Polecamy:

Joanna Karolina · 2013-04-10, 22:05

Misza, PIERWSZE siwe włosy?

Kamlisa · 2013-04-11, 08:09

Miszuś, nie narzekaj, chyba wiekszośc z nas tu już o tym wspomina ...?

Bez paniki, moja mama ( brunetka) miała pierwsze siwe włosy w wieku lat 20

Wtedy to był powód do dumy

Krop i inne suchoskóre

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...#review-762330
Zebyście wiedziały, jak mi się dziś NIE CHCE zaczynać pracy

Dziś będę w Szczecinie i na pewno pochodzę po sklepach - ale nie planuję zakupów. Wydrenowało nas ostatnio z pieniędzy - jednocześnie podwójny US, polisa AC, miał kilka ton, dopłata do wczasów...Czekają jeszcze letnie opony

Wydawanie kasy nie wydaje sie takie zabawne, jak wiem, ze na koncie pustki

Anyzkowa · 2013-04-11, 09:41

Miszka pierwsze siwe włosy w tym wieku to sukces. Ja siwe miałam w wieku 18 lat. Genetycznie mam to przekazane. Wszystkie kobiety w mojej rodzinie siwe od wczesnej młodości. Włosy mamy gęste, mocne i siwe.

Kama daj mi swoją mądrość. Teoretycznie powiem to samo co Ty w kwestii wydawania, ale to teoria. Praktyka wygląda zupełnie inaczej. Wiem, że nie mogę, że nie powinnam i wydaję i wydaję i wydaję....

Michell72 · 2013-04-11, 10:21

Szpitalne korytarze są doskonałym miejscem na refleksje..Na docenienie kazdej z chwil..Pobyt nie nastraja mnie optymistycznie,zrobiłam sie płaczliwa

Jeszcze te siwe włosy ..Zdajesz sobie w pewnym momencie sprawę,że starość,której się boisz..nadchodzi..Czułam się młodo,kpiłam z upływu czasu,aż do chwili wczorajszej-w której brutalnie-dorosłam

..

LAPIEL · 2013-04-11, 10:44

Miszka dasz radę

....trzymaj się dzielnie !...

u mnie chyba pierwszy dzień wiosny ...ale dobrego samopoczucia nadal brak i nie potrafię sobie niczym poprawić nastroju

, nawet na zakupy nie chce mi się jechać

...może dlatego ,że jutro mam ur. , ten dzień mnie dołuje od 30stki na maxa ....chyba nawet wizyta u fryzjera mi tego dnia nie osłodzi

...nie pamiętam ,żebym aż takiego doła miała jak teraz ...pewnie przez tą długą zimę ...

**201608151053** · 2013-04-11, 10:58

Miszka, trzymam kciuki

Żeby coś ci wyjaśniły/uspokoiły te badania...
U mnie ciepło i słońce. Wreszcie! Choć na te gołe stopy jeszcze się nie odważę

Michell72 · 2013-04-11, 11:59

Dzięki dziewczyny

Lapiś gdzies Ty przepadła

Pomysleć ,że kiedys czekał0 się na urodziny i może nową lalkę w prezencie,a dziś zatrważa się cyfrą

Ale Ty nie masz się co dołować,jeszcze młoda- peselem,ślicznie wyglądająca,zgrabna..Kąci ki ust w górę

Spiknij sie z psiapsiółkami na jakies babskie spotkanie przy winku..Może to poprawi humor.Beti mam nadzieję,ze zyskam tym pobytem..Pokładam nadzieję,na rozwiązanie zagadki mych wahań hormonalnych w postaci pryszczaków nie lubianych..

**201608151053** · 2013-04-11, 12:03

Omlet z płatkami jest świetny

Bardzo sycący. Ja jadłam bez żadnych dodatków słodkich, dodałam do niego trochę soli jedynie...

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Cytat:

Napisane przez Michell72

.Beti mam nadzieję,ze zyskam tym pobytem..Pokładam nadzieję,na rozwiązanie zagadki mych wahań hormonalnych w postaci pryszczaków nie lubianych..

Nie mów mi o pryszczach, bo jak patrzę na swe czoło

Ale u mnie to stres, jak sądzę...I może ta zima przydluga też

Michell72 · 2013-04-11, 12:03

Czego to nie wymyslą...https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...#review-762364

**201608151053** · 2013-04-11, 12:08

To staroć Miszka. Miałam, używałam...

Weź do szpitala...Umieralam ze śmiechu przy tej książce

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/79779...la-moje-krople

Michell72 · 2013-04-11, 13:02

Wziełam parę ksiązek.Będę miała laptopa ,także proszę o dotrzymywanie mi towarzystwa..

Mo że ,jak mi pobiora krew do badań-to wypuszczą

Łudzę się nadzieją..Po co im ja

Niewdzięczny pacjent..TIG sukienka przyszła

Anyzkowa · 2013-04-11, 13:12

Wy o upływającym czasie....
Lapi miałam podobne doły jakieś 2 m-ce temu, też okres moich urodzin. Źle na mnie działa ten dzień. Pamiętam, że rano w dzień urodzin byłam bliska załatwiania sobie miejsca na cmentarzu- taki miałam dół. Przejdzie po jakimś czasie.
Teraz jakoś działa na mnie dobrze to że zaczęłam po raz pierwszy w życiu ćwiczyć. Wcześniej miałam zrywy, chodziłam na fitness, skoro świt biegałam i takie podobne tematy. Wszystko było krótko. Teraz, jako że nastawiałam się psychicznie rok (!) mam nadzieję pochodzić dłużej i mam nadzieję poprawić sobie sylwetkę. Działa na mnie tak widok kobiet, które widzę na siłowni. Pani dobrze po 40-stce ze świetną figurą działa na mnie pokrzepiająco. Można? Pewnie, że można.

Miszka a próbowałaś pomadko-błyszczyku Celii? Podobno świetny polski wyrób. Trzymaj się na tych korytarzach szpitalnych

LAPIEL · 2013-04-11, 14:05

Miszka nawet nie chce mi się odzywać jak mam dolinę ...

Anyżku na mnie fitness to dopiero dołująco działa , nie cierpię ćwiczyć

... ostatnio przerwałam ćwiczenia na 2 mieś i już mam 3 kg więcej i oponę na brzuchu

...i cóż znów muszę zacząć bo żadna dieta nic nie da , jedynie ćwiczenia trzymają mój brzuch w ryzach ...strasznie dołuje mnie to ,że muszę ćwiczyć choć nie lubię ...nie mogę się zmobilizować nawet na orbitrek a co dopiero jechać na fitness ...zmęczenie fizyczne mnie denerwuje , nie oczyszcza to mojego umysłu , nie pomaga , jedynie wkurza

czuję się stara , gruba i brzydka już od jakiegoś czasu i nie mogę z tego się otrząsnąć jakoś ...do tego jestem znużona życiem , zmęczona i ogólnie czuję się źle ...przed mężem nie mogę ponarzekać , On nie rozumie takich dołów ...z resztą jest zbyt zapracowany by cokolwiek zauważyć ...ostatnio nie mamy zbyt wiele czasu na rozmowy ...no chyba ,że o pracy ....

jakoś nie umiem sobie pomóc

...no ale ludzie mają gorsze problemy ...może to jakoś przejdzie z czasem...

Michell72 · 2013-04-11, 14:50

Lapi brak Ci powera.Bierzesz jakies witaminy?Też mam teraz stan ducha,podobny do Twojego

także wiem,co czujesz.Mężowi powiedzieć

..to inna galaktyka kochana..My zrozumiemy babskie rozterki,a przybysze z ufo

Wczorajsza gafa jednego z nich..Wracam od fryzjera,po całym dniu praktycznie przymierzania,kiecek,bluz ek z fryzury niewiele zostało..Zreszta ja wymyslnej nie noszę,ot miałam wyprostowane..Ale zawsze jak jade juz te 60km do fryzjerki,u kosmetyczki sie maluję,robie brwi itd..Wczoraj tylko brwi..Na makijaz nie chciało mi sie tracic czasu..No więc ...wracam do domu,stłamszona galeriami..a mąż..Nie widac zebys była u fryzjera..Zawsze taka ładna wracałas

To wczoraj wróciłam-nie ładna

Przykro mi się zrobiło i nawet łezki mi poleciały w zaciszu łazienki..Tklliwa przed @,drazliwa ,przed szpitalem..To błahe ,ale widzisz..nawet takie głupie sformułowanie męskie-a robi krzywdę..Zaczął sie zaraz tłumaczyc,ze nie dokończył zdania ,ale juz nie słuchałam

Morale podnoszą mi,dwie sexi kiecki wiszace w szafie..Rozważałam nawet dzisiaj jedną z nich załozyc do podania obiadu.

Ale co sie odwlecze..Szkoda,że mieszkasz Lapis tak daleko,bo byśmy poszły na kawe i razem ,sobie ponarzekały

..KAŚKa rany boskie-mce na cmentarzu

Ile Ty masz lat?

Joanna Karolina · 2013-04-11, 15:14

Miszu, słoneczko, wszyscy lekarze się tam w Tobie zakochają

. A mąż chciał powiedzieć, że wyglądasz ślicznie jak zawsze...Ta autorka "Marioli" jest panią mocno po 40-tce z motywującą figurą (widziałam na żywo), z nauczycielki, potem bizneswoman przeszła do popularnej literatury - też motywujące, nie? Najlepsze przed nami i nie chodzi o piwo

**201608151053** · 2013-04-11, 15:33

Mam od dzisiaj jakąś inną stronę all...Wkurza mnie okropnie, nieczytelna, żeby dotrzeć do wybranej kategorii najpierw przez ileś reklam trzeba się przedrzeć..Irytujące. Ale może to i dobrze. Będę mniej kupowała

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Anyz, z tym miejscem to lekka przesada, ale pomogło chociaż w jakis sposób? Bo jeśli tak, to swietnie
Ja tam w urodziny ograniczam się do wyłączenia telefonu...Sle prawdą jest, że sporo przed łapię nawet nie doła, tylko RÓW MARIAŃSKI co najmniej...

Anyzkowa · 2013-04-11, 15:34

Lapi Ty myślisz, że mnie wysiłek fizyczny oczyszcza? Lubię?
Otóż nie cierpię, nie lubię się pocić, nie lubię zadyszki. Ja to robię bo muszę!
Mam nadzieję, że przejdzie Ci ten stan. Wszystko przecież przemija, nie ?

Miszka ja mam 40-stkę. Cmentarz jawił się w moich myślach jak byłam na totalnym dole, że już biżej niż dalej, że nic mnie już nie czeka, i tym podobne przemyślenia. Przeszło.
Sukienka do obiadu w szpitalu- dobre

Beata allegro ma nową szatę, fatalną. Szukałam dziś butów i zrezygnowałam. Nie podoba mi się.

**201608151053** · 2013-04-11, 15:39

Mnie jeszcze ten facet ze strony tytułowej wk...

A szukałam jakiejś torebki, bo podczas zmiany garderoby trzy wyladowaly na śmietniku. A jedną jeszcze czeka ten sam los

Anyzkowa · 2013-04-11, 15:53

Nie mogę znaleźć chętnego na wymianę szybki w iphonie. Dzwonię po punktach co oferują tego typu usługi i jak na złość nie ma osób kompetentnych.

Beata, że przesada to wiem. Jak mam doła to przesada jest moim drugim imieniem .

LAPIEL · 2013-04-11, 15:59

Anyzkowa
Lapi Ty myślisz, że mnie wysiłek fizyczny oczyszcza? Lubię?
Otóż nie cierpię, nie lubię się pocić, nie lubię zadyszki. Ja to robię bo muszę!
......................... ......................... ......................... ......................... ........

dzięki Ci dobra kobieto za te słowa

....już myślałam ,że tylko ja taka anty na jakikolwiek ruch jestem

...
mój mąż nie dość ,że tyle pracuje to jeszcze ćwiczy intensywnie 4x w tyg ....On to uwielbia i choćby nie wiem jaki był zmęczony to idzie ćwiczyć , nawet w niedzielę ....
a mnie samo myślenie o wysiłku już męczy

taaa allegro coś zmieniło i też mi nie pasi to

...zdecydowanie na gorsze

Beata z wyłączeniem telefonu świetny pomysł

....i chyba trzeba będzie się znieczulić też wieczorkiem

mówisz Miszka ,że witaminy pomogą

...jakiś vitaminer mam w domu

no i po wiośnie u mnie ....było słoneczko i 17 st ...a teraz leje i tylko 10 st ...

Anyzkowa · 2013-04-11, 16:20

Lapi podajmy sobie dłonie. Mój małżonek jest prawie codziennie na siłowni, jak nie może to szaleje w domu z hantlami i pompkami, jeździ na rowerze, pływa, uwielbia się ruszać, jest w siódmym niebie jak sobie da w kość. Ja wręcz odwrotnie

Dlatego, tak pieje nad sobą, że się zmobilizowałam, że chodzę i ćwiczę. I czekam cierpliwie na efekty

Gość zgodził się na wymianę szybki

Za pół godziny jadę.

LAPIEL · 2013-04-11, 16:31

o Anyżkowa, co Ty powiesz

........ no to mnie rozumiesz

....

Michell72 · 2013-04-11, 16:35

Joanna są takie dni,jakbym nie miała tarczy ochronnej..Słowa ,które przeszłyby echem w codziennym kieracie,w takich dniach-sa tragedią..Tak mam..Czasami...niestety.. .

Takie ze mnie babsko pokręcone...KAŚKA ćwiczenia,chodz ich tez nie lubię,dają powera.Jak wrócę ,nie ma zmiłuj się -i też dołączę do grona spoconych

.A mysli mroczne..kto ich nie ma..Szczęsliwa ta co jej depresja nie dopada...Omlet zrobiłam.XSINKA

s ycące to i smaczne..Córkę namówiłam i też uszami trzęsła...

xnika · 2013-04-11, 16:41

Cytat:

Napisane przez Michell72

Joanna są takie dni,jakbym nie miała tarczy ochronnej..Słowa ,które przeszłyby echem w codziennym kieracie,w takich dniach-sa tragedią..Tak mam..Czasami...niestety.. .

Takie ze mnie babsko pokręcone...KAŚKA ćwiczenia,chodz ich tez nie lubię,dają powera.Jak wrócę ,nie ma zmiłuj się -i też dołączę do grona spoconych

.A mysli mroczne..kto ich nie ma..Szczęsliwa ta co jej depresja nie dopada...Omlet zrobiłam.XSINKA

s ycące to i smaczne..Córkę namówiłam i też uszami trzęsła...

ciesze się że smakował, ja go uwielbiam, mogłabym go jeść przez cały dzień

Dzisiaj cieplutko, założyłam już spódnicę i szpileczki

na kozaki już patrzeć nie mogę.

Tigerr · 2013-04-11, 17:57

Ja też nie cierpię się ruszać .. NIE CIERPIĘ !
I jak słyszę o powerach i endorfinach , to niedobrze mi się robi

Ale męczy mnie to i mam mega doła, właśnie dlatego, że się nie ruszam .. Bo opona i brzuch same nie znikną... A w tym wieku sama dieta , nic nie da , bo chudnięcie powoduje jeszcze większe "oklpnięcie"

Za chwilę będę wyć , bo lato się zbliża wielkimi krokami ...

Miszka , trzymaj się tam jutro , będziemy z Tobą gadać , żeby Ci się nie nudziło ...

Dziś byłam w ulubionym ciuchlandzie ( dawno nie byłam

) i kupiłam sobie ładne butki

i parę innych szmatek ...

xnika · 2013-04-11, 18:08

Cytat:

Napisane przez Tigerr

Ja też nie cierpię się ruszać .. NIE CIERPIĘ !
I jak słyszę o powerach i endorfinach , to niedobrze mi się robi

Ale męczy mnie to i mam mega doła, właśnie dlatego, że się nie ruszam .. Bo opona i brzuch same nie znikną... A w tym wieku sama dieta , nic nie da , bo chudnięcie powoduje jeszcze większe "oklpnięcie"

Za chwilę będę wyć , bo lato się zbliża wielkimi krokami ...

Miszka , trzymaj się tam jutro , będziemy z Tobą gadać , żeby Ci się nie nudziło ...

Dziś byłam w ulubionym ciuchlandzie ( dawno nie byłam

) i kupiłam sobie ładne butki

i parę innych szmatek ...

Tigi, Ty i tak super wyglądasz, więc nie narzekaj!

Michell72 · 2013-04-11, 18:09

Mam nadzieję ,że bedziecie ze mną

..Mały jeszcze w dodatku chory..Kombinowałam już w myslach,ze nie pójdę..

Matuchno jakie ze mnie cielę bojące

Sama sie ustawiam do pionu..

**201608151053** · 2013-04-11, 18:21

Tigi, a jak bieganie?

...zac zęłaś? Spodobało się?

irenkaaa · 2013-04-11, 18:56

Cytat:

Napisane przez Beata2906

Mam od dzisiaj jakąś inną stronę all...Wkurza mnie okropnie, nieczytelna, żeby dotrzeć do wybranej kategorii najpierw przez ileś reklam trzeba się przedrzeć..Irytujące. Ale może to i dobrze. Będę mniej kupowała

[COLOR="Silver"]

tez mnie wkurza to nowe all ale na szczescie za duzo nie korzystam

Cytat:

Napisane przez LAPIEL

Anyzkowa
Lapi Ty myślisz, że mnie wysiłek fizyczny oczyszcza? Lubię?
Otóż nie cierpię, nie lubię się pocić, nie lubię zadyszki. Ja to robię bo muszę!
......................... ......................... ......................... ......................... ........

dzięki Ci dobra kobieto za te słowa

....już myślałam ,że tylko ja taka anty na jakikolwiek ruch jestem

...
mój mąż nie dość ,że tyle pracuje to jeszcze ćwiczy intensywnie 4x w tyg ....On to uwielbia i choćby nie wiem jaki był zmęczony to idzie ćwiczyć , nawet w niedzielę ....
a mnie samo myślenie o wysiłku już męczy

taaa allegro coś zmieniło i też mi nie pasi to

...zdecydowanie na gorsze

...

ja jak mam wogole pomyslec o sporcie to mi sie odechciewa
kiedys owszem biegalam ale na silowni w zyciu nie bylam

Miszka powodzenia

xnika - a powiedz Ty cwiczysz od zawsze? czy kiedykolwiek wygladalas inaczej niz super wysporowana sylwetka ,laska itd
musialabym jakas fote zobaczyc ale mam wrazenie ze z tym sportem to mialas od lat do czynienia i przede wszystkim to lubisz
tak?

xnika · 2013-04-11, 19:35

Cytat:

Napisane przez irenkaaa

tez mnie wkurza to nowe all ale na szczescie za duzo nie korzystam

ja jak mam wogole pomyslec o sporcie to mi sie odechciewa
kiedys owszem biegalam ale na silowni w zyciu nie bylam

Miszka powodzenia

xnika - a powiedz Ty cwiczysz od zawsze? czy kiedykolwiek wygladalas inaczej niz super wysporowana sylwetka ,laska itd
musialabym jakas fote zobaczyc ale mam wrazenie ze z tym sportem to mialas od lat do czynienia i przede wszystkim to lubisz
tak?

Irenko, no coś ty, ja nienawidziłam sportu, na wf zawsze miałam całoroczne zwolnienie :p rok temu na wiosnę coś tam próbowałam sama poćwiczyć, ale efekt był kiepski (pewnie dlatego, że diety nie miałam i nie robiłam aerobów), cały ten efekt to zasługa 6 m-cy ćwiczeń. Owszem szczupła byłam, bo nosiłam roz XS, ale zanim zaczęłam ćwiczyć miałam tkankę tłuszczową 20% (a więc norma) a teraz mam 13% gdzie nie robię redukcji tylko mam dietę na masę mięsniową.

2013-04-10, 22:05	#6001
Joanna Karolina Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 111	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Misza, PIERWSZE siwe włosy?

2013-04-11, 08:09	#6002
Kamlisa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: zachodniopomorskie Wiadomości: 9 302	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Miszuś, nie narzekaj, chyba wiekszośc z nas tu już o tym wspomina ...? Bez paniki, moja mama ( brunetka) miała pierwsze siwe włosy w wieku lat 20 Wtedy to był powód do dumy Krop i inne suchoskóre https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...#review-762330 Zebyście wiedziały, jak mi się dziś NIE CHCE zaczynać pracy Dziś będę w Szczecinie i na pewno pochodzę po sklepach - ale nie planuję zakupów. Wydrenowało nas ostatnio z pieniędzy - jednocześnie podwójny US, polisa AC, miał kilka ton, dopłata do wczasów...Czekają jeszcze letnie opony Wydawanie kasy nie wydaje sie takie zabawne, jak wiem, ze na koncie pustki Edytowane przez Kamlisa Czas edycji: 2013-04-11 o 08:36

2013-04-11, 09:41	#6003
Anyzkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 039	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Miszka pierwsze siwe włosy w tym wieku to sukces. Ja siwe miałam w wieku 18 lat. Genetycznie mam to przekazane. Wszystkie kobiety w mojej rodzinie siwe od wczesnej młodości. Włosy mamy gęste, mocne i siwe. Kama daj mi swoją mądrość. Teoretycznie powiem to samo co Ty w kwestii wydawania, ale to teoria. Praktyka wygląda zupełnie inaczej. Wiem, że nie mogę, że nie powinnam i wydaję i wydaję i wydaję....

2013-04-11, 10:21	#6004
Michell72 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: dolnośląskie Wiadomości: 10 189	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Szpitalne korytarze są doskonałym miejscem na refleksje..Na docenienie kazdej z chwil..Pobyt nie nastraja mnie optymistycznie,zrobiłam sie płaczliwaJeszcze te siwe włosy ..Zdajesz sobie w pewnym momencie sprawę,że starość,której się boisz..nadchodzi..Czułam się młodo,kpiłam z upływu czasu,aż do chwili wczorajszej-w której brutalnie-dorosłam..

2013-04-11, 10:44	#6005
LAPIEL Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Poznań- Zielona Góra Wiadomości: 3 220	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Miszka dasz radę ....trzymaj się dzielnie !... u mnie chyba pierwszy dzień wiosny ...ale dobrego samopoczucia nadal brak i nie potrafię sobie niczym poprawić nastroju , nawet na zakupy nie chce mi się jechać ...może dlatego ,że jutro mam ur. , ten dzień mnie dołuje od 30stki na maxa ....chyba nawet wizyta u fryzjera mi tego dnia nie osłodzi ...nie pamiętam ,żebym aż takiego doła miała jak teraz ...pewnie przez tą długą zimę ... Edytowane przez LAPIEL Czas edycji: 2013-04-11 o 10:50

2013-04-11, 10:58	#6006
201608151053 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 4 832	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Miszka, trzymam kciukiŻeby coś ci wyjaśniły/uspokoiły te badania... U mnie ciepło i słońce. Wreszcie! Choć na te gołe stopy jeszcze się nie odważę Edytowane przez 201608151053 Czas edycji: 2013-04-11 o 11:03

2013-04-11, 11:59	#6007
Michell72 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: dolnośląskie Wiadomości: 10 189	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Dzięki dziewczynyLapiś gdzies Ty przepadłaPomysleć ,że kiedys czekał0 się na urodziny i może nową lalkę w prezencie,a dziś zatrważa się cyfrąAle Ty nie masz się co dołować,jeszcze młoda- peselem,ślicznie wyglądająca,zgrabna..Kąci ki ust w góręSpiknij sie z psiapsiółkami na jakies babskie spotkanie przy winku..Może to poprawi humor.Beti mam nadzieję,ze zyskam tym pobytem..Pokładam nadzieję,na rozwiązanie zagadki mych wahań hormonalnych w postaci pryszczaków nie lubianych..

2013-04-11, 12:03	#6009
Michell72 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: dolnośląskie Wiadomości: 10 189	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Czego to nie wymyslą...https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...#review-762364

2013-04-11, 12:08	#6010
201608151053 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 4 832	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 To staroć Miszka. Miałam, używałam... Weź do szpitala...Umieralam ze śmiechu przy tej książce http://lubimyczytac.pl/ksiazka/79779...la-moje-krople

2013-04-11, 13:02	#6011
Michell72 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: dolnośląskie Wiadomości: 10 189	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Wziełam parę ksiązek.Będę miała laptopa ,także proszę o dotrzymywanie mi towarzystwa..Mo że ,jak mi pobiora krew do badań-to wypuszcząŁudzę się nadzieją..Po co im jaNiewdzięczny pacjent..TIG sukienka przyszła

2013-04-11, 13:12	#6012
Anyzkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 039	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Wy o upływającym czasie.... Lapi miałam podobne doły jakieś 2 m-ce temu, też okres moich urodzin. Źle na mnie działa ten dzień. Pamiętam, że rano w dzień urodzin byłam bliska załatwiania sobie miejsca na cmentarzu- taki miałam dół. Przejdzie po jakimś czasie. Teraz jakoś działa na mnie dobrze to że zaczęłam po raz pierwszy w życiu ćwiczyć. Wcześniej miałam zrywy, chodziłam na fitness, skoro świt biegałam i takie podobne tematy. Wszystko było krótko. Teraz, jako że nastawiałam się psychicznie rok (!) mam nadzieję pochodzić dłużej i mam nadzieję poprawić sobie sylwetkę. Działa na mnie tak widok kobiet, które widzę na siłowni. Pani dobrze po 40-stce ze świetną figurą działa na mnie pokrzepiająco. Można? Pewnie, że można. Miszka a próbowałaś pomadko-błyszczyku Celii? Podobno świetny polski wyrób. Trzymaj się na tych korytarzach szpitalnych

2013-04-11, 14:05	#6013
LAPIEL Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Poznań- Zielona Góra Wiadomości: 3 220	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Miszka nawet nie chce mi się odzywać jak mam dolinę ... Anyżku na mnie fitness to dopiero dołująco działa , nie cierpię ćwiczyć ... ostatnio przerwałam ćwiczenia na 2 mieś i już mam 3 kg więcej i oponę na brzuchu ...i cóż znów muszę zacząć bo żadna dieta nic nie da , jedynie ćwiczenia trzymają mój brzuch w ryzach ...strasznie dołuje mnie to ,że muszę ćwiczyć choć nie lubię ...nie mogę się zmobilizować nawet na orbitrek a co dopiero jechać na fitness ...zmęczenie fizyczne mnie denerwuje , nie oczyszcza to mojego umysłu , nie pomaga , jedynie wkurza czuję się stara , gruba i brzydka już od jakiegoś czasu i nie mogę z tego się otrząsnąć jakoś ...do tego jestem znużona życiem , zmęczona i ogólnie czuję się źle ...przed mężem nie mogę ponarzekać , On nie rozumie takich dołów ...z resztą jest zbyt zapracowany by cokolwiek zauważyć ...ostatnio nie mamy zbyt wiele czasu na rozmowy ...no chyba ,że o pracy .... jakoś nie umiem sobie pomóc ...no ale ludzie mają gorsze problemy ...może to jakoś przejdzie z czasem... Edytowane przez LAPIEL Czas edycji: 2013-04-11 o 14:14

2013-04-11, 14:50	#6014
Michell72 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: dolnośląskie Wiadomości: 10 189	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Lapi brak Ci powera.Bierzesz jakies witaminy?Też mam teraz stan ducha,podobny do Twojegotakże wiem,co czujesz.Mężowi powiedzieć..to inna galaktyka kochana..My zrozumiemy babskie rozterki,a przybysze z ufoWczorajsza gafa jednego z nich..Wracam od fryzjera,po całym dniu praktycznie przymierzania,kiecek,bluz ek z fryzury niewiele zostało..Zreszta ja wymyslnej nie noszę,ot miałam wyprostowane..Ale zawsze jak jade juz te 60km do fryzjerki,u kosmetyczki sie maluję,robie brwi itd..Wczoraj tylko brwi..Na makijaz nie chciało mi sie tracic czasu..No więc ...wracam do domu,stłamszona galeriami..a mąż..Nie widac zebys była u fryzjera..Zawsze taka ładna wracałasTo wczoraj wróciłam-nie ładnaPrzykro mi się zrobiło i nawet łezki mi poleciały w zaciszu łazienki..Tklliwa przed @,drazliwa ,przed szpitalem..To błahe ,ale widzisz..nawet takie głupie sformułowanie męskie-a robi krzywdę..Zaczął sie zaraz tłumaczyc,ze nie dokończył zdania ,ale juz nie słuchałamMorale podnoszą mi,dwie sexi kiecki wiszace w szafie..Rozważałam nawet dzisiaj jedną z nich załozyc do podania obiadu.Ale co sie odwlecze..Szkoda,że mieszkasz Lapis tak daleko,bo byśmy poszły na kawe i razem ,sobie ponarzekały..KAŚKa rany boskie-mce na cmentarzuIle Ty masz lat?

2013-04-11, 15:14	#6015
Joanna Karolina Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 111	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Miszu, słoneczko, wszyscy lekarze się tam w Tobie zakochają . A mąż chciał powiedzieć, że wyglądasz ślicznie jak zawsze...Ta autorka "Marioli" jest panią mocno po 40-tce z motywującą figurą (widziałam na żywo), z nauczycielki, potem bizneswoman przeszła do popularnej literatury - też motywujące, nie? Najlepsze przed nami i nie chodzi o piwo

2013-04-11, 15:33	#6016
201608151053 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 4 832	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Mam od dzisiaj jakąś inną stronę all...Wkurza mnie okropnie, nieczytelna, żeby dotrzeć do wybranej kategorii najpierw przez ileś reklam trzeba się przedrzeć..Irytujące. Ale może to i dobrze. Będę mniej kupowała ---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ---------- Anyz, z tym miejscem to lekka przesada, ale pomogło chociaż w jakis sposób? Bo jeśli tak, to swietnie Ja tam w urodziny ograniczam się do wyłączenia telefonu...Sle prawdą jest, że sporo przed łapię nawet nie doła, tylko RÓW MARIAŃSKI co najmniej... Edytowane przez 201608151053 Czas edycji: 2013-04-11 o 15:30

2013-04-11, 15:34	#6017
Anyzkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 039	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Lapi Ty myślisz, że mnie wysiłek fizyczny oczyszcza? Lubię? Otóż nie cierpię, nie lubię się pocić, nie lubię zadyszki. Ja to robię bo muszę! Mam nadzieję, że przejdzie Ci ten stan. Wszystko przecież przemija, nie ? Miszka ja mam 40-stkę. Cmentarz jawił się w moich myślach jak byłam na totalnym dole, że już biżej niż dalej, że nic mnie już nie czeka, i tym podobne przemyślenia. Przeszło. Sukienka do obiadu w szpitalu- dobre Beata allegro ma nową szatę, fatalną. Szukałam dziś butów i zrezygnowałam. Nie podoba mi się.

2013-04-11, 15:39	#6018
201608151053 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 4 832	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Mnie jeszcze ten facet ze strony tytułowej wk... A szukałam jakiejś torebki, bo podczas zmiany garderoby trzy wyladowaly na śmietniku. A jedną jeszcze czeka ten sam los

2013-04-11, 15:53	#6019
Anyzkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 039	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Nie mogę znaleźć chętnego na wymianę szybki w iphonie. Dzwonię po punktach co oferują tego typu usługi i jak na złość nie ma osób kompetentnych. Beata, że przesada to wiem. Jak mam doła to przesada jest moim drugim imieniem . Edytowane przez Anyzkowa Czas edycji: 2013-04-11 o 15:58

2013-04-11, 15:59	#6020
LAPIEL Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Poznań- Zielona Góra Wiadomości: 3 220	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Anyzkowa Lapi Ty myślisz, że mnie wysiłek fizyczny oczyszcza? Lubię? Otóż nie cierpię, nie lubię się pocić, nie lubię zadyszki. Ja to robię bo muszę! ......................... ......................... ......................... ......................... ........ dzięki Ci dobra kobieto za te słowa ....już myślałam ,że tylko ja taka anty na jakikolwiek ruch jestem ... mój mąż nie dość ,że tyle pracuje to jeszcze ćwiczy intensywnie 4x w tyg ....On to uwielbia i choćby nie wiem jaki był zmęczony to idzie ćwiczyć , nawet w niedzielę .... a mnie samo myślenie o wysiłku już męczy taaa allegro coś zmieniło i też mi nie pasi to ...zdecydowanie na gorsze Beata z wyłączeniem telefonu świetny pomysł ....i chyba trzeba będzie się znieczulić też wieczorkiem mówisz Miszka ,że witaminy pomogą ...jakiś vitaminer mam w domu no i po wiośnie u mnie ....było słoneczko i 17 st ...a teraz leje i tylko 10 st ... Edytowane przez LAPIEL Czas edycji: 2013-04-11 o 16:16

2013-04-11, 16:20	#6021
Anyzkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 039	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Lapi podajmy sobie dłonie. Mój małżonek jest prawie codziennie na siłowni, jak nie może to szaleje w domu z hantlami i pompkami, jeździ na rowerze, pływa, uwielbia się ruszać, jest w siódmym niebie jak sobie da w kość. Ja wręcz odwrotnie Dlatego, tak pieje nad sobą, że się zmobilizowałam, że chodzę i ćwiczę. I czekam cierpliwie na efekty Gość zgodził się na wymianę szybki Za pół godziny jadę.

2013-04-11, 16:31	#6022
LAPIEL Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Poznań- Zielona Góra Wiadomości: 3 220	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 o Anyżkowa, co Ty powiesz ........ no to mnie rozumiesz .... Edytowane przez LAPIEL Czas edycji: 2013-04-11 o 16:33

2013-04-11, 16:35	#6023
Michell72 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: dolnośląskie Wiadomości: 10 189	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Joanna są takie dni,jakbym nie miała tarczy ochronnej..Słowa ,które przeszłyby echem w codziennym kieracie,w takich dniach-sa tragedią..Tak mam..Czasami...niestety.. .Takie ze mnie babsko pokręcone...KAŚKA ćwiczenia,chodz ich tez nie lubię,dają powera.Jak wrócę ,nie ma zmiłuj się -i też dołączę do grona spoconych.A mysli mroczne..kto ich nie ma..Szczęsliwa ta co jej depresja nie dopada...Omlet zrobiłam.XSINKAs ycące to i smaczne..Córkę namówiłam i też uszami trzęsła...

2013-04-11, 17:57	#6025
Tigerr Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 1 955	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Ja też nie cierpię się ruszać .. NIE CIERPIĘ ! I jak słyszę o powerach i endorfinach , to niedobrze mi się robi Ale męczy mnie to i mam mega doła, właśnie dlatego, że się nie ruszam .. Bo opona i brzuch same nie znikną... A w tym wieku sama dieta , nic nie da , bo chudnięcie powoduje jeszcze większe "oklpnięcie" Za chwilę będę wyć , bo lato się zbliża wielkimi krokami ... Miszka , trzymaj się tam jutro , będziemy z Tobą gadać , żeby Ci się nie nudziło ... Dziś byłam w ulubionym ciuchlandzie ( dawno nie byłam ) i kupiłam sobie ładne butki i parę innych szmatek ...

2013-04-11, 18:09	#6027
Michell72 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: dolnośląskie Wiadomości: 10 189	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Mam nadzieję ,że bedziecie ze mną ..Mały jeszcze w dodatku chory..Kombinowałam już w myslach,ze nie pójdę..Matuchno jakie ze mnie cielę bojąceSama sie ustawiam do pionu..

2013-04-11, 18:21	#6028
201608151053 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 4 832	Dot.: 30,40 plus od A do Z cz.3 Tigi, a jak bieganie?...zac zęłaś? Spodobało się?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)