Mamusie październikowe 2015 :D

[krolewna1986]

Dziewczyny jecie normalnie przy kp?? Bo ja się jakoś przełamać nie mogę, powoli wprowadzam nowości.. Dzisiaj szpinak z czosnkiem, Hmmm nie wiem czy to dobry pomysł

[Pasztetnik]

Ja juz byłam z Maksem na szybko 2x w pobliskiej Biedronce i w takim mikro centrum handlowym; musiałam bo byśmy z głodu pomarli a nie było z kim zostawić.
Za to jutro teściowa ma jakieś święto lasu, bo chce przyjść i się małym trochę zająć. Jutro Mikołajki i idziemy rano we dwoje na świąteczny tramwaj, takze pierwszy raz zostawię z kimś małego. Co prawda szybko wracam, po góra 3h ale i tak mi dziwnie i się stresuję tym pierwszym razem

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez krolewna1986

Dziewczyny jecie normalnie przy kp?? Bo ja się jakoś przełamać nie mogę, powoli wprowadzam nowości.. Dzisiaj szpinak z czosnkiem, Hmmm nie wiem czy to dobry pomysł

I tak i nie, bo z jednej strony jem co chcę (i smażone i slodycze, nabiał itp) bo nie zauważyłam wpływu na brzuszek, ale z drugiej tych typowo niewskazanych rzeczy (kapusta, cabula, ostre) to unikam. Ponoc po 4 tygodniach mozna zaczac powoli wprowadzac inne produkty ale najlepiej pojedynczo i obserwowac jak brzuszek zareagował, także zrob sobie dzis ten szpinak z czosnkiem i jutro obserwuj caly dzien Ja raz juz jadłam z czosnkiem i nie widzialam woływu na małego.

[AgatkaSz]

Napisane przez Pasztetnik

Ja juz byłam z Maksem na szybko 2x w pobliskiej Biedronce i w takim mikro centrum handlowym; musiałam bo byśmy z głodu pomarli a nie było z kim zostawić.
Za to jutro teściowa ma jakieś święto lasu, bo chce przyjść i się małym trochę zająć. Jutro Mikołajki i idziemy rano we dwoje na świąteczny tramwaj, takze pierwszy raz zostawię z kimś małego. Co prawda szybko wracam, po góra 3h ale i tak mi dziwnie i się stresuję tym pierwszym razem

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------



I tak i nie, bo z jednej strony jem co chcę (i smażone i slodycze, nabiał itp) bo nie zauważyłam wpływu na brzuszek, ale z drugiej tych typowo niewskazanych rzeczy (kapusta, cabula, ostre) to unikam. Ponoc po 4 tygodniach mozna zaczac powoli wprowadzac inne produkty ale najlepiej pojedynczo i obserwowac jak brzuszek zareagował, także zrob sobie dzis ten szpinak z czosnkiem i jutro obserwuj caly dzien Ja raz juz jadłam z czosnkiem i nie widzialam woływu na małego.

Ja zostawilam Inge na dluzej chyba dopiero jakos w maju tego roku hahah tak to max 2h jak musialam isc np do lekarza.
Nel 30minut i wracam nie ufam tesciowej

[Daisy 85]

kurde ja sama nie wiem czy jej dawać tego smoczka czy nie, boję sie, ze to bedzie strzał w kolano, ze jej bedxie wypadał i dopiero bedzie wrzask... w sumie piastki pakuje wieczorami do buzi, ale przeciez wiele dzieci zyje bez smoczka, wiec moze by jej nie uczyc, skoro juz prawie 2 miesiace wytrzymala...
dzis moje dziecko spi od południa, az sie boje bo do tej pory jej sie to nie zdarzało a moze to efekt spania na balkonie
Małpka dzieki za rade, bo przespała 1,5h

[elvegirl]

Piąstki w buzi to zdecydowanie gorsze rozwiązanie niż smoczek...




A ja dziś zauważyłam u swojej niebieskie białka, wtf?

[rita_k]

Ja w zeszlym tyg zostawialam z mamą ze 3 razy małego. Raz 3 godziny przekimał, raz przejęczał ranek, a dziś byliśmy na ślubie a potem obiedzie w restauracji, to 1,5 h teściowa spacerowała z nim obok restauracji a później drzemał w środku

[88maggie88]

Napisane przez Daisy 85

kurde ja sama nie wiem czy jej dawać tego smoczka czy nie, boję sie, ze to bedzie strzał w kolano, ze jej bedxie wypadał i dopiero bedzie wrzask... w sumie piastki pakuje wieczorami do buzi, ale przeciez wiele dzieci zyje bez smoczka, wiec moze by jej nie uczyc, skoro juz prawie 2 miesiace wytrzymala...
dzis moje dziecko spi od południa, az sie boje bo do tej pory jej sie to nie zdarzało a moze to efekt spania na balkonie
Małpka dzieki za rade, bo przespała 1,5h

Ja tez się bałam ze będę latać ale znalazlam na to sposób zwijasz tetre i dajesz kolo buzi. Jak wyleci to spokojnie ponownie znajdzie się w buzi

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[rita_k]

Mój brzdąc nie jest jakoś szczególnie smoczkowy. Czasem mu daje ale nie jest to codziennie

[88maggie88]

Moj Pawełek przy usypianiu w 90 procentach chce smoczka

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[malinowa4]

Moj uwielbia smoka. Odrazu sie uspokaja(o ile nie ma histerii) a jak juz twardo usnie to wypluwa.


Takie pytanko... Myslicie ze pampki moga sie przeterminowac?

Wysłane z mojego Lenovo A916 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Napisane przez Pasztetnik

Ja juz byłam z Maksem na szybko 2x w pobliskiej Biedronce i w takim mikro centrum handlowym; musiałam bo byśmy z głodu pomarli a nie było z kim zostawić.
Za to jutro teściowa ma jakieś święto lasu, bo chce przyjść i się małym trochę zająć. Jutro Mikołajki i idziemy rano we dwoje na świąteczny tramwaj, takze pierwszy raz zostawię z kimś małego. Co prawda szybko wracam, po góra 3h ale i tak mi dziwnie i się stresuję tym pierwszym razem

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------



I tak i nie, bo z jednej strony jem co chcę (i smażone i slodycze, nabiał itp) bo nie zauważyłam wpływu na brzuszek, ale z drugiej tych typowo niewskazanych rzeczy (kapusta, cabula, ostre) to unikam. Ponoc po 4 tygodniach mozna zaczac powoli wprowadzac inne produkty ale najlepiej pojedynczo i obserwowac jak brzuszek zareagował, także zrob sobie dzis ten szpinak z czosnkiem i jutro obserwuj caly dzien Ja raz juz jadłam z czosnkiem i nie widzialam woływu na małego.

Ja odrazu jadlam wszystko. Staram sie tylko unikac smazonego ale czasem sie zdarzy

Wysłane z mojego Lenovo A916 przy użyciu Tapatalka

[mala29lll]

unikam smażonego i wzdymających np cebula, kalafior a tak wcinam wsio

Malinowa nie mam pojęcia czy się przeterminowują

[Pasztetnik]

Napisane przez 88maggie88

Ja tez się bałam ze będę latać ale znalazlam na to sposób zwijasz tetre i dajesz kolo buzi. Jak wyleci to spokojnie ponownie znajdzie się w buzi

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

No co Ty, to się tak da, nie przesunie Ci się dzidziol w tym czasie? Maks jest tak ruchliwy, że co podchodze do łóżeczka to w innym miejscu leży, tej nocy tak się wiercił, że raz jak wstałam to był dosłownie do góry nogami

Bosh, co za dzien, po paru dniach wzglednego spokoju, dzis Maks nadrabia, przespal od rana tylko pare razy po 15min, a gdzieś od południa doslownie nic mu nie pasuje, ani bujanie, karuzela, smoczek, wszystko na minutę i zaraz histeryczny ryk, najdłużej to jeszcze oglądał książeczki. Nie ogarniam, bo kolek nie ma, nic się nie pręży, a jak zaczyna ryczeć, to jest typowa histeria z piskiem, waleniem rączkami i kopaniem nogami, widać ewidentnie że to jego humorki bo reaguje tak najintensywniej jak coś mu nie pasuje, typu chce patrzeć na lampe a sie ją zgasi albo karuzela sie wyłączy, no cyrk, co chwile wrzask i zanoszenie płaczem jakby zarzynali. Mąż wrocil z pracy to jedna reką jem drugą piszę, a on sie z nim teraz użera, ja padam na cycki a i w cyckach przez to marnie...
Aha i dzieć jedną rzecz sobie ubzdurał: zakochał się w tej lampce, niebieskiej gwieździe z Ikei, normalnie jak uczarowny na nią może patrzeć i patrzeć, jedyne co za każdym razem go uspokaja jak się rozwrzeszczy. Oczywiscie jak go odwrócić od lampy to wrzask jeszcze większy, no koszmar, nie wiem czy to kolejny skok rozwojowy czy co ale cholernie boję sie nocy...

[malinowa4]

A ja tam jadlam kalafiora . i wczoraj pol czekolady i wszystko ok. A cebuli i tak nie lubie ;D

U mnie tez marnie w cyckach i przechodzimy na mm pomalu..

Pasztetnik - moj tez lubi ta lampke i jeszcze obrazek na suficie z projektora

Wysłane z mojego Lenovo A916 przy użyciu Tapatalka

[88maggie88]

Napisane przez Pasztetnik

No co Ty, to się tak da, nie przesunie Ci się dzidziol w tym czasie? Maks jest tak ruchliwy, że co podchodze do łóżeczka to w innym miejscu leży, tej nocy tak się wiercił, że raz jak wstałam to był dosłownie do góry nogami

Bosh, co za dzien, po paru dniach wzglednego spokoju, dzis Maks nadrabia, przespal od rana tylko pare razy po 15min, a gdzieś od południa doslownie nic mu nie pasuje, ani bujanie, karuzela, smoczek, wszystko na minutę i zaraz histeryczny ryk, najdłużej to jeszcze oglądał książeczki. Nie ogarniam, bo kolek nie ma, nic się nie pręży, a jak zaczyna ryczeć, to jest typowa histeria z piskiem, waleniem rączkami i kopaniem nogami, widać ewidentnie że to jego humorki bo reaguje tak najintensywniej jak coś mu nie pasuje, typu chce patrzeć na lampe a sie ją zgasi albo karuzela sie wyłączy, no cyrk, co chwile wrzask i zanoszenie płaczem jakby zarzynali. Mąż wrocil z pracy to jedna reką jem drugą piszę, a on sie z nim teraz użera, ja padam na cycki a i w cyckach przez to marnie...
Aha i dzieć jedną rzecz sobie ubzdurał: zakochał się w tej lampce, niebieskiej gwieździe z Ikei, normalnie jak uczarowny na nią może patrzeć i patrzeć, jedyne co za każdym razem go uspokaja jak się rozwrzeszczy. Oczywiscie jak go odwrócić od lampy to wrzask jeszcze większy, no koszmar, nie wiem czy to kolejny skok rozwojowy czy co ale cholernie boję sie nocy...

W nocy tego nie używam tylko w dzień. W nocy bym się bała z ta tetra. A młody nieźle wierzga w łożeczku, w końcu ochraniacz na łóżeczko na coś się przydaje

Mój to tez ma jakąś manie z tymi lampami. Ciągle wpatrzony to w lampy nad wyspą, nad naszym łóżkiem. Potrafi tak nawet 15 minut w ciszy i tylko wierzga tymi rączkami

Teraz lezy od godziny po ciemku w łóżeczku i nie może usnac. Byłam z 20 razy żeby dać mu smoczek

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[mala29lll]

Gabi tez wyczynia cuda w łóżeczku. Wiecznie po innej stronie, aż się wpakuje gębką w ochraniacz i się wkurza albo głową w ochraniacz, kończy Jej się miejsce do przesuwania i też złość.

We wszelakie lampki, lampy też sie patrzy jak zaczarowana. Dlatego karuzela z projektorem to strzał w dychę

Już się śmieję, że jak choinka będzie ubrana i tyyyyle lampek i błskotek to nic tylko postawić leżaczek w stronę choinki i pół dnia dziecka nie będzie MAła sroka

[88maggie88]

Napisane przez mala29lll

Gabi tez wyczynia cuda w łóżeczku. Wiecznie po innej stronie, aż się wpakuje gębką w ochraniacz i się wkurza albo głową w ochraniacz, kończy Jej się miejsce do przesuwania i też złość.

We wszelakie lampki, lampy też sie patrzy jak zaczarowana. Dlatego karuzela z projektorem to strzał w dychę

Już się śmieję, że jak choinka będzie ubrana i tyyyyle lampek i błskotek to nic tylko postawić leżaczek w stronę choinki i pół dnia dziecka nie będzie MAła sroka

pewnie tak będzie z choinka ciekawe co te dzieciaczki nasze myślą jak tak wpatrują się w tę lampy

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[krolewna1986]

Mój się szaleju najadł i jakoś dziwnie pobudzony był z godzinę, niby jadl, ale tak szaleńczo i zachłannie, puszczał cyca, popłakiwal, znowu łapie i się mota..oszaleje z nim teraz juz spokojniej, ssie i moze usnie w koncu. No i zielona kupa po szpinaku zaliczona

[malinowa4]

Pierwszy raz dalam mm w nocy bo cycki puste.. Ciekawe ile pospi

Wysłane z mojego Lenovo A916 przy użyciu Tapatalka

[88maggie88]

Moj pobił dzisiaj nocny rekord spał 5h. Dzięki temu ja też czuję sie wyspana

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:20 ---------- Poprzedni post napisano o 06:07 ----------

Ochraniacze na łóżeczko

http://www.tvn24.pl/ochraniacze-groz...,600291,s.html



Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[Pasztetnik]

Napisane przez mala29lll

Gabi tez wyczynia cuda w łóżeczku. Wiecznie po innej stronie, aż się wpakuje gębką w ochraniacz i się wkurza albo głową w ochraniacz, kończy Jej się miejsce do przesuwania i też złość.

We wszelakie lampki, lampy też sie patrzy jak zaczarowana. Dlatego karuzela z projektorem to strzał w dychę

Już się śmieję, że jak choinka będzie ubrana i tyyyyle lampek i błskotek to nic tylko postawić leżaczek w stronę choinki i pół dnia dziecka nie będzie MAła sroka

Musze koniecznie taka karuzele kupic

Napisane przez 88maggie88

Moj pobił dzisiaj nocny rekord spał 5h. Dzięki temu ja też czuję sie wyspana

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:20 ---------- Poprzedni post napisano o 06:07 ----------

Ochraniacze na łóżeczko

http://www.tvn24.pl/ochraniacze-groz...,600291,s.html



Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Maks to samo! Wymęczył mnie wczoraj jak nie wiem, w koncu zasnął 23:30 i spał do 5:00! Nakarmiłam go i od 5:15 nadal jeszcze śpi Takze tylko raz musiałam wstawac i całkiem się wyspałam, tak by moglo byc codziennie

[elvegirl]

Napisane przez mala29lll

We wszelakie lampki, lampy też sie patrzy jak zaczarowana. Dlatego karuzela z projektorem to strzał w dychę

A ja odesłałam taką jak Twoja karuzelkę, jakość wołała o pomstę do nieba :/
Szukam dalej czegoś fajnego, ech. Coś czuję, że nic z tego nie będzie...




Dzisiaj dostałam z okazji Mikołajek wychodne, jadę kupić sobie jakiś ciuch, muszę sobie humor poprawić. Mam nadzieję, że naprawdę sobie coś kupię - ostatnio każda wyprawa "po coś dla mnie" kończyła się w Smyku

[88maggie88]

Napisane przez Pasztetnik

Musze koniecznie taka karuzele kupic



Maks to samo! Wymęczył mnie wczoraj jak nie wiem, w koncu zasnął 23:30 i spał do 5:00! Nakarmiłam go i od 5:15 nadal jeszcze śpi Takze tylko raz musiałam wstawac i całkiem się wyspałam, tak by moglo byc codziennie

Moj zasnal o podobnej godzinie. I teraz po 4 h snu kolejne karmienie
Chcę tak zawsze :

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[mala29lll]

Napisane przez 88maggie88

pewnie tak będzie z choinka ciekawe co te dzieciaczki nasze myślą jak tak wpatrują się w tę lampy

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

"Ciekawe czy da się to zjeść?"

Napisane przez krolewna1986

Mój się szaleju najadł i jakoś dziwnie pobudzony był z godzinę, niby jadl, ale tak szaleńczo i zachłannie, puszczał cyca, popłakiwal, znowu łapie i się mota..oszaleje z nim teraz juz spokojniej, ssie i moze usnie w koncu. No i zielona kupa po szpinaku zaliczona

Moja pod wieczór tak wariuje przy cycku. Nie wiem czemu

Napisane przez 88maggie88

[/COLOR]Ochraniacze na łóżeczko

http://www.tvn24.pl/ochraniacze-groz...,600291,s.html

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Czytałam to już w ciąży i dlatego próbowałam oddychac przez ten ochraniacz i spoko. Zresztą Gabi się zaraz drze jak się wkomponuje więc raczej Jej to nie grozi

Napisane przez elvegirl

A ja odesłałam taką jak Twoja karuzelkę, jakość wołała o pomstę do nieba :/
Szukam dalej czegoś fajnego, ech. Coś czuję, że nic z tego nie będzie...




Dzisiaj dostałam z okazji Mikołajek wychodne, jadę kupić sobie jakiś ciuch, muszę sobie humor poprawić. Mam nadzieję, że naprawdę sobie coś kupię - ostatnio każda wyprawa "po coś dla mnie" kończyła się w Smyku

Ale co dokładnie taka jak moja karuzelka?? Moja jest super i mam spokój dzięki Niej Teraz też leży i się patrzy w nią

[88maggie88]

Napisane przez mala29lll

"Ciekawe czy da się to zjeść?"



Moja pod wieczór tak wariuje przy cycku. Nie wiem czemu



Czytałam to już w ciąży i dlatego próbowałam oddychac przez ten ochraniacz i spoko. Zresztą Gabi się zaraz drze jak się wkomponuje więc raczej Jej to nie grozi



Ale co dokładnie taka jak moja karuzelka?? Moja jest super i mam spokój dzięki Niej Teraz też leży i się patrzy w nią

Moj się jeszcze nie przykleil do ochraniacza wiec nie wiem co się stanie. Dobrze ze ten monitor oddechu jest jakby co

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[krolewna1986]

Mała a jaka Ty masz karuzelkę dokładnie?

[Pasztetnik]

Moj juz byl buzia w ochraniaczu ale on tak jest ruchliwy i ma taka siłe, ze sie zaraz sam od tego odsuwa odnóżami.
Wgl, to chyba mieliśmy wczoraj ten drugi skok rozwojowy co był taki nienormalnie pobudzony, bo nagle zyskał nową umiejętność - od wczoraj wieczoru operuje rączkami tak, że ewidentnie świadomie przytrzymuje sobie butelkę z mlekiem, pociera sobie oczka, przeciąga po przebudzeniu albo smoczek jak wypada to przytrzymuje a jak wypadnie to go szuka rączką. Dzis juz jest spokojny calkiem.

Aha, zostawilismy go dzis pierwszy raz z teściowa na 3h i super Akurat jej spal a potem go przewinęła, nakarmila, ponoc nastrzelal do niej uśmieszków i sobie leżal i podziwiał obrazki aż wróciłam. A teściowa szczęśliwa ze się wnukiem mogła zająć tak bardzo, że jeszcze mi 2h po powrocie siedziała w domu, juz myslalam ze nie wylezie

[Daisy 85]

Napisane przez elvegirl

A ja dziś zauważyłam u swojej niebieskie białka, wtf?

moja tez ma takie lekko niebieskie...

Napisane przez 88maggie88

Moj Pawełek przy usypianiu w 90 procentach chce smoczka

a mojej dawałam wczoraj w nocy jak usypiałam to był wrzask

Napisane przez malinowa4

Takie pytanko... Myslicie ze pampki moga sie przeterminowac?

eeeee, jak oryginalnie zapakowane tona pewno sa ok

Napisane przez malinowa4

A ja tam jadlam kalafiora . i wczoraj pol czekolady i wszystko ok. A cebuli i tak nie lubie ;D

jak ja bym chciala czekolady, ale boje sie bo mala ma problemy z kupkami

Napisane przez 88maggie88

W nocy tego nie używam tylko w dzień. W nocy bym się bała z ta tetra.

no własniemialam pytac czy to w nocy, bo ja tez bym sie bala

Napisane przez mala29lll

Już się śmieję, że jak choinka będzie ubrana i tyyyyle lampek i błskotek to nic tylko postawić leżaczek w stronę choinki i pół dnia dziecka nie będzie MAła sroka

ooo to chyba ubiore choinke w tym roku

Napisane przez Pasztetnik

Maks to samo! Wymęczył mnie wczoraj jak nie wiem, w koncu zasnął 23:30 i spał do 5:00! Nakarmiłam go i od 5:15 nadal jeszcze śpi Takze tylko raz musiałam wstawac i całkiem się wyspałam, tak by moglo byc codziennie

a moja zołza usnęła dopiero o 00:00, po godzinie się obudziła, póżniej o 3:00 i już do 5:30 nie spała, bo wszystko inne ją interesowało tylko nie spanie, po czym ostatecznie wstała o 8:30 po prostu mnie wykończy, a teraz od rana miała tylko pół godzinną drzemkę na spacerze...

Napisane przez Pasztetnik

Aha, zostawilismy go dzis pierwszy raz z teściowa na 3h i super Akurat jej spal a potem go przewinęła, nakarmila, ponoc nastrzelal do niej uśmieszków i sobie leżal i podziwiał obrazki aż wróciłam. A teściowa szczęśliwa ze się wnukiem mogła zająć tak bardzo, że jeszcze mi 2h po powrocie siedziała w domu, juz myslalam ze nie wylezie

super jak ja bym tak chciała z kimś małą zostawić chociaż na 2h...

dziewczynki używacie muszli laktacyjnych??? super sprawa, dzięki nim zamrażam codziennie dwa worki po 150ml chyba muszę drugą zamrażarkę kupić

[elvegirl]

Napisane przez mala29lll

Ale co dokładnie taka jak moja karuzelka?? Moja jest super i mam spokój dzięki Niej Teraz też leży i się patrzy w nią

No taka jak Twoja, Smoby Cotoons. Koszmar po prostu, ta głowica z projektorem była za ciężka w stosunku do wytrzymałości nóżki i przez to karuzela nie trzymała poziomu, a jak nie trzymała poziomu, to nie chciała się kręcić, non stop się zatrzymywała, zwalniała, przyspieszała...poza tym drażniło mnie to, że ta głowica była montowana w nóżce na "klik" - miałam wrażenie, że to za chwilę zleci młodej na głowę. Nie wspominając o śrubkach, które wkręcić było strasznie ciężko. Za dużo nerwów :P

[Daisy 85]

laski macie może leżaczki-bujaczki?!?!?! chciałabym kupić ale nie wiem jaki... na baterie, na prąd??? a jakie są te hybrydowe?!?!?!
i jeszcze jedno pytanko, jestem też na kupnie śpiworka do spania na zimę, możecie coś zaproponować???

[malinowa4]

Ja mam lezaczek fisher price przyjaciele z lasu tropikalnego. Na baterie jest

Laski jak wyciszyc laktacje?

Wysłane z mojego Lenovo A916 przy użyciu Tapatalka