Idealna kreska - jak i czym malować; EYELINERY, kredki

[h2o0]

Ja używam eyelinera marki wibo i jestem bardzo zadowolona, wg mnie jest trwały i łatwo nim namalować ładną kreskę, wystarczy odrobinę się skupić

[plus que parfaite]

a ja jestem zadowolona z eyelinera Oriflame, mam brązowy i trzyma mi się w stanie nienaruszonym przez cały dzień

[tiramisu_]

Napisane przez Friese

Dziewczyny dlaczego znikają eyelinery w mazaku?

używałam mistrzowskiego eyelinera w mazaku z ASTORa, no genialny, robiłam kreskę rano, chodziłam cały dzień, jak zapomniałam zmyć to rano kolejnego dnia budziłam się w niej i była nienaruszona! mistrzostwo=)

No ale zniknął. najpierw zniknął w mazaku, a był w pędzlu.
teraz nie widzę eyelinera ASTORA ani w mazaku, ani w pędzlu.

Kupowałam RIMMELa. w mazaku. zniknął. jest tylko w pędzlu.

Kupiłam dwa razy droższy LOREAL PARIS SUPER LINER DUO.
mazak. po 2 godzinach mi się wytarł.. pierwszy raz coś takiego widziałam ;/


Możecie mi poradzić trwały eyeliner?
ten astora był mistrzowski... ale wiecie czy jeszcze gdzieś można kupić. może czasem na allegro jest? bo szukam szukam i nigdzie nie mogę znaleźć.. astor miał mega mocny... może być już nawet w pędzlu...

znikają te eyelinery, nie wiem o co chodzi czego Wy używacie?

Zanim zaprzyjaźniłam się z eyelinerami żelowymi, też używałam tego z Astora na zmianę z Manhattanem, więc może poszukaj tego z Manhattanu - wersja xtreme bodajże, wodoodporny, z taką srebrną zakrętką, moim zdaniem jakościowo oba badzo porównywalne i najlepsze z dostępnych w zwykłej drogerii eye-linerów. Tak BTW to wiem, że ten Astora jest dość chodliwy, więc może akurat masz pecha i jest wykupiony jak jesteś w drogerii? Ja pamiętam, że polowałam zawsze na niego..

Napisane przez h2o0

Ja używam eyelinera marki wibo i jestem bardzo zadowolona, wg mnie jest trwały i łatwo nim namalować ładną kreskę, wystarczy odrobinę się skupić

Miałam wibo, jak na tą cenę to całkiem ok, ale niestety nie jest wodoodporny i trochę wilgoci i spływa..

[Ankalime]

ja osobiscie polecam z e.l.f, dokupienia na allegro -cream eyeliner. uwielbiam go, jedyny, ktory nie kseruje sie na moich oczach -gleboko osadzonych plus opadajace powieki...
naprawde polecam,a nie jest drogi

[Friese]

Napisane przez h2o0

Ja używam eyelinera marki wibo i jestem bardzo zadowolona, wg mnie jest trwały i łatwo nim namalować ładną kreskę, wystarczy odrobinę się skupić

A gdzie go mogę kupić? trzyma Ci się cały dzień?

Napisane przez plus que parfaite

a ja jestem zadowolona z eyelinera Oriflame, mam brązowy i trzyma mi się w stanie nienaruszonym przez cały dzień

kojarzysz mniej więcej cenę? to będę szukała w katalogu

Napisane przez tiramisu_

Zanim zaprzyjaźniłam się z eyelinerami żelowymi, też używałam tego z Astora na zmianę z Manhattanem, więc może poszukaj tego z Manhattanu - wersja xtreme bodajże, wodoodporny, z taką srebrną zakrętką, moim zdaniem jakościowo oba badzo porównywalne i najlepsze z dostępnych w zwykłej drogerii eye-linerów. Tak BTW to wiem, że ten Astora jest dość chodliwy, więc może akurat masz pecha i jest wykupiony jak jesteś w drogerii? Ja pamiętam, że polowałam zawsze na niego..

Miałam wibo, jak na tą cenę to całkiem ok, ale niestety nie jest wodoodporny i trochę wilgoci i spływa..

tiramisu, ja właśnie szukałam w superpharmie, rossmanie, i naturze, bo zawsze gdzieś tam był, szukałam w dwóch miastach w róznej porze, i w Warszawie też - Panie z rossmana, natury mi powiedziały że już takich nie mają z ASTORa.. że już nie bywa.. szukam od 4 miesięcy co raz jak jesem pytam z nadzieją, bo był naprawdę mistrzowski.

a Ty gdzieś zauważyłaś żeby jeszcze astor był?

[dillingerine]

Zaprzyjaźnij się z żelowym eyelinerem i życie stanie się piękne Inglot poleca się na grilla

[Friese]

Napisane przez dillingerine

Zaprzyjaźnij się z żelowym eyelinerem i życie stanie się piękne Inglot poleca się na grilla

żelowy? a to jeszcze zupełnie co innego niż ten w mazaku i pędzlu?
ale to czym się różni?
pewnie się świeci albo błyszczy ? matowy jest?

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Napisane przez Ankalime

ja osobiscie polecam z e.l.f, dokupienia na allegro -cream eyeliner. uwielbiam go, jedyny, ktory nie kseruje sie na moich oczach -gleboko osadzonych plus opadajace powieki...
naprawde polecam,a nie jest drogi

dla mnie najważniejsze aby długo trzymał, bo ja swoje oko od kreski uzależniłam trzyma cały dzień? ;>

[h2o0]

Eyeliner wibo dostaniesz w rossmannie, u mnie trzyma się cały dzień i jak na taki tani produkt jest na prawdę dobry. Kolor to głęboka czerń.

[dillingerine]

Napisane przez Friese

żelowy? a to jeszcze zupełnie co innego niż ten w mazaku i pędzlu?
ale to czym się różni?
pewnie się świeci albo błyszczy ? matowy jest?

Najbardziej matowy z matowych eyelinerów. W słoiczku sobie mieszka, nakłada się go pędzelkiem i wytrzymuje bez kruszenia, rozmazywania i innych atrakcji nawet kilkanaście godzin (a na moich powiekach wytrzymał pewnego pięknego dnia dobę, niech żyją imprezy ).

[Friese]

Napisane przez dillingerine

Najbardziej matowy z matowych eyelinerów. W słoiczku sobie mieszka, nakłada się go pędzelkiem i wytrzymuje bez kruszenia, rozmazywania i innych atrakcji nawet kilkanaście godzin (a na moich powiekach wytrzymał pewnego pięknego dnia dobę, niech żyją imprezy ).

zaciekawiona zostałam ;p
jak dokładnie się nazywa? jaka jest cena mniej więcej? ;>

[Młoda86]

Ja od dawna używam długotrwałego eyelinera w płynie z Sephory. Kosztuje 45 zł, ale naprawdę warto. Pędzelkiem robi się wprost idealne kreski i to nawet jak się nie ma zbytnio wyćwiczonej ręki. Jest mega wydajny, ten który mam obecnie kupowałam na pewno w zeszłym roku, nie wysycha, a kreska jest czarna jak węgiel i to przez cały dzień. Teraz zaopatrzyłam się w eyeliner żelowy z Catrice i też jest ok, ale tu już trzeba trochę wprawy.

[dillingerine]

Napisane przez Friese

zaciekawiona zostałam ;p
jak dokładnie się nazywa? jaka jest cena mniej więcej? ;>

Coś koło 30PLN i nazywa się to Matte AMC Eyeliner Gel.

[fiasco]

niestety nie miałam okazji go używać, bo przeszłam wiele drogerii u mnie w mieście i go nie znalazłam - eyeliner wodoodporny Gosh (w kałamarzu) - koło 40zł. Można się natknąć na informacje, ze trudno go zmyć płynem do demakijażu, więc pewnie wiele potrafi przetrwać panie w drogerii jako zamiennik proponowały mi jakiś z IsaDory - ponoć też w 100% wodoodporny (koło 50zł).

[tiramisu_]

Napisane przez Ankalime

ja osobiscie polecam z e.l.f, dokupienia na allegro -cream eyeliner. uwielbiam go, jedyny, ktory nie kseruje sie na moich oczach -gleboko osadzonych plus opadajace powieki...
naprawde polecam,a nie jest drogi

Masz porównanie do tego MACa albo Inglota? Bo MAC jest bombowy a z Inglota zadowolona nie jestem, tworzy jakby skorupkę i potrafi schodzic płatami po całym dniu, a ja czasem robię makijaż rano a wieczorme w nim pomykam na imprezę, mam tłuste i opadające powieki, więc wymagania baaardzo wysokie.. Dostępu do MACa za bardzo teraz nie mam a tanszy zamiennik by się też przydał.

Napisane przez Friese

żelowy? a to jeszcze zupełnie co innego niż ten w mazaku i pędzlu?
ale to czym się różni?
pewnie się świeci albo błyszczy ? matowy jest?
dla mnie najważniejsze aby długo trzymał, bo ja swoje oko od kreski uzależniłam trzyma cały dzień? ;>

Z żelowymi to też jak z tymi w kałamarzu - trzeba znaleźć ten swój. Ale dobrej jakości żelowy jest znacznie lepszy od takiego w kałamarzu (Np najlepsze kałamarze drogeryjne wg mnie to ten Astor i Manhattan i są one gorsze od żelowego MACa czy Inglota nawet)

[Friese]

Napisane przez fiasco

niestety nie miałam okazji go używać, bo przeszłam wiele drogerii u mnie w mieście i go nie znalazłam - eyeliner wodoodporny Gosh (w kałamarzu) - koło 40zł. Można się natknąć na informacje, ze trudno go zmyć płynem do demakijażu, więc pewnie wiele potrafi przetrwać panie w drogerii jako zamiennik proponowały mi jakiś z IsaDory - ponoć też w 100% wodoodporny (koło 50zł).

oo właśnie takiego mi trzeba, to taki był ASTOR - cięzko było go zmyć czymkolwiek ;D a wytrzymywał 2 doby spokojnie ;P

tego GOSHa gdzie dostanę?
czemu zamiennik zaproponowała który jest droższy?

[malina333]

Napisane przez h2o0

Ja używam eyelinera marki wibo i jestem bardzo zadowolona, wg mnie jest trwały i łatwo nim namalować ładną kreskę, wystarczy odrobinę się skupić

również polecam Wibo

fajny żelowy eyeliner ma Catrice - koszt ok. 15zł

[Friese]

Napisane przez tiramisu_

Z żelowymi to też jak z tymi w kałamarzu - trzeba znaleźć ten swój. Ale dobrej jakości żelowy jest znacznie lepszy od takiego w kałamarzu (Np najlepsze kałamarze drogeryjne wg mnie to ten Astor i Manhattan i są one gorsze od żelowego MACa czy Inglota nawet)

o nie kochana, nie zgodzę się że ASTOR jest wogóle zły ;P dla mnie tworzył idealną kreskę i ani nie odkruszała się, ani nie zmywała, ale nie spływała, jak pernamentna ;D
używałam manhattan - nawet spoko ale szału nie było


jeszcze raz proszę :
kałamarz - to taki słoiczek jak astor u mnie na zdjęciu tak? i kałamarz może mieć pędzel albo mazak twardy tak?

a żelowy ? to jak?

bo wiem że np jest jeszcze kryolanu eyeliner , w pudełeczku jak cień, używałam go, to trzeba było namoczyć pędzelek i dopiero można było nim malować

[tiramisu_]

Napisane przez Friese

o nie kochana, nie zgodzę się że ASTOR jest wogóle zły ;P dla mnie tworzył idealną kreskę i ani nie odkruszała się, ani nie zmywała, ale nie spływała, jak pernamentna ;D
używałam manhattan - nawet spoko ale szału nie było


jeszcze raz proszę :
kałamarz - to taki słoiczek jak astor u mnie na zdjęciu tak? i kałamarz może mieć pędzel albo mazak twardy tak?

a żelowy ? to jak?

bo wiem że np jest jeszcze kryolanu eyeliner , w pudełeczku jak cień, używałam go, to trzeba było namoczyć pędzelek i dopiero można było nim malować

Ale Astor, jest dobry i wg mnie najlepszy z kałamarzowych (Manhattan podobny, ale Astor owszem - lepszy), ale po latach używaniu Astora i kilku miesiącach MACa i Inglota stwierdzam, że żelowy MACa jak i Inglota są zdecydowanie lepsze pod wieloma względami od Astora. Tyle.

Tak wygląda żelowy, jest to taki gęęęęęsty krem jakby i nakłada sie pędzelkiem.
http://www.beautyjunkieinsf.com/wp-c...-fluidline.jpg

[Melanchton]

Yves rocher ma genialne kałamarze

[ulinkaaa]

Ja uzywam z isa dory i mega zadowolona jestem.

[Aimee_J]

Podpisuję się pod achami i ochami w zwiazku z żelowymi.

Do dziś ubóstwiam inglotowy - kreska skubańcem wychodziła mi wręcz idealna, trzymała sie cały dzień, nie kserowała, nie odchodziła płatami.
Wady owszem, miał. Ciężko się zmywał [ale ja zmywałam go lekko płynem micelarnym, a potem poprawiałam zelem do twarzy], i pudełeczko za duże jak na tak krótki okres przydatnosći. Mogliby produkować o połowę mniejsze i tańsze.
W każdym razie - moim zdaniem nei do zdarcia

Teraz testuje eyeliner w zelu z Essence, ale już takimi ochami go nie darzę. Chociaż nadal uważam, ze jest lepszy od wszystkiego co w płynie

[Justyna Pe]

Jak dla mnie nie do zdarcia są 3:

Wspomniany Astor - ze względu na trwałość i łatwe zmywanie załamałaś mnie wieścią, że już go nie ma - kupiłam daaawno temu zapas 2 szt i nie wiem co dalej
Sephora taki długi, jak flamaster - nie do zdarcia i nie do zmycia, ale czasem takiego potrzeba
Estee Lauder Double Wear Liner super się trzyma, ma ładną, bardzo głęboką czerń, ale kosztuje chyba 120zł, więc gdybyś się decydowała, koniecznie najpierw wypróbuj w perfumerii

[natalenka89]

ja korzystam z czarnego żelowego z essence. dla mnie super trwały, nie kseruje się, perfekcyjnie czarny no i bałam się że nie namaluję równej kreski bo wcześniej nie bawiłam się w nakładanie eyelinera pędzelkiem ale wychodzi. nawet jak zmywam z oczu to ciężko idzie, dla mnie ok, jeszcze przy tej cenie (ok 12zł chyba)

[TheDevil]

A może KOBO w pisaku? Nigdy go nie próbowałam ale już od paru osób słyszałam że jest świetny i nie wysycha A jego cena to 19.99zł

[MdM]

Najlepszy eyeliner, ktorego nic nie zetrze to MAC liquidlast eyeliner. Ma bardzo cienki pedzelek i trudno nim narysowac rowna kreske, ale jest wodoodporny i nie zetrze go kompletnie nic. Nawet z linii wodnej. Mozna w nim isc na basen, do morza, płakac i pocic sie . Kreska bedzie nienaruszona.

[Ankalime]

Napisane przez tiramisu_

Masz porównanie do tego MACa albo Inglota? Bo MAC jest bombowy a z Inglota zadowolona nie jestem, tworzy jakby skorupkę i potrafi schodzic płatami po całym dniu, a ja czasem robię makijaż rano a wieczorme w nim pomykam na imprezę, mam tłuste i opadające powieki, więc wymagania baaardzo wysokie.. Dostępu do MACa za bardzo teraz nie mam a tanszy zamiennik by się też przydał.

niestety, nie mialam MACa - jest dla mnie w tej chwili za drogi, pozatym ma tylko 3g... co do Inglota, nie mialam w posiadaniu, ale malowalam sie u kolezanki. Coz, to zel, nie slizga sie tak jak kremowy z elfa. Prawda, tak dziwnie sie luszczyl... u mnie tak samo luszczą się linery w kalamarzu. Dodatkowo, moje jaskolki byly delikatnie wytarte nie rozumiem czemu tak sie stalo.
natomiast co do elfa, jestem bardzo zadowolona. ma troszke inna konsystencje, jak juz mowilam kremowa. wytrzymuje u mnie calusienki dzien. do tego dochodzi olbrzymia pojemnosc! ostatnio go stosuje jak paint pota sprawdza sie idealnie. z reszta polecam rzucic okiem na kwc
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...-eyeliner.html

[Justyna Pe]

Sprawdziłam dziś w kilku drogeriach i faktycznie nie ma tego Astora!! Jakoś ciężko było mi uwierzyć w wiadomość, że go wycofali i musiałam osobiście sprawdzić... Kupiłam w zastępstwie wspomniany EL, jeszcze mam z pół Astora, ale nie wiem co będzie później. Tzn z EL jestem zadowolona, ale ta cena... trzeba będzie oszczędzać albo szukać dalej

[blueberry92]

Ja używam chyba najtańszego jaki jest w rossmanie- lovely i jak dla mnie jest ok, nie zmazuje się i nie mam z nim żadnych problemów

[Raspberry77]

Manhattan z aplikatorem.
Używam od kilku lat.
Aplikacja zajmuje 2 minuty. (w moim przypadku grube kreski - jak Kleopatra)
Inne droższe tańsze nie zdają rezultatu, szczególnie te w pędzelku.

[Chooo]

Witam, mam od dawna taki problem.
Codziennie maluję oko dość wyraźnie.
Na powiekę nakładam fluid Max Factor, potem puder prasowany, bodajże Maybeline, potem maluję kreskę, raz eyelinerem w pisaku, a potem nakładam na to eyeliner sypki l`oreal`a kohl, czasem tylko kohl.
Na dolną powiekę rysuję pędzelkiem z włosiem rozmazaną kreskę cieniem z Sephory.
Jednak po około 3h nie mam już dolnej kreski, górna powieka cała się świeci na pseudo- siwo, połowy kreski już nie ma, a na zagięciu odbija się cała kreska (muszę wycierać ją chusteczkami), po około 5 godzinach jest już tylko tusz na rzęsach i może z 60% górnej kreski i to tak wyblakłej jakbym końcówki cienia używała.

Co ja jeszcze mogę zrobić? Co polecacie, bo ja już sama nie wiem, używam nawet dużo lepszych kosmetyków i nic??