aby była naj, naj, naj. Ona dla mnie jest wyjątkowa, niesamowita i niepowtarzalna. I codziennie jak ja widzę to wydaje mi się to takie niesamowite że ją mam i jakoś tak trudno mi uwierzyć że to moje własne dziecko.

Wczoraj czytałam o tych wątpliwościach Bao czy Drcrona na temat mówienia i jednocześnie przeczytałam posta Sary i Ice. Wiem że mowa jest ważna ale gdy popatrzymy tam gdzie są naprawdę ważne problemy to to czy moje dziecko już mówi czy będzie mówiło za pół roku jet jakoś dla mnie bez różnicy.

Co do ambicji rodziców. JA na szczęście nie miałam w dzieciństwie z tym problemów. Tata nie miał czasu zajmować sie naszą nauką. Mi od trzeciej klasy podstawowej nikt w domu nie sprawdza czy odrobiłam lekcję czy i co mam zadane. To był tylko i wyłącznie mój problem. Tato też mi czy siostrze nie pomagał w odrabianiu lekcji. Nie miał na to czasu.
Do wczesnych lat powtarzał nam że nauka to nasz własny problem. Nie decydował za nas gdzie powinnyśmy się uczyć czy na jakie studia pójść. Powiedział tylko że jak chcemy studiować to będziemy studiowały a on to sfinansuje. Nie było mu łatwo bo my praktycznie razem studiowałyśmy i to trochę kosztowało. Nigdy z siostrą nie miałyśmy z niczego korków. Moja siostra miała często świadectwo z paskiem, ja nie ale utrzymywałam sie dość wysoko w klasie i to mi wystarczało.
Ja pragnę aby moje dziecko było zdrowe, radosne i pełne pasji.

Co do religii to ja jeszcze z tych co została wychowana na religii przy kościele. Za moich czasów nie było religii w szkole. Uwielbiałam chodzić na te religie, uwielbiałam długie rozmowy/dyskusje z księdzem czy katechetką. Teraz jest inaczej i ja jestem przeciwna religii w szkole. Nie rozumiem zmuszania dzieci do wiary. Wiarę trzeba poczuć w sobie a oni powinni być pomocni w odnalezieniu tej wiary. A tylko zniechęcają do niej.
I jak czytam Was (czyli to pokolenie wychowane właśnie na religii w szkole) to to właśnie widać - Wasze "zniechęcenie" do wiary katolickiej.
Pop zgadzam się z Tobą w stu procentach

a co do nauki to ode mnie też rodzice nie wymagali samych piątek. Nigdy nas nie pilnowali czy mamy lekcje odrobione itd. Z siostrą same sobie dawałyśmy rade, jak nie wiedziałyśmy czegoś z matmy to zawsze mogłyśmy iść do taty i on nam pomógł i wytłumaczył.

Tż kuzynka ma córkę w piatej klasie i ona z nią siedzi non stop, lekcje za nią odrabia byle by miała same piątki. Do mnie też przychodziła kilka razy żeby jej pisać wypracowania. Kilka razy im pomogłam, ale kiedyś się tak wkurzyłam powiedziałam jej parę słów i teraz spokój. Ja rozumiem że może przyjść do mnie żeby jej wytłumaczyć czy coś pomóc, a nie pisać wypracowanie czy lekcje za nią odrabiać.

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Libra ale jak by była nóżka skręcona to by ją bolało, a wydaje mi się że nie bolą ją nóżki
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 14:09   #577
blistex
Rozeznanie
 
Avatar blistex
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 592
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Sara a może Zosię złapał jakiś skurcz? dlatego przez chwilke nie mogła chodzic?

No mi zimno nie było, ale ja miałam pod spodem ciepłochronna koszulkę, a dzisiaj babcia przyprowadziła Julkę w piżamie do mnie do pracy hihi wczoraj kupiłam jej taką fają cieplutką polarkową piżamkę, bo u nas w nocy sie chłodno robi, a ona śpi odkryta i babcia myslała, że to dresik i jej załozyła pod kamizelkę

a ja z takim pytankiem :d co mogę mojej mamie dać w prezencie na 60 urodziny ? nie mam kompletnie zadnego pomysłu

Libra a do tej kapusty cos jeszcze oprócz soli dodajesz ? sól kamienna to ta taka gruba tak ?
__________________
Moje ciuszki na wymianke https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=233834
zapraszam
blistex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 14:13   #578
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 909
GG do izazula
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez blistex Pokaż wiadomość
a ja z takim pytankiem :d co mogę mojej mamie dać w prezencie na 60 urodziny ? nie mam kompletnie zadnego pomysłu
Ja swojej kupiła skórzanę torebkę, taką o jakiej marzyła a nie mogła sobie kupić
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 14:14   #579
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 350
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość

nic prostszego kupujesz beczkę np. w brico są plastikowe różne wielkości , w gospodarczym kupujesz worek do kiszenia kapusty wkładasz go do beczki, na targu/rynku kupujesz gotową kapustę poszatkowaną w worku razem z marchewką przeważnie po 25kg sprzedają i dajesz na każdy kilogram kapusty po łyżce soli kamiennej i to musisz wymieszać kapustę z solą do beczki i ubić najlepiej specjalnym tłuczkiem ale można pięściami albo nogamipóźniej nakrywasz odwróconym talerzem albo deską na to kamień żeby docisnąć zakrywasz worek przykrywasz ścierką i stawiasz w pierwszym okresie w w miarę ciepłym miejscu a później do zimnego i kapusta gotowa a i na początku trzeba ją kilka razy dziennie przebijać jakims kijem do samego dna nawet takim od miotły żeby gazy wypuścić (kapuściane)
tak, tak, bardzo proste.
Już samo pójście po zakup tej beczki wydaje mi się szalenie skomplikowane.
I co to jest sól kamienna - taka zwykła kuchenna?
No i to wymieszanie tych 20 paru kilo z tą solą.
Jak te gazy mają ulatywać to nie lepiej tam na stałe rurkę jakąś wstawić?

Unas to mama TZ robi - i to jest prosta metoda. Mówię a właściwie to nawet nie mówię a ona sama przywozi

Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
Tż kuzynka ma córkę w piatej klasie i ona z nią siedzi non stop, lekcje za nią odrabia byle by miała same piątki. Do mnie też przychodziła kilka razy żeby jej pisać wypracowania. Kilka razy im pomogłam, ale kiedyś się tak wkurzyłam powiedziałam jej parę słów i teraz spokój. Ja rozumiem że może przyjść do mnie żeby jej wytłumaczyć czy coś pomóc, a nie pisać wypracowanie czy lekcje za nią odrabiać.
Bo co innego pomagać a co innego za kogoś robić. A rodzice niestety bardzo często popełniają ten błąd.

Ja zawsze byłam dobra z matmy i miałam ją opanowaną rok do przodu bo często siostrze pomagałam. Jak zdawałam maturę to moja siostra miała egzaminy po pierwszym roku na studiach. Więc ja w przerwie między pisemnymi a ustnymi pojechałam do niej do Rzeszowa coby ją uczyć do egzaminu z matmy (ona studiowała ekonomię).
A moja psiasióła z liceum do dzisiaj się ze mnie śmieję że nigdy nie dałam jej ściągać zadań domowych tylko namiętnie jej tłumaczyłam, naprowadzałam i zmuszałam do tego aby zrobiła to sama. Ale dzięki temu miała 4 na maturze którą napisała samodzielnie.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 14:21   #580
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 909
GG do izazula
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

To jakby kóra się chciała usmiechnąć przy obecnej podłej pogodzie http://www.rodziceradza.pl/Ciaza/Dwi...rt,273357.html
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 14:26   #581
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

A ja si zapomniałam pochwalić, że dziś dotarłam do dentysty. Dwa zęby mi robił z czego jeden zaczyna cholernie boleć - będzie leczony kanałowo... jak ja nie cierpię dentysty... ja dziś bardziej się bałam tej wizyty niż porodu
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 15:01   #582
blistex
Rozeznanie
 
Avatar blistex
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 592
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Asiulek ja Cię podziwiam mi sie plomba ułamała i panicznie się boję pójść aż mi się słabo robi na sama myśl o tej wizycie

Pop ja też byłam dobra z matmy w podstawówce matematyczka chciała mnie usadzić za to, że nie robiłam rozpiski zadań tylko wszystko w pamieci liczyłam, ona uważała, że ja ściągam dlatego dostawałam jedynki, ja jej robiłam na przekór ona mi jedynkę dopiero po awanturze jaką mój tato zrobił w szkole < tak z perspektywy czasu to mój ojciec był straszny zadymiarz w szkole jak cos trzeba było wymusic na nauczycielach wszyscy jego wysyłali > i egzaminie przy dyrektorze, gdzie też w pamieci liczyłam, bo ja nie umiem zadań rozpisywać dostałam promocje do ostatniej klasy

Iza dzięki, ale torebka odpada, bo w ubiegłym roku na święta od nas taką wypasioną dostała i jeszcze ja ma
najchętniej to bym jej wykupiła komplet wizyt u specjalistów a najbardziej to u dobrego okulisty, ale nie moge konkretnego znaleść może macie jakies namiary na dobrego okulistę we Wrocławiu, Wałbrzychu, Świdnicy albo okolichach ?
zamówiłam już jej statuetkę w kształcie skrzydeł tylko teraz się nad napisem zastanawiam czy cos prostego typu dla najwspanialszej mamy i babci na świecie z okazji 60 urodzin czy może cos bardziej wyszukanego ?
doradźcie coś
__________________
Moje ciuszki na wymianke https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=233834
zapraszam
blistex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 15:08   #583
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 909
GG do izazula
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez blistex Pokaż wiadomość
Iza dzięki, ale torebka odpada, bo w ubiegłym roku na święta od nas taką wypasioną dostała i jeszcze ja ma
najchętniej to bym jej wykupiła komplet wizyt u specjalistów a najbardziej to u dobrego okulisty, ale nie moge konkretnego znaleść może macie jakies namiary na dobrego okulistę we Wrocławiu, Wałbrzychu, Świdnicy albo okolichach ?
zamówiłam już jej statuetkę w kształcie skrzydeł tylko teraz się nad napisem zastanawiam czy cos prostego typu dla najwspanialszej mamy i babci na świecie z okazji 60 urodzin czy może cos bardziej wyszukanego ?
doradźcie coś
Na 50-kę kupiłam bardzo porządny zegarek. Nosi cały czas

Po drodze były jeszcze właśnie okulista + okulary. Zwykle zawsze coś na co mam sobie nie pozwalała
__________________
Żmijka najsłodsza

Edytowane przez izazula
Czas edycji: 2011-10-20 o 15:11
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 15:18   #584
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 585
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez blistex Pokaż wiadomość

Libra a do tej kapusty cos jeszcze oprócz soli dodajesz ? sól kamienna to ta taka gruba tak ?
tak
Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
tak, tak, bardzo proste.
Już samo pójście po zakup tej beczki wydaje mi się szalenie skomplikowane.
I co to jest sól kamienna - taka zwykła kuchenna?
No i to wymieszanie tych 20 paru kilo z tą solą.
Jak te gazy mają ulatywać to nie lepiej tam na stałe rurkę jakąś wstawić?

Unas to mama TZ robi - i to jest prosta metoda. Mówię a właściwie to nawet nie mówię a ona sama przywozi
PoP no proszę cię to jakaś podpucha?
zwykłe plastikowe beczki 30l,50l,100l
nie nie lepiej wstawiać rurki bo tak robią od wieków i widocznie tak powinno być rurki to do butli z winem się wstawia coś Ci się pomyliło
jak przestanie się burzyć znaczy że gazy wyleciały a trzeba przebijać bo inaczej będzie gorzka
Ale lubię te Twoje wątpliwości kulinarne
Moja teściowa też kisi wielką bekę ale ja wolę mieć swoją


Drcron a za ile ma być ten prezent?
Ja dostałam piękną filiżankę z talezykiem do herbaty taką dużą filiżankę i bardzo mi się podoba
A od męża dostanę nową maszynę do szycia , może sobie pomyslicie "eee maszyna???" ale ja jestem wniebowzieta już do mnie jedzie
A ta zepsuta też jedzie jutro do Krakowa jednak

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
Na 50-kę kupiłam bardzo porządny zegarek. Nosi cały czas

Po drodze były jeszcze właśnie okulista + okulary. Zwykle zawsze coś na co mam sobie nie pozwalała
Ja tam przesądna jestem pod tym względem mówcie co chcecie
zegarków ,butów sie nie daje w prezencie
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 15:20   #585
dusiaka
Rozeznanie
 
Avatar dusiaka
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 927
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Żeby nie było, że mnie nie ma - to się odezwę ciutkę

Sara - ja też myślę, że to nic poważnego. Może faktycznie nóżka jest w kostce skręcona. A może jest troszkę opuchnięta?

Ice -bardzo dobre wieści. Super, że jesteście w domku

Darusiaaa- zdrówka Wam życzę. A o co chodzi z TŻtem? Dlaczego zawiesił/ zamknął firmę? Coś przeoczyłam? Jeszcze kilka tygodni temu cieszyliście, że takie dobre pieniądze Michał przynosi.
Na teściową mam najlepszy sposób - pogniewać się i mam z nią spokój juz ponad dwa mce. Tylko dziwna kobieta-bo, że ze mną się pogniewała, to rozumiem, ale za dziećmi moimi wogóle nie tęskni

Dziś byłam rano z Olą u lekarza - wymiotowała dwa razy (właściwie, to jakby si jej ulało bo nie chlustało, jak przy rota) - osłuchowo oki, w brzuszku bez rewolucji, gardło czyste. Nie wiadomo, o co chodzi. Mam obserwować. Póki co jest dobrze.
Przy okazji zapytałam o to mówienie - pediatra powiedziała, że niektóre dzieci nie mówią, dopóki nie zrobią tego perfekcyjnie , czyli jak zaczną mówić, to pełnymi zdaniami." I że sama jest tego przykładem.
Do logopedy należy się udać, jeśliby dziecko w tym wieku wyraźnie nie rozumiało, co się do niego mówi i nie wydawało z siebie różnych tonacji dźwięków.
Tak więc-żadna z nas, mam dzieci, które mówią tylko kilka wyrazów - nie ma powodów do obaw


A z moim straszym też się nie nudzę- w dzienniku elektronicznym zauważyłam jedną nieobecność nieusprawiedliwioną na lekcji - w środku dnia wagary?!
Okazało się, że znowu zasłabł i był w gabinecie pielęgniarskim kiedy Pani na lekcji sprawdzała obecność.
Cały czas słabo je, w przyszłym tygodniu zrobię mu badania. Mam nadzieję, ze nic poza małą anemią nie wyjdzie.
__________________
OLEŃKA
02.04.2010
Marriage is a relationship in which one person is always right, and the other is a husband

Dzienniki budowy:
http://forum.muratordom.pl/showthrea...ghlight=anatol
http://www.anatol.mojabudowa.pl/

Edytowane przez dusiaka
Czas edycji: 2011-10-20 o 15:23
dusiaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 15:24   #586
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 585
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

P0P coś dla Ciebie zdjęcia sąhttp://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=1523

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Dusia może tylko tak jej się chlusło, może coś zaszkodziło
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 15:25   #587
blistex
Rozeznanie
 
Avatar blistex
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 592
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Libra nie wiem za ile, to moja mama jest i wiele jej zawdzięczam w planie mam ja jeszcze zabrac do Lichenia na wycieczkę, bo ona chce tam jechać, nie była nigdy, a jest bardzo religijna, wiec chcę ja tam zabrac,ale to taka wycieczka rodzinna będzie
ja też nie daję butów i zegarków, bo wiem, że ktoś może odejść też jestem przesądna, tak samo jak obrazków i luster nie daję.

wymyśliłam jeszcze zestaw sztućców gerlacha ? co wy na to ? moja mama ma taki wybrakowany, bo moje dziecko co chwilę, jej łyzeczkę albo widelec gdzieś wyrzucA

tak to z tą solą czy coś dodajesz ??
__________________
Moje ciuszki na wymianke https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=233834
zapraszam
blistex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 15:32   #588
dusiaka
Rozeznanie
 
Avatar dusiaka
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 927
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
Na 50-kę kupiłam bardzo porządny zegarek. Nosi cały czas
Ja też z zabobonnej rodziny
Zegarek - odmierza czas (do odejścia), łapcie, buty - ktoś odejdzie (na zawsze).
Nie wspomne o prezentach typu kosmetyki - sugerują, że ktoś jest z higieną na bakier, a np. witaminy (popularny prezent wnuczków dla babć, Buerlecithin, etc.) - sugerują, że babcie już znacznie podupadły na zdrowiu.

U mnie tylko praktyczne prezenty - babci nowa chustka na głowę (jak znalazł do Kościoła), mamie-kwiaty i rajstopy (no, w ostateczności mogą być przeciwżylakowe...)

A propos Kościoła i religii - wczoraj dzieci ćwiczyły u nas scenki - na zaliczenie z religii...Motyw- 10 przykazań.

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Dusia może tylko tak jej się chlusło, może coś zaszkodziło
Libra- mam taką nadzieję. Mama mówi, że wczoraj już przeszła samą siebie i jadła za trzech. Można tak z przejedzenia?
__________________
OLEŃKA
02.04.2010
Marriage is a relationship in which one person is always right, and the other is a husband

Dzienniki budowy:
http://forum.muratordom.pl/showthrea...ghlight=anatol
http://www.anatol.mojabudowa.pl/
dusiaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 15:34   #589
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 585
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Drcron w sumie ładne porządne sztućce też pomysł
A ja daję tylko marchew tartą i sól ,wiem że inni dają też jabłka chyba renety i cebulę ale ja jeszcze tak nie robiłam więc nie mogę powiedzieć czy dobre.
Kisiłam tez główki w całości na gołąbki ale jednak wolę ze świeżej
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 15:37   #590
dusiaka
Rozeznanie
 
Avatar dusiaka
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 927
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez blistex Pokaż wiadomość
wymyśliłam jeszcze zestaw sztućców gerlacha ? co wy na to ? moja mama ma taki wybrakowany, bo moje dziecko co chwilę, jej łyzeczkę albo widelec gdzieś wyrzucA
Drcron - z mojego punktu widzenia- super pomysł. I jaki praktyczny Do tego masz prawie pewność, że mamie się spodoba.

Ja najpiękniejszy prezent dałam mamie na 50te urodziny - kupiłam jej wycieczkę do Rzymu. Pojechała razem z siostrą. Ciocia wtedy kończyła 45 lat i wycieczkę fundowali jej synowie.
Bilety dostały z zaskoczenia- podczas obiadu u naszej babci na wsi. Popłakały się obie
__________________
OLEŃKA
02.04.2010
Marriage is a relationship in which one person is always right, and the other is a husband

Dzienniki budowy:
http://forum.muratordom.pl/showthrea...ghlight=anatol
http://www.anatol.mojabudowa.pl/
dusiaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 15:45   #591
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 585
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Dusia fajny prezent
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 16:13   #592
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 600
GG do pl_madzia
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
To jakby kóra się chciała usmiechnąć przy obecnej podłej pogodzie http://www.rodziceradza.pl/Ciaza/Dwi...rt,273357.html
Czytalam, fajne

Mnie nikt nie pilnował z lekcjami, ale za każdą czwórkę musiałam się nasłuchać jaki nieuk i leń ze mniejuż nie mówiac co mnie czekało za trojkę
Ja z Erykiem siedzę nad lekcjami ale to nie tyle że cos z nim robię, co musze obok siedzieć, bo chwila mojego niedopilnowania a ten już marzy co by zbudowałtaki marzyciel, i tak może godzinami. Musze mu co chwila przypominać "Eryk zajmij się lekcjami" bo inaczej jakby siedział i trzy godziny nic by nie zrobił. Oczywiście są dni jak się spieszył do dziadka do kuzyna to w 5 min zrobił kilka zadan, aż sprawdzałam bo nie moglam uwierzyć. Ale go w niczym nie wyreczamy. Za to zawsze jak czegos nierozumie, lub ma problem moze się zapytać.
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 16:35   #593
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez blistex Pokaż wiadomość
Sara zdrówka dla zosi i oby to nic poważnego
Ice fajnie, że już wróciliście do domku

a ja wczoraj spotkałam sie z krytyką dotyczącą ubioru Julki spałysmy u babci, a że u babci nie było kulek, to musiałysmy sie po nie przejść do biedronki, wczoraj padało i było dosć chłodno, ale z racji tego, że stosuję zimny chów < jak to beznadziejnie brzmi > Julce założyłam tylko polarka getry, gumiaki szaliczek i rękawiczki bez palców, ja byłam podobnie ubrana, no i spotkał nas sąsiad i do mnie z tekstem, że jest tylko 4 stopnie na dworze i że powinnam jej kombinezon załozyć, bo się zapalenia płuc nabawi zrobiło mi się przykro i powiedziałąm tak tak ma pan rację, ale to ja sie będę z nią męczyła nie sąsiad
czy wy tez uważacie, że za cienko ją ubieram ?
A co Ty się przejmujesz w ogóle?Nie bądz niemądra.Ewentualnie to Ty się będziesz chorym dzieckiem opiekowała,a nie ten zapobiegliwy sąsiad,więc kij mu w oko.U mnie też tak sąsiedzi się martwią o zdrowie mojego wiecznie nieubranego dziecka.Ostatnio słyszałam jak sąsiad do sąsiada powiedział tak"2 samochody mają,ona w futrach chodzi,cały czas jakieś remonty robią,a dziecko ubrań ciepłych nie ma"Jak ja kocham takich co gówno wiedzą,a krzyczą najwięcej.Ale czego się spodziewać po ludziach gdzie tu już dzieci szkolne chodzą od 2 tygodni w zimowej kurtce i kapturze ciasno zawiązanym i kozakach z których futro wystaje
Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość


nic prostszego kupujesz beczkę np. w brico są plastikowe różne wielkości , w gospodarczym kupujesz worek do kiszenia kapusty wkładasz go do beczki, na targu/rynku kupujesz gotową kapustę poszatkowaną w worku razem z marchewką przeważnie po 25kg sprzedają i dajesz na każdy kilogram kapusty po łyżce soli kamiennej i to musisz wymieszać kapustę z solą do beczki i ubić najlepiej specjalnym tłuczkiem ale można pięściami albo nogamipóźniej nakrywasz odwróconym talerzem albo deską na to kamień żeby docisnąć zakrywasz worek przykrywasz ścierką i stawiasz w pierwszym okresie w w miarę ciepłym miejscu a później do zimnego i kapusta gotowa a i na początku trzeba ją kilka razy dziennie przebijać jakims kijem do samego dna nawet takim od miotły żeby gazy wypuścić (kapuściane)

Libra ja też mam wątpliwościTrochę mniejsze niż Pop,ale mamMnie to ubijanie przeraża,bo ja to chyba jakiegoś chłopa muszę to tego ubijania kijem zawołać.
Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
tak, tak, bardzo proste.
Już samo pójście po zakup tej beczki wydaje mi się szalenie skomplikowane.
I co to jest sól kamienna - taka zwykła kuchenna?
No i to wymieszanie tych 20 paru kilo z tą solą.
Jak te gazy mają ulatywać to nie lepiej tam na stałe rurkę jakąś wstawić?

.
My to byśmy nagotowały i ciasta jakie by nam wyszły
Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
A ja si zapomniałam pochwalić, że dziś dotarłam do dentysty. Dwa zęby mi robił z czego jeden zaczyna cholernie boleć - będzie leczony kanałowo... jak ja nie cierpię dentysty... ja dziś bardziej się bałam tej wizyty niż porodu
Ja uwielbiam chodzić do dentysty i jeszcze nigdy znieczulenia nie brałam,bo lubię jak mi tam gmera na żywca

Mój tasiemiec dzisiaj przesadził,bo aż 4 całe cytryny na raz zjadłam-ja nie wiem co mi jest

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Cytat:
Napisane przez dusiaka Pokaż wiadomość
Ja też z zabobonnej rodziny
Zegarek - odmierza czas (do odejścia), łapcie, buty - ktoś odejdzie (na zawsze).
Nie wspomne o prezentach typu kosmetyki - sugerują, że ktoś jest z higieną na bakier, a np. witaminy (popularny prezent wnuczków dla babć, Buerlecithin, etc.) - sugerują, że babcie już znacznie podupadły na zdrowiu.

U mnie tylko praktyczne prezenty - babci nowa chustka na głowę (jak znalazł do Kościoła), mamie-kwiaty i rajstopy (no, w ostateczności mogą być przeciwżylakowe...)

A propos Kościoła i religii - wczoraj dzieci ćwiczyły u nas scenki - na zaliczenie z religii...Motyw- 10 przykazań.


Libra- mam taką nadzieję. Mama mówi, że wczoraj już przeszła samą siebie i jadła za trzech. Można tak z przejedzenia?
Ja to nawet o tych zabobonach nie słyszałam.

Dziewczyny w piątek będę miała okazje kupić świeże ryby.Jakie kupić,najlepiej,żeby miały jak najmniej ości.Kupię więcej i zamroże.
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 17:40   #594
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 992
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

P0P - możesz sobie umierającą udawać, ale znów smsa Ci wysłałam i bez odpowiedzi Kobietą znajdź wszystkie telefony i wybierz właściwy :P
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 19:02   #595
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 515
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez mloda1989 Pokaż wiadomość
tez tak chyba mysle... ze to nie jego pora... choc wkurza mnie gadanie tesciowej.... czemu go na nocnik nie sadzam... grrr

---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

rycze jak bobr http://www.youtube.com/watch?has_ver...has_verified=1 uprzedzam - dla tych co maja silne nerwy;/
Daj spokój z teściową !!
widziałam ten filmik tz spać nie mógł w nocy

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
U nas też sikał wszędzie przez pierwszy tydzień, a jak już zaczął zauważać że leci(bo jednak w pampku nie czuć) to zaczął mieć swoje miejsca na załatwianie, chodził na korytaz za wózek, i tam siurał i nie tylko. Zaczełam go na tym łapać i przenosić na nocnik. Ale do tego etapu bezpieluchowego to trwało. Jak tz miał urlop to mu pieluche zakładał, i wszystko zaczynałam po jego urlopie od nowa, ale wtedy w ciągu dwóch dni był spokój, najważniejsze to znaleźć coś co motywuje.
Ale tobie zazdroszczę tego wołania w nocyMoj jęczy coś przez sen, ale go nie wysadzam, bo to raczej nie o to chodzi. Ale i tak super, bo w dzień już wogle bezpieluchowy, na spacerach to i z 2h wytrzyma bez siusiania. Tylko na noc. To jedna pake pieluch mam na 3 mc
Madzia ona dopiero zaczęła wołać, rano z płaczem obudziła mnie o 7 i biegiem, bo ona chce sisi, a pampek suchy zrobiła na nocnik i dopiero mleczko zobaczymy czy to chwilowe czy może zacznie nad tym panować
za to kupę jak robi na nocnik to mnie strasznie wymęczy, teraz już 7 razy byłam opróżnić nocnik, bo za każdym razem jak walnie bobka to muszę iść wyrzucić i umyć jej nocnik

no i urok dziewczynek... dziś na spacerze odpiła się kompotu i w ten ziąb dwa razy tyłek wystawiała żeby siku zrobić

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
Eeee faktycznie moje dziecko pod względem spania jest do pozazdroszczenia,ale ja to znowu się boję co to będzie jak ją przełóże do jej dorosłego łóżkaTrochę się boję,że zaczną się wtedy schody,próba ucieczki z łóżka i już tak pięknie nie będzie,że wkładam ją do łóżeczka,dam buzi i wychodzę,a mała spokojnie zasypia.
Amelka też sama zasypia i boję się co na łóżku będzie, dlatego na razie nie myślę o tym i nadal przez jakiś czas pozostanie jej łóżeczko

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
tylkooliwka ja z bonpriksu mam kilka rzeczy i trafiłam na bardzo dobrej jakości, i z rozmiarem też ucelowałam. Kupuję nie na stronie bonpriksu ale przez all u tego sprzedawcy, dużo taniej można wycelować http://allegro.onet.pl/listing.php/user?us_id=13740088
Za zapłacenie masz 2 tyg, więc w ciągu tego czasu możesz jeszcze kilka rzeczy zakupić i jedna przesyłką przyślą
Teraz mam cztery aukcje w toku, bo mojej mamie sukienki miałam kupić, a sobie jensy
dobrze wiedzieć

Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
u nas też na razie Zosia sika gdzie popadnie, chociaż zdarzyło się kilka razy, że sama usiadła na nocnik i zrobiła siku. Woła sisi, usiądzie ale nie zrobi. Dzisiaj założyłam jej pieluchę jak jechaliśmy na badania to pokazuje na pieluchę i mówi sisi, ale było już za późno. To i tak duży postęp, bo na początku zero reakcji, nasikała to ręką rozmazała.

Ice super, że malutka już w domu, możesz się nią nacieszyć w końcu.

byliśmy rano na badaniach, pobrali jej krew, tak się darła. Jutro będą wyniki, mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze.

Oliwka jak by Zosia tylko kuśtykała to bym się tak nie martwiła, ale ona nie mogła chodzić. Co drugi krok upadała na ziemie
jak już pokazuje że zrobiła a pampersa to dobry znak

trzymam kciuki za pozytywne wyniki!!!

Cytat:
Napisane przez dusiaka Pokaż wiadomość
Żeby nie było, że mnie nie ma - to się odezwę ciutkę

Sara - ja też myślę, że to nic poważnego. Może faktycznie nóżka jest w kostce skręcona. A może jest troszkę opuchnięta?

Ice -bardzo dobre wieści. Super, że jesteście w domku

Darusiaaa- zdrówka Wam życzę. A o co chodzi z TŻtem? Dlaczego zawiesił/ zamknął firmę? Coś przeoczyłam? Jeszcze kilka tygodni temu cieszyliście, że takie dobre pieniądze Michał przynosi.
Na teściową mam najlepszy sposób - pogniewać się i mam z nią spokój juz ponad dwa mce. Tylko dziwna kobieta-bo, że ze mną się pogniewała, to rozumiem, ale za dziećmi moimi wogóle nie tęskni

Dziś byłam rano z Olą u lekarza - wymiotowała dwa razy (właściwie, to jakby si jej ulało bo nie chlustało, jak przy rota) - osłuchowo oki, w brzuszku bez rewolucji, gardło czyste. Nie wiadomo, o co chodzi. Mam obserwować. Póki co jest dobrze.
Przy okazji zapytałam o to mówienie - pediatra powiedziała, że niektóre dzieci nie mówią, dopóki nie zrobią tego perfekcyjnie , czyli jak zaczną mówić, to pełnymi zdaniami." I że sama jest tego przykładem.
Do logopedy należy się udać, jeśliby dziecko w tym wieku wyraźnie nie rozumiało, co się do niego mówi i nie wydawało z siebie różnych tonacji dźwięków.
Tak więc-żadna z nas, mam dzieci, które mówią tylko kilka wyrazów - nie ma powodów do obaw


A z moim straszym też się nie nudzę- w dzienniku elektronicznym zauważyłam jedną nieobecność nieusprawiedliwioną na lekcji - w środku dnia wagary?!
Okazało się, że znowu zasłabł i był w gabinecie pielęgniarskim kiedy Pani na lekcji sprawdzała obecność.
Cały czas słabo je, w przyszłym tygodniu zrobię mu badania. Mam nadzieję, ze nic poza małą anemią nie wyjdzie.
oby dzieciaczki szybko do zdrowia wróciły !!

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
A co Ty się przejmujesz w ogóle?Nie bądz niemądra.Ewentualnie to Ty się będziesz chorym dzieckiem opiekowała,a nie ten zapobiegliwy sąsiad,więc kij mu w oko.U mnie też tak sąsiedzi się martwią o zdrowie mojego wiecznie nieubranego dziecka.Ostatnio słyszałam jak sąsiad do sąsiada powiedział tak"2 samochody mają,ona w futrach chodzi,cały czas jakieś remonty robią,a dziecko ubrań ciepłych nie ma"Jak ja kocham takich co gówno wiedzą,a krzyczą najwięcej.Ale czego się spodziewać po ludziach gdzie tu już dzieci szkolne chodzą od 2 tygodni w zimowej kurtce i kapturze ciasno zawiązanym i kozakach z których futro wystaje

Libra ja też mam wątpliwościTrochę mniejsze niż Pop,ale mamMnie to ubijanie przeraża,bo ja to chyba jakiegoś chłopa muszę to tego ubijania kijem zawołać.

My to byśmy nagotowały i ciasta jakie by nam wyszły

Ja uwielbiam chodzić do dentysty i jeszcze nigdy znieczulenia nie brałam,bo lubię jak mi tam gmera na żywca

Mój tasiemiec dzisiaj przesadził,bo aż 4 całe cytryny na raz zjadłam-ja nie wiem co mi jest

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------


Ja to nawet o tych zabobonach nie słyszałam.

Dziewczyny w piątek będę miała okazje kupić świeże ryby.Jakie kupić,najlepiej,żeby miały jak najmniej ości.Kupię więcej i zamroże.
ja też większości tych zabobonów nie znam a już na pewno nie wierzę

Ana nie ubijaliście nigdy w domu kapusty??
ja pamiętam jak za dzieciaka rodzice wrzucali wszystko do wanny i najpierw mi i siostrze kazali tam skakać, a potem na zmianę nogami w beczce ubijałyśmy skakało się kilka godzin, ale uwielbiałam to

oby ten pan którego weźmiesz nie chciał własnymi nogami wam tego ubijać
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 19:23   #596
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez dusiaka Pokaż wiadomość
Drcron - z mojego punktu widzenia- super pomysł. I jaki praktyczny Do tego masz prawie pewność, że mamie się spodoba.

Ja najpiękniejszy prezent dałam mamie na 50te urodziny - kupiłam jej wycieczkę do Rzymu. Pojechała razem z siostrą. Ciocia wtedy kończyła 45 lat i wycieczkę fundowali jej synowie.
Bilety dostały z zaskoczenia- podczas obiadu u naszej babci na wsi. Popłakały się obie
prezent świetny

ja też mam problem z prezentem dla taty,2listopada kończy 50 lat,a nic jeszcze nie wymyśliłam

Dusiaka właśnie nie ma spuchniętej nóżki, lekarz oglądał nóżki i stwierdził że wszystko ok
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 19:25   #597
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

co do tej nauki jeszcze, to ja nie byłam jakaś wybitna - tzn., w podstawówce to wiadomo - miałam same 5 i 6, nigdy nikt mi w lekcjach nie pomagał, jak coś chciałam, żeby mi mama pomogła to słyszałam w zamian: to ja byłam w szkole czy ty?? trzeba było słuchać na lekcji.... no i suma sumarum szłam i odrabiałam sama w ogólniaku za to leżałam totalnie z fizyki, chemii i historii - nienawidziłam i się nie uczyłam, uważałam, że to strata czasu - uczyć się jak tego nie znosiłam. No więc tak mnie przepychali z tych przedmiotów stawiając na odwal się 3 na koniec roku, a tylko dlatego, że językowo byłam najlepsza, i z reszty przedmiotów miałam same 6 i 5 fajnie to na świadectwach wyglądało, zawsze ta zasrana chemia, fizyka i historia wzrok przykłuwała Generalnie leniem nie byłam, uczyłam się chętnie i sama, ale tylko tych przedmiotów, które uwielbiałam - czyli wszystkie bez tych 3 wymienionych. Dla mnie wykształcenie jest czymś bardzo ważnym, dlatego jestem wymagająca też w stosunku do mojego dziecka....musze z tym walczyć
spadam, nie mam czasu dzisiaj
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 19:30   #598
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Ana każda ma ości a jak kupujesz juz filet to kupuj dorsza!!1 nie ma prawie wcale a jak sie napatoczy to duza wiec od razy zobaczysz...

Ja jestem z tych co jak ość w rybie zobacza to juz nie zjem... dlatego jadam tylko dorsza!

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Bao ale mówimy tu o papierku czy wykształceniu- zdobyciu wiedzy i umiejętności..

I tu sobie postaw pytanie bo skoro na tym drugim to i na ocenach mniej niz 5 6 mozna dojśc daleko a najczęsciej tak włąsnie jest. bo człowiek w pewnym okresie życia sam dochodzi do tego że jest mu to potrzebne i ze CHCE sie uczyc... a na przysmus bedzie tylko odwrotnie.
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 20:02   #599
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
Daj spokój z teściową !!
widziałam ten filmik tz spać nie mógł w nocy



no i urok dziewczynek... dziś na spacerze odpiła się kompotu i w ten ziąb dwa razy tyłek wystawiała żeby siku zrobić



Amelka też sama zasypia i boję się co na łóżku będzie, dlatego na razie nie myślę o tym i nadal przez jakiś czas pozostanie jej łóżeczko



Ana nie ubijaliście nigdy w domu kapusty??
ja pamiętam jak za dzieciaka rodzice wrzucali wszystko do wanny i najpierw mi i siostrze kazali tam skakać, a potem na zmianę nogami w beczce ubijałyśmy skakało się kilka godzin, ale uwielbiałam to

oby ten pan którego weźmiesz nie chciał własnymi nogami wam tego ubijać
Ja też jak zobacze,że fruwa po swoim łóżku,cuduje i spać ani myśli to spowrotem do łóżeczka włoże i tak dopóki 3 lat nie skończy

Mówisz,że Amela tyłkiem świeciMoja przed kąpielą w samych rajtach stała i widzę,że ostro nogi zaciska to ją hop i na kibelek posadziłam.Zaczęła krzyczeć,że"ble jest"i natychmiast zejść chciała

Coś Ty ja takich rzeczy to na oczy nie widziałam.U mnie czasu rodzice nie mieli,kapusta,ciasta,ogór ki ze sklepu.Zresztą moje babcie też ciasta nie piekły,tylko zawsze w drodze z pracy do domu kupowały.Tylko tata sam mięso robi i do tej pory dba,żebym lodówke miała wypełnioną miała sarniną i dziczyzną.Wczoraj zrobiłam mielone z sarniny i pycha
Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Ana każda ma ości a jak kupujesz juz filet to kupuj dorsza!!1 nie ma prawie wcale a jak sie napatoczy to duza wiec od razy zobaczysz...

Ja jestem z tych co jak ość w rybie zobacza to juz nie zjem... dlatego jadam tylko dorsza!

.
Mówisz,że dorsz?Ja się na rybach nic,a nic nie znamA jak ość jakaś jest to już odechciewa mi się jeść,bo zamiast wcinać to grzebie i szukam ości.
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 20:16   #600
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 515
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Ana każda ma ości a jak kupujesz juz filet to kupuj dorsza!!1 nie ma prawie wcale a jak sie napatoczy to duza wiec od razy zobaczysz...

Ja jestem z tych co jak ość w rybie zobacza to juz nie zjem... dlatego jadam tylko dorsza!

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Bao ale mówimy tu o papierku czy wykształceniu- zdobyciu wiedzy i umiejętności..

I tu sobie postaw pytanie bo skoro na tym drugim to i na ocenach mniej niz 5 6 mozna dojśc daleko a najczęsciej tak włąsnie jest. bo człowiek w pewnym okresie życia sam dochodzi do tego że jest mu to potrzebne i ze CHCE sie uczyc... a na przysmus bedzie tylko odwrotnie.
zgadzam się!! mój tz jak to on sam mówi nie uczył się nigdy, nigdy nie odrabiał lekcji i jakieś przyzwoite oceny dostawał przypadkiem, nikt jemu i jego rodzeństwo w lekcjach nie pomagał, ojciec po wywiadówce tylko lał go po dupsku, on płakał i następnego dnia znów pały przynosił... po podstawówce poszedł do zawodówki, potem zrobił roczne liceum, maturę zdał bo zdał, na samych dwójach. Poszedł na studia, a że był ze mną to go goniłam miał zaległości, więc miał jeszcze więcej nauki, ale dał radę, zrozumiał trochę, teraz skończył podyplomówkę o której myślał od kilku lat. Od przyszłego roku planuje następną... teraz tylko wspomina jaki to on był leń w szkole i zawsze mi tłumaczy Kamila, że on też kiedyś zmądrzeje

ja w podstawówce uczyłam się na 4 i 5, w liceum miałam inne rzeczy w głowie, stawiałam się strasznie i dość nieciekawe przechodziłam bunt nastolatki potem mi trochę przeszło może dlatego, że wydostałam się ze swojego durnego liceum gdzie panie nauczycielki myślały, że są bogami i będą mi mówić jak żyć... na studiach zaczęłam ryć, aż mi zęby mądrości wyrosły teraz się uczę bo chcę miec tą wiedzę, przyda się w życiu

mam nadzieję, że ja przeginac z Amelką nie będę

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
Ja też jak zobacze,że fruwa po swoim łóżku,cuduje i spać ani myśli to spowrotem do łóżeczka włoże i tak dopóki 3 lat nie skończy

Mówisz,że Amela tyłkiem świeciMoja przed kąpielą w samych rajtach stała i widzę,że ostro nogi zaciska to ją hop i na kibelek posadziłam.Zaczęła krzyczeć,że"ble jest"i natychmiast zejść chciała

Coś Ty ja takich rzeczy to na oczy nie widziałam.U mnie czasu rodzice nie mieli,kapusta,ciasta,ogór ki ze sklepu.Zresztą moje babcie też ciasta nie piekły,tylko zawsze w drodze z pracy do domu kupowały.Tylko tata sam mięso robi i do tej pory dba,żebym lodówke miała wypełnioną miała sarniną i dziczyzną.Wczoraj zrobiłam mielone z sarniny i pycha

Mówisz,że dorsz?Ja się na rybach nic,a nic nie znamA jak ość jakaś jest to już odechciewa mi się jeść,bo zamiast wcinać to grzebie i szukam ości.
Ana mojej też nie można na siłę posadzić, bo od razu wściek na ogół sama leci, albo woła i ją rozbieram. Ale bywa tak, że muszę ją jakoś namówić, dziś powiedziała sisi a zaraz, że nie. Wiedziałam, że jej się chce ale nie usiądzie metoda zrób siku a potem.... nie zadziałała, więc jej powiedziałam, że jak zrobi siku to dostanie cukierka (a że ona nie je słodyczy, a wie co to cukierek, bo widzi jak moja mama dziadkowi daje, bo on ciągle słodycze woła) to od razu zrobiła i zaraz do kuchni mnie zaprowadziła i powtarzała: chce tak chce tak i dostała żelkę
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.