Żony 2011 :) - Strona 21 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-11-11, 11:59   #601
Sol_niczka
Raczkowanie
 
Avatar Sol_niczka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 80
Dot.: Żony 2011 :)

u mnie powoli CHYBA coś ruszy z pracą... nawysyłałami pozawoziłam CV i trzymam kciuki. Proszę Was, Wy też trzymajcie

jak się uda i trochę popracuję może pomyślimy nad dzieciaczkiem póki co, nie ma szans

niunia32 gratulacje wielkie, nawet sobie nie wyobrażam jak jesteś sczęśliwa
__________________
NaCl
odchudzanie:
start: 05.01.16 88kg
cel 1-85kg
cel 2-80kg
ce l3-75kg
cel 4-70kg
Sol_niczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-11, 12:32   #602
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Sol_niczka Pokaż wiadomość
u mnie powoli CHYBA coś ruszy z pracą... nawysyłałami pozawoziłam CV i trzymam kciuki. Proszę Was, Wy też trzymajcie

jak się uda i trochę popracuję może pomyślimy nad dzieciaczkiem póki co, nie ma szans

niunia32 gratulacje wielkie, nawet sobie nie wyobrażam jak jesteś sczęśliwa
__________________
razem
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-11, 12:35   #603
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Sol_niczka Pokaż wiadomość
u mnie powoli CHYBA coś ruszy z pracą... nawysyłałami pozawoziłam CV i trzymam kciuki. Proszę Was, Wy też trzymajcie

jak się uda i trochę popracuję może pomyślimy nad dzieciaczkiem póki co, nie ma szans

niunia32 gratulacje wielkie, nawet sobie nie wyobrażam jak jesteś sczęśliwa
dziękuję o tak, oboje jesteśmy szczęśliwi

ja też trzymam
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-12, 15:12   #604
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez goosia207 Pokaż wiadomość
Cześć
znalazłam was mogę dołączyć?
Witaj

Cytat:
Napisane przez Sol_niczka Pokaż wiadomość
u mnie powoli CHYBA coś ruszy z pracą... nawysyłałami pozawoziłam CV i trzymam kciuki. Proszę Was, Wy też trzymajcie
Trzymam kciuki!

P.S. Oby i u mnie coś ruszyło z tą pracą...


Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość
dziękuję o tak, oboje jesteśmy szczęśliwi
Nie wiem już czy gratulowałam, więc i ja się przyłączam A jak tam te pierwsze miesiące wyglądają? Jakieś dolegliwości Ci dokuczają?
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-12, 15:36   #605
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Sol_niczka Pokaż wiadomość
u mnie powoli CHYBA coś ruszy z pracą... nawysyłałami pozawoziłam CV i trzymam kciuki. Proszę Was, Wy też trzymajcie

jak się uda i trochę popracuję może pomyślimy nad dzieciaczkiem póki co, nie ma szans
Również trzymam kciuki.
Ja z kolei myślę o zmianie pracy, by w końcu robić coś ciekawszego. Muszę tylko napisać LM A dziecko... może za 3-4 lata. Mi się nie spieszy, zresztą mam inne plany Na chwile obecną mogę mieć co najwyżej krasnala ogrodowego

Jeśli chodzi o pracę w stolicy to różnie się słyszy. Jedna znajoma rok nie mogła nic znaleźć, inna z kolei bardzo szybko prace zmieniła i nie miała najmniejszych problemów. Wszystko zależy od tego czy nasze CV i LM kogoś zainteresuje i w jakim świetle się na rozmowie pokażemy.
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-12, 17:30   #606
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez goosia207 Pokaż wiadomość
Cześć
znalazłam was mogę dołączyć?
Witam

Cytat:
Napisane przez Sol_niczka Pokaż wiadomość
u mnie powoli CHYBA coś ruszy z pracą... nawysyłałami pozawoziłam CV i trzymam kciuki. Proszę Was, Wy też trzymajcie

jak się uda i trochę popracuję może pomyślimy nad dzieciaczkiem póki co, nie ma szans

niunia32 gratulacje wielkie, nawet sobie nie wyobrażam jak jesteś sczęśliwa
powodzenia

My odebraliśmy w piątek film z wesela Cudo Nie mogę się napatrzeć... bardzo mi się podoba
Wczoraj do Nas wpadł świadek z żoną, miłe spotkanie przerodziło się w wielką kłótnię między Nimi. Małżeństwem są od ponad roku a niestety myślą o rozwodzie. On wyjechał teraz do szkoły na 3 miesiące, ona ma żal, że jak przyjeżdza na weekend to nie spędza z Nią czasu tylko gdzieś jeździ, chodzi i ma jeszcze zjazdy. Ona podejrzewa Go o zdrady (słusznie). Ona wczoraj za dużo u Nas wypiła i się zaczęło gadanie, wypominanie, rzucanie obrączkami. Mój Mąż gadał z Nim, tłumaczył...a ja tylko słuchałam.
Po pierwsze dla mnie to była niezręczna sytuacja, bo nie lubię słuchać o czyiś problemach małżeńskich i nie uważam, że wina jest i Jego i jej. Nie jestem po żadnej ze stron. Mam nadzieję, że uda Im się jeszcze jakoś dogadać i że to tylko przejściowy kryzys

A mój Mąż właśnie karpatkę robi
morenica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-12, 17:51   #607
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Żony 2011 :)

[QUOTE=Ewik86;30466091
Nie wiem już czy gratulowałam, więc i ja się przyłączam A jak tam te pierwsze miesiące wyglądają? Jakieś dolegliwości Ci dokuczają?[/QUOTE]

dziękuje
powoli kończę pierwszy trymestr
u mnie przebiegło wszystko spokojnie. Brak mdłości, wymiotów.
teraz powoli się coraz bardziej męczę. ostatnio mnie dopada senność w dzień.
zapachy mi nie przeszkadzają. Jedynie kawa mi przestała smakować - choć ostatnio się napiłam i była pyszna
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-12, 18:51   #608
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość
dziękuje
powoli kończę pierwszy trymestr
u mnie przebiegło wszystko spokojnie. Brak mdłości, wymiotów.
teraz powoli się coraz bardziej męczę. ostatnio mnie dopada senność w dzień.
zapachy mi nie przeszkadzają. Jedynie kawa mi przestała smakować - choć ostatnio się napiłam i była pyszna
Też bym tak dobrze chciała znosić ciążę jak Ty, oby tak było kiedyś w przyszłości

A Tobie życzę, aby kruszynka rosła zdrowa i silna

Morenica jeśli mogę spytać tak z ciekawości- skąd wiecie, że żona świadka jest przez niego zdradzana?
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-12, 19:00   #609
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez morenica Pokaż wiadomość
Wczoraj do Nas wpadł świadek z żoną, miłe spotkanie przerodziło się w wielką kłótnię między Nimi. Małżeństwem są od ponad roku a niestety myślą o rozwodzie. On wyjechał teraz do szkoły na 3 miesiące, ona ma żal, że jak przyjeżdza na weekend to nie spędza z Nią czasu tylko gdzieś jeździ, chodzi i ma jeszcze zjazdy. Ona podejrzewa Go o zdrady (słusznie). Ona wczoraj za dużo u Nas wypiła i się zaczęło gadanie, wypominanie, rzucanie obrączkami. Mój Mąż gadał z Nim, tłumaczył...a ja tylko słuchałam.
Po pierwsze dla mnie to była niezręczna sytuacja, bo nie lubię słuchać o czyiś problemach małżeńskich i nie uważam, że wina jest i Jego i jej. Nie jestem po żadnej ze stron. Mam nadzieję, że uda Im się jeszcze jakoś dogadać i że to tylko przejściowy kryzys
Jeśli się nie dogadają, to niech lepiej się nie męczą i rozwiodą, póki dzieci nie mają.

Zresztą ja nie rozumiem jak można "prać brudy" w towarzystwie. Masz rację, że się nie wtrącasz. To oni powinni chcieć odbudować swój związek i o niego walczyć. Zapewne wina jest po środku a ślub nie był do końca przemyślaną decyzją. O związek trzeba dbać, w miarę możliwości miło zaskakiwać 2gą stronę, wychodzić na "randki"(piwo/kino itp.).
Mój Mąż jakiś czas temu powiedział, że on się cieszy jak wraca do domu - wie, że go przytulę/zrobię specjalnie dla niego jakieś nowe danie/pośmiejemy się i w końcu odpocznie po ciężkim dniu. Staram się nie wkurzać (choć czasem nie wytrzymuje), jeśli go nie ma parę dni. Wiem, że ciężko pracuje. Widzę to po nim. Jednak tęsknię... Nie warto czasu spędzonego razem marnować na kłótnie.
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-13, 13:02   #610
martusienka
Wtajemniczenie
 
Avatar martusienka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 2 125
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Trinette Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o pracę w stolicy to różnie się słyszy. Jedna znajoma rok nie mogła nic znaleźć, inna z kolei bardzo szybko prace zmieniła i nie miała najmniejszych problemów. Wszystko zależy od tego czy nasze CV i LM kogoś zainteresuje i w jakim świetle się na rozmowie pokażemy.
A ja właśnie dochodzę do wniosku, że te rozmowy kwalifikacyjne to pic na wodę. Bo wiadomo, że jak człowiekowi na pracy zależy to chce jak najlepiej wypaść na rozmowie. W moim przypadku wiążę się to z ogromnym stresem, bo odczuwam presję związaną ze znalezieniem pracy. I domyślam się, że mogę nie wypaść tak, jakbym tego chciała. A przecież pierwsze wrażenie często jest tak mylne... I nie dostaję szansy.
__________________
martusienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-13, 18:47   #611
lipus89
Rozeznanie
 
Avatar lipus89
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Wiadomości: 973
Dot.: Żony 2011 :)

hej
my już za tydzień o tej porze będziemy u siebie
wczoraj byliśmy zrobić takie już generalne porządki - tylko przewieźć tv, laptopa, stół i można mieszkać
__________________






lipus89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-13, 18:48   #612
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez lipus89 Pokaż wiadomość
hej
my już za tydzień o tej porze będziemy u siebie
wczoraj byliśmy zrobić takie już generalne porządki - tylko przewieźć tv, laptopa, stół i można mieszkać
Super
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-13, 19:15   #613
Tanitka
Rozeznanie
 
Avatar Tanitka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 834
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez lipus89 Pokaż wiadomość
hej
my już za tydzień o tej porze będziemy u siebie
wczoraj byliśmy zrobić takie już generalne porządki - tylko przewieźć tv, laptopa, stół i można mieszkać

ale wam dobrze wlasne mieszkanko, to jest to!!
__________________
Więc teraz serca mam dwa...
Tanitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-13, 19:34   #614
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Też bym tak dobrze chciała znosić ciążę jak Ty, oby tak było kiedyś w przyszłości

A Tobie życzę, aby kruszynka rosła zdrowa i silna

Morenica jeśli mogę spytać tak z ciekawości- skąd wiecie, że żona świadka jest przez niego zdradzana?
Sam powiedział dla mojego Męża przy wódce. Nie wiem ile w tym prawdy a ile może jakiegoś chwalenia się. Ale On ma taką naturę.
Dzisiaj pisali, że ponoć się pogodzili, ale ciekawe na jak długo. Ja w ich sprawy wolę nie wnikać, a teraz On ma małe pretensje do Męża, że w czasie ich kłótni się wtrącał. No ale po pijaku byli, więc pewnie szybko zapomną o tym.


Cytat:
Napisane przez lipus89 Pokaż wiadomość
hej
my już za tydzień o tej porze będziemy u siebie
wczoraj byliśmy zrobić takie już generalne porządki - tylko przewieźć tv, laptopa, stół i można mieszkać
Super
Nie ma to jak mieszkać na swoim
morenica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-14, 09:00   #615
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez martusienka Pokaż wiadomość
A ja właśnie dochodzę do wniosku, że te rozmowy kwalifikacyjne to pic na wodę. Bo wiadomo, że jak człowiekowi na pracy zależy to chce jak najlepiej wypaść na rozmowie. W moim przypadku wiążę się to z ogromnym stresem, bo odczuwam presję związaną ze znalezieniem pracy. I domyślam się, że mogę nie wypaść tak, jakbym tego chciała. A przecież pierwsze wrażenie często jest tak mylne... I nie dostaję szansy.
Oj uwierz, że ludzie potrafią zrobić naprawdę złe wrażenie, niektórzy już na rozmowie kwalifikacyjnej mają jakieś pretensje, roszczenia z góry widzisz, że będą z taką osobą problemy. Niektórzy są niemili jakby robili łaskę, że przyszli. Zdarzają się i tacy, co nie potrafią składnie sklecić zdania. Zajmowałam się taką wstępną kwalifikacją przez parę miesięcy i byłam w szoku. Wtedy doszłam do wniosku, że to dziwne, że mamy tak niskie bezrobocie :p
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-11-15, 18:58   #616
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez morenica Pokaż wiadomość
Sam powiedział dla mojego Męża przy wódce. Nie wiem ile w tym prawdy a ile może jakiegoś chwalenia się. Ale On ma taką naturę.
Dzisiaj pisali, że ponoć się pogodzili, ale ciekawe na jak długo. Ja w ich sprawy wolę nie wnikać, a teraz On ma małe pretensje do Męża, że w czasie ich kłótni się wtrącał. No ale po pijaku byli, więc pewnie szybko zapomną o tym.
Też bym wolała się w to nie wtrącać. Potem tylko wynikają jakieś żale i pretensje. A po alkoholu to już w ogóle...


Cytat:
Napisane przez morenica Pokaż wiadomość
Super
Nie ma to jak mieszkać na swoim
Oj tak, ja jestem niezmiernie wdzięczna i szczęśliwa, że od samego początku możemy mieszkać we własnym mieszkaniu. Początkowo ciężko mi było się przyzwyczaić, jednak pojawiło się więcej obowiązków, ale teraz jest już ok. Zresztą nawet pokłócić się można "swobodniej" - pogodzić też
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-15, 19:07   #617
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Też bym wolała się w to nie wtrącać. Potem tylko wynikają jakieś żale i pretensje. A po alkoholu to już w ogóle...




Oj tak, ja jestem niezmiernie wdzięczna i szczęśliwa, że od samego początku możemy mieszkać we własnym mieszkaniu. Początkowo ciężko mi było się przyzwyczaić, jednak pojawiło się więcej obowiązków, ale teraz jest już ok. Zresztą nawet pokłócić się można "swobodniej" - pogodzić też
Ja tak samo. Mieszkamy razem od lutego we własnym mieszkaniu. Pamiętam początki, chociaż od domu rodzinnego mam tylko 15 minut na piechotę jak się obudziłam po pierwszej nocy łzy zaczęły mi same lecieć i poczułam, ze chcę do mamy. Moja mama miała tak samo. dzwoniliśmy do siebie i w ryk, że nie pali się u mnie światło, że jest ciszej w domu itd.
Ale tak po miesiącu przyzwyczaiłam się i nie wyobrażam sobie już teraz mieszkania razem z rodzicami...
morenica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-16, 07:42   #618
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Żony 2011 :)

Ech ja tam nie mam takich odzuc jak Wy, ale to pewnie dlatego że już dawno wyprowadziłam sie z domu. Najpierw był akademik, potem jedno wynajmowane mieszkanie, potem drugie, a potem przeprowadzka do Tż Nie mieszkamy co prawda sami bo jest jego mama no i jego córka, ale za to dom jest własny, bez kredytów na 30 lat, z ogromnym ogrodem, wiec niema na co narzekać Chyba tylko na wieczne remonty przez co dom przypomina trochę studnię bez dna. Troche w tym winy jest Tż bo on nie potrafi nic nie robić, i jak tylko jedna sprawę zamkniemy to on już wynajduje następną. Dobrze że większość spraw sam robi, więc jest taniej i idealnie tak jak chcemy
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-16, 08:43   #619
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Żony 2011 :)

Ja bym płakała jakbym miała do rodziców wrócić :p Już tyle lat z nimi nie mieszkam, że czułabym się dość niezręcznie. Myślę, że oni też by mnie nie chcieli z powrotem, bo uważają, że w pewnym wieku nie należy już mieszkać z rodzicami.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-16, 10:13   #620
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Oj uwierz, że ludzie potrafią zrobić naprawdę złe wrażenie, niektórzy już na rozmowie kwalifikacyjnej mają jakieś pretensje, roszczenia z góry widzisz, że będą z taką osobą problemy. Niektórzy są niemili jakby robili łaskę, że przyszli. Zdarzają się i tacy, co nie potrafią składnie sklecić zdania. Zajmowałam się taką wstępną kwalifikacją przez parę miesięcy i byłam w szoku. Wtedy doszłam do wniosku, że to dziwne, że mamy tak niskie bezrobocie :p
Nerwy robią swoje
Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Oj tak, ja jestem niezmiernie wdzięczna i szczęśliwa, że od samego początku możemy mieszkać we własnym mieszkaniu. Początkowo ciężko mi było się przyzwyczaić, jednak pojawiło się więcej obowiązków, ale teraz jest już ok. Zresztą nawet pokłócić się można "swobodniej" - pogodzić też
Ja sie do tej pory nie przyzwyczaiłam do tylu obowiązków (a już 3lata mieszkamy razem). Mam ciekawsze rzeczy do roboty Moja teściowa mnie co jakiś czas denerwuje bo mówi "Jak ja byłam młoda to 4godziny snu mi starczały. Do nocy prasowałam mężowi i synom. W końcu to wizytówka kobiety. Dom był zawsze czysty". Tłumaczyła mi też, że jak rano wstanę to pół godziny na przetarcie kurzy, pozmywanie i będzie czysto.
Popatrzyłam się wtedy na męża jednoznacznie i on na szczęście zareagował odpowiednio na słowa mamusi
Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Ja bym płakała jakbym miała do rodziców wrócić :p Już tyle lat z nimi nie mieszkam, że czułabym się dość niezręcznie. Myślę, że oni też by mnie nie chcieli z powrotem, bo uważają, że w pewnym wieku nie należy już mieszkać z rodzicami.
Też bym płakała Z moja mama stwierdziłyśmy, że tak 50km odległości starcza. Wpadam do nich co jakiś czas, gadamy przez skype, dzwonimy i nie ma awantur
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-16, 11:00   #621
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Trinette Pokaż wiadomość
Nerwy robią swoje
Ja sie do tej pory nie przyzwyczaiłam do tylu obowiązków (a już 3lata mieszkamy razem). Mam ciekawsze rzeczy do roboty Moja teściowa mnie co jakiś czas denerwuje bo mówi "Jak ja byłam młoda to 4godziny snu mi starczały. Do nocy prasowałam mężowi i synom. W końcu to wizytówka kobiety. Dom był zawsze czysty". Tłumaczyła mi też, że jak rano wstanę to pół godziny na przetarcie kurzy, pozmywanie i będzie czysto.
Popatrzyłam się wtedy na męża jednoznacznie i on na szczęście zareagował odpowiednio na słowa mamusi
Też bym płakała Z moja mama stwierdziłyśmy, że tak 50km odległości starcza. Wpadam do nich co jakiś czas, gadamy przez skype, dzwonimy i nie ma awantur
Jakbym słyszała moją teściową. Kiedy od Nas wyjeżdzała to powiedziała do G. Synu trzymajcie porządek w domu. Poczułam w tych słowach jakaś dziwną aluzję. na szczęście mieszka od Nas około 100 km więc rzadko przyjeżdza

Odkąd nie mieszkam z Mamą, też mam lepszy kontakt. nie widzimy się tak często, dzwonimy do siebie codziennie i nie ma kłótni przez to. Nasze relacje się polepszyły

U mnie za oknem śliczna słoneczna pogoda. Mąż dzwonił, że prowizję wypłacą pod koniec miesiąca dopiero. Super a kasa już Nam się kończy
Ja dzwoniłam do Dyrektora placówki gdzie chcę pracować, oczywiście Go nie było i sekretarka ma dzwonić do mnie i powiedzieć kiedy i czy w ogóle będzie miał czas na rozmowę ze mną
morenica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-16, 11:34   #622
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Trinette Pokaż wiadomość
Ja sie do tej pory nie przyzwyczaiłam do tylu obowiązków (a już 3lata mieszkamy razem). Mam ciekawsze rzeczy do roboty Moja teściowa mnie co jakiś czas denerwuje bo mówi "Jak ja byłam młoda to 4godziny snu mi starczały. Do nocy prasowałam mężowi i synom. W końcu to wizytówka kobiety. Dom był zawsze czysty". Tłumaczyła mi też, że jak rano wstanę to pół godziny na przetarcie kurzy, pozmywanie i będzie czysto.
Popatrzyłam się wtedy na męża jednoznacznie i on na szczęście zareagował odpowiednio na słowa mamusi
Też bym płakała Z moja mama stwierdziłyśmy, że tak 50km odległości starcza. Wpadam do nich co jakiś czas, gadamy przez skype, dzwonimy i nie ma awantur

Niestety, ale ja jestem śpiochem i jeśli mogę to śpię ile dusza zapragnie I na pewno bym nie poświęciła snu, żeby sprzątać
Czasami jak tak sobie rozmyślam to nie mogę uwierzyć, że nie mieszkam już z rodzicami. Na studiach też nie mieszkałam, ale to było co innego. Wracałam do nich na weekend, na wakacje. A teraz po prostu wiem, że ten etap się skończył na dobre i przyznaję, że jest mi trochę smutno, bo mam kochanych rodziców i mieszkanie z nimi to była przyjemność
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-16, 12:05   #623
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez morenica Pokaż wiadomość
Jakbym słyszała moją teściową. Kiedy od Nas wyjeżdzała to powiedziała do G. Synu trzymajcie porządek w domu. Poczułam w tych słowach jakaś dziwną aluzję. na szczęście mieszka od Nas około 100 km więc rzadko przyjeżdza
Ja myślałam, że moją zagryzę jak pewnego razu chciała mnie nauczyć prasować. Stwierdziłam, że jej syn też ma 2 ręce a ja umiem to robić (w miarę możliwości - tata mnie nauczył).
Cytat:
U mnie za oknem śliczna słoneczna pogoda. Mąż dzwonił, że prowizję wypłacą pod koniec miesiąca dopiero. Super a kasa już Nam się kończy
U nas to jest troche dziwnie z kasą. Nigdy nie wiem ile mąż ma na koncie (póki co mamy osobno). Ja kupuję jedzenie itp. a on płaci za wynajem. Może jak będziemy mieć swoje gniazdko to będzie inaczej.
Cytat:
Ja dzwoniłam do Dyrektora placówki gdzie chcę pracować, oczywiście Go nie było i sekretarka ma dzwonić do mnie i powiedzieć kiedy i czy w ogóle będzie miał czas na rozmowę ze mną
Będzie dobrze, nie załamuj się na zapas
Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Niestety, ale ja jestem śpiochem i jeśli mogę to śpię ile dusza zapragnie I na pewno bym nie poświęciła snu, żeby sprzątać
Ja też Zresztą TŻ wie doskonale, że jak się nie wyspię to jestem nieobliczalna i zła na caly świat. Ogólnie ciężko mi sie wstaje.
Cytat:
Czasami jak tak sobie rozmyślam to nie mogę uwierzyć, że nie mieszkam już z rodzicami. Na studiach też nie mieszkałam, ale to było co innego. Wracałam do nich na weekend, na wakacje. A teraz po prostu wiem, że ten etap się skończył na dobre i przyznaję, że jest mi trochę smutno, bo mam kochanych rodziców i mieszkanie z nimi to była przyjemność
Ja na studiach mieszkałam z moimi 2 lata, później się wyprowadziliśmy do stolicy i skończyłam studia zaocznie (także co 2gi weekend mieli mnie już w niedzielę dość - buzia mi się nie zamykała ). Teraz znów studiuje i przyznam, że LUBIĘ TO Choć przez ten kierunek sporo mnie w pracy nie ma u rodziców jestem raz na miesiąc, ale cóż... Praca nie jest wymarzona, a studia mają mnie przybliżyć do księgowości
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney


Edytowane przez Trinette
Czas edycji: 2011-11-16 o 12:07
Trinette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-16, 14:50   #624
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Żony 2011 :)

No i wkońcu ja zostałam Żonką 2011 w tą sobotę
Mam nadzieje ze mnie przygarniecie
__________________
02.07.2001
24.12.2008
12.11.2011
19.09.2015 Mała Mi.
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-16, 15:30   #625
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Mediona Pokaż wiadomość
No i wkońcu ja zostałam Żonką 2011 w tą sobotę
Mam nadzieje ze mnie przygarniecie
Hej, napisz cos o sobie

Dziewczyny, czy Wy też macie problemy ze snem jak TŻ nie ma w domu? Ostatnio praktycznie męża nie widuje, a noce to już w ogóle tragedia. Nie dość, że bardzo tęsknię to spać nie mogę przez to wszystko.
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-16, 16:11   #626
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Trinette Pokaż wiadomość
Hej, napisz cos o sobie

Dziewczyny, czy Wy też macie problemy ze snem jak TŻ nie ma w domu? Ostatnio praktycznie męża nie widuje, a noce to już w ogóle tragedia. Nie dość, że bardzo tęsknię to spać nie mogę przez to wszystko.

Ja z moim nażyczonym mieszkałam 5 lat przed ślubem i tylko raz sie zdarzyło ze mąż wyjechał na weekend do Niemiec cała noc nie spałam . Powiedziałam ze ostatni raz wyjechał sam

Co moge o sobie napisać najlepiej kócitko i na temac zaczoł sie szał poślubny hahah papiery i szybkie załatwianie wszystkiego ponieważ w niedziele wyjeżdzam do Anglii
Ale mam nadzieje ze niedługo sie doczekam dzieci i wróce na stałe ponieważ nie chcę by moje dzieci sie wychowywały zdala od rodziny

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość
dziękuję o tak, oboje jesteśmy szczęśliwi

ja też trzymam

Niunia jak sie czuje twoja dzidzia
__________________
02.07.2001
24.12.2008
12.11.2011
19.09.2015 Mała Mi.
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-16, 18:28   #627
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Trinette Pokaż wiadomość
Ja też Zresztą TŻ wie doskonale, że jak się nie wyspię to jestem nieobliczalna i zła na caly świat. Ogólnie ciężko mi sie wstaje.
Ja też jak się nie wyśpię bądź ktoś mnie obudzi mimo, że mogę pospać to jestem strasznie marudna i niekiedy nieprzyjemna Dziś rano właśnie mąż mi to wytknął


Cytat:
Napisane przez Trinette Pokaż wiadomość
Ja na studiach mieszkałam z moimi 2 lata, później się wyprowadziliśmy do stolicy i skończyłam studia zaocznie (także co 2gi weekend mieli mnie już w niedzielę dość - buzia mi się nie zamykała ). Teraz znów studiuje i przyznam, że LUBIĘ TO Choć przez ten kierunek sporo mnie w pracy nie ma u rodziców jestem raz na miesiąc, ale cóż... Praca nie jest wymarzona, a studia mają mnie przybliżyć do księgowości
Też się zastanawiałam nad drugim kierunkiem studiów i w przyszłym roku chyba zacznę- muszę tylko pieniądze uzbierać
A to chyba dobrą pracę masz skoro nie przeszkadza szefowi-szefowej, że rzadziej bywasz

Cytat:
Napisane przez Mediona Pokaż wiadomość
No i wkońcu ja zostałam Żonką 2011 w tą sobotę
Mam nadzieje ze mnie przygarniecie
Witaj

Cytat:
Napisane przez Trinette Pokaż wiadomość

Dziewczyny, czy Wy też macie problemy ze snem jak TŻ nie ma w domu? Ostatnio praktycznie męża nie widuje, a noce to już w ogóle tragedia. Nie dość, że bardzo tęsknię to spać nie mogę przez to wszystko.
Tak, też mam problem ze snem, gdy męża nie ma w domu. Nawet mam problem z zaśnięciem, gdy jest w innym pokoju i siedzi np. na komputerze
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-16, 18:41   #628
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Ja też jak się nie wyśpię bądź ktoś mnie obudzi mimo, że mogę pospać to jestem strasznie marudna i niekiedy nieprzyjemna Dziś rano właśnie mąż mi to wytknął
Mój już się przyzwyczaił
Cytat:
Też się zastanawiałam nad drugim kierunkiem studiów i w przyszłym roku chyba zacznę- muszę tylko pieniądze uzbierać
A to chyba dobrą pracę masz skoro nie przeszkadza szefowi-szefowej, że rzadziej bywasz
Pracę mam typowo "studencką". Jestem - to mi płacą. Gdyby to była odpowiedzialna praca, wiedziałabym, że czegoś się uczę itp. to siedziałabym te 8h. Wykonuje swoje obowiązki i idę do domu. Biorę sobie wolne, gdy nie ma nic do roboty prócz porządków, przenoszenia ciężkich kartonów itp. Ostatnim razem tydzień bolał mnie kręgosłup, więc nigdy więcej
Dlatego szukam czegoś innego byleby się uczyć.
Cytat:
Tak, też mam problem ze snem, gdy męża nie ma w domu. Nawet mam problem z zaśnięciem, gdy jest w innym pokoju i siedzi np. na komputerze
Ja z kolei zasypiam normalnie, gdy siedzi w 2gim pokoju. Jednak jak go nie ma tak jak teraz - znów 3dni to jest kiepsko
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-16, 19:03   #629
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Żony 2011 :)

Mój mąż pracuje na nocki i śpię dobrze, zawsze tak było Jedynie na początku bałam się zostawać sama w mieszkaniu bo mieszkamy na parterze no i stwierdziłam, że jak ktoś będzie się chciał włamać to do nas w pierwszej kolejności
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-16, 19:27   #630
wifey
Przyczajenie
 
Avatar wifey
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 4
Dot.: Żony 2011 :)

Witam Was wszystkie mozna sie dolaczyc?Ja w niedziele bede miala juz 3 miesiace po
wifey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-18 15:34:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.