Fit life style - spełniając marzenia o szczupłej sylwetce, pełnej zdrowia i energii.

[Anjaaali]

Ja tez ciągle szukam czegoś innego obecnie pracuje na pól etatu a wymagania maja jak na dwa etaty
Dzisiaj wysłałam cv do PKP na sokistke
Marzy mi tez sie mundurowka.

Właśnie moja koleżanka tez jest na diecie od dietetyczki i niezbyt jej idzie odchudzania :/
Cena jaka trzeba płacić nie zawsze pokrywa sie z efektami.

[Apolinka]

Napisane przez mycha9393

wgl dziewczyny jak radzicie sobie z zdrowotnym jedzeniem w pracy? Nosicie ze sobą lunchówki?
Ja niestety mam takie zmiany, że za każdym razem wychodzi mi, że obiad jem w pracy - jak sobie z tym radzicie?

Ja też pakuję w pudełeczka, mamy mikrofalę, więc mam normalnie ciepły obiadek w pracy

Napisane przez kala2505

Nie zdałam testów do policji

Wpadnę jutro... ;(

Następnym razem się uda

[kala2505]

Napisane przez Anjaaali

Ja tez ciągle szukam czegoś innego obecnie pracuje na pól etatu a wymagania maja jak na dwa etaty
Dzisiaj wysłałam cv do PKP na sokistke
Marzy mi tez sie mundurowka.

Właśnie moja koleżanka tez jest na diecie od dietetyczki i niezbyt jej idzie odchudzania :/
Cena jaka trzeba płacić nie zawsze pokrywa sie z efektami.

Ja marzę o własnym biznesie ale cały czas się zastanawiam w co uderzyć

No więc właśnie a pieniądze niemałe się płaci często

Napisane przez Apolinka

Następnym razem się uda

[rombek]

Zastanawiałam się, co tutaj nic się nie dzieje, a okazało się, że przypadkiem mi się wątek odsubskrybował, brawo ja

[Kocik123]

Hej dziewczyny niech mnie któraś z Was zabije, zjadłam CAŁĄ tabliczkę białej czekolady z okazji dnia dziecka a mam 20 lat, tak mi było nie dobrze po niej że miało mi się na wymioty

[zaga25]

Kurcze, ja zjadłam wczoraj jedną kostkę i miałam takie wyrzuty, że zasnąć nie mogłam. Podziwiam.

[kala2505]

A ja na dzień dziecka zjadłam truskawki i ide zrobić chodakowska :P
Ale nie martwcie sie w weekend zapewne nadgonie :O

[Anjaaali]

Napisane przez rombek

Zastanawiałam się, co tutaj nic się nie dzieje, a okazało się, że przypadkiem mi się wątek odsubskrybował, brawo ja

A widzisz złośliwość przedmiotów martwych, komputer chciałam Ciebie od Nas odciąć

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez kala2505

A ja na dzień dziecka zjadłam truskawki i ide zrobić chodakowska :P
Ale nie martwcie sie w weekend zapewne nadgonie :O

A ja na dzień dziecka kupiłam sobie łososiowe szorty w House

A teraz lecę się uczyć Buziaki Chudzinki

Ja też jem czekoladę, nie martwcie się
Ale preferuję gorzką takie trzy kosteczki nie zaszkodzą

[zaga25]

Ja też jem tylko gorzką, ale mimo wszystko sumienie gryzie...

[Anjaaali]

Napisane przez zaga25

Ja też jem tylko gorzką, ale mimo wszystko sumienie gryzie...

A mnie nie gorzka czekolada. Pycha !!! To samo zdrowie także sumienie nie powinno gryźć nie da sie w życiu zrezygnować w 100% z słodyczy sama jestem tego przykładem więc lepiej z głowa je wybierać
Gorzka czekolada, owsiane muffiny na moce żytniej lub owsiane czy tez baloniki owsiane własnej roboty z suszonymi owocami

[zaga25]

Baloniki owsiane?

[kala2505]

Napisane przez Anjaaali

Ja też jem czekoladę, nie martwcie się
Ale preferuję gorzką takie trzy kosteczki nie zaszkodzą

Gorzka jest zdrowa i dobra

Napisane przez Anjaaali

A mnie nie gorzka czekolada. Pycha !!! To samo zdrowie także sumienie nie powinno gryźć nie da sie w życiu zrezygnować w 100% z słodyczy sama jestem tego przykładem więc lepiej z głowa je wybierać
Gorzka czekolada, owsiane muffiny na moce żytniej lub owsiane czy tez baloniki owsiane własnej roboty z suszonymi owocami

Dokładnie dlatego też przechodze na SB z powrotem od przyszłego tygodnia
Będę mogła jeść takie dobroci właśnie

A batoniki już mam tez nawet na oku do zrobienia:
http://feed-me-better.blogspot.nl/20...akowe.html?m=1

http://feed-me-better.blogspot.com/2...e-biakowe.html

O takie właśnie

[Kocik123]

Beznadziejna jestem

[kala2505]

Napisane przez Kocik123

Beznadziejna jestem

Nieprawda

[Apolinka]

Napisane przez Kocik123

Hej dziewczyny niech mnie któraś z Was zabije, zjadłam CAŁĄ tabliczkę białej czekolady z okazji dnia dziecka a mam 20 lat, tak mi było nie dobrze po niej że miało mi się na wymioty

Raz nie zawsze, od jutra będzie lepiej

Ja póki co mam menu opanowane tak w 2/3, jeszcze trochę brakuje do perfekcji. Nie chcę być na konkretnej diecie, tylko po prostu racjonalnie się odżywiać, co wcześniej dawało dobre efekty w połączeniu z ćwiczeniami, tylko muszę sobie to wszystko na nowo ogarnąć

[kala2505]

Napisane przez Apolinka

Ja póki co mam menu opanowane tak w 2/3, jeszcze trochę brakuje do perfekcji. Nie chcę być na konkretnej diecie, tylko po prostu racjonalnie się odżywiać, co wcześniej dawało dobre efekty w połączeniu z ćwiczeniami, tylko muszę sobie to wszystko na nowo ogarnąć

Powodzenia Apolinko
Najlepsze podejście takie jest właśnie... bo takie na całe życie wtedy, człowieku nabiera nawyków i się uczy

[Anjaaali]

Co do słodyczy zdrowych polecam jeszcze ciasteczka sante owsiane bez białej mąki
Są jeczmienne zurawinowe kokosowej na słodka chwile idealne i z pełnego ziarna i bardzo pożywne!

A ja dzisiaj zaczynam dzień od kawy no i tradycyjnie owsianka na drugie śniadanie i obiad ma przygotowana salatka z cieciorka zielonym groszkiem i innymi warzywami

---------- Dopisano o 05:53 ---------- Poprzedni post napisano o 04:44 ----------

Napisane przez Kocik123

Beznadziejna jestem

Nie, nie, nie jesteś beznadziejna
Jesteś Skarbie tylko człowiekiem każdy ma swoje chwile słabości i trzeba umieć się po nich podnieść

Mój M. nie rozumiał co to jest kompulsywne objadanie się dopóki pewnego dnia nie przyszedł do domu i chciał sobie skubnąć ptasie mleczko, zagląda do szafki i mówi że nie ma? A ja na to no nie ma, on nie wierzył na początku że jestem w stanie zjeść taką ilość słodyczy a przez cały dzień Ewcia zjadła, najpierw pół pięterka później drugie pół a popołudniu kolejne całe piętro
Wtedy uwierzył i zaczął inaczej podchodzić do tej całej sprawy

Widzisz są przeróżne kiepskie momenty życia, nie można się poddawać

A jak ja wpadłam w ciąg jedzenia będą tu już na forum, też pisałam o sobie "głupia, gruba krowa itp." i dostałam burę do dziewczyn. Nie można samemu siebie krzywdzić to nadrzędna zasada

Nie martwimy się więc
Słońce świeci trzeba się cieszyć
Spacerować, biegać i szaleć

[rombek]

Napisane przez Anjaaali

A widzisz złośliwość przedmiotów martwych, komputer chciałam Ciebie od Nas odciąć

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------



A ja na dzień dziecka kupiłam sobie łososiowe szorty w House

A teraz lecę się uczyć Buziaki Chudzinki

Ja też jem czekoladę, nie martwcie się
Ale preferuję gorzką takie trzy kosteczki nie zaszkodzą

Na szczęście przejrzałam jego niecne plany :P

Napisane przez Anjaaali

A mnie nie gorzka czekolada. Pycha !!! To samo zdrowie także sumienie nie powinno gryźć nie da sie w życiu zrezygnować w 100% z słodyczy sama jestem tego przykładem więc lepiej z głowa je wybierać
Gorzka czekolada, owsiane muffiny na moce żytniej lub owsiane czy tez baloniki owsiane własnej roboty z suszonymi owocami

Zgadzam się w 100% Szkoda, że w praktyce przykładem nie świecę, bo przedwczoraj popełniłam sernik mascarpone na spodzie Oreo z wierzchem truskawkowym Ale chodził za mną od długiego czasu, stwierdziłam, że lepiej zrobić, zjeść i mieć spokój na dłuższy czas

Przynajmniej tak to sobie tłumaczę

[Anjaaali]

serniki są zdrowe mają dużo białka

[rombek]

Sam sernik może i tak, ale warstwa Oreo trochę mniej

[kala2505]

Napisane przez rombek

Na szczęście przejrzałam jego niecne plany :P

Zgadzam się w 100% Szkoda, że w praktyce przykładem nie świecę, bo przedwczoraj popełniłam sernik mascarpone na spodzie Oreo z wierzchem truskawkowym Ale chodził za mną od długiego czasu, stwierdziłam, że lepiej zrobić, zjeść i mieć spokój na dłuższy czas

Przynajmniej tak to sobie tłumaczę

Skąd ja to znam
Ale ciacho musiało być

[rombek]

Napisane przez kala2505

Skąd ja to znam
Ale ciacho musiało być

Jest, jest

[Apolinka]

Napisane przez kala2505

Powodzenia Apolinko
Najlepsze podejście takie jest właśnie... bo takie na całe życie wtedy, człowieku nabiera nawyków i się uczy

Dokładnie, żeby było już na całe życie A poza tym źle mi idzie jak mam jakieś ograniczenia, w stylu nie mogę pomidora, bo dieta ma inną wizję, a pomidor sam w sobie przecież zły nie jest. A jakbym założyła, że słodyczy w ogóle nie będę jadła, to ciągle bym o nich myślała i byłoby jeszcze gorzej

[kala2505]

Napisane przez Apolinka

Dokładnie, żeby było już na całe życie A poza tym źle mi idzie jak mam jakieś ograniczenia, w stylu nie mogę pomidora, bo dieta ma inną wizję, a pomidor sam w sobie przecież zły nie jest. A jakbym założyła, że słodyczy w ogóle nie będę jadła, to ciągle bym o nich myślała i byłoby jeszcze gorzej

Apolinko mam dokładnie tak samo, mój mózg ciągnie do zakazanych rzeczy po prostu !
I to mocno, więc wolę po prostu jak mam ochotę na słodkie zrobić sobie batoniki owsiane i zjeść to niż np. rzucić się na coś o wiele gorszego....

[incognito6]

Kala, przykro mi
a na czym ci sie noga powinela?

Hej Rombek... a ja myslalam ze nas opuscilas


Ja melduje sie po malej nieobecnosci, ale maz wrocil I trzeba bylo zaleglosci nadrobic

I bilans taki:
w niedziele waga byla 60,3, czyli jak podejrzewalam niewiele zeszlo, ale sie dobrze czuje, wiec optymistycznie I cierpliwie bede odzywiac sie jak sie odzywiam
W pasie zszedl kolejny cm
I melduje 3 tygodnie bez slodyczy
Generalnie mnie nie ciagnie, ale zelki bym sobie zjadla , wiec kupilam zelatyne, rozrobilam, wcisnelam sok z cytryny I mniami... nawet nie bede slodzic... dla mnie to chyba tylko o konsystencje chodzi

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez Apolinka

Dokładnie, żeby było już na całe życie A poza tym źle mi idzie jak mam jakieś ograniczenia, w stylu nie mogę pomidora, bo dieta ma inną wizję, a pomidor sam w sobie przecież zły nie jest. A jakbym założyła, że słodyczy w ogóle nie będę jadła, to ciągle bym o nich myślała i byłoby jeszcze gorzej

Eeee... mnie na sama mysl o czyms slodkim teraz robi sie slabo

[kala2505]

Napisane przez incognito6

Kala, przykro mi
a na czym ci sie noga powinela?

I bilans taki:
w niedziele waga byla 60,3, czyli jak podejrzewalam niewiele zeszlo, ale sie dobrze czuje, wiec optymistycznie I cierpliwie bede odzywiac sie jak sie odzywiam
W pasie zszedl kolejny cm
I melduje 3 tygodnie bez slodyczy
Generalnie mnie nie ciagnie, ale zelki bym sobie zjadla , wiec kupilam zelatyne, rozrobilam, wcisnelam sok z cytryny I mniami... nawet nie bede slodzic... dla mnie to chyba tylko o konsystencje chodzi

Na sprawnościówce - jest mega kosa
Max czas zaliczenia to 1:41 a ja miałam 1:47 a naprawdę czułam że daje z siebie 100% i mega cisnę... :/
No trudno, za pół roku spróbujemy znowu

Szacun mega za spadeczki
I za te słodycze !!! Brawo !!!

A z żelkami - mega pomysł ! Muszę spróbować
A jak by tak truskawki zmiksować z żelatyną

[incognito6]

Napisane przez mycha9393

wgl dziewczyny jak radzicie sobie z zdrowotnym jedzeniem w pracy? Nosicie ze sobą lunchówki?
Ja niestety mam takie zmiany, że za każdym razem wychodzi mi, że obiad jem w pracy - jak sobie z tym radzicie?

Zawsze mam swoje w pudelku

Napisane przez zdeterminowany kasiek

Wróciłam z imprezy koło 5 wyniki z dziś:
17.05 44, 7 kg 31.05 44, 3
Łydka 31 30
Udo 47 45
Biodra 83 81
Brzuch 73 71
Talia 63 61
Biust 86 83

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale drobinka jestes


Kala, juz doczytalam... ja wlasnie dlatego mezowi ostatnio powiedzialam, ze do policji bede startowac dopiero jak nad kondycja popracuje

[Rubella]

Kala, a jak dokładnie wygląda taki test? Z czego się składa?

[incognito6]

Kala, ja ostatnio zrobiam dzieciom sok pomaranczowy (swiezy ) z zlatyna

A dla siebie musialam pokombinowac, bo zelatyna wiadomo, to proteiny, wiec z owocami nijak mi to laczyc, a cytryna cukru nie ma, to pasuje. I bede miec deserek w bialkowy dzien

[Kocik123]

Hej dziewczyny