Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...

[viva91]

Napisane przez Afiore

Cześć dziewczyny, zgłasza się uczennica przyszłej maturalnej STRASZNIE ŻAŁUJĘ HUMANA. Jestem najlepsza z matematyki w klasie, a do humana poszłam, bo wydawało mi się, że mam talent pisarski (może coś tam we mnie drzemie, ale nie chce mi się tego rozwijać... mam kilka niedokończonych prac). Teraz marzę o SGH, gdybym się mogła cofnąć chociaż o rok, to zmieniłabym profil, a teraz... czeka mnie baaaardzo dużo roboty.

trzymamy kciuki

a jaka robota Cię czeka? zdecydowałaś się na zdawanie przedmiotów niehumanistycznych?

[Afiore]

Napisane przez viva91

trzymamy kciuki

a jaka robota Cię czeka? zdecydowałaś się na zdawanie przedmiotów niehumanistycznych?

SGH = rozszerzona matma zdana na przynajmniej 70% :P

[viva91]

Napisane przez Afiore

SGH = rozszerzona matma zdana na przynajmniej 70% :P

chcieć to móc a skoro to tylko jeden przedmiot, to dasz radę

[MintFeathers]

Na swoje nieszczęście ja także chodziłam do klasy humanistycznej. Wybrałam tą klasę głównie ze względu na małą liczbę godz. fizyki, której po gimnazjum wcale nie rozumiałam. Jak się okazało w liceum, fizyka nie była taka zła i nie sprawiała mi już takich problemów.
Na początku roku szkolnego byłam zmotywowana do uczenia się historii i geografii gdyż marzyła mi się filmówka. Jak się jednak szybko okazało - te przedmioty to nie moja bajka, a przedmiotem, który naprawdę sprawia mi przyjemność jest matematyka.
W tym roku zdawałam rozszerzenie z matmy i mam nadzieję, że dostanę się na politechnikę

[Afiore]

Jeszcze wos, ktory mimo starań, średnio mi wchodzi do głowy . Mylą mi się pojęcia.

[Angelika234]

Dziewczyny błagam o pomoc po wakacjach ide do liceum, jestem starsznie słaba z matmy fizy i chemii , ogolnie lepsza z polaka itp , skłądalam an trzy profile 1. franc-hist-wos 2.ang-ros-hist i 3 ang-biol-geogr , dostalam sie na ten pierwszy z franmcuskim ,teraz się jedno miejsce zwolnilo na tym zbiologia i sie zastanawiam czy się nie przenieść ale każdy mi odradza bo jestem słaba ogolnie z przedmiotow przyrodncizych i sislych egzamin z matmy napisalam na 26 % a z przxyrodniczych na 15 %, ale marzy mi się potem połóżnictwo lub coś innego , ale nie wiem czy sie przenosić każdy mówi że sobie nie dam rady nawet w poradni z której mam opinie i pisze w niej że niby moja inteligencja jest na poziomie poniżej przeciętnej i to mnie zniechęca i obniża moią wartośc siebie Co robić ?

[MintFeathers]

Napisane przez Angelika234

Dziewczyny błagam o pomoc po wakacjach ide do liceum, jestem starsznie słaba z matmy fizy i chemii , ogolnie lepsza z polaka itp , skłądalam an trzy profile 1. franc-hist-wos 2.ang-ros-hist i 3 ang-biol-geogr , dostalam sie na ten pierwszy z franmcuskim ,teraz się jedno miejsce zwolnilo na tym zbiologia i sie zastanawiam czy się nie przenieść ale każdy mi odradza bo jestem słaba ogolnie z przedmiotow przyrodncizych i sislych egzamin z matmy napisalam na 26 % a z przxyrodniczych na 15 %, ale marzy mi się potem połóżnictwo lub coś innego , ale nie wiem czy sie przenosić każdy mówi że sobie nie dam rady nawet w poradni z której mam opinie i pisze w niej że niby moja inteligencja jest na poziomie poniżej przeciętnej i to mnie zniechęca i obniża moią wartośc siebie Co robić ?

Jeśli marzy Ci się położnictwo to ja bym poszła na ten profil z biologią.
No twoje wyniki nie są może super, ale dzięki ciężkiej pracy i motywacji dasz sobie radę. Radzę Ci chodzić na jakieś zajęcia dodatkowe z biologi, chemii, matmy ( tych przedmiotów, które są wymagane na położnictwie), weź może jakieś korki.
Ja poszłam do humana bo bałam się, że nie poradzę sobie z fizyką - wcale tak nie było. Na początku roku miałam problem, ale jak wpadłam w tok nauki to okazało się, że jestem jedną z najlepszych osób w klasie z fizyki
Ja żałuję, że nie poszam na inny profil ( zastanawiałam się nad mat-fizem i humanem). Wybrałam to drugie i żałuję jak nie wiem co. Dlatego jeśli interesuje Cię położnictwo to ucz się biologii, chemii czy co tam potrzeba...a jeśli zobaczysz, że to jednak nie to, to zawsze możesz się przenieść do innej klasy

[201605300922]

Napisane przez Angelika234

Dziewczyny błagam o pomoc po wakacjach ide do liceum, jestem starsznie słaba z matmy fizy i chemii , ogolnie lepsza z polaka itp , skłądalam an trzy profile 1. franc-hist-wos 2.ang-ros-hist i 3 ang-biol-geogr , dostalam sie na ten pierwszy z franmcuskim ,teraz się jedno miejsce zwolnilo na tym zbiologia i sie zastanawiam czy się nie przenieść ale każdy mi odradza bo jestem słaba ogolnie z przedmiotow przyrodncizych i sislych egzamin z matmy napisalam na 26 % a z przxyrodniczych na 15 %, ale marzy mi się potem połóżnictwo lub coś innego , ale nie wiem czy sie przenosić każdy mówi że sobie nie dam rady nawet w poradni z której mam opinie i pisze w niej że niby moja inteligencja jest na poziomie poniżej przeciętnej i to mnie zniechęca i obniża moią wartośc siebie Co robić ?

Z tego co wiem, nie wszędzie na położnictwo chcą chemii. Sprawdź jak w tym roku było na UM w Lublinie, wydaje mi się, że wystarczyła biologia + np. język obcy. Idź na profil z biologią, przedmioty humanistyczne sama opanujesz jeśli poczujesz ku nim namiętność, a pewne zagadnienia z biologii lepiej się rozumie, gdy ktoś fachowo wyjaśni.

[ang93]

Cześć dziewczyny ;P
Tak, też jestem jedną z Was. Dlatego mam do Was pytanie, bo wy mnie zrozumiecie ;P Myślicie, że po humanie można dać radę na politechnice na kierunku górnictwo? Nie wiem jak wy miałyście w szkołach, ale ja fizykę i chemię miałam tylko przez 2 lata, do tego na poziomie podstawowym. Wiadomo, mam braki, ale myślicie, że da się je przeskoczyć?

[viva91]

Napisane przez ang93

Cześć dziewczyny ;P
Tak, też jestem jedną z Was. Dlatego mam do Was pytanie, bo wy mnie zrozumiecie ;P Myślicie, że po humanie można dać radę na politechnice na kierunku górnictwo? Nie wiem jak wy miałyście w szkołach, ale ja fizykę i chemię miałam tylko przez 2 lata, do tego na poziomie podstawowym. Wiadomo, mam braki, ale myślicie, że da się je przeskoczyć?

no chyba trudno, żeby ktoś w innej szkole na humanie miał chemię przez 3 lata rozszerzoną...

moim zdaniem dla chcącego nic trudnego. między maturą a studiami jest tyle czasu, że nic tylko siadać z książką i nadrabiać.

[zla panienka]

Napisane przez ang93

Cześć dziewczyny ;P
Tak, też jestem jedną z Was. Dlatego mam do Was pytanie, bo wy mnie zrozumiecie ;P Myślicie, że po humanie można dać radę na politechnice na kierunku górnictwo? Nie wiem jak wy miałyście w szkołach, ale ja fizykę i chemię miałam tylko przez 2 lata, do tego na poziomie podstawowym. Wiadomo, mam braki, ale myślicie, że da się je przeskoczyć?

ja po humanie jestem na inżynierii środowiska, też miałam chemię i fizykę tylko przez dwa lata i to na bardzo słabym poziomie i daję radę dla chcącego nic trudnego

[iamvegas]

to i ja się dołączę. też skończyłam humana i żałuję niezmiernie. co prawda mój wybór nie tyle był powodowany ucieczką od przedmiotów ścisłych, bo raczej nic nie sprawiało mi większych problemów (poza chemią, dlatego definitywnie odsunęłam pomysł z biol-chemem). sęk w tym, że z uporem mianiaka powtarzałam, że chcę iść na prawo. i wszystko szło pięknie, póki w drugiej klasie się nie obudziłam, stwierdzając odkrywczo, że co ja najlepszego robię, szlag mnie trafi natychmiast, jeśli będę musiała wkuwać tony ustaw, kodeksów i innych strasznych rzeczy, wos z historią odpychały mnie nieprzeciętnie, więc przebudzenie pchnęło mnie do jakichś radykalnych działań. i tak w ich wyniku w tym roku zaczynam budownictwo na PŚ jestem jedyną z klasy, która zdecydowała się na politechnikę, ale dobrze mi z tym

[viva91]

Napisane przez iamvegas

jestem jedyną z klasy, która zdecydowała się na politechnikę, ale dobrze mi z tym

haha, ja co prawda na politechnikę nie miałam szans się dostać, ale jestem jedyną z klasy na studiach inżynierskich i czuję się wspaniale

ale mam jedną koleżankę z profilu, która jest na politechnice... studiuje administrację

[Monka99]

Również się dołączę Skończyłam profil z rozszerzoną historią geografią i językami .Wybrałam średnie LO ponieważ nasłuchałam się jak jak to jest tam fajnie i przyznam się ,że uczyć zbytnio też mi się nie chciało .Bałam się ,że w dobrym liceum zmarnuję sobie 3 lata życia. Teraz wiem ,że to głupota. Początkowo miałam zdawać maturę z rozszerzonego polskiego i wos.W ostatniej w chwili dopisałam geografie rozszerzoną Moja mama strasznie narzekała ,że za dużo biorę. Później zmieniłam zapatrywania na kierunki studiów i z dziennikarstwa zrobiła się gospodarka przestrzenna Z tym ,że oczywiście na politechnikę już się nie dostałam

Dodam jeszcze ,że koleżanka z klasy idzie na inżynierie środowiska na politechnice. Chociaż szczerze mówiąc ja się obawiam jak ona sobie tam poradzi bo to naprawdę ciężki kierunek ,a dostać się to jedno gorzej się utrzymać.

[viva91]

Napisane przez Monka99

i z dziennikarstwa zrobiła się gospodarka przestrzenna Z tym ,że oczywiście na politechnikę już się nie dostałam

siostro! i idziesz na tą GP? gdzie dokładnie?

[Monka99]

Idę na UŁ

[viva91]

Napisane przez Monka99

Idę na UŁ

hmm, też tam składałam i dostałam się, jednak wybrałam Wrocław ale mam koleżankę na UŁ na GP

[Monka99]

Napisane przez viva91

hmm, też tam składałam i dostałam się, jednak wybrałam Wrocław ale mam koleżankę na UŁ na GP

O Ja się dostałam jeszcze na UE w Katowicach ale wybrałam Łódź .Na którym wydziale jest koleżanka ? I czy jest zadowolona z wyboru ? Ja się zastanawiałam ale ostatecznie wybrałam NG i ZA

[viva91]

Napisane przez Monka99

Na którym wydziale jest koleżanka ? I czy jest zadowolona z wyboru ? Ja się zastanawiałam ale ostatecznie wybrałam NG i ZA

no to jeśli chcesz iść w planowanie to wybrałaś lepszy wydział choć i tak trudno się wybić... koleżanka jest na ek-socu i rozmawiając z nią 2 tygodnie temu dowiedziałam się, że jednak żałuje. teraz wybrała specjalizacje z finansami i zamierza na mgr zmienić kierunek. a wszystko dlatego, że po licencjacie z GP szanse na pracę marne... ja jestem na inżynierze, ale wcale nie jest lepiej. uwielbiam swój kierunek, cieszę się, że go studiuję ale niestety świetlanej przyszłości on nie daje. przepraszam, że tak dołuje jeszcze przed rokiem akademickim

[Monka99]

Napisane przez viva91

no to jeśli chcesz iść w planowanie to wybrałaś lepszy wydział choć i tak trudno się wybić... koleżanka jest na ek-socu i rozmawiając z nią 2 tygodnie temu dowiedziałam się, że jednak żałuje. teraz wybrała specjalizacje z finansami i zamierza na mgr zmienić kierunek. a wszystko dlatego, że po licencjacie z GP szanse na pracę marne... ja jestem na inżynierze, ale wcale nie jest lepiej. uwielbiam swój kierunek, cieszę się, że go studiuję ale niestety świetlanej przyszłości on nie daje. przepraszam, że tak dołuje jeszcze przed rokiem akademickim

Teraz podobno takie czasy ,że po żadnym kierunku nie ma pewnej pracy .Mam nadzieję że jednak jakoś to będzie. Może przez tych parę lat sytuacja się zmieni na lepsze (wiem to naiwne ale w coś trzeba wierzyć)

[viva91]

A czym na chwilę obecną chcesz się zajmować po GP?

[20160901857]

Napisane przez viva91

no to jeśli chcesz iść w planowanie to wybrałaś lepszy wydział choć i tak trudno się wybić... koleżanka jest na ek-socu i rozmawiając z nią 2 tygodnie temu dowiedziałam się, że jednak żałuje. teraz wybrała specjalizacje z finansami i zamierza na mgr zmienić kierunek. a wszystko dlatego, że po licencjacie z GP szanse na pracę marne... ja jestem na inżynierze, ale wcale nie jest lepiej. uwielbiam swój kierunek, cieszę się, że go studiuję ale niestety świetlanej przyszłości on nie daje. przepraszam, że tak dołuje jeszcze przed rokiem akademickim

Serio? A ja myślałam, że to jeden z przyszłościowych kierunków

[viva91]

Napisane przez nouvelle90

Serio? A ja myślałam, że to jeden z przyszłościowych kierunków

niestety. był taki wtedy, jak się pojawił. jednak produkcja absolwentów była na tak wielką skalę, że rynek już się zapełnił. mówię w aspekcie urbanistyki. w 2/3 liczby gmin w Polsce ciągle takich specjalistów brakuje, ale... gdy nikogo takiego w gminie nie ma to świat się nie wali. więc po co gminy mają kogoś zatrudniać i wydawać pieniądze, skoro obejdzie się bez nich?
szansa jest jeszcze w nieruchomościach. i dlatego w to celuję

[Monka99]

Też myślałam nad nieruchomościami .Jak na razie ciężko mi powiedzieć co chce robić po studiach bo nie do końca wiem na czym to wszystko polega mam nadzieję ,że jakoś mi się to wszystko rozjaśni w trakcie

[20160901857]

Napisane przez viva91

niestety. był taki wtedy, jak się pojawił. jednak produkcja absolwentów była na tak wielką skalę, że rynek już się zapełnił. mówię w aspekcie urbanistyki. w 2/3 liczby gmin w Polsce ciągle takich specjalistów brakuje, ale... gdy nikogo takiego w gminie nie ma to świat się nie wali. więc po co gminy mają kogoś zatrudniać i wydawać pieniądze, skoro obejdzie się bez nich?
szansa jest jeszcze w nieruchomościach. i dlatego w to celuję

Chyba dużo osób myśli, że to dosyć prosty kierunek, a jednocześnie jakaś inżynieria, stąd tylu chętnych. Zauważam pewną prawidłowość w tym, że jak ktoś koniecznie chce iść na kierunek techniczny, bo to takie przyszłościowe przecież, to często wybiera GP właśnie...

[viva91]

Napisane przez nouvelle90

Chyba dużo osób myśli, że to dosyć prosty kierunek, a jednocześnie jakaś inżynieria, stąd tylu chętnych. Zauważam pewną prawidłowość w tym, że jak ktoś koniecznie chce iść na kierunek techniczny, bo to takie przyszłościowe przecież, to często wybiera GP właśnie...

taaa, jakby to magiczne "inż" samo w sobie dawało wypłatę... GP właściwie jest też prowadzona jako licencjat, więc nie można ogólnie całego kierunku nazwać technicznym - po samym licencjacie droga do projektowania jest utrudniona albo nawet niemożliwa, nie orientowałam się dokładnie.

[iamvegas]

Napisane przez viva91

haha, ja co prawda na politechnikę nie miałam szans się dostać, ale jestem jedyną z klasy na studiach inżynierskich i czuję się wspaniale

ale mam jedną koleżankę z profilu, która jest na politechnice... studiuje administrację

no to gratuluję jak widać można!

a co do tej administracji, to powstrzymam się od komentarza

[BreakMeDown]

Przepraszam, że tutaj zaśmiecam, ale mam jedno pytanko, w zasadzie to trochę powiązane z tematem ;p
Wiecie, czy znajdę w necie podręczniki do szkoły w pdf albo jakimś innym formacie? Chciałabym tylko przejrzeć matmę rozszerzoną i zobaczyć, czy bardzo się różni od podstawowej, bo zakupiłam już podstawową, a nie chciałam babki w księgarni męczyć przeglądaniem rozszerzonej i wgl ;p

[viva91]

Znajdziesz, ale nie będzie to 100% podręcznika. No chyba, że jakaś dobra dusza skanowała kartkę po kartce i wrzuciła to do neta jako pdf. Wydawnictwa zazwyczaj udostępniają tylko część książki w takiej formie - no przynajmniej tak robiły szkolne wydawnictwa, z których ja korzystałam.

[iamvegas]

ciężko z tym, bo sama kiedyś próbowałam.
ale z doświadczenia ci powiem, że różnica jest znacząca. podstawa to jednak podstawa. a możesz powiedzieć z jakiego wydawnictwa masz książki do matmy? może akurat takie jak ja