Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 41

[NinaSimone]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;77532881]Wrzucisz ten przepis?[/QUOTE]


To do mnie?
2 puszki fasoli
2 banany
3 łyżki kakako ciemnego
3 łyżki oleju kokosowego
6 kostek czekolady 3 gorzkie 3 słodkie
Miod do smaku (można cukier
4 jaja
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Fasole odcedzić i wypłukać zblendowac z pozostałymi składnikami. Powstała masę przelać do formy i poutykac kostki czekolady na powierzchni ( każda kostkę dziele jeszcze na pół) wstawić do piekarnika nagrzanego do 180. Grzanie góra/ dół. Piec Ok 45 min.
Nie robiłam jeszcze z miodem. i biała fasola.

Kostki można pominąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Cała paczka proszku do pieczenia?:O

[NinaSimone]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;77533286]Cała paczka proszku do pieczenia?:O[/QUOTE]


Racja. Przepraszam. 1,5 łyżeczki. Zaraz edytuje.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ok, dzięki Muszę w końcu zrobić

[NinaSimone]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;77533406]Ok, dzięki Muszę w końcu zrobić [/QUOTE]


Ja nie jem ciast. A to uwielbiam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez NinaSimone

Ja nie jem ciast. A to uwielbiam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jem jak najbardziej Ale jestem na diecie, więc takie przepisy są mi teraz potrzebne Chociaż na szczęście wpadłam już w rytm i nie ciągnie mnie nawet do klasycznych słodkości.

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

Ktoś mi ukradł konto na Instagramie. Wchodzę i jest inna nazwa użytkownika, jak chce przypomnieć hasło to jest rosyjski mail. Da się coś z tym zrobić?
Edit: udało się.

[Lena_94]

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;77534096]Ktoś mi ukradł konto na Instagramie. Wchodzę i jest inna nazwa użytkownika, jak chce przypomnieć hasło to jest rosyjski mail. Da się coś z tym zrobić?
Edit: udało się.[/QUOTE]


Jak? Tak z ciekawości pytam

[NinaSimone]

Mata do cwiczen. Jaka? Chodzi o rehabilitacje. Na lozku nie jest wygodnie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invi_08]

Hej wszystkim
Mam pytanko, w zasadzie to chyba głównie do mam. Mój syn (2 lata i 4 miesiące) od jakiegoś mniej więcej tygodnia budzi się w nocy, wierzga, kopie nóżkami, płacze... Obstawiam bóle wzrostowe, wyczytałam, że są etapy wzrostu kości u takich maluchów i mogą dokuczać takie bóle. Najgorsze, że mały nie mówi jeszcze nic poza mama tata baba tam itp. Ale widzę, że łapie się za te nóżki. Przez kilka dni zastanawiałam się o co kaman, w końcu jak wzięłam maść (wiem, że to nie do tego przeznaczone, ale jedyne co w miarę rozgrzewające miałam w domu) Aromactiv, nasmarowałam mu te nóżki, pomasowałam i zasnał. Średnio dwa razy w nocy go taki ból wybudza.
Spotkał się ktoś z takim przypadkiem? Oczywiście, mam w planach wizytę u pediatry i badania krwi, ale chciałabym zapytać, czy słyszałyście o czymś takim.

[voice_of_silence]

Napisane przez invi_08

Hej wszystkim
Mam pytanko, w zasadzie to chyba głównie do mam. Mój syn (2 lata i 4 miesiące) od jakiegoś mniej więcej tygodnia budzi się w nocy, wierzga, kopie nóżkami, płacze... Obstawiam bóle wzrostowe, wyczytałam, że są etapy wzrostu kości u takich maluchów i mogą dokuczać takie bóle. Najgorsze, że mały nie mówi jeszcze nic poza mama tata baba tam itp. Ale widzę, że łapie się za te nóżki. Przez kilka dni zastanawiałam się o co kaman, w końcu jak wzięłam maść (wiem, że to nie do tego przeznaczone, ale jedyne co w miarę rozgrzewające miałam w domu) Aromactiv, nasmarowałam mu te nóżki, pomasowałam i zasnał. Średnio dwa razy w nocy go taki ból wybudza.
Spotkał się ktoś z takim przypadkiem? Oczywiście, mam w planach wizytę u pediatry i badania krwi, ale chciałabym zapytać, czy słyszałyście o czymś takim.

Wydaje mi sie, ze ja to mialam bedac dzieckiem. Miewalam okropne bole w nogach, tak jakby kosci wlasnie, ktore nie dawaly mi spac. Pomagalo rozgrzewanie i masowanie. Moja babcia twierdzila ze to normalne. Przeszlo mi z wiekiem. Z tym ze ja bylam starsza niz Twoj synek. Dobrze to pamietam.

[mabi27]

Bóle wzrostowe dobrze pamiętam u siebie, nie wiem, co to było, ale bolało jak cholera i w nocy spać nie dawało. Mama masowała i smarowała nam nogi taką maścią w małym metalowym pojemniczku.

[damdalena]

Napisane przez invi_08

budzi się w nocy, wierzga, kopie nóżkami, płacze... Obstawiam bóle wzrostowe, wyczytałam, że są etapy wzrostu kości u takich maluchów i mogą dokuczać takie bóle.

Koniecznie zbadać poziom witaminy D3 we krwi. I ustalić z lekarzem suplementację. Nie tylko chodzi o bóle kostne, ale też o możliwe miejscowe zmiany zapalne (na które pomógł ten ziołowy Aromactiv).

Nie dawać dziecku żadnych Danonków ani innego słodzonego nabiału. Żadnego przetworzonego jedzenia, w którym jest za dużo fosforu, co zaburza właściwą równowagę wapniowo-fosforową (szczególnie niewskazane są: wędliny, koncentraty pomidorowe, mleko w proszku, coca-cola, budynie i inne podobne rzeczy z proszku, dania instant, serki topione, itd).

Nie zaszkodzi babciny sposób, czyli okłady z żywokostu - skuteczniejszy będzie surowy starty korzeń, ewent. w formie gotowego żelu.

[cojarobietu_uu]

Ubezpieczenie w podróży
Czy przy wyjazdach wakacyjnych do krajów UE kupujecie dodatkowe ubezpieczenie? Czy zdajecie się na EKUZ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invi_08]

Napisane przez damdalena

Koniecznie zbadać poziom witaminy D3 we krwi. I ustalić z lekarzem suplementację. Nie tylko chodzi o bóle kostne, ale też o możliwe miejscowe zmiany zapalne (na które pomógł ten ziołowy Aromactiv).

Nie dawać dziecku żadnych Danonków ani innego słodzonego nabiału. Żadnego przetworzonego jedzenia, w którym jest za dużo fosforu, co zaburza właściwą równowagę wapniowo-fosforową (szczególnie niewskazane są: wędliny, koncentraty pomidorowe, mleko w proszku, coca-cola, budynie i inne podobne rzeczy z proszku, dania instant, serki topione, itd).

Nie zaszkodzi babciny sposób, czyli okłady z żywokostu - skuteczniejszy będzie surowy starty korzeń, ewent. w formie gotowego żelu.

Z tych zakazanych rzeczy o ktorych piszesz zdarzylo mu sie w przeciągu tego tygodnia napic odrobine coli. Nie to, ze pil non stop ale no zdarzalo sie kilka razy troszkę na dnie w szklance, za co musze tz opierdzielic, bo jak dotad pilismy tylko wode gazowana, a ten sobie cole kupil no i skoro maly nie pijal a teraz jest, to go ciagnie i tz mu troszke dawal. Danonkow mu nigdy nie daje, w zasadzie odkad zjadl kiedys u szwagierki i mial po tym niezle rewolucje brzuszkowe.

A np na pasozyty jakieś badanie z krwi sie robi też? Choc ja bardziej obstawiam jakis niedobor magnezu czy też właśnie witaminy d3, bo glownie o te nozki sie rozchodzi, no i pomaga mu to masowanie i rozgrzewanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damdalena]

Napisane przez invi_08

A np na pasozyty jakieś badanie z krwi sie robi też? Choc ja bardziej obstawiam jakis niedobor magnezu czy też właśnie witaminy d3,

Pasożyty to może jednak nie, bo te bóle są jednak dość typowe w tym wieku. Może przy okazji warto zbadać tarczycę, jeśli w rodzinie występują takie choroby.

[invi_08]

Napisane przez damdalena

Pasożyty to może jednak nie, bo te bóle są jednak dość typowe w tym wieku. Może przy okazji warto zbadać tarczycę, jeśli w rodzinie występują takie choroby.

Z tego co mi wiadomo, to z tarczyca nikt nie mial problemów, choc bedac z nim w ciazy mialam niedoczynność... moze miec to znaczenie?
Wezme go w sobote na pobranie krwi, podobno jakas fosfataza zasadowa z krwi okresla czy te bole sa wlasnie typowo wzrostowe. Dodatkowo zbadamy witamine D3 magnez i wapn tak dla pewności.
Jak bede miala wyniki to go umowie do pediatry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damdalena]

fosfataza zasadowa - dobry pomysł.

Postarajcie się wykorzystać te chyba ostatnie takie słoneczne dni i przebywajcie jak najwięcej z dzieckiem na świeżym powietrzu

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Biorac pod uwage jak czesto w Polsce ludzie maja problemy z tarczyca (niedoczynnosc lub choroba autoimmunologiczna), polecam naprawde kazdemu, zeby zbadal tarczyce. Czasem mowia mi znajome, ktorych bym o chora tarczyce nigdy nie podejrzewala (brak nadwagi, nie powiekszona szyja itd.), ze byly u lekarza i maja problemy z tarczyca. Nie wiem, jak to wyjasnic, Czarnobyl? Na Zachodzie duzo mniej osob choruje na tarczyce, jest nawet mniej lekarzy endokrynologow.

[damdalena]

Może i Czarnobyl, współczesny tryb życia, środowisko, dieta... - pewnie wszystko się jakoś nakłada.
Ale jest coś co wyróżnia nas na tle innych krajów - u nas sól jest przejodowana. Poziom fortyfikacji jodem nie jest monitorowany. Zdarzyło mi się osobiście badać zawartość jodu w soli (marka dyskontowa) - poziom normy przekroczony 96 razy! Przerażające to jest.

[invi_08]

Napisane przez damdalena

Może i Czarnobyl, współczesny tryb życia, środowisko, dieta... - pewnie wszystko się jakoś nakłada.
Ale jest coś co wyróżnia nas na tle innych krajów - u nas sól jest przejodowana. Poziom fortyfikacji jodem nie jest monitorowany. Zdarzyło mi się osobiście badać zawartość jodu w soli (marka dyskontowa) - poziom normy przekroczony 96 razy! Przerażające to jest.

No to nieźle... a ja akurat z tych co bez soli nie przeżyją i wole za slone niz malo slone. Moze warto sie przerzucić na jakas zdrowsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gasolina84]

Napisane przez cojarobietu_uu

Ubezpieczenie w podróży
Czy przy wyjazdach wakacyjnych do krajów UE kupujecie dodatkowe ubezpieczenie? Czy zdajecie się na EKUZ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przed wyjazdem warto sprawdzić co obejmuje EKUZ w danym kraju, może być np wyłączenie na wizyty u stomatologa. Ja kupuję dodatkowe ubezpieczenie tylko na wyjazdy samodzielnie organizowane, te przez BP mają już zwykle polisę w cenie wycieczki.

[Czarna2000]

Słuchajcie, mam pewien problem (albo raczej go sobie wmawiam &#128527 i potrzebuję spojrzenia z zewnątrz.
Mam za jakiś czas pewną ważną uroczystość. Coś w stylu bankietu w godzinach wieczornych/nocnych. Strój ma być wieczorowy, coś granicach studniówek czy może wesel. Sukienkę jeszcze sobie kupię, szpilki mam.
Problem mam z twarzą i włosami. Nie mam absolutnie możliwości pójść do fryzjera czy kosmetyczki. Po prostu nie ma opcji. Pomyślałam, że zrobię delikatny, beżowy, prawie niewidoczny makijaż na oczach (po prostu nie umiem nic więcej), ale za to użyję jakiejś wyrazistej pomadki. Włosy chcę umyć przed bankietem. Są długie i proste. Nie umiem robić żadnych fryzur, a loki utrzymują mi się 10 minut. Paznokcie zrobię sobie sama, w jednym kolorze. Czy waszym zdaniem to będzie ok? Włosy po kilku godzinach tańca będą jeszcze jakoś wyglądać (w grę wchodzą drobne poprawki i łazience)?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damdalena]

Napisane przez invi_08

Moze warto sie przerzucić na jakas zdrowsza.

Pytanie tylko, która jest ta "zdrowsza"?
Która jest bez przeciwzbrylaczy, barwników, metali ciężkich, z rozsądnym poziomem jodu?

Mam znajomych, którzy uznali, że najbezpieczniejsza jest sól dla... zwierząt. Kupują całe bryłki soli prosto z Kłodawy (worki 5 kg, o ile dobrze pamiętam) i rozbijają je w moździerzu.

Jakimś rozwiązaniem jest używanie soli niejodowanej i zażywanie preparatów z jodem.
Ja sól jodowaną zostawiam do wywietrzenia lub mieszam ją z niejodowaną - ale ja mam zawodowy dostęp do laboratorium, by sobie zmierzyć poziom.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez invi_08

Hej wszystkim
Mam pytanko, w zasadzie to chyba głównie do mam. Mój syn (2 lata i 4 miesiące) od jakiegoś mniej więcej tygodnia budzi się w nocy, wierzga, kopie nóżkami, płacze... Obstawiam bóle wzrostowe, wyczytałam, że są etapy wzrostu kości u takich maluchów i mogą dokuczać takie bóle. Najgorsze, że mały nie mówi jeszcze nic poza mama tata baba tam itp. Ale widzę, że łapie się za te nóżki. Przez kilka dni zastanawiałam się o co kaman, w końcu jak wzięłam maść (wiem, że to nie do tego przeznaczone, ale jedyne co w miarę rozgrzewające miałam w domu) Aromactiv, nasmarowałam mu te nóżki, pomasowałam i zasnał. Średnio dwa razy w nocy go taki ból wybudza.
Spotkał się ktoś z takim przypadkiem? Oczywiście, mam w planach wizytę u pediatry i badania krwi, ale chciałabym zapytać, czy słyszałyście o czymś takim.

Moja siostrzenica miała okropne bóle wzrostowe. Lekarz zakazał rozgrzewać!!!! Kazał chłodzić U nas "pomagał" krem "od wróżki" (zwykły bambino) i zimne okłady.

[invi_08]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;77541686]Moja siostrzenica miała okropne bóle wzrostowe. Lekarz zakazał rozgrzewać!!!! Kazał chłodzić U nas "pomagał" krem "od wróżki" (zwykły bambino) i zimne okłady.[/QUOTE]
Kurcze, to ciekawe, bo jak czytam to wszedzie pisza, ze rozgrzewanie i długie ciepłe kapiele pomagają. Musze go na poniedziałek albo wtorek umowic do tej pediatry. Wyniki z soboty powinny juz chyba byc w poniedziałek on line.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lena_94]

Napisane przez Czarna2000

Słuchajcie, mam pewien problem (albo raczej go sobie wmawiam &#128527 i potrzebuję spojrzenia z zewnątrz.
Mam za jakiś czas pewną ważną uroczystość. Coś w stylu bankietu w godzinach wieczornych/nocnych. Strój ma być wieczorowy, coś granicach studniówek czy może wesel. Sukienkę jeszcze sobie kupię, szpilki mam.
Problem mam z twarzą i włosami. Nie mam absolutnie możliwości pójść do fryzjera czy kosmetyczki. Po prostu nie ma opcji. Pomyślałam, że zrobię delikatny, beżowy, prawie niewidoczny makijaż na oczach (po prostu nie umiem nic więcej), ale za to użyję jakiejś wyrazistej pomadki. Włosy chcę umyć przed bankietem. Są długie i proste. Nie umiem robić żadnych fryzur, a loki utrzymują mi się 10 minut. Paznokcie zrobię sobie sama, w jednym kolorze. Czy waszym zdaniem to będzie ok? Włosy po kilku godzinach tańca będą jeszcze jakoś wyglądać (w grę wchodzą drobne poprawki i łazience)?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie ok, lepiej tak niż jakbyś miała przekombinować i zrobić sobie krzywdę. Tylko że jak będziesz tańczyć to może być Ci gorąco przez rozpuszczone włosy.
Oraz z tą szminką to protestowałabym ją wcześniej jeśli nie robiłaś takiego makijażu- jak się nosi, jak się zjada, czy bardzo się odbija na kieliszkach....

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez invi_08

Kurcze, to ciekawe, bo jak czytam to wszedzie pisza, ze rozgrzewanie i długie ciepłe kapiele pomagają. Musze go na poniedziałek albo wtorek umowic do tej pediatry. Wyniki z soboty powinny juz chyba byc w poniedziałek on line.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No dla nas też to było logiczne, że rozgrzewać, ale domowe sposoby typu termofor, maść rozgrzewająca długo nic nie dawały, więc siostra poszła z tym do lekarza. Chodziła po rodzinnym, ortopedach itd. W końcu ustało po zimnych okładach, masowaniu i nieprzemęczaniu nóg bieganiem. Dużo siedziała przy klockach puzzlach i zabraniałyśmy jej biegać.

[damdalena]

Napisane przez Czarna2000

Nie mam absolutnie możliwości pójść do fryzjera czy kosmetyczki. Po prostu nie ma opcji. Pomyślałam, że zrobię delikatny, beżowy, prawie niewidoczny makijaż na oczach (po prostu nie umiem nic więcej), ale za to użyję jakiejś wyrazistej pomadki. Włosy chcę umyć przed bankietem. Są długie i proste. Nie umiem robić żadnych fryzur, a loki utrzymują mi się 10 minut. Paznokcie zrobię sobie sama, w jednym kolorze. Czy waszym zdaniem to będzie ok? Włosy po kilku godzinach tańca będą jeszcze jakoś wyglądać (w grę wchodzą drobne poprawki i łazience)?

Może cień na oczy jakiś beżowo-złoty, taki cielisty z drobinkami - krzywdy raczej sobie takim nie zrobisz. Do tego przyciemniona linia rzęs. Wyrazista szminka OK - byleby była trwała, powinna sprawdzić się taka w płynie lub w kredce.
Włosy wyprostować i lekko podpiąć, jakiś kucyk...?
Nie zapomnij o biżuterii, ona potrafi zrobić image.

[invi_08]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;77541891]No dla nas też to było logiczne, że rozgrzewać, ale domowe sposoby typu termofor, maść rozgrzewająca długo nic nie dawały, więc siostra poszła z tym do lekarza. Chodziła po rodzinnym, ortopedach itd. W końcu ustało po zimnych okładach, masowaniu i nieprzemęczaniu nóg bieganiem. Dużo siedziała przy klockach puzzlach i zabraniałyśmy jej biegać.[/QUOTE]
Moj to taki jest, ze nie usiedzi. Tyle co sie wyskacze przez caly dzien, wybiega, ciagle w ruchu... tyle ze wcześniej tak bylo i nie miał takich boli tylko od niecalego tygodnia. Wczoraj ten aromactiv pomógł, no i to masowanie. Poki co bede tak mu te kopytka nacierac, zobaczymy, czy to dluzsza sprawa, czy cos poważniejszego. No i najważniejsze, zobaczymy jak wyniki. Moze mu po prostu brakuje jakichs witamin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz