Mamusie październik 2021 cz. 3. - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-10-09, 14:12   #631
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez justynka87 Pokaż wiadomość
Ale tu cisza jakoś tak spokojniej Nie martw się. Jak je i to jeszcze Twoje mleko to myślę, że nie ma co się martwić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Właśnie bardzo cicho... Pytanie która rodzi A może więcej niż jedna
Mnie już trochę lepiej. Zeszło mi z zatoki więc powoli robi się lepiej. Ale przez łzawienie oko wygląda jakby mnie chłop bił I trochę boli mnie skroń z jednej strony. No ale to i tak lepiej niż wcześniej.
Obie panny właśnie śpią. Młodsza na mnie oczywiście
Czekamy na lekarkę. Jestem ciekawa o której będzie... Ale niech je zbada. To jak coś będziemy się leczyć. Liczę, że jednak jest zdrowa i ma np sapke.
Te dziewczyny co urodziły jak wasze cycki? W sensie rozmiar? Moje z dnia na dzień zrobiły się duzeeee Nawet mąż był zdziwiony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 14:30   #632
justynka87
Wtajemniczenie
 
Avatar justynka87
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 329
GG do justynka87
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Właśnie bardzo cicho... Pytanie która rodzi A może więcej niż jedna
Mnie już trochę lepiej. Zeszło mi z zatoki więc powoli robi się lepiej. Ale przez łzawienie oko wygląda jakby mnie chłop bił I trochę boli mnie skroń z jednej strony. No ale to i tak lepiej niż wcześniej.
Obie panny właśnie śpią. Młodsza na mnie oczywiście
Czekamy na lekarkę. Jestem ciekawa o której będzie... Ale niech je zbada. To jak coś będziemy się leczyć. Liczę, że jednak jest zdrowa i ma np sapke.
Te dziewczyny co urodziły jak wasze cycki? W sensie rozmiar? Moje z dnia na dzień zrobiły się duzeeee Nawet mąż był zdziwiony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Właśnie liczę na to, że rodzą i dlatego tak cicho zaraz będziemy oglądać zdjęcia

Dobrze, że zatoki puściły. One mają tendecje do długiego leczenia.

Ciekawa jestem co lekarka powie. Daj znać.

Ja jeszcze nie urodziłam ale mi cycki w sumie nie urosły jakoś specjalnie. Obwód w ciąży mam tylko większy. Ciekawe jak będzie po porodzie. dlatego teraz kupiłam tylko 1 stanik do karmienia. Dokupie jak poznam rozmiar.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
justynka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 14:35   #633
kawowa_lkj
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 542
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Właśnie bardzo cicho... Pytanie która rodzi A może więcej niż jedna
Mnie już trochę lepiej. Zeszło mi z zatoki więc powoli robi się lepiej. Ale przez łzawienie oko wygląda jakby mnie chłop bił I trochę boli mnie skroń z jednej strony. No ale to i tak lepiej niż wcześniej.
Obie panny właśnie śpią. Młodsza na mnie oczywiście
Czekamy na lekarkę. Jestem ciekawa o której będzie... Ale niech je zbada. To jak coś będziemy się leczyć. Liczę, że jednak jest zdrowa i ma np sapke.
Te dziewczyny co urodziły jak wasze cycki? W sensie rozmiar? Moje z dnia na dzień zrobiły się duzeeee Nawet mąż był zdziwiony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A nie masz nawału teraz? Ja juz po nawale i tak do 3h po karmieniu są jak w ciąży, a jak dłuższa przerwa to rozmiar większe. Więc nie jakieś spektakularne zmiany.
A na zatoki polecam inhalacje z soli fizjo, mnie to bardzo pomaga.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kawowa_lkj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 14:42   #634
niem
Raczkowanie
 
Avatar niem
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 384
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Bonnie_j gratulacje, mówiło się wtedy chyba przez tydzień o tych dwóch szybkich porodach. Ja niestety miałam wywoływanie porodu..
niem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 14:58   #635
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez justynka87 Pokaż wiadomość
Właśnie liczę na to, że rodzą i dlatego tak cicho zaraz będziemy oglądać zdjęcia

Dobrze, że zatoki puściły. One mają tendecje do długiego leczenia.

Ciekawa jestem co lekarka powie. Daj znać.

Ja jeszcze nie urodziłam ale mi cycki w sumie nie urosły jakoś specjalnie. Obwód w ciąży mam tylko większy. Ciekawe jak będzie po porodzie. dlatego teraz kupiłam tylko 1 stanik do karmienia. Dokupie jak poznam rozmiar.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja kupiłam kilka wygodnych. I nawet większych a teraz są niewygodne Za to dwa z Lidla są świetne I na co przepłacać

Cytat:
Napisane przez kawowa_lkj Pokaż wiadomość
A nie masz nawału teraz? Ja juz po nawale i tak do 3h po karmieniu są jak w ciąży, a jak dłuższa przerwa to rozmiar większe. Więc nie jakieś spektakularne zmiany.
A na zatoki polecam inhalacje z soli fizjo, mnie to bardzo pomaga.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja to nie wiem co to nawał. Wiadomo jak mija trochę czasu od karmienia to są jak cycki Pameli za czasów słonecznego patrolu. Na dodatek jak usiądę koło Wandy lub o niej pomyślę to zaraz cieknie mleko

Cytat:
Napisane przez niem Pokaż wiadomość
Bonnie_j gratulacje, mówiło się wtedy chyba przez tydzień o tych dwóch szybkich porodach. Ja niestety miałam wywoływanie porodu..
Już tyle razy o tobie wspominałam tutaj. Tak właśnie myślałam, że coś się zadziało. Jak się czujesz? Kiedy urodziłaś? W którym tygodniu ciąży?
Kto by pomyślał, że dwa porody wywołają takie zainteresowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 14:59   #636
Carillon
Zadomowienie
 
Avatar Carillon
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 126
GG do Carillon
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Właśnie bardzo cicho... Pytanie która rodzi A może więcej niż jedna
Mnie już trochę lepiej. Zeszło mi z zatoki więc powoli robi się lepiej. Ale przez łzawienie oko wygląda jakby mnie chłop bił I trochę boli mnie skroń z jednej strony. No ale to i tak lepiej niż wcześniej.
Obie panny właśnie śpią. Młodsza na mnie oczywiście
Czekamy na lekarkę. Jestem ciekawa o której będzie... Ale niech je zbada. To jak coś będziemy się leczyć. Liczę, że jednak jest zdrowa i ma np sapke.
Te dziewczyny co urodziły jak wasze cycki? W sensie rozmiar? Moje z dnia na dzień zrobiły się duzeeee Nawet mąż był zdziwiony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To dobrze że przyjdzie będziesz spokojniejsza

Nie strasz z tymi piersiami. Ja to mam normalnie duże, przez ciążę trochę urosły to jak znowu przy karmieniu urosną to będzie masakra



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Carillon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 15:38   #637
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Właśnie bardzo cicho... Pytanie która rodzi A może więcej niż jedna
Mnie już trochę lepiej. Zeszło mi z zatoki więc powoli robi się lepiej. Ale przez łzawienie oko wygląda jakby mnie chłop bił I trochę boli mnie skroń z jednej strony. No ale to i tak lepiej niż wcześniej.
Obie panny właśnie śpią. Młodsza na mnie oczywiście
Czekamy na lekarkę. Jestem ciekawa o której będzie... Ale niech je zbada. To jak coś będziemy się leczyć. Liczę, że jednak jest zdrowa i ma np sapke.
Te dziewczyny co urodziły jak wasze cycki? W sensie rozmiar? Moje z dnia na dzień zrobiły się duzeeee Nawet mąż był zdziwiony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zdrówka dla córeczki. Oby jednak nie była chora, ale skoro sama nie masz pewności to raczej nie jest nic poważnego 😊
Co do cycków to u mnie to samo - są wielgachne. Znacznie większe niż w ciąży. Ja to żałuję akurat, że to tylko tymczasowe, bo aktualnie jestem zadowolona ze swoich proporcji. 😅

U Was też taka piękna pogoda? My dopiero wróciliśmy z dwugodzinnego spaceru po lesie. Starsza tak się nabiegała, że jak postawiłam przed nią michę zupy i łyżkę to sama ją chwyciła i zaczęła jeść. Byłam w tak ogromnym szoku, bo u nas zazwyczaj jedzenie to walka, płacz, szantaż i przekupstwo, a tu dziecko samo wcina ze smakiem, no miód na moje serce 😂
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-10-09, 15:42   #638
kawowa_lkj
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 542
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość



Ja to nie wiem co to nawał. Wiadomo jak mija trochę czasu od karmienia to są jak cycki Pameli za czasów słonecznego patrolu. Na dodatek jak usiądę koło Wandy lub o niej pomyślę to zaraz cieknie mleko


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O widzisz, u mnie nawał jest przy każdym skoku rozwojowym - nic fajnego, zawsze jakiś zastój przy okazji zaliczę... Za to nie mam takiego samoistnego wycieku mleka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kawowa_lkj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 16:27   #639
zubi89
Zakorzenienie
 
Avatar zubi89
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 373
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Bonnie jeszcze jajko ugotowane bardzo długo trzyma ciepło. Zdrówka dla was - nie omijają was te choróbska.

Ja się witam zombie Mode - Mała nieodadalna totalnie i cyc 24/7. Na oddziale się śmiali ze jest największym żarłokiem. Nie śpię od 2 a poszłam spać o 1 płakałam 4x.
Boli mnie dosłownie wszystko brzuch od kurczącej się macicy (bol większy niż skurcze które miałam na porodówce ) otarty dół bo się goi, cycki od nawału i mam zakwasy ogółem po porodzie (ta.....).

Macierzynstwo jest pięknie

Btw była kiedys dyskusja nt giftow dla personelu - ja dziś chyba męża wyślę po coś dla położnej która przyjmowała mi poród - złoto nie kobieta, będę jej wdzięczna do końca życia (chociaż jak weszłam na salę i ja zobaczyłam to chciałam uciekać - myślę sobie - ojapie.dole jaka stara harpia mam przerąbane teraz mi wstyd )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
U nas też cyc 24/7 z tym, że na razie mało siary i musieli dokarmić bo już się ciemiączko zaczęło zapadać ale się nie przejmuje przystawilam dalej. I jedziemy bez smoczka xp
Cytat:
Napisane przez karla906 Pokaż wiadomość
Dawka paracetamolu max dozwolona zawsze ta sama, tj do 4g na dobę. Tylko patrz czy masz tabletki po 1g czy po 500mg. Tylko to jest taka dawka max max. Natomiast tak jak Ci mówię jak zatoka jest nie do wytrzymania to nawet steryd nie pomoże tak jak tabaka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Może trochę psycha tak podziałała bo się po Alios nastawiłas że ten raz też będzie gorszy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie, na stole zawsze mi było słabo ale zaraz przechodziło a tu dupa po 3 dawkach czegoś tam na n przeszło jak już go wyciągnęli to miałam takie uderzenie bólu głowy ponoć zrobiłam się cała czerwona. A po żeby wstać musiałam podchodzić do tego 4 razy bo za każdym od razu słabo po poprzednich tak nie było.
Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Właśnie bardzo cicho... Pytanie która rodzi A może więcej niż jedna
Mnie już trochę lepiej. Zeszło mi z zatoki więc powoli robi się lepiej. Ale przez łzawienie oko wygląda jakby mnie chłop bił I trochę boli mnie skroń z jednej strony. No ale to i tak lepiej niż wcześniej.
Obie panny właśnie śpią. Młodsza na mnie oczywiście
Czekamy na lekarkę. Jestem ciekawa o której będzie... Ale niech je zbada. To jak coś będziemy się leczyć. Liczę, że jednak jest zdrowa i ma np sapke.
Te dziewczyny co urodziły jak wasze cycki? W sensie rozmiar? Moje z dnia na dzień zrobiły się duzeeee Nawet mąż był zdziwiony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Miało być tu dużo dzieci przed terminem a tu cisza aż nie mogę w to uwierzyć bo zawsze na innych wątkach się działo z dnia na dzień. Nie mniej jednak współczuję każdej czekania.
Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
Zdrówka dla córeczki. Oby jednak nie była chora, ale skoro sama nie masz pewności to raczej nie jest nic poważnego
Co do cycków to u mnie to samo - są wielgachne. Znacznie większe niż w ciąży. Ja to żałuję akurat, że to tylko tymczasowe, bo aktualnie jestem zadowolona ze swoich proporcji.

U Was też taka piękna pogoda? My dopiero wróciliśmy z dwugodzinnego spaceru po lesie. Starsza tak się nabiegała, że jak postawiłam przed nią michę zupy i łyżkę to sama ją chwyciła i zaczęła jeść. Byłam w tak ogromnym szoku, bo u nas zazwyczaj jedzenie to walka, płacz, szantaż i przekupstwo, a tu dziecko samo wcina ze smakiem, no miód na moje serce
U nas też taka piękna pogoda aż żal tu leżeć ale już najprawdopodobniej tylko jutro.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
~15.09.2012r




Niespodzianka 21.10.2021r.
zubi89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 16:31   #640
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez kawowa_lkj Pokaż wiadomość
O widzisz, u mnie nawał jest przy każdym skoku rozwojowym - nic fajnego, zawsze jakiś zastój przy okazji zaliczę... Za to nie mam takiego samoistnego wycieku mleka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oj zastojów to ja miałam pełno. Męczyłam się potwornie. Ale tego nawału z początku nigdy nie mam. U mnie laktacja zawsze rusza wolno i obie córki miały przez to dużą utratę wagi. Taką, że musiałam dokarmiać w szpitalu Ale w domu już spoko luz i bez problemu.
Właśnie była lekarka. Sprawdziła oba dzieciaki. Starsza już jest prawie zdrowa. Kilka dni i koniec będzie. A młodsza wygląda dobrze, ale u takich maluchów może coś się pojawić nagle. Więc powiedziała na co zwracać uwagę. W sumie spoko. Pomogło. Wiem, że nie ma problemu. Ale aż do momentu jak wyzdrowiejemy to pewnie będę trochę szaleć Już nawet mąż patrzy na mnie jak na wariatkę 🥴


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 17:29   #641
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Bonnie to normalne, ja co 5 sek sprawdzam np czy Nini oddycha bo mam straszliwe schizy no i teściowie i moja mama przy Małej w maseczce ale mówię No nie ma zmiłuj.

Co do cyckow mam przeolbrzymie (jak na swoje standardy ofc ), ale mi zostało 9kg z ciazy i cała jestem wielka. Mega mało mi Spadło po porodzie bo 5kg. W domu jeszcze poszły 2kg.
Nawał miałam jeszcze w szpitalu, Nini wisiała na mnie non stop i ruszyło od razu. Ale żadnych zastojów, mleko mi nie leci przy karmieniu, sutki nie cierpią, czuje się tak jakbym laktacje miała unormowana od początku.

W ogóle mam strasznego Baby bluesa kolejny dzień dzisiaj histerii takiej że nie wiem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-10-09, 17:50   #642
niem
Raczkowanie
 
Avatar niem
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 384
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Urodziłam we wtorek w 39 tygodniu, nic się nie działo i nagle, że mąż nie zdążył. Krocze nacięcte, więc gojenie. Ile u Was trwało?

Teraz mam nawał i boję się, bo po pierwszym porodzie były zastoje i gorączka. Jak sobie radzicie z takim nawałem?
niem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 17:52   #643
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Bonnie to normalne, ja co 5 sek sprawdzam np czy Nini oddycha bo mam straszliwe schizy no i teściowie i moja mama przy Małej w maseczce ale mówię No nie ma zmiłuj.

Co do cyckow mam przeolbrzymie (jak na swoje standardy ofc ), ale mi zostało 9kg z ciazy i cała jestem wielka. Mega mało mi Spadło po porodzie bo 5kg. W domu jeszcze poszły 2kg.
Nawał miałam jeszcze w szpitalu, Nini wisiała na mnie non stop i ruszyło od razu. Ale żadnych zastojów, mleko mi nie leci przy karmieniu, sutki nie cierpią, czuje się tak jakbym laktacje miała unormowana od początku.

W ogóle mam strasznego Baby bluesa kolejny dzień dzisiaj histerii takiej że nie wiem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
To hormony. Nic na to nie poradzisz. W końcu przejdzie.
Ja już mam dosyć dzisiejszego dnia. Najchętniej już bym poszła spać i nie wstała do rana Żeby Wanda dzisiaj była łaskawa i spala ładnie w nocy
Mała jak zawsze chce być tylko u mamy na rękach, a ja już czasami wysiadam. Cycki też są zmęczone albo raczej ja ciągłym cycowaniem. Kocham ją ponad życie, ale stanowczo wolę być bardziej wyspana 🥴
Coś dziwnie się dzisiaj czuję. Może to napięcie mi zeszło albo dalej przeziębienie 🤷 Na dodatek starsza jest tak niegrzeczna No ogólnie mam dość...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 17:59   #644
a_n_n_a87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 521
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
To hormony. Nic na to nie poradzisz. W końcu przejdzie.
Ja już mam dosyć dzisiejszego dnia. Najchętniej już bym poszła spać i nie wstała do rana Żeby Wanda dzisiaj była łaskawa i spala ładnie w nocy
Mała jak zawsze chce być tylko u mamy na rękach, a ja już czasami wysiadam. Cycki też są zmęczone albo raczej ja ciągłym cycowaniem. Kocham ją ponad życie, ale stanowczo wolę być bardziej wyspana
Coś dziwnie się dzisiaj czuję. Może to napięcie mi zeszło albo dalej przeziębienie Na dodatek starsza jest tak niegrzeczna No ogólnie mam dość...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Starsza może jest zazdrosna i stąd takie zachowanie? Dużo cierpliwości życzę, dla niej to też rewolucja.. A co do spania to może uda Ci się odciągnąć mleko, żeby mąż spróbował butelka nakarmić, a Ty byś się trochę przespała?

Cytat:
Napisane przez niem Pokaż wiadomość
Urodziłam we wtorek w 39 tygodniu, nic się nie działo i nagle, że mąż nie zdążył. Krocze nacięcte, więc gojenie. Ile u Was trwało?

Teraz mam nawał i boję się, bo po pierwszym porodzie były zastoje i gorączka. Jak sobie radzicie z takim nawałem?
Nawał miałam tylko w szpitalu, pomogły okłady i ściąganie laktatorem


Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Oj zastojów to ja miałam pełno. Męczyłam się potwornie. Ale tego nawału z początku nigdy nie mam. U mnie laktacja zawsze rusza wolno i obie córki miały przez to dużą utratę wagi. Taką, że musiałam dokarmiać w szpitalu Ale w domu już spoko luz i bez problemu.
Właśnie była lekarka. Sprawdziła oba dzieciaki. Starsza już jest prawie zdrowa. Kilka dni i koniec będzie. A młodsza wygląda dobrze, ale u takich maluchów może coś się pojawić nagle. Więc powiedziała na co zwracać uwagę. W sumie spoko. Pomogło. Wiem, że nie ma problemu. Ale aż do momentu jak wyzdrowiejemy to pewnie będę trochę szaleć Już nawet mąż patrzy na mnie jak na wariatkę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja Ci się nie dziwię. Po porodzie jest taka huśtawka emocjonalna, że ja pierd***. Ja ryczalam nawet jak mi ktoś mówił, że jest z nią wszystko ok

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
a_n_n_a87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 18:16   #645
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez a_n_n_a87 Pokaż wiadomość
Starsza może jest zazdrosna i stąd takie zachowanie? Dużo cierpliwości życzę, dla niej to też rewolucja.. A co do spania to może uda Ci się odciągnąć mleko, żeby mąż spróbował butelka nakarmić, a Ty byś się trochę przespała?


Nawał miałam tylko w szpitalu, pomogły okłady i ściąganie laktatorem



Ja Ci się nie dziwię. Po porodzie jest taka huśtawka emocjonalna, że ja pierd***. Ja ryczalam nawet jak mi ktoś mówił, że jest z nią wszystko ok

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Nie to raczej energia ją rozpiera. Normalnie codziennie chodziła na spacery a teraz siedzimy w domu i się leczymy Plus od zmęczenia ja też mam mniej cierpliwości.
Po pierwszej córce jestem sceptycznie nastawiona do odciągania. Ona nie chciała pić z butli. Nawet jak wszystko przygotowałam to ona nic nie jadła czekała aż wrócę i dam cycka.
Cytat:
Napisane przez niem Pokaż wiadomość
Urodziłam we wtorek w 39 tygodniu, nic się nie działo i nagle, że mąż nie zdążył. Krocze nacięcte, więc gojenie. Ile u Was trwało?

Teraz mam nawał i boję się, bo po pierwszym porodzie były zastoje i gorączka. Jak sobie radzicie z takim nawałem?
Dobrze, że wszystko ok i masz już malucha Krocze teraz jest już w dobrym stanie. Ale to zależy od tego jak bardzo byłaś nacięta. Po pierwszym porodzie u mnie było gorzej. Teraz nacięcie było stanowczo mniejsze. A wy już w domku?
Jak mi się nie chce dzieci kąpać No matką roku ze mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 18:24   #646
kawowa_lkj
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 542
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez niem Pokaż wiadomość
Urodziłam we wtorek w 39 tygodniu, nic się nie działo i nagle, że mąż nie zdążył. Krocze nacięcte, więc gojenie. Ile u Was trwało?

Teraz mam nawał i boję się, bo po pierwszym porodzie były zastoje i gorączka. Jak sobie radzicie z takim nawałem?
Na nawał trzeba często przystawiać dziecko. Jak to za mało, to można ściągać laktatorem, ale jeżeli nie chcesz potem odciągać regularnie, to przy nawale tylko do uczucia ulgi. Po karmieniu chlodne okłady lub rozbite liście kapusty do stanika (serio!). Obserwuj też czy nie robi się zastój , żeby w razie czego szybko reagować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Nie to raczej energia ją rozpiera. Normalnie codziennie chodziła na spacery a teraz siedzimy w domu i się leczymy Plus od zmęczenia ja też mam mniej cierpliwości.
Po pierwszej córce jestem sceptycznie nastawiona do odciągania. Ona nie chciała pić z butli. Nawet jak wszystko przygotowałam to ona nic nie jadła czekała aż wrócę i dam cycka. Dobrze, że wszystko ok i masz już malucha Krocze teraz jest już w dobrym stanie. Ale to zależy od tego jak bardzo byłaś nacięta. Po pierwszym porodzie u mnie było gorzej. Teraz nacięcie było stanowczo mniejsze. A wy już w domku?
Jak mi się nie chce dzieci kąpać No matką roku ze mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To mój starszy to samo, tylko cycek, butelką gardził. Próbowałam mu dawać swoje mleko w kubku, bidonie, niekapku - bez szans. Mleko tylko z cycka, choć inne rzeczy szybko nauczył sie pić z bidonu i potem kubka. Ale mlodszy na razie ładnie pije moje mleko z butli. Jesteśmy już kp, ale 1-2 razy dziennie dostaje butlę, bo tak mogę podać mu leki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kawowa_lkj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 18:38   #647
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez kawowa_lkj Pokaż wiadomość
Na nawał trzeba często przystawiać dziecko. Jak to za mało, to można ściągać laktatorem, ale jeżeli nie chcesz potem odciągać regularnie, to przy nawale tylko do uczucia ulgi. Po karmieniu chlodne okłady lub rozbite liście kapusty do stanika (serio!). Obserwuj też czy nie robi się zastój , żeby w razie czego szybko reagować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

To mój starszy to samo, tylko cycek, butelką gardził. Próbowałam mu dawać swoje mleko w kubku, bidonie, niekapku - bez szans. Mleko tylko z cycka, choć inne rzeczy szybko nauczył sie pić z bidonu i potem kubka. Ale mlodszy na razie ładnie pije moje mleko z butli. Jesteśmy już kp, ale 1-2 razy dziennie dostaje butlę, bo tak mogę podać mu leki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No to w sumie dobra opcja. Cycek ciągnie, ale masz alternatywę.
Starsza właśnie szalała na naszym łóżku. Mówię żeby się uspokoiła itp a ta fikołki robi i patrzę a ona zaraz leci z łóżka. No zawał serca i ją łapie... Ledwo mi się udało ją złapać. By się obiła ładnie... Resztki cierpliwości wyleciały przez okno. Muszę jej coś męczącego na jutro wymyśleć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 19:13   #648
kawowa_lkj
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 542
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
No to w sumie dobra opcja. Cycek ciągnie, ale masz alternatywę.
Starsza właśnie szalała na naszym łóżku. Mówię żeby się uspokoiła itp a ta fikołki robi i patrzę a ona zaraz leci z łóżka. No zawał serca i ją łapie... Ledwo mi się udało ją złapać. By się obiła ładnie... Resztki cierpliwości wyleciały przez okno. Muszę jej coś męczącego na jutro wymyśleć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Niby tak, ale położna mnie ostrzegała, że takie regularne podawanie butli może niestety spowodować, że dziecko w końcu odmówi kp. Ale nie mam wyjścia, ciśniemy smoczek z najwolniejszym przepływem i może się uda. Bardzo mi na tym zależy, walka z laktatorem lub mm, butelkami, termosami itp to ponad moje siły...
Kiedyś strasznie się rozchorowałam, a musiałam zajmować się pełnym energii starszakiem (wtedy 2 lata), to zrobiłam mu taki tor przeszkód z wchodzeniem do pudła, czołganiem pod krzesłami itp. Polecam - on się wymęczył, a ja tylko wołałam "start" z kanapy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kawowa_lkj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 19:27   #649
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
U nas też cyc 24/7 z tym, że na razie mało siary i musieli dokarmić bo już się ciemiączko zaczęło zapadać ale się nie przejmuje przystawilam dalej. I jedziemy bez smoczka xpNie, na stole zawsze mi było słabo ale zaraz przechodziło a tu dupa po 3 dawkach czegoś tam na n przeszło jak już go wyciągnęli to miałam takie uderzenie bólu głowy ponoć zrobiłam się cała czerwona. A po żeby wstać musiałam podchodzić do tego 4 razy bo za każdym od razu słabo po poprzednich tak nie było.Miało być tu dużo dzieci przed terminem a tu cisza aż nie mogę w to uwierzyć bo zawsze na innych wątkach się działo z dnia na dzień. Nie mniej jednak współczuję każdej czekania.U nas też taka piękna pogoda aż żal tu leżeć ale już najprawdopodobniej tylko jutro.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak ja się uparłam, żeby w szpitalu mi dali mm, bo chcę dokarmić małą to doradca laktacyjna (od siedmiu boleści 🙄 ) mi powiedziała, że właśnie zabiłam swoją laktację (dosłowny cytat). I co? Lecimy tylko na kp, a po niecałych 2,5 tyg od wyjścia ze szpitala mamy prawie kilogram na plusie. Także dobrze, że się nie przejmujesz i nie poddajesz

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Oj zastojów to ja miałam pełno. Męczyłam się potwornie. Ale tego nawału z początku nigdy nie mam. U mnie laktacja zawsze rusza wolno i obie córki miały przez to dużą utratę wagi. Taką, że musiałam dokarmiać w szpitalu Ale w domu już spoko luz i bez problemu.
Właśnie była lekarka. Sprawdziła oba dzieciaki. Starsza już jest prawie zdrowa. Kilka dni i koniec będzie. A młodsza wygląda dobrze, ale u takich maluchów może coś się pojawić nagle. Więc powiedziała na co zwracać uwagę. W sumie spoko. Pomogło. Wiem, że nie ma problemu. Ale aż do momentu jak wyzdrowiejemy to pewnie będę trochę szaleć Już nawet mąż patrzy na mnie jak na wariatkę 🥴


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja chyba też nie miałam nawału. W sensie jeden dzień czułam, że mam przepełnione piersi i odciągałam trochę laktatorem przed karmieniem, bo były twarde i mała nie mogła się przystawić. Ale no nie było żadnych obrzęków, bólu itp. i następnego dnia było już normalnie. 🤷 Zastojów też nie znam, oby jak najdłużej! Ja to w ogóle jestem zdziwiona, że na razie nam to wszystko tak gładko idzie. Moja mama od razu powiedziała mi, że pewnie nie uda mi się karmić (niezłośliwie, po prostu żadnej kobiecie w rodzinie się nie udało), a nam to praktycznie od razu zaskoczyło.

Cytat:
Napisane przez kawowa_lkj Pokaż wiadomość
Niby tak, ale położna mnie ostrzegała, że takie regularne podawanie butli może niestety spowodować, że dziecko w końcu odmówi kp. Ale nie mam wyjścia, ciśniemy smoczek z najwolniejszym przepływem i może się uda. Bardzo mi na tym zależy, walka z laktatorem lub mm, butelkami, termosami itp to ponad moje siły...
Kiedyś strasznie się rozchorowałam, a musiałam zajmować się pełnym energii starszakiem (wtedy 2 lata), to zrobiłam mu taki tor przeszkód z wchodzeniem do pudła, czołganiem pod krzesłami itp. Polecam - on się wymęczył, a ja tylko wołałam "start" z kanapy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A strzykawką nie da rady podać tych leków z odrobiną mleka?
Pomysł z torem przeszkód genialny! Moja jak nie wyjdzie na dwór to też wariuje, więc muszę ciągle wymyślać jej rozrywki.
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-10-09, 19:48   #650
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

U mnie jeden szew na trochę większe otarcie a dzisiaj (4dni po) mam masakre i nie umiem usiąść na d..... Robię okłady z balsamu szostakowskiego i wietrze ale z kolei na podkładach poporodowych jest dla mnie masakra bo ttlek mi się poci i mam wrażenie że jest gorzej.

Nie wiem jak ogarnęłam krocze przy starszaku przy kilkunastu szwach i to jeszcze chirurgicznych serio daje se propsa

Właśnie przeglądam wypis ze szpitala - II faza porodu - 10min, odejście wód 5min przed porodem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 19:49   #651
zubi89
Zakorzenienie
 
Avatar zubi89
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 373
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
Jak ja się uparłam, żeby w szpitalu mi dali mm, bo chcę dokarmić małą to doradca laktacyjna (od siedmiu boleści ) mi powiedziała, że właśnie zabiłam swoją laktację (dosłowny cytat). I co? Lecimy tylko na kp, a po niecałych 2,5 tyg od wyjścia ze szpitala mamy prawie kilogram na plusie. Także dobrze, że się nie przejmujesz i nie poddajesz



Ja chyba też nie miałam nawału. W sensie jeden dzień czułam, że mam przepełnione piersi i odciągałam trochę laktatorem przed karmieniem, bo były twarde i mała nie mogła się przystawić. Ale no nie było żadnych obrzęków, bólu itp. i następnego dnia było już normalnie. 🤷 Zastojów też nie znam, oby jak najdłużej! Ja to w ogóle jestem zdziwiona, że na razie nam to wszystko tak gładko idzie. Moja mama od razu powiedziała mi, że pewnie nie uda mi się karmić (niezłośliwie, po prostu żadnej kobiecie w rodzinie się nie udało), a nam to praktycznie od razu zaskoczyło.



A strzykawką nie da rady podać tych leków z odrobiną mleka?
Pomysł z torem przeszkód genialny! Moja jak nie wyjdzie na dwór to też wariuje, więc muszę ciągle wymyślać jej rozrywki.
Dziękuję mam ze sobą taki ustnik pierw przystawilam go milion razy później odciagam i daje to co zleci a później mm zobaczymy ile mm teraz zjadł. Muszę się wyspać bo jadę na oparach a jednocześnie chce go mieć przy cycku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
~15.09.2012r




Niespodzianka 21.10.2021r.
zubi89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 20:00   #652
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

U mnie jutro termin, który sobie wyznaczyłam do rodzenia. Już sobie przetłumaczyłam, że nic z tego i w poniedziałek będę wysłuchiwać na wizycie o procedurach porodu po terminie. 🤦

A dzisiaj w nocy i rano było tak obiecująco, że nawet nie poszłam na uroczystości do przedszkola bo myślałam, że rodzę. Ale potem tż mnie tak wkurzył, że cała chęć na rodzenie mi przeszła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 20:20   #653
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Szefowa ja sobie wymarzyłam 7/10 tak idealnie i się trafiło także może wykrakała tego ci życzę


Ja tez przeglądałam właśnie kurczę i widzę
1 faza 2h
2 faza 14 min
Od kiedy wody odeszły do porodu 14 min

52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 20:21   #654
kawowa_lkj
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 542
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
A strzykawką nie da rady podać tych leków z odrobiną mleka?
.
Myślę nad tym, ale jeszcze nie testowałam. Ja to muszę w 30-40 ml rozpuścić, żeby młody nie wyczuł smaku... Nie podawałam nigdy takich ilości strzykawkj. Plus ja dostałam ze szpitala dziecko na butli, które nie znało kp i stopniowo udało mi się zastępować butlę piersią. Nie wiem czy mam w sobie siły żeby uczyć go trzeciej metody jedzenia


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kawowa_lkj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 20:37   #655
a_n_n_a87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 521
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88941854]Szefowa ja sobie wymarzyłam 7/10 tak idealnie i się trafiło także może wykrakała tego ci życzę


Ja tez przeglądałam właśnie kurczę i widzę
1 faza 2h
2 faza 14 min
Od kiedy wody odeszły do porodu 14 min

[/QUOTE]Wow!

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
a_n_n_a87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 20:41   #656
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez kawowa_lkj Pokaż wiadomość
Niby tak, ale położna mnie ostrzegała, że takie regularne podawanie butli może niestety spowodować, że dziecko w końcu odmówi kp. Ale nie mam wyjścia, ciśniemy smoczek z najwolniejszym przepływem i może się uda. Bardzo mi na tym zależy, walka z laktatorem lub mm, butelkami, termosami itp to ponad moje siły...
Kiedyś strasznie się rozchorowałam, a musiałam zajmować się pełnym energii starszakiem (wtedy 2 lata), to zrobiłam mu taki tor przeszkód z wchodzeniem do pudła, czołganiem pod krzesłami itp. Polecam - on się wymęczył, a ja tylko wołałam "start" z kanapy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super pomysł. Możliwe, że jutro ogarnę Dzięki

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
Jak ja się uparłam, żeby w szpitalu mi dali mm, bo chcę dokarmić małą to doradca laktacyjna (od siedmiu boleści ) mi powiedziała, że właśnie zabiłam swoją laktację (dosłowny cytat). I co? Lecimy tylko na kp, a po niecałych 2,5 tyg od wyjścia ze szpitala mamy prawie kilogram na plusie. Także dobrze, że się nie przejmujesz i nie poddajesz



Ja chyba też nie miałam nawału. W sensie jeden dzień czułam, że mam przepełnione piersi i odciągałam trochę laktatorem przed karmieniem, bo były twarde i mała nie mogła się przystawić. Ale no nie było żadnych obrzęków, bólu itp. i następnego dnia było już normalnie. 🤷 Zastojów też nie znam, oby jak najdłużej! Ja to w ogóle jestem zdziwiona, że na razie nam to wszystko tak gładko idzie. Moja mama od razu powiedziała mi, że pewnie nie uda mi się karmić (niezłośliwie, po prostu żadnej kobiecie w rodzinie się nie udało), a nam to praktycznie od razu zaskoczyło.



A strzykawką nie da rady podać tych leków z odrobiną mleka?
Pomysł z torem przeszkód genialny! Moja jak nie wyjdzie na dwór to też wariuje, więc muszę ciągle wymyślać jej rozrywki.
Doradca laktacyjny w moim szpitalu jest super. Sama mówiła żebym podała mm i że ona nie wprowadza terroru. Wszystko dla ludzi plus widziała, że sobie radzę i wiem co i jak więc mówi teraz dasz żeby wyjść ze szpitala i w domu już ci się rozkręci. Przypomniała mi tylko o kontakcie brzuch do brzucha, bo ja całkowicie o tym zapomniałam

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
U mnie jeden szew na trochę większe otarcie a dzisiaj (4dni po) mam masakre i nie umiem usiąść na d..... Robię okłady z balsamu szostakowskiego i wietrze ale z kolei na podkładach poporodowych jest dla mnie masakra bo ttlek mi się poci i mam wrażenie że jest gorzej.

Nie wiem jak ogarnęłam krocze przy starszaku przy kilkunastu szwach i to jeszcze chirurgicznych serio daje se propsa

Właśnie przeglądam wypis ze szpitala - II faza porodu - 10min, odejście wód 5min przed porodem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Mnie ogólnie mega gorąco z tym podkładami lub podpachami Przerzuciłam się na zwykle 🤷
U mnie w wypisie coś przeszacowali pierwszą fazę. Z tego co pamiętam wpisali mi 2h a tyle to nawet nie minęło od pobudki do pojawienia się małej na świecie. Za to druga faza 22 min. Jaka męczarnia była jak mówili żebym nie parła, bo główka źle ułożona

Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
Dziękuję mam ze sobą taki ustnik pierw przystawilam go milion razy później odciagam i daje to co zleci a później mm zobaczymy ile mm teraz zjadł. Muszę się wyspać bo jadę na oparach a jednocześnie chce go mieć przy cycku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie martw się. Ja obu córką podałam mm w szpitalu. Starsza była mega cycowa, młodsza od wyjścia już nie dostała i cyca ssie. Wszystko jest do ogarnięcia A laktacja idzie najlepiej w domu

Cytat:
Napisane przez kawowa_lkj Pokaż wiadomość
Myślę nad tym, ale jeszcze nie testowałam. Ja to muszę w 30-40 ml rozpuścić, żeby młody nie wyczuł smaku... Nie podawałam nigdy takich ilości strzykawkj. Plus ja dostałam ze szpitala dziecko na butli, które nie znało kp i stopniowo udało mi się zastępować butlę piersią. Nie wiem czy mam w sobie siły żeby uczyć go trzeciej metody jedzenia


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A ile masz jeszcze podawać te leki? Może nie ma co wymyślać i już dokończyć tą metodą? A później tylko cyc i brak zabawy z butlami Ogólnie jak dla mnie świetnie ci poszło z przestawieniem na cycka. Większość by się poddała. Więc jestem pełna podziwu

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88941832]U mnie jutro termin, który sobie wyznaczyłam do rodzenia. Już sobie przetłumaczyłam, że nic z tego i w poniedziałek będę wysłuchiwać na wizycie o procedurach porodu po terminie. 🤦

A dzisiaj w nocy i rano było tak obiecująco, że nawet nie poszłam na uroczystości do przedszkola bo myślałam, że rodzę. Ale potem tż mnie tak wkurzył, że cała chęć na rodzenie mi przeszła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Może jednak się uda W końcu jutro może być ten dzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez bonnie_j
Czas edycji: 2021-10-09 o 20:44
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 20:46   #657
zubi89
Zakorzenienie
 
Avatar zubi89
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 373
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Wygląda na to, że Franek ładnie ciągnie z piersi. Wrócił z ważenia, kąpieli i dokarmiania od razu ulalo mu się dość sporo. A waga od wczoraj poszła w dół o 110g toż to przecież nic ale się cieszę do jutra nie będę go dokarmiać zobaczymy jaka będzie waga po nocy. Sorry że tak o sobie ale to dla mnie ważne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
~15.09.2012r




Niespodzianka 21.10.2021r.
zubi89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 20:50   #658
niem
Raczkowanie
 
Avatar niem
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 384
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Czy wiecie jak jest z rejestracją dziecka przez internet? Czy PESEL przyślą pocztą czy na mail? Ile to trwa?
niem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 21:00   #659
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

Cytat:
Napisane przez niem Pokaż wiadomość
Czy wiecie jak jest z rejestracją dziecka przez internet? Czy PESEL przyślą pocztą czy na mail? Ile to trwa?
Pocztą. Kilka dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-09, 21:01   #660
justynka87
Wtajemniczenie
 
Avatar justynka87
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 329
GG do justynka87
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88941854]Szefowa ja sobie wymarzyłam 7/10 tak idealnie i się trafiło także może wykrakała tego ci życzę


Ja tez przeglądałam właśnie kurczę i widzę
1 faza 2h
2 faza 14 min
Od kiedy wody odeszły do porodu 14 min

[/QUOTE]14 minut? Wow
Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
Wygląda na to, że Franek ładnie ciągnie z piersi. Wrócił z ważenia, kąpieli i dokarmiania od razu ulalo mu się dość sporo. A waga od wczoraj poszła w dół o 110g toż to przecież nic ale się cieszę do jutra nie będę go dokarmiać zobaczymy jaka będzie waga po nocy. Sorry że tak o sobie ale to dla mnie ważne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super, że dobrze łapie pierś. Daj znać jutro jak z tą wagą.
Cytat:
Napisane przez niem Pokaż wiadomość
Czy wiecie jak jest z rejestracją dziecka przez internet? Czy PESEL przyślą pocztą czy na mail? Ile to trwa?
Też się nad tym zastanawiam.


Ja mam kryzys. Czuję sie jakbym miała bolesny okres. Ból jest raczej ciągły, więc to nie skurcze.

Brzuch boli a Marianna szaleje w środku. Leże i nawet siły wstać nie mam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
justynka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-10-01 14:26:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:19.