TeŻet, seks i guarana -nie tylko o dzieciach od samego rana - ROCZNIAKI III-IV 2010

[izazula]

Hej dziewczyny
Znowu tu natrzaskałyście Jak Was nadrobić ?

[libra777]

Napisane przez cigi

ja mysle, ze na forum dobrze pytac, po to jest, zeby wlasnie miec porownanie, zeby sie za bardzo nie martwic, zeby wiedziec, ze pewne rzeczy sa normalne; no i my tutaj czesto potwierdzamy, ze to normalne;;

no tak a jesli wszystkie napiszą "nie moje tak nie robi" ja uważam że najlepiej iśc do lekarza jesli sie podejrzewa jakieś poważne choroby czy coś takiego

Też już czekam jak na zbawienie na wiosnę juz mam serdecznie dość

[Darusiaaaa]

Napisane przez yoonka

cigi ale klapsy to też bicie strasznie smutne, ze nie rozumiesz

ja NIGDY nie dostalam od rodzicow tzw lania ani klapsow mimo ze bylam nie grzeczna. Będę sie starala unikac wszelkich takich motywów, natomiast czasami rozumiem ze czlowiekowi nerwy pękają.
Przykład mojego chrzesniaka wam dam:
budowali dom jego rodzice i przed domem byla deska i sie po niej przechodzilo a pod deska byla wykopana dziura.
Prosila syna 1000000000 razy , krzys nie wchodz po spadniesz ( 6 latek) krzys prosze cie zejdz, krzysiu mowie cos do ciebie nie skutkowalo , jakby spadl to by byla tragedia i w koncu dostal przy mnie klapsa dokladnie Z BEZRADNOSCI dostal! ale juz tam nie poszedl.

Napisane przez ASIULEK_23

Po drugie- zauważyłam, że na tym watku sa pewne osoby, które niewiadomo co mogłyby napisać (nawet kontrowersyjnego), to nigdy nikt nie napisze do nich nic zlego (nie będę tu wymieniac). Natomiast są pewne osoby (w tym ja) do których łatwo się takie rzeczy pisze... i to mnie czasem szczerze denerwuje...

zgadzam sie z Tobą.

My dzis na bal, tesciowa przychodzi do malej krecila nosem no ale cholera nie mam jej z kim zostawic!;/ takto bym jej nie zostawiala z nia gdybym nie musiala isc a szkopul caly w tym ze MUSZE!
nie wiem co ona taka dzika, boi sie czy sobie poradzi swoich 2 wychowala a jedna wnuczka zostaje non stop a tu widzi problem-glupia baba!

a na 10:30 jeszcze NA OSTATNI egzamin ustny ;/

mloda symulacja Carolajki bardzo mi sie podoba ale kaloryfera bym nie zaslaniala, zasloniety kaloryfer nie daje tyle ciepla .

[CAROLAJKA]

Libra ja już na emeryturze starczy mi już tego próbowałam interes przekazać Ali ale ona nie z tej bajki i idzie na prawo więc może Dana załapie naszego bakcyla

darusia jeśli zakładamy na kaloryfer ażurową osłone i wiemy w których miejscach ma byc odsłonięty to całe cieplo z niego jest uwalniane

u nas w domu nie ma kaloryferów i tak jakoś wygodniej

a ja mam jeszcze do was małe pytanie czy orientujecie się może czy ja mogę tutaj dostac książeczki ale czyste takie uszytwniane kartki ale puste ? będę wdzięczna za odpowiedź

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

i jeszcze mam prośbę czy możecie mi powiedzieć co to jest Powder Custard zabrałam się za pieczenie ciastek dla Dany i mam to w przepisie a nie mam pojęcia co to jest czy może to być proszek do pieczenia ?
przepis jest taki
6 uncji Masłoa

6 uncji mąki
2 uncje Cukru pudru
2 uncje Powder Custard ??

[izazula]

Przebrnęłam tak bardzo szybko przez te kilka stron.

Wszytskim chorym dzieciaczkom dużo zdrówka życzymy .

Pisałyście o ozdobach filcowych. No więc wczoraj w Empiku widziałam arkusze kolorowego filcu (A4 za ok. 1 ,50 pln). Były takie miękkie do szycia.

Co do golasów. Ja zawsze stawiam siebie w takiej sytuacji i myślę że by mi się to niepodobało więc jestem przeciw.

Napisane przez machaj

izazula- zapomniałam ci odpisać... ja mam zjazdy na piekarskiej... obok poczty te 2 najbliższe zjazdy mam do późna więc odpadają... ale w kwietniu maju już trochę luźniej... no poza niedzielami które od maja mam na rokietnicy... i się zastanawiam jak tam dojechać na 8;( chyba i tak przez Bytom będę musiała jeździć... bo jak z katowic do zabrza i co dalej;/

No to fajnie. Ja mieszkam od Rokitnicy to jakieś 5 min jazdy samochodem. Dzieli nas tylko las
Wydaje mi się że nie ma potrzeby żebyś jechała przez Katowice. Wpisz sobie na zumi trasę przez Mikołów, może będzie lepsza

Napisane przez pl_madzia

heh i to foto

Ale spryciarz z tego mojego zięciulka

Napisane przez yoonka

KLAPSOM MOWIE STANOWCZE NIE!!!
to nierowna walka i oznaka slabosci rodzica.

dziecko wstydu do lat 3-4 nie odczuwa, ale zboczency sie gapia. ja nei chce zeby jakis wstretny dziad sie dotykal patrzac na mojego bąbla. fuuuuu bede chronic swoje dziecjo, jesli ktos nie chce jego sprawa. ja bede chronic jak moge.

Ja też mówię stanowcze NIE. Mam nadzieję że mi się uda uniknąć takich zachowań.
A to że nie uznaję bicia i klpsów i innych podobnych to nieznaczy że zamierzam bezstresowo wychowywać dziecko.

Napisane przez ania p

Asiulek sory ale dla mnie to TY się powinnas wybrać ale do psychologa
Współczuje małej jak będzie starsza czego się będziesz u niej doszukiwać ? Przesadzasz . !!
Jak się obrazisz to sory ale wkurza mnie to Twoje szukanie problemów o Werci która jest jak najbardziej normalnym dzieckiem , kazde dziecko sie wygina nie lubi ubierać , moja też zaciska w piąstki raczki i zaraz rozluźnia . dzieci tak robią i tyle .

Z tym się zgadzam i już niejednokotnie o tym pisałam ale już nie będę bo Asia uznała kiedyś że wszystko jest ok.
Miała nawet zrobićsobie badania ale chyba do dziś do doktora nie poszła.
Asiu tylko mi się nie obraź

Napisane przez cigi

jejku, ja chyba powinnam sobie dodatkowy jakis kurs jezyka polskiego zrobic,bo sie wyslowic dobrze nie potrafie, trudno mnie zrozumiec; to sie juz moze nie czepiajcie kazdego zdania; prosze o wyrozumialosc, ja dlugo w kraju juz nie mieszkam, moze jezyka w gebie zapomnialam ;
yoonka, taka tepa jestem, nic nie rozumiem, no ; nie mam zamiaru, dawac kalpsa- kare, malo bolesnego mojej corce, ale nie wiem czy zawsze podolam; mam nadzieje, ze tak; obyscie wy wszystkie tez podolaly i dzieci niezbyt rozwydrzone mialy;
chodzilo mi w moim pierwszym niefortunnym zdaniu jedynie o to, ze przesada jest traktowanie klapsa jako maltretowanie dziecka; I TYLE;

Ja to sie chyba nie powinnam juz tu odzywac, bo ze mnie cala potworowatosc wychodzi;
zamyka dzieci i psy w samochodzie w upale bez wody z garsciami niedopalkow; dziecikom sciaga majteczki na posmiewisko innym, i jeszcze szydzi, ze sie zlalo w majtki, i wytyka palcami, maltretuje wlasna corke, no i nie wspomne, ze jej niebezpieczne rzeczy daje do zabawy, coby sobie paluszki poobcinala; TAKA JESTEM NADOPIEKUNCZA, no;

I BEZ OBRAZY DLA NIKOGO (bo kto wie, moze znowu cos mi sie udalo palnac)

Ja się nie obraziłam ale Twoje wypowiedzi są ostatnio dla mnie wyjątkowo irytujące a ja jestem naprawdę spokojną osobą. Mam wrażenie że lubisz prowokować, dyskutować i zakończyć tym że to Ty masz rację i zdziwić się że inni myślą inaczej.
Nie będę się wdawała w bezsensowne spory bo szkoda nerwów.
No i jak pisała chyba Pop to każda z nas jest inna i każda ma swoje zdanie

Napisane przez Justys76

No i po wszystkim. Jak narazie wszystko jest ok, wszystkie badania dobre, no i Michalek bedzie mial ......................... .............. SIOSTRE!!!:ju pi:Cieszymy sie bardzo!
Zalaczam zdjecia naszej coreczki! (tak zebyscie nabraly wiekszej ochoty!!!)

Gratulcje

Napisane przez ASIULEK_23

Nie, a co?? Chcesz mnie rozgryźć??

Kurcze, widzę, że rozgorzała dyskusja - anty lekarska. A ja tylko napisałam po poście madziwni, ze moja robi tak samo i ze martwi mnie to odginanie... bo martwi. Moja mała miała podejrzenie MPDz. Moja neurolog użyła takich słow wiec chyba mam powody by się martwić takimi zachowaniami. Po ostatniej wizycie powiedziala, ze wie że takie słowa padły ale na tamta chwilę stwierdziła, ze mała jest zdrowa ale żeby jeszcze wpaść po nowym roku na kontrolę. I to nie jest naciąganie bo nie chodzę prywatnie. Więc chyba nie ma tym nic zlego, że chce tam z nią pójść??

Po drugie- zauważyłam, że na tym watku sa pewne osoby, które niewiadomo co mogłyby napisać (nawet kontrowersyjnego), to nigdy nikt nie napisze do nich nic zlego (nie będę tu wymieniac). Natomiast są pewne osoby (w tym ja) do których łatwo się takie rzeczy pisze... i to mnie czasem szczerze denerwuje...

Ciekawe kogo masz na myśli ???

I raczej wydaje mi się że dzieci z MPD nie stają i nie chodząprzed skończeniem roku. Jak jesteś niespokojna to idź do doktora i tyle

[Darusiaaaa]

Justys GRATULACJE!!

Ja bym chciala 2 core chyba, ale synus tez bylby super.
Kacper lub Amelka:P

[izazula]

A tak wracając do doktorów. Myślę że powinnam iść z Zosią do okulisty. Ja mam astygmatyzm (rodzinny bo wszyscy mają). Trochę zezuje jednym oczkiem, ale też wiem że u tak małych dzieci to jeszcze normalne. Nie chcę iść narazie do przychodni pogadać z pediatrą bo nie chcę jej narażać na niepotrzebne wirusy. Muszę też poszukać prywatnego doktora bo terminy do okulistów u nas są prawie roczne a do tego są później takie tłumy małych dzieci że z pewnością doktor może coś przeoczyć. Ma za dużo pacjentów a takie maluchy wymagają dużo więcej czasu.

[mrowak]

Napisane przez Justys76

No i po wszystkim. Jak narazie wszystko jest ok, wszystkie badania dobre, no i Michalek bedzie mial ......................... .............. SIOSTRE!!!:ju pi:Cieszymy sie bardzo!
Zalaczam zdjecia naszej coreczki! (tak zebyscie nabraly wiekszej ochoty!!!)

no to cudnie!!!

Napisane przez CAROLAJKA

darusia jeśli zakładamy na kaloryfer ażurową osłone i wiemy w których miejscach ma byc odsłonięty to całe cieplo z niego jest uwalniane


a ja mam jeszcze do was małe pytanie czy orientujecie się może czy ja mogę tutaj dostac książeczki ale czyste takie uszytwniane kartki ale puste ? będę wdzięczna za odpowiedź

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

i jeszcze mam prośbę czy możecie mi powiedzieć co to jest Powder Custard zabrałam się za pieczenie ciastek dla Dany i mam to w przepisie a nie mam pojęcia co to jest czy może to być proszek do pieczenia ?
przepis jest taki

6 uncji Masłoa

6 uncji mąki

2 uncje Cukru pudru
2 uncje Powder Custard ??

carolajka, http://pl.wikipedia.org/wiki/Custard -odnośnie custard, u Ciebie musi takie coś występować w proszku jak widać

a ja mam prośbę do Ciebie o pomysł na zasłonięcie kaloryferów właśnie-zwykłych, żeberkowych mających po 7,8 i 4 żeberka (ten najmniejszy u Gabrysi w pokoju.

[izazula]

Napisane przez Darusiaaaa

My dzis na bal, tesciowa przychodzi do malej krecila nosem no ale cholera nie mam jej z kim zostawic!;/ takto bym jej nie zostawiala z nia gdybym nie musiala isc a szkopul caly w tym ze MUSZE!
nie wiem co ona taka dzika, boi sie czy sobie poradzi swoich 2 wychowala a jedna wnuczka zostaje non stop a tu widzi problem-glupia baba!

a na 10:30 jeszcze NA OSTATNI egzamin ustny ;/

mloda symulacja Carolajki bardzo mi sie podoba ale kaloryfera bym nie zaslaniala, zasloniety kaloryfer nie daje tyle ciepla .

Może już "wyrosła" z zajmowania się dziećmi a moze jeszcze nie wie jaka Oliwka jest grzeczna .

Udanej zabawy

I jak egzamin ? Już po ?

[Darusiaaaa]

egzamin-5

wiesz wlasnie o to chodzi ze nie wyrosla bo z 2 wnuczka 9 miesiecy starsza non stop zostaje, ale kij jej w oko .

mialam isc w sukience ale gadalam z ludzmi i to bardziej na luzie bal bez kiecek balowych i tak dalej z czego sie ciesze PRZEOGROMNIE bo nie znosze sukienek i ide w spodniach szpilkach i tunice.
Wlosy farbnelam wczoraj

[izazula]

Napisane przez Darusiaaaa

egzamin-5

wiesz wlasnie o to chodzi ze nie wyrosla bo z 2 wnuczka 9 miesiecy starsza non stop zostaje, ale kij jej w oko .

mialam isc w sukience ale gadalam z ludzmi i to bardziej na luzie bal bez kiecek balowych i tak dalej z czego sie ciesze PRZEOGROMNIE bo nie znosze sukienek i ide w spodniach szpilkach i tunice.
Wlosy farbnelam wczoraj

No to kij . Nie ma się co przejmować.
Gratulacje egzaminu

[anakazar]

Napisane przez Darusiaaaa

Justys GRATULACJE!!

Ja bym chciala 2 core chyba, ale synus tez bylby super.
Kacper lub Amelka:P

Ja jeśli kiedykolwiek miałabym mieć 2 dziecko to też chciałabym 2 córeczkę

Napisane przez izazula

A tak wracając do doktorów. Myślę że powinnam iść z Zosią do okulisty. Ja mam astygmatyzm (rodzinny bo wszyscy mają). Trochę zezuje jednym oczkiem, ale też wiem że u tak małych dzieci to jeszcze normalne. Nie chcę iść narazie do przychodni pogadać z pediatrą bo nie chcę jej narażać na niepotrzebne wirusy. Muszę też poszukać prywatnego doktora bo terminy do okulistów u nas są prawie roczne a do tego są później takie tłumy małych dzieci że z pewnością doktor może coś przeoczyć. Ma za dużo pacjentów a takie maluchy wymagają dużo więcej czasu.

I tutaj mam pytanie:Kiedy trzeba pójść na wizytę kontrolną do okulisty?nie przypadkiem w wieku 12 miesięcy?

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Darusia gratuluję 5
I co zabierasz tż?

[Darusiaaaa]

tak bo ona mowi ze nie wie czy sobie da rade, z tamta sobie daje, swoja 2 dzieci wychowala a bedzie mi tu glupoty gadac;/
jest babcia, moi rodzice zawsze z nia zostaja ale dzis akurat nie moga wiec niech tez sie ruszy i cos zrobi, tak to gadanie jak to bardzo Oliwki nie kocha ale jak co do czego to krecenie nosem i ze za wczesnie ma przyjsc i cuda na kiju.
Posiedzi i nic jej nie bedzie.

[izazula]

Napisane przez anakazar

Ja jeśli kiedykolwiek miałabym mieć 2 dziecko to też chciałabym 2 córeczkę

I tutaj mam pytanie:Kiedy trzeba pójść na wizytę kontrolną do okulisty?nie przypadkiem w wieku 12 miesięcy?

No właśnie . Kiedy ? Moja koleżanka pierwsze okulary na nosie miała koncząc 7 m-cy

[anakazar]

Napisane przez izazula

No właśnie . Kiedy ? Moja koleżanka pierwsze okulary na nosie miała koncząc 7 m-cy

Dobrze zrozumiałam?7 miesięczne dziecko nosiło okulary?jakim cudem da się "zmusić"takie dziecko do noszenia?Nina by szału dostała...

[Darusiaaaa]

ZAPOMNIALAM!
Oliwka dziekuje za komplementy a ja za gratulacje

nie chce mi sie jechac ale musze, no i zabieram gnoma.

[izazula]

Napisane przez anakazar

Dobrze zrozumiałam?7 miesięczne dziecko nosiło okulary?jakim cudem da się "zmusić"takie dziecko do noszenia?Nina by szału dostała...

Dobrze zrozumiałaś. Podobno nie trzeba jej było zmuszać gorzej w starszym wieku i teraz kiedy to zrobi wszystko żeby okularów nie zakładać. Jej mama a moja bliska przyjaciółka mówiła że ona je traktowała jako coś co musi być (jak ucho czy nos) i jej nie przeszkadzały

[anakazar]

Napisane przez izazula

Dobrze zrozumiałaś. Podobno nie trzeba jej było zmuszać gorzej w starszym wieku i teraz kiedy to zrobi wszystko żeby okularów nie zakładać. Jej mama a moja bliska przyjaciółka mówiła że ona je traktowała jako coś co musi być (jak ucho czy nos) i jej nie przeszkadzały

U małej by to nie przeszło.Jeśli założe jej spinkę na włoski to ze złością i pretensją,że śmiałam jej coś założyć ściaga.Nie lubi bardzo mieć czegoś na głowie.A moje dwie siostry noszą okulary i kiedy jest z nimi Nina muszą je odłożyć,bo mała lata za nimi i ściąga często po prostu je zszarpująć co grozi połamaniem.

[CAROLAJKA]

Gmyrelka chętnie coś wymyślę na pierwszą myśl do pokoju dziecinnego przychodzą mi takie
kolorowe kołka z takiej cienkiej płyty zamontowane na stelarzu prostokątnym takim cieniutkim te koła moga być mniejsze i większe ożywią pokój do pozostałych pokoi to zależy od wystroju ale od standardowej szachownicy po mosiężne albo niklowane wieczorem jak Tż pojedzie do kuzyna to siąde coś poszukam

[izazula]

Napisane przez anakazar

U małej by to nie przeszło.Jeśli założe jej spinkę na włoski to ze złością i pretensją,że śmiałam jej coś założyć ściaga.Nie lubi bardzo mieć czegoś na głowie.A moje dwie siostry noszą okulary i kiedy jest z nimi Nina muszą je odłożyć,bo mała lata za nimi i ściąga często po prostu je zszarpująć co grozi połamaniem.

Zosia spinki nie zdejmuje. Myślę że to dobry znak . SAma noszę okulary i nie pozwalam jej ich dotykać - to jej się nie podoba ale trudno

[yoonka]

Napisane przez koglus

w tym tygodniu mialam 4 noce nie przespane bo Ala tez miala goraczke 39.5 , szok budzila sie w nocy cala czerwona rozpalona, pojechalam na pogotowie bo tak sie wystaraszylam. Podawalam nurofen zbijal na 5 godzin i potem od nowa tak sie meczylismy od niedzieli do srody , w miedzyczasie bylam 2 razy u lekarza, nic jej nie bylo tylko ta goraczka,
przeszla w srode (juz mialam jej antybiotyk podawac). Szok juz nie wiedzialam co sie z nia dzieje czego ta goraczka tak dlugo twra, no i teraz ma zablokowany nosek, czyli to morze przeziebienie bylo, bo zebow nowych nie widze no chyba ze przeziebienie i powoli zabki.
Od srody jest juz oki tylko ten nos zapchany zostal, dzis byla nawet w przedszkolu bo musialam isc do pracy pierwszy dzien , dlugo sie wylegiwalam na macierzynskim. Ala bardzo zadowolona z przedszkola, sa dwie panie i dzieci od 0-18miesiecy, w rozne dni roznie ale najewiecej to 6cioro w jej grupie i 2 panie.
Przedszkole super ma wiele grup wiekowych ale ta dla maluchów taka slodka,
teraz was musze nadrobic i spac lece bo jutro wolne a potem 3 dni wolnego

czyli typowa trzydniowka, teraz juz bedzie dobrze. a ma wysypke? Toske dzisiaj wysypalo

Napisane przez ASIULEK_23

Nie, a co?? Chcesz mnie rozgryźć??

hihihi noo rozgryzlas mnie ja mam taka ksiazke o rozwoju dziecka miesiac po miesiacu i tam jest opisywana wiekszosc rzeczyk, ktore robia dzieci na danym etapie - moze kup sobie, to bedziesz wiedziala najlepiej czy cos jest ok, czy nie. poszukam linka

Napisane przez CAROLAJKA

w Empiku znalazłam jeszcze po 7,99 zamówię tam tez do domu mi przyślą

ja kupowalam po 4,5 w tesco w promocji byly

Napisane przez cigi

yoonka bardzo sie przyczepila tej jednej wypowiedzi, nie zauwazajac chyba moich pozniejszych, gdzie wyjasnilam dokladnie o co mi chodzilo;
moze i namotalam na poczatku, ale pozniej to wyjasnilam;

przyczepiam sie, jak cos sie dzieje niedobrego. klapsy sa złe i tyle.

Napisane przez Darusiaaaa

egzamin-5

brawo!
poka nowy kolorek

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

link dla Asiulek http://allegro.pl/pierwszy-rok-zycia...480242600.html


---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Napisane przez izazula

Ja się nie obraziłam ale Twoje wypowiedzi są ostatnio dla mnie wyjątkowo irytujące a ja jestem naprawdę spokojną osobą. Mam wrażenie że lubisz prowokować, dyskutować i zakończyć tym że to Ty masz rację i zdziwić się że inni myślą inaczej.
Nie będę się wdawała w bezsensowne spory bo szkoda nerwów.
No i jak pisała chyba Pop to każda z nas jest inna i każda ma swoje zdanie

popieram

[lindsley]

Napisane przez Justys76

No i po wszystkim. Jak narazie wszystko jest ok, wszystkie badania dobre, no i Michalek bedzie mial ......................... .............. SIOSTRE!!!:ju pi:Cieszymy sie bardzo!
Zalaczam zdjecia naszej coreczki! (tak zebyscie nabraly wiekszej ochoty!!!)

Super Oj jak dawno nie widziałam fotek z usg Zazdroszczę, już bym chciała być w ciąży też ale nie da rady No i oboje z tz chcielibyśmy drugiego chłopca

Napisane przez CAROLAJKA

czy te książeczki są naprawde takie drogie czy opłaca się na tej aukcji kupić ?
http://allegro.pl/obrazki-dla-maluch...0.html#gallery
chciałam coś Danie kupić ale nie wiem co

Ja kupiłam ostatnio książeczkę ze zwierzątkami http://www.saraksiazki.pl/parawaniki.htm W zagrodzie.. Co zakupy będę mu 1 kupować z tej serii. Malutkie, z obrazkiem i podpisem Całe 3,60zł Chyba na początek do uczenia się co jak wygląda...
Asiulek kiedyś musimy się do ZOO wybrać żeby maluchom pokazać zwierzątka, co?

Napisane przez pl_madzia

Ja jak mam coś sobie kupić, to musze sama siebie w duchu przekonywać że no już muszę sobie coś kupić, bo mam braki czy w butach, spodniach czy w bieliźnie. Uwielbiam kupować coś chłopakom(bez tz) i tutaj mam lekką rękę,do wydania pieniędzy, ale żeby kupić coś sobie to najlepiej jak już tz mnie opieprzy że mam kupić i basta, bo inaczej on mi kupi, i w swoim guście. Ciężka w tym temacie jestem, i jakaś dziwna, bo wogle zakupów nie lubie

Mogę się pod tym podpisać rękoma i nogami (chociaż tz tez lubię kupować) A zakupy spożywcze ostatnio lubię bo to okazja, żeby do ludzi wyjść (na co dzień spaceruje po lesie albo między domami, zimno to pusto na uliczkach)

Napisane przez libra777

Gęsi wracają wiosna idzie

Oby

Wróciliśmy z pogrzebu, zimno bardzo. Misiek w kościele był smutny i zasnął. Na cmentarzu opatuliliśmy go jeszcze grubym kocem... Położył prababci różyczkę na grobie. Na obiedzie był duszą towarzystwa, nie bał się żadnej cioci (aż dziwne bo on ciągle tylko ze mną w domu, może mu się znudziłam) Wszyscy nam zazdrościli tak grzecznego dziecka
Sorry że tak tu smutam

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Darusia za 5 i miłego balu

Co do klaspów, mi się w dzieciństwie obrywało, nie wybaczyłam Będę się starać żeby nie powtórzyć błędów rodziców, mojej siostrze się nie udaje nie radzi sobie z dzieciakami (już nastolatkami) A czule i delikatnie Misia po pupie klepię, bo lubi

[libra777]

Ana i Izazula a co to ze wszystkimi dziećmi trzeba iść na kontrolę do okulisty? a na bilansie nie będą sprawdzać , czy to z tymi dziećmi co mają w rodzinie wady wzroku?

[anakazar]

Napisane przez libra777

Ana i Izazula a co to ze wszystkimi dziećmi trzeba iść na kontrolę do okulisty? a na bilansie nie będą sprawdzać , czy to z tymi dziećmi co mają w rodzinie wady wzroku?

Ja nie mam pojęcia i nie pytam dlatego,że moje siostry mają wady wzroku i się boję z tego względu.
Pytam,bo nie wiem czy powinno się gdzieś pójść i kontrolować?
Ja nawet nie wiem kiedy jakiś bilans jest?wiem tylko,że w 12 miesiącu jest jakieś szczepienie.
A nie chcę nic ominąć,dlatego wolę dopytać.

[izazula]

Napisane przez libra777

Ana i Izazula a co to ze wszystkimi dziećmi trzeba iść na kontrolę do okulisty? a na bilansie nie będą sprawdzać , czy to z tymi dziećmi co mają w rodzinie wady wzroku?

Ja nie mam pojęcia. Tak się "głośno" zastanawiam z względu na swoją wadę bo czytałam kiedyś że astygmatyzm jest dziedziczny, no i wszyscy w rodzinie ze strony mamy go mają. U ojca też wszyscy mężczyźni mieli.

[libra777]

Pierwszy bilans jest w wieku 2 lat , wtedy się bada wzrok, słuch i w ogóle pod kątem rozwoju, ja wcześniej nigdzie nie idę tylko na ta kontrolne co mam terminy wyznaczone(kardiolog i chirurg)

[izazula]

Napisane przez libra777

Pierwszy bilans jest w wieku 2 lat , wtedy się bada wzrok, słuch i w ogóle pod kątem rozwoju, ja wcześniej nigdzie nie idę tylko na ta kontrolne co mam terminy wyznaczone(kardiolog i chirurg)

I myślę że to dobre podejście zwłaszcza jak nie ma potrzeby wcześniej

[libra777]

Izazula jeśli to dziedziczne to może rzeczywiście powinnaś się przejść , tylko tak jak pisałaś lepiej chyba prywatnie , bo na NFZ czekać na terminy to masakra , ja do kardiologa na wrzesień już się taraz w lutym umawiałam i mówił lekarz że już prawie limity wyczerpane mają

[Mysia1234]

ana mi pediatra mówiła że szczepienie jest między 13-15 miesiącem życia, ale co do kontroli wzroku to nie mam pojęcia co i jak, a u nas wszyscy noszą okulary.
Co do klapsów stanowcze NIE. Moja mama kiedyś mnie ''potelepała'' tak ze prawie przytomnośc straciłam, kilka lat później jak miałam jakies 16 lat podniosła na mnie rękę.. zrobiłam to samo i ona się wycofała i ja też... ale to taki uraz pozostał... myślała ze nic nie zrobię i będę się bała...
Darusia za 5

[libra777]

Ogólnie jak mam iść do lekarza czy sama czy z dzieckiem to apopleksji dostaję , więc nie trzeba to nie idę
Ana a szczepienie jest w 13 miesiącu tzn. po skończonym roku .
My właśnie mamy iść teraz po niedzieli tylko nie wiem czy mały ode mnie nie chapnie katarzyska z nosa mi cieknie że masakra , aż mi łzy lecą ,chyba że to moja alergia się odezwała mam na pyłki drzew a teraz się jakieś zaczynają