jaką książkę obecnie czytacie?

[jowasia]

Przeczytana "Letnia miłość" - Helen Cross.
Po okładce i tytule stwierdziłam, że pewnie "lekka" książka, w sam raz na lato... Yhy... Nie taka "lekka" i łatwa a momentami przerażająca

[Cassandra 23]

Czytam " Zaloty" Catherine Coulter

[nati360]

skonczylam:
1.ZAKLINACZ KONI - Nicholas Evans
2.SMAK ŚWIEŻYCH MALIN - Izabela Sowa
3.CENA PRAWDY - Angela Hunt

[schatzsi]

Właśnie zaczełam Wstyd Santiago Roncagliolo

[moren]

Napisane przez Germini

A ja Mastertona po stokroć wolę od Kinga, który jest dla mnie dość oklepany
"Zjawa" niesamowicie zapadła mi w pamięć - trochę inaczej już teraz patrzę na Królową Śniegu
Albo "Walhalla"...
Ech, rozmarzyłam się

Dla mnie w Mastertonie bylo za duzo przemocy i gwałtów (w końcu seksuolog ).Za mocno na mnie działały Pozatym zawsze wydawało mi się,że Masterton podaje wszystko na tacy.Sam strach podany bezpośrednio w czystej postaci.A Kinga ma "to coś",co sprawia,że napięcie i strach powoli zaczynają tlić się we wnętrzu,potem ogień rozpala się coraz bardziej w trakcie czytania To coś znacznie głębszego od grozy Mastertona

[nebraska]

"Piąta kobieta" Henninga Mankella. To moja pierwsza książka tego autora, ale myślę, że nie ostatnia. Ciekawy wątek kryminalny, a przy tym sporo obseerwacji dotyczących współczesnej Szwecji, które burzą nieco jej sielankowy obraz, a za to pokrywają się z moim wyobrażeniem tego kraju.

[karolinka86]

Ewa Ostrowska "Bociany zawsze wracają do gniazd"-zapowiada się dobrze Przyznam że autorka ta ma specyficzny styl pisania,ale warto...Jej ksiązki sa takie życiowe,polecam także "Dluga lekcje"tej autorki!!

[0myszka0]

Napisane przez .::MaŁGosia::.

"Nie mogę się doczekać... kiedy wreszcie pójdę do nieba" Fannie Flagg - ciepłe, lekkie, sympatyczne czytadło, w sam raz na lato

"Spalona żywcem" właśnie skończyłam

[kate1991]

Czekolada- Joanne Harris
Małe zbrodnie małżeńskie- Eric Emmanuel Schmitt

[sylvetti]

Napisane przez ksh

Oczywiście, nie będę zabierać Wam przyjemności ekscytowania się ksiażką
Książka się podobała, jak wszystkie, jednak jestemtroszkę zawiedziona zakończeniem.I zaskoczona sprawami dotyczącymi Dumbledore'a i Snape'a


[/COLOR]

Tylko nie mów, że Snape i Dumbledore to bracia żarcik.
Nie zdardzaj szczegółow, nie, nie, chociażby moje posty sugerowały inaczej

[Germini]

Napisane przez moren

Dla mnie w Mastertonie bylo za duzo przemocy i gwałtów (w końcu seksuolog ).Za mocno na mnie działały Pozatym zawsze wydawało mi się,że Masterton podaje wszystko na tacy.Sam strach podany bezpośrednio w czystej postaci.A Kinga ma "to coś",co sprawia,że napięcie i strach powoli zaczynają tlić się we wnętrzu,potem ogień rozpala się coraz bardziej w trakcie czytania To coś znacznie głębszego od grozy Mastertona

Ta "subtelna groza" Kinga kompletnie na mnie nie działa. Owszem, przyjemnie mi się czyta jego książki, ale żeby zaraz napięcie i strach?
Poza tym nie wszystkie książki Mastertona są takie, jak opisałaś. Owszem, ma wiele brutalnych, bezpośrednich horrorów, ale pisał też i te delikatniejsze, thrillerowate bardziej - tak jak "Walhalla" czy "Zjawa" właśnie.
Poza tym raz w życiu bałam się i czułam grozę podczas czytania - podczas "Diabelskiego kandydata" Mastertona. Wizja Szatana (z podwójnym penisem) gwałcącego na śmierć dziewczęta działała na mnie bardzo gęsio-skórko-wywoławczo (i nadal działa, jak sobie wspomnę ).
Ale widać potrzebuję mocniejszych pobudek

A w jakim sensie Masterton za mocno na Ciebie działał?

[basilissa]

Steve Berry Dziedzictwo templariuszy. 549 stron tekstu(zaczyna się od 13 str.)to stopniowe zmierzanie do rozwiązania zagadki ukrycia skarbów tajemniczego zakonu. Autor każe poruszać się swoim bohaterom po Kopenhadze, Roskilde, południowej Francji, a kończy akcję w Pirenejach. Sprawdziłam, że wymienione miejsca we Francji są w ofercie biur podróży.
Książka dla dużych chłopców i pasjonatów tego typu literatury, której ostatnio sporo na rynku księgarskim. Nie wnosi niczego nowego.
Dwie kobiety - to dosyć nieudolna szefowa amerykańskich tajnych służb, tu na urlopie, oraz sprytna, zwinna i bogata muzułmanka(po matce) Cassiopeia. Z kolei tabun chłopców reprezentują m. in. księgarz, były agent amerykańskich tajnych służb,, bogaty duński żyd, seneszel templariuszy, który okazuje się..., nowy wielki mistrz-postać negatywna oraz zgraja templariuszy ostrzyżonych na jeża, niskich i grubawych.
Autor nie omieszkał wykombinować obszernej dysputy, w której przedstawione są hipotezy(tu pewniki) dotyczące Nowego Testamentu. Natomiast Wielkim Dziedzictwem, za którym wszyscy gonią, okazuje się być...

[Ondine]

Lekturę "Dziedzictwa tempalriuszy"S. Berry też mam za sobą.
Przeczytana książka była którąś z kolei o tej tematyce. Ma rację bassilssa ,że nie ma niczego nowego, a pisarz potraktował bohaterów schematycznie , dzielac na postaci pozytywne i negatywne. Wszyscy biegają w poszukiwaniu Dziedzictwa, starajac sie przechytrzyć drugą grupę.Niewiele zaskakuje czytelnika, ale jest to całkiem dobra lektura na urlop.

[basilissa]

Masz rację ,Ondine. To lektura na urlop i chwile relaksu. W posłowiu do czytelnika autor starał się uwiarygodnić swoje twierdzenia badaniami naukowymi. Jednak po książki tego autora nie sięgnę.

[zaczarovana]

kończę ''serca atlantydów'' S. Kinga
polecam

[Anuschka]

Napisane przez nebraska

"Piąta kobieta" Henninga Mankella. To moja pierwsza książka tego autora, ale myślę, że nie ostatnia. Ciekawy wątek kryminalny, a przy tym sporo obseerwacji dotyczących współczesnej Szwecji, które burzą nieco jej sielankowy obraz, a za to pokrywają się z moim wyobrażeniem tego kraju.

"Morderca bez twarzy" tego samego autora. Okrutne morderstwo popełnione na parze staruszków mieszkających w zagubionej wśród pól Skanii małej wsi daje okazję do poczynienia trafnych obserwacji na temat ksenofobii i paru innych, ważnych spraw.
Wprawdzie szwedzkie Ystad i jego okolice, gdzie rozgrywa się większość akcji to nie Nowy Jork, czy Sao Paulo, gdzie zbrodnia czai się na każdym kroku, ale spokojnie snująca się powieść Mankella naprawdę wciąga.

[jowasia]

"Dziewczyna z perłą" - Tracy Chevalier. Wspaniała książka, na pewno sięgnę po inne tej autorki. Przeczytana jednym tchem, z żalem odkładałam ją na półkę z myślą, że "to już koniec". Jestem oczarowana tą książką i z pewnością o niej nie zapomnę
Z ciekawością obejrzę też film

[kleo14]

"Pachnidło" Patricka Suskinda

[Hei_di]

John Katzenbach ,,W słusznej sprawie"

[ONA:D]

,,Duma i uprzedzenie" Jane Austein, super książka, naprawde polecam

[kate1991]

Napisane przez kate1991

Czekolada- Joanne Harris
Małe zbrodnie małżeńskie- Eric Emmanuel Schmitt

Małe zbrodnie już skończyłam, teraz czytam Czekoladę i książkę Judith Fathallah "Chuda".

[kate1991]

Napisane przez ONA:D

,,Duma i uprzedzenie" Jane Austein, super książka, naprawde polecam

Mam zamiar ją przeczytać .

[magdalena8989]

[quote=jowasia;4892944]Przeczytana "Letnia miłość" - Helen Cross.
Po okładce i tytule stwierdziłam, że pewnie "lekka" książka, w sam raz na lato... Yhy... Nie taka "lekka" i łatwa a momentami przerażająca



niooo ta ksiazka jest siuper) Ja teraz czytam ,,Dzieci z dworca zoo"- o narkotykach bardzoo polecaaammm!!

[Martilla]

Czarownica z Portobello - Paulo Coelho

[Mariah]

Dawno się tu nie meldowałam, co jednak nie znaczy, że w ciągu ostatnich miesięcy niczego nie przeczytałam. Oto, co udało mi się pochłonąć:

Tracy Chevalier "Dziewczyna z perłą" - piękna opowieść o losach Griet, służącej w domu Vermeerów, która pozowała słynnemu malarzowi do obrazu, o którym mowa w tytule powieści. Autorka bardzo szczegółowo i ciekawie opisała powstawanie niektórych dzieł Vermeera i stworzyła niezapomniany klimat siedemnastowiecznej Holandii - piękny i pełen kolorów a jednocześnie bardzo surowy, na co niewątpliwie wpłynęła chłodna, trzeźwa pierwszoosobowa narracja. Co mnie trochę drażniło w książce to postać samej Griet - zbyt porządnej, zbyt uczciwej i zbyt przykładnej. Ja nie gustuję w takich bohaterach. Wolę postaci dwuznaczne, kontrowersyjne.

Ann-Marie MacDonald "Zapach cedru" - o rany, dłuuugo ją męczyłam Niestety nie mogę powiedzieć więcej niż to, iż jest to saga rodzinna, opowieść o pięciu (a właściwie czterech... ) siostrach, na których życie ogromny wpływ wywarł ojciec, ponieważ zepsułabym radość czytania. Pierwsza część powieści bardzo mnie znudziła, odłożyłam wtedy książkę na bodajże 2 m-ce i zajżałam do niej z powrotem dopiero na wyjeździe. Przeczytałam drugą część i... wciągnęło mnie tak, że się nie mogłam oderwać Bo dopiero w 2 części ma miejsce coś, co obraca akcję o 180° ... I potem poszło już gładko. Powieść napisana jest żywym językiem, łączy w sobie tragizm z komedią, ale humor ma tu bardzo gorzkie zabarwienie, jest pełen ironii i szyderstwa. Aż nie chce się wierzyć, że to debiut autorki! Naprawdę udana powieść!

A teraz czytam "Madame" Antoniego Libery i coraz bardziej się do tej powieści przekonuję...

[ONA:D]

Polecam jeszcze ,,Saga o Ludziach Lodu" Margit Sandemo. niektóre części są nudne, ale większość fajna Niedawno skończyłam ją czytać, baprawde super

[Impersona]

Zaczytałam się w Dostojewskiego, obecnie "Biesy", a na półce czekają już "Bracia Karamazow"

[Ally83]

Brazylia John Updike

[Germini]

Napisane przez Mariah

Ann-Marie MacDonald "Zapach cedru" (...)

Kurczę, zgrzewam się na tę książkę już od hoho

Napisane przez ONA:D

Polecam jeszcze ,,Saga o Ludziach Lodu" Margit Sandemo. niektóre części są nudne, ale większość fajna Niedawno skończyłam ją czytać, baprawde super

Jest o tym cały wątek



Aktualnie czytam "Sputnik Sweetheart" Murakamiego

[ahinsa]

Wciągnęła mnie i wypluć nie chce "Lala" Jacka Dehnela.

Jest cudnie napisana. Ciepła, ale nie rozgotowana powieść (saga?) rodzinna. Pełna nietuzinkowego humoru, żywa własnym życiem, płynąca, rządząca sie swoimi prawami, niczym nie ograniczona.
Narratorem nie jest ani Jacek, ani babcia (tytułowa Lala), ale sama historia, która "opowiada się" głosami róznych ludzi.

Absolutnie niebywała książka. Absolutnie polecam.