Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

[eleonoremio]

Napisane przez Misiulka1

agravka ja tez mam ochotę na słodycze ale nie jem myślałm, zeby kupić jakieś w zdrowej żywności takie bez cukru i czekolady, a z owoców banany, arbuż (w dużych ilościach) i jabłka oraz jagody.
jusdan77 kochana nie iwem jak cię pocieszyć

śliczna niunia

żabka19 witaj jaki dumny tatuś!!!

ślicznie

Dzień dobry mamusie dzidziulki, właśnie pochodziłam po necie i załapałam doła bo się naczytałam, chodzi o to, że moja mała śiszczy przy jedzeniu była położna i powiedziała, że to krtań i że to przejdzie i faktycznie też doczytała, że to krtań ale naczytałam się o różnych chorbach i teraz mam doła i się martwię, że malutkiej może coś być.

Ja tez na słodycze mam ochote
ale juz zaczynam wszystko jeśc w sumie juz jem to co wczesniej, ze słodyczy to lody, cukierki, ciastka, ciasta jescze nie jadłam bo nie miałam okazji.

Nie martw sie małej na pewno nic nie jest i nie czytaj na necie niczego sama bo tylko sie nastresujesz niepotrzebnie a przy tym malutka też.

[Siala_Bala]

Napisane przez entertete

Dziewczyny butelkowe, macie patent na odbijanie? ile trzeba trzymać bo ja nie umiem Tymka odbić i potem się trochę zachłystuje.

A i kŧóra z Was karmi mieszanie? bo bym miała parę pytań szczegółowszych.

I czy zaczerwieniona pupka to już odparzenie, bo nie wiem czy stosować puder czy maść?

Ja mojego kładę na ramieniu i poklepuję po pleckach.. czasem i kilka minut zanim beknie a też nie beka za każdym razem.

A lekkie zaczerwienienie to jeszcze nie odparzenie tylko podrażnienie.. odparzenie to jak pupa jest mocno czerwona a nawet widać małe ranki.
Dlaczego pytasz o puder i maść? W sensie że jedno jest lepsze od drugiego na odparzenie a jak odparzeń nie ma to stosujesz drugie czy o co chodzi?
Mój ma małe odparzonko ale stosujemy puder z nivea, jakoś maści mnie nie przekonują.

[marta_d1]

Napisane przez entertete

A i kŧóra z Was karmi mieszanie? bo bym miała parę pytań szczegółowszych.

Ja karmie w nocy nanem, 2 butelki. Chociaz dzis jedna bo odciągam pokarm i daje mu w nocy mój tez z butelki.

Maz mocno zainteresoweł sie laktacja i kupił specialne kubeczki do karmienia, które nie zaburzaja ssania. Ciekawe jak mu pójdzie uczenie Franka picia z kubeczka przy jego ruchliwości Ale jak sam powiedział to jest jego cel i ma zamiar go wykonac, no więc ja sie tam nie wtrącam.

[Misiulka1]

aniaa22 , do pediatry za 2 tyg. się wybieramy.

eleonoremio

[aniaa22]

Napisane przez entertete

Dziewczyny butelkowe, macie patent na odbijanie? ile trzeba trzymać bo ja nie umiem Tymka odbić i potem się trochę zachłystuje.

I czy zaczerwieniona pupka to już odparzenie, bo nie wiem czy stosować puder czy maść?

zdecydowanie nie kazda matka jest w stanie wykarmic swoje dziecko i nie mowie tu tylko o ludziach ale i u zwierzat sie to zdarza

jesli chodzi o odbijanie to ja klade malego na ramieniu i klepie delikatnie lub masuje po pleckach. czasem od razu mu sie odbije a czasem kilka lub kilkanascie minut czekam. jesli dlugo mu sie nie odbija to odkladam i jeszcze raz biore na ramie

a odparzenia. zaczerwieniona pupka to chyba nie odparzenie. ja stosuje masc nie puder. bepanthen. wczesniej uzywalam sudocremu a zrobily mu sie odarzenia w pachwinach pediatra powiedziala zeby wietrzyc wiec kladlam malego bez pieluchy i zeszlo po 3 dniach

Napisane przez Misiulka1

aniaa22 , do pediatry za 2 tyg. się wybieramy.

to wtedy zapytaj o to. nasz maly tez dziwne odglosy przy jedzeniu wydaje

[entertete]

Napisane przez Siala_Bala

J
A lekkie zaczerwienienie to jeszcze nie odparzenie tylko podrażnienie.. odparzenie to jak pupa jest mocno czerwona a nawet widać małe ranki.
Dlaczego pytasz o puder i maść? W sensie że jedno jest lepsze od drugiego na odparzenie a jak odparzeń nie ma to stosujesz drugie czy o co chodzi?
Mój ma małe odparzonko ale stosujemy puder z nivea, jakoś maści mnie nie przekonują.

no bo właśnie położna mowiła mi, że jak odparzenie to wodą myć i puedr, jak nie to chusteczkami i maść.

Napisane przez marta_d1

Ja karmie w nocy nanem, 2 butelki. Chociaz dzis jedna bo odciągam pokarm i daje mu w nocy mój tez z butelki.

a od razu na noc dajesz butlę czy najpierw pierś a potem butlę? i kiedy odciągasz pokarm? na zapas, czy jak zaśnie po butli (bo nie wiem jak to zorganizować sobie)


i co to za kubeczki? jakaś konkretna marka? dostępne w aptece czy gdzie?


I jesczze, wiem ze masz laktator medeli, i jak? ile trwa ściąganie i jak odczucia? zadowolona? bo ma ręczny aventu kupiony na szybko bo tametgo nei można było dostać i się zastanwiam czy inwestować na parę tygodni bo z tym nie daję rady. Napisz jak komfort użytkowania.

[jusdan77]

Siala Bala,Eleonoremio,Misiulka , aniaa22,entertete: (przepraszam jeśli kogoś pominęłam)Dziękuję Wam bardzo, trochę mnie pocieszyłyście, kochane jesteście!!! Na pewno minie jeszcze sporo czasu zanim się z tym pogodzę bo ciągle na samą myśl zaczynam płakać ale dobrze wiedzieć że ma się kogoś kto to rozumie

Napisane przez eleonoremio

Śliczna jest troszke nawet podobna do mojej Sary

Wiesz, że też tak stwierdziłam, oglądałam Twoją niunię i rzeczywiście masz rację, trochę są do siebie podobne


Co do odbijania się po karmieniu to mojej Patrycji łatwiej odbija się po butelce niż po cycku.Po karmieniu piersią musiałam ją nawet nieraz ze 20 min nosić aż się jej odbiło a teraz szybciej.Staram się zawsze czekać, nawet jeśli długo się nie odbije bo jak nie, to potem jej sie ulewa a to zwykle kończy się u niej czkawką

Co do moich cycuchów dziś już lepiej, ściągam co 7,5 godz ale tylko 20-30ml i są jakby bardziej miękkie ale gdzie nie gdzie czuć takie zgrubienia choć bez porównania z tym co było.

Moje dziecko jest nadzwyczaj spokojne,bardzo długo mi śpi, wczoraj nawet spała od 9:30 do 15:00, no w szoku jestem bo Martyna mi tak długo nigdy nie spała tylko budziła się nawet co 1,5 godz.Nawet jest mi to na rękę bo mam czas dla drugiej córci i nie czuję się przez to "odsunięta".


Mam do Was pytanie: Czy karmiąc butelką przestrzegacie godzin karmienia?Np karmicie co 3 godzinki i budzicie dzidzie jak przesypia ten czas, czy podajecie przez sen albo czekacie aż samo wstanie i domaga się jedzonka?

[aniaa22]

Napisane przez jusdan77

Mam do Was pytanie: Czy karmiąc butelką przestrzegacie godzin karmienia?Np karmicie co 3 godzinki i budzicie dzidzie jak przesypia ten czas, czy podajecie przez sen albo czekacie aż samo wstanie i domaga się jedzonka?

ja karmie co okolo 3 godziny. jesli maly spi dluzej to nie budze go tylko czekam az sam wstanie i mu daje a jesli obudzi sie wczesniej to staram sie go troche przetrzymac zeby bylo jak najblizej tych 3 godzin bo podobno dziecko trawi 3 godziny mleko modyfikowane.

[marta_d1]

Napisane przez entertete

a od razu na noc dajesz butlę czy najpierw pierś a potem butlę? i kiedy odciągasz pokarm? na zapas, czy jak zaśnie po butli (bo nie wiem jak to zorganizować sobie)


i co to za kubeczki? jakaś konkretna marka? dostępne w aptece czy gdzie?

Najpierwdaje odciągnięte, bo ok 23 juz nie mam siły karmić piersia. Potem w nocy raz lub dwa razy nan i znowu odciagniete lub piers.

Odciągam co pare godzin z tej piersi co jadł i nie. Mam coraz więcej pokarmu. W prawej piersi mam mnóstwo w lewej trochę mniej.

Kubeczki firmy MEDELA. Dostępne na allegro.

[Siala_Bala]

Napisane przez aniaa22

ja karmie co okolo 3 godziny. jesli maly spi dluzej to nie budze go tylko czekam az sam wstanie i mu daje a jesli obudzi sie wczesniej to staram sie go troche przetrzymac zeby bylo jak najblizej tych 3 godzin bo podobno dziecko trawi 3 godziny mleko modyfikowane.

Ja robię tak samo, jak wstanie dużo wcześniej to daje herbatkę rumiankową.

[aniaa22]

dzisiejsze

[mlmFM]

Pytanie 1.
Jak dziecko nauczyć korzystać ze smoczka?
jak jej włożę do buzi i przytrzymam to jeszcze jakoś possie, jak tylko za bardzo otworzy buzię to smoczek wypada, a ona się denerwuje...

nie chciałam tak wcześnie dawać smoczka, ale w szpitalu kazali nam uspokajać dzieci wkładając palec do buzi i mała w tej chwili głównie z moim palcem w buzi się uspokaja... i chcę ten palec zamienić na smoczek... bardziej higieniczne i estetyczne mi się to wydaje [zwłaszcza na mieście/dworze]

dodatkowym problemem jest to, że jak mam włożony palec do jej buzi to niewiele mogę zrobić jedną ręką

Pytanie 2.
Czy ktoś zna przychodnię [może być prywatna] gdzie są audiolog i neurolog dziecięcy?

Do 4.08 muszę załatwić konsultację, bo 5.08 mam z wynikami pojawić się w Centrum Zdrowia Dziecka

[eleonoremio]

Napisane przez aniaa22

dzisiejsze

Ale słodki czarnulek

[mlmFM]

Napisane przez aniaa22

dzisiejsze

Super

[aniaa22]

aaaa wlasnie my musimy malemu zbadac lewe ucho i jak zadzwonilam go umowic do poradni tam gdzie nas skierowali ze szpitala to mi go zapisali na 3 grudnia! to normalne?

[Siala_Bala]

Napisane przez mlmFM

Pytanie 1.
Jak dziecko nauczyć korzystać ze smoczka?
jak jej włożę do buzi i przytrzymam to jeszcze jakoś possie, jak tylko za bardzo otworzy buzię to smoczek wypada, a ona się denerwuje...

Mojemu też wypada i jedyną radą to jest ciągłe podchodzenie i wtykanie do buzi.. wypadanie i wkładanie i tak w kółko.. czasem mały sobie ręką przytrzyma a czasem sam sobie wyrywa
Dziewczyny z wątku majówek nawet maskotką przystawiają by nie wypadał i działa ponoć.

[mlmFM]

Napisane przez Siala_Bala

Mojemu też wypada i jedyną radą to jest ciągłe podchodzenie i wtykanie do buzi.. wypadanie i wkładanie i tak w kółko.. czasem mały sobie ręką przytrzyma a czasem sam sobie wyrywa
Dziewczyny z wątku majówek nawet maskotką przystawiają by nie wypadał i działa ponoć.

Dzięki za radę
Może z czasem się nauczy...
ps jak zaśnie to wyjmujesz z buzi smoczka? [takie rady słyszałam]

[Siala_Bala]

Napisane przez mlmFM

Dzięki za radę
Może z czasem się nauczy...
ps jak zaśnie to wyjmujesz z buzi smoczka? [takie rady słyszałam]

Raczej wyjmuję albo sam wypada a mały się już nie budzi i wtedy oddycham z wielką ulgą.

[marta_d1]

aniu no śliczny ten Twój chłopczyk. Taki sie duży wydaje.

siala jak tam synek, dalej tak płacze? Odpoczęłaś cos wczoraj, jak mama go wzięła?

[Siala_Bala]

Napisane przez marta_d1

aniu no śliczny ten Twój chłopczyk. Taki sie duży wydaje.

siala jak tam synek, dalej tak płacze? Odpoczęłaś cos wczoraj, jak mama go wzięła?

U mamy był spokojny jak aniołek... wróciliśmy do domu i nocka minęła spokojnie a dziś od rana daje czadu :/
Ale już mam znieczulicę jakąś chyba.. zapchałam dziecia smoczkiem i cisza
A odpoczęłam baaardzo Nie tyle fizycznie co psychicznie.. nawet nie wiedziałam ile mnie kosztuje nerwowo niańczenie syna

[Xawmeli]

aniu--michaś jest taki........przecudny i to spojrzenie z ostatniej fotki hehe.....czad!

[Misiulka1]

Napisane przez aniaa22

dzisiejsze

jaki szkrabek już duży i taki czarnulek - śliczny

[marta_d1]

Napisane przez Siala_Bala

U mamy był spokojny jak aniołek... wróciliśmy do domu i nocka minęła spokojnie a dziś od rana daje czadu :/
Ale już mam znieczulicę jakąś chyba.. zapchałam dziecia smoczkiem i cisza
A odpoczęłam baaardzo Nie tyle fizycznie co psychicznie.. nawet nie wiedziałam ile mnie kosztuje nerwowo niańczenie syna

A to ci bestia On wie , ze mama utuli, ponosi i dlatego taki bek. A smoczek sama stosuje w takich momentach.

[olakola]

Napisane przez marta_d1

Dziewczyny po cc czy Was też tak boli kręgosłup? Ja pod koniec dnia już nie mogę, normalnie ból jak cholera. Nie mogę się nawet ponaciągać, bo boje sie o rane.

mnie bolał i przestawał i tak w kółko i np. teraz też boli, ale nie wiem czy od CC czy od karmienia/noszenia/złych pozycji.
Marta - wytrwałości w karmieniu !!!

Napisane przez agravka

dziewczyny ktore karmia piersia-ponawiam pytanie o przepisy i jeszcze jedno-co jecie ze slodyczy?mnie az skreca, bo tak mi sie chce i dzis jem ciasteczka maslane, mam nadzieje, ze kruszynce nie zaszkodza...

ja wczoraj zjadłam lody i batonika bounty, no i gorfy (własnej roboty) z dżemem truskawkowym

jusdan77 - Patrycja śliczniutka

żabka19 - fajny duży Szymuś

Napisane przez aniaa22

a my bylismy na spacerku i znow nie mam sily a jeszcze wieeelka gora prasowania mnie czeka...

mnie też a kręgosłup odmawia posłuszeństwa

Napisane przez muminek88

a plecy bola mnie strasznie,tylko po kuleczkach homeopatycznych od poloznej jest ulga do nastepnego rana

jak się te kulki nazywają??? bo muszę sobie kupić

[farminka]

Przeczytałam co napisałyście jak mnie nie było z małą przy cycu Jesteśmy już w Krakowie i dajemy sobie radę sami,a teraz to nawet sama ,bo TŻ w pracy.Podróż minęła nam spokojnie.Nie było już takich problemów z drgawkami jak ostatnio.Widać to,że podrosła pomogło Jak ją ważyliśmy w piątek to ważyła już 4 kg
Ostatnie 3 nocki były bardzo spokojne i mała uczy się rzadziej jeść (sama z siebie).Teraz już tylko raz wstaję do niej w nocy Dzisiaj na przykład jadła o 22, o 3 i o 8 rano Śmiejemy się,że taka córeczka tatusia i tak go słucha,bo jak TŻ wieczorem powiedział jej,że idziemy spać,a następne karmienie o 2.25 to dokładnie tak się obudziła,co do minuty Nie mogłam uwierzyć... A dzisiaj to samo: no to córeczko umawiamy się na 3 na karmienie.W nocy budzę się,patrzę na zegarek,a tam 3.01 Takie układy ma tatuś z córcią

[Lilka___]

mamusie ja mam pytanie z serii głupich Jak ubieracie dzieciom pajacyka to pod pajacykiem jest tylko pampers czy też body ubieracie?

[Linka24]

Napisane przez Lilka___

mamusie ja mam pytanie z serii głupich Jak ubieracie dzieciom pajacyka to pod pajacykiem jest tylko pampers czy też body ubieracie?

ja ubieram bodziaki, to taka dodatkowa ochrona.

Aniu przesłodki

[aniaa22]

farminko fajnie ze juz w krk no i ze sobie radzicie a Lenka to coreczka tatusia widocznie

ja pod pajaca nic nie ubieram. mlodemu i tak jest goraco

[farminka]

Napisane przez Lilka___

mamusie ja mam pytanie z serii głupich Jak ubieracie dzieciom pajacyka to pod pajacykiem jest tylko pampers czy też body ubieracie?

Ja bez bodów,tylko pampers Chociaż na zimno to pewnie lepiej założyć body pod spód,ale jeszcze nie miałam okazji spróbować.

Powiedzcie jak Wasze dzieci zareagowały na taką nagłą zmianę temperatury? No bo jednego dnia 40 stopni,a drugiego 14... W domu mamy teraz coś około 24-25 stopni,ale mała mi kichała i nawet dostała czkawki z zimna.Musiałam ją ubrać w kaftanik z długim rękawem,śpiochy,śpiworek i przykryć kocykiem żeby przestała być zimna.Jak się trochę rozgrzała to kocyk zdjęłam i leży w spiworku. Wydaje mi się,że trochę grubo poopatulana jest,ale skoro marznie... Nie wiem też co ze spacerem w tej sytuacji,bo dawno nie byliśmy,ale pogoda kiepska i skoro ona taki zmarzluch jest to nie wiem jak ciepło ją ubrać żeby się nie przeziębiła

[olakola]

eleonoremio super zdjęcie z przyjacielem

marta_d1 - fajnego masz męża, facet i chce się zajmować karmieniem

aniaa22 jaki on już duży i jak mądrze patrzy

Napisane przez Lilka___

mamusie ja mam pytanie z serii głupich Jak ubieracie dzieciom pajacyka to pod pajacykiem jest tylko pampers czy też body ubieracie?

zależy od pogody, jak jest gorąco to sam pajacyk