Opinie o pieluszkach wielorazowych

[Kasia.234]

Napisane przez agnyska81

O! A co się z nim dzieje? I tak głupio dopytam, co to jest ten PUL właściwie (wiem, że materiał "na górę" i na tym się moja wiedza kończy)

PUL pod wpływem wysokiej temperatury może sie rozwarstwić, zacznie przeciekać
PUL to tkanina poliestrowa z laminatem poliuretanowym, więcej tutaj http://www.dzieko.pl/ekodzieci/co-to-jest-ten-pul/ (to tylko tak strasznie brzmi )

[agnyska81]

Napisane przez Kasia.234

można suszyć. PULa nie można.

Napisane przez Kasia.234

PUL pod wpływem wysokiej temperatury może sie rozwarstwić, zacznie przeciekać
PUL to tkanina poliestrowa z laminatem poliuretanowym, więcej tutaj http://www.dzieko.pl/ekodzieci/co-to-jest-ten-pul/ (to tylko tak strasznie brzmi )

Dziękuję
To teraz tylko muszę się zorientować co z moich zbiorów pokryte jest PULem
Na razie tylko raz suszyłam na grzejniku, więc chyba nie zaszkodziłam im za bardzo.

[prunelle]

Napisane przez velluto

A ja od jakiegoś czasu jestem posiadaczką otulacza z pula bawełnianego z nappime, super sprawa! Polecam. Prawdziwy pul bawełniany, nie żaden pul poliestrowy obszyty bawełną. I fason tez bardzo fajny. Nie robi duzej pupy jak wełna. Obecnie to moj najulubieńszy otulacz.

Podobnie jak kieszonka z pula bawełnianego super! Zaluje, ze nie kupiłam właśnie takich pieluszek na wakacje

Za to rozczarowałam sie nieco pieluszka issy bear. Jest ogromna, wejscie na wkładki jest z przodu pieluszki i to zapinane na rzep - trzeba uwazac zeby nie podrapac brzuszka. No i nie zawsze wytrzymuje noc

ja nappime bardzo lubię, super się układają od samego początku, a teraz na moim grubasku wyglądają coraz lepiej tylko tej bawełny się obawiam, że właśnie może przeciekać, ale może na przyszłe lato sobie sprawimy

Byłam bardzo zadowolona z tej issy bear którą mamy, ale... jakoś tak zniechęciłam się, faktycznie po paru praniach i po nocce wydaje mi się sztywna - w sumie może nie powinnam używać jej na noc, bo to wersja dzienna, ale póki co nam starczała, a na dzień takich nie potrzebuję wolę miękkie formowanki albo tetrę. I faktycznie przesiąka na górze przy napach

biankaa, gdybyś chciała, mogę Ci ją przesłać do przetestowania, bo póki co nie mam ochoty jej używać

Cena wełniaków faktycznie zaporowa :/ póki co tylko jeży franiszkowych używamy z wełniaków, są ok, ale nie pieję z zachwytu, na razie wolę jednak pule...

Też kupuję monkey snuggles i mam nadzieję, że spełnią oczekiwania

Napisane przez lemoorka

velluto - otulacz czy kieszonka?

Ja musze kupiec jakies kieszonki na noc, bo pielucha plus otulacz na noc juz sie nie sprawdza, Młody sie wierci wszystko przelane albo gorzej

A własnie co polecacie na noc?

A kikko tez polecam!!!! Ja na to kłade wkłądki mam sucho i Młody nie czuje wilgoci.

jakiś czas temu kupiłam petit dessous formowankę nocną i jest wg mnie bardzo chłonna, tylko oczywiście długo schnie... teraz będę testować cushie tushies

[Chawa]

Co do wełniaków to ja używać niestety nie będę ponieważ mam uczulenie na lanolinę (a ściślej na nikiel, który jest w jej składzie). Zastanawiam sie co wobec tego na lato i tak się zastanawiam czy ten pul bawełniany byłby dobry.

[Jezzebel]

My już jesteśmy po wstępnych testach otulacza bawełnianego nappime i jest rewelacyjny, wcale nie nasiąka, jak się obawiałam, a nawet mam wrażenie, że wytrzymuje dłużej niż pulowy poliestrowy otulacz od babyetty - ten drugi ma lamówkę pul, która ma niby tak super chronić, a nam wilgoć na ubranko właśnie przez nią przechodzi na górze z przodu (może u dziewczynek nie ma takiego problemu).

Aha i wypróbowałam patent z włożeniem wkładów z issy bear do innej pieluszki (do chińskiej Happy Flute konkretnie) i wytrzymało całą noc! Dzięki Kasia!
Poza tym u Igora dziąsła na górne jedynki mocno rozpulchnione, więc może w końcu niedługo ujrzą światło dzienne i będzie trochę spokojniej... na jakiś czas

[dorwos]

hej,

dziewczyny poradzcie mi proszę co mam wybrac (kupic) na moja pierwsza wyprawke wielorazową, bo sie troche zaczynam gubic

dzidziaka spodziewamy sie po koniec listopada (wiec czas już trochę nagli),

nastawiłam się na pieluchowanie wielorazowe od samego początku (mam nadzieje ze ten zapał mi szybko nie minie) i zdecydowałam się na sam początek na otulacze + tetra/ muslina/ prefoldy + ewentualnie wklad z mikropolaru / bambusa- pytanie ile mogę z niemowlakiem na takim zestawie pojechać? i
ile mam czego kupic? narazie mam 6 muslin (dokupie jeszcze 6)
12 tetry lux/ premium
i chce zamowic 6 prefoldów
i czy jest to dobry wybór w sensie ilosciowym, czy nie bedzie mi nic przeciekalo?

co do otulaczy to mam mały dylemat: wiem, ze potrzebuje ich minimum 5 i zdecydowałam się, że nie kupie wszystkich jednej firmy tylko poprobuje rozne
- zakupione narazie mam tylko 2 w rozmiarze one size- naszej rodzimej szyjącej matki polki, wykonane z pula poliestrowego
- i pytanie do Was jakie inne mam wybrac? czy jak wybiore z pula bawelnianego to czy mi przemokną? chciałabym dokonac dobrego - mozliwie najlepszego wyboru by moc pozniej korzystac z otulaczy

myslalam jeszcze nad tym czy nie kupic 2 kieszonek albo 2 formowanek, tylko czy przy niemowlaku sie to oplaca?

z gory dzieki za dobre rady

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Napisane przez Jezzebel

My już jesteśmy po wstępnych testach otulacza bawełnianego nappime i jest rewelacyjny, wcale nie nasiąka, jak się obawiałam, a nawet mam wrażenie, że wytrzymuje dłużej niż pulowy poliestrowy otulacz od babyetty - ten drugi ma lamówkę pul, która ma niby tak super chronić, a nam wilgoć na ubranko właśnie przez nią przechodzi na górze z przodu (może u dziewczynek nie ma takiego problemu).

Aha i wypróbowałam patent z włożeniem wkładów z issy bear do innej pieluszki (do chińskiej Happy Flute konkretnie) i wytrzymało całą noc! Dzięki Kasia!
Poza tym u Igora dziąsła na górne jedynki mocno rozpulchnione, więc może w końcu niedługo ujrzą światło dzienne i będzie trochę spokojniej... na jakiś czas

hej,
a tego otulacza z nappime uzywalas na noc?
a masz moze albo zamierzasz zakupic otulacz od eko_mamy?

[Kasia.234]

Napisane przez dorwos

co do otulaczy to mam mały dylemat: wiem, ze potrzebuje ich minimum 5 i zdecydowałam się, że nie kupie wszystkich jednej firmy tylko poprobuje rozne
- zakupione narazie mam tylko 2 w rozmiarze one size- naszej rodzimej szyjącej matki polki, wykonane z pula poliestrowego
- i pytanie do Was jakie inne mam wybrac? czy jak wybiore z pula bawelnianego to czy mi przemokną? chciałabym dokonac dobrego - mozliwie najlepszego wyboru by moc pozniej korzystac z otulaczy

ja kupiłabym jeszcze jeden pulowy, ale rozmiarowy (ewentualnie tak polecanego wszędzie flipa)
i dwa różne wełniane (ale otulacze, nie gatki)

pula bawełnianego (albo obszytego bawełną) nie bierz, bo będzie przemakać

[dorwos]

Napisane przez Kasia.234

ja kupiłabym jeszcze jeden pulowy, ale rozmiarowy (ewentualnie tak polecanego wszędzie flipa)
i dwa różne wełniane (ale otulacze, nie gatki)

pula bawełnianego (albo obszytego bawełną) nie bierz, bo będzie przemakać

kurka blaszka - zamowiłam juz u eko-mamy 2 otulacze z bawełny - no nic bede miala jak coś na dzien, jak cos to wloze dodatkowy wkład z mikropolarka, albo kieszonke, moze w dzien nie bedzie przy noworodku przeciekac, gorzej bedzie juz pozniej, ale mysle ze na dzien sie nadaja co?

mam zamiar jeszcze dokupic jeden rozmiarowy pulowy, albo Imse Vimse albo wlasnie Flipa - jeszcze sie zastanawiam

a welniane to jakie? i czemu? mogłabys uzasadnic? ja wlasnie myslalam o gadkach Storcherkinder ale to pozniej myslalam kupic.

Myslisz, że taki zestaw na poczatek przy noworodku starczy?
w co sie pózniej zaopatrzyc? myslalam o kieszonkach Charlie Banana, myslisz ze byl by to dobry wybor? jakos formowanki mnie nie przekonuja (narazie)...

[Kasia.234]

jak się otulacze nie sprawdzą to zawsze możesz odsprzedać

a wełnę polecam, ja bardzo lubię, chociaż też się długo przekonywałam
miałam gatki właśnie na początek, tylko my zaczynalismy z nimi jak synek miał kilka miesięcy. Dla noworodka polecam jednak otulacz, gatki dla dziecka większego, mobilnego już.
Wełna jest świetna, ale trzeba sprawdzić, czy nie uczuli dziecka, bo i tak się zdarza. Jest materiałem naturalnym (w przeciwieństwie do pula), niektórym bardziej odpowiada. Ale to musisz sama spróbować i stwierdzić. Tylko wełniane otulacze stosuje sie z formowankami albo samymi wkładkami czy tetrą. Nie wiem, na ile u noworodka sprawdzi się formowanka, bo wydaje mi się, że może robić za dużą pupę i dziecku będzie mało wygodnie. Ale już tetra i wełna ok wg mnie.
Kieszonki pul ok, na wyjścia np czy nawet po domu.

[dorwos]

Napisane przez Kasia.234

jak się otulacze nie sprawdzą to zawsze możesz odsprzedać

a wełnę polecam, ja bardzo lubię, chociaż też się długo przekonywałam
miałam gatki właśnie na początek, tylko my zaczynalismy z nimi jak synek miał kilka miesięcy. Dla noworodka polecam jednak otulacz, gatki dla dziecka większego, mobilnego już.
Wełna jest świetna, ale trzeba sprawdzić, czy nie uczuli dziecka, bo i tak się zdarza. Jest materiałem naturalnym (w przeciwieństwie do pula), niektórym bardziej odpowiada. Ale to musisz sama spróbować i stwierdzić. Tylko wełniane otulacze stosuje sie z formowankami albo samymi wkładkami czy tetrą. Nie wiem, na ile u noworodka sprawdzi się formowanka, bo wydaje mi się, że może robić za dużą pupę i dziecku będzie mało wygodnie. Ale już tetra i wełna ok wg mnie.
Kieszonki pul ok, na wyjścia np czy nawet po domu.

tez tak myślę, że jak się nie sprawdzi to sprzedam
dzięki wielkie za porady napewno wypróbuje otulacz z wełny a może masz już jakiś przetestowany i godny polecenia? a czy wełna nie przecieka? czytałam coś, że z wełnianymi otulaczami/gadkami trzeba raz na jakiś czas przeprowadzać kurację z lanoliną, mam nadzieję, że to tylko tak strasznie brzmi i nie ma z tym większych problemów

[Kasia.234]

Napisane przez dorwos

tez tak myślę, że jak się nie sprawdzi to sprzedam
dzięki wielkie za porady napewno wypróbuje otulacz z wełny a może masz już jakiś przetestowany i godny polecenia? a czy wełna nie przecieka? czytałam coś, że z wełnianymi otulaczami/gadkami trzeba raz na jakiś czas przeprowadzać kurację z lanoliną, mam nadzieję, że to tylko tak strasznie brzmi i nie ma z tym większych problemów

ja mam gacie wełniane storchenkinder, moje ulubione no ale to dla nieco większego dziecka
z otulaczy mam tylko jeden - babybeehinds, używam już od dłuższego czasu, ale coś nie mogę dopasować do szczupłych nóżek mojego synka i zdarza się po nocy, że w pachwinie przecieka/moczy piżamke
poczytaj opinie, ale wg mnie ważne jest odpowiednie dopasowanie, czyli otulacz rozmiarowy przede wszystkim a nie one size

a co do prania - wełny nie pierzesz po każdym użyciu, wystarczy ją wywietrzyć, pierze sie średnio co 10 dni (ale to jeszcze zależy, jak intensywnie używasz i czy po drodze nie ma wpadek kupowych) Średnio raz w miesiącu robisz kuracje lanolinową, co ma zapewnić nieprzemakalność otulacza. Kurację możesz kupić gotową albo zrobić samemu (ja mam gotową, za leniwa jestem ), popraniu otulacz moczysz w roztworze lanoliny przez kilka godzin, potem płuczesz, odciskasz i czekasz, aż wyschnie (co trwa nawet i 2 dni niestety)

[dorwos]

Napisane przez Kasia.234

ja mam gacie wełniane storchenkinder, moje ulubione no ale to dla nieco większego dziecka
z otulaczy mam tylko jeden - babybeehinds, używam już od dłuższego czasu, ale coś nie mogę dopasować do szczupłych nóżek mojego synka i zdarza się po nocy, że w pachwinie przecieka/moczy piżamke
poczytaj opinie, ale wg mnie ważne jest odpowiednie dopasowanie, czyli otulacz rozmiarowy przede wszystkim a nie one size

a co do prania - wełny nie pierzesz po każdym użyciu, wystarczy ją wywietrzyć, pierze sie średnio co 10 dni (ale to jeszcze zależy, jak intensywnie używasz i czy po drodze nie ma wpadek kupowych) Średnio raz w miesiącu robisz kuracje lanolinową, co ma zapewnić nieprzemakalność otulacza. Kurację możesz kupić gotową albo zrobić samemu (ja mam gotową, za leniwa jestem ), popraniu otulacz moczysz w roztworze lanoliny przez kilka godzin, potem płuczesz, odciskasz i czekasz, aż wyschnie (co trwa nawet i 2 dni niestety)

dzieki wielkie za rady

[ela_84]

Napisane przez agnyska81

Benek się wykluł 13.09, dość mały, bo 53 cm i 3 220 g. One sizy będą więc na zaś

A ten welurek bambusowy to jak wygląda?

Czy ktoś miał do czynienia z wkładkami bambusowo-węglowymi?
.

Gratulacje! A Benek nie taki mały - ja urodziłam Tomka 53 cm i 3030 g i po 3 tygodniach śmigał w kieszonkach one size

Welurek mambusowy to takie żółtobrązowe mokre coś. Trudno opisać A o wkłady bambusowo-węglowe sama pytałam, ale niczego się nie dowiedziałam.

Napisane przez hecate

Zamowilam na probe jakies dwie tanie pieluszki i wklady i pieluszke TotsBots (moj facet - czapke kupilas? ).

Ojj tylko nie przejedź się na tanich pieluszkach - jak się trzyma takiego powiedzmy bumgeniusa i obok jakieś 'happy flute' czy 'naughty baby', to na pierwszy rzut oka jest różnica.

Napisane przez velluto

Podobnie jak kieszonka z pula bawełnianego super! Zaluje, ze nie kupiłam właśnie takich pieluszek na wakacje

Ja mam 3 z nappime i wszystkie szybko ciekną. Trzeba pamiętać że jest akurat ta pieluszka, bo wszystko zasikane. Oczywiście wkładam dodatkową mikrofibrę, bo oryginalny wkład jest chyba dobry tylko dla noworodka, już przy 2-miesięczniaku wymiękał. Teraz moja mama musiała trochę zostać z małym i musiałam jej przekazać ostrzeżenia, niewygodne to jest, a wzory pula bawełnianego niestety najładniejsze. Dlatego też zrezygnowałam z zakupów u ekomamy, ostatnio były super pule, ale bawełniane.

Napisane przez hecate

Ta pieluszka ma napy i narazie ciezko sie zapinaja - jak wy sobie radzicie z ruszajacym sie, niecierpliwym dzieckiem?

Moje dziecko chyba aż tak nie ucieka... przecież one nie mają dużego zasięgu a te napy to tak się ciężko wciska czy jak? U nas w pieluszkach czasem też się to zdarza, tzn. chyba tylko w nappime, raz nawet doszła nówka z jedną napką "lewą".

Napisane przez dorwos

dziewczyny poradzcie mi proszę co mam wybrac (kupic) na moja pierwsza wyprawke wielorazową, bo sie troche zaczynam gubic

Ja mam wyłącznie kieszonki i jestem bardzo zadowolna, zużyłam dokladnie 2 duże paczki pampersów po porodzie i potem już żadnych jednorazówek.

[Kasia.234]

Napisane przez ela_84

Ja mam 3 z nappime i wszystkie szybko ciekną. Trzeba pamiętać że jest akurat ta pieluszka, bo wszystko zasikane. Oczywiście wkładam dodatkową mikrofibrę, bo oryginalny wkład jest chyba dobry tylko dla noworodka, już przy 2-miesięczniaku wymiękał. Teraz moja mama musiała trochę zostać z małym i musiałam jej przekazać ostrzeżenia, niewygodne to jest, a wzory pula bawełnianego niestety najładniejsze. Dlatego też zrezygnowałam z zakupów u ekomamy, ostatnio były super pule, ale bawełniane.

dziwne, co piszesz o tych pieluszkach
u nas się sprawdzają, mam oryginalne wkłady, używam już kilka miesięcy i stwierdzam, że są chłonne (może nie jakoś specjalnie mocno, ale też nie przeciekają)

[velluto]

Napisane przez Kasia.234

dziwne, co piszesz o tych pieluszkach
u nas się sprawdzają, mam oryginalne wkłady, używam już kilka miesięcy i stwierdzam, że są chłonne (może nie jakoś specjalnie mocno, ale też nie przeciekają)

zgadzam sie z Toba
Dla mnie nappime to najfajniejsze pieluszki handmade eko_mama ma śliczne wzory, ale te dodatkowe obszycia gumek wokół udek zdecydowanie nam nie pasują
Jako wkładów najczęściej używam perfoldów z pieluszkarni i przecieki zdarzaja sie wyjątkowo rzadko. Zdecydowanie częściej przecieki mamy w moich ukochanych IB SIO.
Dodam, że zmieniam pieluszkę po 1 siku

[Kasia.234]

Napisane przez velluto

Zdecydowanie częściej przecieki mamy w moich ukochanych IB SIO.

u nas też było sporo przecieków w IB SIO
okazało się, że L były za duże na moją chudzinkę, a dokładniej za długie i odstawały w kroku, więc tam ciekło, kupiłam kilka w rozmiarze M i było o niebo lepiej (mój synek nawet w wieku 2 lat nosił M-ki)

[hecate]

Napisane przez ela_84

Ojj tylko nie przejedź się na tanich pieluszkach - jak się trzyma takiego powiedzmy bumgeniusa i obok jakieś 'happy flute' czy 'naughty baby', to na pierwszy rzut oka jest różnica.

Nie chce wydawac zbyt wiele na pieluszki bo moze sie okazac, ze nic z tego nie wyjdzie.
Bumgenius i inne sa dosyc drogie i nie chcialabym zainwestowac mnostwa kasy w cos, co moze nie wypalic. Wiem, ze mozna kupic uzywki taniej, ale ta opcja odpada - nie do przeskoczenia dla mnie, tak mnie to obrzydza.

[Kasia.234]

Napisane przez hecate

Nie chce wydawac zbyt wiele na pieluszki bo moze sie okazac, ze nic z tego nie wyjdzie.
Bumgenius i inne sa dosyc drogie i nie chcialabym zainwestowac mnostwa kasy w cos, co moze nie wypalic. Wiem, ze mozna kupic uzywki taniej, ale ta opcja odpada - nie do przeskoczenia dla mnie, tak mnie to obrzydza.

ja mam kilka tzw "tanich minkee", są np na allegro, nowe kosztują coś około 35 zł chyba (przynajmniej ja tyle płaciłam jakiś czas temu)
to ulubione pieluchy mojego synka, bo są zwierzaczki
w środku bambus, dziecko czuje mokro, mam po jednej cienkiej wkładce i jakoś sie na nich nie przejechałam, ja również bardzo je lubię

[prunelle]

ja też mam dobre doświadczenia z tanimi pieluszkami, mamy krówkę minkee jakąś chińską i jest to jedna z naszych ulubionych pieluszek. Nigdy nie przeciekła, milutka i wygodna
i chyba nawet wolę od bumgeniusów, które niestety są na rzepy...

[ela_84]

Napisane przez Kasia.234

dziwne, co piszesz o tych pieluszkach
u nas się sprawdzają, mam oryginalne wkłady, używam już kilka miesięcy i stwierdzam, że są chłonne (może nie jakoś specjalnie mocno, ale też nie przeciekają)

Masz ten wkład bawełna/frotte? Taki potrójny? Kurde on jest cieniutki, nie wiem czy po godzinie jak się u nas zmieni to da radę, ja go wsadzam jako mniejszy dodatek do mikrofibry:/ a wycieki przez pul bawełniany jak były tak są. Pul poliestrowy jest znacznie lepszy. Zastanawiam się też jak z wielkością pieluch, bo one są dość płytkie i wąskie, czy nappime rzeczywiście wystarczą do końca pieluchowania?

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Napisane przez hecate

Nie chce wydawac zbyt wiele na pieluszki bo moze sie okazac, ze nic z tego nie wyjdzie.
Bumgenius i inne sa dosyc drogie i nie chcialabym zainwestowac mnostwa kasy w cos, co moze nie wypalic. Wiem, ze mozna kupic uzywki taniej, ale ta opcja odpada - nie do przeskoczenia dla mnie, tak mnie to obrzydza.

Miałam na myśli to, że możesz zainwestować powiedzmy w dwie pieluszki za 35 zł i stwierdzić, że wielorazówki są kiepskie, a wydać raz koło 70 zł na rewelacyjną pieluszkę i się 'zarazić'. Ja proponowałabym chociaż po jednej wypróbować z tych droższych i tańszych, ja naprawdę widzę różnicę. Mój mąż też, a nie wie kompletnie która firma jest jaka i nie wie nic o różnicach w cenie; łapie za te droższe automatycznie. Jest wg mnie przepaść po pierwsze w wytrzymałości na przeciekanie, po drugie w odczuciu suchości no i po jakimś czasie prania też widać różnicę. Ja miałam ze cztery tańsze pieluszki i trzeba było za to kupić dwie lepsze, bo to żadna oszczędność - wyrzuciłam kasę w błoto.

[velluto]

Napisane przez ela_84

Zastanawiam się też jak z wielkością pieluch, bo one są dość płytkie i wąskie, czy nappime rzeczywiście wystarczą do końca pieluchowania?

Moja córka ma 17 miesięcy, wazy 10,5 kg - pieluszki zapinamy na przedostanie napy w pasie i wciaz zmniejszam ich "wysokość"

Bianka - gdzie zdjęcia otulacza wełnianego Leveybums?

[Kasia.234]

Napisane przez ela_84

Masz ten wkład bawełna/frotte? Taki potrójny? Kurde on jest cieniutki, nie wiem czy po godzinie jak się u nas zmieni to da radę, ja go wsadzam jako mniejszy dodatek do mikrofibry:/ a wycieki przez pul bawełniany jak były tak są. Pul poliestrowy jest znacznie lepszy. Zastanawiam się też jak z wielkością pieluch, bo one są dość płytkie i wąskie, czy nappime rzeczywiście wystarczą do końca pieluchowania?

mam wkład bambusowy, duży i dopinany mały
ja tych pieluch używam od pół roku, na 14 kg są w sam raz, jest jeszcze zapas (ale moje dziecko szczupłe dość jest)

[biankaaa]

Velluto, przepraszam, zupelnie zapomnialam o obiecanych fotkach. Przed chwilą wrzuciłam do klubu. Mając porównanie gatek i otulacza Loveybums to wolę jednak gatki. To mistrzostwo świata - w moim rankingu najlepszy produkt wielo Otulacz też jest super, materiał elastyczny, miekki i przewiewny, bardzo dobra regulacja w pasie, wielkość odpowiednia do kazdej formowanki, no i zalanolinowany trzyma jak ttzreba.

Ostatnio trochę uporządkowałam nas stosik. Po wielu probach i testach zbliżam się do swojego idealnego zestawu. Wszytskiego za dużo rzecz jasna, ale już wiem czego chce, a co mogę sobie odpuścić

I cóż, z naszych rodzimych handmade chyba najmniej lubie nappime. Do rozmiaru nic nie mam, one taki maja porpostu kroj ze wydaje sie maławe, ale leża ok. Natomiast nam tez przeciekały na wywijajacym sie welurku.
Bumgenius dla mnie jest takim uosobieniem porządnej pieluszki, ale bez wdzięku. Dobry materiał, dobre wykonanie, dobre rozwiązania - no ale jak dla mnie troche toporna w użyciu. Szeroka w kroku, z milionem nap - to mi nieco psuje radość z ubierania. No i nie lubimy polaru, a poza wersją organic, jest w każdym bumgeniusie. Mamy dwie wzorzyste - zachowałam z sentymentu bo to jedne z naszych pierwszych pieluszek.

Jaka była pierwsza pieluszka wielo jaką kupiłyście i czy nadal ją macie?

U nas IB SIO kolor czerwony. Nadal u nas i ma się świetnie. Mam do niej sentyment i pewnie zachowam na pamiątkę ))

[Jezzebel]

Napisane przez biankaaa

Jaka była pierwsza pieluszka wielo jaką kupiłyście i czy nadal ją macie?

U nas IB SIO kolor czerwony. Nadal u nas i ma się świetnie. Mam do niej sentyment i pewnie zachowam na pamiątkę ))

U nas chińskie Happy Flute, część odsprzedałam, ale kilka wciąż mamy i służą bardzo dobrze

[Kasia.234]

Napisane przez biankaaa

Jaka była pierwsza pieluszka wielo jaką kupiłyście i czy nadal ją macie?

Dwie nowe formowanki i otulacz od Yetty i do tego dwie używane AIO też od niej. Formowanki i otulacz są u mnie do dzisiaj (to już ponad dwa lata), AIO dawno sprzedane.

(chociaż chyba kupiłam je jakoś jednocześnie z pieluchą AIO Kushiees, nową, która też juz dawno poszła dalej)

[martynka89]

Dziewczyny pomocy!

Planuje zakup pieluszek wielorazowych Bambino Mio. W zestawie sa 3 otulacze i 12 pieluch. Mala ma teraz 5 mies. Na ile czasu wystarczy taki zestaw? 2 dni? A jesli chcialabym prac np co 3 dni to czy moge w taki otulacz wlozyc tetre albo cos innego? Bo nie moge znalezc pieluch do dokupienia. Same zestawy niestety.

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez martynka89

Dziewczyny pomocy!

Planuje zakup pieluszek wielorazowych Bambino Mio. W zestawie sa 3 otulacze i 12 pieluch. Mala ma teraz 5 mies. Na ile czasu wystarczy taki zestaw? 2 dni? A jesli chcialabym prac np co 3 dni to czy moge w taki otulacz wlozyc tetre albo cos innego? Bo nie moge znalezc pieluch do dokupienia. Same zestawy niestety.

ja wkładam tetrę,a czasem takie ręczniki z ikea

[martynka89]

Napisane przez stokrotka_to_ja

ja wkładam tetrę,a czasem takie ręczniki z ikea

A jak wlozy sie tetre albo te reczniki, to nie trzeba za kazdym razem otulacza prac? Jak z chlonnoscia?

[Kasia.234]

Napisane przez martynka89

A jak wlozy sie tetre albo te reczniki, to nie trzeba za kazdym razem otulacza prac? Jak z chlonnoscia?

otulacz pierzesz jak się zabrudzi albo co około 4 zmiany pieluszki
chyba, że to bawełniany, to wtedy może przemoknąć
chłonność przy tetrze niewielka, ale też przy takim maluchu za dużo nie napakujesz w taki otulacz, żeby dziecko nie miało pupy za wysoko
możesz zawsze dokupić jakieś wkładki bambusowe czy konopne, czsem sklepy sprzedają takie jako dodatkowe wkładki, masz większą chłonność wtedy

[prunelle]

a co do ilości pieluszek - 12 pieluch u mnie by na dwa dni nie starczyło, ale ja zmieniam praktycznie po każdym siku

a od niedawna sadzam Krzysia na nocnik i już nawet złapaliśmy pierwszą kupkę