Mamy sierpniowe 2019

[biedronka19]

Napisane przez Limonkaaa88

Cześć dziewczyny! tutaj łatwiej się czeka na wizytę bo każda z nas nie może się doczekać

To prawda
A potem na dzieciaczki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czerwiec2017]

Napisane przez Solony_karmel

Czerwiec, odezwij się jak tam

Niestety troszkę się zdziwiłam, bo... lekarz nie miał w ogóle w gabinecie aparatu do usg 🤣 także nic nie zobaczyłam.
Zbadał mnie, potwierdził ciążę - macica powiększona Wpisał mnie na nfz do swojego gabinetu na 27.12 na usg

Ale 20.12 mam prywatną wizytę, to będzie już 6t+2d więc mam ogromną nadzieję, że będzie serduszko już także grzecznie czekam na wizytę prywatną.

Napisane przez madlen345

Hej kobitki!

Przychodzę do Was nieśmiało, podczytująć już jakiś czas... Nie mogłam się zdecydować czy napiszę czy nie bo jeszcze nie byłam u gina na potwierdzenie czy wszystko jest ok... Tego się po prostu obawiam, żeby mi się historia nie powtórzyła sprzed nastu lat.. Ale wierzę, że bedzie ok!

Mam tylko potwierdzenie na dwóch testach plus beta. i niby to 5tc OM była 7.11. Po 2 latach staran

Hej mamy tą samą datę OM

Napisane przez Karoktoto

Cześć laseczki!!! o matko jak dobrze tu trafić do Was!!! a nie człowiek sam się nakręca milionem myśli. A tu czytam czytam i dobrze wiedzieć, że jest nas więcej
Ale od początku Om 10 listopada, pierwszy teścik w mikołajki, później oczywiście jeszcze cała seria bo nie dowierzam - wiadomo no i beta. Aktualnie 5 tc (4tc +6) Przewidywany termin to 16 sierpnia. Byłam już u lekarza ale na usg wyszła tylko mała kropeczka hehe jakbym nie wiem czego się tam miała spodziewać mam 30 lat, to moja pierwsza ciąża stąd chyba ta ekscytacja wyszło nam przy drugim cyklu i ciesze się, ale też stresuję i tak jak wiele z Was nie mogę totalnie doczekać się serduszkowego usg, umówiłam się na wizytę w 7tc mam nadzieję, że coś wyjdzie jestem bardzo niecierpliwa, najpierw nie mogłam się doczekać żeby testować, a teraz na to serduszko. jak sobie radzicie z emocjami i nerwami? ja się stresuje, że stresując się szkodzę hehe ściskam Was, dobrze poczytać o Waszych rozterkach!

Hej ja tez jestem bardzo bardzo niecierpliwa.... Ale w sumie szybko zleciał mi czas od zrobienia pierwszego testu, mam nadzieję że do 20.12 dam radę
No i nie mogę doczekać się świąt, wtedy wszystkim powiemy o ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solony_karmel]

Napisane przez czerwiec2017

Niestety troszkę się zdziwiłam, bo... lekarz nie miał w ogóle w gabinecie aparatu do usg 🤣 także nic nie zobaczyłam.
Zbadał mnie, potwierdził ciążę - macica powiększona Wpisał mnie na nfz do swojego gabinetu na 27.12 na usg

Ale 20.12 mam prywatną wizytę, to będzie już 6t+2d więc mam ogromną nadzieję, że będzie serduszko już także grzecznie czekam na wizytę prywatną.
Hej mamy tą samą datę OM Hej ja tez jestem bardzo bardzo niecierpliwa.... Ale w sumie szybko zleciał mi czas od zrobienia pierwszego testu, mam nadzieję że do 20.12 dam radę
No i nie mogę doczekać się świąt, wtedy wszystkim powiemy o ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to zonk Dobrze, że masz też tą prywatną wizytę


W sumie racja, mi też szybko czas zleciał, o ciąży dowiedziałam się 1.12, to już prawie dwa tygodnie


Też powiemy wszystkim w święta, oby tylko było wszystko ok I... też nie mogę się już doczekać! Chcę już z mamą pogadać i w ogóle

[hey there Delilah]

Witajcie nowe mamusie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[biedronka19]

Ja jestem bardzo ciekawa reakcji teściów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zabiszna]

Napisane przez Solony_karmel

A to zonk Dobrze, że masz też tą prywatną wizytę


W sumie racja, mi też szybko czas zleciał, o ciąży dowiedziałam się 1.12, to już prawie dwa tygodnie


Też powiemy wszystkim w święta, oby tylko było wszystko ok I... też nie mogę się już doczekać! Chcę już z mamą pogadać i w ogóle

u mnie mama pierwsza sie dowiedziala

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[intense2103]

Napisane przez czerwiec2017

Niestety troszkę się zdziwiłam, bo... lekarz nie miał w ogóle w gabinecie aparatu do usg 🤣 także nic nie zobaczyłam.
Zbadał mnie, potwierdził ciążę - macica powiększona Wpisał mnie na nfz do swojego gabinetu na 27.12 na usg

Ale 20.12 mam prywatną wizytę, to będzie już 6t+2d więc mam ogromną nadzieję, że będzie serduszko już także grzecznie czekam na wizytę prywatną.
Hej mamy tą samą datę OM Hej ja tez jestem bardzo bardzo niecierpliwa.... Ale w sumie szybko zleciał mi czas od zrobienia pierwszego testu, mam nadzieję że do 20.12 dam radę
No i nie mogę doczekać się świąt, wtedy wszystkim powiemy o ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to w sumie nie takie dziwne. Ja schodzilam chyba 10 lekarzy na NFZ, zanim znalazłam takiego, który ma usg. Pozostali tylko kierowali na usg w inne miejsce. Masakra, wiem. Prywatnie to oczywiście co innego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solony_karmel]

Napisane przez biedronka19

Ja jestem bardzo ciekawa reakcji teściów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja podejrzewam, że moja teściowa będzie w ciężkim szoku, bo raczej fukałam jak ktoś coś o dzieciach wspominał a teść pewnie się meeega ucieszy, bo już wiele razy zagadywał


A Ty jak myślisz, że zareagują Twoi?

[biedronka19]

Napisane przez Solony_karmel

Ja podejrzewam, że moja teściowa będzie w ciężkim szoku, bo raczej fukałam jak ktoś coś o dzieciach wspominał a teść pewnie się meeega ucieszy, bo już wiele razy zagadywał


A Ty jak myślisz, że zareagują Twoi?

Teść powie "ale co z Alyssą" w sensie co z starszakiem, teściowa powie w szoku "co co co?" a szwagierka pewnie "będziesz miała brzuch obwisły " hahaha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[intense2103]

Ja i tak jestem pod wrażeniem jak Wam się udaje tak długo utrzymać to w tajemnicy przed najbliższą rodziną. Ja jestem tak blisko z moją mamą, że nie mogłam przed nią tego ukrywać, aż mnie skręcało gdzieś w środku. Poza tym, trochę nie rozumiem odsuwania tej wiadomości. Co innego przed znajomymi, czy w pracy, a co innego przed rodzicami. Jeżeli nie daj Boże wyszłaby którejś z Was ciąża pozamaciczna/puste jajo/serduszko nie rozwinęłoby się, to ukrylybyście to przed mamą? Tak pytam z ciekawości, bo ja bym nie potrafiła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czerwiec2017]

Napisane przez Solony_karmel

A to zonk Dobrze, że masz też tą prywatną wizytę


W sumie racja, mi też szybko czas zleciał, o ciąży dowiedziałam się 1.12, to już prawie dwa tygodnie


Też powiemy wszystkim w święta, oby tylko było wszystko ok I... też nie mogę się już doczekać! Chcę już z mamą pogadać i w ogóle

Noo, zdziwiłam się trochę
Też chciałabym już wypytac mamę jak to u niej było itd

Napisane przez intense2103

A to w sumie nie takie dziwne. Ja schodzilam chyba 10 lekarzy na NFZ, zanim znalazłam takiego, który ma usg. Pozostali tylko kierowali na usg w inne miejsce. Masakra, wiem. Prywatnie to oczywiście co innego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masakra...
Ale mam nadzieję, że prywatnie będę zadowolona w 100%

Napisane przez intense2103

Ja i tak jestem pod wrażeniem jak Wam się udaje tak długo utrzymać to w tajemnicy przed najbliższą rodziną. Ja jestem tak blisko z moją mamą, że nie mogłam przed nią tego ukrywać, aż mnie skręcało gdzieś w środku. Poza tym, trochę nie rozumiem odsuwania tej wiadomości. Co innego przed znajomymi, czy w pracy, a co innego przed rodzicami. Jeżeli nie daj Boże wyszłaby którejś z Was ciąża pozamaciczna/puste jajo/serduszko nie rozwinęłoby się, to ukrylybyście to przed mamą? Tak pytam z ciekawości, bo ja bym nie potrafiła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz co, my po prostu oboje chcemy poczekać do tego usg i wtedy rodzicom i rodzeństwu powiedzieć
Druga sprawa, że jest to dla nas cholernie ważna wiadomość i nie chcieliśmy tego mówić tak o, przy popołudniowej kawie magia świąt wydaje nam się idealna atmosfera dla takiej wiadomości

Jeżeli, tfu tfu, cokolwiek poszloby nie tak, to oczywiście powiedzielibysmy rodzicom. Ale o tym nie chce myśleć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olka900]

Napisane przez madlen345

Hej kobitki!

Przychodzę do Was nieśmiało, podczytująć już jakiś czas... Nie mogłam się zdecydować czy napiszę czy nie bo jeszcze nie byłam u gina na potwierdzenie czy wszystko jest ok... Tego się po prostu obawiam, żeby mi się historia nie powtórzyła sprzed nastu lat.. Ale wierzę, że bedzie ok!

Mam tylko potwierdzenie na dwóch testach plus beta. i niby to 5tc OM była 7.11. Po 2 latach staran

Gratulacje! super że się udało

Sent from my ASUS_Z00ED using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez intense2103

Ja i tak jestem pod wrażeniem jak Wam się udaje tak długo utrzymać to w tajemnicy przed najbliższą rodziną. Ja jestem tak blisko z moją mamą, że nie mogłam przed nią tego ukrywać, aż mnie skręcało gdzieś w środku. Poza tym, trochę nie rozumiem odsuwania tej wiadomości. Co innego przed znajomymi, czy w pracy, a co innego przed rodzicami. Jeżeli nie daj Boże wyszłaby którejś z Was ciąża pozamaciczna/puste jajo/serduszko nie rozwinęłoby się, to ukrylybyście to przed mamą? Tak pytam z ciekawości, bo ja bym nie potrafiła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie będę się widzieć z rodzicami przed świętami, więc naturalne dla nas jest żeby poczekać i nie przekazywać tego przez telefon.

Sent from my ASUS_Z00ED using Wizaz Forum mobile app

[biedronka19]

Napisane przez intense2103

Ja i tak jestem pod wrażeniem jak Wam się udaje tak długo utrzymać to w tajemnicy przed najbliższą rodziną. Ja jestem tak blisko z moją mamą, że nie mogłam przed nią tego ukrywać, aż mnie skręcało gdzieś w środku. Poza tym, trochę nie rozumiem odsuwania tej wiadomości. Co innego przed znajomymi, czy w pracy, a co innego przed rodzicami. Jeżeli nie daj Boże wyszłaby którejś z Was ciąża pozamaciczna/puste jajo/serduszko nie rozwinęłoby się, to ukrylybyście to przed mamą? Tak pytam z ciekawości, bo ja bym nie potrafiła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przed swoją mamą na pewno bym to zataiła. Wszystko zależy od naszych relacjii.
Ja chce w święta zrobić niespodziankę pod choinką dlatego czekam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonkaaa88]

Moi rodzice wiedzieli zaraz po teście bo z mamą jestem mega blisko a teściowie dowiedzieli się dzisiaj jak do nas przyjechali. Cieszyli się gratulowali a teściowa to że łzami w oczach

[Solony_karmel]

Napisane przez biedronka19

Teść powie "ale co z Alyssą" w sensie co z starszakiem, teściowa powie w szoku "co co co?" a szwagierka pewnie "będziesz miała brzuch obwisły " hahaha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A co ma być z Alyssą, chyba nie oddasz

Napisane przez intense2103

Ja i tak jestem pod wrażeniem jak Wam się udaje tak długo utrzymać to w tajemnicy przed najbliższą rodziną. Ja jestem tak blisko z moją mamą, że nie mogłam przed nią tego ukrywać, aż mnie skręcało gdzieś w środku. Poza tym, trochę nie rozumiem odsuwania tej wiadomości. Co innego przed znajomymi, czy w pracy, a co innego przed rodzicami. Jeżeli nie daj Boże wyszłaby którejś z Was ciąża pozamaciczna/puste jajo/serduszko nie rozwinęłoby się, to ukrylybyście to przed mamą? Tak pytam z ciekawości, bo ja bym nie potrafiła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z rodzicami widzę się raz na 1-2 miesiące, nie chcę o takich rzeczach rozmawiać przez telefon. Gdyby się okazało, że coś jest nie tak, to byśmy też woleli powiedzieć osobiście.
Poza tym chcemy im zrobić niespodziankę

[biedronka19]

No nie oddam ale on pewnie zada takie pytanie. O psa się zapytał przy pierwszej ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Schmetterling]

U mnie już wszyscy wiedzą, wcześnie powiedzieliśmy.
I od mojej babci ostatnio się dowiedziałam, że mama martwi się że Adaś nie będzie już najważniejszy

No ja nie wiem co to za myślenie widzę, że nie tylko u mnie.

[Kaatie88]

Cześć dziewczyny Ja dopiero wczoraj zobaczyłam 2 kreski na teście Ekscytacja miesza mi się z przerażeniem Ciąża nie do końca planowana ale i tak się cieszę. Mój narzeczony skacze ze szczęścia, buzia mu się nie zamyka a ja siedzę zamyślona i powoli wszystko przetrawiam :p Boję się okropnie bo to początek i wszystko się jeszcze może zdarzyć... Przede mną wizyta u lekarza w przyszłym tygodniu. Oby wszystko było dobrze, musi być Acha... mam na imię Kaśka i mam 30 lat... i to moja pierwsza ciąża

[biedronka19]

Napisane przez Kaatie88

Cześć dziewczyny Ja dopiero wczoraj zobaczyłam 2 kreski na teście Ekscytacja miesza mi się z przerażeniem Ciąża nie do końca planowana ale i tak się cieszę. Mój narzeczony skacze ze szczęścia, buzia mu się nie zamyka a ja siedzę zamyślona i powoli wszystko przetrawiam Boję się okropnie bo to początek i wszystko się jeszcze może zdarzyć... Przede mną wizyta u lekarza w przyszłym tygodniu. Oby wszystko było dobrze, musi być Acha... mam na imię Kaśka i mam 30 lat... i to moja pierwsza ciąża

Początki są ciężkie, ale dacie radę gratulacje i witaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AmnesiaB]

Ja powiedzialam tylko jednej kuzynce tylko z tego względu, że sama jest w ciąży i bylam 3 osobą ,która sie dowiedziała o ciąży i też z tego powodu że nie mieszkam długo w tym samym rejonie co ona i ona musi mnie odprowadzać po lekarzach mówić gdzie i co. Siostrze zamierzam powiedzieć po wizycie. Moim rodzicom nie wiem kiedy powiem a mój mąż wogóle nie chce mówić swoim. Zazdroszcze wszystkim ,którzy mają super relacje ze swoimi rodzicami i treściami. U nas niestety nie ma kolorowo

Witam nowe dziewczynki

[_Schmetterling]

Napisane przez Kaatie88

Cześć dziewczyny Ja dopiero wczoraj zobaczyłam 2 kreski na teście Ekscytacja miesza mi się z przerażeniem Ciąża nie do końca planowana ale i tak się cieszę. Mój narzeczony skacze ze szczęścia, buzia mu się nie zamyka a ja siedzę zamyślona i powoli wszystko przetrawiam Boję się okropnie bo to początek i wszystko się jeszcze może zdarzyć... Przede mną wizyta u lekarza w przyszłym tygodniu. Oby wszystko było dobrze, musi być Acha... mam na imię Kaśka i mam 30 lat... i to moja pierwsza ciąża

Hej

[Kaatie88]

U mnie póki co wie tylko narzeczony i 2 przyjaciółki które przyniosły mi test do pracy i dały godzinę na jego zrobienie :P Finał był taki, że one skakały z radości a ja stałam odrętwiona z przerażenia :P Narzeczony już od kilku dni mówił do mnie w liczbie mnogiej więc jak wieczorem weszłam do domu i zobaczył moją przerażoną minę to od razu miał potwierdzienie mimo, że nawet ust nie zdążyłam otworzyć :P

Moim rodzicom powiemy w święta, jak już potwierdzi się u lekarza Chociaż nie wiem czy wytrzymam jeszcze ponad tydzień żeby się mamie nie wygadać

[olka900]

Witamy nowe dziewczyny skąd jesteście?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaatie88]

Ja jestem z Łodzi

[Limonkaaa88]

Kaatie - dobry ten Twój mężczyzna hehehe spotrzegawczy!



Cześć nowym dziewczynom! coraz więcej przybywa

[Kaatie88]

Ja jestem z Łodzi

[czerwiec2017]

Ja jestem z kuj-pom
Ale mnie zawsze na wieczór boli brzuch... bol jak na @, ale z dwa razy mocniejszy..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zabiszna]

A ja od wczoraj mam dziwne łaskotanie w brzuchu/jajniku

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[AmnesiaB]

Napisane przez olka900

Witamy nowe dziewczyny skąd jesteście?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jestem ze świętokrzyskiego

[AFB]

Ja jestem z Gdańska

Tak sobie pomyślałam, ciekawe ile będzie bliźniaków na wątku !
W czerwcówkach 2018 byly chyba 3 pary bliźniąt, w tym jedna dzieeczyna dowiedziała się chyba dopiero w 14 tyg (dopiero wtedy ginekolog dostrzegł drugie dziecię )