![]() |
#6241 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: jak schudnąć?
Tarczyca wyglada gorzej niz 7 lat temu (mialam wtedy TSH ponoc powyzej 700, zaraz zerkne na wypis ze szpitala)
Teraz TSH jest "w miare" ale USG paskudne ![]() Edit: Wypis z czerwca 2000 TSH 756ilU/ml... chyba powinnam sie do szpitala przejechać w karcie sprawdzić czy w wypisywaniu wypisu babka sie nie rąbneła.
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
||
![]() ![]() |
![]() |
#6242 |
Zadomowienie
|
Dot.: jak schudnąć?
Witam moje kochane
![]() Dorinko pobieglam szybciutko w tamtym tygodniu po pracy,do Douglasa poniuchac twojego Armani...... ![]() ![]() Ja teraz jestem na etapie rozowego Calvin Klein Euphoria....jak dla mnie super zapach ![]() Pozdrawiam Szpiegu prosze sie nam tu zaraz wyplakac......przytulam cie... |
![]() ![]() |
![]() |
#6243 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: jak schudnąć?
Dorinko Kochana,
szukam tez jakiegoś dobrego źródła, w którym mogłabym dokonywac pewnych zakupów kosmetycznych. Pani, u ktorej kupowalam od lat, skomercjonalizowała sie straszliwie i ceny narzuca prawie sklepowe. Ostatnio kupiłam swojemu Synowi Eternity Summer, które w Douglasie, czy Sephorze były w cenie 180 zł. Jednak zapasy szybko sie skończyły, a że był to zapowiedziany i wymarzony prezent , to zakupu musiałam dokonac szybko i pobiegłam do swojej Pani, gdzie zapłacilam za owe perfumy - 150 zł - oczywiście w oryginalnym produkcie (chociaż my wolimy testery). Różnica cenowa mała, dodtkowo musiałam jeździc w korkach w celu odebrania towaru. szukam teraz bardziej konkurencyjnego sprzedawcy i uczciwego oczywiście. Dziewczynki Kochane, może macie kogos godnego polecenia? |
![]() ![]() |
![]() |
#6244 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: jak schudnąć?
Joasiu Kochana,
witam Cię serdecznie, każdej z Was z osobna chciałabym powiedziec jak bardzo tęskniłam i jak bardzo mi Was brakowalo. Kochana Moja, a jak pachnie różowa Euphoria? |
![]() ![]() |
![]() |
#6245 | |||
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: jak schudnąć?
Cytat:
Otóż prawo zachowania masy i prawo zachowania energii wyraźnie wyjaśnia, że nic nie bierze się z próżni. Problem niejedzenia i jednocześnie przybierania na wadze dotyczy wąskiej grupy osób takich, jak towarzysząca nam tu Szpieg - które przyjmują końskie dawki leków. W pozostałych przypadkach te opowieści o głodowaniu i jednoczesnym przybieraniu na wadze są... No cóż... W najlepszym przypadku naciągane. Skąd mam tę pewność? Ano sama pochodzę z otyłej rodziny, swego czasu byłam pulchną nastolatką, mam stwierdzoną lekką niedoczynność tarczycy i wiem doskonale, że mój organizm, moja przemiana materii, moja gospodarka wodna potrzebują nieustających kopniaków, którymi je popędzam. Inaczej w ciągu paru dosłownie dni, wszystko się zmienia i przestaję poznawać siebie. Wiem doskonale, jak odchudzała się moja wiecznie gruba matka i wiem, że jej opowieści o tym, jak to rzekomo nic nie je były bujdą, w którą najświęciej wierzyła ona sama. Rygorystyczne diety trwające miesiąc, dwa, trzy, to pic na wodę, jeśli po ich zakończeniu, na wciąż nastawionej na obniżone spalanie gospodarce energetycznej, odbijamy sobie z nawiązką wszelkie wyrzeczenia. Jedyną metodą trzymania wagi jest stała zmiana nawyków, nie tylko żywieniowych, ale i życiowych ogólnie. Na przemianę materii świetnie wpływa ruch. I nie mam na myśli spacerków raz w tygodniu, ale wysiłek, który powoduje, że serducho wali ci w gardle, pot leje się strumieniami, a mięśnie pracują na pograniczu bólu. A wszystko to co najmniej kilka razy w tygodniu po godzinie, czasem więcej. Diety, w rodzaju tej proponowanej przez Dorinkę, naprawdę zmieniają sposób funkcjonowania organizmu, ale tylko pod warunkiem, że się ich przestrzega dokładnie i stale. Ludzie mający problemy z wagą są zwykle mistrzami w okłamywaniu siebie samych. Pomieszkiwałam kiedyś ze znajomą, które praktycznie nie jadała posiłków. Żadnych. Za to pomiędzy wsuwała ze trzy razy tyle, co ja. I to ona skarżyła się na to, że nic nie je, a tyje. Cytat:
Druga rzecz: "schudłam na depresji" świadczy o tym, że organizm ma tendencje do niższej wagi. Wybacz, ale przytycie prawie 30 kilogramów w trzy lata! ![]() Nie wierzę, że odbyło się to bez udziału kalorycznego pożywienia. Po prostu sobie odpuściłaś. Teraz się odchudzasz, potem znów sobie odpuścisz? Powinnaś wiedzieć, że organizm katowany naprzemiennie drastycznym brakiem pozywienia i drastycznym jego nadmiarem rozregulowuje się i zaczyna rozpaczliwie gromadzić zapasy. Trzeba trzymać wagę co najmniej trzy lata, zanim organizm do niej "przywyknie" i uzna ją za naturalną dla siebie. Cytat:
A nawet gdyby znalazło się tu więcej młodych dziewcząt z problemem wagi, to doprawdy nie sądzę, by należało im ów wiek wypominać. Truskawko, ja nie twierdzę wcale, że Ty masz obowiązek być szczupła. Nic mi do tego i uznaję, że to Twoja sprawa, jak wyglądasz i jaką masz wagę. Jednak to, co piszesz to po prostu (w najlepszym razie) wykręty. Wiem, że znacznie lepiej się człowiek czuje, kiedy ma przekonanie, że tyje bo "żadne diety na niego nie działają, ma fatalną przemianę materii, nie może jeść nic normalnego, winny jest organizm i podły los", niż kiedy uświadomi sobie wyraźnie, co robi źle. Teraz pozostaje kwestia, którą ów człowiek musi rozstrzygnąć: czy nadal chce mieć to dobre samopoczucie, czy wciąć tyłek w troki i schudnąć.
__________________
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
#6246 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 592
|
Dot.: jak schudnąć?
Cytat:
![]() słuchaj, a leczysz się u jednego lekarza, czy konsultowałaś się z różnymi? pewnie tak... cholera, nie wiem co powiedzieć, mogę Cię tylko przytulić... z drugiej strony do tej pory wydawało mi się, że pracę tarczycy można zawsze zastąpić/uregulować/uzupełnić lekami? może podrąż jeszcze, pochodź do różnych lekarzy, może jednak to jest kwestia nieodpowiedniego doboru leków? Wiem, pewnie się mądrzę bez sensu... Jeszcze tylko pocieszę Cię, że mam znajomą, która żyje w ogóle bez tarczycy od paru lat, fakt - jest skazana na hormony do końca życia, ale żyje zupełnie normalnie i czuje się dobrze ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#6247 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: jak schudnąć?
Johanno zdziwiona jestem, że Emporio pachną na Tobie męsko
![]() ![]() Teraz staram się najpierw spryskać czymś zanim zamówię ![]() Świtezianko wyślę Ci na priva mojego sprawdzonego Przystojengo Sprzedawcę Perfum ![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#6248 |
Zadomowienie
|
Dot.: jak schudnąć?
Switezianko to taka kwiatowa mieszanka z bialej orchideii,kwiatu lotusu,roz......
Jakis czas temu nawet bym nie powachala takie kwiatowej kompozycji,ale teraz jakos mnie wzielo na takie zapachy.....acha i to jest euphoria blossom..tak to sie nazywa ![]() Dorinko..myslisz o tej pierwszej Euphorii,takiej ciemno bordowej....mam ten perfum w domu,dostalam w prezencie,ale tez nie za bardzo mi sie podoba,dla mnie za bardzo dominujacy...Ale ta rozowa jak dla mnie ok. |
![]() ![]() |
![]() |
#6249 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: jak schudnąć?
Sabbath, popraw sie: na konskiej dawce lekow trace cm. Bez lekow badz na malej dawce tyje, bo jak sie okazalo, od kilku ladnych lat mialam niedopasowana dawke. A ktos pomyslal zrobic pacjentce badania? Jassne!!! Cale tlumy lekarzy! Dopiero moja ginekolog stwierdzila "Nie no, tak nie moze byc, cos jest nie tak, prosze, tu jest skierowanie. Jak sie pani leczy a leczenia efektow nie widac?" I tym o to spodobem trafilam do trzezwej umyslowo pani endokrynolog, ktora jako JEDEN z dwoch lekarzy (pierwsza to ginekolog) stwierdzila ze odwiedze Instytut Zywnosci i Zywienia. Bo to jest cos nie tak, ze mam Hasiora, z ktorym biegam/spaceruje (zalezy od pogody, gdy chlodno to biegamy) ok 4h dziennie, spozywam niskokaloryczne regularne posilki. A mi waga rosnie. Ale najpierw badania, i co? Wyszlo. Sie syfi wszystko. Teraz moj szanowny TZ wpadl na genialna mysl ze "kurde, zostaw tabletki, moze to pomoze?" (Dodal jeszcze "poza tym, bedziesz mogla wtedy pic swoja ulubiona herbatke odchudzajaca, chudlas na niej ile? 2kg w 5 dni? Poza tym wiesz, libido wieksze, wiec zapewnie Ci cwiczenia ruchowe
![]() A jak wieksze leki i odstawienie tabletek nie pomoze... Wtedy w Instytucie spytam sie czy moze by Meridi sprobowac? (Oczywiscie pod kontrola lekarza!) Inaczej czeka mnie gastric bypass, ktorego mimo ze jest wykonywany laparoskopowo boje sie. Bardzo. No i nie mam 20 tysiecy. Cytat:
A hormony tez bede brala do konca zycia. Dopiero moja nowa, wspaniala Pani ginekolog, ktora jest swiezo po studiach sie mna "zainteresowala". Ogolnie odzywiam sie w miare mozliwosci zdrowo. Czyli dopoki jest sezon to ciemne pieczywko, salata ogorek i pomidor ;P Czasem jak zapomna zrobic zakupy musze niestety zjesc zupke chinska.
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#6250 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: jak schudnąć?
Dziewczyny Witam Was i
![]() Szpiegu ![]() Truskawko, mam takie samo zdanie jak Sabbath, jeszcze rok temu narzekałam tak jak Ty, ale zmieniłam barzdzo dużo i przy okazji zmienił się mój rozmiar ja też zawswze jęczałam, że przecież nie jem dużo , ćwiczę itp , a kilogramy nie chcą znikać diety przed wakacjami, potem wakacje z dogadzaniem sobie (picem i jedzeniem) i co roku dzięki jojo miaam o 1-2kg więcej, potem diety, walacje...... jak się chce w mojej lub Twojej sytuacji schudnąć to zmienia się wszystko, trening staje się ważniejszy od spotkań towarzyskich z piwemi i pizzą, tak być musi przynajmniej w mojej sytuacj ja już nie marudzę dieta i treningi to moje drugie życie, a bieganie pokpochałam teraz mogę sobie pozwalać na szaleństwa dietetyczne, ale mój rozkręcony metabolizm na to pozwala ja zmieniłam wiele w diecie i w treningach, pisałam Ci o tym wcześniej na PW, skorzystaj z tego, to daje efekty powodzenia ps a lat mam41 Dorinko, widziałam promocję na Twój zapach Superpharmie uciekam do pracy pozdrawiam Was: Maro, Switezianko, Sabbath, Dorinko, Johanno i Szpiegu |
![]() ![]() |
![]() |
#6251 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 592
|
Dot.: jak schudnąć?
Szpiegu cierpliwości
![]() ![]() ![]() ![]() Może z tymi pigułami to rzeczywiście nie jest zły pomysł? no bo niby teoretycznie nie powodują tycia, ale jak masz problemy hormonalne to może to się jakoś nakłada? a rozmawiałaś o tym z panią ginekolog? Cytat:
![]() ale z drugiej strony bez przesady, zupka chińska od czasu do czasu awaryjnie, jak normalnie jesz zdrowo, na pewno nie zaszkodzi... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#6252 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: jak schudnąć?
O tej konskiej dawce lekow, a raczej o tym dlaczego chce szybko zgubic kg mam napisac delikatnie czy szczerze?
Tabsy biore II generacji (generacja rigevidonu) dokladnie microgynon. Pol roku bralam boski Yasmin, efekt? Oplakany. Wszelkie skutki uboczne i waga w gore w pol roku. Cwiczenia i ruch? Byllyyy... Spacery oraz biegi. No z 3 tyg przerwa jak sobie powaznie uszkodzilam srodstopie (pies uwielbia roznosic zabawki, buty i inne... Gips z nogi zdjelam samodzielnie mlotkiem)
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
||
![]() ![]() |
![]() |
#6253 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: jak schudnąć?
Witaj Taka Taka Kochana,
Superpharm ma czasem bardzo fajne promocje, kosmetyki takie jak w Sephorze, a ceny dużo niższe. Muszę się tam wreszcie wybrac. Zakupy mnie czekają, tylko czasu wciąż brak i wciąż poluję na małą czrna sukienkę z krótkim rękawkiem - jest mi wręcz nieodzowna. Całuję Cię Kochana Sabbath Moja Kochana, nie chcę tłumaczyc i usprawiedliwiać Truskawki, ale rozumiem, że Jej ciężko. Mam podobne problemy i muszę bardzo sie pilnować, by nie gromadzić dodatkowych zbędnych kilogramów. Czasem trudno zmobilizowac się do ćwiczeń, czy do właściwej diety. Oczywiście rozumiem, że jest to konieczne, a od narzekań nie schudniemy. U mnie "tycie" rozpoczęlo się od poważnycyh zaburzeń hormonalnych i tak zostało. Dodatkowo potrafiłam zajadac stresy i polegiwać, gdy juz nic mi sie nie chciało i cały świat walił sie na głowę. Nie twierdzę, że Truskawka ma takie same problemy, ale jestem zwolenniczka teorii, że tak jak z nas ma inna osobowośc , tak i niestety inny metabolizm. Bardzo chcialabym schudnąc i wrocić do wagi 48 kg, ale nie umiem i tu chyba tkwi problem. Takie życie i problemy, ktore wsystko dezorganizują. Chcialabym się odstresować i pochodzić na aerobik, ale nie mam fizycznych możliwości. Ćwiczę trochę sama, w domku, gdy znajdę wolny czas. Czuję się lepiej, ale to nie jest szczyt marzeń. Przede wszystkim brakuje mi życiowej stabilizacji, ktora unormowałaby wiele spraw i pzowoliła zając sobą. Ale to jest tylko moja historia. Całuję Cię mocno Moja Kochana, Piekna Sabbath ![]() Szpiegu, słyszałam opinie na temat Meridii, ponoć jest niezła, ponoć ma wpływ na psychikę i może powodować stany depresyjne, ale nie ukrywam, że sama chętnie bym sprobowała. A jaka piłaś herbatkę Kochana, jesli moge spytać? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6254 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: jak schudnąć?
Cytat:
Taka Taka promocja, czyli za ile? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#6255 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: jak schudnąć?
Cytat:
![]() Ja miałam niedawno pęknięcie kości śródstopia (kolizja w czasie meczu), które zbagatelizowałam. To znaczy - ból zaczęłam odczuwać dopiero kiedy wytrzeźwiałam po oblewaniu zwycięstwa. Bolało mnie przez dwa tygodnie. Do lekarza polazłam dopiero kiedy noga spuchła jak bania i zsiniała. Ale wtedy okazało się, że kość sama już się zrasta. Dostałam łupki, które zdjęłam następnego dnia wychodząc do kina - nie mieściły się w bucie. ![]() Mąż ogłosił, że w przypadku kolejnej kontuzji mnie najpierw ubezwłasnowolni. ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#6256 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: jak schudnąć?
Switezianko. Meridi nie polecam nikomu kto ma "starszy" organizm, oraz ktora nie ma za duzo do zrzucenia. Ja musze zrzucic polowe siebie. Mam mlody w miare silny organizm, psychike mam silna. Dam rade. Ale boje sie ze kobieta dojrzala, moglaby wysiasc. Zwlaszcza ze kobieta dojrzala = praca = stres = wysokie cisnienie, a meridia cisnienie moze podniesc. Jednym z jej skutkow ubocznych jest bezsennosc i nie mozna przy niej prowadzic autka, tak samo jak pic alkoholu. Jesli masz do zrzucenia mniej niz 30 kg, odpuść. Może Ci zaszkodzic. Jakby nie patrzeć jest to chlorowodorek sibutraminy, ktory de facto jest w naszym kraju zakazany tak jak amfetamina (sibutramina jest ponoc pochodna amfetaminy). Mozna go zazywac JEDYNIE pod SCISLA kontrola lekarza. Regularnie badac cisnienie. Ale jesli bys sie zdecydowala, odwiedz najpierw lekarza. Pod zadnym pozorem nie kupuj Meridii w internecie, a tym bardziej sibutraminy w innym srodku np. Meizitang. Wszelkie chinskie tabletki na odchudzanie ktore zawieraja sibutramine (moga jej nie miec na skladzie) sa absolutnie ZAKAZANE W NASZYM KRAJU. Bylo kilkanascie przypadkow zgonu po Meizitangu w naszym kraju. Nie wiem jak w Europie badz na swiecie.
Meridia poza tym moze zniszczyć watrobe i nerki, wiec naprawde jesli jestes w desperacji, najpierw zasiegnij opini lekarza, oraz zrob kompleksowe badania. Meridia kosztuje ok 90 zl za 60 tabletek na al. Jerozolimskich. Oczywiscie na recepte. A pijalam Figure 1, najpierw straszne biegunki, ale pozniej organizm "sam" mi sie wyrobil ![]() ![]() Sabbath, ja mialam gips az do pachwiny! Ja po schodach nie moglam wejsc. TZ by mnie nie wniosl, kregoslup by sobie w najlepszym wypadku nadwyrezyl. Wiec mama zniosla mlotek. Oczywiscie opierdziel od rodzicow dostalam. Ale 3 tygodnie grzecznie, noga usztywniona, w lozeczku. Przeczytalam wszystkie ksiazki Harrego Pottera ;P
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
||
![]() ![]() |
![]() |
#6257 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: jak schudnąć?
|
![]() ![]() |
![]() |
#6258 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: jak schudnąć?
Witajcie Dziewczynki kochane
![]() Dużo dzisiaj Was na ploteczkach wiec zeby żadnej nie ominąć przesyłam po ![]() Zaraz uzupełnie braki wątkowe,musze nadrobić lekture co chetnie za chwilke uczynie ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#6259 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: jak schudnąć?
Cytat:
![]() Widzisz, ja dostrzegam różnicę pomiędzy skromną i nieco wydumaną nadwagą, na jaką Ty się skarżysz, a przybieraniem 10 kilogramów rocznie. To po pierwsze. Po drugie: czy Ty naprawdę sądzisz, że mnie się zawsze chce? ![]() Stosuję taką taktykę, jak Truskawka w kwestii jedzenia: nawet sobie sama się nie przyznam, że tego nie lubię. Lubię! Podobnie umilam sobie codzienny lodowaty prysznic (też dopala organizm). Kiedy mnie trzęsie i na usta cisną się przekleństwa, zamiast niecenzuralnych wyrazów mruczę sobie: "Jak fajnie, o jak super". ![]() A co do chudnięcia - kiedy tak naprawdę się umęczysz, do mdłości, to kiedy wrócisz do domu na trzęsących się nogach padasz po prostu na głodno, bo każda próba wpakowania czegokolwiek poza niegazowaną wodą do żołądka i tak skończyłaby się torsjami. Albo bolesnymi skurczami. A w kwestii perfum: Kupiłam ostatnio Organzę Indecence - miniaturkę niestety tylko. ![]() Próbowałyśmy ją z kumpelą - obie na nadgarstkach i... Wyobraźcie sobie, wpływ skóry, konkretnego ciała na zapach jest taki, że te same perfumy na mnie i na niej pachniały zupełnie inaczej. Zapachy nie były nawet do siebie podobne! ![]() Wiedziałam, oczywiście, że skóra zmienia zapach, ale żeby aż tak!
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#6260 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 592
|
Dot.: jak schudnąć?
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#6261 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 592
|
Dot.: jak schudnąć?
Wiesz co, ja myślę, że to nie do końca jest kwestia chcenia się czy nie chcenia... Mi się często nie chce, ale dopóki nie zacznę. A poza tym mój organizm jest nauczony od lat, że im bardziej mu się nie chce tym bardziej znaczy że jest to potrzebne. Rozumiesz pewnie o co mi chodzi? Im bardziej jestem psychicznie wykończona, im gorzej mi się wszystko układa, tym bardziej potrzebny mi jest ruch - po prostu wiem, że to jest jedyne co jest w stanie mi jakoś pomóc...
Zmuszam się, bo wiem, że warto. Nawet jak nie mam siły, nawet po nocy spędzonej na wyciu w poduszkę zamiast na spaniu, wiem, że nawet spokojniej, nawet na pół gwizdka, ale muszę poćwiczyć ![]() Podejrzewam, że to rozumiesz doskonale ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6262 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: jak schudnąć?
Cytat:
![]() Przez lata nauczyłam się, że najlepiej jest rozładować stres i frustrację. Ponieważ nie zawsze mogę w danej chwili ukatrupić sprawcę stresu (to żart), dobrze jest skatalizować emocje wpychając je w wysiłek właśnie. Nawet jeśli jestem na tyle rozwalona, że potrafię wówczas skupić się na porządnym, precyzyjnym treningu. Kiedy moja matka mozolnie umierała na raka, kiedy padałam ze zmęczenia do tego stopnia, że czasem nie potrafiłam sobie przypomnieć, czy już podałam jej morfinę, czy jeszcze nie (a przecież miałam do tego na głowie malutkie dziecko z astmą) - lazłam na siłkę (czasem o 23 wieczorem, jeśli nie miałam możliwości wczesniej) i przez godzinę "jechałam" na wioślarzu z maksymalnym prawie obciążeniem. Naprawdę pomagało. ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#6263 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: jak schudnąć?
Maro, Sabbath, to co piszecie to wszystko prawda, ale Wy się ne zapuściłyście, nie macie 10kg, czy więcej nadwagi
wy poprostu wpisałyście sobie ruch w codzienne życie dla mnie i myślę, że podobnie dla Truskawki samo ćwiczenie nie wystarcza w takich wypadkach potrzebny jest cały plan odchudzania nie ma tak, że wracam z siłowni i nie zjem, bo mi się nie chce ze zmęczenia, ja muszę zjeść, bo tak mam w planie odchudzania w moim wypadku trzymanie się mądrego i rozsądnego planu przynosi efekty ja zawsze ćwiczyłam, ale np po piątkowych grach w sqasha zawsze wybierałam się ze współgraczami do knajpy, po siłowni z kolezanką na piwo, po niedzielnej jodze na śniadanko w pobliskiej herbaciarni, które kończyło się kieliszkiem (2,3) wina, itp chudnięcie w moim przypadku to była walka z zaplanowanym każdym szczegółem, inaczej nic nie wychodziło przeanalizowałam sobie kiedyś moje trzymanie się przyjętej diety, przy założeniu, że jem 6 posiłków dzienie, co daje 42 posiłki w tgodniu, żeby przestrzegać diety w 90% (co moim zdaniem jest konieczne, żeby przynosiła widoczne i satysfakcjonyjące rezultaty) mogę sobie pozwolić na niewielkie odstępstwa w 4 posiłkach pomyśł o tym Truskawko i policz sobie, jeśli jeszcze jesz mniej razy w ciągu dnia, to ta liczba "zepsutych" posiłkow jest jeszcze mniejsza, powiedz tak szczerze, czy przestrzegasz diety w 90%? jeśli nie, to zacznij i zobacz efekty po tygodniu musi zadziałać |
![]() ![]() |
![]() |
#6264 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: jak schudnąć?
|
![]() ![]() |
![]() |
#6265 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 592
|
Dot.: jak schudnąć?
Taka taka, ja się nie upieram, że ćwiczenia wystarczą... Chodziło mi właśnie o wpisanie ruchu do swojego życia. O to, że to nie jest tak, że otrzymałyśmy jakiś wspaniały dar od losu który powoduje, ze mamy czas i nam się chce
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6266 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: jak schudnąć?
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#6267 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: jak schudnąć?
Sabbath, Maro Moje Kochane,
kolejny juz raz nie pozstaje mi nic innego jak tylko Was podziwiać w konsekwentnym postepowaniu. Ja w ramach rozładowania stresu chętnie zbaiłabym oosbe, ktora mnie do tego doprawadziła, ale brakuje mi odwagi ![]() Do ćwiczeń chcę się zmuszać, zmuszam się nawet coraz cześciej, ale mam tyle pracy i obowiązkow, że i tak padam o 22 bez jedzenia. ![]() To nie jest Moje Kochane usprawiedliwienie, tylko fakty. Zresztą u mnie skłonnośc do tyicia jest chyba genetycznie uwarunkowana po Mamie, stram sie jednak z tym walczyć. Dzieki wam Kochane, trzymam się chociaż na tej samej skali ![]() Szpiegu Kochana, Meridię stosuje jedna z moich Zanajomych, pani już dobrze po 40. Trzyma sie dobrze. ja rzeczywiście chyba sobie ow specyfik odpuszczę, chociaz cisnienie mam wręcz niskie, ale za to mma skłonności do zachowań depresyjnych i do zrzucenia mam troche mniej niz 30 kg. pojadę więc na herbatkach Figura ![]() Dorinko Kochana, gratuluję Ci udanego zakupu. Az ciekawośc mnie skręca jak to cudo pachnie, ale rzeczywiście Sabbath Nasza ma rację - na każdej skorze zapach pzrybiera inną postać. Ja tez szukam czegoś wyjątkowego dla siebie. Nikuś, całuski Kochana, dobrze , że juz jesteś z nami ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6268 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: jak schudnąć?
Switezianko, ktory lekarz jej ta Meridie wypisal (dietetyk? endokrynolog? lekarz pierwszego kontaktu?)? Jakie osiaga efekty? I najwazniejsze ktora bierze i jak
![]() A odnosnie zachowan depresyjnych, ja w sumie czytalam nie o zachowaniach depresyjnych a schizofreniach i psychozach wystepujacych po meridii. Co ludź to opinia.
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
||
![]() ![]() |
![]() |
#6269 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: jak schudnąć?
Cytat:
![]() podpisuję się pod tym co napisałaś ![]() a do nienormalnych sytuacji dochodzi przeważnie właśnie z tego powodu, że się żyje niehigienicznie (brak ruchu, zła dieta, nerwy, brak odpoczynku itp) |
|
![]() ![]() |
![]() |
#6270 |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: jak schudnąć?
Świtezianko Kochana, moja matka była gruba, mój ojciec był gruby (i obwisły), moja babcia była gruba, więcej rodziny nie znam, ale i ja jako dziecko byłam gruba. Wiesz, co myślę o genetycznych skłonnościach w tym kontekście?
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:15.