|
|
#631 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
http://uniasc.com/swieta/
WESOLYCH SWIAT kochane
|
|
|
|
#632 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#633 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Halo!!!!
Coś widzę że po świętach cichutko tu u nas. Przejedzone? Wpoczęte? Pewnie tak. Ja dziś siedzę ledwo żywa w pracy - całą noc nie mogłam spać nie wiem czemu ![]() A święta tradycjnie - obżarstwo i lenistwo. Pogoda nie dopisała więc się nigdzie nie ruszyliśmy.
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
|
|
|
#634 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Witajcie, ja to sie nie obrzarłam w te Świeta i nie wiem dlaczego
ale to dobrze. Czy odpoczęłam? od codzienności tak, bo zapomniałam o wszystkich (prawie wszystkich) troskach. Jesli chodzi o lenistwo to tym razem było jego brak. wszystko spadło na mnie. Pieczenie, sprzatanie, Święconka, obiad Troszkę mi pomógł mąż i siostrzenica męża. Teściowa to dupska nie ruszyła bo jej tekst ja juz nie mam siły na takie prace (kobita 50 lat z groszem) powalal wszystkich na łopatki. Oczywiście nie obyło sie bez przykrości i kłótni z rodzinką po męża stronie. Powiedziałam, że już więcej nie mam zamiaru spedzać Świąt przy jego rodzince bo to paranoja a wszystko przez........... teściówe. Wydało się, że to ona miesza wśród rodzeństwa.Dzieki Bogu u mnie w rodzinie nie ma takich problemów Poza tym trzeba było wrócic do rzeczywistaści. Do soboty mam napisać i wydrukować prace zaliczeniową. Mam połowę napisana ale jak się zabiore za jej drugą część to nie wiem. W dodatku to przepisywanie na kompa, brrrrrrr ale koniec narzekania, trzeba się wziąść za życie
__________________
Nowosądeczanki Nasze pragnienia zawsze się modlą, |
|
|
|
#635 | |||
|
Piekielnie Ubrunetowiona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Cytat:
![]() Miałam nadzieję, że w te święta nie przejem się aż tak... ale niestety W zasadzie to aż do wczoraj było ok -dopóki nie poszliśmy na obiad do mojej ciotki (pycha obiadek ).Jak nam doładowała 2 dania i dwa desery , to się od niej wytoczyłam dosłownie Pogoda nie dopisała niestety, ale za to zajęliśmy się drobnymi zmianami w planach poddasza Poza tym trochę nocki zarwaliśmy grająch z mężem na kompach w Neverwinter Nights A dziś o mało do pracy nie zaspałam
__________________
www.miauczykotek.pl
|
|||
|
|
|
#636 | ||
|
Piekielnie Ubrunetowiona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
kindziu, przechlapane masz z taką teściową
Czyli jak 50 jej stuknęła, to już palcem nie kiwnie? Ciekawe ma podejście...Dobrze, że miał Ci kto pomóc. Ale nie dziwię się, że kłótnie w domu były ![]() p.s. Powodzenia przy pisaniu pracy
__________________
www.miauczykotek.pl
Edytowane przez Knife_Girl Czas edycji: 2007-04-10 o 14:39 Powód: p.s. :) |
||
|
|
|
#637 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Waterford, Irl
Wiadomości: 1 444
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Cześć Mężatki witam Was po Świętach które jak już wczesniej pisałam - spędziałm w Czechach. Nie było az tak super jak się nastawiałam - mało atrakcji, pogoda też nie była piekna. Ale odpoczęlismy troszkę
![]() Najgorsze zaczęło sie tylko jak przekroczylismy próg domu. Mój szalony tato już zdążył nas wkurzyc - otworzył paczke do mnie (ciągle otwiera nie wiem po co?) i zabrał bez pytania kabel od mojego aparartu (pół godz. szukałam go sama) i jeszcze by go sprzedał bo potrzebował do swojego bubla. Ech szkoda gadać - na grande szukamy kawalerki, nawet najochydniejszej ale własnej. Przerażają mnie tylko ceny i jak damy radę budżetowo. Ale już w domu nie wytrzymuje - czasem mam ochotę nałożyć rękawice boxerskie i iść porządzić. Mam już dość swych rodziców i siostry Z dnia na dzień wyczerpuje się moja cierpliwość, co odbija się na moich coraz gorszych stosunkach z mężem. Tylko z Nim mogę pogadać....nigdy nie myślałam że to się tak skończy....od razu trzeba było iść na swoje
__________________
don't make a photograph - just take it ![]() https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229365 |
|
|
|
#638 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Święta, święta i po świętach
Kurcze dziś to powinien być ustawowo wolny dzień, by człowiek odpoczął po świętach. Ja co prawda miałam o dwa dni więcej wolne, nawet dwa i pół bo ze względu na złe samopoczucie wziełam wolną środę, połowę czwartku i piątek, ale mimo wszystko nie czuję się wypoczęta. Teraz moglabym całe dnie wypoczywać, tym bardziej że mój mąż do końca miesiąca jest na zwolnieniu i chętnie bym z nim posiedziała Wiecie co przyznam Wam się w sekrecie, że ciąża bardzo rozleniwia![]() Kindziu współczuję
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
|
|
|
#639 | ||
|
Piekielnie Ubrunetowiona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
iszsza, ja bym się chyba wściekła jakby mi ktoś moje rzeczy ruszał. A jeszcze otwieranie moich przesyłek - nie do pomyslenia
Ale to widać kwestia podejścia rodziców Może ciężko im zrozumieć, że jesteś dorosłą osobą i masz prawo do prywatności (choć ja np. mnie rodzice nauczyli, że każdy ma prawo do prywatności - czy dziecko czy dorosły). Może spróbuj im delikatnie dać do zrozumienia, że istnieje pewna granica i powinni poszanować Twoją prywatność misia, jeśli ciąża tak rozleniwia, to ja chyba nie chcę Bo i bez tego cięzko mi się ostatnio pozbierać (a tak faktycznie to raczej niewyspanie ).Pozdrówki dla Was
__________________
www.miauczykotek.pl
|
||
|
|
|
#640 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Iszsza, jak masz taką mozliwość to uciekaj z tamtęd czym prędzej. Nie rozumiem jak mozna nie szanować czyjejś prywatności. Kiedyś moja teściówka też odebrała mój list od listonosza i przy okazji przeczytała go wszystkim sąsiadkom,ale chyba dość skutecznie przetłumaczyliśmy jaj z mężem,że zrobiła źle. Byłam wtedy na nią wściekła,ale to ona nie odzywała się później do mnie przez kilka dni. Cięzko jest wytrzymać w takiej atmosferze.
Misia, ja w ciąży musiałam leniuchować,bo była zagrożona,choć przeznaję,że wtedy strasznie tęskniło mi się do pracy. A teraz nic mi się nie chce. Ale to siedzenie w domu tak na mnie działa. Czasami brakuje mi zorganizowania. I wbrew pozorom,jak miałam jednocześnie pracę i dwie szkoły,starczało mi czasu i dla siebie i dla przyjaciół.
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#641 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 309
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Ja jestem ciągle zmęczona, nie moge sie wbic w rytm i przestawic ze mój dzień zaczyna się teraz o 6.00
A dzis mnie wpienił teść i to tak, że szkoda gadać Wpadłam na niego jak byłam u koleżanki w pracy na kawie...jako, że ja dzis skończyłam wcześniej wpadlam do niej. Zawołał mnie teść i mowi że tesciówka się do mnie wybiera, ja mu na to,że wiem że ma przyjechać po 15 tak jak zwykle wracam z pracy a on do mnie z tekstem że przecież już jestem po pracy to on zadzwoni żeby teraz przyjechała. Wiec mowie grzecznie że teraz to jestem tu w biurze bo przyjechałam do koleżanki..a on mowi to bedziesz siedziała z koleżanką i kawę piła, zamiast z teściową???No jak mnie nerwy wzięły Będzie mi tu ustawiał z kim i kiedy mam się spotykać...Poźniej jak juz siedziałam z teściówką to przyjechał i mówi do niej zeby została ze mną na noc bo ja sie boję sama być w domu no ręce mi opadły, i pytam go wnerwiona kiedy ja tak powiedziałam??( mąż jest na szkoleniu i ja sama siedzę ale bardzo to lubięWRRRR ale jestem wściekła |
|
|
|
#642 | |||
|
Piekielnie Ubrunetowiona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Cytat:
![]() ![]() Przypomniało mi się jak to koleżanki teściowa z wielkim wyrzutem powiedziała jej, że "teściowa to zawsze pozostanie teściową". Heh, no a kim niby?
__________________
www.miauczykotek.pl
|
|||
|
|
|
#643 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Öhringen
Wiadomości: 530
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
boze, jaka ja jestem szczesliwa, ze mieszkam 1000mk od rodzicow i tesciow. wiem, czasami mi teskno za rodzicami, ale z drugiej strony, jak mama potrafi mnie wyprowadzic z roznowagi przez telefon to co dopiero by bylo, gdybysmy niedaleko siebie mieszkaly...(bron boze razem). tesciow mam w miare ok, ale swoja obojetnoscia mnie denerwuja. nic ich nie interesuje. nie zadzwonili ani razu od samosci do nas (no na urodziny jedynie). tylko moj maz do nich prawie dziennie wydzwania. jak nie dzwonil przez kilka dni to tesciwa "...nie zapomniales o nas...cos tak dlugo nie dzwoniles...". jakby sama nie umiala wykrecic numeru... ach..szkoda gadac...
|
|
|
|
#644 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
No co tu tak cicho?
To ja na zakończenie dnia się pochwalę - własnie zauważyłam, że mi szczypiorek i bazylia zaczęły rosnąć (ale nowina hehe )W załączeniu fota szczypiora - bazylia nie chciała ładnie zapozować ![]() A co do lenistwa - to ja też zauważyłam zniżkę formy szczególnie intelektualnej hehe. A teściowa też mnie dziś wkurzyła mimo że się nie idziałyśmy ani nie słyszałyśmy. NIe chce mi się opisywać czemu. Ehhh nie ważne. Szczypior mnie cieszy
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
|
|
|
#645 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Oooo.... ja też już widziałam szczypiorek
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#646 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 309
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Dziewczyny jest piątek 13-tego...jak wracalam z pracy to przytarłam samochód teścia...Nową, 4-miesięczną Suzuki Grand Vitare
Ale się narobiło, mąż na kursie i ja jeździłam jego samochodem i przy parkowaniu prztarłam...Kurde był kolega mechanik i oglądał i mowił ze to tylko malowanie, wiec naszą terenówkę odstawię do malowania bo gwarancja na szczęście sie skończyła 6 000 km temu...i mogę go dac do warsztatu. ale z teścia samochodem gorzej, bo trzeba naprawiac w autoryzowanym punkcie. Powiedziałam mu o tym przez telefon to mnie pocieszał i wogóle ale i tak czuje się beznadziejnie...
|
|
|
|
#647 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Öhringen
Wiadomości: 530
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
macie racje - piątek 13!!!!!!!
u mnie jak wiecie remont. remontuja fasade i.....przez przypadek wybili dziure w mieszkaniu!!!! pod onkem nad kaloryferem!!! sciana jest rozwalona na ok 30cm!!! ciekawe kiedy to naprawia... Edytowane przez bienioka Czas edycji: 2007-04-13 o 12:53 |
|
|
|
#648 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Ojejka,dziewczyny,z samego rana i juz takie przygody
A wiecie,że ja nawet o tym nie pomyslałam,że to dzisiaj 13ego Ja za to gorszy dzień będe miała jutro
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#649 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 476
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Ja narazie nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca ale u mnie cisza i spokój...
Wróciłam już z pracy więc najgorsze za mną teraz tylko muszę się spokojnie dotransportować do Tarnowa i będzie udany dzień
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#650 | ||
|
Piekielnie Ubrunetowiona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
hej dziewczynki
zuzaneczko, gratuluję szczypiorku Zanim ja będę miała miejsce na posadzenie swoich roślinek to troszkę zejdzie (budowa) Nareszcie widać wiosnę: wszystko rośnie, kwitnie I chyba energii mi znów przybywa Moniska, każdemu mogło się zdarzyć. Teść nie robi problemu, to nie obwinaj się bienioka, to jak u Ciebie przy remoncie tak nabroili, to aż się boję co dziś u nas na budowie się dzieje w ten piątek 13go kociulek, co takiego będzie jutro, że tak się smucisz? Muszę powiedzieć, że póki co u mnie piątek 13go mija spokojnie i w zasadzie wszystko idzie idealnie (odpukać ).Ale jeszcze do końca dnia daleko.... a dziś wybieramy się zamówić okna. Wczoraj jeździlśmy po sklepach i sprawdzaliśmy oferty. Dziś musimy podjąć decyzję, bo wszystko drożeje w takim tempie, że aż mnie przeraża ta budowa Ledwo zaczęliśmy, a już większość kasy wydaliśmy Koszmar, co się dzieje na rynku art. budowalnych. Niedługo będziemy się do kredytu przymierzać (niestety ).
__________________
www.miauczykotek.pl
|
||
|
|
|
#651 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
U mnie odpukać, też piątek 13-tego mija spokojnie, zbyt wolno i bez sensacji. Kurcze taka piękna pogoda a ja muszę w pracy siedzieć, a jeszcze pokój w pracy mam na północ i jest mi zimno i nie fajnie słońce widze tylko z daleka
wrr a mój mąż siedzi w domku a gdybym i ja siedziała to właśnie bylibyśmy gdzieś na spacerku.Oj widzę że tu u nas coś ostatnio sporo kraks samochodowych, oj dziewczynki niedobrze Dobrze, ze ja nie mam samochodu
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
|
|
|
#652 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
*misia* nie jestes sama, ja też jeszcz w pracy siedze, ale po pracy zmykamy na działke do moich rodziców na kiełbaski, moze przed 17-tą sie dotoczymy i jeszcze ciepło bedzie
![]() dzis na razie spokojnie, ale wczoraj do rodziców mojego męża przyszedł windykator z PZU, w sprawie niezapłaconej składki OC. Mój mąż w 2004 roku kupował samochód i zapomniał, a raczej nie wiedział że trzeba wypowiedzieć ubezpieczenie, zawarł polise z innym ubezpieczycielem, a polisa starego włascicela automatycznie się odnowiła i tak nieswiadomie miał 2 ubezpieczenia i teraz bedą go scigac żeby tamto zapłacic - bagatela jakies 700zł plus pewnie odsetki, poprostu super
|
|
|
|
#653 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
zjazd na studiach
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#654 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 309
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Knife_Girl dzięki za słowa otuchy, ale się obawiam co będzie jak mąż wroci bo nasz samochód trochę bardziej oberwał w czasie tego parkowania
Kociulek mam nadzieje, że mężowi nie zagroziła jakoś ta szyba..brrr a zjazdem się nie martw na pewno wytrzymasz jakoś Yoolia ehh tak to jest z tymi umowami i dopiskami drobnym drukiem |
|
|
|
#655 | ||
|
Piekielnie Ubrunetowiona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
kociulek, na pewno dasz radę
Moniska, wiem, że w tej chwili nie myślisz takimi kategoriami, ale to tylko samochód i na pewno mąż zrozumie. Naprawdę każdemu takie coś mogło się przydarzyć
__________________
www.miauczykotek.pl
|
||
|
|
|
#656 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 309
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Knife Girl
A teść gdzies za godz u nas będzie wiec sie trochę boję spotkać z nim oko w oko wiem ze nic mi nie powie ale jakoś troche się obawiam
|
|
|
|
#657 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Dziwczyny,dzięki za wsparcie
A jesli chodzi o szybę,to maż mówi,że mu jakoś zawisła z drugiej strony dzięki czemu nic mu nie zrobiła
__________________
My + A + K + ♥
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#658 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wielka Brytania, obecnie Worcestershire
Wiadomości: 140
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
czesc dziewczyny
![]() Ja w piatek 13 zwolnilam sie z pracy! mialam juz dosyc klamstw mojej pracodawczyni !! Wiec z jednej strony spokoj bo juz sie nie musze "uzerac" a z drugiej znowu musze szuakc eh :/pozdrawiam cieplutko Przynajmniej pogoda dopisuje. Mam lato w kwietniu
__________________
"L’amour est l’enfant de la liberté " (Miłość jest dzieckiem Wolności) |
|
|
|
#659 | ||
|
Piekielnie Ubrunetowiona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Kota-Ola, praca pracą, ale najwazniejsze jednak zdrowie
Szkoda Twocih nerwów było.Powodzenia życzę w poszukiwaniu nowej pracy
__________________
www.miauczykotek.pl
|
||
|
|
|
#660 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 309
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Powiem Wam coś dziewczynki...mój mąż ( przyjechał ze szkolenia na weekend
No i zaczęło się..tylko ja jestem leciutko przed okresem- a własciwie powinnam juz go mieć od paru dni więc teraz nic nie wyjdzie ale pierwszy krok juz zrobiliśmy |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:32.







Troszkę mi pomógł mąż i siostrzenica męża. Teściowa to dupska nie ruszyła bo jej tekst ja juz nie mam siły na takie prace
(kobita 50 lat z groszem) powalal wszystkich na łopatki. Oczywiście nie obyło sie bez przykrości i kłótni z rodzinką po męża stronie. Powiedziałam, że już więcej nie mam zamiaru spedzać Świąt przy jego rodzince bo to paranoja a wszystko przez........... teściówe. Wydało się, że to ona miesza wśród rodzeństwa.
).Jak nam doładowała 2 dania i dwa desery
, to się od niej wytoczyłam dosłownie
A dziś o mało do pracy nie zaspałam 
Ciekawe ma podejście...



(a tak faktycznie to raczej niewyspanie 







