Mamusie listopad 2019- cz. 3

[Ani_qa]

Napisane przez misiaa91

Fajny! Kiedyś miałam straszną fazę na tę retro. No i mój TŻ by pewnie docenił kolor

Mam nadzieję, że szybko poczujesz się lepiej!

Ja kiedyś marzyłam o inglesinie

Dzięki odchorowuje po prostu wczorajsze chipsy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Też marzyłam o inglesinie. Może przy wozkowym dziecku skusilabym się na używkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ani_qa]

Napisane przez Likka9

Też marzyłam o inglesinie. Może przy wozkowym dziecku skusilabym się na używkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My uzywaliśmy dużo wózka do usypiania. Na spacerach zwykle póki spala to jechała, a później to już ręce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Ja nigdy nie usypialam w wózku. W sumie wózek zawsze stal na zewnątrz przeznaczony na spacer. W domu stal jak kupiliśmy i kot sobie w nim drzemał jeśli przełożyłam ja gdy spala to było ok,to pierwszego krawężnika,wtedy się budzila i po zabawie. Łączny czas w gondoli przez pół roku to może 30minut o_0

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ani_qa]

Napisane przez Likka9

Ja nigdy nie usypialam w wózku. W sumie wózek zawsze stal na zewnątrz przeznaczony na spacer. W domu stal jak kupiliśmy i kot sobie w nim drzemał jeśli przełożyłam ja gdy spala to było ok,to pierwszego krawężnika,wtedy się budzila i po zabawie. Łączny czas w gondoli przez pół roku to może 30minut o_0

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To nasza znowu nie chciała usnac w inny sposob niz bujanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

To i ja bulajam,ale musiało być ciało do ciała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Napisane przez owocowykoktajl

Cudownie, że Wam wyszło i przede wszystkim to, czego się obawiałaś: że się sama sobie podobałaś
Mąż (to brzmi dumnie!) dostał już pierwszego kopniaka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mały mało kopie i zdecydowanie nie tak ze da się go poczuć zewnątrz


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ani_qa]

Napisane przez Likka9

To i ja bulajam,ale musiało być ciało do ciała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nasza niestety była nieodkładalna więc wolałam już bujać w wózku. Chociaż zdarzyło się też usypianie na rękach ale wtedy tak już zostawala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Napisane przez sugarfreeee

Super Nurku * Troszkę zazdroszczę nawet <3 Macie dziś poprawiny? Myśmy odpuścili, bo nie przepadamy za takimi imprezami



A ja dziś dostałam na urodziny super prezent - zegarek do mierzenia kroków! <3 Strasznie się cieszę, bo to kolejna motywacja do spacerów dla zdrowia malucha <3 teraz piszę do Was a mąż przygotowuje urodzinowe śniadanie (naleśniki z truskawkami )

Nie, tez nie lubimy takich imprez dziś z ponad połowa gość zjedliśmy takie dłuższe i bardziej eleganckie śniadanie i w sumie tyle

Wszystkiego najlepszego



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nurek1119]

Napisane przez owocowykoktajl

A dzisiaj już mogę mówić, że połowa za mną? Załącznik 7681235

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Możesz
U mnie dziś:
IMG_6949.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kapewa]

Dzień doberek

Napisane przez Likka9

Ja nigdy nie usypialam w wózku. W sumie wózek zawsze stal na zewnątrz przeznaczony na spacer. W domu stal jak kupiliśmy i kot sobie w nim drzemał jeśli przełożyłam ja gdy spala to było ok,to pierwszego krawężnika,wtedy się budzila i po zabawie. Łączny czas w gondoli przez pół roku to może 30minut o_0

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo to Wasza gondola rzeczywiście mało używana
U mnie obie Córki bujane w wózku, zarówno w gondoli jak i spacerówce. Mieszkamy na wsi więc nierówności najlepiej uspokajały, a Babcia to w domu na płytkach huśtała i huśtała ten wózek, że choćby dziecko nie chciało spać to się znudziło i po godzinie zasypiało.
Za to ja później długo nie mogłam nauczyć zasypiania bez huciania, no chyba że na cycu. Nosiłam mało.
Nie ma recepty, każde dziecko inne

[Likka9]

Mam koleżankę, która do tej pory ma do łóżeczka doczepione płozy i buja w nim prawie 3.5 latka za to młodsze nie wymagające bujania wcale.

Ja za jakieś dwa miesiące zacznę rozglądać się za chusta i bluza 2w1 na zimę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ani_qa]

Napisane przez Likka9

Mam koleżankę, która do tej pory ma do łóżeczka doczepione płozy i buja w nim prawie 3.5 latka za to młodsze nie wymagające bujania wcale.

Ja za jakieś dwa miesiące zacznę rozglądać się za chusta i bluza 2w1 na zimę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja w pewnym momencie stwierdziłam, że koniec tego dobrego i nauczyłam usypiac w łóżeczku.
Gdybym do tej pory miała bujać to przysięgam, że zrobiłbym sobie krzywdę


Moja za to nie lubiła chusty mimo, że próbowałam. I teraz chyba zaczekam aż się urodzi, zobaczę czy mi potrzebna i jeśli tak to poproszę jakaś dziewczynę o wskazówki itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sugarfreeee]

Napisane przez owocowykoktajl

Sugar, wszystkiego najnaj z okazji urodzin

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez misiaa91

Wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń!

My mieliśmy poprawiny, ja w ogóle miałam wrażenie, że nasze wesele trwało do środy. Ale w rodzinie nie było długo wesela, wszyscy porozjeżdżani po Polsce, z mojej i TŻta rodziny, więc wreszcie był powód, żeby się spotkać i sporo osób na to wesele czekało.

Napisane przez Ani_qa

Super! Wszystkiego najlepszego Zdecydowanie!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez babeczki

Suuuper, ze wszystko Wam sie udalox gratuluję! Wszystkiego najlepszego! Taaak, dzis mozemy mówić razem piateczka 21tc (20+0) ️

My wrocilismy z kościoła i jedziemy na imieninowego grilla o 14

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Nurek1119

Nie, tez nie lubimy takich imprez dziś z ponad połowa gość zjedliśmy takie dłuższe i bardziej eleganckie śniadanie i w sumie tyle

Wszystkiego najlepszego



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dziękuję dziewczyny <3

Jak żyjecie w te upały? Ja trochę umieram

[Jaguś]

Nurek super, że się wszystko udało! Pewnie teraz odczuwasz niezła ulge

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Ja dzisiaj 8 godzin w klimie, więc bez problemu A od jutra ochłodzenie, więc odpoczniemy od upałów. We wtorek u mnie tylko 17 stopni :O

Spełnienia marzeń Sugarfreeee

[owocowykoktajl]

Napisane przez sugarfreeee

Dziękuję dziewczyny <3

Jak żyjecie w te upały? Ja trochę umieram

Ja umieram. Mam termogospodarkę na poziomie minus miliard. I jedyne co wypacam to na łonie i tyłku :/

A dzisiaj od rana niedoszła szwagierka mnie skur... Nastresowała, że całe podbrzusze boli, dzień przeryczany i szkoda słów.

Nospe w ciąży możemy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Napisane przez owocowykoktajl

Ja umieram. Mam termogospodarkę na poziomie minus miliard. I jedyne co wypacam to na łonie i tyłku :/

A dzisiaj od rana niedoszła szwagierka mnie skur... Nastresowała, że całe podbrzusze boli, dzień przeryczany i szkoda słów.

Nospe w ciąży możemy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Możemy, przynajmniej wg mojej wiedzy.
Co się stało ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ska]

Napisane przez sugarfreeee

Dziękuję dziewczyny <3

Jak żyjecie w te upały? Ja trochę umieram

Dołączam się do życzeń! Pomyślności spełnienia marzeń i samych pogodnych dni

Napisane przez owocowykoktajl

Ja umieram. Mam termogospodarkę na poziomie minus miliard. I jedyne co wypacam to na łonie i tyłku :/

A dzisiaj od rana niedoszła szwagierka mnie skur... Nastresowała, że całe podbrzusze boli, dzień przeryczany i szkoda słów.

Nospe w ciąży możemy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj co się stało?[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;86951996]Ja dzisiaj 8 godzin w klimie, więc bez problemu A od jutra ochłodzenie, więc odpoczniemy od upałów. We wtorek u mnie tylko 17 stopni :O

Spełnienia marzeń Sugarfreeee [/QUOTE]Faktycznie dzisiaj to ledwo się dało wytrzymać na zewnątrz.. Jutro też ma być ciepło u mnie ale już nie tak upalnie

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[agnieszka_2293]

Napisane przez sugarfreeee

Dziękuję dziewczyny <3

Jak żyjecie w te upały? Ja trochę umieram

Spełnienia marzeń

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez owocowykoktajl

Ja umieram. Mam termogospodarkę na poziomie minus miliard. I jedyne co wypacam to na łonie i tyłku :/

A dzisiaj od rana niedoszła szwagierka mnie skur... Nastresowała, że całe podbrzusze boli, dzień przeryczany i szkoda słów.

Nospe w ciąży możemy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co się stało?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Ach, szkoda słów próbowałam z nią wczoraj porozmawiać o co im (szwagrowi i szwagierce) chodzi, że traktują nas jak powietrze albo i gorzej. (to ta sama co kiedyś Wam odpisywałam, że szwagier chciał się córki wyprzeć).
Na co ona dzisiaj (przez fb), że ja jej krzywdę robię,że ona już tyle przeze mnie przepłakała, że szacunku nie mam etc. Ja wielkie oczy, bo od zawsze stałam po jej stronie, 450 km jechaliśmy żeby ona nie była samotną matką, bez pracy byliśmy a dzieciakowi i tak prezenty robiliśmy żeby ją odciążyć finansowo itp itd. Pytam o co jej chodzi a ta, że na rocznicy rodziców nie poczestowałam jej piwem. I na nic tłumaczenia, że piwo bezalkoholowe było dla mnie, kuzynki w ciąży i drugiej karmiącej. Ona ani nie karmi ani nie jest w ciąży. W ogóle to potraktowała mnie jak jakaś szmatę. I że "jak mi miną hormony to możemy gadać". Jedyne co mam z hormonami to to, że latwo się wzruszam (nawet ruchy Zuzki powodują u mnie łezki) i łatwo sprawić mi przykrość. I tyle. Przestałam wybuchać, stałam się rozsądniejsza, spokojniesza niż przed ciążą. A ta tylko po mnie jedzie.
Potem w rozmowie z teściami wyszło, że podobno odmówiliśmy uczestnictwa w roczku ich córki, a nawet nas nie zaproszono (roczek za miesiąc). I że powiedziałam jej, że ma się ubrankami wypchać (a odpisałam, że czekamy na połówkowe bo ja ciągle mam przeczucie na Franka).
Potem pojechaliśmy do ulubionego wujka TŻ (i mojego też) i też wyszło, że oni przy każdej okazji obrabiają nam dupę, obrażają i mówią nieprawdę. Wujek by nam nieba przychylił, mnie kocha jak swoją córkę (nie ma dzieci), więc na pewno mówi prawdę. Poza tym jak mój TŻ: nie potrafi kłamać. Jak go dziś prosiliśmy na chrzestnego to się popłakał mimo, że ma już 5 chrześniaków...

Z tego wszystkiego czuje, że jestem gdzieś na skraju płaczu/ryku. Wzielam nospe bo brzuch nabrzmiały i boli. Przez cały dzień zjadłam 1/4 karkówki (kolo 17), parę paluszków i kawałek ciasta z wczoraj. Zuza chyba też odczuwa, bo dzisiaj bardzo mało się rusza.

No po prostu, jest mi przykro.
Daliśmy jej wszystko, co najlepsze, a ona nas traktuje jak najgorsze ścierwo i wrogów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Weź ją olej i nie kontaktuj się z nią. Nie dociekaj. Urwij kontakt i tyle. A gdzieś u rodziców bądźcie na dzień dobry,do widzenia i już.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Napisane przez Likka9

Weź ją olej i nie kontaktuj się z nią. Nie dociekaj. Urwij kontakt i tyle. A gdzieś u rodziców bądźcie na dzień dobry,do widzenia i już.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem, że tak by było najlepiej mój mąż ciągle powtarza, że dla niego oni nie istnieją, że nie ma brata, że mam mieć ją w zadku i urwać kontakt. Ale ja jakoś nie potrafię, bo nie lubię zostawiać niedokończonych/niewyjaśnionych spraw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jaguś]

Owocowykoktail skup się na dziecku i olej. Dziś jest ciężko ale jutro już spojrzysz na zimno, że nie ma się co przejmować. Jak im nie zależy na kontakcie to ich strata.

[misiaa91]

Napisane przez owocowykoktajl

Wiem, że tak by było najlepiej mój mąż ciągle powtarza, że dla niego oni nie istnieją, że nie ma brata, że mam mieć ją w zadku i urwać kontakt. Ale ja jakoś nie potrafię, bo nie lubię zostawiać niedokończonych/niewyjaśnionych spraw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to rozumiem, bo niestety też tak mam, że takie sprawy we mnie siedzą. Ale teraz masz inne priorytety, skup się na brzuszku, pomyśl jak wspaniały czas przed Tobą. Oddychaj, spróbuj się zrelaksować.

Nie na wszystkich mamy wpływ, ludzie są czasem tacy oporni.

[Likka9]

Toksykow trzeba trzymać z dala od siebie. Czy to bliska rodzina czy daleka czy znajomi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ani_qa]

Napisane przez owocowykoktajl

Ja umieram. Mam termogospodarkę na poziomie minus miliard. I jedyne co wypacam to na łonie i tyłku :/

A dzisiaj od rana niedoszła szwagierka mnie skur... Nastresowała, że całe podbrzusze boli, dzień przeryczany i szkoda słów.

Nospe w ciąży możemy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Można nospe.

Napisane przez owocowykoktajl

Ach, szkoda słów próbowałam z nią wczoraj porozmawiać o co im (szwagrowi i szwagierce) chodzi, że traktują nas jak powietrze albo i gorzej. (to ta sama co kiedyś Wam odpisywałam, że szwagier chciał się córki wyprzeć).
Na co ona dzisiaj (przez fb), że ja jej krzywdę robię,że ona już tyle przeze mnie przepłakała, że szacunku nie mam etc. Ja wielkie oczy, bo od zawsze stałam po jej stronie, 450 km jechaliśmy żeby ona nie była samotną matką, bez pracy byliśmy a dzieciakowi i tak prezenty robiliśmy żeby ją odciążyć finansowo itp itd. Pytam o co jej chodzi a ta, że na rocznicy rodziców nie poczestowałam jej piwem. I na nic tłumaczenia, że piwo bezalkoholowe było dla mnie, kuzynki w ciąży i drugiej karmiącej. Ona ani nie karmi ani nie jest w ciąży. W ogóle to potraktowała mnie jak jakaś szmatę. I że "jak mi miną hormony to możemy gadać". Jedyne co mam z hormonami to to, że latwo się wzruszam (nawet ruchy Zuzki powodują u mnie łezki) i łatwo sprawić mi przykrość. I tyle. Przestałam wybuchać, stałam się rozsądniejsza, spokojniesza niż przed ciążą. A ta tylko po mnie jedzie.
Potem w rozmowie z teściami wyszło, że podobno odmówiliśmy uczestnictwa w roczku ich córki, a nawet nas nie zaproszono (roczek za miesiąc). I że powiedziałam jej, że ma się ubrankami wypchać (a odpisałam, że czekamy na połówkowe bo ja ciągle mam przeczucie na Franka).
Potem pojechaliśmy do ulubionego wujka TŻ (i mojego też) i też wyszło, że oni przy każdej okazji obrabiają nam dupę, obrażają i mówią nieprawdę. Wujek by nam nieba przychylił, mnie kocha jak swoją córkę (nie ma dzieci), więc na pewno mówi prawdę. Poza tym jak mój TŻ: nie potrafi kłamać. Jak go dziś prosiliśmy na chrzestnego to się popłakał mimo, że ma już 5 chrześniaków...

Z tego wszystkiego czuje, że jestem gdzieś na skraju płaczu/ryku. Wzielam nospe bo brzuch nabrzmiały i boli. Przez cały dzień zjadłam 1/4 karkówki (kolo 17), parę paluszków i kawałek ciasta z wczoraj. Zuza chyba też odczuwa, bo dzisiaj bardzo mało się rusza.

No po prostu, jest mi przykro.
Daliśmy jej wszystko, co najlepsze, a ona nas traktuje jak najgorsze ścierwo i wrogów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Olej ja szkoda nerwów. Ja się już nauczyłam, że takich ludzi lepiej olewać.


Kurczę dziewczyny. Gin mi przepisala 1,5 tygodnie temu Scopolan 3x1 dziś dopiero doczytałam, że pisze w ulotce żeby nie stosować w ciąży... myślicie, że to może być szkodliwe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Dziękuję dziewczyny. Chyba muszę zacząć być egoistką...

Napisane przez Ani_qa

Można nospe.Olej ja szkoda nerwów. Ja się już nauczyłam, że takich ludzi lepiej olewać.


Kurczę dziewczyny. Gin mi przepisala 1,5 tygodnie temu Scopolan 3x1 dziś dopiero doczytałam, że pisze w ulotce żeby nie stosować w ciąży... myślicie, że to może być szkodliwe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę, że gin wiedziała co robi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Scopolan to lek z substancja bardzo silnie działająca. Ja bym się grubo zastanowiła czy muszę go brać. Ale wypisał Ci to lekarz,wie z jakiego powodu,więc chyba wie co robi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaa91]

Napisane przez Ani_qa

Można nospe.Olej ja szkoda nerwów. Ja się już nauczyłam, że takich ludzi lepiej olewać.


Kurczę dziewczyny. Gin mi przepisala 1,5 tygodnie temu Scopolan 3x1 dziś dopiero doczytałam, że pisze w ulotce żeby nie stosować w ciąży... myślicie, że to może być szkodliwe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę, że skoro przepisał Ci go lekarz to korzyści brania przewyższają ryzyko w Twoim przypadku.