Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE! cz.III

[martolina1982]

właśnie widziałam i już ci pakuję jedzenie w paczkę i wysyłam

[insane_p]

Napisane przez martolina1982

właśnie widziałam i już ci pakuję jedzenie w paczkę i wysyłam

dokładnie! Jak ja bym chciała taką szczupłą twarzyczkę

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

dziewczyny a wy od nowego roku na czysto czy A. sie nadal wspieracie..

styczeń na pewno będzie bez A...a potem się zobaczy jaki wynik będzie bliżej lutego.

Napisane przez martolina1982

właśnie widziałam i już ci pakuję jedzenie w paczkę i wysyłam

taaa...ty mi lepiej powiedz, jak z tali schuść bo przede mna do celu jeszcze kolejne 18kg, a wolałabym, żeby spadło z gęby juz nie spadało, bo będę jak śmierć na urlopie

Napisane przez insane_p

dokładnie! Jak ja bym chciała taką szczupłą twarzyczkę

dziękuję
Ty byś chciała twarz szczupłą...a ja talię jak np. u Nadalki- babom nigdy nie dogodzi, zawsze na coś muszą narzekać

[insane_p]

Napisane przez la'Mbria

styczeń na pewno będzie bez A...a potem się zobaczy jaki wynik będzie bliżej lutego.


taaa...ty mi lepiej powiedz, jak z tali schuść bo przede mna do celu jeszcze kolejne 18kg, a wolałabym, żeby spadło z gęby juz nie spadało, bo będę jak śmierć na urlopie
dziękuję
Ty byś chciała twarz szczupłą...a ja talię jak np. u Nadalki- babom nigdy nie dogodzi, zawsze na coś muszą narzekać

no tak to bywa

[creature666]

Napisane przez martolina1982

właśnie widziałam i już ci pakuję jedzenie w paczkę i wysyłam

Taaaa babom się nigdy nie dogodzi - to fakt!

[HaGie]

La'Mbria Ty chcesz jeszcze 18 kg schudnąć? Znikniesz dziewczyno

[nadiaaa171]

Napisane przez HaGie

La'Mbria Ty chcesz jeszcze 18 kg schudnąć? Znikniesz dziewczyno

wlasnie Lambria.. pogięło Cię ?
Ja mam jeszcze ok 8 tabletek A. i zamierzam skorzystac jak w koncu wstane wczesniej no i zamowie nastepne jak wymysle skad kase wziac moze jak mama od makaroniarzy wróci

[la'Mbria]

Napisane przez HaGie

La'Mbria Ty chcesz jeszcze 18 kg schudnąć? Znikniesz dziewczyno

na liczniku mam 68 a docelowo miało być 50 więc jak w mordę (tzn. oby nie z mordy) wychodzi, że jeszcze 18kg przede mną

z drugiej strony- miałam cel wejść w rozmiar 36- teraz już czasem wejdę...więc niby 18kg to sporo, no ale kiedyś wazyłam te 50 a nawet 48kg jako dorosła kobieta i cyca miałam i wcale taka chudzinka nie byłam więc zobaczymy jak będzie.
Na razie docelowo w tym roku mam zejść do 50kg- ale być może w trakcie mi się zmieni. Bardzo bym chciała zeby mi z brzucha zeszło, bo tam mam nadal najwięcej, trochę jeszce z ud by mogło, bo sa spore, reszta tj. ramiona, łydki, tyłek i cycki mogą zostać tylko jak to zrobić ?!

[nadalka]

Ja w każdym razie - sory nie rozumiem takiej niskiej wagi i do jej dążenie, to tak jak ktoś ma 1,65 i chce ważyć 50 kg. To w przełożeniu na mnie miałabym ważyć 40 kg i nawet sobie tego nie wyobrażam.

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Tamlin ty jesteś położną?

[martolina1982]

hej

też uważam, że 50 kilo to dobre dla Ani Rubik, a nie dla normalnej zdrowej kobiety, chyba, że ktoś niziutki.

fajnie by było chudnąć z partii na których nam zależy.

ja już po owsiance. niestety na wadze 0,1 więcej. zamiast spadac rośnie. nie widzę tego kilograma tygodniowo, oj nie widzę :/

aha laski, słuchajcie, usunęłam z klubu zdjęcia. nicki wybacz, ale wg mnie za szybko dostałaś dostęp do klubu. rozumiem, że jestes koleżanką nadalki, ale fakt pozostaje faktem, że dopiero co Cie poznałyśmy. podobno innym to nie przeszkadza i sie zgodziły. mnie nikt nie pytał, dlatego ja na razie bede ostrożna.

[creature666]

Dobry!
Tak jak myślałam - mam zakwasy
Zaraz idę zobaczyć co na wadze
Marta pytanie było na klubie chyba od przedwczoraj - niedoczytałaś
Ja nie wiem jak można chuść tydzień w tydzień 1kg, może trzeba się na wskazówkową wagę przerzucić?!
La'Mbria Ty masz pięknie umięśnione ciało, więc w Twoim przypadku nie widzę 50kg - takie moje zdanie
nadalka za spadek!

Boshhh śniło mi się, że TŻ był na imprezie z pracy i mnie zdradził z jakąś blondyną w czerwonej sukni,oczywiście "życzliwi" donieśli bardzo szybko,nawet odpowiednia fotka była...
Ależ się nakrzyczałam na niego, po gębie kilka razy też dostał!

[tamlin111]

Dobry.
U mnie pół kilo mniej

Napisane przez nadalka

Ja w każdym razie - sory nie rozumiem takiej niskiej wagi i do jej dążenie, to tak jak ktoś ma 1,65 i chce ważyć 50 kg. To w przełożeniu na mnie miałabym ważyć 40 kg i nawet sobie tego nie wyobrażam.
To już chyba niedowaga ?

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Tamlin ty jesteś położną?

Jestem, tyle że nie pracuję 6 lat w zawodzie więc nie wiem czy pomogę.

Napisane przez martolina1982

też uważam, że 50 kilo to dobre dla Ani Rubik, a nie dla normalnej zdrowej kobiety, chyba, że ktoś niziutki.
Też mam takie zdanie.


aha laski, słuchajcie, usunęłam z klubu zdjęcia. nicki wybacz, ale wg mnie za szybko dostałaś dostęp do klubu. rozumiem, że jestes koleżanką nadalki, ale fakt pozostaje faktem, że dopiero co Cie poznałyśmy. podobno innym to nie przeszkadza i sie zgodziły. mnie nikt nie pytał, dlatego ja na razie bede ostrożna.

Martuś a dlaczego w takim razie Dusska jest w klubie ( Dusska bez obrazy oczywiście ). Ashya ją poleciła i ok. Teraz Nadalka poleciła Nicki, znają się osobiście, ręczy za nią. Więc w czym rzecz. Na dobrą sprawę pisze więcej niż Dusska i Ashya razem wzięte. Wiec ja nie rozumiem podejścia. Jeśli ma być sprawiedliwie to z klubu trzeba usunąć Dusskę, Nicki i zrobić przegląd kto ile pisze i też wyrzucić te co dwa zdania wrzucą raz na dwa tygodnie. Nadalko zrobisz taki przegląd jak będziesz miała chwilę?

[swinka94]

Napisane przez la'Mbria

na liczniku mam 68 a docelowo miało być 50 więc jak w mordę (tzn. oby nie z mordy) wychodzi, że jeszcze 18kg przede mną

z drugiej strony- miałam cel wejść w rozmiar 36- teraz już czasem wejdę...więc niby 18kg to sporo, no ale kiedyś wazyłam te 50 a nawet 48kg jako dorosła kobieta i cyca miałam i wcale taka chudzinka nie byłam więc zobaczymy jak będzie.
Na razie docelowo w tym roku mam zejść do 50kg- ale być może w trakcie mi się zmieni. Bardzo bym chciała zeby mi z brzucha zeszło, bo tam mam nadal najwięcej, trochę jeszce z ud by mogło, bo sa spore, reszta tj. ramiona, łydki, tyłek i cycki mogą zostać tylko jak to zrobić ?!

Mnie się wydaje, że Dziewczyny mają rację że do 50kg to za dużo. Nie wiem czy wtedy, ważąc te 50kg też byłaś taka napakowana Bo teraz niewątpliwie masz bardzo rozbudowane mięśnie, to aż widać na zdjęciach. Poza tym, chyba każda z nas, mimo że zakłada sobie jakąś wagę docelową, chce po prostu dobrze wyglądać i tak też czuć się we własnym ciele. Więc myślę, że musisz sama obserwować czy już jest ok, czy chcesz dalej chudnąć

Napisane przez nadalka

Ja w każdym razie - sory nie rozumiem takiej niskiej wagi i do jej dążenie, to tak jak ktoś ma 1,65 i chce ważyć 50 kg. To w przełożeniu na mnie miałabym ważyć 40 kg i nawet sobie tego nie wyobrażam.

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Tamlin ty jesteś położną?

a Tamlin nie jest księgową? Bo chyba pomagała przy wypełnianiu papierów do US

Napisane przez martolina1982

hej

też uważam, że 50 kilo to dobre dla Ani Rubik, a nie dla normalnej zdrowej kobiety, chyba, że ktoś niziutki.

fajnie by było chudnąć z partii na których nam zależy.

ja już po owsiance. niestety na wadze 0,1 więcej. zamiast spadac rośnie. nie widzę tego kilograma tygodniowo, oj nie widzę :/

aha laski, słuchajcie, usunęłam z klubu zdjęcia. nicki wybacz, ale wg mnie za szybko dostałaś dostęp do klubu. rozumiem, że jestes koleżanką nadalki, ale fakt pozostaje faktem, że dopiero co Cie poznałyśmy. podobno innym to nie przeszkadza i sie zgodziły. mnie nikt nie pytał, dlatego ja na razie bede ostrożna.

Tak jak napisała Creature, było pytanie na klubie odnośnie zaproszenia Nicki. Temat pojawił się w nocy z poniedziałku na wtorek, nie każda zdążyła napisać co myśli. Z drugiej strony, zadziałała zasada demokracji-większość wypowiedziała się za. Ale może żeby unikać takich sytuacji na przyszłość, my postarajmy się częściej zaglądać do wątku odnośnie zaproszeń do klubu a z kolei czy Ty Nadalka zgodziłabyś się poczekać aż każda dorzuci swoje trzy grosze?
Ja nic nie napisałam, ale nie byłam przeciwna przyjęciu Nicki do klubu i uważam, że powinna zostać. Myślę Marta , że za chwilę się przekonasz że nie ma się czego bać.

Napisane przez creature666

Dobry!
Tak jak myślałam - mam zakwasy
Zaraz idę zobaczyć co na wadze
Marta pytanie było na klubie chyba od przedwczoraj - niedoczytałaś
Ja nie wiem jak można chuść tydzień w tydzień 1kg, może trzeba się na wskazówkową wagę przerzucić?!
La'Mbria Ty masz pięknie umięśnione ciało, więc w Twoim przypadku nie widzę 50kg - takie moje zdanie
nadalka za spadek!

Boshhh śniło mi się, że TŻ był na imprezie z pracy i mnie zdradził z jakąś blondyną w czerwonej sukni,oczywiście "życzliwi" donieśli bardzo szybko,nawet odpowiednia fotka była...
Ależ się nakrzyczałam na niego, po gębie kilka razy też dostał!

O czym Ty śnisz Dziewczyno?!
Ja też kilka razy miałam podobne sny i bardzo niemiłe uczucie już po przebudzeniu. Swoją drogą, to koledzy z pracy zawsze pomocni

[creature666]

Na wadze to co w podpisie, jutro chyba zmiany kodu nie będzie

[tamlin111]

Napisane przez swinka94

a Tamlin nie jest księgową? Bo chyba pomagała przy wypełnianiu papierów do US

Jedno nie wyklucza drugiego Położnictwo robiłam dziennie, później zaocznie a ekonomię wieczorowo

[HaGie]

Witam, dopier o otworzylam oczy

La'Mbria ja mysle, ze ty juz przy wadze 60kg bedziesz laska nie z tej ziemi, wiec dokladnie obserwuj swoje cialo, zeby w odpowiednim momencie powiedziec stop, bo lepiej byc szczupla i zgrabna niz przerazliwie chuda.

Tamlin a dlaczego zrezygnowalas z zawodu?

Martolina 0,1 na plusie to tyle, co nic, ale rozumiem cie. Dlatego ja nie waze sie kazdego dnia, bo wlasnie takie wahania wagi strasznie mnie wkurzaja. Staram sie stawac na wage raz w tygodniu. No dzis sie zwaze, zeby zobaczyc jak to wyglads rano na czczo na nowej wadze.

Creature ty to masz sny. Sprawdz w senniku, co to moze oznaczac.

[creature666]

Tamlin ma kilka zawodów, ciekawe jaki będzie nastepny
Swinka uwierz, że by się przynajmniej 3 takich życzliwych znalazło i jakby mieli okazję to ja już "w trakcie zdrady" o wszystkim bym wiedziała

[tamlin111]

Napisane przez HaGie

Tamlin a dlaczego zrezygnowalas z zawodu?

Jak urodziłam Paulę to później nie opłacało mi się pracować w szpitalu, pensja wówczas około 1200zł, oczywiście z nockami, weekendami. Opiekunka wołała 1000zł po znajomości. Eks ciągle był w delegacjach. Później przyjechaliśmy do mojego rodzinnego miasta i tutaj mama mnie zatrudniła u siebie w biurze. I jakoś tak zostało.
Poza tym jak już sama rodziłam, to nie byłabym w stanie stanąć do porodu

Napisane przez creature666

Tamlin ma kilka zawodów, ciekawe jaki będzie nastepny
Chyba na tym co teraz poprzestanę

Swinka uwierz, że by się przynajmniej 3 takich życzliwych znalazło i jakby mieli okazję to ja już "w trakcie zdrady" o wszystkim bym wiedziała

W sumie to dobrze
Ja też o zdradzie eksa się w sumie od razu dowiedziałam. Jedno bzykanko i stracił wszystko

[creature666]

"Najczęściej jednak sen o zdradzie oznacza, że podświadomie obawiamy się utraty bliskiej nam osoby, którą bardzo kochamy. Wiążąc się z kimś na stałe lub zakładając rodzinę, często uświadamiamy sobie, jak cenne jest to, co mamy, i obawiamy się, że bardzo łatwo możemy to stracić."

[insane_p]

Dzień dobry!

Ja już po ważeniu. Nowa waga pokazała 88,4 kg... Zważyłam się na tej szalonej starej i pokazała ok. 1,2 kg mniej, TŻtowi też. Więc wychodzi na to, że zaczynałam z wagi 90,5 a tak bardzo nie chciałam przekroczyć 90 :P Dobrze, że tego nie widziałam Także mam 2kg na minusie, przez święta mam nadwyżkę 3 kg, ale zleci szybko, musi!

Napisane przez la'Mbria

na liczniku mam 68 a docelowo miało być 50 więc jak w mordę (tzn. oby nie z mordy) wychodzi, że jeszcze 18kg przede mną

z drugiej strony- miałam cel wejść w rozmiar 36- teraz już czasem wejdę...więc niby 18kg to sporo, no ale kiedyś wazyłam te 50 a nawet 48kg jako dorosła kobieta i cyca miałam i wcale taka chudzinka nie byłam więc zobaczymy jak będzie.
Na razie docelowo w tym roku mam zejść do 50kg- ale być może w trakcie mi się zmieni. Bardzo bym chciała zeby mi z brzucha zeszło, bo tam mam nadal najwięcej, trochę jeszce z ud by mogło, bo sa spore, reszta tj. ramiona, łydki, tyłek i cycki mogą zostać tylko jak to zrobić ?!

LaMbria, kochanie, nie schodź do 50 kg To, że ważyłaś 50 kg, nie znaczy, że miałaś tak rozbudowane mięśnie. Pamiętaj, że one ważą więcej, a umięśnione kobiety nie mogą ważyć tyle, co te chudzinki, "bez grama mieśni". Ja mam 1,67 i ważyłam najmniej w dorosłym życiu 57-58 kg i patrząc na zdjęcia to było moje minimum. A nie miałam mięśni, bo flakiem byłam i tak. Teraz chcę pójść w Twoją stronę - więcej mięśni i fajniejszy wygląd, dlatego nie będę patrzeć na wagę tak bardzo.

[la'Mbria]

siema z rana po pierwszej w tym roku sprzeczce z TŻem...nosz kur.ffaa...jak ja mam nieprzespaną nockę i następnego dnia mam wstać i ogarniać młodego- to przecież oczywiste, norma! Jak on ma wstać rano, gdy wczoraj siedzieliśmy do 2 w nocy...to budzi mnie i pyta "wstajemy już, bo młody nie śpi?" osz...focha mam na dziada jak stąd do tamtąd

Napisane przez nadalka

Ja w każdym razie - sory nie rozumiem takiej niskiej wagi i do jej dążenie, to tak jak ktoś ma 1,65 i chce ważyć 50 kg. To w przełożeniu na mnie miałabym ważyć 40 kg i nawet sobie tego nie wyobrażam.

Nadalko, ja może sobie tak postanowiłam, bo to taka równa waga, wiesz okrągła w jakis sposób...no ważyć równo 50 kg ale mam swój rozumek (malutki jak u misia, ale jednak mam) i drugie założenie mojego odchudzania było i jest nadal takie, zeby być zdrową, szczupłą, dość umięśnioną ale przede wszystkim zdrową.
Na tą chwilę waga domowa mierząca %BF pokazuje mi 27% według mnie to za dużo. Nie byłam u żadengo specjalisty, więc możliwe, że waga kłamie...ale chciałabym dojść do poziomu ok.24%BF to według mnie będzie moment "ładnie zarysowanych mięśni brzucha".
I o ile wcześniej nie porzucę diety z powodu utraty cycków o tyle do taiego poziomu sobie pomału dążę

Napisane przez creature666

Dobry!
Tak jak myślałam - mam zakwasy
Zaraz idę zobaczyć co na wadze
Marta pytanie było na klubie chyba od przedwczoraj - niedoczytałaś było, prawda!
Ja nie wiem jak można chuść tydzień w tydzień 1kg, może trzeba się na wskazówkową wagę przerzucić?! jakbym chudła w takim tempie to moja oporna skora chyba by odmówila współpracy i radośnie sobie zwisała z kazdej części ciała
La'Mbria Ty masz pięknie umięśnione ciało, więc w Twoim przypadku nie widzę 50kg - takie moje zdanie dziękuję, ale do pięknie umieśnionego to mu jeszcze troszkę brakuje...ktora zasponsoruje odessanie tłuszczu?
Boshhh śniło mi się, że TŻ był na imprezie z pracy i mnie zdradził z jakąś blondyną w czerwonej sukni,oczywiście "życzliwi" donieśli bardzo szybko,nawet odpowiednia fotka była...
Ależ się nakrzyczałam na niego, po gębie kilka razy też dostał!

LOL niezły sen...ja miałam takie po meridii

Napisane przez swinka94

Mnie się wydaje, że Dziewczyny mają rację że do 50kg to za dużo. Nie wiem czy wtedy, ważąc te 50kg też byłaś taka napakowana


wtedy byłam jak chłopiec z cyckami i miałam wyraźny zarys 6-paka, ramiona miałam bardzo silne, ale nie napakowane tylko po prostu odtłuszczone (szkółka pływacka i zajęcia po 2 godziny dziennie 6x w tyg. robiły swoje)
a Tamlin nie jest księgową? Bo chyba pomagała przy wypełnianiu papierów do US
Tamlin to taka złota rączka w kobiecym wydaniu- wiecie...KRAWATY WIĄŻE I ODBIERA CIĄŻE się nie obraża na mnie za to
Tak jak napisała Creature, było pytanie na klubie odnośnie zaproszenia Nicki. Temat pojawił się w nocy z poniedziałku na wtorek, nie każda zdążyła napisać co myśli. Z drugiej strony, zadziałała zasada demokracji-większość wypowiedziała się za. Ale może żeby unikać takich sytuacji na przyszłość, my postarajmy się częściej zaglądać do wątku odnośnie zaproszeń do klubu a z kolei czy Ty Nadalka zgodziłabyś się poczekać aż każda dorzuci swoje trzy grosze?

o! dobre rozwiązanie, poczekać na wszystkie głosy...ewentualnie jak dziewczyny nie zaglądają regularnie, to przypominać na wątku, ze jest "paląca" sprawa

Napisane przez creature666

Na wadze to co w podpisie, jutro chyba zmiany kodu nie będzie

dużo wody i może "wysikasz'

Napisane przez HaGie

Witam, dopier o otworzylam oczy

La'Mbria ja mysle, ze ty juz przy wadze 60kg bedziesz laska nie z tej ziemi, wiec dokladnie obserwuj swoje cialo, zeby w odpowiednim momencie powiedziec stop, bo lepiej byc szczupla i zgrabna niz przerazliwie chuda.
też tak uważam, generalnie to ja w ogóle jestem zdania, że waga to taki bardzo słaby wyznacznik, tak samo jak BMI. Bardziej mi zalezy na wyglądzie i zdrowiu..no i nie ukrywam- ten wskaźnik otłuszczenia organizmu też do mnie przemawia.
Tamlin a dlaczego zrezygnowalas z zawodu?

Martolina 0,1 na plusie to tyle, co nic, ale rozumiem cie. Dlatego ja nie waze sie kazdego dnia, bo wlasnie takie wahania wagi strasznie mnie wkurzaja. Staram sie stawac na wage raz w tygodniu. No dzis sie zwaze, zeby zobaczyc jak to wyglads rano na czczo na nowej wadze.

Creature ty to masz sny. Sprawdz w senniku, co to moze oznaczac.

ja codziennie się wazę, jeśli mam dojście do wagi

Napisane przez tamlin111

Jak urodziłam Paulę to później nie opłacało mi się pracować w szpitalu, pensja wówczas około 1200zł, oczywiście z nockami, weekendami. Opiekunka wołała 1000zł po znajomości. Eks ciągle był w delegacjach. Później przyjechaliśmy do mojego rodzinnego miasta i tutaj mama mnie zatrudniła u siebie w biurze. I jakoś tak zostało.
Poza tym jak już sama rodziłam, to nie byłabym w stanie stanąć do porodu

czemu byś nie mogła stanąć do porodu? tzn. pamiętam że miałaś bardzo nieprzyjemne porody, ale czemu nie mogłabyś być po drugiej stronie?
Ja zawsze chciałam być pielęgniarką...ale skutecznie mnie odciągała cała rodzinka od tego zawodu- bardzo, bardzo żałuję mimo, że pewnie jadłabym chleb z masłem za pielęgniarska pensję

[insane_p]

Napisane przez la'Mbria

Na tą chwilę waga domowa mierząca %BF pokazuje mi 27% według mnie to za dużo. Nie byłam u żadengo specjalisty, więc możliwe, że waga kłamie...ale chciałabym dojść do poziomu ok.24%BF to według mnie będzie moment "ładnie zarysowanych mięśni brzucha".
I o ile wcześniej nie porzucę diety z powodu utraty cycków o tyle do taiego poziomu sobie pomału dążę

no, jak przeczytałam, że 27% to dla Ciebie za dużo, to już chciałam Cię ochrzanić, że 25 to norma, ale widzę, że do 24% dążysz, więc zdrowe podejście

[tamlin111]

Napisane przez la'Mbria

Na tą chwilę waga domowa mierząca %BF pokazuje mi 27% według mnie to za dużo. Nie byłam u żadengo specjalisty, więc możliwe, że waga kłamie...ale chciałabym dojść do poziomu ok.24%BF to według mnie będzie moment "ładnie zarysowanych mięśni brzucha".
I o ile wcześniej nie porzucę diety z powodu utraty cycków o tyle do taiego poziomu sobie pomału dążę
Muszę sprawdzić ile ja mam, zaczynałam od... 32,2% było 25 kwietnia. Jakieś 2 miesiące temu chyba 26%. Jutro zobaczę jak jest teraz.

czemu byś nie mogła stanąć do porodu? tzn. pamiętam że miałaś bardzo nieprzyjemne porody, ale czemu nie mogłabyś być po drugiej stronie?
Ja zawsze chciałam być pielęgniarką...ale skutecznie mnie odciągała cała rodzinka od tego zawodu- bardzo, bardzo żałuję mimo, że pewnie jadłabym chleb z masłem za pielęgniarska pensję

Wiem, jaki to koszmar i jakoś chyba bym wyła z bólu razem z rodzącą Poza tym same porody nigdy mnie nie jarały, wolałam kontakt z pacjentką przed lub po, zamiast w trakcie. Albo na ginekologii mi się podobało, na pediatrii też było fajnie, ale zależy jaki oddział.

Tamlin to taka złota rączka w kobiecym wydaniu- wiecie...KRAWATY WIĄŻE I ODBIERA CIĄŻE się nie obraża na mnie za to

Tamlin bardzo ciężko obrazić Krawaty kiedyś umiałam wiązać, ale na chwilę obecną nie umiem.

[martolina1982]

Napisane przez tamlin111

Martuś a dlaczego w takim razie Dusska jest w klubie ( Dusska bez obrazy oczywiście ). Ashya ją poleciła i ok. Teraz Nadalka poleciła Nicki, znają się osobiście, ręczy za nią. Więc w czym rzecz. Na dobrą sprawę pisze więcej niż Dusska i Ashya razem wzięte. Wiec ja nie rozumiem podejścia. Jeśli ma być sprawiedliwie to z klubu trzeba usunąć Dusskę, Nicki i zrobić przegląd kto ile pisze i też wyrzucić te co dwa zdania wrzucą raz na dwa tygodnie. Nadalko zrobisz taki przegląd jak będziesz miała chwilę?

tamlin wybacz, ale nicki pierwsze widzę.
a Ashya i Dusska są w domach rodzinnych/na Sylwestrach. jak wrócą to będą się udzielać.

prosiłabym tylko by na drugi raz troche poczekac by wypowiedziało sie wiecej osob. ja do klubu nie wchodzę tak czesto jak na wątek otwarty. nie zauwazyłam pytania.

nie wiedziałam, że jesteś położną. ale super!!! moje marzenie, ale bardziej położną noworodkową (wiem wiem, ze to umowny podział) niż od mam.



La'Mbria jestem w żałobie po twoich cyckach straciłam biuściastą koleżankę

odpusciłaś ćwiczenia na ramiona?


słuchajcie kupiłam w biedronce dżem Rapsodia i też na etykiecie ma, że 100% owoców. jak ten z łowicza, a sporo tańszy. myslicie, że jest ok?

[nadalka]

Uważaj marta, bo nicki wykorzysta i sprzeda twoje zdjęcia ;-)

Dla mnie w klubie być nie musi, bo jak będę chciała ją zobaczyć to pójdę do niej na kawę.
Ale mówię że razem z nią dusska leci z miejsca z klubu bo w zasadzie.. ja też jej nie znam.
Dodatkowo nie obchodzi mnie czemu kto się nie udziela, nie udziela to nie udziela i koniec. My też mamy obowiązki, dzieci dom, nie które prace na głowie i piszą.
Tamlin , przekazuję ci klub i dajcie mi święty spokój.

[martolina1982]

czy ty nadalka nie mozesz na spokojnie tylko zaraz z nerwem? taka młodi siksa z ciebie czasem wychodzi.

[insane_p]

Napisane przez martolina1982

słuchajcie kupiłam w biedronce dżem Rapsodia i też na etykiecie ma, że 100% owoców. jak ten z łowicza, a sporo tańszy. myslicie, że jest ok?

nie zdziwiłabym się jakby to Łowicz robił ten dżem W sensie Agros Nova - nie ma czasem tam producenta napisanego? Bo coś mi się kojarzy, że Agros Nova robi Rapsodię, czyli ta sama firma co posiada Łowicza. Wtedy jest spora szansa, że to to samo, bo na podobny produkt nie opłaca im się zmieniać linii produkcyjnej, więc walą to samo w dwa różne słoiczki i tym samym zaspokajają dwie grupy docelowe (tak, marketingowiec ze mnie ;P)

Napisane przez martolina1982

czy ty nadalka nie mozesz na spokojnie tylko zaraz z nerwem? taka młodi siksa z ciebie czasem wychodzi.

dziewczynki, ciiii, nie kłóćmy się

[tamlin111]

Spokój
Żadnego klubu nie przejmuję, swoją drogą coś napięty okres bo w ciągu kilku dni mam drugie takie żądanie.

Napisane przez martolina1982

tamlin wybacz, ale nicki pierwsze widzę.
a Ashya i Dusska są w domach rodzinnych/na Sylwestrach. jak wrócą to będą się udzielać.
Kochana to ja niewiem jak Ty patrzysz. Może spójrz w statystyki:
https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=734540

słuchajcie kupiłam w biedronce dżem Rapsodia i też na etykiecie ma, że 100% owoców. jak ten z łowicza, a sporo tańszy. myslicie, że jest ok?

Ponoć jest bardzo dobry. Mój Krop lubi bardzo.

Napisane przez nadalka

Tamlin , przekazuję ci klub i dajcie mi święty spokój.

No już, już, spokojnie

[martolina1982]

przepraszam nadalka krótki loncik ze mnie. nastepnym razem się ugryzę

insani słyszałam, że tak się robi, ale tym razem chyba nie, jakaś Materne Polska. smaczny ten dżemik

[insane_p]

Tamlinku jak Ty sprawdziłaś te statystyki?