Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :) - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-27, 20:50   #631
upadly_aniol00
Zakorzenienie
 
Avatar upadly_aniol00
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 321
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez justyna_dt Pokaż wiadomość
Zupełnie, zupełnie nie mam weny na odpowiadanie, ale musze strzelić chwalposta moja "Monarchia podwórkowa" została doceniona na Gazecie Wirtualnej!!! http://gazetawirtualna.pl/artykuly/m...rkowa,934.html

Bardzo mi się spodobał no no masz talent świetnie się czyta
__________________
upadly_aniol00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:19   #632
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

wspomniana na wątku dyskusja w dd tvn na temat konkubinatów http://kobieta.onet.pl/wideo/6065331...relacjetv.html
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:20   #633
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez OlkaR Pokaż wiadomość

Takie są w rożnych sklepach (albo dużych jubilerskich albo takich, gdzie są różnego rodzaju zastawy itd.) specjalne gdzie jest już zegar... no i tam się graweruje godzinę urodzenia, na tych takich dzyndzelkach dwóch (co w starych zegarach sobie wisiały pod spodem) pisze się wagę i rozmiar dziecka.
Teraz mu się to nie przyda, ale wydaje mi się, że kiedyś może to być całkiem miła pamiątka.


O właśnie, Motylku, tak sobie pomyślałam... są też takie obrazki nieduże, srebrne (na większości jest Święta Rodzina jednak )... jakbyś dorwała taki obrazek z aniołkiem? Taki wiesz, symbol anioła stróża. Na dłuższy czas bo się ani nie zużywa ani nie zepsuje a nawet ladnie wygląda (nie mówię o tych takich przesadnie błyszczących i wielkich jak głowa konia, tylko o takich na ok 4-5cm, matowych).
Z Aniołkiem to jest myśl Mama TZa ma takie w sklepach,to wezmę sobie. I może faktycznie medalik.Hmmm muszę pomyśleć

Cytat:
Napisane przez upadly_aniol00 Pokaż wiadomość
dokładnie . Byłam z człowiekiem , który był tak niezdecydowany , miał tysiąc pomysłów na minute i sam nie wiedział co chce od życia .
Ja tam Swojemu TŻ od razu powiedziałam , że szukam męża a nie chłopaka na chwile i że nie mam zamiaru chodzić 5 lat bez zobowiązań .
W sumie Mój Skarb czasem się śmieje ze mną , że na drugim spotkaniu pytałam się go czy ma garnitur i że chciałam sobie kogoś "wyrwać" na komunię .
Witaj
Ja mojemu obecnemu TŻowi też tak powiedziałam na początku,że skoro już się doczekał,że chcę z nim być to musi wiedzieć,że to musi być na poważnie


Co do dalszych postów to chciałam powiedzieć...że jesteś zuch kobitka.Może nie napiszę,że Cię podziwiam bo prawda jest taka,że jak się kogoś kocha to takie postępowanie jest normalne,naturalne-a nie do podziwiania.Sama bym tak postąpiła jak Ty Ale na pewno bardzo się kochacie i jestem pewna,że będzie dobrze.Trzymam za Was kciuki

Cytat:
Napisane przez Claris Pokaż wiadomość
Witaj w klubie osób z ukruszoną jedynką )) Wkrótce wyszlifuje Ci się od żarcia, wiem co mówię

Dziewczyny chciałam Was prosić żebyście jutro za mnie kciukały, mam egzamin, na który nic się nie uczyłam na rzecz immunologii. Mam tylko ściągę i życzcie mi żebym ściągnęła coś, coby pustej kartki nie oddać, bo obciach, a sama nic nie napiszę a mieliśmy połówkowy egzamin już z tą babą i jedną laskę złapała na ściąganiu, więc wiecie, nie jest łatwo. wiec kciukajcie za moje ściąganie
Będę kciukać!!!!!


Ins a Twojego TZa to Ale z drugiej strony jakby mój TZ po takiej kolacji powiedział mi,ze jest zmęczony i idzie spać,to by dostał po tyłku za głupie gadanie i by mu się odwidziało


Wspominacie początki hmmm??
: TŻ widywał mnie w autobusie jak jeszcze byłam z eksem.Nawet kiedyś mnie śledził,żeby wyczaić gdzie mieszkam.
: Po tym jak eks mnie rzucił poszłam z moim jedynym wtedy kolegą z osiedla(bo ja tu mieszkam 5 lat) na spacer i spotkaliśmy mojego M. z jeszcze jednym kolegą.Potem była akcja,żeby zdobyć mój nr tel. i M. napisał do mnie smsa
: Najpierw smsowaliśmy i gadaliśmy na gg,a potem się umówiliśmy.Przyszedł z kwiatami,poszliśmy do kina,a potem do drogiej restauracji i widać,że chciał mi zaimponować kasą. Ja się w duchu śmiałam
: Dłuuuuuuuuugooooo o mnie zabiegał.Pół roku to trochę czasu zwłaszcza,że często się widywaliśmy.Do tego musiał znosić innych moich adoratorów (w tym jego własnych kolegów ekhm...). I oczywiście kwiaty,miśki,perfumy i inne pierdołki też dawał. Dedykował piosenki w radiu.Jeździł ciągle do mnie do Katowic niespodziewanie,porywał z uczelni na różne wycieczki itp.Fajnie było


Ale teraz też jest fajnie Właśnie do mnie dzwonił i nawijał 10 minut jak fajnie,że dokładnie za rok i 7 miechów będę jego żonką o tej porze.I tak snuł plany i marzył. Ech

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Justyś aaale fajnie GRAAATULUUUUJĘE
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:23   #634
*Insane
Ona przychodzi nocą ;)
 
Avatar *Insane
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

aaa ja zasnąć nie mogę, jeno się wiercę, to wstałam.

TŻ chciał mnie przytulić, to mu zrzuciłam rękę. Zapytał, co się stało, to powiedziałam. I tyle heh.

Nasze początki były skromne w porównaniu z Waszymi
Noo... wiersze mi pisał heh. Teraz to nie do pomyślenia
W ogóle był troszkę inny, ale tak to chyba jest ze starającymi się facetami....
Jakiś souvenirów nie mam poza jednym wisiorkiem, który się niedawno zepsuł. Ale to jak już bylismy razem.
No i tyle w sumie... z naszych początków
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
*Insane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:33   #635
Gleniusia
Zakorzenienie
 
Avatar Gleniusia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 012
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość
wspomniana na wątku dyskusja w dd tvn na temat konkubinatów http://kobieta.onet.pl/wideo/6065331...relacjetv.html
o matko...ona jest dziwna i się wysłowić nie umie żenujące...
__________________
MY
Zaręczeni!
Nasz ślubik
Karinka
Maleństwo




"Bez Ciebie dzisiejsze wzruszenia byłyby tylko martwym naskórkiem dawnych uniesień..."
Gleniusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:35   #636
arrakis
Zakorzenienie
 
Avatar arrakis
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 14 725
GG do arrakis
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość

Wspominacie początki hmmm??
: TŻ widywał mnie w autobusie jak jeszcze byłam z eksem.Nawet kiedyś mnie śledził,żeby wyczaić gdzie mieszkam.
: Po tym jak eks mnie rzucił poszłam z moim jedynym wtedy kolegą z osiedla(bo ja tu mieszkam 5 lat) na spacer i spotkaliśmy mojego M. z jeszcze jednym kolegą.Potem była akcja,żeby zdobyć mój nr tel. i M. napisał do mnie smsa
: Najpierw smsowaliśmy i gadaliśmy na gg,a potem się umówiliśmy.Przyszedł z kwiatami,poszliśmy do kina,a potem do drogiej restauracji i widać,że chciał mi zaimponować kasą. Ja się w duchu śmiałam
: Dłuuuuuuuuugooooo o mnie zabiegał.Pół roku to trochę czasu zwłaszcza,że często się widywaliśmy.Do tego musiał znosić innych moich adoratorów (w tym jego własnych kolegów ekhm...). I oczywiście kwiaty,miśki,perfumy i inne pierdołki też dawał. Dedykował piosenki w radiu.Jeździł ciągle do mnie do Katowic niespodziewanie,porywał z uczelni na różne wycieczki itp.Fajnie było


ojjj jak sweet i romantico

ehhh o mnie to nikt tak nie zabiega ani nie zabiegal
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...
arrakis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:35   #637
_Maya_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez *Insane Pokaż wiadomość
No nie wyszło - ZNOWU. Smutno mi strasznie strasznie żałuję tej całej szopki i nie omieszkam mu o tym wspomnieć, jak tylko usłyszę magicznie pytanie: dlaczego nie mam humoru.
(choć w sumie prędko nie usłyszę, w końcu się nie widzimy przez najbliższe dwa dni.... )
ciężko kartkę napisać DUZYMI LITERAMI i zostawić ją na stole?
Cytat:
Napisane przez *Insane Pokaż wiadomość
Czuję się jak ostatnia idiotka, której to się romantycznych kolacji zachciało aaaa romantyczna też była taka, że echhh. Baby to jednak głupie są
to mu to napisz.

co do drugiego to się nie zgodzę, nie wszystkie dają sobie tak na głowę wchodzić i tak się traktować!
wypie**** mu te zdjecia, i przestan udawac, ze jest ok jak nie jest...

co z tego ze on Ci powie kilka milych slow i juz jest wszystko cacy jak zaraz wykreca sie dup** do Ciebie i z bycia razem wychodzi jedno wielkie..no wiesz...kupa znaczy sie.
_Maya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:37   #638
Gwizdak
Zakorzenienie
 
Avatar Gwizdak
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

aniołku, ciary mnie przeszły,jak przeczytałam co piszesz....JEsteś dzielna dziewczyna, Twój facet też...... Ale do rzeczy. Dobrze zrozumiałam, że chodzi o WZW C? Żal mi to pisać, ale po naszej, polskiej ochronie zdrowia to się za wiele nie spodziewajcie. Najważniejsze jest to, że WZW C się leczy. Poszukajcie pomocy za granicą, albo w prywatnych klinikach (choć ciężko będzie w PL pewnie z wysokospecjalistyczną opieką). W Niemczech na pewno się leczy. Skąd Wy jesteście? Jeśli chcesz, to popytam w pracy (ja akurat zawodowo jestem z ochroną zdrowia związana), spróbuję Ci podpowiedzieć, gdzie się zgłosić i do kogo....

Kiwi, jako sprawczyni zamieszania, chciałam powiedzieć, że nie miałam nic złego na myśli mówiąc o braku Waszej gotowości do ślubu. Tak sobie wywnioskowałam z tego, jak zachował się Twój facet i jak Ty na to zareagowałaś, że dużo pracy w komunikacji przed Wami i zwracania potrzeby na potrzeby drugiej strony, szacunku do uczuć itp.itd. I to nic złego, w każdym związku da się coś poprawić Ja sama siebie też uważam za dziecinną, więc wiesz, nie chciałam Ci pojechać
Cytat:
Napisane przez justyna_dt Pokaż wiadomość
Fcuk! Ukruszyłam sobie jedynkę pechowy dzień jak nic. Nie widać, chyba że pod światło, ale zahaczam, bo mi szkliwo odleciało
Cytat:
Napisane przez justyna_dt Pokaż wiadomość
Ech, zszywkę chciałam przygryźć, bo mi luźno łapie... robiłam to 1000000000000000 razy, no i za 1000000000000001 się zepsuło... Muszę jutro się wcisnąć na lakowanie.
Powiem Ci, że masz talent po romantycznych wypowiedziach Olki taki tekst Ale tekst w tej gazecie super


Byliśmy na basenie. Tż nie chciał, bo był mega zmęczony, ale jak wyszedł, to mi powtarzał w kółko, że dobrze, że go wyciągnęłam A apropos począków

Na początku:
- kwiaty bez okazji - nie zdążyły jedne zwiędnąć jak dostawałam nowe
- wyznania miłości smsami, buziaki, pobudki, dobranocki
- randki niespodzianki
- wzrok pt:"zjem Cię"
- wyznania:"nigdy nikogo...""nikt poza Tobą", etc
- spełnianie zachcianek

A teraz..... jest tak samo
__________________
o7.10.07-zakochana
18.12.10- narzeczona
05.03.11 - żona
22.08.11 - Mrówka
13.05.13 - Bulgotka

Edytowane przez Gwizdak
Czas edycji: 2010-01-27 o 21:38
Gwizdak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:40   #639
medeline
Zakorzenienie
 
Avatar medeline
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 8 532
GG do medeline
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Grape Biedaku ty, masz niełatwo w tej pracy, a podwyżki brak... wrednie

Ech, mam okres, mam łapkę bolącą, mam siniaka, a TŻ nie przyjedzie jutro, bo kolega ma aparat i chce mu przy nim pomóc (aparat i góry to druga miłość TŻ), więc przyjedzie w piątek. Buuuu
__________________

30.12.2012
26.04.2014
medeline jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:41   #640
arrakis
Zakorzenienie
 
Avatar arrakis
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 14 725
GG do arrakis
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
A apropos począków

Na początku:
- kwiaty bez okazji - nie zdążyły jedne zwiędnąć jak dostawałam nowe
- wyznania miłości smsami, buziaki, pobudki, dobranocki
- randki niespodzianki
- wzrok pt:"zjem Cię"
- wyznania:"nigdy nikogo...""nikt poza Tobą", etc
- spełnianie zachcianek

A teraz..... jest tak samo
eeehhhhh szczesciara

czemu o mnie sie tak nikt nie stara? bezsensu
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...
arrakis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:44   #641
Gwizdak
Zakorzenienie
 
Avatar Gwizdak
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez arrakis Pokaż wiadomość
eeehhhhh szczesciara

czemu o mnie sie tak nikt nie stara? bezsensu
do czasu kochana, do czasu

biorąc pod uwagę, że mamy wątek od wczoraj i już nacykałyśmy prawie 650 postów.... trzeba się zastanowić nad tytułem 13 części
__________________
o7.10.07-zakochana
18.12.10- narzeczona
05.03.11 - żona
22.08.11 - Mrówka
13.05.13 - Bulgotka

Edytowane przez Gwizdak
Czas edycji: 2010-01-27 o 21:46
Gwizdak jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-27, 21:45   #642
*Insane
Ona przychodzi nocą ;)
 
Avatar *Insane
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez _Maya_ Pokaż wiadomość
ciężko kartkę napisać DUZYMI LITERAMI i zostawić ją na stole?

to mu to napisz.

co do drugiego to się nie zgodzę, nie wszystkie dają sobie tak na głowę wchodzić i tak się traktować!
wypie**** mu te zdjecia, i przestan udawac, ze jest ok jak nie jest...

co z tego ze on Ci powie kilka milych slow i juz jest wszystko cacy jak zaraz wykreca sie dup** do Ciebie i z bycia razem wychodzi jedno wielkie..no wiesz...kupa znaczy sie.
Oj, ale to wcale nie chodziło dzisiaj przecież o zdjęcia. I już mu to powiedziałam dzisiaj, że miałam nadzieję na wspólnie spędzony czas i że żałuje tej szopki Na kolejną taką kolację nie ma co liczyć

W kuchni i tak pamiatka została, bo masa garów do pomycia ale nie będę się już w nocy tłukła.
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
*Insane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:47   #643
arrakis
Zakorzenienie
 
Avatar arrakis
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 14 725
GG do arrakis
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez *Insane Pokaż wiadomość
Oj, ale to wcale nie chodziło dzisiaj przecież o zdjęcia. I już mu to powiedziałam dzisiaj, że miałam nadzieję na wspólnie spędzony czas i że żałuje tej szopki Na kolejną taką kolację nie ma co liczyć

W kuchni i tak pamiatka została, bo masa garów do pomycia ale nie będę się już w nocy tłukła.
a co on na to?
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...
arrakis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:48   #644
*Insane
Ona przychodzi nocą ;)
 
Avatar *Insane
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez arrakis Pokaż wiadomość
a co on na to?
On jest półprzytomny powiedziałam mu to, jak zapytał co się stało jak mu rękę ze mnie strąciłam jak chciał mnie przytulić.
Porozmawiamy pewnie dopiero w sobotę.
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
*Insane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:50   #645
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Jak tak czytam wasze opowieści o tym jak tż-ci się starali na początku to trochę mi smutno. My znaliśmy się 3 miesiące jak tż wyjechał za granicę. I przepadło nam dużo z tego pierwszego etapu. Pierwszą rocznicę związku świętowaliśmy na gg. A teraz to chłop mi siadł na laurach. Nie pisze miłych sms-ków no bo mieszkamy razem. Kwiatków nie przynosi. Jak idziemy do kina to nie ma to już posmaku randki. Proza życia. Ale za to kolację mi zrobił
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:52   #646
*Insane
Ona przychodzi nocą ;)
 
Avatar *Insane
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość
Jak tak czytam wasze opowieści o tym jak tż-ci się starali na początku to trochę mi smutno. My znaliśmy się 3 miesiące jak tż wyjechał za granicę. I przepadło nam dużo z tego pierwszego etapu. Pierwszą rocznicę związku świętowaliśmy na gg. A teraz to chłop mi siadł na laurach. Nie pisze miłych sms-ków no bo mieszkamy razem. Kwiatków nie przynosi. Jak idziemy do kina to nie ma to już posmaku randki. Proza życia. Ale za to kolację mi zrobił
Nam też tyle przepadło przez to, że początki bycia razem były na Skype
Choć znaliśmy sie x lat wcześniej
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
*Insane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:54   #647
_Maya_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez *Insane Pokaż wiadomość
Oj, ale to wcale nie chodziło dzisiaj przecież o zdjęcia. I już mu to powiedziałam dzisiaj, że miałam nadzieję na wspólnie spędzony czas i że żałuje tej szopki Na kolejną taką kolację nie ma co liczyć

W kuchni i tak pamiatka została, bo masa garów do pomycia ale nie będę się już w nocy tłukła.
wiem, że nie chodziło...(zdjec nie komentowalam bo nie czulam wtedy potrzeby ale dzisiaj juz nie wytrzymalam) ale jak zbierzesz to wszystko do kupy to jego zachowanie wcale nie jest takie powalające.
przynajmniej ze mną miałby naprawdę cięzko żeby nadrobić swoje zachowanie.
i gary specjalnie bym umyła - nawet glosniej niz zwykle.
wredna potrafie byc - czasami to pomaga w zyciu.


ponarzekałam na Twojego, to teraz opiszę co mój dzisiaj zrobił jak go przywiozłam z pracy:
1. zrobił obiad - ja poszukiwałam pracy ale to ja wczesniej obralam ziemniaczki wstawilam na gaz i rozmrozilam miesko,
reszte wlacznie z podaniem na stol to jego sprawka.
2. posprzątał CAŁĄ łazienkę!(bez mowienia ze trzeba to zrobic) ja w tym czasie zajmowałam się moim nowym hobby
3. umył podłogę w całym domu (pomimo ze wczoraj mylam trzeba bylo to zrobic jeszcze raz bo wlazl dzisiaj w butach do kuchni wiec mu dosadnie powiedzialam ze ja sie za mopa nie łapie) - ja nadal oddawałam się swojemu zajęciu bo drugi raz bałaganu nie będę rozkładała (wczoraj odkurzałam i wycierałam kurze plus sprzatanie sypialni)
4. zabrał się za prasowanie swoich koszul - ja zrobiłam herbtę
5. razem pooglądaliśmy Misia pośmialiśmy się, poczym wstał i stwierdzając że jest głodny zrobił sobie kolację...
jak widać są normalni faceci...samodzielni w pewnych sprawach,ktorym nie trzeba palcem pokazywac co trzeba w domu zrobic itp.
zeby nie bylo ze sie opie***m to ja myje naczynia, gotuje na tygodniu, odkurzam, sprzatam sypialnie i inne.

Edytowane przez _Maya_
Czas edycji: 2010-01-27 o 22:06
_Maya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 21:58   #648
Gwizdak
Zakorzenienie
 
Avatar Gwizdak
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

dobranoc
__________________
o7.10.07-zakochana
18.12.10- narzeczona
05.03.11 - żona
22.08.11 - Mrówka
13.05.13 - Bulgotka
Gwizdak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 22:01   #649
*Insane
Ona przychodzi nocą ;)
 
Avatar *Insane
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez _Maya_ Pokaż wiadomość
wiem, że nie chodziło...(zdjec nie komentowalam bo nie czulam wtedy potrzeby ale dzisiaj juz nie wytrzymalam) ale jak zbierzesz to wszystko do kupy to jego zachowanie wcale nie jest takie powalające.
przynajmniej ze mną miałby naprawdę cięzko żeby nadrobić swoje zachowanie.
i gary specjalnie bym umyła - nawet glosniej niz zwykle.
wredna potrafie byc - czasami to pomaga w zyciu.
Zdjęcia pewnie będzie miał zawsze, ja nie mogę mu ich skasować, to nie mój laptop, nie moja własność, a on moje zdanie zna łapy by mi chyba uschły. To tak samo, jakby mi TŻ usunął np. zdjęcia makijaży, które mi się podobają.

A jego zmianę widzę - nawet pomimo dzisiejszego dnia
Przede wszystkim - przestał w ten sposób rozmawiać z koleżankami.

A dzisiaj... No przykro mi, że tak to wyszło, ale nie zrobił tego złośliwie przecież... Co innego, jakby po kolacji poszedł grać, czy w ogóle na kompa. To uznałabym za szczyt chamstwa
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
*Insane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 22:02   #650
arrakis
Zakorzenienie
 
Avatar arrakis
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 14 725
GG do arrakis
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
dobranoc
dobranoc
ja tez uciekam bo jutro kolejny dzien rekrutacji mnie czeka
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...
arrakis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 22:11   #651
_Maya_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez *Insane Pokaż wiadomość
Zdjęcia pewnie będzie miał zawsze, ja nie mogę mu ich skasować, to nie mój laptop, nie moja własność, a on moje zdanie zna łapy by mi chyba uschły. To tak samo, jakby mi TŻ usunął np. zdjęcia makijaży, które mi się podobają.
A jego zmianę widzę - nawet pomimo dzisiejszego dnia
Przede wszystkim - przestał w ten sposób rozmawiać z koleżankami.
A dzisiaj... No przykro mi, że tak to wyszło, ale nie zrobił tego złośliwie przecież... Co innego, jakby po kolacji poszedł grać, czy w ogóle na kompa. To uznałabym za szczyt chamstwa
makijaż a wywalone cycki obcych panienek w ilościach hurtowych to nie to samo. wybacz.korzystasz z jego laptopa?
ustaw na pulpicie zdjęcie seksownie umięśnionego faceta...gdyby robił Ci wyrzuty to mu powiedz że też chciałaś mieć coś na co "miło popatrzeć" a Twoej jedno zdjęcie to przeciez nie to samo co jego kilka gB zbiorow....
yhhhh...no to sukces
_Maya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 22:11   #652
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

masakra, musicie tak produkować ?
a facet Ins to szkoda że nie docenił jej całodziennej pracy, mi by było przykro i nie dziwię się że chce teraz beczeć

Cytat:
Napisane przez kiwi10 Pokaż wiadomość
dziewczyny nie róbcie ze mnie dziecinnej. opiekuję się dzieckiem siostry co dziennie, jak druga matka, ja wcale nie jestem dziecinna, przeszłam ciężką chorobę w domu mi się nie układa, i gdzie ja dziecinna? mój tż nigdy się tak nie zachowywał teraz coś mu się stało. nie poznaję go poprostu
ale to jest sprawa odpowiedzialności a nie gotowości do ślubu. My Cię jeszcze nie znamy ale on tak i musi ocenić czy jesteś gotowa na małżeństwo, bo przecież to on będzie musiał żyć na zupkach w proszku w razie czego ja myślę, że on traci tą pewność siebie w związku przez Twoje histeryczne zachowanie i dużą zazdrość ale widać też ogień i pasję tego związku. Życzę Ci jak najlepiej i dobrze że zrobiłaś postanowienie optymizmu ja przy tych laseczkach to się zrobiłam taka taktowna i miła że głowa mała. A na początku burzyło je moje mówienie prosto z mostu, nieeee ?

Cytat:
Napisane przez OlkaR Pokaż wiadomość
Będzie dopiero jak M dostanie pieniądze. Wspomniał dzisiaj, że jakoś na począku lutego powinien dostać przelew. Także tak czy siak... przez kolejny tydzień na pewno się nie zobaczymy
ale takie oczekiwanie jeszcze bardziej rozbudzi ochotę spotkania

Cytat:
Napisane przez upadly_aniol00 Pokaż wiadomość
Je swojego ukochanego poznałam na czacie pierwszy raz od 3 lat wszedł na chat .
A najlepsze jest to , że pewien kolega chciał się już od 1,5 miesiąca ze mną umówić a mojemu udało się to w ciągu 3 dni pisania sms-ów
mojego poznałam poprzez forum szkolne bo jest dwa lata młodszy i akurat w wakacje zaczął pisać na taki nieoficjalnym forum liceum. Robiliśmy tam taki offtop że głowa mała bo o wszystkim sobie mogliśmy porozmawiać więc nas zbanowali na jakiś czas i to był motor żeby rozmowy przenieść na gg. No i byłam na siebie zła że zakochuję się w takim młodym chłopaku ale on był taki dojrzały i rozmawialiśmy po kilka godzin dziennie mimo że ja miałam maturę pisaliśmy listy, sms-y, maile, gg było a później zaczęłam chodzić na koło dodatkowe z matmy to on też żeby mnie widywać i po nim jeszcze chodziliśmy sobie pogadać do centrum handlowego. A w marcu zaprosił mnie do siebie zamiast rekolekcji do domu i tam, rozmawialiśmy leżąć blisko siebie i nagle ustami o usta zahaczyliśmy, zaczęliśmy się całować i nie przestaliśmy przez 4 godziny (dobra, raz przestaliśmy żeby się ogolił bo drapał) no i ten 13. marca uznajemy za początek związku.
Cytat:
Napisane przez upadly_aniol00 Pokaż wiadomość
Teraz to już po prostu pogubiłam już się w tych wszystkich chorobach ale wirus zapalenia wątroby ten najgorszy , co może prowadzić do marskości wątroby tyle się na słuchała o tych wszystkich wirusach , że już sie pogłubiłam a nie chce o nic pytać , bo to Ciężkie rozmowy są na ten temat , Sam zaprowadził mnie , na badania czy jestem uodporniona na to ponieważ o chorobie dowiedzieliśmy się po jakimś czasie bycia przypadkiem i bał się ,że mnie zaraził , jak odbierał moje wyniki to powiedział że jeszcze nigdy w życiu tak się nie bał , ale na szczęście okazało się że jestem uodporniona aż ponad średnią .
Teraz jeszcze doszło, że możemy mieć HPV eh jak nie jedno to drugie
Powiedziałam mu właśnie przy ostatniej rozmowie , że jeśli jego stan się pogorszy to idziemy wziąć ślub cywilny
a co z przeszczepem wątroby ? I czemu Twój wirus HPV miałby mu zaszkodzić ? I w ogóle chamstwo że musi bardziej być chory żeby go ratowali
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 22:28   #653
medeline
Zakorzenienie
 
Avatar medeline
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 8 532
GG do medeline
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Ooo, nasz Amazing Horse podgląda
__________________

30.12.2012
26.04.2014
medeline jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-27, 22:30   #654
arrakis
Zakorzenienie
 
Avatar arrakis
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 14 725
GG do arrakis
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez medeline Pokaż wiadomość
Ooo, nasz Amazing Horse podgląda
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...
arrakis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 22:32   #655
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

upadły anioł
Ins, nie wiem już, co ten Twój chłop... No nie wiem po prostu. Ja bym przy takich wahaniach nie wytrzymała. Raz idealnie - raz wcale. Tylko nie wiem, czy Cię podziwiać czy puknąć w głowe tzn. nie złośliwie to piszę, po prostu już się pogubiłam.

Początki? Smsów nie było, bo nie miał komórki. Gadaliśmy na GG, on siedział u sąsiada mojego albo u siebie w mieszkaniu, ja u siebie - wychodziłam z psem i on dziwnym trafem akurat się zjawiał pod moją klatką staliśmy po 2-3 h na mrozie. Chodziliśmy na spacery i zimno nam nie przeszkadzało. Przesiadywaliśmy u mnie lub u niego caaaaaaaały czas. Było nam tak super dobrze ja zazwyczaj unikałam wcześniej sytuacji intymnych, a z nim to było takie naturalne. Oglądaliśmy zdjęcia, rozmawialiśmy, przytulaliśmy się, po 2 tygodniach powiedział mi, że mnie kocha i tak do dziś właściwie to nie zmieniło się wiele - dalej się wtulamy, rozmawiamy, tylko spacerów nie ma, bo za zimno i nam się nie chce kwiaty - nie pamiętam, jak było. Teraz też dostaję co jakiś czas bez okazji, a w chwili obecnej stoją wciąż róże z rocznicy dalej ma takie poczucie humoru, dalej jest czarujący, całuje mnie po rękach, nosie, czole, policzkach tylko spoważniał trochę, ale to mu na dobre wyszło
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 22:44   #656
P-o-n-y
Zakorzenienie
 
Avatar P-o-n-y
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 536
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

dziekuje za zaproszenie do znajomych :P
nie mam weny nic pisac.

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Cytat:
Napisane przez medeline Pokaż wiadomość
Ooo, nasz Amazing Horse podgląda
no podglada, podglada :P ale nie moge sie wbic w dyskusje.

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Cytat:
Napisane przez arrakis Pokaż wiadomość
a Ty sie nie smiej ze mnie :P :P :P
P-o-n-y jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 22:46   #657
medeline
Zakorzenienie
 
Avatar medeline
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 8 532
GG do medeline
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Oj, Pony, noooo
Widzisz, cisza na wątku, twoje 5 minut akurat Opwoiedz co u Ciebie, jak tam z TŻ no rozpisz się

A jak nie to zaśpiewaj "Look at..."
__________________

30.12.2012
26.04.2014
medeline jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 22:48   #658
arrakis
Zakorzenienie
 
Avatar arrakis
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 14 725
GG do arrakis
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez P-o-n-y Pokaż wiadomość
a Ty sie nie smiej ze mnie :P :P :P
ale ja nie z ciebie - tylko z tekstu madaline
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...
arrakis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 22:53   #659
P-o-n-y
Zakorzenienie
 
Avatar P-o-n-y
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 536
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez medeline Pokaż wiadomość
Oj, Pony, noooo
Widzisz, cisza na wątku, twoje 5 minut akurat Opwoiedz co u Ciebie, jak tam z TŻ no rozpisz się

A jak nie to zaśpiewaj "Look at..."
ja to sobie spiewam przez jakies 80% czasu dziennie :P takze... nie, chyba nie tym razem, troszke trzeba odpoczac

Cytat:
Napisane przez arrakis Pokaż wiadomość
ale ja nie z ciebie - tylko z tekstu madaline
dobra dobra :P


co u mnie...? zapierniczam do zaliczen a i tak nic z tego nie wychodzi...
miedzy mna a TZ zaczyna sie poprawiac, a raczej ja zaczynam poprawiac swoje zachowanie no i widac poprawe.
P-o-n-y jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-27, 22:57   #660
medeline
Zakorzenienie
 
Avatar medeline
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 8 532
GG do medeline
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

To trzymam za pomyślne zaliczenia i za dalszą poprawę

Daj linka do twojej piosenki :P
__________________

30.12.2012
26.04.2014

Edytowane przez medeline
Czas edycji: 2010-01-27 o 23:04
medeline jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.